master_of_flamaster napisał:

W ogóle chyba na tę chwilę głównym faworytem do tytułu jest Belgia.

Głównym chyba nie, choć personalnie wydają się obok Francji najmocniejsi. Ale, że będą się liczyć w grze o tytuł wiadomo już od dawna.

W trakcie eliminacji EURO 2012 miałem z kumplem dłuższą rozmowę na temat piłki i wtedy zakończyła się ona m.in. wnioskiem, że nie wiemy kto wygra EURO 2012, ale patrząc jak rozwija się młoda generacja piłkarzy za 5 lat będzie to z pewnością Belgia

Niesamowite jaki postęp wykonali w stosunku do Holandii. Z 15 lat temu wszyscy byli pod wrażeniem systemu szkolenia pomarańczowych, a tutaj proszę... zdecydowana większość talentów z Beneluxu urodziła się w Belgii i tam robiła pierwsze kroki w poważne piłce nożnej

Post został pochwalony 0 razy

Palm Street napisał:

Chodzi mi o to, że to jest gościu, który jest w stanie zagrać kapitalny mecz Problem w tym, że jest w tym bardzo nieregularny. W każdym razie nie jest wcale taką złą opcją.

Nie jest złą opcją na ławkę.

Palm Street napisał:

dały mu kopa w dupę do przodu.

A jest możliwe, że jak Cię w dupę kopnę to polecisz do tyłu?

Palm Street napisał:

W pewnym momencie ochrzczono go największym talentem ekstraklasy podczas gdy w każdym elemencie gry był do bólu przeciętny. Już się wydawało, że ten gracz przestaje się rozwijać, ale jednak wciąż robi postępy i może być z niego jeszcze kawał gracza

W Lechu raczej się nie rozwinie.

Palm Street napisał:

U Zielińskiego z defensywą jest dobrze. Empoli grało ustawieniem 4-3-1-2 i Zieliński był tym głęboko ustawionym pomocnikiem operującym raczej po prawej stronie boiska. Może jeśli chodzi o same odbiory nie imponuje, ale dyscyplina taktyczna i poruszanie się po boisku ma bardzo dobre.

Nic więcej nie oczekuję.

Palm Street napisał:

Dobrze, że Nawałka zrezygnował chociaż z Olkowskiego czy Kosznika, mogło być gorzej

Akuart Olkowskiego szkoda, był z niego solidny zmiennik. Niestety, zaliczył bardzo zaskakujący zjazd z formą. Był w pewnym momencie jednym z lepszych bocznych obrońców w lidze, a teraz? Wpuszczenie go na 5 minut to zbyt wielkie ryzyko.

Post został pochwalony 0 razy

Palm Street napisał:

Głównym chyba nie, choć personalnie wydają się obok Francji najmocniejsi.

Mówisz o najlepszych francuskich zawodnikach czy o kadrze powołanej przez Deschampsa z wielką gwiazdą ligi meksykańskiej na czele? Owszem, pomoc powołał znakomitą, ale w pozostałych formacjach już tak różowo nie jest. A atak to kpina, biorąc pod uwagę kogo zostawił w domu (i nie mówię o Benzemie).

Palm Street napisał:

W trakcie eliminacji EURO 2012 miałem z kumplem dłuższą rozmowę na temat piłki i wtedy zakończyła się ona m.in. wnioskiem, że nie wiemy kto wygra EURO 2012, ale patrząc jak rozwija się młoda generacja piłkarzy za 5 lat będzie to z pewnością Belgia

Smutne jest to, że kiedyś pisałem, że mamy podobny potencjał jak Belgowie. I wiele się wtedy nie myliłem. Z tym, że jedynie Belgowie umieli to wykorzystać. A nasi młodzi pouciekali do zagranicznych klubów, gdzie zarabiali, ale grzali ławę.

Post został pochwalony 0 razy

master_of_flamaster napisał:

Palm Street napisał: dały mu kopa w dupę do przodu. A jest możliwe, że jak Cię w dupę kopnę to polecisz do tyłu?

Przemęczenie dało się we znaki

Cytat:

Palm Street napisał: W pewnym momencie ochrzczono go największym talentem ekstraklasy podczas gdy w każdym elemencie gry był do bólu przeciętny. Już się wydawało, że ten gracz przestaje się rozwijać, ale jednak wciąż robi postępy i może być z niego jeszcze kawał gracza W Lechu raczej się nie rozwinie.

Zależy, w którą stronę w najbliższym sezonie pójdzie Lech. Faktycznie - niewiele wskazuje, że będzie lepiej niż w minionym. Ciekawe na ile jest gotowy na transfer zagraniczny? Mam nadzieję, że właśnie na EURO udowodni, że jest już gotowy na takiego... kopa w dupę do przodu

Cytat:

Palm Street napisał: U Zielińskiego z defensywą jest dobrze. Empoli grało ustawieniem 4-3-1-2 i Zieliński był tym głęboko ustawionym pomocnikiem operującym raczej po prawej stronie boiska. Może jeśli chodzi o same odbiory nie imponuje, ale dyscyplina taktyczna i poruszanie się po boisku ma bardzo dobre. Nic więcej nie oczekuję.

Nie bez przyczyny właśnie po tym sezonie został tak doceniony. Wcześniej pokazał się jako utalentowany trequartista, a teraz udowdonił, że bez problemu jest w stanie odpowiedzialnie grać w innych rejonach boiska. Szkoda, że jeszcze nie pokazał tego w kadrze. Ale może będzie z nim jak z Lewandowskim - jak już się rozkręci to na całego

Post został pochwalony 0 razy

master_of_flamaster napisał:

Palm Street napisał: Głównym chyba nie, choć personalnie wydają się obok Francji najmocniejsi. Mówisz o najlepszych francuskich zawodnikach czy o kadrze powołanej przez Deschampsa z wielką gwiazdą ligi meksykańskiej na czele? Owszem, pomoc powołał znakomitą, ale w pozostałych formacjach już tak różowo nie jest. A atak to kpina, biorąc pod uwagę kogo zostawił w domu (i nie mówię o Benzemie).

