Autor |
Wiadomość |
baggio
|
|
|
Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wto 23:08, 11 Lip 2006 |
|
 Temat postu:
Agassi konczy kariere po US open.
jeden z niewielu sportowcow, przy ktorych poplakalem sie przed telewizorem wiecej niz raz: [pamietam 2 razy ale tego moglo byc wiecej]
Jak mialem ze 14 latek, to mama w trakcie meczu 3 rundy Rolanda Garossa kazala mi isc zrobic lekcje, a ja niczym facet w chwili kryzysowej (Agassi przegral pierwsze 2 sety i zapowiadalo sie ze przegra trzeci) rozplakalem sie i objalem z calej sily piloty od tv. Mama byla bezsilna.
Agassi wygral w 5-setowce
w 2004 przy okazji cwiartki US open Agassi - Federer, ryczalem jak dzieciak, bo Fedzio wygral po 5 setowce. Bylem kompletnie zalamany.
______________
Ostatnio sobie znowu obejrzałem słynny serwis Szwajcarki w meczu z Graf, niezle jajca Tenis wcale nie musi być strasznie siłowy, takie zawodniczki jak Dementieva i Sharapova (mniam, mniam) pomimo ze wkladaja max sily w uderzenia, to jednak muszą się zazwyczaj pomęczyć by skonczyc. Typowym okazem siłowego tenisa jest nasza Marta Domachowska.
Tenis to zaje... sport. Trenowałem 5 lat, wiem. Niestety na początku brakowało wsparcia ze strony rodziców, więc ciężko mi bylo zostać. Trenować przestałem w kwietniu zeszłego roku (2005). Byłem wypalony. Jednak chwile spędzone tam wspominam niemalze z łezką w oku. Ten klimat, i te jajca które z kumplem robilismy w przerwie miedzy treningami. To się zaczęło w 2 gimnazjum, codziennie mialem lekcje do 15:30, o 17 byłem na treningu. W tym czasie jadłem obiad i jechalem 30 minut na moj trening autobusem. A nie mialem blisko ze szkoly do domu. W tamtym okresie pójście przed północą spać to były dalekie marzenia. Harowałem wtedy jak dorosly. No i sama gra, i mój backhand, jeden z lepszych w klubie Ładnie grałem... Szkoda, ze raczej nie zostane sportowcem, bo mam talent do tego. Po prostu nie umiałem się zdecydować, a rodzice mnie nie przyciskali na początku. Potem juz sam mialem motywacje, ale chyba bylo za pozno. Kiedyś się poryczałem na treningu, (mialem z 9 latek) gdy trener zarządził konkurs, kto z drugiej strony siatki trafi do jego wiadra. Nie pamiętam dokładnie, zbojkotowałem ten konkurs i odbijalem sobie jak gdyby nigdy nic, reszta kolegow nie mogla trafic, dostałem ostatnią pilkę do ręki i zgadnijcie gdzie trafiłem
Mój dziadek był niegdyś prezesem AZS. On wylansował Fibaka. Gdyby zył, wiedziałbym przynajmniej kim będę w przyszłosci... A tak?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
 |
erbe1
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Sob 14:57, 30 Wrz 2006 |
|
 Temat postu:
Brawo "Isia"! Starsza z sióstr Radwańskich nie zwlania tempa. Właśnie awansowała do półfinału turnieju WTA rozgrywanego w Luksemburgu. Pokonała rozstawioną z numerem 1 Dementiewą, wcześniej eliminując Venus Williams. Agnieszka gra bardzo dobrze i życzę jej, żeby pokonała również kolejną przeciwniczkę. Niech zwycięża i pnie się w góre rankingu WTA, ku swojej i naszej radości. Jeszcze raz brawo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
gilik
|
|
|
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Sob 19:13, 30 Wrz 2006 |
|
 Temat postu:
