|
|
Fani piłki nożnej!
Eksperci w dziedzinie futbolu
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Czw 00:01, 01 Lut 2007 |
|
Temat postu:
Hehhh.... wiem, że to będzie wyjątkowo rozwlekły post w moim wykonaniu , jednak powiem tylko tyle, że cieszy mnie, iż Skrze udało się znaleźć w pierwszej 12-stce. Oby tak dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Red_Devil
|
|
|
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 901
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
|
Czw 10:41, 01 Lut 2007 |
|
Temat postu:
master_of_flamaster napisał: |
Hm, Neroja? Czyżby Daniel stracił cierpliwość do Dobrowolskiego? |
Biedaczysko się rozchorował A Bartek nieźle poszalał i wygląda na to, ze Dobrowolski ma potężną konkurencję.
master_of_flamaster napisał: |
A przy okazji, bo widze, że kotus oglądasz Lige Mistrzów |
Przeeestań
master napisał: |
Jak tam przyjęcie w Skrze? Grał Lewis czy Stelmach? I jak reszta? |
Wpakowali nam chyba ze sześć asów, co nienajlepiej świadczy o przyjmujących, ale muszę przyznać, że przyjęcie było na dobrym poziomie. Stelmach zagrał bodajże cały mecz i to naprawdę nieźle. Bodajże chyba tylko jedna pomyłka w przyjęciu zagrywki, w ataku (fakt, że głównie na pojedynczym bloku) większośc piłek skończonych. Gruszka - dobrze w ataku, słabiej trochę w przyjęciu, ale tragedii nie było. Igła parę błędów, np. nieudana próba odbioru autowej piłki, ale też dużo świetnych obron. Lewis zagrał króciutko, więc nie podejmę się go ocenić.
dalej master napisał: |
A tak swoją drogą to jest tak jak móiłem - za Stelmacha bodajże (właściwie to w każdym meczu za kogoś innego ) na zagrywkę wchodzi Paweł Maciejewicz. I jak patrze na te jego zagrywki... Ja bardzo przepraszam, że znowu pytam ale dlaczego zawodnik, który dysponuje chyba najlepszą zagrywką w drużynie (Wlazły mimo wszystko zbyt często psuje) nie może wykonywac tej typowej dla siebie "maciejewiczowej" zagrywki tylko posyła jakies baloniki? jeszcze gdyby to było coś a'la Heikkinen albo Zagumny.. Ale nie, on zwyczajnie lekko se zagrywa, czasem sie uda czasem nie. Przepraszam, co stało się z zagrywką Pawła Maciejewicza?
|
W sumie to ta zagrywka jest trochę w stylu Heikkinena. Piłka nabiera dziwnej rotacji i jest bardzo myląca dla przyjmujących. Ale zgadzam się - Paweł jak zaserwuje mocno i trafi w boisko, to praktycznie piłka jest nie do obrony dla przeciwnika. Nie wiem, czemu Castel mu tego zabrania (no bo chyba tak), bo jednocześnie traci sens w ogóle ta zmiana.
Wczoraj zresztą zagrywka była mocnym punktem Skry - Neroj i Wlazły po dwa asy. Nie widziałem żadnych przeciwskazań żeby grzmotnął sobie też Maciejewicz.
i znów master napisał: |
A z zagrywających to obecnie w PLS chyba wyróżnić nalezy Heikkinena i Tanika, a z Polaków Bakiewicza i Maciejewicza z Politechniki (zapomniałem imię ), ale to tak na marginesie |
Czy ja wiem, czy wyróżnić naszego Heikkinena... Zagrywka nieprzyjemna, ale też często psuta. Wczoraj w sumie Janek wpakowal asa - leciała autowa, a siatkarz Olimpiakosu prtóbował się uchylić. Pilka dostała tej Jego rotacji i dostał w bark
następnie master napisał: |
I ponawiam pytanie: co się dzieje z Davidem McKenziem?
|
Też chciałbym to wiedzieć - nie ma Go w składzie Wkręt-Metu, więc sugeruję, że gdzieś odszedł. Ale gdzie? Pozostaje to dla mnie tajemnicą Pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Sob 00:07, 03 Lut 2007 |
|
Temat postu:
No i wszystko wskazuje na to, że JW Construction AZS Politehnika Warszawska powraca powoli do formy z poprzedniego sezonu. Już w meczu z PZU drużyna Edwarda Skorka pokazała, że potencjał ma duży i stac ich na wiele (chyba do dziś śnić sie będa Lambourne'owi), a dzisiaj potwierdzili to w wyjazdowym spotkaniu z Wkręt-metem. Początek pierwszego seta świetny, potem cos się zaczęło psuć i dopiero w końcówce drugiego wróciło do normy. Ale na wiele sie to nie zdało, Częstochowianie prowadzili już 2:0. No ale niepotrzebnie dali się Warszawiakom zabawić w końcówce drugiego seta, co siatkarze ze stolicy skrzetnie wykorzystali w trecim i czwartym secie, gdzie Czestochowa momentami była tylko tłem dla zawodników Politechniki. W tie-breaku to chyba było od początku wiadome kto wygra. I nie byli to Częstochowianie.