Właśnie chciałem sprawdzić kogo to zostawił w domu, bo nawet nie wiedziałem. Trochę się zapomniałem szukając w google informacji o napastnikach z Francji, bo nie wpisując tą frazę nie da się już nic znaleźć o piłce nożnej

Już sprawdziłem i w zasadzie nie rozumiem tylko braku powołania dla Lacazette'a.

Ale specjalnie bym się nie zdziwił jakby, któryś z tych Gigniaców czy Giroudów został królem strzelców całej imprezy

Cytat:

Palm Street napisał: W trakcie eliminacji EURO 2012 miałem z kumplem dłuższą rozmowę na temat piłki i wtedy zakończyła się ona m.in. wnioskiem, że nie wiemy kto wygra EURO 2012, ale patrząc jak rozwija się młoda generacja piłkarzy za 5 lat będzie to z pewnością Belgia Smutne jest to, że kiedyś pisałem, że mamy podobny potencjał jak Belgowie. I wiele się wtedy nie myliłem. Z tym, że jedynie Belgowie umieli to wykorzystać. A nasi młodzi pouciekali do zagranicznych klubów, gdzie zarabiali, ale grzali ławę.

No nie przesadzaj. Ja tam nie zauważyłem, żeby u nas pojawił się jakiś de Bruyne czy Hazard.

Post został pochwalony 0 razy

Palm Street napisał:

Właśnie chciałem sprawdzić kogo to zostawił w domu, bo nawet nie wiedziałem. Trochę się zapomniałem szukając w google informacji o napastnikach z Francji, bo nie wpisując tą frazę nie da się już nic znaleźć o piłce nożnej Już sprawdziłem i w zasadzie nie rozumiem tylko braku powołania dla Lacazette'a.

Tylko Lacazette'a? Gameiro, Ben Arfa, w ostateczności nawet Fekir daliby kadrze więcej niż powołani. Tremoulinas też mógłby trochę wnieść. Poza tym zamiast Costila widziałbym jednak w składzie Areolę. Costil juz nigdy nie wyjdzie z przeciętności, a Areola ma papiery na duże granie.

Palm Street napisał:

Ale specjalnie bym się nie zdziwił jakby, któryś z tych Gigniaców czy Giroudów został królem strzelców całej imprezy

Co nie zmienia faktu, że ze wszystkich branych pod uwagę napastników wziął pierwszych dwóch od końca.

Palm Street napisał:

No nie przesadzaj. Ja tam nie zauważyłem, żeby u nas pojawił się jakiś de Bruyne czy Hazard.

Taki Milik byłby dzisiaj dużo dalej gdyby nie złe decyzje transferowe. Podobnie Klich. Wolski. Matusiak swego czasu też za szybko do zbyt dobrego klubu poszedł. Znajdzie się paru utalentowanych chłopaków, którzy niepotrzebnie stopowali swoje kariery, żeby zarobić. I żeby kluby zarobiły, w czym przoduje Legia urządzająca co pół roku megawyprzedaż. Teraz mówi się, że Kapustka może odejść do zagranicznego klubu. Jak będzie kasa, pewnie Cracovia z pocałowaniem ręki go odda. Na zmarnowanie.

Kolejny problem to zbytnia podnieta każdym zawodnikiem, który ma udaną rundę. To też negatywnie działa na młodych chłopaków. I znów można przytoczyć przykład Milika.

Ilu można wymienić polskich piłkarzy z pola, którzy dobrze prowadzili swoją karierę? Lewandowski, Krychowiak, ze starszego pokolenia Michał Żewłakow... Wielu więcej nie będzie.

Post został pochwalony 0 razy

Bramkarze: Iker Casillas (Porto), David de Gea (Manchester United), Sergio Rico (Sevilla)

Obrońcy: Marc Bartra (Barcelona), Jordi Alba (Barcelona), Gerard Pique (Barcelona), Cesar Azpilicueta (Chelsea), Hector Bellerin (Arsenal), Sergio Ramos (Real Madrid), Juanfran (Atletico Madrid)

Pomocnicy: Sergio Busquets (Barcelona), Mikel San Jose (Athletic Bilbao), Cesc Fabregas (Chelsea), Thiago Alcantara (Bayern Munich), Bruno Soriano (Villarreal), Andres Iniesta (Barcelona), Koke (Atletico Madrid)

Napastnicy: Pedro (Chelsea), David Silva (Manchester City), Alvaro Morata (Juventus), Aritz Aduriz (Athletic Bilbao), Nolito (Celta Vigo), Lucas Vazquez (Real Madrid).

Brak Coke, obecność Casillasa mocno dziwią. Szkoda Martineza, który wypadł prawdopodobnie przez ostatnie kontuzje, bo w formie zjada wszystkich powołanych DMów. Za to strasznie mi się podoba, że del Bosque miał odwagę powołać Aduriza. I Nolito. Na drugim biegunie Pedro, któego obecność w kadrze trudno wyjaśnić. Powołanie dla Vasqueza odbieram przede wszystkim jako jasny sygnał wysłany do Pereza: jeb... się pan w łeb z tymi Lewandowskimi i Aubameyangami.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Wto 19:24, 31 Maj 2016, w całości zmieniany 1 raz

master_of_flamaster napisał:

Palm Street napisał: Właśnie chciałem sprawdzić kogo to zostawił w domu, bo nawet nie wiedziałem. Trochę się zapomniałem szukając w google informacji o napastnikach z Francji, bo nie wpisując tą frazę nie da się już nic znaleźć o piłce nożnej Już sprawdziłem i w zasadzie nie rozumiem tylko braku powołania dla Lacazette'a. Tylko Lacazette'a? Gameiro, Ben Arfa, w ostateczności nawet Fekir daliby kadrze więcej niż powołani. Tremoulinas też mógłby trochę wnieść.

