|
|
Fani piłki nożnej!
Eksperci w dziedzinie futbolu
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Monster
|
|
|
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Widzów
|
Śro 13:10, 28 Cze 2006 |
|
 Temat postu:
to taki pięny sport, że trudno się nim nie interesować i pasjonować. Przecież serwująca pani Kasia Skowrońska to raj dla oczu i radość serca. Nic tylko oglądać nasze piękne panie w akcji. Myślę, że duo trener-- zawodniczki to genialne emocje i super doświadczenia jakie są ich obopólnym udziałem. Sukcesy naszej żeńskiej reprezentacji musiały wytworzyć wspaniałą relację na tej linii bowiem inaczej niemożliwe byłoby osiąganie takich wyników. Raduje mnie ogromnie gdy widzę poukładany zespół i zdrowe pozytywne układy zespół - trener. W polskich grach zespołowych w końcu trudno o wyśmienite wyniki co wg mnie jest też powodem kwestii mentalnych zawodników, trenerów. Tu w kobiecej siatkówce mamy to czego się doszukiwałem w wielu innych dyscyplinach: harmonijną grę osobowości - która daje sportowe pozytywy i rozwija mentalnie - duchowo. Reasumując: siatkarki korzystają w pełni z dobrodziejstw sportu i w takim nastawieniu stanowią znakomity zespół o wielkim potencjale.
PS:prawdopodobnie jesteśmy świadkami gry jednego z najbardziej nieprawdopodobnych teamów w historii kobiecej siatkówki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
 |
Panienka_Kochajaca_Sport
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Trójmiasto
|
Śro 19:35, 28 Cze 2006 |
|
 Temat postu:
My tu bardziej o siatkówce w wykonaniu męskim, ale komentarze o naszych Złotkach również są jak najbardziej na miejscu  Przy okazji witam na forum
Tak przy okazji, skoro już jestem w tym temacie, to warto zauważyć, że zaczął się memoriał Huberta Wagnera  Taaa, transmisja była cudowna, bardzo dziękujemy  Ale podobno mecz z Włochami ma już być w TV4  Czy ktoś wie, jak to jest ze składami? Przyjechali wszyscy w najmocniejszym zestawieniu, czy będziemy oglądać rezerwy? Bo narazie wygląda to obiecująco jak tak spojrzeć na uczestników: my, Włosi, Kubańczycy... i parę jak zwykle supermocnych drużyn
Cudownie  mamy MŚ, w "międzyczasie" nudniejszych spotkań obejrzymy sobie siatkarzy, potem półfinały i finał MŚ, a zaraz po nich LŚ  szykują się naprawdę świetne wakacje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Śro 20:15, 28 Cze 2006 |
|
 Temat postu:
|
|
erbe1
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Śro 20:27, 28 Cze 2006 |
|
 Temat postu:
Panienka_Kochajaca_Sport napisał: |
My tu bardziej o siatkówce w wykonaniu męskim, ale komentarze o naszych Złotkach również są jak najbardziej na miejscu |
No oczywiście, zwłaszcza, że to nasze panie dostarczają nam więcej radości. Lubię siatkówkę, choć zagorzałym fanem nie jestem i muszę przyznać, że ubiegłoroczne pojedynki naszych pań dostarczyły mi dużo więcej pozytywnych emocji niż dyscyplina ta prezentowana w męskim wydaniu. Trzeba mieć nadzięję, że w końcu faceci pójdą śladem płci pięknej, bo przecież ile wspaniali kibice polskiej siatkówki mogą czekać na sukces w męskim wydaniu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Śro 20:34, 28 Cze 2006 |
|
 Temat postu:
erbe1 napisał: |
Panienka_Kochajaca_Sport napisał: |
My tu bardziej o siatkówce w wykonaniu męskim, ale komentarze o naszych Złotkach również są jak najbardziej na miejscu |