Szkoda tylko Siebecka - dopiero co wrócił do formy i znowu kontuzja... Oby to nie było nic powaznego. No i zaskakuje Drabkowski - taki stary dziadzio już, a dalej jest mocnym punktem swojej drużyny - szkoda tylko, że nie miał okazji zastapić Drzyzgi jeszcze, iałby komplet pozycji
A Wkręt-Met? Cóż... In plus na pewno Gierczyński, który momentami sam ciągnął gre drużyny. Ale to, co wyprawiał Billings to woła o pomste do nieba... Ostatnio tak grał chyba dopiero po przyjeździe do Polski, kiedy jeszcze sie nie aaklimatyzował w Polsce... Albo walił w blok (pieknie go blokowali, pieknie...) albo nad blokiem - i całym boiskiem z rozpędu też...
Ale jedno przyznać trzeba - mecz był świetny
A Skra Bełchatów zagra z Mallorcą w kolejnej fazie Ligi Mistrzów. Drużyna w zasięgu ręki (czy może raczej bloku ) Bełchatowian, ale trzeba się troszku bardziej skoncentrować niż w spotkaniach z Levskim czy Maceratą Wierzę jednak, że się uda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
endriu60
|
|
|
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3
|
Pią 13:48, 09 Lut 2007 |
|
|
|
miki
|
|
|
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Pią 22:18, 09 Lut 2007 |
|
Temat postu:
Ja trochę wtrącę z innej beczki.
Okazuje się, że do grona trenerów prowadzących polskie reprezentacje dołączy kolejny cudzoziemiec. Będzie prowadził kobiecą siatkówkę. Tylko ciekawe kto - któryś z Włochów czy Kubańczyk.
Największe szanse ma Marco Bonitta, ale z kolei Skowrońska zachwalała Giuseppe Cuccariniego, a Niemczyk krytykuje z kolei Juana Jesusa Diaza Marino. Jeżeli ten ostatni faktycznie pracował tylko z męskimi reprezentacjami lub klubami i wiele nie osiągnął, to w takim układzie co on robi w tym towarzystwie. Powinien odpaść w przedbiegach jak Igor Prielożny, który o ile pamiętam też pracował z męską siatkówką. Jeżeli faktycznie, to zamiast kandydatury Diaza, powinni rozpatrzeć kandydaturę Arie Sellingera ( podobno Holender, a gdzie indziej pisało, że to Amerykanin urodzony w Izraelu ), który na dzień dobry ( podobnie jak Beenhakker w piłce nożnej ) wyraził chęć prowadzenia żeńskiej siatkówki.
Mnie interesuje, czy bez wzgledu na to, kto ma ją prowadzić, zagra w tej kadrze Małgorzata Glinka, Karolina Ciaszkiewicz i Dominika Leśniewicz. I ciekawe też, czy do łask nowego selekcjonera wróci Małgorzata Niemczyk - Wolska.
Chyba że PZPS ma już dosyć Niemczyków w jakiejkolwiek postaci?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Pią 23:13, 09 Lut 2007 |
|
Temat postu:
Nie mówię nie, ale nie rozumem tylko, dlaczego nie chciano Niemczyka. Według mnie jest bardzo dobrym trenerem, nb. nie odstającym od reszty świata. PZPS mógły z łaski swojej swoje fochy, amimozje i osobiste żale schować tam, gdzie Słońce nie dochodzi. W końcu najważniejsze jest tu dobro siatki. :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Sob 14:16, 10 Lut 2007 |
|
Temat postu:
RTS napisał: |
Nie mówię nie, ale nie rozumem tylko, dlaczego nie chciano Niemczyka. Według mnie jest bardzo dobrym trenerem, nb. nie odstającym od reszty świata. PZPS mógły z łaski swojej swoje fochy, amimozje i osobiste żale schować tam, gdzie Słońce nie dochodzi. W końcu najważniejsze jest tu dobro siatki. :/ |
Animozje PZPS to jedna sprawa. Ale wex pod uwagem, że dobro siatkówki tez tu wchodzi w grę. Nie przeczę, że Niemczyk jest wybitnym trenerem, ale większa część naszych gwiazdek (czy może raczej pseudo-gwiazdek) nie wypowiada sie o nim przychylnie, co chwila zmienia zdanie, narzeka na niego, bluzga, zaraz potem kocha... Z całym szacunkiem do Niemczyka, ale mam wrażenie, że gdyby został wybrany na trenera nasej kadry to atmosfera wokól niej już doszczetnie by się zepsuła. Ale cóż, z pretensjami to prosze do naszych "gwiazdeczek"...
