No może udawał bo prosił ich o to Bociek? Być może chciał najpierw poinformować najbliższych i oswoić się z tym, a dopiero później oznajmić kibicom. Nie wiesz jak było.

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

No może udawał bo prosił ich o to Bociek? Być może chciał najpierw poinformować najbliższych i oswoić się z tym, a dopiero później oznajmić kibicom. Nie wiesz jak było.

Chyba nie do końca rozumiesz moje zarzuty. Ja nie mam pretensji o to, że klub nie podał od razu informacji o stanie Boćka. Ale w momencie, gdy zawodnik nie pojawia się na treningach, a klub zaczyna negocjować transfer van Dijka, wypadałoby powiedzieć cokolwiek. Bo niektórzy naprawdę mieli potem za co przepraszać reprezentanta Polski.

A tak abstrahując już od tego, tragedia zawodnika i tragedia reprezentacji. Bociek na tę chwilę chyba jest jedynym atakującym, który nadaje się na pierwszego młota reprezentacji Polski... Za myślę, że wyjaśniło się, czemu parodia siatkarza w osobie Konarskiego była w kadrze na mundial kosztem Boćka (nie wyjaśniło się czemu kosztem Bartmana, ale to akurat w tym momencie nie ma znaczenia). Strasznie szkoda chłopaka.

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

Nareszcie. Nie ukrywam, że odczuwam ogromną satysfakcję, że wreszcie ktoś się za tego sukinsyna wziął. W PZPS wcale nigdy nie było dużo lepiej niż w PZPN za czasów Laty, różnica była taka, że polska siatkówka stoi bardzo wysoko, a piłka nożna bardzo nisko. Nikt więc nie widział chaosu w siatkówce.

Co prawda i tak wszystko zmiotą pod dywan, ale może chociaż Solaris zacznie dbać o dobro polskiej siatkówki.

Post został pochwalony 0 razy

Czytając komentarze wielu "niedzielnych" kibiców siatkówki odnoszę wrażenie, że wielu uważa, iż zatrzymanie Przedpełskiego wynika z zazdrości o sukcesy i chęć dorobienia sobie na tym. Cóż, wszystkich zainteresowanych zachęcam do wpisania w google nazwiska "Janusz Biesiada" i przejrzenie informacji, artykułów etc. na temat tego pana. W skrócie: ten pan już dawno chciał ujawnić, kim jest Przedpełski. Przedpełski z zemsty praktycznie wykluczył tego pana z życia publicznego (a na pewno siatkarskiego). Dodatkowo zdarzyły się oskarżenia, dyskredytowanie, wreszcie zarzuty prokuratorskie. I co? I pan Biesiada okazał się... niewinny.

Przedpełski na pewno nie jest tym wspaniałym, krystalicznym, pracującym charytatywnie człowiekiem, na jakiego kreują go media. Facet powinien od dawna dzielić celę z Latą. Zresztą kiedyś już o tym pisałem.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Sob 20:44, 15 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz

[link widoczny dla zalogowanych]

Ktoś mi niedawno wmawiał, że wszyscy wiedzą, że Iran w siatkówce jest żałosny? Tak, dlatego ich rozgrywający dostał kontrakt gwiazdorski w najlepszej lidze świata.

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

trener polskiej kadry francuz antiga mowi dos fajnie po polsku to pokazuje ze da sie nauczyc polskiego jezeli ktos ma wole dotego fajnie by bylo jak by trener legii tez zaczal nauke polskiego pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

stary napisał:

http://sport.wp.pl/kat,33554,title,Stephane-Antiga-dla-WP-naszym-celem-jest-medal-igrzysk-olimpijskich,wid,17167604,wiadomosc.html trener polskiej kadry francuz antiga mowi dos fajnie po polsku to pokazuje ze da sie nauczyc polskiego jezeli ktos ma wole dotego fajnie by bylo jak by trener legii tez zaczal nauke polskiego pozdrawiam

Fajnie by było jakby zaczął myśleć w trakcie meczu, bo jego decyzje w trakcie meczu przyprawiają mnie często o palpitację (i rzadko wychodzą nam na dobre).

Post został pochwalony 0 razy

To już od kilkudziesięciu minut pewne i oficjalne. Półfinał Ligi Mistrzów: PGE Skra Bełchatów - ASSECO Resovia Rzeszów.