Hatema Ben Arfy nie traktuję jako napastnika, bo na tej pozycji chyba nie gra już kilka ładnych lat. Gameiro i Fekir? Nie przepadam za tak niskimi napastnikami.

Cytat:

Palm Street napisał: Ale specjalnie bym się nie zdziwił jakby, któryś z tych Gigniaców czy Giroudów został królem strzelców całej imprezy Co nie zmienia faktu, że ze wszystkich branych pod uwagę napastników wziął pierwszych dwóch od końca.

Czy ja wiem? Na przestrzeni ostatniego roku chyba nie zawodzili specjalnie. W ostatnim półroczu raczej nie zawodzili jeśli chodzi o strzelanie goli.

Cytat:

Palm Street napisał: No nie przesadzaj. Ja tam nie zauważyłem, żeby u nas pojawił się jakiś de Bruyne czy Hazard. Taki Milik byłby dzisiaj dużo dalej gdyby nie złe decyzje transferowe. Podobnie Klich. Wolski. Matusiak swego czasu też za szybko do zbyt dobrego klubu poszedł. Znajdzie się paru utalentowanych chłopaków, którzy niepotrzebnie stopowali swoje kariery, żeby zarobić. I żeby kluby zarobiły, w czym przoduje Legia urządzająca co pół roku megawyprzedaż. Teraz mówi się, że Kapustka może odejść do zagranicznego klubu. Jak będzie kasa, pewnie Cracovia z pocałowaniem ręki go odda. Na zmarnowanie.

Milik może i tak. Mimo, że i tak mam spore wątpliwości. Holenderska liga z punktu widzenia napastnika silnej drużyny powinna być może nawet prostsza od Ekstraklasy. Ale Klich? Wolski? Obok de Bruyne i Hazarda? Master, błagam... To, że ktoś parę razy kogoś w dobrym momencie okiwa jeszcze nie oznacza, że to jest piłkarz wielkiej klasy. Tak było z tymi co wymieniłeś. I tak będzie z Kapustką. Bez względu na to czy odejdzie i gdzie odejdzie.

Chociaż ostatnio widziałem, że grał w Cracovii w środku pola i wyglądało to nienajgorzej.

Cytat:

Kolejny problem to zbytnia podnieta każdym zawodnikiem, który ma udaną rundę. To też negatywnie działa na młodych chłopaków. I znów można przytoczyć przykład Milika.

Pełna zgoda. Właśnie o tym piszę powyżej.

Cytat:

Ilu można wymienić polskich piłkarzy z pola, którzy dobrze prowadzili swoją karierę? Lewandowski, Krychowiak, ze starszego pokolenia Michał Żewłakow... Wielu więcej nie będzie.

Wszystkich tych piłkarzy łączy jedna rzecz. Omijały ich kontuzje. Krychowiak zaczął je łapać dopiero w Hiszpanii. Żewłakow w Anderlechcie i z miejsca stracił pierwszy skład na dłużej, bo wygryzł go Olivier Deschacht czy jakoś tak ten facet się nazywał

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Palm Street dnia Wto 21:00, 31 Maj 2016, w całości zmieniany 1 raz

Palm Street napisał:

Hatema Ben Arfy nie traktuję jako napastnika, bo na tej pozycji chyba nie gra już kilka ładnych lat. Gameiro i Fekir? Nie przepadam za tak niskimi napastnikami.

Czyli kryterium odrzucenia Gameiro ma być wzrost? W takim razie pewnie Messi i Aguero by się do kadry Francji nie załapali...

Naprawdę trudno mi zrozumieć dlaczego w kadrze gra Gignac, który regularnie strzelał w lidze francuskiej, a teraz w meksykańskiej, a nie ma Gameiro, który z kolei regularnie strzela w hiszpańskiej. Zresztą w finale LE pokazał, że zasłużył na powołanie.

A Ben Arfa jest w znakomitej formie. Francja nie ma bogactwa na jego pozycji.

Palm Street napisał:

Czy ja wiem? Na przestrzeni ostatniego roku chyba nie zawodzili specjalnie. W ostatnim półroczu raczej nie zawodzili jeśli chodzi o strzelanie goli.

W Meksyku. Przypominam.

Palm Street napisał:

Milik może i tak. Mimo, że i tak mam spore wątpliwości. Holenderska liga z punktu widzenia napastnika silnej drużyny powinna być może nawet prostsza od Ekstraklasy. Ale Klich? Wolski? Obok de Bruyne i Hazarda?

Obok de Bruyne i Hazarda to Milik i Lewandowski.

Palm Street napisał:

To, że ktoś parę razy kogoś w dobrym momencie okiwa jeszcze nie oznacza, że to jest piłkarz wielkiej klasy. Tak było z tymi co wymieniłeś. I tak będzie z Kapustką. Bez względu na to czy odejdzie i gdzie odejdzie.

Nie mówię, że to piłkarze wielkiej klasy. Mówię, że mogli nimi być, bo potencjał był. Trzeba było tylko zadbać o rozwój. Polska piłka ma niesamowity dryg do marnowania młodych talentów. Jeśli Kapustka trafi na właściwych, inteligentnych doradców - może być klasowym piłkarzem. Tylko, że nie trafi. Trafi na kogoś pokroju Kucharskiego, który za wszelką cenę chce rozwalić Lewandowskiemu karierę i obłowić się na prowizjach.

Palm Street napisał:

Wszystkich tych piłkarzy łączy jedna rzecz. Omijały ich kontuzje.

Wielu, którzy z podkulonym ogonem wracali do Polski też omijały. Niestety, wciąż wśród zawodników króluje podejście a'la Szamotulski: najważniejsza jest wysokość kontraktu. Z tym, że Szamotulski akurat mógł sobie na to pozwolić.