A tak z innej beczki - Lozano powołał kadrę na MŚ. Prosze bardzo, oto ona:
przyjmujący: Sebastian Świderski (RPA-LuigiBacchi.it Perugia), Michał Winiarski (Itas Diatec Trentino), Piotr Gruszka (BOT Skra Bełchatów), Michał Bąkiewicz (PZU AZS Olsztyn), Bartosz Kurek (Mostostalu-Azotów Kędzierzyn-Koźle), Jakub Jarosz (Mostostalu-Azotów Kędzierzyn-Koźle) i Zbigniew Bartman (Marmi Lanza Werona)
środkowi: Łukasz Kadziewicz (Jastrzębski Węgiel), Daniel Pliński (Jastrzębski Węgiel), Wojciech Grzyb (PZU AZS Olsztyn), Marcin Możdżonek (PZU AZS Olsztyn), Łukasz Perłowski (Resovia Rzeszów) i Patryk Czarnowski (PZU AZS Olsztyn)
atakujący: Mariusz Wlazły (BOT Skra Bełchatów), Grzegorz Szymański (Jastrzębski Węgiel), Robert Prygiel (Gazprom Surgut) i Marcel Gromadowski (Mostostalu-Azotów Kędzierzyn-Koźle)
libero: Piotr Gacek (Wkręt-Met Domex AZS Częstochowa) i Krzysztof Ignaczak (BOT Skra Bełchatów)
rozgrywający: Paweł Zagumny (PZU AZS Olsztyn), Łukasz Żygadło (Dynamo Jantar Kaliningrad) i Grzegorz Pilarz (Resovia Rzeszów)
Bardzo mnie cieszy obecnośc w drużynie Marcina Możdżonka z PZU - obecnie chyba najlepszego środkowego w PLS (może Kadziewiczem to on nie jest, ale już z Plińskim smiało może rywalizowac o miejsce w kadrze i mam wrażenie, że wcale tej walki nie musiałby przegrać - klasa, prosze państwa, klasa. Mówi to człowiek, który nie przepada za PZU )
Innym zawodnikiem, którego obecnośc w kadrze mnie bardzo cieszy jest marcel Gromadowski - chyba najlepszy atakujący młodego pokolenia w PLS, zaraz po Wlazłym ma się rozumieć. Jednak mam do niego jedno zastrzezenie - nie powinien sie tak upierac przy tym Mostostalu. Ja rozumiem, że czuje sie bardzo z owym klubem związany, ale juz osiągnął max swoich możliwości w kędzierzyńskim klubie i jesli szybko nie przeniesie sie do kogoś z czwórki Wkręt-Met/Skra/Jastrzebski/PZU, ew. nie przeniesie się za granicę - zacznie się cofac w rozwoju. Cieszy jednak, że Marcel dostał powołanie - na pewno będiemy mieli z niego wiele pożytku.
No i jeszcze Zbigniew Bartman Były zawodnik Polskiej Energii Sosnowiec całkiem zbera niezłe recenzje w Weronie i najwyższy czas, aby sprawdzić na co go stać. Jestem przekonany, że nie zawiedzie naszych oczekiwań.
Widac również, że świetna postawa Resovii w tym sezonie nie pozostała niezauwazona, czego efektem jest dwuosobowa reprezentacja tego klubu w kadrze. I o ile Pilarz chyba wielkich szans na gre na razie nie ma - jest dobrym rozgrywaczem, ale z wygryzieniem Zagumnego mieliby problemy nawet Ricardo czy Grbic - o tyle Perłowski powienien zagrac jakiś mały epizodzik
Na koniec zwróćcie jeszcze uwage ilu reprezentantów ma Mostostal Azoty Kędzierzyn-Koźle - Gromadowski, Kurek i Jarosz. To wszystko sa młodzi, zdolni i bardzo ambitni zawodnicy - za kilka lat moga stanowic o sile naszej drużyny. No i świdczy to na pewno o tym, że może Kędzierzynianie nie prezentują się w PLS wybitnie, ale szkolenie młodziezy na pewno im wychodzi
I tylko wypada żałowac, że z gry w kadrze zrezygnowali Papke i Gierczyński...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Red_Devil
|
|
|
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 901
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
|
Pon 11:05, 12 Lut 2007 |
|
Temat postu:
master_of_flamaster napisał: |
Innym zawodnikiem, którego obecnośc w kadrze mnie bardzo cieszy jest marcel Gromadowski - chyba najlepszy atakujący młodego pokolenia w PLS, zaraz po Wlazłym ma się rozumieć. Jednak mam do niego jedno zastrzezenie - nie powinien sie tak upierac przy tym Mostostalu. Ja rozumiem, że czuje sie bardzo z owym klubem związany, ale juz osiągnął max swoich możliwości w kędzierzyńskim klubie i jesli szybko nie przeniesie sie do kogoś z czwórki Wkręt-Met/Skra/Jastrzebski/PZU, ew. nie przeniesie się za granicę - zacznie się cofac w rozwoju. Cieszy jednak, że Marcel dostał powołanie - na pewno będiemy mieli z niego wiele pożytku. |
No tak, ale kogo w drużynach z wielkiej czwórki Marcel miałby wygryźć?
Wlazłego, Szymańskiego, Papkego, czy Billingsa? A za granicę? To jest młody chłopak, z gorącą głową i mógłby nam za granicą przepaść. Fakt, że Marcel zatrzymał się w rozwoju, ale teraz moim zdaniem najlepszą opcją dla Niego, jest zostać w dynamicznie rozwijającym się Mostostalu. Bo tak czy siak może się jeszcze dużo nauczyć. Myślę, że Lozano powołał go właśnie dlatego, aby dać mu jakąś możliwość rozwoju.
master napisał: |
No i jeszcze Zbigniew Bartman Były zawodnik Polskiej Energii Sosnowiec całkiem zbera niezłe recenzje w Weronie i najwyższy czas, aby sprawdzić na co go stać. Jestem przekonany, że nie zawiedzie naszych oczekiwań. |
Przyznam, że dawno nie widziałem Zbyszka w akcji - cholernie ciekaw jestem jak się zaprezentuje.
Ogólnie kadra, jaką powołał Lozano jest naprawdę bardzo ciekawa i ciężko jest się do czegoś przyczepić. Szkoda jedynie, że nie ma żadnego przyjmującego z Jastrzębskiego Węgla - Murka bądź tez Siezieniewskiego.
