Panienka_Kochajaca_Sport napisał:

Co do IO, moim faworytem jest Janda. Fakt faktem, że na mamucie skakał przecietnie, ale sądzę, ze jest to spowodowane tym, ze on nigdy na mamutach dobrze nie latał... na pewno Ahonen się wlaczy do walki, chociaz z drugiej strony forma juz nie ta co w ubieglym sezonie - lub 2 lata temu - chociaz oczywiscie nadal skacze rewelacyjnie

To skacze rewelacyjnie czy forma nie ta??.....

Panienka_Kochajaca_Sport napisał:

kto by sie mogł wlaczyc? Byc moze ktos z mlodych - Morgenstern, Kuettel...

Moze Haponnen?? albo Matura....

Panienka_Kochajaca_Sport napisał:

moze bedzie kolejna wielka sensacja, chociaz to by byla przesada, zeby kolejne IO pod rzad znow zostane wygrane przez kogos "przypadkowo"...

Uwazasz, ze triumf Ammana była przypadkowy?? Przypadkowo to wygral Fortuna, ktoremu wyszedl jeden skok w zyciu, a Amman byl po prostu w gazie na IO. Fakt była to niespodzianka, ale napewno nie przypadkowe zwyciestwo.

Panienka_Kochajaca_Sport napisał:

moze was zaskocze ale licze na medal Polaka i bynajmniej nie Malysza

Patriotyzm patriotyzmem, ale nie wpadajmy w jakis obled.... to tak jakby czlowiekowi kazac wyjsc na Mount Blanc w krótkich spodenkach....

Panienka_Kochajaca_Sport napisał:

jesli chodzi o takie sensacyjne wygrane, moze Stoch, moze Sliż jakby pojechal?

yhym i moze jeszcze Skupien??

Panienka_Kochajaca_Sport napisał:

jeszcze jesli chodzi o faworytow to stawialabym na Ljoekeloeya. Loty wygral, w TCS byl 3... poczatek sezonu mial przecietny, ale to chyba byla celowa zagrywka Kojonkowskiego. Bo kto utrzyma tak dobra forme caly sezon?

Ahonen, Janda......

Panienka_Kochajaca_Sport napisał:

I tu jestem ciekawa dyspozycji Jandy. Jest swietny, fakt, ale czy nie bedzie zmeczony?

Odpowiadam juz teraz - NIE

Post został pochwalony 0 razy

Co do Ahonena to może się źle wyraziłam Skacze, bardzo dobrze, a nie rewelacyjnie o. Chociaż wygrał TCS to wg mnie nie skacze już tak dobrze jak jeszcze w poprzednich sezonach.

Co do Ammana, słowo przypadkowo było w cudzysłowiu Może nie przypadkowo, ale... niespodziewanie, no i nie oszukujmy się, nie był faworytem, poza tym wygrał, poźniej jedno zwycięstwo i koniec... dopiero teraz skacze bardzo dobrze. Kto wie, może i na te IO szykuje jakąś niespodzianke

A co do formy Ahonena i Jandy i ich ewentualnych zwycięstw to jeszcze nie spekulujmy, bo nie takie rzeczy się działy na skoczniach

Post został pochwalony 0 razy

Chodzilo mi o zle dobrane slowo

Ja nie widze roznicy w skokach Ahonena z tego roku a z lat poprzednich....

Post został pochwalony 0 razy

A ja podobnie jak koleżanka widze, chociażby w poprzednim sezonie Ahonen był nie do zdarcia, zawsze rewelacyjnie, bez konkurencji, teraz ma czasem problem z oddaniem dwóch równych skoków. Widać to po reakcji komentatorów. Zawsze spodziewają się świetnego skoku Ahonena. Skoczył na Kulm ponad dwa razy tyle co Mateja, ponad 190m, a Miklas się dziwi...

Post został pochwalony 0 razy

Wszyscy tak zaczęli o coraz to kolejnych sportach, więc ja mam takie pytanie - czy ktoś z tu obecnych ogląda ME w łyżwiarstwie? Codziennie transmisja na TVP ok. 23 Mnie jakoś tak od jakiś dwóch lat zaczął ten sport interesować nie jakoś nie wiadomo jak, ale MŚ i ME oglądam

Wczoraj pierwsi i jedyni nasi reprezentanci... no cóż, szczerze mówiąc liczyłam na więcej miała być podobno walka o medale... a po tym występie.. no cóż, strata do czołowej 4 jest bardzo duża i nie ma co się łudzić... chociaż, może, może. Jak zwykle najlepsi oczywiście Rosjanie

Teraz czekam do ostatniego dnia Mistrzostw, bodajże do czwartku. Występ solistów. I cudowna walka Pluszczenki z Joubertem moim skromnym zdaniem wygra Joubert, on z roku na rok jezdzi coraz lepiej (w przeciwieństwie do Pluszczenki) no i będzie przed swoją publicznością.