Palm Street napisał:

Żewłakow w Anderlechcie i z miejsca stracił pierwszy skład na dłużej, bo wygryzł go Olivier Deschacht czy jakoś tak ten facet się nazywał

I poszedł do Olympiakosu. On powinien być młodym zawodnikom przedstawiany jako wzór prowadzenia swojej kariery. Znał swoje ograniczenia. Zawsze szedł do klubu nie gorszego od aktualnego, ale też takiego, gdzie miał perspektywy na grę w pierwszym składzie. Dzięki temu zrobił fajną karierę mimo niezbyt dużego potencjału.

A Deschachta akurat zawsze lubiłem. Jego i Proto.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Wto 22:29, 31 Maj 2016, w całości zmieniany 1 raz

https://www.youtube.com/watch?v=R1O_44DWH20

David Alaba z najpiękniejszym golem w karierze. Woooow.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Palm Street dnia Wto 22:43, 31 Maj 2016, w całości zmieniany 1 raz

master_of_flamaster napisał:

Palm Street napisał: Hatema Ben Arfy nie traktuję jako napastnika, bo na tej pozycji chyba nie gra już kilka ładnych lat. Gameiro i Fekir? Nie przepadam za tak niskimi napastnikami. Czyli kryterium odrzucenia Gameiro ma być wzrost? W takim razie pewnie Messi i Aguero by się do kadry Francji nie załapali...

Messi nie jest środkowym napastnikiem. I faktycznie, gdybym prowadził reprezentację Argentyny to Aguero nie byłby moim podstawowym napastnikiem.

Cytat:

Palm Street napisał: Czy ja wiem? Na przestrzeni ostatniego roku chyba nie zawodzili specjalnie. W ostatnim półroczu raczej nie zawodzili jeśli chodzi o strzelanie goli. W Meksyku. Przypominam.

I reprezentacji. Bo w takim razie Giroud zawodził i to mocno Zaczekajmy z tą dyskusją do EURO, bo może jeszcze zweryfikujesz swoje poglądy.

Cytat:

Palm Street napisał: Milik może i tak. Mimo, że i tak mam spore wątpliwości. Holenderska liga z punktu widzenia napastnika silnej drużyny powinna być może nawet prostsza od Ekstraklasy. Ale Klich? Wolski? Obok de Bruyne i Hazarda? Obok de Bruyne i Hazarda to Milik i Lewandowski.

Milik to nie jest ta klasa. Z całym szacunkiem dla niego, ale na światowym poziomie ma wyłącznie skoczność i strzał z lewej nogi. Mimo, że jestem dużym fanem jego talentu.

Cytat:

Palm Street napisał: To, że ktoś parę razy kogoś w dobrym momencie okiwa jeszcze nie oznacza, że to jest piłkarz wielkiej klasy. Tak było z tymi co wymieniłeś. I tak będzie z Kapustką. Bez względu na to czy odejdzie i gdzie odejdzie. Nie mówię, że to piłkarze wielkiej klasy. Mówię, że mogli nimi być, bo potencjał był. Trzeba było tylko zadbać o rozwój. Polska piłka ma niesamowity dryg do marnowania młodych talentów. Jeśli Kapustka trafi na właściwych, inteligentnych doradców - może być klasowym piłkarzem. Tylko, że nie trafi. Trafi na kogoś pokroju Kucharskiego, który za wszelką cenę chce rozwalić Lewandowskiemu karierę i obłowić się na prowizjach.

Mi się wydaje, że to nie jest takie proste. W takim razie gdzie są nasze sukcesy młodzieżowców? Był jeden wyskok U20 i U17, ale skoro jesteśmy taką kopalnią talentów to powinniśmy brać udział we wszystkich takich turniejach, a na niektórych nawet walczyć o mistrzostwo.

Cytat:

Palm Street napisał: Wszystkich tych piłkarzy łączy jedna rzecz. Omijały ich kontuzje. Wielu, którzy z podkulonym ogonem wracali do Polski też omijały. Niestety, wciąż wśród zawodników króluje podejście a'la Szamotulski: najważniejsza jest wysokość kontraktu. Z tym, że Szamotulski akurat mógł sobie na to pozwolić.

Nie widzę w tym nic złego. Sam bym tak robił. I nie uważam, że takie podejście musi być w każdym przypadku szkodliwe dla kariery i rozwoju.

Cytat:

Palm Street napisał: Żewłakow w Anderlechcie i z miejsca stracił pierwszy skład na dłużej, bo wygryzł go Olivier Deschacht czy jakoś tak ten facet się nazywał Znał swoje ograniczenia. Zawsze szedł do klubu nie gorszego od aktualnego, ale też takiego, gdzie miał perspektywy na grę w pierwszym składzie.

Ale przysłodziłeś fanom Legii

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Palm Street dnia Wto 22:58, 31 Maj 2016, w całości zmieniany 1 raz

Palm Street napisał:

https://www.youtube.com/watch?v=R1O_44DWH20 David Alaba z najpiękniejszym golem w karierze. Woooow.

Oj, usłyszał, że Bayern odrzucił ofertę 50 mln Realu i się zamyślił. Przypomina się mecz Realu ze Steauą...

Post został pochwalony 0 razy

Palm Street napisał:

Messi nie jest środkowym napastnikiem. I faktycznie, gdybym prowadził reprezentację Argentyny to Aguero nie byłby moim podstawowym napastnikiem.

Chyba nie Higuain?

Palm Street napisał:

I reprezentacji. Bo w takim razie Giroud zawodził i to mocno Zaczekajmy z tą dyskusją do EURO, bo może jeszcze zweryfikujesz swoje poglądy.

Girouda jeszcze aż tak nie kwestionuję. Drewno, ale piłka się odbija o gałęzie i wpada do bramki. Bardziej o Gignaka mi chodzi. W grupie pewnie nastrzelają. Ale w tej grupie nawet Mandanda mógłby wyjść w ataku i walczyłby o króla strzelców.

Palm Street napisał:

Milik to nie jest ta klasa. Z całym szacunkiem dla niego, ale na światowym poziomie ma wyłącznie skoczność i strzał z lewej nogi. Mimo, że jestem dużym fanem jego talentu.