[link widoczny dla zalogowanych]
Widzę, że z naszym gwiazdorem każy kolejny rok będzie coraz cięższy... Mam nadzieję, że Panowie pójdą na jakiś kompromis... Tylko jaki ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Pon 13:12, 12 Lut 2007 |
|
Temat postu:
Red_Devil napisał: |
No tak, ale kogo w drużynach z wielkiej czwórki Marcel miałby wygryźć?
Wlazłego, Szymańskiego, Papkego, czy Billingsa? |
Papke niedługo zapewne karierę zakończy. Poza tym weź pod uwage, że w takim Wkręt-Mecie Woicki tez jeszcze niedawno był nie do wygryzienia. A teraz? Woicki wchodzi z łąwki, a w pierwszym składie oglądamy A. Stelmacha...
Red_Devil napisał: |
[link widoczny dla zalogowanych]
Widzę, że z naszym gwiazdorem każy kolejny rok będzie coraz cięższy... Mam nadzieję, że Panowie pójdą na jakiś kompromis... Tylko jaki ?? |
Hm, wydaje mi się, że powinni Wlazłemu juz odpuścić tę LŚ. Już od pewnego czasu Mariusz ma problemy z kondycją, coraz częściej biora go skurcze etc. Po tym co zrobił w ostatnich latach dla Skry i dla kadry chyba zasłużył na urlop, nie? A najwazniejsze sa Mistrzostwa Europy, nie Liga Światowa. No i będziemy mogli zobaczyć jak w roli pierwszego atakującego poradzi sobie Szymański/Gromadowski/Prygiel
Zresztą podobna sytuacja była w kadrze Bułgarii, z tym że tam nikt zawodnikowi (nie pamiętam który to) problemów nie robił i spokojnie będzie mógł odpocząc, a do kadry wróci dopiero na Lige Światową. Weźmy pod uwagę, że Wlazły nie ma praktycznie ycia prywatnego od dobrych 3 lat - może czas, żeby wreszcie poświęcił trochę czasu rodzinie? A dzięki temu, jak juz mówiłem, zwolni sie miejsce w kadrze i Lozano będzie mógł popróbowac nowych wariantów - a nóż widelec coś się Wlazłemu stanie (odpukać!) i będzie jak z Zagumnym na ME... Przynajmniej nasi będa mieli przećwiczony wariant gry bez Wlazłego
Red_Devil napisał: |
Ogólnie kadra, jaką powołał Lozano jest naprawdę bardzo ciekawa i ciężko jest się do czegoś przyczepić. Szkoda jedynie, że nie ma żadnego przyjmującego z Jastrzębskiego Węgla - Murka bądź tez Siezieniewskiego. |
O ile pamiętam Murek na razie sobie kadre odpuścił z problemów zdrowotnych - jest duże prawdopodobieństwo, że jego organizm tego nie wytrzyma... A Siezieniewski... Hm, mamy Świderskiego, Winiarskiego, Gruszkę, Bakiewicza, Bartmana i młodych Kurka i Jarosza. Gdyby jeszcze doszedł Siezieniewski to zrobiłoby się bardzo tłoczno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Red_Devil
|
|
|
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 901
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
|
Pon 14:08, 12 Lut 2007 |
|
Temat postu:
master_of_flamaster napisał: |
Red_Devil napisał: |
No tak, ale kogo w drużynach z wielkiej czwórki Marcel miałby wygryźć?
Wlazłego, Szymańskiego, Papkego, czy Billingsa? |
Papke niedługo zapewne karierę zakończy. Poza tym weź pod uwage, że w takim Wkręt-Mecie Woicki tez jeszcze niedawno był nie do wygryzienia. A teraz? Woicki wchodzi z łąwki, a w pierwszym składie oglądamy A. Stelmacha... |
Trochę dziwny przykład - Stelmach to bardzo uznana marka na naszym siatkarskim rynku. Jak kupujesz takiego kolesia to nie po to, żeby siedział na ławce i czekał na swoją szansę, tylko po to, aby od razu poprawił jakość gry. Jak Papke karierę zakończy, bądź też ogłosi, że np. ten sezon jest w Jego karierze sezonem ostatnim, to nie ma sprawy. Niech czym prędzej zaginaja parol na Marcela. Ale kupować Go po to, żeby siedział na ławce nie ma sensu i z pewnością On sam by się na to nie zgodził
master napisał: |
Red_Devil napisał: |
[link widoczny dla zalogowanych]
Widzę, że z naszym gwiazdorem każy kolejny rok będzie coraz cięższy... Mam nadzieję, że Panowie pójdą na jakiś kompromis... Tylko jaki ?? |
Hm, wydaje mi się, że powinni Wlazłemu juz odpuścić tę LŚ. Już od pewnego czasu Mariusz ma problemy z kondycją, coraz częściej biora go skurcze etc. Po tym co zrobił w ostatnich latach dla Skry i dla kadry chyba zasłużył na urlop, nie? A najwazniejsze sa Mistrzostwa Europy, nie Liga Światowa. No i będziemy mogli zobaczyć jak w roli pierwszego atakującego poradzi sobie Szymański/Gromadowski/Prygiel
Zresztą podobna sytuacja była w kadrze Bułgarii, z tym że tam nikt zawodnikowi (nie pamiętam który to) problemów nie robił i spokojnie będzie mógł odpocząc, a do kadry wróci dopiero na Lige Światową. Weźmy pod uwagę, że Wlazły nie ma praktycznie ycia prywatnego od dobrych 3 lat - może czas, żeby wreszcie poświęcił trochę czasu rodzinie? A dzięki temu, jak juz mówiłem, zwolni sie miejsce w kadrze i Lozano będzie mógł popróbowac nowych wariantów - a nóż widelec coś się Wlazłemu stanie (odpukać!) i będzie jak z Zagumnym na ME... Przynajmniej nasi będa mieli przećwiczony wariant gry bez Wlazłego |
No dobra, tylko zastanawiam się, czy sytuacja była już tak ekstremalna, żeby grozić bojkotem kadry na łamach prasy?