Z drugiej strony jak sobie przypomnę sekwencję kroków Rosjanina... jak on to robi?

po prostu nie mogę się doczekać tego występu "Będzie się działo"



Do Mastera - wiem, wiem, że to nie na temat, ale nie będę tworzyć specjalnie nowego wątku, bo i tak chyba po ME temat by się urwał dlatego piszę to tu, bo to też sport raczej zimowy

Post został pochwalony 0 razy

Oglądałem łyżwiarzy i wystep polakow, ale coz... szkoda slow - wspolczuje Siudkowi, ze ma taka partnerka....wszystko spieprzyla ( jak zwykle kobieta - one zawsze wszystko psuja). Reszty wystepow nie ogladam, bo dla mnie to troche nudny sport - zawsze sie przy tym nudzilem....

Post został pochwalony 0 razy

Panienka_Kochajaca_Sport napisał:

Do Mastera - wiem, wiem, że to nie na temat, ale nie będę tworzyć specjalnie nowego wątku, bo i tak chyba po ME temat by się urwał dlatego piszę to tu, bo to też sport raczej zimowy

Ej, ty się mnie naprawdę boisz

Post został pochwalony 0 razy

Wygra Pluszczenko, bo ma swoją marke, Joubert jet mniej znany i dlatego przegra. Ździwisz się jeszcze, że nie zajmie on drugiego miejsca, będzie na drugim miejscu niespodzianka. Joubert zdobędzie brąz. Ale jestem jasnowidz:P

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

jak zwykle kobieta - one zawsze wszystko psuja

W imieniu wszystkich kobiet zdecydowanie się sprzeciwiam Fakt, że pani Dorota pojechała naprawdę słabo, to był chyba jeden z ich gorszych występów, chyba każdy skok nieudany... ale to nie znaczy, że wszystkie kobiety tego świata do niczego się nie nadają.

Master napisał:

Ej, ty się mnie naprawdę boisz

E tam tak piszę, żeby nie było zaraz, że to nie na temat

WARES napisał:

Wygra Pluszczenko, bo ma swoją marke, Joubert jet mniej znany i dlatego przegra. Ździwisz się jeszcze, że nie zajmie on drugiego miejsca, będzie na drugim miejscu niespodzianka. Joubert zdobędzie brąz. Ale jestem jasnowidz:P

Nie byłabym taka pewna Obstawiałabym akurat odwrotnie, 1. Joubert 2. Niespodzianka 3. Pluszcznko

Ale zobaczymy

Post został pochwalony 0 razy

Ech, miło tak gadać o skokach narciarskich, prawda?

Post został pochwalony 0 razy

Panienka_Kochajaca_Sport napisał:

Masahiko napisał: jak zwykle kobieta - one zawsze wszystko psuja W imieniu wszystkich kobiet zdecydowanie się sprzeciwiam Fakt, że pani Dorota pojechała naprawdę słabo, to był chyba jeden z ich gorszych występów, chyba każdy skok nieudany... ale to nie znaczy, że wszystkie kobiety tego świata do niczego się nie nadają.

W imieniu swoim potwierdzam znam wiele wspanialych kobiet choc z reguly wszystko niszcza Zagórska była słaba jak barszcz i to zawsze ona musi zle skoczyc... albo sie posliznac - szkoda slow...

Post został pochwalony 0 razy

Szkoda, bo Siudek jeździ bardzo dobrze. Gdyby spróbował z inną parterką to kto wie jakie zajelibyśmy miejsce. Chociaż teraz oczywiście na takie manewry za późno, powinien pomyśleć kilka lat temu o tym...