Oraz piłka go w polu karnym szuka. Myślę, że za 2-3 lata będziemy mieli z niego następcę RvN.

Palm Street napisał:

Mi się wydaje, że to nie jest takie proste. W takim razie gdzie są nasze sukcesy młodzieżowców? Był jeden wyskok U20 i U17, ale skoro jesteśmy taką kopalnią talentów to powinniśmy brać udział we wszystkich takich turniejach, a na niektórych nawet walczyć o mistrzostwo.

Nie zapominaj, co się u nas wyrabiało za poprzednich władz. Piechniczek zabierał pieniądze na szkolenie młodzieży dla siebie, wywalał trenerów za rzekomy brak awansu (do dziś nie potrafię zapomnieć jego zdziwienia kiedy dziennikarz mu odpowiedział, że przecież awansowali)... A i teraz te kadry młodzieżowe, mimo, że lepiej, to wciąż jednak mocno po macoszemu są traktowane, wygląda to czasem jakby chcieli młodych karać tymi zgrupowaniami.

No i jest jeszcze jedna sprawa, akurat ta mnie bardzo cieszy. Kadra U-21. Wyniki byłyby z pewnością lepsze, ale Nawałka lubi podkradać Dornie zawodników. Cieszy mnie to cholernie, bo dzięki temu wreszcie ma sens utrzymywanie chociaż tej kadry U-21.

Palm Street napisał:

Nie widzę w tym nic złego. Sam bym tak robił. I nie uważam, że takie podejście musi być w każdym przypadku szkodliwe dla kariery i rozwoju.

Mało precyzyjnie napisałem. To bardziej model Szamotulski/Frankowski/Smolarek niż pojedynczy Szamotulski. Owszem, założenie takie samo jak u Szamotulskiego, ale dochodzi do tego drugie, ważniejsze. "Nie patrzę czy mam szanse na grę, ważne żeby kasa się zgadzała". W ten sposób Frankowski załatwił sobie oglądanie mundialu w domu (Elche->Wolverhampton), a Ebi karierę (BVB->Santander). Podobnie było kiedyś z Matusiakiem, który wolał sobie zarobić w Palermo. Które akurat sprowadziło kilku klasowych napastników i Polaka na doczepkę, bo był tani, nic nie stracą.

Palm Street napisał:

Ale przysłodziłeś fanom Legii

Pisałem o karierze, a nie wyborze miejsca na emeryturkę.

Post został pochwalony 0 razy

Cytat:

[quote="master_of_flamaster"] Palm Street napisał: Messi nie jest środkowym napastnikiem. I faktycznie, gdybym prowadził reprezentację Argentyny to Aguero nie byłby moim podstawowym napastnikiem. Chyba nie Higuain?

A czemu nie Higuain? Chociaż przed Aguero byliby jeszcze pewnie Icardi oraz Dybala w moim wstępnym rankingu Niestety dwaj ostatni nie zagrają na nadchodzącym Copa America, tylko raczej jeśli już to na Igrzyskach w Rio.

Cytat:

Palm Street napisał: I reprezentacji. Bo w takim razie Giroud zawodził i to mocno Zaczekajmy z tą dyskusją do EURO, bo może jeszcze zweryfikujesz swoje poglądy. Girouda jeszcze aż tak nie kwestionuję. Drewno, ale piłka się odbija o gałęzie i wpada do bramki. Bardziej o Gignaka mi chodzi. W grupie pewnie nastrzelają. Ale w tej grupie nawet Mandanda mógłby wyjść w ataku i walczyłby o króla strzelców.

Giroud gra fajnie tyłem do bramki. Jest silny, ale przy tym całkiem zwrotny i niezły technicznie. Idealny odgrywający. Pewnie to Giroud właśnie zacznie w pierwszym składzie nadchodzące mistrzostwa, a Gignac dostanie minuty jak Olivier nie będzie strzelał

Cytat:

Palm Street napisał: Milik to nie jest ta klasa. Z całym szacunkiem dla niego, ale na światowym poziomie ma wyłącznie skoczność i strzał z lewej nogi. Mimo, że jestem dużym fanem jego talentu. Oraz piłka go w polu karnym szuka. Myślę, że za 2-3 lata będziemy mieli z niego następcę RvN.

Oby tak było. Ale szczerze mówiąc ani trochę w to nie wierzę. Moim zdaniem Milik już nie będzie dużo lepszy niż teraz. Zresztą niech zostanie wytransferowany do jakiejś trochę silniejszej ligi, gdzie będzie mógł sobie regularnie pograć. Zobaczymy czy się odnajdzie

Cytat:

Palm Street napisał: Mi się wydaje, że to nie jest takie proste. W takim razie gdzie są nasze sukcesy młodzieżowców? Był jeden wyskok U20 i U17, ale skoro jesteśmy taką kopalnią talentów to powinniśmy brać udział we wszystkich takich turniejach, a na niektórych nawet walczyć o mistrzostwo. Nie zapominaj, co się u nas wyrabiało za poprzednich władz. Piechniczek zabierał pieniądze na szkolenie młodzieży dla siebie, wywalał trenerów za rzekomy brak awansu (do dziś nie potrafię zapomnieć jego zdziwienia kiedy dziennikarz mu odpowiedział, że przecież awansowali)... A i teraz te kadry młodzieżowe, mimo, że lepiej, to wciąż jednak mocno po macoszemu są traktowane, wygląda to czasem jakby chcieli młodych karać tymi zgrupowaniami.

