|
|
Fani piłki nożnej!
Eksperci w dziedzinie futbolu
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Nie 02:05, 11 Lis 2007 |
|
Temat postu:
Jesli już było to przy najbliższej okazji zasztyletuję łyzką człowieka odpowiedzialego za funkcję szukaj
Zostaniesz poddany małemu testowi.
Składa się on z jednego tylko pytania, ale pytanie to jest bardzo, bardzo ważne. Nie odpowiadaj pochopnie i bez rozwagi! Zastanów się.Odpowiedz szczerze i dowiedz się czegoś o swojej moralności.Wyobraź sobie poniżej opisaną sytuację i podejmij decyzję.
Pamiętaj: Odpowiedź powinna być spontaniczna, ale szczera!
Znajdujesz się w samym centrum katastrofalnej powodzi wywołanej orkanem...
Niesamowite masy wody....Jesteś fotoreporterem w samym środku tej przerażającej katastrofy.
Próbujesz zrobić jak najbardziej oddające grozę zdjęcia...
Sytuacja jest niemal beznadziejna...Wokół ciebie znikają domy, ludzie walczą z żywiołem...
Potęga natury w całym jej okrucieństwie... porywa wszystko na jej drodze.
Nagle widzisz mężczyznę prowadzącego terenówkę..., który walczy rozpaczliwie.....
wygląda jakoś znajomo... I rozpoznajesz go: to Prezydent Kaczyński!
Ale widzisz, ze szalejąca powódź zaraz go porwie - ostatecznie...
Masz dwie możliwości - uratować go.... albo zrobić zdjęcie twojego życia!
Ocalic mu zycie albo zrobiz zdjecie, za które na pewno zgarniesz Pulitzera!
Zdjęcie, które przedstawia śmierć jednego z najważniejszych ludzi w Polsce...
A teraz pytanie:MATOWE CZY BŁYSZCZĄCE ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Holt_
|
|
|
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
Nie 15:51, 11 Lis 2007 |
|
Temat postu:
Dyrektor TVN24 zbiera dziennikarzy:
- Panie i panowie, przez ostatnie dwa lata waliliśmy w rząd jak w bęben. To przesada, w końcu jesteśmy stacją niezależną. Od dziś zarządzam walenie w opozycję!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
luczyk
|
|
|
Dołączył: 09 Gru 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Pią 17:55, 14 Gru 2007 |
|
Temat postu:
Dwóch downów siedzi w pokoju. Nagle gaśnie światło.
- To pewnie korki - mówi jeden.
- To idź mu otwórz - drugi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
sidney46
|
|
|
Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 1314
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poland
|
Pią 20:27, 14 Gru 2007 |
|
Temat postu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Pon 20:14, 24 Gru 2007 |
|
Temat postu:
Hehh... Ciekawe dowcipy krążą między fizykami i matematykami... Np.
Wiecie, jaki jest wzór na piękno kobiety? Oto on:
Pk=W/O, gdzie:
Pk - piękno kobiety
W - wino
O - oświetlenie.
Zatem piękno kobiety jest wprost proporcjonalne do ilości wypitego wina i odwrotnie proporcjonalne do natężenia oświetlenia.
Ci fizycy chyba nie spotkali jeszcze pięknej kobiety...
Albo jeszcze jedna zagadka... Czym jest dziecko? Pochodną miłości po czasie...
I jeszcze jeden dowcip:
Prawo matematyki stosowanej: Przez każde trzy punkty można przeprowadzić prostą, jeśli jest dostatecznie szeroka.
Więcej tego znajdziecie m.in. na astronomia.pl
Post został pochwalony 0 razy
|
|
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Pon 20:20, 24 Gru 2007 |
|
Temat postu:
I jeszcze jeden, jakże charakterystyczny dla naszego wesołego kraju...
Pewnego razu matematykowi zepsuł się kaloryfer. Zadzwonił po hydraulika. Ten przyszedł, popukał postukał i naprawił uszkodzenie. Matematyk się ucieszył, spytał o cenę. Hydraulik zażyczył sobie odpowiednią liczbę złotówek.
