A w mediach znów huczy o wymanie na linii ferrari-renault na bazie której Kubica miałby być w Ferrari a Massa w Renault. Chyba nie było by to dobre rozwiązanie dla Roberta biorąc pod uwagę jaką rolę w Ferrari pełni obecnie Massa.

Post został pochwalony 0 razy

Świetne kwalifikacje , fenomalny start do wyścigu i... kolejny "wielbłąd" mechaników renault. Kubica startował do wyścigu z trzeciej pozycji i od razu udało mu się wyprzedzić Webbera. Niestety po trzech okrążeniach Kubicy odpadło koło i nie zdołał doejchać do pitlane. Prawdopodobnie mechanicy nie dokręcili go. Po raz kolejny mechanicy psują wyścig Robertowi.

Post został pochwalony 0 razy

Hamilton nie został mistrzem świata F1 i szuka teraz taniej wymówki:
[link widoczny dla zalogowanych]
Dobre, nie ?? Może od razu odwołać cały cykl F1 i zaocznie ogłosić "królewicza" mistrzem świata. Albo wprowadzić nowe przepisy, które nakazywałyby przepuszczanie "królewicza" na pierwsze miejsce oraz zakaz wyprzedzania go przez innych kierowców. Naprawdę w dupie mu się poprzewracało chyba.

Post został pochwalony 0 razy

Dobry sezon Kubicy. Jak dostanie solidny bolid to w każdej chwili może zostać Mistrzem Świata. I na to czekam. Na demotywatorach widziałem wpis, że Kubica w samym GP Singapuru wyprzedził więcej zawodników niż Vettel przez cały sezon. Nie wiem czy to prawda, ale brzmi nieźle.

Post został pochwalony 0 razy

I F1 znika z Polsatu. Nie ma Kubicy to i nie ma oglądalności na oczekiwanym poziomie. Ale dobrze, że Bernie i jego Formula One Group podpisują ze stacjami telewizyjnymi takie, które obligują je do puszczania wyścigów i kwalifikacji w otwartych kanałach. A że Polsat ma umowę ważną jeszcze bodaj 2 sezony, to F1 najpewniej przeniesie się na stare śmieci do TV4, bądź też do nowszej stacji Polsat Sport News (jest dostępna w cyfrowej naziemnej, więc też będzie mogła być tam transmitowana). Największym problemem jest to, że ani jednego ani drugiego programu nie ma w HD.

Jaka szkoda, że nie mam Sky Sports - nie byłoby takich problemów, bo Polsat prowadzi tą F1 strasznie nieprofesjonalnie.

Post został pochwalony 0 razy

Nigdy nie rozumiałem fenomenu F1, nawet jak Kubica jeździł nie byłem w stanie się nią zainteresować i oglądać. No bo w gruncie rzeczy to dla laika, to wygląda tak jakby sobie jeździli w kółko wyprzedzają się z częstotliwością dośrodkowań prawą nogą Beosnisha, i na co tu patrzeć?

Post został pochwalony 0 razy

Majkis napisał:

Nigdy nie rozumiałem fenomenu F1, nawet jak Kubica jeździł nie byłem w stanie się nią zainteresować i oglądać. No bo w gruncie rzeczy to dla laika, to wygląda tak jakby sobie jeździli w kółko wyprzedzają się z częstotliwością dośrodkowań prawą nogą Beosnisha, i na co tu patrzeć?

Swego czasu Klaudia (pamięta ktos jeszcze tę uzytkowniczkę?) zachęcala mnie do oglądania jakiegos wyścigu. Argumentowała to faktem, że "będa sie wyprzedzać ", bo ponoc tor bardzo temu sprzyjał.

Majkis, to nie wygląda jakby jeździli w kółko. Oni jeżdżą w kółko. Może nie takie, jak w NASCAR (o, tego to juz w ogóle nie czaję), ale topologicznie jest to równowazne z kółkiem (tak, wczoraj miałem egzamin z topologii).

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Pią 19:06, 08 Lut 2013, w całości zmieniany 2 razy

Majkis, to już cecha sportów w dużej mierze indywidualnych, że każdy robi to samo i albo kogoś to nudzi, albo nie Nie ważne czy to bilard, skoki narciarskie czy tam inne zjazdy, albo dart. Albo się wkręci, albo nie. Ja się wkręciłem w różnego rodzaju wyścigi jeszcze jako dzieciak i do dzisiaj mnie to trzyma. F1 ma tylko tą wadę, że dopóki się nie posiądzie odpowiedniej wiedzy, to praktycznie ciężko jest cokolwiek rozróżnić na pierwszy rzut oka. Przecież różnicy prędkości w momencie gdy decydują tysięczne z niektórych ujęć kompletnie nie da się dostrzec. W tym jest chyba największy problem.

Co do wyprzedzania, to faktycznie takiego realnego to mało jest. Praktycznie jak chciałbym oglądać wielkie walki na torze, to już muszę użyć youtube i wyszukiwać archiwalne nagrania. Więcej niż wyprzedzania jest wymijania na tą chwilę po wprowadzeniu DRSu.

Jednak dziwię się czemu akurat w Polsce jest takie sceptyczne podejście do F1 w momencie gdy jest to jeden z najbardziej popularnych sportów na świecie.

Post został pochwalony 0 razy

O, a bilard to już jest w ogóle coś takiego, że jak go trafię na eurosporcie, to przełączam szybciej, niż dociera do nas światło. Ale już np. skoki narciarskie to dla mnie fantastyczny, niezwykle widowiskowy sport i bardzo lubię oglądać (skoki na wysokim poziomie oczywiście, a nie to, jak pierwszych dwudziestu skoczków spada z progu). A już najbardziej ze sportów indywidualnych, to uwielbiam tenis I w ogóle chyba ze wszystkich sportów, zarówno jeśli chodzi o granie, jak i oglądanie to wygrywa nawet z piłką nożną! Także czy ja wiem, czy to dlatego mnie nudzi F1, że jest sportem indywidualnym?