władca flamastrów napisał: |
Red_Devil napisał: |
Ogólnie kadra, jaką powołał Lozano jest naprawdę bardzo ciekawa i ciężko jest się do czegoś przyczepić. Szkoda jedynie, że nie ma żadnego przyjmującego z Jastrzębskiego Węgla - Murka bądź tez Siezieniewskiego. |
O ile pamiętam Murek na razie sobie kadre odpuścił z problemów zdrowotnych - jest duże prawdopodobieństwo, że jego organizm tego nie wytrzyma... A Siezieniewski... Hm, mamy Świderskiego, Winiarskiego, Gruszkę, Bakiewicza, Bartmana i młodych Kurka i Jarosza. Gdyby jeszcze doszedł Siezieniewski to zrobiłoby się bardzo tłoczno |
Zawsze można poczekać z Kurkiem, a wziąć wciąż młodego Siezieniewskiego. Kłopoty bogactwa to całkiem przyjemna rzecz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Pon 16:10, 12 Lut 2007 |
|
Temat postu:
Red_Devil napisał: |
Trochę dziwny przykład - Stelmach to bardzo uznana marka na naszym siatkarskim rynku. Jak kupujesz takiego kolesia to nie po to, żeby siedział na ławce i czekał na swoją szansę, tylko po to, aby od razu poprawił jakość gry. Jak Papke karierę zakończy, bądź też ogłosi, że np. ten sezon jest w Jego karierze sezonem ostatnim, to nie ma sprawy. Niech czym prędzej zaginaja parol na Marcela. Ale kupować Go po to, żeby siedział na ławce nie ma sensu i z pewnością On sam by się na to nie zgodził |
Hm, odnosze wrażenie, że od pewnego czasu Gromadowski tez jest w miarę uznana marką. Podobnie zreszta jak Mariusz Wlazły.
RTS napisał: |
No dobra, tylko zastanawiam się, czy sytuacja była już tak ekstremalna, żeby grozić bojkotem kadry na łamach prasy? |
Prosił trenerów, żeby go nie brali pod uwagę w skłądzie na LŚ, bo chciałby wreszcie trochę odpocząc, poświęcić troche czasu rodzinie. Jednak prośba ta została najzwyczajniej w świecie olana. Została mu więc tylko prasa...
RTS napisał: |
Zawsze można poczekać z Kurkiem, a wziąć wciąż młodego Siezieniewskiego. Kłopoty bogactwa to całkiem przyjemna rzecz |
Równie dobrze moge napisac, zeby poczekac z Siezieniewskim i dać szansę młodemu Kurkowi Siezieniewski może zagrać w memoriale Wagnera
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Red_Devil
|
|
|
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 901
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
|
Śro 13:26, 14 Lut 2007 |
|
Temat postu:
master_of_flamaster napisał: |
RTS napisał: |
No dobra, tylko zastanawiam się, czy sytuacja była już tak ekstremalna, żeby grozić bojkotem kadry na łamach prasy? |
Prosił trenerów, żeby go nie brali pod uwagę w skłądzie na LŚ, bo chciałby wreszcie trochę odpocząc, poświęcić troche czasu rodzinie. Jednak prośba ta została najzwyczajniej w świecie olana. Została mu więc tylko prasa... |
Super, zostałem moderatorem
Tymczasem wszystko wskazuje na to, że pojawia się ciekawa kompromisowa sytuacja. Wszystko wskazuje na to, że [link widoczny dla zalogowanych]. A dokładniej w katowickim Spodku. Wówczas gra w eliminacjach do Finału LŚ byłaby grą o pietruszkę, a Szampon mógłby pewnie dołączyć na sam turniej finałowy. Oczywiście jakieś problemy pewnie by były, no bo ominięte zgrupowanie przez Wlazłego, jakiś tam zapewne brak zgrania itp, itd. Ale tak czy siak finał LŚ w Polsce to świetna sprawa i wątpię, żeby Mariusz chciał taką imprezę opuścić, tak jak i wątpię, żeby Lozano nie chciał mieć w takim wypadku swojego najlepszego zawodnika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Pią 17:42, 16 Lut 2007 |
|
Temat postu:
[link widoczny dla zalogowanych]
No, powiem, że poziom naszej siatki w pełni uzasadnia tę decyzję
A Skra przegrala wyjazdowe spotkanie 1/8 finału siatkarskiej Ligi Mistrzów z mallorca 3:2. Powiem, że nie jest to zły wynik - szczególnie w perspektywie rewanzu na własnym terenie Atmosfera, która zwykle panuje na meczech Skry w Bełchatowie zmiażdży Hiszpanów A jak atmosfera ich nie zmiażdzy do zrobią to Wlazły i Heikkinen
Post został pochwalony 0 razy
|
|
erbe1
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Sob 10:01, 24 Lut 2007 |
|
Temat postu:
Przyznaję, że siatkówką nie interesuję się tak bardzo, jak piłką nożną. Ot oglądam mecze w wykonaniu naszych reprezentantów i cieszę się z ich zwycięstw. Martwią mnie jednak sytuacje takie, jak ta z Mariuszem Wlazłym. Co chce osiągnąć zawodnik doprowadzając do konfliktu z selekcjonerem i unikając spotkania z Lozano. Czy rzeczywiście chce aż tak odpocząć, że naraża się na wyrzucenie z kadry? Panie Wlazły, o co chodzi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Sob 13:58, 24 Lut 2007 |
|
Temat postu:
erbe1 napisał: |