- Panie, ale to połowa mojej pensji - powiedział matematyk.
- To gdzie pan pracujesz? - spytał hydraulik.
- Na uniwersytecie, jestem matematykiem.
- Eeeee... nie warto. Chodź pan do nas. Postukasz, popukasz i zarobisz 3 razy więcej. Tylko przy zgłoszeniu niech pan poda wykształcenie podstawowe, bo u nas wyższe nie jest najlepiej widziane - poradził hydraulik.
Matematyk zrobił jak mu radzono. Zarabiał 3 razy więcej, postukał, popukał, żadnych problemów, żyć nie umierać ...
Ale wyszło zarządzenie, że należy podwyższyć kwalifikacje. Więc matematyk musiał pójść na kurs dokształcający. Siedzi na lekcji w klasie, pani nauczycielka zaczęła lekcję - Zobaczmy, co pamiętamy z matematyki. Jaki jest wzór na pole koła?
Padło na matematyka. Musiał iść do tablicy. Niestety matematyk wzoru zapomniał, więc zaczął go wyprowadzać. Zapisał jedną tablicę, drugą i wyszło mu minus pi*r^2. Ten minus mu się nie podobał więc zaczął wszystko od początku, ale znowu wyszło to samo. Popatrzył więc na klasę z nadzieją, że ktoś mu podpowie. A cała klasa szeptem: "zmień granice całkowania, zmień granice całkowania".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Czw 17:48, 27 Gru 2007 |
|
Temat postu:
Chcecie przeczytać dowcip o długopisie?
Cóż... Długo PIS nie porządził...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wergo_
|
|
|
Dołączył: 16 Lis 2006
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Czw 18:32, 27 Gru 2007 |
|
Temat postu:
Jaś do Małgosi
-co mam ci dać żebym mógł cię pocałować ?
Małgosia
-Narkozę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
sidney46
|
|
|
Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 1314
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poland
|
Pon 10:43, 31 Gru 2007 |
|
Temat postu:
[link widoczny dla zalogowanych]
profil
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Śro 21:41, 16 Sty 2008 |
|
Temat postu:
Kobieta wchodzi do pokoju, patrzy, a tu mąż pakuje walizki.
- Co robisz? - pyta.
- Jest taka mała wyspa, pełna kobiet. Tam za jeden "numerek" kobiety płacą mężczyznom 20 dolarów! - odpowiada mąż.
Żona lekko się uśmiechnęła i mówi:
- Jak ty przeżyjesz cały miesiąc za 20 dolarów ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Wto 13:39, 12 Lut 2008 |
|
Temat postu:
Słyszałem w radiu, że jutro ma być 2 razy zimniej niż dzisiaj. Nie mogę się już doczekać, co z tego wyniknie. Dziś jest 0 stopni...
Na lekcji polskiego:
- Jasiu, jakiego rodzaju jest słowo "budżet"? - pyta nauczycielka.
- Żeńskiego, proszę pani.
- Jesteś pewien?!
- Tak, bo ma dziurę!
Horoskop na Walentynki
Baran
Két éve a Banán Klubban nagy sikerrel beindult rendezvénysorozat. Dzisiaj o
16.00. Nie rozumiesz?
Byk
Układ planet sprzyja gwałtownej fali uczuć. Kup ponton.
Bliźnięta
W tym trudnym dla samotnych Bliźniąt okresie, przyjaciela znajdziesz w Koziorożcu, Skorpionie i mięsnym na rogu.
Rak
To będą Twoje najwspanialsze Walentynki w tym roku.
Lew
Spotkasz swoją pierwszą miłość, albo i nie.
Panna
Zmień sobie znak zodiaku!
Waga
Tego dnia nie bądź obojętna na apel prof. Religi i obdarz swym sercem
innych.
Skorpion
Gwiazdy mówią wyraźnie, że nie ma o czym mówić. Przeczekaj.
Strzelec
Patrz Panna.
Koziorożec
Wpływy Marsa i Snickersa sprawiają, że nie jest to dobry okres do robienia
na drutach.
Wodnik
Uważaj! Russałka grassuje
Ryby
Kupidyn zrobi z Was filety, cokolwiek by to znaczyło.