Post został pochwalony 0 razy

ZAMKNĄĆ SIĘ ALBO ZAŁOŻYĆ NOWY TEMAT!!!!!!!!!
Widzę, że aluzje do was nie docierają, więc byłem bardzo bezpośredni

Post został pochwalony 0 razy

No i mamy wszystkich czterech naszych w jutrzejszym konkursie w Sapporo, najlepiej zaprezentował się, co ciekawe, Piotr Żyła, który wylądował na 106 metrze i uplasował się na wysokim 14 miejscu, Śliż wylądował 4 metry bliżej i został sklasyfikowany 6 lokat niżej. Marcin "Diabełek" Bachleda skoczył tylko 98 metrów, ale dało mu to klasyfikacje do zawodów z 40 miejsca, troszeczke gorzej zaprezentował się Tomasz Pochwała, który oddał skok 96metrowy i jest na 46 miejscu. Kwalifikacje wygrał Japończyk Daiki Ito (122,5m) przed Nowegiem Henningiem Stensrudem (121m) i rodakiem Ito - Noriakim Kasai (116,5m). Zaskakująco słabo wypadł Mistrz Świata w lotach, Roar Ljoekelsoey, który skoczył tylko 104 metry i został sklasyfikowany na 17 miejscu. Fatalnie zaprezentował się Wicemistrz Świata w lotach Andreas Widheolzl, który wylądowałz aledwie na 91 metrze i w kwalifikacjach wyprzedził tylko niepełnoletniego Słoweńca oraz mało znanych i znaczących Koreańczyka i Chińczyka. Ciekawe jak będzie w konkursie... Sobota 8:50 czasu polskiego.

Post został pochwalony 0 razy

No, ja tu liczę na udany występ Polaków (szczególnie Śliża) gdyż wiadomo, jaki jest poziom konkursów w Saporro - co roku przyjeżdzają tu kadry B poszczególnych reprezentacji, oczywiście pomijając gospodarzy.

Zaskoczyła mnie obecność Norwegów - Ljoekelsoey, Romoren - to na pewno nie jest rezerwowy skład. Pytanie, co oni tam robią? Ja rozumiem, że Kojonkowski jest genialnym trenerem, ale czy jego plan z uczestnictwem w konkursach w Saporro jest najlepszy..? Chyba, że liczy na dwa zwycięstwa Ljokelsoey'a i dogonienie Jandy w PŚ, ale kogo teraz z czołówki interesują punkty PŚ...

Post został pochwalony 0 razy

Panienka_Kochajaca_Sport napisał:

No, ja tu liczę na udany występ Polaków (szczególnie Śliża) gdyż wiadomo, jaki jest poziom konkursów w Saporro - co roku przyjeżdzają tu kadry B poszczególnych reprezentacji, oczywiście pomijając gospodarzy. Ja takze Zaskoczyła mnie obecność Norwegów - Ljoekelsoey, Romoren - to na pewno nie jest rezerwowy skład. Pytanie, co oni tam robią? Ja rozumiem, że Kojonkowski jest genialnym trenerem, ale czy jego plan z uczestnictwem w konkursach w Saporro jest najlepszy..? Chyba, że liczy na dwa zwycięstwa Ljokelsoey'a i dogonienie Jandy w PŚ, ale kogo teraz z czołówki interesują punkty PŚ...

Spokojnie - Kojankowski to nie Kuttin. Mysle ,ze wie co robi. Coś mi mowi , ze po prostu Ljoekelsoy jest po prostu w takiej formie, ze to nie zrobi mu roznicy jeden wtart w tą czy w tamtą.....

Post został pochwalony 0 razy

Też jestem zdania, że Norwegowie popełniają błąd. Co prawda genialnym strategiem nie jestem, ale oczy mam. 4 lata temu na konkursy do Japonni pojechali będący w świetnej fromie, faworyci konkursu drużynowego - Austriacy. Punkty do PŚ (jakże cenne, prawda?) zebrali, a na Olimpiadzie żadnego Asutriaka w 15-tce w obu konkursach(!). Mieli sobie to powetować w drużynówce, niestety tam walczyli świetnie dysponowali Finowie i Niemcy (ah, to była walka, te pamiętne 0.1 pkt...), a że niespodzianki się zachciało Słoweńcom Austria wróciła bez medalu! Tym razem trudno mi sobie wyobrazić, aby Roar i spółka wrócili bez medalu, ale coś czuję, że będzie to ''tylko'' srebro. Złoto dla Finów!