No oczywiście, zwłaszcza, że to nasze panie dostarczają nam więcej radości. Lubię siatkówkę, choć zagorzałym fanem nie jestem i muszę przyznać, że ubiegłoroczne pojedynki naszych pań dostarczyły mi dużo więcej pozytywnych emocji niż dyscyplina ta prezentowana w męskim wydaniu. Trzeba mieć nadzięję, że w końcu faceci pójdą śladem płci pięknej, bo przecież ile wspaniali kibice polskiej siatkówki mogą czekać na sukces w męskim wydaniu? |
ej, ćwierćfinał LM to bardzo dobre osiągnięcie Owszem, mogła być FF, ale w tym sezonie Skra wygra LM i wszyscy zadowoleni będą
PS czemu dopiero z postem o siatkarkach zaczął sie tu udzielać ktoś, kto nie ma nicku PKS albo master?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
erbe1
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Śro 20:44, 28 Cze 2006 |
|
 Temat postu:
master_of_flamaster napisał: |
erbe1 napisał: |
Panienka_Kochajaca_Sport napisał: |
My tu bardziej o siatkówce w wykonaniu męskim, ale komentarze o naszych Złotkach również są jak najbardziej na miejscu |
No oczywiście, zwłaszcza, że to nasze panie dostarczają nam więcej radości. Lubię siatkówkę, choć zagorzałym fanem nie jestem i muszę przyznać, że ubiegłoroczne pojedynki naszych pań dostarczyły mi dużo więcej pozytywnych emocji niż dyscyplina ta prezentowana w męskim wydaniu. Trzeba mieć nadzięję, że w końcu faceci pójdą śladem płci pięknej, bo przecież ile wspaniali kibice polskiej siatkówki mogą czekać na sukces w męskim wydaniu? |
ej, ćwierćfinał LM to bardzo dobre osiągnięcie Owszem, mogła być FF, ale w tym sezonie Skra wygra LM i wszyscy zadowoleni będą
PS czemu dopiero z postem o siatkarkach zaczął sie tu udzielać ktoś, kto nie ma nicku PKS albo master?  |
No przy moim wzroście (1,73) to niewiele sobie mogę pograć (choć lubię), ale siatkę w światowym wydaniu (z polskim udziałem ) lubię oglądać. Szczególną dumę wzbudzają polscy kibice. To oni (skromnie napiszę - my) ciągną tę dyscyplinę na światowe wyżywny. Oby więc nasi gacze pokazali wreszcie plecy wszystkim pozostałym ekipom. Wiem, że to bardzo wymagające zadanie, ale któraż inna drużynowa dyscyplina jest w stanie sprostać temu zadaniu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Panienka_Kochajaca_Sport
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Trójmiasto
|
Czw 08:46, 29 Cze 2006 |
|
 Temat postu:
master_of_flamaster napisał: |
Wygramy zarówno memoriał jak i ligę ale pod warunkiem, że grał będzie Papke a nie Szymański Klaudia zrozumiała? P-A-W-E-Ł P-A-P-K-E !  |
Papke nie jest powołany, więc siedź cicho A Szymański podobno wczoraj zagrał rewelacyjnie
erbe1 napisał: |
No oczywiście, zwłaszcza, że to nasze panie dostarczają nam więcej radości. Lubię siatkówkę, choć zagorzałym fanem nie jestem i muszę przyznać, że ubiegłoroczne pojedynki naszych pań dostarczyły mi dużo więcej pozytywnych emocji niż dyscyplina ta prezentowana w męskim wydaniu. Trzeba mieć nadzięję, że w końcu faceci pójdą śladem płci pięknej, bo przecież ile wspaniali kibice polskiej siatkówki mogą czekać na sukces w męskim wydaniu? |
Mam nadzieję, że już niedługo panowie wezmą przykład z pań Już w zeszłym roku pod wodzą Lozano widać coś się ruszyło - weszliśmy do FF w LŚ, a to, że tam przegraliśmy to bynajmniej nie wina Lozano.. Wierzę, że wszyscy wyciągneli wnioski z tamtej porażki z Serbią i teraz zagramy jeszcze lepiej Poza tym wypadałoby wreszcie wygrać ten memoriał, bo ile można na to czekać A potem spokojnie czekamy do MŚ
master_of_flamaster napisał: |
ej, ćwierćfinał LM to bardzo dobre osiągnięcie Owszem, mogła być FF, ale w tym sezonie Skra wygra LM i wszyscy zadowoleni będą |