I coś dla studentów...
Chuck Norris nigdy nie musiał zaliczać sesji. To sesja musiała zaliczyć Chucka.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez RTS dnia Wto 13:46, 12 Lut 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
sidney46
|
|
|
Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 1314
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poland
|
Sob 20:58, 16 Lut 2008 |
|
Temat postu:
Żona do męża:
- Kochanie co to jest konsternacja?
- Wiesz słoneczko, ja definicji nie znam, ale powiem ci tak ogólnie na przykładzie:
Jedziesz do mamusi na tydzień więc ja sobie panienkę do domu na ten czas sprowadzam, ale ty się z mamą pokłóciłaś i po 2 dniach wracasz.Co widzimy: Ja w łóżku z panienką, a ty w drzwiach. Z mojej strony jest to konsternacja.
- Czy ja kochanie dobrze zrozumiałam? Wyjeżdżasz na 3 dni na delegację, a ja sprowadzam sobie faceta ...
Mąż przerywa.
- O nie moja droga, kurestwa to ty z konsternacją nie mieszaj.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Holt_
|
|
|
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
Nie 13:17, 24 Lut 2008 |
|
Temat postu:
dlaczego Doda sprzedaje więcej płyt niż Kayah?
Bo fani Dody są za głupi na to, by umieć zainstalować eMule`a......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Holt_
|
|
|
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
Sob 11:28, 01 Mar 2008 |
|
Temat postu:
- Wyjdziesz za mnie?
- Nie.
- Proszę, wyjdź za mnie!
- Zastanowię się...
- Błagam, wyjdź!
- Dobra.
W drużynie Legii Warszawa za Szałachowskiego wychodzi na boisko Karwan.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Pon 12:36, 10 Mar 2008 |
|
Temat postu:
Idzie dziadek szpitalnym korytarzem i myśli na głos:
-Pies? Kot? Nieeee... Żółw? Może bóbr?.. Też chyba nie... Ryba, hmmm... Żaba??
Na korytarzu mija go pielęgniarka i poklepuje po ramieniu:
-Raka macie, dziadku, raka.
Pani pyta Jasia w szkole:
-Ile to jest pięc dodać pięć?
Jasiu przebiera rękami w kieszeniach i mówi:
-Jedenaście.
Wojna na Bliskim Wschodzie. Przez pustynię ucieka Arab. Za nim jedzie izraelski czołg. Arab co chwila odwraca się i strzela. Po jakimś czasie pada zrezygnowany i czeka na śmierć. Czołg zatrzymuje się, otwiera się właz i pokazuje się w nim Żyd.
- Te Arab, czemu nie strzelasz?
- Skończyły mi sie naboje...
- A może chcesz kupić?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez RTS dnia Pon 12:37, 10 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Panienka_Kochajaca_Sport
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Trójmiasto
|
Czw 16:50, 13 Mar 2008 |
|
Temat postu:
Zaslyszane ostatnio u Wojewodzkiego:
Co robi Kaczynski, kiedy pyta sie go o seks?
Odwraca kota ogonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Holt_
|
|
|
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
Czw 18:03, 13 Mar 2008 |
|
Temat postu:
Dwaj pięciolatkowie sikają w toalecie.
Jeden zerka na drugiego:
- O, twój jest jakiś inny od mojego.
- Bo ja byłem obrzezany.
- Co?
- No, tę taką skórkę mi ścięli.
- O, ja cie...kiedy ci to zrobili?
- Mama mówi, że jak miałem dwa dni.
- O, ja cie....musiało cię to boleć?
- Przez rok nie mogłem chodzić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Sob 15:06, 12 Kwi 2008 |
|
Temat postu:
Żona do męża:
-Dlaczego nie nocowałeś w domu?
- Bosz! Od dziesięciu lat słyszę jedno i to samo pytanie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Holt_
|
|
|
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
Nie 18:23, 04 Maj 2008 |
|
Temat postu:
Pukanie do bram raju.
Otwiera św. Piotr.
Przed nim piłkarz Grzegorz Rasiak.
- Ktoś Ty? - pyta św. Piotr.