Niestety Agnieszka nie pokonała Schiavone, a miała na to duże szanse. Pierwszy set był bardzo wyrównany, a Radwańska powinna go wygrać. Prowadziła 2-0 i miała własny serwis, jednak Francesca ją przełamała. Przy stanie 5-5 zrobiła to ponownie i po secie - 5-7. W drugim bardzo dobrze grała Agnieszka. Po dwóch przełamaniach prowadziła 4-0 i miała własny serwis, jednak tego gema przegrał. Wygrała tego seta do 2 - 6-2. W trzecim secie katastrofa. Radwańska już nie miała sił biegać. Oddawała wszystko co się dało. Było już 0-5, jednak z "pomocą" przyszła Włoszka i oddała honorowego gema. Seta wygrała 6-1. I po zawodach...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
miki
|
|
|
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Nie 09:54, 01 Paź 2006 |
|
 Temat postu:
Nie interesuję się tenisem, tak jak piłką nożną, ale każdy sukces polskiego sportowca jest wart odnotowania. I Radwańska pokazała, że takie tenisistki jak Dementiewa czy Williams nie są jej straszne. Pokazała, że potrafi wygrać z każdym. Inna sprawa, że takie Williams czy Dementiewa mogły zlekceważyć Radwańską. Ale prawda jest taka, że kariera Radwańskiej idzie we właściwym kierunku. Bo do tej pory, o ile wiem, najbardziej znane to były Magdalena Grzybowska i Marta Domachowska, ale w żadnym z turniejów żadna z nich nie zaszła tak daleko jak Radwańska. A wygrane w juniorskich turniejach Wimbleddonu i Roland Garros to dały nadzieję, że mamy szansę mieć tenisistkę na najwyższym poziomie. A występ w Luxemburgu tylko utwierdził mnie w tym przekonaniu. Dlatego też pozostaje życzyć jej dalszych sukcesów i oby tylko pod wpływem tego sukcesu i ewentualnie następnych innych nie "odbiła jej palma". A często zdarzało się, że sportowiec błysnął w jakimś turnieju i potem następował nieoczekiwany zwrot kariery na niewłaściwy tor. Daleko szukać nie trzeba - skoczek Mateusz Rutkowski ( chyba nie muszę tego komentować ).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Wto 08:46, 03 Paź 2006 |
|
 Temat postu:
Amerykańska stacja telewizyjna, relacjonując ów turniej poświęciła jeden odcinek w całości A. Radwańskiej. Fachowcy zapowiadają jej wielką przyszłość. Miejmy nadzieję, że nic nie stanie na przeszkodzie i Aga nawiąże niedługo do sukcesów miary M. Hingis, sióstr Williams, S. Davenport, czy A. Kurnikowej. A. Radwańska ma spore szanse na to, tym bardziej, że odnosi pewne sukcesy już teraz w tak młodym wieku. Wprawdzie np. taka A. Kurnikova debiutowała w US Open w wieku 15 lat, jednak to wcale nie skreśla Agi. No i należy się cieszyć, że mamy dobrą i utalentowaną polską tenisistkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Raff1978
|
|
|
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Wto 10:12, 03 Paź 2006 |
|
 Temat postu:
RTS napisał: |
Amerykańska stacja telewizyjna, relacjonując ów turniej poświęciła jeden odcinek w całości A. Radwańskiej. Fachowcy zapowiadają jej wielką przyszłość. Miejmy nadzieję, że nic nie stanie na przeszkodzie i Aga nawiąże niedługo do sukcesów miary M. Hingis, sióstr Williams, S. Davenport, czy A. Kurnikowej. A. Radwańska ma spore szanse na to, tym bardziej, że odnosi pewne sukcesy już teraz w tak młodym wieku. Wprawdzie np. taka A. Kurnikova debiutowała w US Open w wieku 15 lat, jednak to wcale nie skreśla Agi. No i należy się cieszyć, że mamy dobrą i utalentowaną polską tenisistkę.  |
Wszystko ok... ale Anna Kournikova nie osiągnęła wielkich sukcesów.... prześliczna owszem, ale nie wygrała żadnego turnieju z cyklu WTA!
Co do reszty, zdecydowanie się zgadzam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Ch.A.F.
|
|
|
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sam już nie wiem
|
Wto 14:45, 03 Paź 2006 |
|
|
|
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Wto 17:17, 03 Paź 2006 |
|
|
|
Raff1978
|
|
|
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Śro 09:57, 04 Paź 2006 |
|
|
|
Panienka_Kochajaca_Sport
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Trójmiasto
|
Śro 14:10, 04 Paź 2006 |
|
 Temat postu:
Nie wiem co wy wszyscy w tych rosyjskich tenisistkach widzicie  Jak nie Szarapowa, to Kournikova, bosz  Ja akurat w żadnej nic specjalnego nie widzę  I żeby nie było, że przemawia przeze mnie jakaś kobieca zawiść czy coś, pokaże wam najśliczniejszą tenisistkę jaką widziałam
Ana Ivanovic
Ale i tak, żadna, nawet największa piękność, nie przebije tego pana
Nadal  Mmmmmmm......
No dobra, ja już więcej nic nie pisze, bo to wszystko podchodzi chyba trochę pod jeden wielki offtop
Post został pochwalony 0 razy
|
|
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Czw 19:11, 05 Paź 2006 |
|
|
|
erbe1
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Nie 10:30, 08 Paź 2006 |
|
 Temat postu:
Jeśli już jesteśmy przy temacie pięknych kobiet na kortach, to koniecznie należy wspomnieć o Gabrieli Sabatini. Fakt, że już trochę latek upłynęło od czasu zakończenia jej kariery tenisowej, ale tenisistka z Argentyny była nie tylko piękna i elegancka w grze, ale odnosiła również sukcesy sportowe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Nie 21:20, 22 Paź 2006 |
|
 Temat postu:
Glik, chyba deczko pomnyliłeś tematy.  Niech to ktoś przeniesie pod "Kubica w F1".
Ostatnio cholernie wpadła mi w oko Ana Ivanovic  :
W dodatku gra całkiem konkretnie i z roku na rok coraz lepiej. Serbka już dwa razy wygrała turnieje singlowe z cyklu WTA rok temu i w tym roku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Red_Devil
|
|
|
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 901
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
|
Nie 13:13, 05 Lis 2006 |
|
|
|
Panienka_Kochajaca_Sport
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Trójmiasto
|
Nie 14:08, 05 Lis 2006 |
|
 Temat postu:
Ja już pisałam prędzej co myślę o Ivanović... ładna rzeczywiście, jak dla mnie najladniejsza obecnie tenisistka na świecie  Chociaż może specem od kobiecej urody to nie jestem
Co to zresztą w ogóle za rozmowa?  Myślałam panowie, że interesuje was gra tych zawodniczek, a nie ich wygląd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Red_Devil
|
|
|
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 901
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
|
Nie 14:33, 05 Lis 2006 |
|
|
|
charlie2006
|
|
|
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Burzenin City :D
|
Nie 18:32, 05 Lis 2006 |
|
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Nie 12:29, 05 Sie 2007 |
|
 Temat postu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Wspaniała informacja  Może nie jest to jakiś super turniej, ale naprawdę fajnie, że Agnieszka zbiera doświadczenie i wie jak smakuje zwycięstwo. Może to pozwoli jej walczyć z najlepszymi? Miejmy nadzieję i trzymajmy mocno kciuki za młodą zawodniczkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Sob 18:45, 01 Wrz 2007 |
|
 Temat postu:
Agnieszka Radwańska pokonała Marię "patrzcie jak pięknie jestem ubrana" Szarapową w trzeciej rundzie wielkoszlemowego turnieju US Open (6:4, 1:6, 6:2)  Warto dodac, że w trzcim secie Polka przegrywała juz 0:2, żeby ostatecznie pokonac Rosjankę 6:2
A więc piekna sukienka nie wystarczy, żeby wygrać  Oczywiście nie będe od razu twierdził, że teraz Radwańska wygra cały turniej, jednak powód do radości mamy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Raff1978
|
|
|
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Sob 22:33, 01 Wrz 2007 |
|
 Temat postu:
Wielkie gratulacje dla Agnieszki!!!! Grała mądrze i była niesamowicie spokojna i opanowana.... nawet wtedy, gdy decydujący set zaczęła od 0:2, poprzedni przegrywając 1:6.... Później zdobyła 6 gemów z rzędu Szarapowa była bezradna.... Wygladało to, jakby rankingi w WTA były zamienione! Wielka gra ia zasłużone zwycięstwo.... trzymajmy kciuki za kolejne rundy....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Panienka_Kochajaca_Sport
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Trójmiasto
|
Sob 09:47, 19 Sty 2008 |
|
 Temat postu:
Czapki z głów  kolejne info o Radwańskiej, a jak  6:3 6:4 z Kuzniecową  A ja tego nie widziałam  Ale na kolejny mecz wstaje, nie ma co
3mam kciuki i powodzenia dalej  swoją drogą ciekawe jak wysoko Aga awansuje w rankingu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
erbe1
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Sob 10:59, 19 Sty 2008 |
|
|
|
Red_Devil
|
|
|
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 901
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
|
Sob 11:42, 19 Sty 2008 |
|
 Temat postu:
Również z mej strony wieeelkie gratulacje  Żałuję tylko, że nie miałem okazji obejrzeć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Sob 12:17, 19 Sty 2008 |
|
 Temat postu:
Szukałem pół godziny na soapcoscie Eurosportu, ale nie znalazłem. Również na stronie eurosport.fr nie było transmisji. Mam jednak nadzieję, że jeśli Isia awansuje do ćwierćfinału to już obejrze ten mecz  a już najlepiej niech to będzie finał  zwycięski finał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
sidney46
|
|
|
Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 1314
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poland
|
Nie 13:29, 20 Sty 2008 |
|
 Temat postu:
Oglądałem mecz Radwańskiej z Kuznicowa takiej konsekwencji w grze to nie widziałem u polskiego zawodnika bardzo dawno. Kuzniecowa sama nie wiedziała co się dzieje, co raz prosiła czy pilka napewno nie była autowa. Ten backhand Radwańskiej w pierwszym secie był zabójczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Śro 20:15, 23 Sty 2008 |
|
 Temat postu:
Obejrzałem pierwszy set ćwierćfinału Radwańskiej i fragmenty drugiego i żal było patrzeć jak męczy się Agnieszka. Nie wiem czy była to wina słabszej dyspozycji fizycznej, ale naprawdę słabo zagrała. Usłyszałem że walenie piłki w środek kortu to była jej strategia. Jeśli tak to bardzo zawiodła, bo Słowaczka co raz wysyłała naszą zawodniczkę na boki kortów. Poza tym serwis może jeszcze Polka wzmocnić. Ogolnie jednak mozna stwierdzic ze Radwanska zagrala super turniej. Cwiercfinal to niezwyzkle osiagniecie i musimy sie z tego tylko cieszyc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Majkis
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
|
Pią 08:43, 10 Cze 2011 |
|
 Temat postu:
Hmmm może będę niczym Master w temacie 'siatkówka' ale ja jestem miłośnikiem tego oto sportu. Niedawno zakończył się Roland Garros, który mnie trochę rozczarował. Po pierwsze mój faworyt odpadł za łatwo w półfinale, po drugie jego pogromca znów nie stawił wystarczającego oporu w finale...Po trzecie w finale kobiet nie znalazła się najpiękniejsza tenisistka, tylko Chinka i facet. Na całe szczęście zwyciężyła Li. A i po czwarte turniej męski niesamowicie przewidywalny. W ćwierćfinałach zero walki i tak naprawdę żadnej pięciosetówki na w miarę wysokim etapie turnieju...Szkoda.
A już niedługo Wimbledon....
Novak!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Panienka_Kochajaca_Sport
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Trójmiasto
|
Nie 09:09, 27 Lis 2011 |
|
 Temat postu:
nie wiem na ile przejawiacie zainteresowanie tenisem, ale ja się ostatnimi czasy bardzo wciągnęłam  Głównie za sprawą oczywiście Radwańskiej - taaa, jestem takim sezonowym kibicem, którzy idzie za sukcesem  - której postawa bardzo mi imponuje, zwłaszcza po sytuacji kiedy ojciec poszedł w odstawkę. Ciekawa jestem jak zacznie się przyszły sezon i z kim Aga będzie u boku, czy z panem Piotrem czy jednak Wojciechowski zostanie...
ale nie o tym chciałam pisać; Debel F&M w finale Masters Debla. Muszę przyznać że debla oglądam baaardzo sporadycznie (bo i rzadko on się pojawia w tv przyznajmy szczerze). Obecne mecze w Londynie śledzę w miarę regularnie, choć żadnym ekspertem od debla nie jestem, muszę wam powiedzieć że oglądając te mecze czuję się jakbym obserwowała zmagania badmintona  wiem że to też kwestia kortu, nawierzchni etc. jednakże zabawnie wyglada ta ich gra. Mecze są rozgrywane w ekspresowym tempie. Ale mniejsza o to, trzymajcie kciuki za finał!
Jeszcze w temacie tenisa muszę powiedzieć że ogromnie imponuje mi w tym turnieju Federer. Po niemrawym sezonie i dominacji Djokovica, końcówka należy wyłącznie do Szwajcara. Widziałam jego mecz z Nadalem i chwilami oczy przecierałam ze zdumienia. Robił co i jak chciał w świetnym stylu. Ciekawe czy utrzyma formę do przyszłego sezonu, bo może być baaardzo ciekawie..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Majkis
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
|
Nie 16:37, 27 Lis 2011 |
|
 Temat postu:
Nadal to ogólnie w całym tym turnieju prezentuje się bardzo kiepsko. Lekki serwis na hali robi swoje, więc wygrana Federera nad Hiszpanem nie powinna dziwić.
Niestety nie dane mi było obejrzeć półfinałów ale finał z chęcią obejrzę. Tym razem stawiam na Tsongę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Majkis
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
|
Nie 21:45, 29 Sty 2012 |
|
 Temat postu:
To ja słówko o zakończonym dzisiaj AO.
Dzisiejszy finał przyćmił tak naprawdę cały turniej. Mogłem się domyślać, że jeśli mam jutro rano egzamin, to chłopakom przyjdzie do głowy grać pięciosetówkę ale 6 godzin gry bym się nie spodziewał. O wygranej Djokovicia zadecydowały niuanse. Przy stanie 4-4 w ostatnim secie, kiedy ze zmęczenia padł na kort, byłem pewien, że trofeum powędruje w ręce Hiszpana ale Serb podniósł się i wykrzesał resztki sił na końcówkę. Warto dodać, że ostatnie godziny meczu wiele nie odbiegały poziomem od setów z początku spotkania. A trzeba pamiętać, że Novak miał w nogach morderczy półfinał z Murrayem, Rafa zaś wcale nie łatwą przeprawę z Federerem. Także u facetów dalej status quo, emocje zaczęły się dopiero w półfinale ale ostatnie 3 spotkania zrekompensowały cały nudny i przewidywalny turniej.
U pań, niestety moja ulubiona tenisistka poległa w finale nadzwyczaj łatwo. Szczególnie drugi set był oddany całkowicie bez walki. I tak cud, że Maria dotarła do decydującego spotkania, to jej napierdzielanie na oślep jest wprost przeze mnie niepojęte. Fakt, że ciągle jest wysoko spowodowany jest takim typowym bezkrólewiem, jakie obecnie panuje u kobiet.
Szkoda, że do RG jeszcze mnóstwo czasu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|