Hm, wydaje mi się, że Erbe bardziej chodziło o reprezentacje, a nie wyczyny klubowe
Master_of_flamaster napisał: |
PS czemu dopiero z postem o siatkarkach zaczął sie tu udzielać ktoś, kto nie ma nicku PKS albo Master? |
Ojjjj.... zamknij się nie chcę więcej słyszeć o żadnym PKSie
erbe1 napisał: |
Szczególną dumę wzbudzają polscy kibice. To oni (skromnie napiszę - my) ciągną tę dyscyplinę na światowe wyżywny |
Okazuje się, że Polacy są chyba najlepsi w świecie w kibicowaniu Siatkówka - wszyscy wiedzą, że takiej atmosfery jak u nas na takiej LŚ nie ma nigdzie, piłka - sami widzieliśmy na MŚ, komentarz zbędny, takie skoki - tysięce kibiców jeżdzą za Małyszem nawet na drugi koniec świata, mimo, że ten już nie wygrywa
Inni mogą tylko nam zazdrościć takich kibiców
Post został pochwalony 0 razy
|
|
miki
|
|
|
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Pią 22:22, 30 Cze 2006 |
|
 Temat postu:
A po co powoływać Pawła Papke. Nie wiem dokładnie ile on ma lat, ale dużo lepsi są młodzi i chętni do walki jak np. Michał Winiarski czy Wlazły ( sorry, nie pamiętam imienia, ale chyba Mariusz ). Zresztą praca Raula Lozano bardzo mi się podoba, bo nie przywiązuje się do nazwisk, nie patrzy na to, czy ktoś jest gwiazdą, tylko wymaga dyscypliny. Przekonał się o tym chociażby Stelmach. Jedna rzecz mi się nie podoba. Że Lozano zbyt często wyjeżdża do Argentyny zamiast śledzić mecze ligowe polskich drużyn. To mi trochę przypomina prowadzenie polskiejkadry w hokeju na lodzie przez Czecha Ludka Bukaca, który też se jeździł do Czech, zamiast śledzić realia polskiego hokeja.
Ale prawda jest taka, że mały człowiek potrafi wiele i zdołał zakwalifikować Polskę do finału Ligi Światowej w zeszłym sezonie. I teraz ma szansę zrobic przynajmiej to samo, tylko nie może być tak, że jest match-ball dla Polski, a ... przegrywa się mecz. Tak było z Serbią i Czarnogórą ( wtedy jeszcze taka nazwa państwa znad Bałkanów ).
A co do naszych "Złotek", to bardzo mi się podobają serwisy Katarzyny Skowrońskiej, ścinki Małgorzaty Glinki czy wystawienia na trzy Doroty Świeniewicz, Marii Liktoras czy Agaty Mróz. Zresztą - bardzo ładne dziewczyny, na które z chęcią popatrzeć, tak jak podczas olimpiady w Atenach na Maję Włoszczowską czy Annę Szafraniec albo Allison Sydor ( wszystkie trzy to kolarki górskie ).
Kibic Legii pozdrawia kibiców
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Pią 22:51, 30 Cze 2006 |
|
 Temat postu:
no, nie przesadzaj, do match-balla nam 3 punktów brakowało  A własnie, tym tekstem o Papke trafiłeś na moją czarną listę  Co prawda pierwsze od dawna okupuje Klaudia ale co tam  Dobra, koniec żartów, wszyscy tak piszą o mundialu a nasi tymczasem wygrali 3:1 z Włochami  Dodam, że cały mecz (może poza 3 setem) imieliśmy miażdżąca przewagę  Miejmy nadzieję, że to jeszcze nie szczyt formy, bo ten trzeba osiągnąć dopiero w październiku  Ale jak na razie możemy być optymistami przed bodajże japońskim turniejem
A Klaudia mi dzisiaj cały czas truła o fryzurze Świdra  Czy on wygląda aż tak fatalnie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
miki
|
|
|
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Pią 23:17, 30 Cze 2006 |
|
 Temat postu:
Może i tak Masterze, ale sam chyba przyznasz, że mieliśmy ten mecz wygrany, a go przegraliśmy. Ale wtedy to chłopaki się zdekoncentrowali lekko i dlatego przegrali.
A uzasadnij mi, czemu jestem na czarnej liście odnośnie tekstu o Papke?