- Jestem piłkarzem polskiej reprezentacji!
- To jak trafiłeś do bramy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Holt_
|
|
|
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
Sob 15:48, 07 Cze 2008 |
|
Temat postu:
Zona do męża znad kolorowego tygodnika:
- Zobacz, tu piszą, że naprawdę dobry seks musi mieć początek w głowie!
Mąż mruczy ponuro:
- Właśnie.....a ty ciągle tylko "nie do buzi, nie do buzi..."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
sidney46
|
|
|
Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 1314
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poland
|
Sob 16:10, 06 Wrz 2008 |
|
Temat postu:
Trzy fazy otyłości męskiej:
a) nie widać, jak wisi;
b) nie widać, jak stoi;
c) nie widać kto ciągnie.
* * *
- W życiu nie uwierzę, że za komuny na półkach był tylko ocet i olej... Może w jakichś małych sklepach, ale w Carrefourze????
* * *
- Co może być gorszego od kamyczka w bucie?
- Ziarenko piasku w prezerwatywie.
*
Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham wypić.
* * *
Adam i Ewa spacerują po raju
- Adam, kochasz mnie?
- A co tu robić...
* * *
- Pomyślałem, żeby się ożenić.
- No i co?
- No i nic. Pomyślałem, pomyślałem i mi przeszło.
* * *
W barze siedzi młody mężczyzna i dziewczyna.
Koleżanka się spieszy? - zagaduje mężczyzna.
Nie, koleżanka się nie spieszy - przekornie odpowiada dziewczyna.
- Koleżanka napije się kawy?
- Tak, napiję się kawy...
- Koleżanka wolna?
- Nie, mężatka...
- Mężatka? A koleżanka może zadzwonić do domu i powiedzieć, że została zgwałcona w barze?
- Tak, koleżanka może zadzwonić do domu i powiedzieć, że ją zgwałcili 10 razy.
- 10 razy???!!!
- Kolega się spieszy?
---------
Kawał wędkarski:
- Biorą?
- Nie bardzo...
- Złapał pan coś?
- Jednego.
- I co pan z nim zrobił?
- Wrzuciłem do wody.
- Duży był?
- Taki jak pan i też mnie wkurzał.
-----------------------------------
- Synku, jesteś taki niegrzeczny, weź przykład z tatusia
- mama, ale tata siedzi w więzieniu...
- tak, ale niedługo wyjdzie za dobre sprawowanie!
----------------------------------------
Morze Północne, lodowaty wicher duje jak cholera. Na pokładzie statku stoi dwóch marynarzy.
- W taką pogodę z gołą głową? Gdzie masz swoje nauszniki?
- Od czasu nieszczęśliwego wypadku już ich nie noszę.
- Jakiego nieszczęśliwego wypadku??
- Kumpel zapraszał na wódkę, a ja nie słyszałem...
-----------------------
Parka w łóżku: On do niej:
- Kochanie może dzisiaj na jeźdźca?
- Jaki najeźdźca??
- Germański kurwa oprawca!!
--------------------------------------
Podczas imprezy na Księżycu w pewnej chwili ktoś mówi:
- wiesz co, Armstrong? Niby wszystko jest, rozpalony grill, piwo, dziewczyny ale jakoś atmosfery nie ma.........
---------------------------------------
Pasażer taksówki klepnął kierowcę żeby się o coś zapytać.
Tamten jak oparzony podskakuje pod sufit i traci panowanie nad samochodem,
- co pan taki nerwowy - pyta pasażer
- przez 25 lat byłem kierowcą karawanu...
---------------------------------------
Kilka mądrośći:
A świstak siedzi, bo wiewiórka była nieletnia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Holt_
|
|
|
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
Nie 22:23, 21 Wrz 2008 |
|
Temat postu:
z dedykacją dla RTS-a i Masahiko
Dziewczyna pyta moderatora:
- Kochasz mnie? Ożenisz się ze mną?
- O Boże, znowu te same pytania...FAQ, kobieto, FAQ!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Pią 00:30, 07 Lis 2008 |
|
Temat postu:
Pani kazała przygotować dzieciom historie z morałem, które opowiedzieli im rodzice. Pierwsza jest Małgosia.