Przyznaję, że siatkówką nie interesuję się tak bardzo, jak piłką nożną. Ot oglądam mecze w wykonaniu naszych reprezentantów i cieszę się z ich zwycięstw. Martwią mnie jednak sytuacje takie, jak ta z Mariuszem Wlazłym. Co chce osiągnąć zawodnik doprowadzając do konfliktu z selekcjonerem i unikając spotkania z Lozano. Czy rzeczywiście chce aż tak odpocząć, że naraża się na wyrzucenie z kadry? Panie Wlazły, o co chodzi? |
Hm, Lozano powiedział, że nie wie w jaki sposób Wlazły już w grudniu wiedział, że latem będzie przemęczony. Czyli jednak jego beznadziejna forma fizyczna jest olewana przez sztab naszej kadry. A prawda jest taka, że od dłuższego czasu nie było spotkania, w którym Wlazły nie dostałby ataku skurczów, przez co musiał opuscic parkiet chocby na kilkanaście minut... Moja opinie znacie - w kadrze na Lige Światową nie powinien się znaleźć - jednak troche odpoczynku po 3 latach grania praktycznie bez przerwy (może 3 tygodnie urlopu w ciągu 3 lat) to jednak za wiele, nawet jesli jest sie Pudzianowskim...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
erbe1
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Sob 16:02, 24 Lut 2007 |
|
Temat postu:
Dlaczego jednak olał spotkanie z Lozano? Czy nie można było o tym wszystkim porozmawiać z trenerem? Być może udałoby się znaleźć kompromis. A tak Wlazły zafundował sobie przerwę dłuższą niż zapewne zamierzał. Szkoda chłopaka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
endriu60
|
|
|
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3
|
Sob 16:51, 24 Lut 2007 |
|
Temat postu:
nie rozumiem Mariusza w swoich dziwnych dla mnie decyzjach,ale moze jest cos o czym kibice nie wiedzą,tak czy inaczej wystepy w kadrze to wielki przywilej a zarazem odpowiedzialnośc,na ten moment u Mariusza tego nie widzę,czyzby woda sodowa,a moze zli doradcy tak podpowiadają,jezeli czuje sie przemeczony lub ma problemy zdrowotne to jest jeszcze lekarz reprezentacji i jego opinia powinna miec duze znaczenie w dalszym przebiegu kariery Wlazlego,czegos tu nie rozumie.Problemy w siatkówce trener-zawodnik to juz w naszym kraju od dłuzszego czasu standart,mam na mysli rownież kobiety
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Sob 16:52, 24 Lut 2007 |
|
Temat postu:
erbe1 napisał: |
Dlaczego jednak olał spotkanie z Lozano? Czy nie można było o tym wszystkim porozmawiać z trenerem? Być może udałoby się znaleźć kompromis. A tak Wlazły zafundował sobie przerwę dłuższą niż zapewne zamierzał. Szkoda chłopaka. |
On olał? Nie zapominaj, że tłumaczył to treningami w klubie. A więc najprawdopodobniej klub go na owe spotkanie nie puścił - mieli do tego prawo.. Sam Wlazły byl gotów spotkać się dzis po meczu, zreszta nawet poinformował o tym Lozano...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Sob 18:31, 24 Lut 2007 |
|
Temat postu:
master_of_flamaster napisał: |
On olał? Nie zapominaj, że tłumaczył to treningami w klubie. A więc najprawdopodobniej klub go na owe spotkanie nie puścił - mieli do tego prawo.. Sam Wlazły byl gotów spotkać się dzis po meczu, zreszta nawet poinformował o tym Lozano... |
a co wazniejsze spotkanie z selekcjonerem czy trening? choc z drugiej strony Lozano mógł poczekać. Tak czy siak zgadzam sie z Andrzejem, że można to było rozwiazac w inny, bardziej kulturalny i lepszy dla obydwóch Panów sposób...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
erbe1
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Sob 18:32, 24 Lut 2007 |
|
Temat postu:
master_of_flamaster napisał: |
erbe1 napisał: |
Dlaczego jednak olał spotkanie z Lozano? Czy nie można było o tym wszystkim porozmawiać z trenerem? Być może udałoby się znaleźć kompromis. A tak Wlazły zafundował sobie przerwę dłuższą niż zapewne zamierzał. Szkoda chłopaka. |
On olał? Nie zapominaj, że tłumaczył to treningami w klubie. A więc najprawdopodobniej klub go na owe spotkanie nie puścił - mieli do tego prawo.. Sam Wlazły byl gotów spotkać się dzis po meczu, zreszta nawet poinformował o tym Lozano... |
Nie do końca mnie to przekonuje. W dalszym ciągu uważam, że można to było inaczej rozegrać. Przecież z takimi konsekwencjami można się było liczyć. Ignaczak już jakiś czas temu przekonał się, że z Lozano nie ma żartów. Czy koniecznie trzeba było iść jego śladem? Wiem, wiem, to zupełnie inne sprawy, ale skutek bardzo podobny. Chodzi mi o to, że należało się liczyć z dyskwalifikacją a szkoda zawodnika. Nie można tak stroić fochy i stawiać warunki trenerowi, kiedy to mogą się spotkać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Sob 19:04, 24 Lut 2007 |
|
Temat postu:
Masahiko napisał: |
a co wazniejsze spotkanie z selekcjonerem czy trening? |
Dla Wlazłego czy Skry? Wiesz, wywalenie z kadry mimo wszystko to mały pikus przy wywaleniu z klubu... A znając naszych działaczy klubowych, którzy, delikatnie mówiąc, za Lozano nie przepadają...