No masz dużo racji, ale moim zdaniem i tak osiągalibyśmy lepsze wyniki mimo wszystko. Mamy potencjał, ale zestawienie z Belgią było sporą przesadą

Cytat:

Palm Street napisał: Nie widzę w tym nic złego. Sam bym tak robił. I nie uważam, że takie podejście musi być w każdym przypadku szkodliwe dla kariery i rozwoju. Mało precyzyjnie napisałem. To bardziej model Szamotulski/Frankowski/Smolarek niż pojedynczy Szamotulski. Owszem, założenie takie samo jak u Szamotulskiego, ale dochodzi do tego drugie, ważniejsze. "Nie patrzę czy mam szanse na grę, ważne żeby kasa się zgadzała". W ten sposób Frankowski załatwił sobie oglądanie mundialu w domu (Elche->Wolverhampton), a Ebi karierę (BVB->Santander). Podobnie było kiedyś z Matusiakiem, który wolał sobie zarobić w Palermo. Które akurat sprowadziło kilku klasowych napastników i Polaka na doczepkę, bo był tani, nic nie stracą.

Ebi mi tutaj trochę nie pasuje. Przecież w tym Santander on początkowo nie miał z kim przegrać rywalizacji. Tam był tylko ten wieżowiec - Żigić. A na ostatni dzień okienka ściągnęli jakiegoś króla strzelców ligi belgijskiej Tchite za 10 milionów dolców. I na niego stawiali, bo był droższy

Matusiak miał innego typu pecha, bo talent Cavaniego okazał się dużo większy niż początkowo sądzono. Choć dodatkowo jeszcze przegrywał rywalizację z Caracciolo i Amaurim. On akurat faktycznie mógł wybrać inny klub. Mocno przesacowano skalę jego talentu.

To samo Frankowski. Nie trzeba być wielkim znawcą piłki żeby dostrzec, że Championship nie jest odpowiednią ligą dla niego.

Post został pochwalony 0 razy

Palm Street napisał:

A czemu nie Higuain?

Facet w ciągu dwóch lat zawalił dwie najważniejsze imprezy dla Argentyny. Już patrzeć tam na niego nie mogą. To nie jest zły napastnik. Przeciwnie, to bardzo dobry napastnik. Tylko kompletnie nie radzi sobie z grą w ważnych meczach, pod większą presją. Taki piłkarski odpowiednik siatkarza Rouziera, który do półfinałów (rozgrywki dowolne) jest w top3 atakujących na świecie.

Palm Street napisał:

Chociaż przed Aguero byliby jeszcze pewnie Icardi oraz Dybala w moim wstępnym rankingu Niestety dwaj ostatni nie zagrają na nadchodzącym Copa America, tylko raczej jeśli już to na Igrzyskach w Rio.

Dybala niewiele wyższy od Fekira i Gameiro.

Palm Street napisał:

Giroud gra fajnie tyłem do bramki. Jest silny, ale przy tym całkiem zwrotny i niezły technicznie. Idealny odgrywający. Pewnie to Giroud właśnie zacznie w pierwszym składzie nadchodzące mistrzostwa, a Gignac dostanie minuty jak Olivier nie będzie strzelał

I to właśnie jest problem. Gignac, który raczej odwykł od gry na wysokim poziomie (liga meksykańska to jednak liga meksykańska, nie czarujmy się) ma wchodzić kiedy zawodzi najważniejszy strzelec. Zdecydowanie lepiej poradziłby tu sobie Lacazette (w zasadzie to Giroud powinien być jego zmiennikiem) czy Gameiro. Którzy byli na liście rezerwowej. Razem z Ben Arfą. I to zaskakuje najbardziej. Bo to nie casus Benzemy. Oni byli brani pod uwagę.

Palm Street napisał:

Oby tak było. Ale szczerze mówiąc ani trochę w to nie wierzę. Moim zdaniem Milik już nie będzie dużo lepszy niż teraz. Zresztą niech zostanie wytransferowany do jakiejś trochę silniejszej ligi, gdzie będzie mógł sobie regularnie pograć. Zobaczymy czy się odnajdzie

Czy ja wiem... On jest lepszy niż Lewandowski w jego wieku. Kluczowa będzie jego najbliższa decyzja. Moim zdaniem powinien zostać w Ajaksie. Nie wiem czy Inter to na pewno dobry kierunek dla niego. Widziałbym go raczej w Niemczech albo Anglii. Ale nie w Leicester, tam nie ma szans wygrać rywalizacji z pierwszym od wielu lat skutecznym angielskim napastnikiem.

Palm Street napisał:

No masz dużo racji, ale moim zdaniem i tak osiągalibyśmy lepsze wyniki mimo wszystko. Mamy potencjał, ale zestawienie z Belgią było sporą przesadą

Nie mówię, żedziś mamy podobny potencjał. Twierdzę, że ok.2008-2010 mieliśmy.

Palm Street napisał:

Ebi mi tutaj trochę nie pasuje.

Ebi po roku "gry" w Santanderze miał sporo fajnych ofert, które wiązały się jednak ze znacznym obniżeniem zarobków. Wolał wypożyczenie do Boltonu.

Palm Street napisał:

Matusiak miał innego typu pecha, bo talent Cavaniego okazał się dużo większy niż początkowo sądzono. Choć dodatkowo jeszcze przegrywał rywalizację z Caracciolo i Amaurim. On akurat faktycznie mógł wybrać inny klub. Mocno przesacowano skalę jego talentu.

Talent Cavaniego istotnie był większy, ale i tak nikt nie ukrywał, że Matusiak będzie trzecim, czwartym napastnikiem. A np. Amauriego nie miał szans wygryźć od samego początku.

Palm Street napisał:

To samo Frankowski. Nie trzeba być wielkim znawcą piłki żeby dostrzec, że Championship nie jest odpowiednią ligą dla niego.

Hiszpania była idealnym miejscem dla Frankowskiego. Formę również osiągnął wysoką w Elche. Ale Wilki dawały więcej pieniędzy.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Śro 00:41, 01 Cze 2016, w całości zmieniany 1 raz

dzisiaj polska gra z holandia oby nie doszlo tylko w tym meczu do jakiejs kontuzji moze nawalka da w tym meczu stepinmskiemu pelne 90 minut kosztem milika czy lewandowskiego takie pelne 90 minut by sie temu chlopakowi dobrze przydaly pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Holandia atakuje, Szpak: "piękny trawnik". I potem, kiedy atakowaliśmy po golu Holendrów, zarzucił klasykiem. "Błaszczykowski, rozejrzał się gdzie partnerzy..."

