UEFA Euro 2016

Niespodzianki są, ale z gatunku tych "spodziewanych niespodzianek" - brak Szukały i Mili zaskakuje tylko w kontekście zasług tych zawodników, bo na tę chwilę to nawet na ME bezdomnych by się nie załapali. Osobiście liczę, że odpadną Cionek i Dawidowicz. Marzeniem byłoby gdyby Nawałka zrezygnował również z Linetty'ego, który w reprezentacji kaleczy grę, ale piłkarz Lecha to, razem z równie bezużytecznym Grosickim, ulubieniec mediów, więc szans wielkich na to nie ma.

Irytuje brak kilku zawodników, którzy prezentują wysoką formę, a których Nawałce nawet nie chciało się oglądać, jak Golla czy Gol. Irytuje tym bardziej, że znalazło się w szerokiej kadrze miejsce dla łamag pokroju Cionka czy Peszki. Podziękowałbym też Starzyńskiemu. Zawodnik, który jest za słaby na średniaka ligi belgijskiej nie powinien mieć wstępu do kadry, bez względu na to, jak wspaniale radzi sobie po powrocie do naszej "wielkiej" ligi. Z podobnych powodów wielkie NIE dla Stępińskiego. Z bólem serca skreśliłbym również Błaszczykowskiego, który jest przykładem niekonsekwencji trenera. Z jednej strony wywalił Szukałę i Milę, czym zapewne chciał udowodnić, że gra się za formę, a nie za zasługi, z drugiej wziął Kubę, który nawet te zasługi ma jeszcze z czasów poprzednich selekcjonerów.

Post został pochwalony 0 razy

Nie myślałem, że to powiem, ale... Nie imponuje ta kadra. W momencie gdy do kadry łapią się Hector, Rudy, Schweinsteiger (obecny, nie ten z najlepszych lat) czy Podolski (to samo co u Bastiana), ciężko mówić, że nic złego się z niemiecką drużyną dzieje. Pytanie też mam: co ze Schmelzerem? Zrezygnował?

Post został pochwalony 0 razy

Pomoc całkiem imponująca. Ozyakup, Calhanoglu, Turan, Sahin - robi wrażenie. Sporym osłabieniem jest tu w mojej opinii kontuzja Volkana Demirela. Zapewne zastąpi go Babacan.

Post został pochwalony 0 razy

Oni wszyscy nie zauważają jednego. Piłkarze są W PRACY. Ciekaw jestem co by ci wszyscy kibice powiedzieli gdyby do nich przyszedł cały tłum i histerycznie reagował na każdą czynność, jaką wykonują w ramach obowiązków.

Post został pochwalony 0 razy

Dziwię się trochę. Sam mam uszkodzony obrąbek stawu ramiennego i szczerze mówiąc nie jest to kontuzja, która przeszkadzałaby jakoś szczególnie piłkarzowi, który nie jest bramkarzem. Chyba, że ja czegoś nie wiem, ale wydaje mi się że strzał w ramię ze sterydów i o barku nawet nie będzie pamiętał przez Euro...

Post został pochwalony 0 razy

Dziwię się trochę. Sam mam uszkodzony obrąbek stawu ramiennego i szczerze mówiąc nie jest to kontuzja, która przeszkadzałaby jakoś szczególnie piłkarzowi, który nie jest bramkarzem. Chyba, że ja czegoś nie wiem, ale wydaje mi się że strzał w ramię ze sterydów i o barku nawet nie będzie pamiętał przez Euro...

Piłkarza oczywiście szkoda. I zgadzam się z Puckiem (łooo, co się w ogóle stało, że się pojawił Very Happy

), że trochę dziwnie to wygląda - uraz barku i wypada z gry nie-bramkarz.

Ale patrząc pragmatycznie: jest jakaś różnica, kto na tej lewej stronie zagra? Rybus, Wawrzyniak, Jędrzejczyk, trochę to jeden pies. Każdego rywale objeżdżali w eliminacjach jak chcieli. Największy minus absencji Rybusa to to, że otworzyło to drzwi do Euro Cionkowi i Dawidowiczowi (coś słyszałem, że Nawałka chciał wszystkich obrońców teraz zabrać), którzy nie powinni nawet znaleźć się w szerokiej kadrze.

Pechowo się jednak te przygotowania zaczęły. Najpierw wypada Wszołek, potem Rybus... Nikomu tu źle nie życzę, ale czemu np. Grosicki nie mógł wypaść?

Post został pochwalony 0 razy

Ale patrząc pragmatycznie: jest jakaś różnica, kto na tej lewej stronie zagra? Rybus, Wawrzyniak, Jędrzejczyk, trochę to jeden pies. Każdego rywale objeżdżali w eliminacjach jak chcieli.

A ja chcę wyników, co mi po świetnym widowisku jeśli przegramy? Wystarczy mi półfinał LM.

Słaby wynik Niemców mnie nie dziwi. Pisałem już zresztą na ten temat. Lahm zrezygnował, Schmelzera z nieznanych powodów trener nie powołuje, Gundogan wypadł, teraz jeszcze kontuzja Hummelsa, który prawdopodobnie wróci dopiero na fazę pucharową (nie wiadomo jednak w jakiej będzie formie po dość długiej przerwie)... Do tego ostatnie przeboje z Goetze, który stwierdził, że zostanie w Bayernie, mimo, że nikt go w tym klubie nie chce (otwarcie o tym mówi Rummenigge), co pewnie odbije się trochę na jego, i tak bardzo marnej, formie...

Atak - kpina. W obronie na bokach łapią się Hector, Rudy czy Can... Podejrzewam, że Howedes będzie grał bocznego, a na środku Boateng z Mustafim, który ma talent, ale w tak kretyńsko zarządzanym klubie jak Valencia nie ma szans go rozwijać. Chyba, że Loew postawi na Kimmicha, ale już sam fakt, że ten zawodnik znalazł się w szerokiej kadrze świadczy o złej sytuacji Niemców. Owszem, wielki talent, ale na razie za wcześnie dla niego. W Bayernie grał przez kontuzje podstawowych zawodników. W środku pola trzymajmy też kciuki, żeby zagrał za zasługi Schweinsteiger i gitara.

Post został pochwalony 0 razy