Post został pochwalony 0 razy

Wydawało się, że Austriacy są w formie, ale tak naprawde nie mają równego składu, zdecydowanienajlepszy jest Morgi, Widheolzl w konkursie w Sapporo zajął dopiero 7 miejsce, Koch jest w formie, Kofler nie wiadomo. Norwegowie to pewniaki do medalu, potwierdzili to w dzisiejszym konkursie w Japonii - Romoeren wygrał, Ljoekelsoey drugi, Bardal szósty... A pamiętajmy, że nie przyjechali Bystoel i Ingebrigtsen. Finowie to narazie Ahonen i reszta. Matti musi naprawde złapać powera, Happonen szlifuje forme, Ikonen i Kiuru są nierówni...
Niemcy - Uhrmann, Herr, Speath i Neumayer są w miare równi i mogą zrobić niespodzianke. Pytanie w jakim składzie wystąpią Polacy - Małysz, Mateja, Stoch, Śliż - tak myślałem jeszcze niedawno, ale zaskakująco dobrze zaczyna skakać Stefan Hula, dzisiaj bardzo ładnie Piotr Żyła... Pytanie drugie - kto do jasnej cholery dał nominacje na Igrzyska Marcinowi Bachledzie...!? I po co tam Długopolski...!? Pytanie trzecie (dla wtajemniczonych) - czy można jeszcze odwołać nominacje i zamienić zawodników?
Mój skład:
Adam Małysz, Robert Mateja, Kamil Stoch, Rafał Śliż, Stefan Hula, Piotr Żyła!
A oto skład Kuttina:
Adam Małysz, Robert Mateja, Kamil Stoch, Rafał Śliż, Marcin Bachleda, Krystian Długopolski!

Porównajcie sobie sami!!
P.S To jest mój 100 post - dziękuje bardzo za uwage!

Post został pochwalony 0 razy

Wielkie brawa dla Żyły za pierwsze punkty PŚ. Mogło być jeszcze o wiele lepiej (kto wie, nawet dwóch naszych reprezentantów w 10!) ale poraz kolejny pogoda w Saporro nie okazała się łaskawa dla skoczków. No i brakiem wyobraźni popisali się organizatorzy, którzy mimo o 20 m krótszych skoków nie zdecydowali się podnieść rozbiegu. Zastanawiam się nad sensem rozgrywania PŚ w Japonii - każdego roku przyjeżdza tam mało (może nawet najmniej w całym Pucharze Świata) skoczków. Każdego roku zawody te cieszą się małym zainteresowaniem. No i co najważniejsze, ciągle są jakieś problemy z pogodą! Dzisiaj sami widzieliście, rok temu tylko jedna seria, bodajże 2 lata temu również fatalne warunki - pamiętam, że Małysz wtedy nawet nie wszedł do 30...

Norwegowie udowodnili, że są w formie, no ale z drugiej strony co to za zwycięstwo z zawodnikami kadr B Jednak jak tak już jesteśmy przy temacie IO to wydaje mi się, że to oni zdobędą złoto Jakoś Austriacy nie mają szczęścia do wielkich imprez... A Finowie mogą ewentualnie walczyć o srebro... z pewnością nie mają tak dobrej kadry jak Norwegowie.

Co do zawodników w kadrze na Igrzyska, właśnie miałam zadać takie samo pytanie jak Wares, czy można dokonać "wymiany" zawodników Bachleda? Długopolski? Co jeszcze?

A co do Żyły - on ma podobno 16 lat? Tak mówili dziś komentatorzy. Więc moje pytanie, dlaczego nie ma go w kadrze na MŚ Juniorów, które będą bodajże za 2 tyg.? Ok, to że nie ma go w kadrze na IO rozumiem, ale dlaczego wtedy nie jedzie na MŚJ? Jakie są dokładnie ograniczenia wiekowe? Wydaje mi się, że w wieku 16 lat jest się jeszcze juniorem...

Post został pochwalony 0 razy

Ale, chwileczke, sprawdzałam na Onecie, i tam podali, że na IO jedzie nie Długopolski a Hula.. jedno szczęście

Ale Bachleda też w kadrze jest.

Po co i za co?

Post został pochwalony 0 razy

Sprawdziłem na [link widoczny dla zalogowanych] i wypatrzyłem, że Żyła ma lat 19 (rocznik 1987)! No to jak jedzie Hula zamiast Długopolskiego to pierwsze dobrze, ale jakby Żyła pojechał zamiast Bachledy to byłoby drugie dobrze. Bachleda nawet jak pojedzie to nie zakwalifikuje się do konkursów indywidualnych i nie wystąpi w drużynie, więc po co nam on. Już lepiej, żeby nikt nie jechał.
P.S ...albo Klemens Murańka...!

Post został pochwalony 0 razy

A właśnie, jakoś ostatnimi czasy cichutko o Klimku... Czyżby zaprzestał skakać? Polacy mają bardzo mało talentów, za to bardzo dużo talentów marnują. Oby tym razem się nie zmarnował!