Post został pochwalony 0 razy

Master ma swój temat o siatkówce, to ja zmonopolizuję ten.

Dzisiaj było sporo o dymaniu, to ja tylko dodam, że najbardziej wydymanym człowiekiem dnia może się chyba czuć Pastor Maldonado. Wydymało go samo życie, albo jak kto woli śmierć. Śmierć Hugo Chaveza prawdopodobnie oznacza, że Wenezuelczyk sponsorowany przez państwowe koncerny nie dojeździ tego sezonu w barwach Williamsa do końca w przypadku słabszych wyników. Raczej nikomu poza Chavezem na takim sponsoringu nie zależało. Williams natomiast z chęcią przygarnie każde pieniądze, bo to w końcu nie jest team żadnego wielkiego koncernu. Maldonado lubi bezsensowne walki na torze, albo tak od czasu do czasu przestrzelić zakręt i komuś się władować w dyfuzor. Dorobek punktowy niezależnie od szybkości bolidu moze być zatem niewielki.

A jak wygląda wszystko przed sezonem? Najbardziej się osłabił na pewno McLaren, który stracił najszybszego chyba kierowcę w stawce czyli Lewisa Hamiltona, a i bolid nie wygląda na taki, który mógłby walczyć o mistrzostwo w przeciwieństwie do poprzedniego sezonu. Reszta? Zakładam status quo. Także Vettel raczej znowu wygra tytuł i to nawet podejrzewam, że szybciej niż w ostatnich latach. Alonso już tym razem raczej nie będzie miał tyle szczęścia co ostatnio i wymięknie szybciej. Więcej kandydatów do tytułu w dobrych autach nie widzę, no chyba, że Kimi Raikkonen

Post został pochwalony 0 razy

Ricciardo chce zmiażdżyć Vergne'a. Z reguły takie zapowiedzi się kończą na wielkiej porażce, ale zobaczymy. Z chęcią będę śledził ten teammate war.

Force India twierdzi, że dobrze zrobiło stawiając na Sutila. A ja jestem prawie pewien, że zrobiło źle i Niemiec może nawet nie dotrwać do końca sezonu.

Dalej jest jeszcze śmieszniej, bo Webber mówi, że chce walczyć o mistrzostwo

Mercedes za to twierdzi, że rozwiązał swoje problemy z oponami i będą szybcy nie tylko w kwalifikacjach. Nie będą.

Wszyscy się napinają i uważają, że są super co oznacza początek sezonu. Pierwszy trening już jutro nad ranem. Jeśli ktoś lubi grać u bukmacherów to polecam stawiać, że wygra go któryś Mercedes - Hamilton lub Rosberg. Kursy są ładne, a jestem niemal pewny takiego rozwiązania. Sam obstawię to chętnie.

Aha - wróbelki ćwierkają, że Małysz dzisiaj dołącza do Orlen Teamu, a Kubica podpisuje wielką umowę sponsorską z Lotosem. Ja jestem tym faktem zachwycony.

Post został pochwalony 0 razy

Dziś kwalifikacje, a jutro wyścig na moim ulubionym torze w kalendarzu. Pięknie przewyższenia, długie zakręty, miejsca do wyprzedzania, zmienna pogoda - w Belgii praktycznie zawsze jest co oglądać. To jeden z ostatnich prawdziwych torów wyścigowych, bo teraz raczej popularne jest budowanie lotnisk z 1kilometrowymi poboczami by ktoś się przypadkiem nie rozbił. Myślę, że o 14 warto włączyć Polsat jeśli chce się zobaczyć F1 z tej fajniejszej strony.

Post został pochwalony 0 razy

sebastian vettel zostal dzisiaj po raz czwarty mistrzem swiata pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Ale tak naprawdę większość zasługi w tym Adriana Neweya (szefa inżynierów Red Bulla), zaprojektowanego przez niego auta i stosunku kierownictwa RB do Vettela, które dało mu możliwość bycia niekwestionowanym numerem jeden. Jego własne umiejętności to 4 pod względem ważności czynnik w tej układance.

Mam wątpliwości czy Sebastian jest najlepszym kierowcą w obecnej F1. Oczywiście to ścisła czołówka, jednak nawet jeśli Vettel jest faktycznie najlepszy to z pewnością nie miałby w takiej klasyfikacji takiej przewagi jak w generalce Mistrzostw Świata.

Post został pochwalony 0 razy

palm ja nie jestem takim fachowcem w tematyce formuly trudno mi powiedziec na ile on z punktu kierowcy jest dobry czy sa lepsze bo za mocno ja sie tym sportem nie interesuje ale fakty mowia ze zdobyl 4 tytuly moze kiedys kubica stanie na podium pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

michael schumacher byly mistrz swiata obchodzi dzisiaj swoje 45 urodziny sa to dla niego i dla jego rodziny dosc smutne urodziny wszystkiego najlepszego z okazji urodzin i wracaj szybko do zdrowia pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

http://www.youtube.com/watch?v=mv3ARjAqioA

fragment od 0:54 doskonale pokazuje jak życie bywa przewrotne.

nie wiem czy on musi odpokutować za swoje bufoniarstwo z dnia 1.05.1994, ale mam nadzieję, że nie skończy jak Ayrton Senna.

nigdy mu nie kibicowałem, teraz trzymam kciuki z całej siły żeby wrócił do normalnego życia w możliwie jak najlepszej kondycji psychofizycznej.

Post został pochwalony 0 razy