A bramka ewidentnie na konto Jędrzejczyka i Pazdana. Nie no, po co pilnować najlepszego snajpera rywali.

Post został pochwalony 0 razy

Cholera, Pazdan dramat na razie. A to ma być podstawowy obrońca na Euro.

Post został pochwalony 0 razy

Wrażenia po pierwszej połowie:

Szczęsny - dobry występ, ktoś mógłby narzekać na jego reakcję przy pierwszym golu, ale co by tam nie zrobił, czy poszedł do końca na piłkę, czy został w bramce, gol padł by i tak

Piszczek - słabo, zdenerwowała mnie zwłaszcza jego strata w ok 40 minucue gdzie zabierał się do podania tak ślamazarnie, że Holedner zdołał mu ją wyłuskać
Glik - najlepszy póki co w naszym zespole
Pazdan - jego gra nie tyle mnie rozczarowała, co po prostu załamała, jak na ironię akurat pierwszy gol nie był do końca z jego winy, lecz miał tam współudział Mączyński
Jędrzejczyk - bardzo przeciętny mecz co czyni go jednym z lepszych w naszym zespole

Błaszczykowski - nie liczyłem na cuda, ale trochę zawodzi mnie, że tak mało szuka gry
Mączyński - w ogóle niewidoczny, współwinny pierwszego gola, bo polazł na środek obrony, przez co Pazdan chyba uznał, że może wyjść do nabiegającego przeciwnika, bo przecież Krzysiek ma wszystko pod kontrolą tam pod samą bramką... okazało się, że Mączyński robił tam tylko za strach na wróble, a że z wróblami nie gramy to straciliśmy bramkę
Zieliński - nie daje rady póki co, fajnie że chociaż trochę próbuje
Grosicki - typowy Grosik, dużo wiatru i tyle

Milik - bardzo mnie zawodzi póki co, nawet nie chodzi o zmarnowaną setkę, ale każdy jego kontakt z piłką to w zasadzie strata
Lewandowski - słaby mecz, a najgorsze w tym jest to, że i tak jest najlepszy z przodu

Post został pochwalony 0 razy

Ch.A.F. napisał:

Milik - bardzo mnie zawodzi póki co, nawet nie chodzi o zmarnowaną setkę, ale każdy jego kontakt z piłką to w zasadzie strata

Ale miał asystę. Poza tym ja daleki jestem od narzekań na Milika, to był typowy mecz w jego stylu. Odważna teza, prawda?

Cóż, jakiś czas temu już zauważyłem, że charakterystyczną cechą Milika jest to, co charakteryzuje Mullera. Lubi kaleczyć grę jeśli akurat nie strzela/asystuje. Z tym, że, w przeciwieństwie do Grosika, on strzela i asystuje. W sytuacji z Cilessenem dał ciała, bo czekał niepotrzebnie na gwizdek arbitra po faulu na strzelił trochę Lewandowskim. Widać było wyraźnie, że go zaskoczyło, że ma strzelać. To oraz poślizgniecie spowodowało, że zrobił to tak, jak zrobił.

Moim zdaniem kluczowym momentem meczu była zmiana Lewandowskiego na Linetty'ego. W momencie, kiedy dobrze nam szło w ataku, cisnęliśmy rywali dość mocno, Nawałka zdjął napastnika i wstawił defensywnego pomocnika. Nie ma logicznego uzasadnienia dla tego ruchu. Poza tym, jak grał Linetty, wszyscy widzieli, nawet Szpak. Miał udział przy drugiej bramce, znowu tracił wszystkie piłki.

Wnioski? Nie zdejmować napastników kiedy ciśniemy, bo bronić wyniku nie umiemy. Nie wystawiać Linetty'ego. Nie wystawiać Cionka. Pazdan w słabej formie. Zrobić z Krychowiaka Mesjasza.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Śro 21:47, 01 Cze 2016, w całości zmieniany 1 raz

Wrażenia c.d.

Cionek - ładne kombo: nie dość, że jaki Thiago jest, każdy widzi, to jeszcze selekcjoner wymyślił sobie, że wybitnie nie-lewonożny piłkarz będzie dobrym pomysłem na lewą obronę

Kapustka - jeden z nielicznych pozytywów w tym meczu, przede wszystkim grał odważnie, w przeciwnieństwie do większość naszych w dzisiejszym spotkaniu

Linetty - a.k.a. pan Odbiór Strata, mimo to wciąż lepszy od Mączyńskiego

Peszko - taka gorsza wersja Grosickiego

Salamon - no właśnie panie selekcjonerze, znalazło się miejsce w drugiej połowie dla Cionka, Jędrzejczyka czy Pazdana, a dla Bartosza już nie...

Mecz trochę mi przypominał nasz ostatni poważny spraing, czyli mecz przeciwko Serbii. Tam jeszcze jakoś się udało. Z akcentem na 'jakoś'. Dziś już nie.

Post został pochwalony 0 razy

master_of_flamaster napisał:

Ch.A.F. napisał: Milik - bardzo mnie zawodzi póki co, nawet nie chodzi o zmarnowaną setkę, ale każdy jego kontakt z piłką to w zasadzie strata Ale miał asystę.

I jeszcze kilka fajnie wykonanych stałych fragmentów gry. Warto go trzymać na boisku choćby tylko ze względu na to.

Cytat:

Moim zdaniem kluczowym momentem meczu była zmiana Lewandowskiego na Linetty'ego. W momencie, kiedy dobrze nam szło w ataku, cisnęliśmy rywali dość mocno, Nawałka zdjął napastnika i wstawił defensywnego pomocnika. Nie ma logicznego uzasadnienia dla tego ruchu.