A Lozano mimo wszystko mógł poczekac ten jeden dzień. Bo boje sie troche o Mistrzostwa Europy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Sob 19:11, 24 Lut 2007 |
|
Temat postu:
master_of_flamaster napisał: |
Masahiko napisał: |
a co wazniejsze spotkanie z selekcjonerem czy trening? |
Dla Wlazłego czy Skry? Wiesz, wywalenie z kadry mimo wszystko to mały pikus przy wywaleniu z klubu... A znając naszych działaczy klubowych, którzy, delikatnie mówiąc, za Lozano nie przepadają...
A Lozano mimo wszystko mógł poczekac ten jeden dzień. Bo boje sie troche o Mistrzostwa Europy... |
Czyli wychodzi na to, ze najmniej winnym jest Wlazły. Klub wychodzi z założenia, że może porozmawiać z Lozano o każdej innej porze, aniżeli wtedy gdy trenuje, a Lozano to twarda sztuka i uwaza, że jest najwazniejszy. Szkoda, że Wlazły poleciał z wiadomością o swym zmęczeniu do prasy, a nie na spokojnie pogadał z Lozano i jakoś się dogadać. Sprawa została zle rozegrana przez obydwie strony...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
endriu60
|
|
|
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3
|
Sob 21:04, 24 Lut 2007 |
|
Temat postu:
tak sie dalej zastanawiam i nie potrafię znalezć wytłumaczenia dla decyzji Mariusza,po tak wielkim sukcesie jakim było wicemistrzostwo swiata gdzie reprezentacja moze na stale wślizgnac sie do światowej czolówki i odgrywac w niej znaczacą role nagle taka decyzja,wydaje mi sie ze sa to wzgledy poza sportowe,bo nie znajduje innego wytlumaczenia,no sami powiedzcie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Sob 21:44, 24 Lut 2007 |
|
Temat postu:
endriu60 napisał: |
tak sie dalej zastanawiam i nie potrafię znalezć wytłumaczenia dla decyzji Mariusza,po tak wielkim sukcesie jakim było wicemistrzostwo swiata gdzie reprezentacja moze na stale wślizgnac sie do światowej czolówki i odgrywac w niej znaczacą role nagle taka decyzja,wydaje mi sie ze sa to wzgledy poza sportowe,bo nie znajduje innego wytlumaczenia,no sami powiedzcie |
3 tygodnie urlopu przez 3 lata - zreszta popatrz sam jak on teraz gra... Przesadził chłopak i jego organizm nie wytrzymał wysiłku... Co mecz go skurcze łapią...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
endriu60
|
|
|
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3
|
Sob 22:41, 24 Lut 2007 |
|
Temat postu:
master_of_flamaster napisał: |
endriu60 napisał: |
tak sie dalej zastanawiam i nie potrafię znalezć wytłumaczenia dla decyzji Mariusza,po tak wielkim sukcesie jakim było wicemistrzostwo swiata gdzie reprezentacja moze na stale wślizgnac sie do światowej czolówki i odgrywac w niej znaczacą role nagle taka decyzja,wydaje mi sie ze sa to wzgledy poza sportowe,bo nie znajduje innego wytlumaczenia,no sami powiedzcie |
3 tygodnie urlopu przez 3 lata - zreszta popatrz sam jak on teraz gra... Przesadził chłopak i jego organizm nie wytrzymał wysiłku... Co mecz go skurcze łapią... |
wiem wiem,znam te wszystkie informacje,natomiast mozna by to rozwiazac w inny sposob nie koniecznie rezygnowac z kadry,przeciez on dopiero wchodzi do czolówki światowej siatkowki nieprzecietny talent,nie sadzę aby go na zgrupowaniu torturowano znajac jego problemy,mozna temu przeciez jakos zaradzic
ps.dwoch ludzi stojących na dwóch szczytach gorskich nie dojda do porozumienia gdy nie zejda do doliny<Lozano-Wlażly>muszą zejsc i sie przeprosic i znalezc rozwiazanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Red_Devil
|
|
|
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 901
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
|
Wto 14:47, 27 Lut 2007 |
|
Temat postu:
endriu60 napisał: |
ps.dwoch ludzi stojących na dwóch szczytach gorskich nie dojda do porozumienia gdy nie zejda do doliny<Lozano-Wlażly>muszą zejsc i sie przeprosic i znalezc rozwiazanie |
Dokładnie tak - tylko, że Lozano chce udowodnić wszem i wobec, że rękę ma dalej twardą. A moim zdaniem trochę się teraz zapędził - i możemy nie wyjść na tym najlepiej. Wlazły podobno powiedział, że chce zaledwie 20 dni urlopu - to chyba nie była rzecz niemożliwa do spełnienia. A nie chodzi tutaj przecież o zwykły foch Wlazłego tylko o problemy zdrowotne. Także nie pochwalam zachowania Wlazłego (ponieważ poleciał z problemem do prasy), ale też nie pochwalam zachowania Lozano...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Holt_