Mamy to! Dwie polskie drużyny w turnieju finałowym Ligi Mistrzów siatkarzy. Gwarantowany srebrny medal dla polskiej ekipy. Chociaż oczywiście miło by było wreszcie wygrać te cholerne rozgrywki.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Śro 22:42, 11 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz

gratulacje dla oba zespolow szkoda tylko ze wczoraj na glownej stronie onetu nic o tym nie stalo bo ta strona chyba jest rezerwowana tylko dla pilki i lewandowskiego najwyzszy czas master zeby tez jakas polska druzyna wygrala ten puchar pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Bo ważniejsze jest, w którym miejscu dokładnie znajduje się Lewandowski (Iwański z Żewłakowem nie tyle komentowali mecz Bayernu, co mecz Lewandowskiego). Kogo obchodzi największy w historii sukces polskiej siatkówki klubowej? Ważne, że Lewandowski mało znaczącą bramkę w sparingu z Szachtarem strzelił...

Ciężko będzie wygrać Ligę Mistrzów (Zenit to jednak Zenit), ale z drugiej strony: jak nie teraz to kiedy? Regularnie polskie kluby zdobywają srebro i brąz, czas wreszcie na złoto.

Możemy też liczyć na to, że polscy kibice szczelnie wypełnią halę. FF w Berlinie, więc nie aż tak daleko.

Warto dodać na koniec, że w półfinale Pucharu CEV zobaczymy ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle, która zmierzy się z Trentino. Może nie jest to już to wielkie Trentino z Juantoreną, ale raczej ZAKSY w finale nie widzę. Pod wodzą Świderskiego cofają się w rozwoju.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Pią 00:00, 13 Mar 2015, w całości zmieniany 2 razy

do berlina z niektorych regionow polski jest blizej niz do warszawy w berlinie tez duzo polakow mieszka i napewno w hali duzo polskich kibicow bedzie a co do lewandowskiego pomimo ze nie jest to temat siatkowki ale to co czasami widze w mediach polskich w jego temacie to czesto " istny idjotyzm " pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

O tak. Niekompetentny nieudacznik Nawrocki faworytem działaczy. Bo się ładnie przygotował. I pewnie za wybitne osiągnięcia. Dwa razy był w Final Four Ligi Mistrzów przecież! Jako gospodarz (ma zapewniony awans), ale był! Mistrzostwa Polski wrażenie też robią tylko na papierze. Skra pod jego wodzą grała na 10% potencjału, bez polotu i bez pomysłu. Z tym, że z takim składem w pewnym momencie to wystarczyło. W którym? Kiedy drużyna przestała jechać rozpędem wypracowanym przez Castellaniego.

Ot, coś jak Kowal. Niby też jest w czołówce, niby do Final Four LM awansował (sam!), a nikt przy zdrowych zmysłach dobrym trenerem go nie nazwie.

Oburza mnie też fakt, że nikt nie bierze pod uwagę zdania siatkarek, które trenera z Polski nie chcą. Co nie dziwi. W klubach pracują z zagranicznymi fachowcami i mają porównanie.

Cóż, Jacusiowi nie udało się być trenerem panów (tylko i wyłącznie dlatego, że nie chciał odchodzić ze Skry) to teraz panie chciałby poprowadzić.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Pon 12:45, 16 Mar 2015, w całości zmieniany 2 razy

odnosi czlowiek takie wrazenie ze ktos chce go za wszelki sposob tam wcisnac na te stanowisko no ale za daleko mieszkam zeby to dobrze ocenic pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

stary napisał:

odnosi czlowiek takie wrazenie ze ktos chce go za wszelki sposob tam wcisnac na te stanowisko no ale za daleko mieszkam zeby to dobrze ocenic pozdrawiam

Nie musisz pisac ktoś. Nie od dziś wiadomo, że Nawrocki jest pupilkiem Piechockiego, który, gdyby mógł, pewnie zostawiłby Jacusia w Skrze. Niestety, nie znalazły się żadne logiczne przesłanki, by to uczynić.

Poza tym takim niekompetentnym beztalenciem łatwiej jest manipulować. A akurat kadra siatkarek od dawna jest prywatnym cyrkiem PZPS.

Ale przynajmniej ma nowatorskie spojrzenie na siatkówkę. Atanasijevic zaczął wymiatać w ataku to w przestawił Wlazłego na przyjęcie i wywalił Antigę. Efekt? Słynne 0% Mariusza... Naprawdę, położenie Skry to był ogromny sukces. Wizjonerski.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Pią 00:49, 20 Mar 2015, w całości zmieniany 2 razy

Kartka żółta i czerwona (dla nieobeznanych: najgorsza kara indywidualna w meczu siatkówki) dla sztabu szkoleniowego Skry. Zespół, który jesienią i zimą dominował we wszystkich rozgrywkach, w najważniejszym momencie sezonu... Kompletnie stracił formę. Gładziutka porażka w półfinale LM z Resovią. W meczu o trzecie miejsce porażka 2:3 z Berlinem. Berlinem, który w teorii na każdej pozycji jest słabszy od Skry. Berlinem, który powinien być zjedzony przez Bełchatowian.