A mnie akurat najmniej interesuje fryzura Świderskiego. On ma grać. I to dobrze grać. Mnie np. nie podobała się fryzura Doroty Świeniewicz, ale ja bardziej patrzyłem na grę Pani Doroty, a nie na jej "fryz". Zresztą sprawa fryzury, to rzecz gustu. A widocznie Klaudia patrzyła na fryzurę Świderskiego nie przez pryzmat jego gry, serwisów, ataków czy podań, tylko przez pryzmat "seksownego tyłka' bądź "ładnej buźki". To tak samo jak krytykuje się Mateusza Borka za to, że ma nażelowaną fryzurę, a nie za to, jak komentuje mecze.
Kibic Legii pozdrawia kibiców
Post został pochwalony 0 razy
|
|
WARES
|
|
|
Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WROCŁAW CITY
|
Pią 23:38, 30 Cze 2006 |
|
 Temat postu:
miki podziwiam Cie za ten tekst i podpisuje się pod nim obiema rękoma. To jest mentalność Polaków. Nie patrzą na fach człowieka (czy to siatkarz, wioślarz, kominiarz czy komornik), a na to jak wygląda i jak się prezentuje. Co do komentowania Borka ma jego fryzura? Co do gry Sebastiana ma jego fryzura? Nic. Niech sobie robią co chcą. Ich wola. Jak byłem młodszy niż jestem  też eksperymentowałem z włosami, ale już z tego wyrosłem. Trzeba patrzeć na sportowców przez pryzmat tego, jak robi to, co robi najlepiej! Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Ch.A.F.
|
|
|
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sam już nie wiem
|
Sob 08:20, 01 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
master_of_flamaster napisał: |
no, nie przesadzaj, do match-balla nam 3 punktów brakowało |
Ech... Nie lubię sobie przypominać tamtego meczu. Wciąż się zastanawiam jak to można było przegrać... ale widocznie można było
master_of_flamaster napisał: |
nasi tymczasem wygrali 3:1 z Włochami Dodam, że cały mecz (może poza 3 setem) imieliśmy miażdżąca przewagę Miejmy nadzieję, że to jeszcze nie szczyt formy, bo ten trzeba osiągnąć dopiero w październiku Ale jak na razie możemy być optymistami przed bodajże japońskim turniejem  |
Zaraz, zaraz, a czy przypadkiem Włosi nie zagrali wczoraj w rezerwowym składzie Meczu od początku nie oglądałęm, zresztą i tak miernie się orientuje w nazwiskach, ale o ile dobrze pamiętam, któryś z komentatorów wyraźnie powiedział, że Włosi grają w rezerwowym składzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Sob 12:04, 01 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
miki napisał: |
A uzasadnij mi, czemu jestem na czarnej liście odnośnie tekstu o Papke? |
Hmmm, może dlatego, że jestem ostatnim obroncą Papkego jako reprezentanta w tym kraju (i uważam, że jest lespszy od Szymańskiego ) I juz nie przesadzaj, żadna czarna lista nie istnieje (bo i tak tylko jedna osoba by się na niej mieściła - ona wie o kogo chodzi )
Rezerwowy skład czy nie, mi to lotto Ważne, że wygraliśmy Będzie dobrze, zobaczycie, będzie dobrze Teraz rezerwy, w październiku pierwszy skład Też 3:1 Swoją drogą czepiacie się tego tekstu o Świderskim jakby to była cała treść mego posta A przecież to tylko pół linijki było
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Panienka_Kochajaca_Sport
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Trójmiasto
|
Sob 15:23, 01 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
miki napisał: |
A po co powoływać Pawła Papke. Nie wiem dokładnie ile on ma lat, ale dużo lepsi są młodzi i chętni do walki jak np. Michał Winiarski czy Wlazły ( sorry, nie pamiętam imienia, ale chyba Mariusz ). |
Mariusz, Mariusz spoko, nie tylko tobie mylą się imiona naszych siatkarzy...
miki napisał: |
Jedna rzecz mi się nie podoba. Że Lozano zbyt często wyjeżdża do Argentyny zamiast śledzić mecze ligowe polskich drużyn. To mi trochę przypomina prowadzenie polskiejkadry w hokeju na lodzie przez Czecha Ludka Bukaca, który też se jeździł do Czech, zamiast śledzić realia polskiego hokeja. |
Chyba jednak trochę przesadzasz. Lozano miał śledzić dokładnie każdy mecz PLS? Przyjechał na play-offy, oglądał większość spotkań, nie tylko te Skry, Jastrzębia, Olsztyna, ale i pozostałych drużyn. Zresztą on już to tłumaczył, że jest z kadrą wystarczająco długo, poza tym przez pozostały czas obserwuje innych zawodników.
miki napisał: |
A widocznie Klaudia patrzyła na fryzurę Świderskiego nie przez pryzmat jego gry, serwisów, ataków czy podań, tylko przez pryzmat "seksownego tyłka' bądź "ładnej buźki". |
Proszę cię, nie przesadzaj... To, że ktoś powiedział jedno zdanie na temat wyglądu kogoś tam, nie znaczy zaraz, że nie interesuje go jego gra, a jedynie wygląd...
master_of_flamaster napisał: |
I juz nie przesadzaj, żadna czarna lista nie istnieje (bo i tak tylko jedna osoba by się na niej mieściła - ona wie o kogo chodzi |
Ciekawe która to jest tą szczęściarą Nie wnikam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
miki
|
|
|
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Nie 20:04, 02 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
miki napisał: |
A widocznie Klaudia patrzyła na fryzurę Świderskiego nie przez pryzmat jego gry, serwisów, ataków czy podań, tylko przez pryzmat "seksownego tyłka' bądź "ładnej buźki". |
Proszę cię, nie przesadzaj... To, że ktoś powiedział jedno zdanie na temat wyglądu kogoś tam, nie znaczy zaraz, że nie interesuje go jego gra, a jedynie wygląd...
Nie chodzi o to. Tylko ogólnie pamiętam zwłaszcza z forum Onetowego, jak dziewczyny zachwycały sie urodą czy seksownym tyłkiem np. Cristao Ronaldo, Nuno Gomesa czy innych. Jacy to oni przystojni - takie były posty w większości wypadków. Może i przesadziłem, ale mam na myśli to, co napisałem w poprzednim zdaniu.
Z drugiej strony rozumiem to, bo my faceci też czasem zachwycamy się urodą Maji Włoszczowskiej ( kolarstwo górskie ), Agaty Mróz czy Małgorzaty Glinki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
WARES
|
|
|
Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WROCŁAW CITY
|
Pon 12:37, 03 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
3:1 z Kubą i wygrana Polaków w Memoriale HubertaWagnera. Gratulacje! Nie mam czasu nic więcej napisać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Panienka_Kochajaca_Sport
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Trójmiasto
|
Pon 12:43, 03 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
miki napisał: |
Nie chodzi o to. Tylko ogólnie pamiętam zwłaszcza z forum Onetowego, jak dziewczyny zachwycały sie urodą czy seksownym tyłkiem np. Cristao Ronaldo, Nuno Gomesa czy innych. Jacy to oni przystojni - takie były posty w większości wypadków. Może i przesadziłem, ale mam na myśli to, co napisałem w poprzednim zdaniu.
|
Ok, ok, spoko Po prostu chcę żebyś wiedział, że nie wszystkie dziewczyny/kobiety interesujące się sportem takie są i że każda z nas ogląda transmisje sportowe tylko po to, aby sobie popatrzeć na przystojnego faceta
Wares napisał: |
3:1 z Kubą i wygrana Polaków w Memoriale HubertaWagnera. Gratulacje! Nie mam czasu nic więcej napisać. |
Hmm, chyba wczoraj zostało dość napisane przez Mastera i Masahiko No to jak to jest chłopaki z tą naszą reprą? Jesteśmy słabi czy nie?
Swoją drogą to zwycięstwo tym bardziej cieszy, bo w końcu pierwszy raz to my wygraliśmy turniej A teraz nic tylko podbijać LŚ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
miki
|
|
|
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wto 12:29, 04 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
Tylko oby nasi siatkarze "nie zachłysnęli" się tym sukcesem. Bo owszem - wygrać z Kubą i to w finale prestiżowego turnieju to jest bardzo duży sukces. Z tym, że teraz trzeba popracować nad stabilizacją formy. Nasza forma musi być stabilna i musimy nauczyć się regularnie wygrywać każdy mecz w Lidze Światowej, a później w Mistrzostwach Świata.
Ale widzę postępy w grze naszych siatkarzy i to moim zdaniem milowe, bo jeszcze rok, dwa lata temu mogliśmy pomarzyć o tym, aby wygrywać z takimi drużynami jak Kuba, Serbia czy inne mocne drużyny. Teraz zaczyna się to urealniać. A spora w tym zasługa Raula Lozano, bo mimo tego, że jest małego wzrostu, to dzięki doświadczeniu zdobytemu we Włoszech czy Argentynie, dużó potrafi.
Kibic Legii pozdrawia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
WARES
|
|
|
Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WROCŁAW CITY
|
Wto 13:40, 04 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
Miki i co ważne mamy ustabilizowany skład, który nie zmienia się diametralnie od jakiegoś juz czasu. Są to bardzo dobrzy siatkarze, którzy powinni być ze sobą już bardzo mocno zgrani. Na każdej pozycji mamy klasowych siatkarzy. Na rozegraniu Zagumny jest pewniakiem, ale sznase od Lozano dostaje Żygadło. Na przyjęciu Świderski i Winiarski są narazie najlepsi. Oprócz nich Murek, Gruszka i Bąkiewicz są w stanie ich w każdej chwili zastąpić. Na ataku oprócz Wlazłego bardzo dobrze wyrobił się Grzesiek Szymański, a jest jeszcze Robert Prygiel i w zasięgu kadry Paweł Papke. Środkowych również mamy klasowych. Obecnie w najlepszej formie jest chyba Łukasz Kadziewicz. Sąprzeciez jeszcze tacy gracze jak Daniel Pliński, Wojciech Grzyb, w zasięgu kadru jest Radosław Wnuk czy Robert Szczerbaniuk. Libero to Krzysztof Ignaczak i on gra. Zwykle libero nie potrzebuje zastępcy, ale w razie czego jest Piotr Gacek, a w zasięgu jeszcze Paweł Rusek.
Mając takich graczy, taki trener jak Raul Lozano może stworzyć prawdziwy monolit, który będzie w stanie rywalizować jak równy z równym z takimi drużynami jak Kuba, Włochy, Serbia czy Brazylia w takich turniejach jak Mistrzostwa Świata czy Liga Światowa. Dziękuje - można usiąć 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
miki
|
|
|
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Pią 22:17, 14 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
No, kochani. Dzisiaj w nocy pierwsze emocje związane z Ligą Światową. Nie wiem, jak Wy, ale ja będę mecz z USA oglądał. Nie chcę robić offtopu, ale gdy będę oglądał relację z meczu z USA, to żal mi tylko, że komentujący mecz Piotr Dębowski nigdy nie powie:
"Na zagryce ... " lub "odegranie..." Arakdiusza Gołasia. Bardzo go chyba wszystkim będzie brakowało w relacjach.
A wracając do tematu wierzę w kadrę Raula Lozano.
Kibic Legii pozdrawia kibiców wszystkich polskich drużyn
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Pią 22:23, 14 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
No, wypadałoby wygrać z USA  Nie po to będę siedział od trzeciej do piątej żeby oglądac porażkę naszych
Wie ktos może czy Amerykanie z Wkręt-Metu zagrają?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
miki
|
|
|
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Sob 02:00, 15 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
No, to zaczyna się. Ciekawy jestem tego meczu. Ja jednak myślę, że Polska wygra 3:1
Post został pochwalony 0 razy
|
|
gilik
|
|
|
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Sob 09:25, 15 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
miki napisał: |
No, to zaczyna się. Ciekawy jestem tego meczu. Ja jednak myślę, że Polska wygra 3:1 |
No i trafiłeś!! A może grasz u buków??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Sob 10:59, 15 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
Czy Polska wygrała pierwszego seta?? bo usnalem w polowie seta i obudzilem sie juz w drugim, a wtedy bylo tylko na dole napisane 1:0 i nie wiadomo dla kogo to bylo...
Gdyby nie ja to master gow** by ogladal a nie mecz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Sob 11:55, 15 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
W pierwszym secie przegraliśmy do 22. Kolejne trzy wygraliśmy i cały mecz 3:1.
Ale ludzie, co to był za horror w drugim i trzecim secie! Odskakiwaliśmy im na jakieś 6 punktów, a ci nagle zaczynają odrabiać! W drugim secie odrobili samą zagrywką! Nie no, 6 punktów pod rząd stracić, jedyne usprawiedliwienie, że Stanley w drugim secie miał tę zagrywkę imponującą. W trzecim i czwartym z kolei przebudził się Billings (tak, ten Billings z Wkręt-Metu)... W sumie najbardziej wyrównany był set czwarty - co chwial jedna albo druga drużyna odskakiwała na dwa punkty, nie trwało to jednak długo, rywale od razu odrabiali. Na nasze szczęście w końcówce ostro do roboty wzięli się Pliński ze Świderskim, a Amerykanie zaczęli sie mylic i wygraliśmy cały mecz 3:1
Ocenę meczu zostawie Klaudii, bo i tak nikt inny tego nie czyta
No i z tego miejsca dziękuję Haradzie, który (na spółkę z moim kotem  ) skutecznie zajął mnie między północą a 3 nad ranem, dzięki czemu wytrwałem do końca meczu
Dodam jeszcze, że w innym meczu naszej grupy Japonia pokonała Serbię i Czarnogórę 3:0 (25:22, 25:22, 25:20)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
miki
|
|
|
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Nie 06:27, 16 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
gilik napisał: |
miki napisał: |
No, to zaczyna się. Ciekawy jestem tego meczu. Ja jednak myślę, że Polska wygra 3:1 |
No i trafiłeś!! A może grasz u buków?? |
Nie, nie gram u buków. Ale z przyjemnością oglądam mecze siatkarzy pod wodzą "kurdupla" Lozano.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
miki
|
|
|
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Nie 06:30, 16 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
master_of_flamaster napisał: |
W pierwszym secie przegraliśmy do 22. Kolejne trzy wygraliśmy i cały mecz 3:1.
Ale ludzie, co to był za horror w drugim i trzecim secie! Odskakiwaliśmy im na jakieś 6 punktów, a ci nagle zaczynają odrabiać! W drugim secie odrobili samą zagrywką! Nie no, 6 punktów pod rząd stracić, jedyne usprawiedliwienie, że Stanley w drugim secie miał tę zagrywkę imponującą. W trzecim i czwartym z kolei przebudził się Billings (tak, ten Billings z Wkręt-Metu)... W sumie najbardziej wyrównany był set czwarty - co chwial jedna albo druga drużyna odskakiwała na dwa punkty, nie trwało to jednak długo, rywale od razu odrabiali. Na nasze szczęście w końcówce ostro do roboty wzięli się Pliński ze Świderskim, a Amerykanie zaczęli sie mylic i wygraliśmy cały mecz 3:1
Ocenę meczu zostawie Klaudii, bo i tak nikt inny tego nie czyta
No i z tego miejsca dziękuję Haradzie, który (na spółkę z moim kotem ) skutecznie zajął mnie między północą a 3 nad ranem, dzięki czemu wytrwałem do końca meczu
Dodam jeszcze, że w innym meczu naszej grupy Japonia pokonała Serbię i Czarnogórę 3:0 (25:22, 25:22, 25:20)  |
Ja oglądałem pierwsze dwa sety, bo na resztę, tak jak Ty w pierwszym przysnąłem. Ale mecz mi się do momentu oglądania go podobał. Choć Polacy muszą pewne błędy wyeliminować. A zwłaszcza te powodujące sytuacje, o których powyżej pisze Master of Flamaster.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Nie 11:43, 16 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
I znowu 3:1  Hala w Salt Lake City okazała się szczęśliwa dla naszych siatkarzy.
W pierwszym secie mmieliśmy "nieoczekiwaną zamianę ról" - tym razem to Amerykanie odskoczyli nam na 5 punktów i to my musieliśmy odsrabiać straty. Jednak, w przeciwieństwie do Amerykanów, MY po odrobieniu straty 5 punktów NIE PRZEGRYWAMY seta  Wygrana do 24 cieszy, ale bardziej cieszy, że drużyna pokazała w tym secie charakter i zagrała tak, jak od niej oczekiwano. W drugim secie szybko odskoczyliśmy Amerykanom na 10 (Słownie: DZIESIĘĆ) punktów, żeby na sam koniec zwieszyc przewagę do 12 punktów. Taki siatkarski nkoaut - 25:13  O trzecim secie nie się co rozpisywać - jeśli Polacy (lub Polki  ) wygrają dwa pierwsze sety to MUSZĄ przegrać trzeciego - tak też było i tym razem. łatwa wygrana Amerykanów 25:20. Czwarty set od początku bardzo wyrównany - tak za atak, punkt za punkt. Widać było, że Dla Amerykanów była to walka o przetrwanie. W końcóce jednak popełniaja parę niepotrzebnych błędów, w efekcie czego Świderski swoim atakiem kończy mecz. 25:22
A więc z Salt Lake City wywieźliśmy komplet zwycięstw. Co ciekawe, odniesliśmy je z drużyną, która do niedawna uważana była za faworyta naszej frupy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
miki
|
|
|
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Nie 12:24, 16 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
Meczu nie oglądałem, a Twoje posty czytam, choć chętnie poznam opinię Klaudii na temat obu meczy. Ale z tego co piszesz i z tego, co widziałem w pierwszym meczu to nasuwa mi się jeden wniosek. A mianowicie taki, że Świderski jest kluczową postacią kadry Raula Lozano, o ile nie centralną ( czytaj najważniejszą ).