- Moi rodzice hodują kury na mięso. Kiedyś kupili dużo piskląt, już liczyli, ile zarobią, ale większość piskląt zdechła.
- Dobrze, Małgosiu, a jaki z tego morał?
- Nie licz pieniędzy z kurczaków, zanim nie dorosną, tak powiedzieli rodzice.
Następny opowiada Mareczek:
- Rodzice mają kurzą fermę. Kury zniosły dużo jaj, rodzice liczyli, ile zarobią, ale z większości jaj wykluły się koguty.
- Dobrze, Marku, a jaki z tego morał?
- Nie z każdego jajka wylęga się kura.
Kolej na Jasia (pani łyka valium):
- Dziadek Staszek podczas wojny był cichociemnym. No i zrzucali go na spadochronie do Polski. Miał mundur, stena, sto naboi, nóż i butelkę whisky. Pięćdziesiąt metrów nad ziemią zauważył, że leci w środek niemieckiego garnizonu. Szkopy już go zauważyli, więc dziadek Staszek wychlał całą whisky naraz, żeby się nie stłukła, na dwudziestu metrach odpiął spadochron i spadł między Niemców. I tu dawaaaj! Dziadek pruje ze stena! Niemcy walą się na ziemię jak afgańskie domki! Juchy więcej niż na filmach z Arnoldem. Z osiemdziesięciu ubił i skończyły mu się pestki, to wyjął nóż i kosi Niemców jak Boryna zboże. Na trzydziestym klinga poszłaaa, resztę dziadek zarąbał z buta i uciekł.
W klasie konsternacja. Pani - w spazmach mimo zażycia valium - pyta:
- Śliczna historyjka, ale jaki morał?
- Też taty pytałem, a on na to: ,,Nie wkurzaj dziadka Staszka, jak se popije''.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
dumnypolak
|
|
|
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: dumnypolak.pl
|
Czw 23:21, 25 Gru 2008 |
|
Temat postu:
Jedzie ciężarówka bardzo wysoko załadowana. Kierowca - cwaniaczek chciał przejechać pod mostem, ale niestety zaklinował się. Przyjechała policja, gliniarz chodzi dookoła, patrzy i mówi:
- No i co? Zaklinował się pan?
Na co kierowca:
-Nie! Wiozłem kurwa most i mi się paliwo skończyło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Christof
|
|
|
Dołączył: 21 Paź 2005
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Króleskie Miasto Kraków
|
Czw 15:50, 15 Sty 2009 |
|
Temat postu:
Nowy ksiądz był spięty jak prowadził swoją pierwszą mszę w parafii, więc prosił kościelnego żeby mógł do świętej wody dołożyć kilka kropelek wódki, aby się rozluźnić.
I tak się stało. Na drugiej mszy zrobił tak samo i czuł się tak dobrze ( a nawet lepiej ) jak na pierwszej mszy, ale gdy wrócił do pokoju znalazł list:
DROGI BRACIE
-Następnym razem dołóż kropelki wódki do wody, a nie kropelki wody do wódki;
-Na początku mówi się "Niech będzie pochwalony", a nie "k***a mac"
-Po drugie, Jezusa ukrzyżowali Żydzi, a nie Indianie,
-Po trzecie Kain nie ciągnął kabla, tylko zabił Abla,
-Po czwarte po zakończeniu kazania schodzi się z ambony po schodach, a nie zjeżdża po poręczy.
-A na koniec mówi się Bóg zapłać a nie Ciao
-Krzyż trzeba nazwać po imieniu a nie to "duże t"
-Nie wolno na Judasz mówić "ten s****ysyn"
-Na krzyżu jest Jezus a nie Che Guevara
-Jest 10 przekazań a nie 12;
-Jest 12 apostołów a nie 10;
-Ci co zgrzeszyli idą do piekła, a nie w p***u;
-Inicjatywa aby ludzie klaskali była imponująca ale tańczyć makarene i robić "pociąg" to przesada;
-Opłatki są dla wiernych a nie na deser do wina;
-Pamiętaj że msza trwa godzinę, a nie dwie polówki po 45 minut;
-Poza tym Maria Magdalena była jawnogrzesznicą a nie k***ą;
-Jezusa ukrzyżowali, a nie zajebali
-Ten obok w "czerwonej sukni" to nie był transwestyta, to byłem ja, Biskup.