A najgorsze jeszcze przed nimi. Dwie porażki u siebie z Treflem Gdańsk oraz jedno zwycięstwo wyjazdowe stawiają ich w bardzo trudnej sytuacji. Jeśli przegrają za tydzień w Gdańsku, będzie 3:1 w półfinale PlusLigi dla Gdańszczan i Skrze pozostaje tylko gra o trzecie miejsce. Nie wierze, że Anastasi nie wykorzysta beznadziejnej formy Bełchatowian.

Cóż, media pisały o dwóch zwycięstwach w Final Four, będą najprawdopodobniej dwie porażki. W Resovię nie wierzyłem od początku, Zenitowi jedynie Skra (w mojej ocenie) potrafiłaby stawić czoła. Skra jednak postanowiła wpaść w kryzys w najważniejszych meczach sezonu i skończyć (najprawdopodobniej) z niczym.

Oglądam mecz Resovii i jeśli to wygrają, będę pełen podziwu. Frajersko oddany pierwszy set, w drugim Zenit na razie robi co chce. Z tym, że Resovia nic już nie musi. W mediach ich awans do FF nikogo nie obszedł, gwiazdą jest Skra. Reszta to tylko tło.

Ale może to i dobrze. Taki zimny prysznic dla niedzielnych kibiców, którzy po MŚ uważają, że już cały świat ma przed nami klękać i nie mamy prawa nikogo się obawiać. Potrzebowali tego. Przynajmniej nikt nie będzie wymagał zwycięstwa w ME i IO.

Ale to przegrywanie prostych piłek irytuje...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Nie 15:59, 29 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz

trudno polska siatkowka klubowa musia nadal czekac na wygrnie tego klubowego pucharu resovia dosc gladko przegrala pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

stary napisał:

trudno polska siatkowka klubowa musia nadal czekac na wygrnie tego klubowego pucharu resovia dosc gladko przegrala pozdrawiam

Leon ich rozstrzelał. Resoviacy mogli sobie nawet 3-4 punktowe prowadzenie wypracować, Kubańczyk wchodził na zagrywkę i straty odrabiał z nawiązką. Nie wiem czy tego dnia ktokolwiek byłby w stanie go zatrzymać. I to również wprowadzało ogromny spokój w drużynie Zenitu. Zawodnicy mieli świadomość, że ani przez chwilę zwycięstwo nie jest zagrożone - bo jak stracimy 5 punktów z rzędu to w końcu Leon i tak wejdzie na zagrywkę i zrobi swoje.

Warto zauważyć jeszcze jedną rzecz. Zenit i Skra. Dwie wielkie europejskie potęgi. Zenit w FF, najważniejszych meczach sezonu, zaprezentował niezłą formę. Skra - cóż...

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

Brak słów...

Post został pochwalony 0 razy

powinni napisac nazwiska tych 13tu ktore mu te glosy dali pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

to bardzo radosna nowina pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

stary napisał:

http://eurosport.onet.pl/siatkowka/reprezentacje/polscy-siatkarze-mistrzami-europy-kadetow/z9gy5x to bardzo radosna nowina pozdrawiam

Na pewno miło czyta się takie rzeczy, jednak powiedzmy sobie szczerze: ten sukces mało znaczy. Jakoś bowiem wątpię, by ów turniej kogoś nam wypromował.

Za to teraz się zacznie gadanie, że Nawrocki (który w tej kadrze był figurantem) to wybitny fachowiec i siatkarki lepiej trafić nie mogły...

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

Nie udało się z Blainem, przyszedł Lozano. Cóż, powrót legendy polskiej siatkówki do Polski. Ciekawe czy powrót okaże się równie wielki jak legenda, czy też równie mikry jak wzrost legendy.

Post został pochwalony 0 razy

przeczytalem przed chwilka na onecie ze polska pokonala rosje gladko 3 do 0 gratulacje dla chlopakow pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Teraz już tak pięknie te zwycięstwa z Rosją nie brzmią. Iran gładziutko ich rozjechał dwa razy. Ale jak to? Przecież nawet pijaczki spod budki z piwem wiedzą, że Iran jest beznadziejny.