Jak to nie ma? Przecież przeciwko Szkotom się udało przy 1:2 zmienić napastnika na def poma i mecz zremisować...
No przecież nie mógł to być przypadek...

Cytat:

Zrobić z Krychowiaka Mesjasza.

Najgorsze jest to, że Krycha będzie w kiepskiej formie. Jak zawsze po każdej przerwie w grze, czy to spowodowanej kontuzją, czy to przerwie zimowej/letniej.

Post został pochwalony 0 razy

Ch.A.F. napisał:

Linetty - a.k.a. pan Odbiór Strata, mimo to wciąż lepszy od Mączyńskiego

Chyba tylko dlatego, że odbierał...

Ch.A.F. napisał:

Salamon - no właśnie panie selekcjonerze, znalazło się miejsce w drugiej połowie dla Cionka, Jędrzejczyka czy Pazdana, a dla Bartosza już nie...

Też ciężko mi to zrozumieć. Szczególnie, że Pazdan grał naprawdę dramatycznie i nie wiem czy Salamon nie byłby lepszy w jego miejsce na tę chwilę.

Ch.A.F. napisał:

Jak to nie ma? Przecież przeciwko Szkotom się udało przy 1:2 zmienić napastnika na def poma i mecz zremisować... No przecież nie mógł to być przypadek...

Albo kazał Karolowi iść na atak, tylko nie powiedział w której drużynie.

Ch.A.F. napisał:

Najgorsze jest to, że Krycha będzie w kiepskiej formie. Jak zawsze po każdej przerwie w grze, czy to spowodowanej kontuzją, czy to przerwie zimowej/letniej.

Nawet w słabszej formie jest lepszy od Linetty'ego w optymalnej.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Śro 22:16, 01 Cze 2016, w całości zmieniany 1 raz

meczu nie widzialem dlatego trudno mi cos na to powiedziec ale zyczylem stepinskiemu caly mecz tylko czytam ze nawalka go wpuscil na murawe w 87 minucie nie rozumiem tej logiki zeby chlopaka w ogorkowym meczu tak pozno wpuscic to co on ma w tym krotkim czasie pokazac ale dla nawalki widocznie wynik tego sparingu byl bardzo wazny bo inaczej nie moge sobie takiej zmiany wyjasnic pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

stary napisał:

meczu nie widzialem dlatego trudno mi cos na to powiedziec ale zyczylem stepinskiemu caly mecz tylko czytam ze nawalka go wpuscil na murawe w 87 minucie nie rozumiem tej logiki zeby chlopaka w ogorkowym meczu tak pozno wpuscic to co on ma w tym krotkim czasie pokazac ale dla nawalki widocznie wynik tego sparingu byl bardzo wazny bo inaczej nie moge sobie takiej zmiany wyjasnic pozdrawiam

Oj tam, czepaisz się.
To i tak nie przebije (w sumie to nic nie przebije) zmiany Nawałki w meczu towarzyskim przeciwko Szkocji, gdzie w 92 minucie wymyślił sobie zmiane obrońcy za obrońcę w momencie gdy przegrywaliśmy 0:1


Post został pochwalony 0 razy

chaf ja sie nie czepiam mam tylko problemy z "logika" trenera nawalki bo jestem tego zdania ze w dzisiejszym futbolu duzo meczy bedzie w glowie rozstrzygniete
powiem inaczej jezeli we francji on bedzie takie zmiany robil jak ze szkocja i holandia i te zmiany doprowadza przeciwnika ze on zostanie wytracony z rownowagi i na koncu polska zdobedzie 3 punkty to wtedy zdejmne czapke z glowy pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

stary napisał:

chaf ja sie nie czepiam mam tylko problemy z "logika" trenera nawalki bo jestem tego zdania ze w dzisiejszym futbolu duzo meczy bedzie w glowie rozstrzygniete powiem inaczej jezeli we francji on bedzie takie zmiany robil jak ze szkocja i holandia i te zmiany doprowadza przeciwnika ze on zostanie wytracony z rownowagi i na koncu polska zdobedzie 3 punkty to wtedy zdejmne czapke z glowy pozdrawiam

Obawiam się, że jeżeli nawet udałoby się nam osiągnąć korzystne rezultaty przy takich dziwnych działaniach trenera, to było by to raczej 'pomimo', a nie 'dzięki'.

Post został pochwalony 0 razy

Ja się wstrzymuję od komentowania ostatniego meczu. Mączyński ustawiony na pozycji Krychowiaka bardzo szybko okazał się katastrofą, biegał fatalnie, nie po swoich strefach - w skrócie posypał nam całą grę. Zwłaszcza Zielińskiemu popsuło to mecz. A że nasz treneiro trzymał go przez 80 minut to było jak było. Nie jestem w stanie zrozumieć czemu nie zagrał tam Jodłowiec, który pasuje do tej roli nieporównywalnie bardziej.

Ja po 20 minutach skupiłem się bardziej na rozmowie z kumplami i piciu piwka niż na oglądaniu tej żenady.

Przynajmniej znamy skład na Irlandię Płn. Wątpię by Nawałka coś zmieniał. Uzupełnieniem będzie tylko Krychowiak (jeśli będzie wystarczająco podleczony) lub Jodłowiec, którzy mogą zmienić Mączyńskiego.

Jedynym plusem tego meczu jest brak kontuzji.

Post został pochwalony 0 razy

dzisiaj o 18tej niemcy graja z wegrami jest to pojedynek niemieckich trenerow bo wegry beda trenowani od bylego gracza borussii bernd storck niemiecki trener löw prawdopodobnie da dzis mozliwosc do gry bastianowi schweinsteigerowi bo on w anglii ostatnio malo gral i czesciej leczyl kontuzje pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

niemcy wczoraj w swoim ostatnim sparingu pokonali wegrow dosc gladko i trudno tez powiedziec ile oni swoich wlasnych sil pokazali ciezko tez powiedziec jak sie ich mecz z ukraina toczyc bedzie pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy