|
|
Fani piłki nożnej!
Eksperci w dziedzinie futbolu
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
endriu60
|
|
|
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3
|
Nie 17:36, 23 Gru 2007 |
|
Temat postu:
Masahiko napisał: |
Szkoda ze pozostali skaczą miernie. Żal na nich patrzeć. Chyba coś z psychiką... |
Nie sadze aby lezalo to w sferze psychiki,chociaz z drugiej strony miny naszych skoczkow tuz po wyladowaniu mowia same za siebie,to jest chyba cecha narodowa Polakow...
W przypadku skoczkow jest to wyrazny brak talentu,takie jest moje zdanie,kazdy sie ludzi ze w kolejnym sezonie bedzie lepiej,ale nic takiego nie ma miejsca poprostu pomylili niektorzy profesje,a oto niektorzy z nich...
Bachleda,Pochwala,Tajner,Zyla,Mateja,Rutkowski,Skupien,Hula,itp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Panienka_Kochajaca_Sport
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Trójmiasto
|
Nie 19:48, 23 Gru 2007 |
|
Temat postu:
endriu60 napisał: |
Nie sadze aby lezalo to w sferze psychiki,chociaz z drugiej strony miny naszych skoczkow tuz po wyladowaniu mowia same za siebie,to jest chyba cecha narodowa Polakow...
W przypadku skoczkow jest to wyrazny brak talentu,takie jest moje zdanie,kazdy sie ludzi ze w kolejnym sezonie bedzie lepiej,ale nic takiego nie ma miejsca poprostu pomylili niektorzy profesje,a oto niektorzy z nich... |
No dobrze, więc jak wyjaśnisz fakt, że w kwalifikacjach/treningach regularnie uzyskują dobre wyniki (no nie mówię tu teraz o wszystkich, ale ostatnio tak prezentuje się Stoch, prędzej takie cechy przejawiał Robert 'Bula' M.), a kiedy przychodzi konkurs - to nie dość, że oddają gorszy skok, nie awansują do 30, to jeszcze bywa, że są to jedne z najgorszych skoków w całym konkursie Cały czas powtarzam - moim zdaniem rola psychologa w sporcie jest niezbędna.
Nie wiem czy to znów taka kwestia bycia 'beztalenciem', kiedy zawodnicy najpierw plasują we wszystkich czołówkach skoczków (MŚJ, PK etc.) a kiedy dochodzi do przejścia w profesjonalny sport to nagle co, tracą formę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
erbe1
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Pon 09:27, 24 Gru 2007 |
|
Temat postu:
endriu60 napisał: |
erbe1 napisał: |
No całe szczęście, że dziś w końcu Kamil wszedł do finałowej trzydziestki i spisał się całkiem przyzwoicie. 18 miejsce na pewno cieszy. Niestety 13 Adama Małysza cieszyć już nie może.
Fenomenalni Austriacy. Szkoda trochę Koflera. "Morgi" wreszcie znalazł pogromców. Radość Kuettela.
Teraz możemy czekać, co przyniesie nam Turniej Czterech Skoczni.
Spora część sezonu przed nami i mam nadzieję, że nasz Orzeł z Wisły też zdąży jeszcze błysnąć formą. |
Mnie wbrew temu co piszesz pozycje Adama ciesza,nie jest to jakas rewelacyjna forma,ale sztuka byc przez tyle sezonow w scislej swiatowej czolowce,nie naleze do malkontentow,ktorzy narzekaja na mistrza gdy nie zajmuje miejsc na podium lub nie walczy o krysztal...
Dla mnie jest to wybitny sportowiec,ktory daje mi w kazdym konkursie mnostwo emocji oraz przyslowiowa adrenaline,bo nigdy nie wiadomo co pokaze,to cechuje tylko wybitnych sportowcow...
Nam ostatnio tacy zdarzaja sie bardzo rzadko tym bardziej szacuneczek dla Adasia... |
Oczywiście doceniam to, co zrobił dotychczas Małysz i wierzę, że do swych sukcesów dorzuci coś jeszcze, ale mnie to trzynaste miejsce nie napawa taką radością jak Ciebie. Wiem, że Adama stać na powrót do wielkiej formy i ufam, że taka przyjdzie. Oczywiście nikt nie jest wieczny i nie sposób też cały czas wygrywać. Na Mistrza więc nie narzekam.
endriu60 napisał: |
Natomiast gorzej gdy ktos zachwyca sie wyskokami ktore maja miejsce od czasu do czasu tego nie rozumie...
Ktos w kim poklada sie nadzieje ze na stale zadomowi sie w elicie skoczkow zawodzi nie jest dla mnie godnym uwagi..
Takie szumne zapowiedzi przed kazdym sezonem ktore nie maja zadnego pokrycia nie sa dla mnie bodzcem do zachwytu,raczej mnie zniechecaja..
Rozumie slabsza forma,ale brak postepow,haryzmy i odwagi naszych skoczkow jest zenujacy...
z moich obserwacji to w zadnej ekipie z czolowej 10 nie jest tak beznadziejnie...
Dlatego takie wyskoki typu miejsce w 20-stce wcale mnie nie zachwyca,tym bardziej ze po kilku dobrych wystepach wszystko wraca do normy... |
Tu nie chodzi o zachwycanie się wejściem do dwudziestki a o radość, że uczyniony został pierwszy krok na drodze powrotnej do systematycznych występów finałowych Stocha (a takie miały miejsce w końcówce ubiegłego sezonu). Na treningach bywało nawet nieźle, choć bez przełożenia na konkursy. Wyłom w tym musi więc cieszyć (przynajmniej mnie cieszy). Liczę jednakże, że to wejście do finałowej trzydziestki będzie początkiem dłuższej serii.
endriu60 napisał: |
Bez Malysza kompletnie nie bylo by w polsce zainteresowania skokami...
Dlatego chyle czolo przed Adamem... |
Trudno się nie zgodzić. Przecież wcześniej transmitowany był tylko Turniej Czterech Skoczni (z widownią przed telewizorami mimo wszystko raczej sporą) i konkursy rangi mistrzowskiej. Adam był tym kołem zamachowym. Pytanie tylko, czy rzeczywiście potrafimy to zainteresowanie przełożyć na podniesienie poziomu skoków narciarskich w Polsce? Na razie udaje nam się to co najwyżej połowicznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
endriu60
|
|
|
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3
|
Pon 11:53, 24 Gru 2007 |
|
Temat postu:
Panienka_Kochajaca_Sport napisał: |
endriu60 napisał: |
Nie sadze aby lezalo to w sferze psychiki,chociaz z drugiej strony miny naszych skoczkow tuz po wyladowaniu mowia same za siebie,to jest chyba cecha narodowa Polakow...
W przypadku skoczkow jest to wyrazny brak talentu,takie jest moje zdanie,kazdy sie ludzi ze w kolejnym sezonie bedzie lepiej,ale nic takiego nie ma miejsca poprostu pomylili niektorzy profesje,a oto niektorzy z nich... |
No dobrze, więc jak wyjaśnisz fakt, że w kwalifikacjach/treningach regularnie uzyskują dobre wyniki (no nie mówię tu teraz o wszystkich, ale ostatnio tak prezentuje się Stoch, prędzej takie cechy przejawiał Robert 'Bula' M.), a kiedy przychodzi konkurs - to nie dość, że oddają gorszy skok, nie awansują do 30, to jeszcze bywa, że są to jedne z najgorszych skoków w całym konkursie Cały czas powtarzam - moim zdaniem rola psychologa w sporcie jest niezbędna. |
czy aby nie przesadzasz z ta regularnoscia,dla mnie to sa chwilowe wyskoki jednak potem wszystko wraca do normy,zaden z naszych skoczkow nie ustabilizowal "formy" tak jak to czynia sportowcy z krajow ktore dominuja w skokach...
I nie jest to problem jednego sezonu czy dwoch,bo to mozna zrozumiec,poprostu nic wiecej z naszych skoczkow wykszesać nie mozna i chociaz rola psychologa tak jak sama piszesz w sporcie jest niezbedna to w przypadku braku talentu nic to nie zmieni...
Panienka_Kochajaca_Sport napisał: |
Nie wiem czy to znów taka kwestia bycia 'beztalenciem', kiedy zawodnicy najpierw plasują we wszystkich czołówkach skoczków (MŚJ, PK etc.) a kiedy dochodzi do przejścia w profesjonalny sport to nagle co, tracą formę? |
bo widzisz tam startuja skoczkowie,ktorzy dopiero zaczynaja kariere dlatego zdecydowanie latwiej osiagnac jest sukces,jezeli takowym to mozna nazwac np..Rutkowski, lub jak w przypadku P.K. sa bez formy,zatem oczywiste jest ze latwiej jest osiagnac dobry wynik.
Natomiast puchar swiata rzadzi sie swoimi prawami,to juz wszyscy najlepsi i chcac nie chcac obnazone zostaja wtedy wszystkie nasze niedoskonalosci w tym sporcie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Panienka_Kochajaca_Sport
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Trójmiasto
|
Pon 14:25, 24 Gru 2007 |
|
Temat postu:
endriu60 napisał: |
czy aby nie przesadzasz z ta regularnoscia,dla mnie to sa chwilowe wyskoki jednak potem wszystko wraca do normy,zaden z naszych skoczkow nie ustabilizowal "formy" tak jak to czynia sportowcy z krajow ktore dominuja w skokach...
I nie jest to problem jednego sezonu czy dwoch,bo to mozna zrozumiec,poprostu nic wiecej z naszych skoczkow wykszesać nie mozna i chociaz rola psychologa tak jak sama piszesz w sporcie jest niezbedna to w przypadku braku talentu nic to nie zmieni... |
No dobrze, ale w takim razie dlaczego tak jest? Bo Polska to jakieś Najsłabsze Ogniwo skoków narciarskich? To znaczy, że choćby nie wiem jakbyśmy się starali nigdy nic nie osiągniemy bo polscy skoczkowie to beztalencia? To trochę smutne i pesymistyczne co piszesz.
Cytat: |
zaden z naszych skoczkow nie ustabilizowal "formy" tak jak to czynia sportowcy z krajow ktore dominuja w skokach... |
Naturalnie zgadzam się, ale przecież coś musi być tego przyczyną. Argument 'Polacy to beztalencia' jakoś do mnie nie przemawia...
Cytat: |
bo widzisz tam startuja skoczkowie,ktorzy dopiero zaczynaja kariere dlatego zdecydowanie latwiej osiagnac jest sukces,jezeli takowym to mozna nazwac np..Rutkowski, lub jak w przypadku P.K. sa bez formy,zatem oczywiste jest ze latwiej jest osiagnac dobry wynik. |
No tak, ale to zarówno Polacy jak i nasi rywale są w takiej samej sytuacji. Przecież na MŚJ są sami niedoświadczeni zawodnicy, młodzi, nieokrzesani że tak powiem bez doświadczenia. I wtedy nasi potrafią się wybić. A kiedy mają zmierzyć się z tymi samymi zawodnikami w dorosłym sporcie już są problemy Że już nie wspomnę o zawodnikach z PK którzy osiągają podobne wyniki do Polaków w nim [mówię tu o tych czołowych miejscach] i później regularnie mieszczą się w 30 PŚ.. Smutne, że u nas nie może być tak samo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
endriu60
|
|
|
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3
|
Pon 19:10, 24 Gru 2007 |
|
Temat postu:
Panienka_Kochajaca_Sport napisał: |
endriu60 napisał: |
czy aby nie przesadzasz z ta regularnoscia,dla mnie to sa chwilowe wyskoki jednak potem wszystko wraca do normy,zaden z naszych skoczkow nie ustabilizowal "formy" tak jak to czynia sportowcy z krajow ktore dominuja w skokach...
I nie jest to problem jednego sezonu czy dwoch,bo to mozna zrozumiec,poprostu nic wiecej z naszych skoczkow wykszesać nie mozna i chociaz rola psychologa tak jak sama piszesz w sporcie jest niezbedna to w przypadku braku talentu nic to nie zmieni... |
No dobrze, ale w takim razie dlaczego tak jest? Bo Polska to jakieś Najsłabsze Ogniwo skoków narciarskich? To znaczy, że choćby nie wiem jakbyśmy się starali nigdy nic nie osiągniemy bo polscy skoczkowie to beztalencia? To trochę smutne i pesymistyczne co piszesz. |
W zyciu nie jestem pesymista jakby sie moglo wydawac po moich niektorych komentarzach na forum,jednak na pewne sprawy patrze realistycznie....
Właściwie to po czesci sama sobie odpowiedzialas na postawione mi pytanie,z przykroscia ale trzeba powiedziec ze nalezymy do najslabszych krajow w europie w sportach zimowych,dotyczy to takze skokow,jedna wielka indywidualnosc niczego nie zalatwia tacy ludzie rodza sie raz na 100 lat...
Nie jest łatwo u nas z talentami,natomiast gdy nie jest poparte to ciezka praca to tudno oczekiwac efektow w pojedynkach z takimi tuzami w sportach zimowych jak Austria,Norwegia,Finlandia,to jezeli chodzi o skoki,inne kraje ktore zaznaczaja swoja obecnosc na skoczniach co roku jednak dostarczaja kilku dobrze zapowiadajacych sie skoczkow,ostatnio nawet Rosjanie ktorzy pare lat do tylu byli tak mocni jak koreanczycy
Czyli widac postep krajow malo znaczacych w skokach przez lata,czego jednak nie mozna zobaczyc wsrod naszych skoczkow..
Rodzi nam sie jednak od czasu do czasu jakis talent i tylko z tego powodu mozemy byc dumni...
Te indywidualnosci jednak daja nam sukcesy,czyli nie jest tak do konca pesymistycznie...
Szwajcaria jedna z poteg w sportach zimowych,musi zadowolic sie tylko dwoma dobrymi skoczkami...
Druzynowo jednak nie wyglada to najlepiej,w mojej ocenie wrecz fatalnie...
Panienka_Kochajaca_Sport napisał: |
endriu60 napisał: |
zaden z naszych skoczkow nie ustabilizowal "formy" tak jak to czynia sportowcy z krajow ktore dominuja w skokach... |
Naturalnie zgadzam się, ale przecież coś musi być tego przyczyną. Argument 'Polacy to beztalencia' jakoś do mnie nie przemawia... |
Przyczyna tkwi w tym ze malo jest chetnych do uprawiania sportow zimowych ze wzgledu na warunki jakimi dysponujemy,jezeli jednak juz tacy sie znajda to brak im samozaparcia w dazeniu do celu,a ze wybitnie uzdolnieni nie sa,mowiac tak delikatnie,to i wyniki sa marne i wtedy powinna zadzialac rola psychologa,jednak gdy mijaja kolejne sezony a postepow nie widac,to dzialalnosc takiego goscia w praktyce sie konczy...
I teraz wracajac do skoczkow ktorych wymienilem,to inaczej ich nazwac nie mozna jak to ze brakuje im talentu,a przedewszystkim zapalu do wytęzonej pracy,aby zniwelowac te braki...
Za przyklad ze brak talentu w tym sporcie odgrywa decydujaca role mozna wziasc kraje ktore dominuja w skokach,bo np.tacy skoczkowie jak Ingebrigtsen,Lindstrom,Hocke czy Kranjec po poczatkowych sukcesach jakos sie nie moga odnalezc,wydaje mi sieze zabraklo im zaparcia do pracy,co spowodowalo zatrzymanie sie w rozwoju,tak to widze....
Panienka_Kochajaca_Sport napisał: |
endriu60 napisał: |
bo widzisz tam startuja skoczkowie,ktorzy dopiero zaczynaja kariere dlatego zdecydowanie latwiej osiagnac jest sukces,jezeli takowym to mozna nazwac np..Rutkowski, lub jak w przypadku P.K. sa bez formy,zatem oczywiste jest ze latwiej jest osiagnac dobry wynik. |
No tak, ale to zarówno Polacy jak i nasi rywale są w takiej samej sytuacji. Przecież na MŚJ są sami niedoświadczeni zawodnicy, młodzi, nieokrzesani że tak powiem bez doświadczenia. I wtedy nasi potrafią się wybić. A kiedy mają zmierzyć się z tymi samymi zawodnikami w dorosłym sporcie już są problemy Że już nie wspomnę o zawodnikach z PK którzy osiągają podobne wyniki do Polaków w nim [mówię tu o tych czołowych miejscach] i później regularnie mieszczą się w 30 PŚ.. Smutne, że u nas nie może być tak samo. |
Wiekszosc utalentowanych juniorow z takich krajow jak Austria,Norwegia,Finlandia,Niemcy,Japonia,nie przechodza zadnej selekcji,Ci skoczkowie z marszu otrzymuja powolania do kadry A...
Dlatego na takich imprezach trudno zobaczyc plejade dobrych skoczkow,to oczywiscie stwaza wieksze szanse dla skoczkow slabszych dlatego czest mylace sa ich wysokie pozycje w zawodach...
Natomiast w P.K. jest kilku dobrych skoczkow,z czolowych krajow,ktorzy poprostu nie łapia sie do kadry A,ze wzgledu na ograniczona ilosc zawodnikow,jednak rotacja jest tam zupelnie inna bo maja z czego wybierac,sa to doswiadczeni skoczkowie dla ktorych nie ma zadnej roznicy w jakich zawodach startuja,natomiast wysokie pozycje naszych skoczkow to efekt sporadycznej liczby dobrych skoczkow w takich zawodach jak P.K....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez endriu60 dnia Pon 19:15, 24 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Panienka_Kochajaca_Sport
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Trójmiasto
|
Pon 20:56, 24 Gru 2007 |
|
Temat postu:
endriu60 napisał: |
,z przykroscia ale trzeba powiedziec ze nalezymy do najslabszych krajow w europie w sportach zimowych |
No popadałabym tutaj w aż taką skrajność.. Całkiem wśród najsłabszych nie jesteśmy, choć oczywiście do liderów sportów zimowych też nie należymy.
Cytat: |
Nie jest łatwo u nas z talentami, |
Tu nie do końca się zgodzę. Talenty są i to wiele, problem chyba tkwi w tym, że nie potrafimy ich 'oszlifować', wyszkolić i przystosować do profesjonalnego sportu. Sukcesy naszych juniorów chyba są tu wystarczającym przykładem.
Cytat: |
gdy nie jest poparte to ciezka praca to tudno oczekiwac efektow w pojedynkach z takimi tuzami w sportach zimowych jak Austria,Norwegia,Finlandia,to jezeli chodzi o skoki,inne kraje ktore zaznaczaja swoja obecnosc na skoczniach co roku jednak dostarczaja kilku dobrze zapowiadajacych sie skoczkow,ostatnio nawet Rosjanie ktorzy pare lat do tylu byli tak mocni jak koreanczycy |
Nikt nie mówi tu o doganianiu np. Skandynawów czy Austriaków, bo Ci talentów mają na pęczki [i to jak sam zauważyłeś we wszystkich sportach zimowych]. Smutne jest jednak to, że prezentując podobny potencjał nie możemy równać się z Rosjanami. Choć jeszcze jakiś czas temu prowadziliśmy z nimi równorzędną rywalizację, a nawet drużynowo byliśmy lepsi, teraz regularnie ich progres idzie chyba proporcjonalnie z naszych regresem Ciekawi mnie tylko dlaczego tak się dzieje, skoro mamy fachowego szkoleniowca, wcale nie tak słabych zawodników, którzy razem podobno wykonują naprawdę dużo pracy..
Cytat: |
Przyczyna tkwi w tym ze malo jest chetnych do uprawiania sportow zimowych ze wzgledu na warunki jakimi dysponujemy |
Czy ja wiem. Jeśli chodzi o skoki to ilość zawodników w konkursach juniorskich zwiększa się z roku na rok i nie jest ich wcale tak mało.
Cytat: |
brak im samozaparcia w dazeniu do celu,a ze wybitnie uzdolnieni nie sa,mowiac tak delikatnie |
Z tym samozaparciem to chyba częściej mają większe ambicje niż mogą je zrealizować Co do talentu... taki Stoch jeszcze rok temu regularnie plasował się w pierwszej 30, ba nawet 20, w wakacje stanął na podium, a teraz raptem po kilku miesiącach stracił formę? Poza tym powtarzam - pojawiają się sukcesy w innych konkursach (nie PŚ) a nagle po kilku dniach, kiedy mają zmierzyć się z profesjonalnym sportem pojawiają się problemy.
p s y c h o l o g a.
Cytat: |
Za przyklad ze brak talentu w tym sporcie odgrywa decydujaca role mozna wziasc kraje ktore dominuja w skokach,bo np.tacy skoczkowie jak Ingebrigtsen,Lindstrom,Hocke czy Kranjec po poczatkowych sukcesach jakos sie nie moga odnalezc,wydaje mi sieze zabraklo im zaparcia do pracy,co spowodowalo zatrzymanie sie w rozwoju, |
No to zdecyduj się, czy brak talentu, czy zaparcia do pracy Takim typowym lenistwem jeszcze nie dawno charakteryzował się Romoeren i nie wiem czy też nie trochę Amman... Brak talentu to na pewno Robert M. choć u niego problem utkwił naprawdę głęboko w psychice, bo to co on wyprawiał przechodziło (jedno szczęście, że już w czasie przeszłym), ludzkie pojęcie.
Cytat: |
Wiekszosc utalentowanych juniorow z takich krajow jak Austria,Norwegia,Finlandia,Niemcy,Japonia,nie przechodza zadnej selekcji,Ci skoczkowie z marszu otrzymuja powolania do kadry A...
Dlatego na takich imprezach trudno zobaczyc plejade dobrych skoczkow,to oczywiscie stwaza wieksze szanse dla skoczkow slabszych dlatego czest mylace sa ich wysokie pozycje w zawodach... |
Ale to nie broni startować im w MŚJ. Przecież M. Rutkowski w wygranych przez siebie MŚJ rywalizował choćby z Morgensternem.
Cytat: |
atomiast wysokie pozycje naszych skoczkow to efekt sporadycznej liczby dobrych skoczkow w takich zawodach jak P.K.... |
Czy takie sporadyczne to nie wiem, ale już mniejsza o to. Ale skoro ktoś potrafi jednego dnia stanąć na podium PK, dlaczego nie jest w stanie powtórzyć tego tydzień później, przy porównywalnym składzie rywali?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Pon 22:46, 24 Gru 2007 |
|
Temat postu:
Nie mogę się zgodzić z Endriu, że polskim skoczkom brakuję talentu. Przykładowo Stoch talent posiada, bo nikt bez niego w wieku 13 lat nie skacze na dużej skoczni ponad 130m. natomiast problem pojawia się gdy idzie o szlifowanie talentu. Brakuje nam infrastruktury, trenerów. Dodatkowo to co wspomniałeś o lenistwie ma wielkie znaczenie.
Ogólnie jeśli popatrzy się przez pryzmat bazy treningowej (która jest po prostu słaba) to wcale tak źle nie jest. Kowalczyk miała niegdyś straszne warunki, ale dzięki ciężkiej pracy i uporowi zdołała osiągnąć już znaczące sukcesy, co też pewnie pomogło jej przyciągnąć sponsorów. Czasami młodym brakuję regularności i chęci, ale może nie trzeba od razu zwalać na nich winę, ale po prostu spojrzeć na warunki w jakich muszą pracować...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Masahiko dnia Pon 22:46, 24 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
endriu60
|
|
|
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3
|
Wto 14:00, 25 Gru 2007 |
|
Temat postu:
Panienka_Kochajaca_Sport napisał: |
endriu60 napisał: |
Za przyklad ze brak talentu w tym sporcie odgrywa decydujaca role mozna wziasc kraje ktore dominuja w skokach,bo np.tacy skoczkowie jak Ingebrigtsen,Lindstrom,Hocke czy Kranjec po poczatkowych sukcesach jakos sie nie moga odnalezc,wydaje mi sieze zabraklo im zaparcia do pracy,co spowodowalo zatrzymanie sie w rozwoju, |
No to zdecyduj się, czy brak talentu, czy zaparcia do pracy Takim typowym lenistwem jeszcze nie dawno charakteryzował się Romoeren i nie wiem czy też nie trochę Amman... Brak talentu to na pewno Robert M. choć u niego problem utkwił naprawdę głęboko w psychice, bo to co on wyprawiał przechodziło (jedno szczęście, że już w czasie przeszłym), ludzkie pojęcie. |
Skoczkowie ktorych wymienilem nie oznaczali sie wybitnym talentem,jednak na poczatku ich kariery skakanie wychodzilo im calkiem niezle,bo pracowali ciezko i wypelniali zalozenia trenera z godnym uwagi zacietrzewieniem,jednak w pewnym momencie sobie odpuscili korzystajac z uciech tego swiata,gdyby byli wybitnymi talentami takimi jak np.Nykkannen,to pewnie by im nie przeszkodzilo w osiaganiu dobrych wynikow...
Czyli reasumujac gdy nie jest sie wybitnie zdolnym to na sukces trzeba jednak ciezko pracowac...
Tak samo jest w przypadku naszych skoczkow,oni musza pracowac zdecydowanie wiecej jak wymienieni przeze mnie skoczkowie za granicy,bo sa poprostu mniej utalentowani...
Natomiast Adam to wielki talent i gdyby nawet zalozyl opaske na oczy to i tak by lepeij skakal od naszych pozostalych skoczkow...On naprawde nie musi tyle pracowac co mniej zdolni...
Panienka_Kochajaca_Sport napisał: |
Ale to nie broni startować im w MŚJ. Przecież M. Rutkowski w wygranych przez siebie MŚJ rywalizował choćby z Morgensternem. |
No i gdzie jest teraz Mateusz,a gdzie Morgi, przeciez wygrywal z Austriakiem...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez endriu60 dnia Wto 14:06, 25 Gru 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
endriu60
|
|
|
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3
|
Wto 14:33, 25 Gru 2007 |
|
Temat postu:
Masahiko napisał: |
Nie mogę się zgodzić z Endriu, że polskim skoczkom brakuję talentu. Przykładowo Stoch talent posiada, bo nikt bez niego w wieku 13 lat nie skacze na dużej skoczni ponad 130m. natomiast problem pojawia się gdy idzie o szlifowanie talentu. Brakuje nam infrastruktury, trenerów. Dodatkowo to co wspomniałeś o lenistwie ma wielkie znaczenie. |
Duzo jest skoczkow ktorzy w tym wieku skacza 130 m,ale nie zawsze swiadczy to o tym ze to sa jakies wybitne talenty,zreszta podawalem wyzej przyklady...
Podam ci moze taki przyklad dotyczacy mojej osoby,ostatnio po 30 latach wybralem sie ze znajomym na lyzwy,on oczywiscie regularnie wyjezdza co roku na jakies urlopy zimowe i korzysta z sztucznych lodowisk,jednak gdy weszlismy na lod i zobaczylem jak on jezdzi to byla tragedia...
Ja oczywiscie mialem duze obawy przed tym występem,byly one jednak nie uzasadnione poniewaz bylem zdecydowanie lepszy w tych klockach od znajomego,poza kondycja i sprawnoscia ruchowa wszystko bylo ok
Ale o co chodzi w tym wszystkim otoz nie chce sie teraz chwalic lecz uwypuklic kwestie talentu...
moj brak treningu wcale nie przeszkodzil mi w tym ze jezdzilem lepiej od niego pomimo ze znajomy rok w rok smigal na lodzie...
obawiam sie ze gdyby zalozyl lyzwy po 30 latach to chirurg by go nie poskladał
Warunki o ktorych piszesz maja znaczenie ale dla wybitnych talentow sa one drugoplanowe,dla pozostalych jednak zostaje ciezka mozolna praca na sportowy sukces...
pilkarze,siatkarze,lekoatleci i inni mieli jeszcze trudniejsze warunki w latach 70,jednak to nie przeszkodzilo im w odnoszeniu wielkich sukcesow,poprostu byli talentami,ktorych obecnie mamy jak na lekarstwo..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez endriu60 dnia Wto 14:36, 25 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Panienka_Kochajaca_Sport
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Trójmiasto
|
Wto 18:01, 25 Gru 2007 |
|
Temat postu:
Cytat: |
No i gdzie jest teraz Mateusz,a gdzie Morgi, przeciez wygrywal z Austriakiem... |
No właśnie i tu jest problem. Mamy talenty ale później one nam giną, może zniechęcają się do pracy, a może zwyczajnie ukazuje się tu brak fachowości i systemu szkolenia tych zawodników. Nie wierzę w to, że w tak krótkim czasie można stracić tu cały swój talent i zdolności. Oczywiście z Rutkowskim jest tu sprawa bardziej skomplikowana, bo tu wkroczyły także aspekty pozasportowe, sodówka, podobno problemy z alkoholem. Ale przecież nie można każdego nie procentującego talentu oskarżać o brak zaangażowania i pracy..
Cytat: |
Podam ci moze taki przyklad dotyczacy mojej osoby,ostatnio po 30 latach wybralem sie ze znajomym na lyzwy,on oczywiscie regularnie wyjezdza co roku na jakies urlopy zimowe i korzysta z sztucznych lodowisk,jednak gdy weszlismy na lod i zobaczylem jak on jezdzi to byla tragedia...
Ja oczywiscie mialem duze obawy przed tym występem,byly one jednak nie uzasadnione poniewaz bylem zdecydowanie lepszy w tych klockach od znajomego,poza kondycja i sprawnoscia ruchowa wszystko bylo ok |
Skromny oczywiście, gratuluję postawy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Wto 18:47, 25 Gru 2007 |
|
Temat postu:
endriu60 napisał: |
pilkarze,siatkarze,lekoatleci i inni mieli jeszcze trudniejsze warunki w latach 70,jednak to nie przeszkodzilo im w odnoszeniu wielkich sukcesow,poprostu byli talentami,ktorych obecnie mamy jak na lekarstwo.. |
Ja mam tylko takie jedno malutkie pytanie...
Skoro wtedy było jeszcze gorzej to jak to mozliwe, że wtedy w Polsce były te, jak to wszyscy lubia okreslac, talenty, z kolei teraz, kiedy teoretycznie warunki mamy lepsze (aczkolwiek wciąz nie idealne) tych talentów nie ma?
I prosze o nie wrzucanie siatkarzy do tego worka, bo akurat w tej dyscyplinie nasz kraj nie ma się czego wstydzić
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Wto 18:49, 25 Gru 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
endriu60
|
|
|
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3
|
Wto 19:15, 25 Gru 2007 |
|
Temat postu:
master_of_flamaster napisał: |
endriu60 napisał: |
pilkarze,siatkarze,lekoatleci i inni mieli jeszcze trudniejsze warunki w latach 70,jednak to nie przeszkodzilo im w odnoszeniu wielkich sukcesow,poprostu byli talentami,ktorych obecnie mamy jak na lekarstwo.. |
Ja mam tylko takie jedno malutkie pytanie...
Skoro wtedy było jeszcze gorzej to jak to mozliwe, że wtedy w Polsce były te, jak to wszyscy lubia okreslac, talenty, z kolei teraz, kiedy teoretycznie warunki mamy lepsze (aczkolwiek wciąz nie idealne) tych talentów nie ma?
I prosze o nie wrzucanie siatkarzy do tego worka, bo akurat w tej dyscyplinie nasz kraj nie ma się czego wstydzić |
odpowiem pytaniem na pytanie,a dlaczego Holendrzy w pierwszej polowie lat 80 znikneli z mapy pilkarskiej swiata?
albo dlaczego obecnie tyle mlodych ludzi woli siedziec przy komputerze,zamiast spedzac czas na boiskach,halach sportowych,itd.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez endriu60 dnia Wto 19:16, 25 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Wto 19:30, 25 Gru 2007 |
|
Temat postu:
endriu60 napisał: |
odpowiem pytaniem na pytanie,a dlaczego Holendrzy w pierwszej polowie lat 80 znikneli z mapy pilkarskiej swiata? |
Jaki to ma związek z tematem?
endriu60 napisał: |
albo dlaczego obecnie tyle mlodych ludzi woli siedziec przy komputerze,zamiast spedzac czas na boiskach,halach sportowych,itd. |
Oczywiście problem ten dotyczy wyłącznie Polski, prawda?
W Anglii czy w USA sytuacja z tym "rozleniwieniem" wygląda dużo gorzej niż w większości krajów świata, a jakoś kraje te nie narzekaja na brak utalentowanych sportowców...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Wto 19:31, 25 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
endriu60
|
|
|
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3
|
Wto 20:09, 25 Gru 2007 |
|
Temat postu:
master_of_flamaster napisał: |
endriu60 napisał: |
odpowiem pytaniem na pytanie,a dlaczego Holendrzy w pierwszej polowie lat 80 znikneli z mapy pilkarskiej swiata? |
Jaki to ma związek z tematem? |
zadanie domowe na dni wolne...
master_of_flamaster napisał: |
endriu60 napisał: |
albo dlaczego obecnie tyle mlodych ludzi woli siedziec przy komputerze,zamiast spedzac czas na boiskach,halach sportowych,itd. |
Oczywiście problem ten dotyczy wyłącznie Polski, prawda?
W Anglii czy w USA sytuacja z tym "rozleniwieniem" wygląda dużo gorzej niż w większości krajów świata, a jakoś kraje te nie narzekaja na brak utalentowanych sportowców... |
O tak Ameryka to taki malenki kraj ze trudno jest wylowic te talenty....
Anglicy przepraszam,ale w czym oni sa lepsi od nas,jak na takie mocarstwo? juz wiem Futbol i Rugby faktycznie duzo tych dyscyplin...
jak cos zapomnialem to mi przypomnij
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Wto 22:31, 25 Gru 2007 |
|
Temat postu:
endriu60 napisał: |
zadanie domowe na dni wolne... |
Łamiesz kodeks, mój drogi, łamiesz kodeks... Na dłuższe wolne okresy nie wolno zadawać
Co się zaś tyczy Holendrów... Na pewno przyczyną tego nie był nagły brak owych piłkarskich talentów. Gdyby tak bowiem było, w przyszłości również nie znaczyliby wiele. Tymczasem w roku 2007 Holandia jest jedną z piłkarskich potęg. Czyli jednak talentów nie zabrakło...
endriu60 napisał: |
O tak Ameryka to taki malenki kraj ze trudno jest wylowic te talenty....
Anglicy przepraszam,ale w czym oni sa lepsi od nas,jak na takie mocarstwo? juz wiem Futbol i Rugby faktycznie duzo tych dyscyplin...
jak cos zapomnialem to mi przypomnij |
Jednak talenty się w tych krajach znajdują. Mimo ogólnego, jak to okresliłem, rozpasania. Mimo tego, że młodzi cały czas siedza przy tych komputerach i wcinają fast foody. Mimo ogromnego odsetku ludzi z nadwagą. Talenty się znajdują.
Poza tym pamiętaj, że Polska, Anglia i USA to nie są jedyne kraje, gdzie młodzi siedza godzinami przed ekranami. Każdy kraj ma podobne problemy (z wyjątkiem może państwo pokroju Sachary Zachodniej), jednak talenty sportowe się znajdują.
Owo "rozpasanie" społeczeństwa nie jest jedyną przyczyną dla której w Polsce nie ma takich talentów. Dlaczego więc ich nie ma? Chętnie sie dowiem
Od siebie chciałbym tylko dodac, że takich talentów znajdziesz u nas dużo. Kuleje jednak cała reszta. Bo sam talent i chęci to wciąż troszkę za mało...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
endriu60
|
|
|
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3
|
Wto 23:43, 25 Gru 2007 |
|
Temat postu:
master_of_flamaster napisał: |
Co się zaś tyczy Holendrów... Na pewno przyczyną tego nie był nagły brak owych piłkarskich talentów. Gdyby tak bowiem było, w przyszłości również nie znaczyliby wiele. Tymczasem w roku 2007 Holandia jest jedną z piłkarskich potęg. Czyli jednak talentów nie zabrakło... |
lata 70<Cruyff,Neskens,Krol,Surbier,bracia Kerkoff,Rensenbrink,Hanegem,Kaizer,Geels>to byly talenty Holenderskiej pilki...
teraz mam zadanie dla ciebie wymien kolejne talenty powiedzmy w latach 81-86....
nastepne lata po dzis dzien...
Breukelen,Rijkaard,Wouters,Koeman,Gulit,Basten,Bergkamp,Overmars,bracia Boer,Saar,Stam,Seedorf,Cocu,Davids,Kluivert,Bronkhorst,Persie,Roben,Nisterloy,Kujit Huntelar,Babel
Jak uzupelnisz ta przerwe talentami,to mozemy dyskutowac dalej,ale juz w temacie pilka
master_of_flamaster napisał: |
endriu60 napisał: |
O tak Ameryka to taki malenki kraj ze trudno jest wylowic te talenty....
Anglicy przepraszam,ale w czym oni sa lepsi od nas,jak na takie mocarstwo? juz wiem Futbol i Rugby faktycznie duzo tych dyscyplin...
jak cos zapomnialem to mi przypomnij |
Owo "rozpasanie" społeczeństwa nie jest jedyną przyczyną dla której w Polsce nie ma takich talentów. Dlaczego więc ich nie ma? Chętnie sie dowiem |
To jest niestety głowny powod,kolejne to lenistwo,brak zainteresowania,pasji sportem,materializm,dopiero w dalszej kolejnosci warunki do uprawiania sportu lub brak profesjonalnego szkolenia...
master_of_flamaster napisał: |
Od siebie chciałbym tylko dodac, że takich talentów znajdziesz u nas dużo. Kuleje jednak cała reszta. Bo sam talent i chęci to wciąż troszkę za mało... |
Wrecz przeciwnie,wszystko na odwrot...
talentow jak na lekarstwo,a talent i checi to priorytet....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez endriu60 dnia Wto 23:51, 25 Gru 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Śro 01:01, 26 Gru 2007 |
|
Temat postu:
endriu60 napisał: |
To jest niestety głowny powod |
W takim razie odpowiedz na inne pytanie: dlaczego inne kraje nie narzekają na takie braki? Lenistwo, "rozpasanie" etc. dotyczy przecież wszystkich krajów. A jednak narzekasz wyłącznie na Polskę. Chętnie się dowiem dlaczego...
endriu60 napisał: |
kolejne to lenistwo,brak zainteresowania,pasji sportem,materializm |
Jak wyżej. Z tym muszą sobie radzić we wszystkich krajach (z wyjątkiem tych pokroju Kenii, w której sport to jeden z niewielu sposobów na wyrwanie się z biedy), więc czemu problem dotyczy tylko Polski?
endriu60 napisał: |
dopiero w dalszej kolejnosci warunki do uprawiania sportu lub brak profesjonalnego szkolenia... |
Ciekawe spostrzeżenie. Chcesz przez to powiedziec, że bez dobrych warunków do treningu równiez mozna zostać znakomitym sportowcem i osiągać świetne wyniki? Wystarczy chcieć? Idealista...
endriu60 napisał: |
Wrecz przeciwnie,wszystko na odwrot...
talentow jak na lekarstwo,a talent i checi to priorytet.... |
O, a czymże to różnią się młodzi Polacy od młodych Austriaków czy młodych Francuzów? Czemu oni moga mieć talent, a Polacy nie mogą? Czyżbyśmy byli aż tak przeklętym narodem?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Śro 01:09, 26 Gru 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Śro 12:59, 26 Gru 2007 |
|
Temat postu:
endriu60 napisał: |
To jest niestety głowny powod,kolejne to lenistwo,brak zainteresowania,pasji sportem,materializm,dopiero w dalszej kolejnosci warunki do uprawiania sportu lub brak profesjonalnego szkolenia... |
A mnie się wydaję, że przyczyną tego jest brak możliwości rozwoju. często sprzęt jest bardzo drogi, a rodziców nie stać, a liczyć że pomoże ktoś z zewnątrz to jak wierzyć w Św. mikołaja. Poza tym brakuje nam trochę pozytywnych bohaterów sportowych. Chociaż odkąd Małysz zaczął skakać tak dobrze to od razu zrobiła się duża grupa młodych ludzi, to samo z siatkówką czy pływaniem.
endriu60 napisał: |
Wrecz przeciwnie,wszystko na odwrot...
talentow jak na lekarstwo,a talent i checi to priorytet.... |
Bzdura. Jeżeli Czesi, Węgrzy czy Holendrzy mają zdolną młodzież to i my możemy mieć. Problem tkwi w mentalności młodych, mentalności ich rodziców, a także bardzo słabych warunkach bazowych, że tak to określe. Jakbyśmy mieli kilkanaście dużych pływalni w większych miastach Polski to takich pływaków nawet pokroju Stańczyka (bo Jędrzejczak to jednak fenomen) mielibyśmy ciut więcej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
erbe1
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Śro 13:14, 26 Gru 2007 |
|
Temat postu:
Masahiko napisał: |
Jeżeli Czesi, Węgrzy czy Holendrzy mają zdolną młodzież to i my możemy mieć. Problem tkwi w mentalności młodych, mentalności ich rodziców, a także bardzo słabych warunkach bazowych, że tak to określe. Jakbyśmy mieli kilkanaście dużych pływalni w większych miastach Polski to takich pływaków nawet pokroju Stańczyka (bo Jędrzejczak to jednak fenomen) mielibyśmy ciut więcej. |
Na pewno tak. Istotne są warunki, istotny jest talent i istotna jest ilość uprawiających daną dyscyplinę sportu ( i pewnie parę innych elementów odrywa tu sporą rolę). Kilka lat temu czytałem pewien artykuł, który znakomicie obrazuje to, skąd się bierze dość wysoki poziom piłkarstwa u naszych południowych sąsiadów - Czechów. Otóż w państwie tym liczącym kilka razy mniej obywateli niż Polska jest jednocześnie kilka razy więcej zarejestrowanych piłkarzy. I stąd z większej ilości piłkarzy zazwyczaj wyłowi się też więcej piłkarskich talentów. Trzeba stworzyć warunki do uprawiania danej dyscypliny a o sukcesy w niej będzie zdecydowanie łatwiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
endriu60
|
|
|
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3
|
Śro 23:19, 26 Gru 2007 |
|
Temat postu:
erbe1 napisał: |
Masahiko napisał: |
Jeżeli Czesi, Węgrzy czy Holendrzy mają zdolną młodzież to i my możemy mieć. Problem tkwi w mentalności młodych, mentalności ich rodziców, a także bardzo słabych warunkach bazowych, że tak to określe. Jakbyśmy mieli kilkanaście dużych pływalni w większych miastach Polski to takich pływaków nawet pokroju Stańczyka (bo Jędrzejczak to jednak fenomen) mielibyśmy ciut więcej. |
Kilka lat temu czytałem pewien artykuł, który znakomicie obrazuje to, skąd się bierze dość wysoki poziom piłkarstwa u naszych południowych sąsiadów - Czechów. Otóż w państwie tym liczącym kilka razy mniej obywateli niż Polska jest jednocześnie kilka razy więcej zarejestrowanych piłkarzy. I stąd z większej ilości piłkarzy zazwyczaj wyłowi się też więcej piłkarskich talentów. Trzeba stworzyć warunki do uprawiania danej dyscypliny a o sukcesy w niej będzie zdecydowanie łatwiej. |
Dokladnie to o czym mowie i zgadzam sie z erbe1
Czesi,Rumuni,pilkarze z bylej Jugoslawi,oni nie maja tez warunkow rewelacyjnych do uprawiania pilki,jednak rok rocznie pojawiaja sie talenty,ktore zasilaja kluby z najwyzszej polki...
Oczywiscie warunki to istotny czynnik,ale talent da sobie rade bez tego sa tego ewidentne przyklady i nie mozna temu zaprzeczyc..
W polsce za malo mlodzieży garnie sie do sportu,stad oczywiste ze z talentami jest problem,bo nie ma z czego wybierac...
w Brazyli co drugi mlokos kopie pilke,bo to ich druga religia,stad mamy talentow jak grzybow po deszczu,a co maja tam swietne warunki?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez endriu60 dnia Śro 23:20, 26 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
endriu60
|
|
|
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3
|
Śro 23:30, 26 Gru 2007 |
|
Temat postu:
Masahiko napisał: |
endriu60 napisał: |
Wrecz przeciwnie,wszystko na odwrot...
talentow jak na lekarstwo,a talent i checi to priorytet.... |
Bzdura. Jeżeli Czesi, Węgrzy czy Holendrzy mają zdolną młodzież to i my możemy mieć. Problem tkwi w mentalności młodych, mentalności ich rodziców, a także bardzo słabych warunkach bazowych, że tak to określe. Jakbyśmy mieli kilkanaście dużych pływalni w większych miastach Polski to takich pływaków nawet pokroju Stańczyka (bo Jędrzejczak to jednak fenomen) mielibyśmy ciut więcej. |
Zaczynasz filozofie ktora nie nic wspolnego ze sportem,co ma do rzeczy mentalnosc rodzicow czy mlodych,w rozwinieciu talentu jezeli takowy jest,wyjasnij to szerzej,a nie rzucaj haselkami....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Czw 00:39, 27 Gru 2007 |
|
Temat postu:
Moderatrów błagam o wybaczenie tego nagannego wręcz przykładu offtopicowania z mojej strony...
endriu60 napisał: |
okladnie to o czym mowie i zgadzam sie z erbe1
Czesi,Rumuni,pilkarze z bylej Jugoslawi,oni nie maja tez warunkow rewelacyjnych do uprawiania pilki,jednak rok rocznie pojawiaja sie talenty,ktore zasilaja kluby z najwyzszej polki... |
Przepraszam, muszę tutaj poprawić kolegę. Cesi MAJĄ warunki, MAJĄ szkolenie młodzieży i naprawdę znaja się na rzeczy. Porównywac ich z nami to jak porównywać wysokośc Himalajów i Gór Świętokrzyskich...
endriu60 napisał: |
Oczywiscie warunki to istotny czynnik,ale talent da sobie rade bez tego sa tego ewidentne przyklady i nie mozna temu zaprzeczyc.. |
Wymień mi 10 wybitnych sportowców, którzy nie mieli warunków. Tylko prosze, zeby byli to zawodnicy, którzy dalej zawodowo uprawiaja sport na najwyższym poziomie.
endriu60 napisał: |
W polsce za malo mlodzieży garnie sie do sportu,stad oczywiste ze z talentami jest problem,bo nie ma z czego wybierac... |
A dlaczego ta młodzież sie nie garnie? Dopóki w Polsce nie będzie warunków do uprawiania sportu oraz nie przestanie obowiązywac zasada "syn szefa ma pierwszeństwo", nie ma co liczyć, że młodzi będa mieli jakąś motywację. Bo to jeden utalentowany sportowiec w naszym kraju skończył jako operator wózka widłowego?
endriu60 napisał: |
w Brazyli co drugi mlokos kopie pilke,bo to ich druga religia,stad mamy talentow jak grzybow po deszczu,a co maja tam swietne warunki? |
W Brazylii, wbrew pozorom, stworzone zostały w miarę niezłe warunki do uprawiania tego sportu. Szkółek piłkarskich masz tam pod dostatkiem, selekcja tych najzdolniejszych również stoi na wysokim poziomie. A u nas?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Czw 14:53, 27 Gru 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Czw 01:55, 27 Gru 2007 |
|
Temat postu:
Aparat master napisał: |
Moderatrów błagam o wybaczenie tego nagannego wręcz przykładu offtopicowania z mojej strony... |
Jak dobrze, masterku, że napisałeś to zdanko. Nie mam ostatnio za dużo czasu na sprawdzanie wszystkiego, więc gdyby nie to zdanko, to pewnie bym nawet nie zauważył. Ale na szczęście jest ktoś taki, jak Ty, kto zwróci moją uwagę, że coś jest nie tak...
Wprawdzie nie będę już kasował tych postów, ale wiedzcie szanowni państwo, że jak zobaczę tu jeszcze choćby jeden post traktujący o piłce, czy o jakimkolwiek sporcie, który nie jest skokami narciarskimi, to niech autor takiego posta nie będzie zdziwiony, jak swojego posta tutaj nie zobaczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Czw 13:33, 27 Gru 2007 |
|
Temat postu:
endriu60 napisał: |
Masahiko napisał: |
endriu60 napisał: |
Wrecz przeciwnie,wszystko na odwrot...
talentow jak na lekarstwo,a talent i checi to priorytet.... |
Bzdura. Jeżeli Czesi, Węgrzy czy Holendrzy mają zdolną młodzież to i my możemy mieć. Problem tkwi w mentalności młodych, mentalności ich rodziców, a także bardzo słabych warunkach bazowych, że tak to określe. Jakbyśmy mieli kilkanaście dużych pływalni w większych miastach Polski to takich pływaków nawet pokroju Stańczyka (bo Jędrzejczak to jednak fenomen) mielibyśmy ciut więcej. |
Zaczynasz filozofie ktora nie nic wspolnego ze sportem,co ma do rzeczy mentalnosc rodzicow czy mlodych,w rozwinieciu talentu jezeli takowy jest,wyjasnij to szerzej,a nie rzucaj haselkami.... |
Ileż to talentów nam umknęło, bo rodzice wręcz zmuszali ich do nauki i dalszego kształcenia, a przy tym zaniechaniu treningów. Ileż to młodych samych zrezygnowało z treningów, bo wygodniej im siedziec z kumplami pod blokiem. Poza tym powtarzam, że sam talent nie wystarczy. Potrzebna jest praca.
Żeby nie zbaczac z tematu to podam przykład wspomnianego Rutkowskiego. Chłopak zdobył MŚJ, a później skończył tak jak każdy wie. Gdyby miał wsparcie rodziców, trenerów i klubu, a przy tym trochę oleju w głowie to inaczej by się to skończyło...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
endriu60
|
|
|
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3
|
Czw 22:58, 27 Gru 2007 |
|
Temat postu:
Masahiko napisał: |
Ileż to talentów nam umknęło, bo rodzice wręcz zmuszali ich do nauki i dalszego kształcenia, a przy tym zaniechaniu treningów |
Mysle ze nie o to chodzi Tomku,rodzice raczej zachecaja w wolnych chwilach swoje pociechy,wrecz pragna aby uczestniczyli w zajeciach treningowych w klubach ktore sa w ich miastach,maja swiadomosc tego ze jest to dla nich ochrona przed zepsutym swiatem,aby sie nie wdac w zle towarzystwo,tym bardziej gdy widza sportowy talent..
Natomiast mysle ze sport z nauka mozna pogodzic,bo to nie jest problem..
Problemem w nauce moga byc balangi w akademikach i to jest niebezpieczne...
Masahiko napisał: |
Ileż to młodych samych zrezygnowało z treningów, bo wygodniej im siedziec z kumplami pod blokiem. Poza tym powtarzam, że sam talent nie wystarczy. Potrzebna jest praca. |
Pewnie byly to beztalencia,ktorych kasowni rodzice wyslali na trening,aby ich uchronic od zepsutego swiata,ci jednak majac wysokie kieszonkowe woleli zbijac baki przed blokowiskiem,bo wylewanie potu na salach sportowych to dla nich istna glupota...
Zgadzam sie chocby nie wiem jaki byl talent to trzeba poprzec to praca,mysle jednak ze w/w tego brakowalo
Masahiko napisał: |
Żeby nie zbaczac z tematu to podam przykład wspomnianego Rutkowskiego. Chłopak zdobył MŚJ, a później skończył tak jak każdy wie. Gdyby miał wsparcie rodziców, trenerów i klubu, a przy tym trochę oleju w głowie to inaczej by się to skończyło... |
Wydaje mi sie ze Rutkowski nie mial ani jednego ani drugiego,jego sukces powinien byc okraszony ciezka praca,a jemu sie wydawalo skoro raz wygral to jest talentem czystej wody i pracowac nie musi lub mniej jak inni,szybko jednak okazalo sie ze za wczesnie go okrzyknieto fenomenem,i sodowka do glowy uderzyła,co innego jest z Muranka ten chlopak trzyma poziom juz kilka lat choc ma ich dopiero 13,rozwija sie prawidlowo i mysle ze tutaj o talencie mozna zdecydowanie sie wypowiadac,mysle ze tego nie zaprzepasci i w niedlugim czasie bedzie nalezal do scislej czolowki swiatowej...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez endriu60 dnia Czw 23:01, 27 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
endriu60
|
|
|
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3
|
Nie 21:09, 30 Gru 2007 |
|
Temat postu:
Początek turnieju czterech skoczni niezbyt udany dla naszych skoczkow,tym bardziej ze wczorajsze skoki kwalifikacyjne zapowiadaly zwyzke formy zarowno Adama jak i Kamila,coz trzeba odlozyc wzrastajacy apetyt na wtorek moze bedzie lepiej...
Powiem wiecej że tak bedzie to jestem tego pewien,tylko trudno wyczuc kiedy ten moment nastapi,szczegolnie jesli chodzi o Adama,nie licze na jakis fenomen,bo to raczej ma juz za soba,ale ten blysk na kilka konkursow z pewnoscia przyjdzie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
endriu60
|
|
|
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3
|
Wto 16:58, 01 Sty 2008 |
|
Temat postu:
Co sie odwlecze to nie uciecze dzisiaj w Ga-Pa,bylo juz bardzo dobrze.Adam potwierdzil zwyzke formy ktora juz bylo widac na treningach w Obersdorfie,zacząl przedewszystkim skakać dalego i rowno,zabraklo niewiele i byłoby podium,to jest sport,co ma powiedziec Ahonnen ktory po pierwszej seri byl pewniakiem do wygranej,a jednak przegrał z Schili...
Jest awans na dziewiata pozycje w klasyfikacji ogolnej P.Ś,także w TCS,a zatem widac postep..
Niezle Stoch jednak oczekuje sie od niego wiecej..
Juz 4 stycznia kolejny konkurs w Bischofschofen apetyty rosna,jednak Schili i Jane sa w wysokiej formie,trzecie miejsce jednak jest w zasiegu Adama bo Morgi chyba szczyt formy ma juz za soba..
Turniej Czterech Skoczni jest najbardziej prestiżową imprezą w skokach narciarskich w P.Ś, ciekawe, kto w tym roku zgarnie główną pulę przeznaczoną dla zwycięzcy.?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
erbe1
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Sob 10:15, 05 Sty 2008 |
|
Temat postu:
W piątek w trakcie treningu na skoczni w Oberstdorfie doszło do tragedii. Śmierć poniósł 14-letni Holender. Dobrze, że odwołano konkurs w Innsbrucku - tam też mogłoby dojść do tragedii.
Życie jednak toczy się dalej a przed nami dwa konkursy w Bischofshofen. Ciekawe, jak tam nasz Orzeł z Wisły się pokaże. Mam nadzieję, że choć raz uda mu się załapać na podium.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Sob 11:30, 05 Sty 2008 |
|
Temat postu:
A my wysyłamy 13-latka na turnieje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|