|
|
|
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
Wto 16:47, 27 Lut 2007 |
|
|
|
Panienka_Kochajaca_Sport
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Trójmiasto
|
Wto 17:48, 27 Lut 2007 |
|
Temat postu:
Holt_ napisał: |
1906% dla Raula Lozano |
To ja dorzucam 1929%
Ja przyznaje, że Wlazłego lubię, jak mało kogo, ale mimo to zdecydowanie widać, że w tym przypadku Lozano ma całkowitą rację. Po pierwsze - kiedy ma się problemy rozmawia się z trenerami kadry, a nie użala się prasie. Po drugie - jeśli trener tejże kadry sam fatyguje się na spotkanie (przyszła góra do Mahometa...) to się na takie spotkanie powinien stawić. Po trzecie - to Lozano jest tu tym, który o wszystkim decyduje. Nie może dochodzić do sytuacji, w której Wlażły nagle zaczyna stawiać warunki: "zagram jeśli.... ale tylko wtedy i wtedy kiedy...".
Red_Devil napisał: |
Dokładnie tak - tylko, że Lozano chce udowodnić wszem i wobec, że rękę ma dalej twardą. A moim zdaniem trochę się teraz zapędził - i możemy nie wyjść na tym najlepiej. |
A ja myślę, że słusznie. Bo chyba warto niektórym przypomnieć, kto tu jest trenerem i nie dać sobie wejść na głowę to raz, a dwa, to takie ostrzeżenie, by tylko nikomu po srebrze na MŚ sodówka nie uderzyła do głowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
erbe1
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wto 17:57, 27 Lut 2007 |
|
Temat postu:
Panienka_Kochajaca_Sport napisał: |
Red_Devil napisał: |
Dokładnie tak - tylko, że Lozano chce udowodnić wszem i wobec, że rękę ma dalej twardą. A moim zdaniem trochę się teraz zapędził - i możemy nie wyjść na tym najlepiej. |
A ja myślę, że słusznie. Bo chyba warto niektórym przypomnieć, kto tu jest trenerem i nie dać sobie wejść na głowę to raz, a dwa, to takie ostrzeżenie, by tylko nikomu po srebrze na MŚ sodówka nie uderzyła do głowy. |
Sytuacja jest trochę podobna do tej z Ignaczakiem. Wtedy trener pokazał, kto rządzi i... dobrze się stało. Teraz jest podobnie. Wszystko powinno być załatwione w normalny sposób, bo oczywiście zawodnik ma prawo przedstawić swoje racje i być wysłuchanym, ale Wlazły wybrał zły sposób i w dodatku zaczął trochę "gwiazdorzyć". Mam nadzieję, że Mariusz ochłonie i będzie jeszcze dostarczał wiele radości swymi występami w reprezentacji. W tej sytuacji jestem po stronie Lozano.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Wto 22:55, 27 Lut 2007 |
|
Temat postu:
A tak z innej beczki - nowym selekcjonerem kadry narodowej siatkarek został - szok - Marco Bonitta. Sęk w tym, że Włoch - mimo, że jest znakomitym trenerem - prezentuje podobne podejście jak w przypadku Raula Lozano. Szczególnie jesli chodzi o dyscyplinę. I tutaj powstaje problem - czy nasze siatkarki nie zaczna znowu gwiazdorzyć... Przypominam, że wszystko zaczęło sie od tego, że jedna z naszych reprezentantek, której nawisko z litości pominę (i tak co chwila na nia najeżdżam) nie miała ochoty wykonywać ćwiczeń, nie przykładała się. No więc inny wybitny fachowiec, pan Niemczyk rzucił mięchem. I nagle poniosło sie wielkie halo, że cham, że nie ma dobrego kontaktu z siatkarkami, ma złe podejście do kobiet etc. Bonitta z kolei wymaga bezwzględnego posłuszeństwa i harówki na treningach. Znając nase gwiazdki z tym może byc problem - jesli nie zmienia nastawienia to przy pierwszej lepszej okazji wywina mu taki numer jak Niemczykowi - bo Włoch okaże sie zbyt ostry, bo ma złe podejście do kobiet i w ogóle cham. Pomijam fakt, że ten cham wywalczył z żeńską reprezentacją Włoch mistrzostwo świata...
No i na ironie zakrawa tutaj fakt, że pod wodza Niemczyka nasze siatkarki pokonały w finale ME drużyne prowadzona przez... Marco Bonittę.
A na temat Wlazłego sie nie wypowiem - byłoby to sprzeczne z moją zasada bezgranicznego poparcia i zaufania dla decyzji selekcjonerów wszystkich reprezentacji naszego kraju...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|