Rosjanie oberwali od wszystkich. Co ciekawe, tylko z nami ugrali punkt. To trochę jak z Danią na ME w piłce nożnej. Kiedy ograli Holendrów, wszyscy bili im brawo. Potem okazało się, że w tamtym turnieju Holendrzy byli chłopcami do bicia dla wszystkich i Duńczycy i tak z grupy nie wyszli.

My z kolei dostaliśmy z USA. 2 razy. Najpierw po tie-breaku, a potem już bez walki 1:3. Ale spoko, wciąż jesteśmy wielkimi mistrzami świata i wszyscy się nas boją i klękają przed nami. Tak przynajmniej widzą to kibice. Chociaż ja już w meczach z Iranem widziałem coś zupełnie innego.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Nie 18:27, 14 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz

szkoda ze siatkowka w niemczech nie jest taka popularna lub nawet nie jest za medialna bo jak niemcy na tych mistrzostwach swiata w polsce zajeli trzecie miejsce w gazetach sportowych moglo sie znalesc ta wiadomosc na tylnych stronach master nie wiem co mysla polscy kibice tego sportu ale powiem tylko jedno nawet ze polska przegrala z usa to nikt polsce narazie nie zabierze te mistrzostwo swiata a porazki tez naleza do sportu szkoda ze dawno juz nie widzialem kadre polska bo zeby zrobic sobie jakas opinie ich poziomu to trzeba chodz czasami widziec jakis ich mecz ja pamietam final z montrealu z 1976 roku wtedy go w telewizji niemieckiej widzialem piekne wspomnienia i szczesliwe zakonczenie tego meczu ze sowjetami boze jak ten czas plynie pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

Jeden z najwybitniejszych polskich siatkarzy kończy karierę. Nie był to może zawodnik tak medialny jak Murek czy Świderski, jednak w pysk jestem gotów dać każdemu, kto stwierdzi, że był przeciętniakiem. Niestety, przez całą karierę był mocno niedocenianym zawodnikiem. Ciągnął grę Częstochowy w dobrych latach tego klubu, ciągnął w gorszych latach. Wreszcie ciągnął grę Jastrzębia, gdzie miał być tylko rezerwowym, a jednak w obliczu kontuzji/słabej formy pozostałych, tyrał na boisku za dziesięciu. Ktoś w komentarzach napisał, że to taki polski Tietiuchin. Prawie zgoda. Prawie - bo Tietiuchin zrobił wielką karierę w kadrze. Gierczyński ma na koncie ledwie 57 występów. Czego zawsze żałowałem. Szczególnie, że do tej kadry łapali się m. in. tacy zawodnicy jak Wika, Bąkiewicz (kiedy był rezerwowym w Skrze), Ruciak czy Buszek.

Ktoś napisał, że ktoś taki trafia się raz na pokolenie.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Wto 11:48, 16 Cze 2015, w całości zmieniany 2 razy

wyczytalem na onecie ze polska wczoraj wygrala na wyjezdzie z iranem 3 do 1 gratulacje dla chlopakow pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

polska pokonala usa 3 do 2 w krakowie chlopcy jada na finaly ligi swiatowej pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

stary napisał:

http://eurosport.onet.pl/siatkowka/reprezentacje/polska-usa-bialo-czerwoni-wygrali-decydujace-starcie-i-jada-na-finaly-ligi-swiatowej/smdm6g polska pokonala usa 3 do 2 w krakowie chlopcy jada na finaly ligi swiatowej pozdrawiam

Słabo widzę ten sezon reprezentacyjny. Rok temu w LŚ Antiga postawił na młodych i ci nie awansowali do finałów, ale grali naprawdę dobrze. Teraz powołał najmocniejszy skład, awansowali, ale ta gra jest słaba. Rosję pokonali wszyscy, wygrali mecz dopiero kiedy Iran, który stracił szanse na awans, podłożył im się w Rosji. Z Iranem nie udało się wygrać 4 razy, acz za jedno zwycięstwo na wyjeździe należy się pochwała. Meczów z USA nie komentuję, jedna wielka żenada, z ostatnim na czele, gdzie przegraliśmy wygrany mecz.

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

O, naprawdę? Kiedy my na mundialu w Polsce traktowaliśmy ich jak śmieci, "bo takie prawo gospodarza (że drabinkę zmienia się w trakcie turnieju)" to było ok? A teraz czytam komentarze i widzę, że Brazylia be, że się nas boja, że orangutany etc. A przecież potraktowali nas dokładnie tak samo jak my ich rok temu. Chociaż nie, my byliśmy jednak gorsi.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Sob 12:47, 11 Lip 2015, w całości zmieniany 2 razy