-I w końcu Jezus był pasterzem a nie pierdolonym domokrążcą!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
brokus
|
|
|
Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Sob 00:13, 21 Lut 2009 |
|
Temat postu:
Pani nakazała dzieciom napisać wypracowanie, które miało by się kończyć zdaniem "matka jest tylko jedna."
Na drugi dzień pani każe dzieciom przeczytać co napisały.
- Małgosiu przeczytaj co napisałaś!
- Mama jest kochana utula nas do snu wyprowadza nas na spacery kupuje nam rowery. Matka jest tylko jedna
- Gosiu 5 siadaj!
W końcu pani przepytała już całą klasę został tylko
Jasiu.
- Jasiu przeczytaj co napisałeś!
- W domu balanga, wódka leje się litrami, goście rzygają na dywan. Kiedy wódka się skończyła matka do mnie: Jasia idź do kuchni i przynieś 2 wódki. Idę do kuchni otwieram lodówkę i drę się z kuchni
- Matka jest tylko jedna!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Pon 16:08, 01 Lut 2010 |
|
Temat postu:
-Tato, czy mnie też przyniósł bocian?
-Nie, synu. Ciebie wykrakała wrona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Christof
|
|
|
Dołączył: 21 Paź 2005
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Króleskie Miasto Kraków
|
Pią 13:16, 14 Sty 2011 |
|
Temat postu:
- Po co we francuskich czołgach są lusterka boczne ??
- Żeby Francuzi mogli obserwować pole bitwy.
- Czemu Francuzi wymyślili Legię Cudzoziemską ??
- Żeby mieć chociaż garstkę żołnierzy, którzy nie poddadzą się po dwóch minutach walki.
Na aukcji internetowej wystawiono francuską strzelbę z czasów II wojny swiatowej. Opis przedmiotu:"Nie strzelana. Raz upuszczona"
- Dlaczego dobrze jest być Francuzem ??
- Poddajesz się na początku wojny, a USA wygrywają ją za ciebie.
- Dlaczego francuski samolot bojowy nazywa się Mirage ??
- Bo nikt go nigdy nie widział na polu walki.
- Ilu Francuzów potrzeba do obrony Paryża ??
- Nie wiadomo. Nikt nigdy nie bronił Paryża.
We francuskich czołgach jest pięć biegów wstecznych i jeden do przodu (to na wypadek, gdyby wróg zakradł się od tyłu).
- Czego uczą się francuscy rekruci w pierwszej kolejności ??
- Jak się poddać w co najmniej dziesięciu językach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Lanfaust
|
|
|
Dołączył: 29 Sty 2011
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Nie 09:03, 30 Sty 2011 |
|
Temat postu:
to do kolekcji:)
-co to jest 500.000 ludzi z rękami w górze?
- armia francuska.
- dlaczego Francuzi posadzili drzewa na Polach Elizejskich???
- żeby Niemcy mogli maszerować w cieniu>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Christof
|
|
|
Dołączył: 21 Paź 2005
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Króleskie Miasto Kraków
|
Sob 22:43, 05 Lut 2011 |
|
Temat postu:
To jeszcze uzupełnię kolekcję:
- Czemu francuska armia nakazuje swoim żołnierzom często prać koszule w wybielaczu ??
- Żeby z daleka było widać ich białe flagi.
- Po co we francuskich krążownikach szklane dna ??
- Żeby oglądać inne francuskie krążowniki.
- Czemu w Euro Disneylandzie niema fajerwerków ??
- Bo za każdym razem, gdy je wystrzeliwano, Francuzi się poddawali.
- Jak wygląda sztandar bojowy Francuzów ??
- Biały krzyż na białym tle.
- Co po niemiecku znaczy “Maginot”??
- Witajcie!
Pójście na wojnę bez Francji, jest jak pójście na polowanie bez akordeonu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|