A reasumując - wymarzony początek Ligi Światowej. I jeżeli taki poziom zaprezentujemy z Japonią i Serbią i Czarnogórą, to o awans do finału Ligi Światowej w Moskwie chyba możemy być spokojni. A w nim Lozano przeanalizuje błędy z poprzedniego finału i mam nadzieję, że zajmiemy lepsze miejsce niż rok temu ( wtedy pamiętam zajęliśmy czwarte ).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Panienka_Kochajaca_Sport
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Trójmiasto
|
Nie 13:28, 16 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
Ach, trzeci set.. to takie typowo polskie już  Już się bałam, żeby tylko się zbyt chłopaki nie rozluźnili i czwartego nie schrzanili, ale na szczęście wszystko poszło dobrze  Obydwa zwycięstwa jak najbardziej zasłużone. Świetnie wczoraj (i przedwczoraj też zresztą) Pliński (co mnie niezmiernie cieszy, że to właśnie ON gra tak dobrze  ) Świder - dwa rewelacyjne spotkania, moim zdaniem Blondyn zdecydownie najlepszy w naszej reprezentacji, no i Murek. Kadziewicz potwierdził to, co już prezentował na memoriale - wreszcie nauczył się serwować  Jedna rzecz mnie martwi, mianowicie forma naszych atakujących  Wiem, wiem, niby zdobyli trochę tych punktów (zarówno Wlazły jak i Szymański) ale gra żadnego z nich nie zrobiła na mnie wielkiego wrażenia, wręcz przeciwnie, trochę się obawiam o kolejne mecze  Wlazły kiepściutko, zarówno przedwczoraj, jak i wczorajszy I set, Szymański obudził się gdzieś dopiero w trzecim, czwartym.... Jak mamy wygrywać to trzeba grać na 100% przez cały mecz, a nie tylko momentami. Na Amerykanów to wystarczyło, ale co z Serbią? Swoją drogą jestem baaardzo zaskoczona "formą" USA - właściwie nie pokazali nic nadzwyczajnego, w ogóle NIC nie pokazali. Chwilami mieli jakieś przebłyski, ale jak już pisałam, chce się wygrywać, to trzeba grać na 100% przez cały mecz. Co do II seta, to aż nie warto wspominać... Tragnicznie, jeśli chodzi o ich wykonanie. Jeśli ktoś w secie zdobywa 13 punktów (słownie: trzynaście) to nawet nie świadczy o klasie rywala, ale o słabości drużyny. Dobrze, że przekroczyli chociaż ten próg 10 pkt., bo gdyby tego nie udało im się zrobić (hm, szczerze mówiąc po cichu na to liczyłam..  ) to by już była megakatastrofa.
Teraz nic tylko czekać na mecz z Serbią, chociaż muszę przyznać, że trochę się tego obawiam... Po pierwsze, bo w końcu Serbowie zawsze są groźni i musimy z nimi grać rewelacyjnie, żeby udało się wygrać, a po drugie - po tej "wpadce"  z Japonią oni będą robić wszystko byle z nami wygrać, bo ewentualna porażka bardzo zmniejsza ich szanse na awans. A chyba wszyscy dobrze wiemy jak potrafią się Serbowie zmobilizować......
Bosz, jaka jestem zmęczona  A trafiła się nam najwspanialsza grupa z możliwych  Bo po dwóch nieprzespanych nocach z USA, czeka nas jeszcze Japonia
Mimo wszystko, tak sobię myśle...... warto było nie spać przez całą noc i obejrzeć te mecze. Zdecydownie warto.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|