Post został pochwalony 0 razy

Majkis napisał:

A właśnie, jakoś ostatnimi czasy cichutko o Klimku... Czyżby zaprzestał skakać? Polacy mają bardzo mało talentów, za to bardzo dużo talentów marnują. Oby tym razem się nie zmarnował!

Jest tak mlody ,że nie musimy o nim slyszec nawet i przez dwa lata....

Pamietam jak swego czasu 14 czy 15-letni Kamil Stoch skoczyl na wielkiej Krokwi 125m. co bylo rewelacyjna odlegloscia i zrobiono o nim caly reportaz, a nastepnie zniknal na dwa bodajze lata, a teraz zostanie olimpijczykiem....

Post został pochwalony 0 razy

Klimek skacze sobie w LOTOS CUP - Puchar dzieci, gdzie w kategorii wiekowej do 14 bodaj lat zajmuje miejsca na podium. Ostatnio był dwa razy drugi, przegrywał z 3 lata starszym Słowakiem, o ile się nie myle. Akurat tak się złoży, że Adaś przestanie skakać za ok. 4 lat (ok.33 lat), Stoch za te 4 lata będzie już bardzo dobrym skoczkiem (ok.23 lata), a Klimek będzie wkraczał do Pucharu Świata (ok. 15-16 lat)! Wszystko jest dobrze ustawione;)

Post został pochwalony 0 razy

Ja nie jestem takim optymistą jak wy. Wychwalacie Stocha ponad wszystko, a tak naprawdę nie wiadomo za co. Chłopak miał pamiętam jeden żcyiowy konkurs (gdzieś z rok temu we Włoszech był bodajże 7) i nic poza tym. Porównajmy go chociażby do Morgiego. Przepaść. Swego czasu na gwiazdę wyrastał Rutkowski. Został MŚJ przed właśnie Thomasem. Co było dalej, wiemy... Absolutnie winien jest związek! Czemu inne kraje potrafią oszlifować swoje diamenty, a my nie?

Post został pochwalony 0 razy

WARES napisał:

wygra Pluszczenko, bo ma swoją marke, Joubert jet mniej znany i dlatego przegra. Ździwisz się jeszcze, że nie zajmie on drugiego miejsca, będzie na drugim miejscu niespodzianka. Joubert zdobędzie brąz. Ale jestem jasnowidz:P

Skąd wiedziałeś?

szkoda troche no... miałam nadzieję, że wygra Joubert szczerze mówiąc nudzi już trochę ta dominacja Rosjan w łyżwiarstwie. Coś podobnego do Brazylijczyków w piłce

szczerze mówiąc nawet nie oglądałam wczorajszych występów, bo nie mogłam się dobudzić. Tak samo ze skokami..

Majkis napisał:

A właśnie, jakoś ostatnimi czasy cichutko o Klimku... Czyżby zaprzestał skakać?

Jak dla mnie to bardzo dobrze, że o nim nie słyszymy. Jest młody, bardzo młody, ma dopiero jakieś 14 lat taa? Wszystko jeszcze przed nim. Uważam, że i tak już zrobił się wokół niego niepotrzebny szum po tym skoku na Wielkiej Krokwi na 140m... Skoczył, ok, super, ale niech to jeszcze udowodni w zawodach. Są jakieś konkursy juniorskie niech tam skacze... a za kilka lat powolutku niech przebija się do kadry A.

Post został pochwalony 0 razy

Tak jak mówiłem, jestem jasnowidzem!! A klimek ma 11 lat;D;D

Post został pochwalony 0 razy

Dopiero 11? Tym bardziej niech się zajme treningami

Post został pochwalony 0 razy

To jest zupełna rewelacja tegorocznego cyklu zawodów Lotos Cup. Skoczek z Wisły, Aleksander Zniszczoł (11 l.) regularnie wygrywa ze swoim rówieśnikiem Klimkiem Murańką - informuje "SuperExpress"

Olek zwyciężył dwukrotnie na skoczniach Zakucie w Zagórzu. - Ten chłopak jest niezwykle sumienny, nie opuszcza treningów, potrafi oddawać dwa razy więcej skoków treningowych niż jego rówieśnicy - nie może się nachwalić swojego podopiecznego, trener Jan Szturc.

Kolejny młody podopieczny Szturca wyjdzie na ludzi. SZTURC NA TRENERA KADRY!!!

Post został pochwalony 0 razy

Odbiegając troszeczkę od tematu, widzieliście wczoraj występ Pluszczenki? Oryginalnie to wymyślił, choć trochę mało było w tym łyżwiarstwa, ale nieźle mu wyszło

Post został pochwalony 0 razy