|
|
Fani piłki nożnej!
Eksperci w dziedzinie futbolu
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
gilik
|
|
|
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Czw 22:07, 26 Paź 2006 |
|
 Temat postu:
Kolejny mecz rozgrywaliśmy w Melfi.
Vittoria: Passarini- Klepczarek, Wasiluk, Passiglia- Jeziorny, Gacki – Arcuri, Salamoński- Robaszek- Wiśniewski, Feinduono
W pierwszej połowie nie działo się kompletnie nic. Ale w zamian już w 47 sekundzie Wiśniewski zdobył bramkę po rajdzie środkiem boiska. Jednak 4 minuty później gospodarze doprowadzili do remisu. Po tym golu moi zawodnicy nie mogli przeprowadzić składnego ataku. Jednak w 60 minucie przełamał to Arcuri strzałem z dystansu. Ten gol nas podbudował i rywale od tego momentu praktycznie nie istnieli na boisku. W 85 minucie Wiśniewski dołożył swoją drugą bramkę. Wygraliśmy 3-1.
Serie C2/C
25/34 [8.] Melfi – [1.] Vittoria 1-3
0-1 Wiśniewski (46’)
1-1 Paris (50’)
1-2 Arcuri (60’)
1-3 Wiśniewski (85’)
MoM: Jeziorny (10)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
 |
gilik
|
|
|
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Czw 22:22, 26 Paź 2006 |
|
 Temat postu:
Na mecz u siebie z Viterbo postanowiłem wystawić ten sam skład co w ostatnim meczu.
Vittoria: Passarini- Klepczarek, Wasiluk, Passiglia- Jeziorny, Gacki – Arcuri, Salamoński- Robaszek- Wiśniewski, Feinduono
Mecz zaczął się sensacyjnie. W 10 minucie tracimy bramkę i przegrywamy. Ten gol podciął nam skrzydła i zawodnicy grali jakby bylina wakacjach. Nic nie wychodziło nam. Goście przejęli inicjatywę i do przerwy mogliśmy przegrywać nawet 4-0, jednak pierwsza połowa skończył się wynikiem 1-0. Początek drugiej połowy wyglądał identycznie jak pierwsza połowa po golu. W trakcie gry trochę się rozegraliśmy i można było coś ustrzelić, ale bramkarz gości był nie do pokonania. Bronił wszystko. Swoją grą uchronił Viterbo przed stratą gola.
Serie C2/C
26/34 [1.] Vittoria – [8.] Viterbo 0-1
0-1 Scarchili (10’)
MoM: Proietti (9 )
Widzów: 1211
Post został pochwalony 0 razy
|
|
gilik
|
|
|
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Czw 22:29, 26 Paź 2006 |
|
 Temat postu:
Następny mecz pucharowy z Lumezzane prowadził mój asystent.
Serie C Cup
Vittoria – Lumezzane 1-1
Wasiluk (56’)
1-0 Salamoński (75’)
1-1 Taldo (87’)
MoM: Bruni (9, Lum.)
Widzów: 688
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Pią 02:45, 27 Paź 2006 |
|
 Temat postu:
gilik napisał: |
Czy, aby nie chodzilo o tego samego pilkarza?? |
Nie, nie o tego samego zawodnika chodziło, czym i ja byłem baaardzo zdiwiony[/quote]
Wczesniej nie widzialem w skladzie zawodnika o nazwisku Jezierski wiec skad on sie wzial?? Czyzby z druzyny przeciwnej??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
gilik
|
|
|
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Pią 03:40, 27 Paź 2006 |
|
 Temat postu:
Masahiko napisał: |
gilik napisał: |
Nie, nie o tego samego zawodnika chodziło, czym i ja byłem baaardzo zdiwiony |
Wczesniej nie widzialem w skladzie zawodnika o nazwisku Jezierski wiec skad on sie wzial?? Czyzby z druzyny przeciwnej?? |
Wszedł na zmiane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
gilik
|
|
|
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Pią 04:05, 27 Paź 2006 |
|
 Temat postu:
Jak wszyscy wiedzą wyszedł nowy FM i ja już go zakupiłem. Więc nie wiem co robić:
1) napisać tylko wyniki do końca sezonu i koniec
2) koniec i nowe opowiadanie w nowym FM
Pomóżcie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Pią 04:13, 27 Paź 2006 |
|
 Temat postu:
To napisz w skrocie jak to dalej wygladalo i dawaj nowy topic pisany na biezaco
Post został pochwalony 0 razy
|
|
gilik
|
|
|
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Pią 17:55, 27 Paź 2006 |
|
 Temat postu:
Ja poproszę o zamknięcie tego tematu. Nie widze w sobie chęci ani możliwości powrotu do FM 2006. W najbliższym czasie zaczne opisywać nową karierę w nowym FM-ie.
:closed:
Gilik, temat odblokowany, tylko liczę, że nie będziesz zmieniał decyzji co parę minut.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
gilik
|
|
|
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Sob 22:20, 28 Paź 2006 |
|
 Temat postu:
Nie będę zmieniał decyzji co 5 minut.
Na następny mecz jechaliśmy do Vigor Lamezia. W tym meczu od pierwszej minuty nie wystąpił lekko kontuzjowany Jeziorny.
Vittoria: Passarini- Klepczarek, Wasiluk, Passiglia- Żuberek, Gacki- Arcuri, Salamoński- Robaszek- Wiśniewski, Feinduono
Mecz zaczął się dla nas bardzo dobrze. Już w 2 minucie Wiśniewski zdobył bramkę. Po tym golu gospodarze dążyli do wyrównania i udało im się to w 29 minucie. Nie mieliśmy na co czekać i kazałem drużynie, aby w przerwie cieszyć się prowadzeniem. W 37 minucie Wiśniewski zdobył swoją drugą dziś bramkę i do szatni schodziliśmy z przewagą jednego gola. Po gwizdku Vigor ostro zaatakował nas, ale udało się przetrwać to oblężenie. Opanowaliśmy sytuację, a tu kontra przeciwników i 2-2. Nie mamy nic do stracenia i wpuszczam Jeziornego. Jak się okazało była to trafna decyzja. 8 minut po wejściu zagrywa do Jasiaka (także rezerwowego), a ten umieszcza piłkę w siatce. Niestety w 75 minucie kontuzji doznaje Wiśniewski i gramy w 10, gdyż limit zmian wykorzystany. Od tego momentu broniliśmy się i czasem wyprowadzaliśmy groźne kontry. Bramki jednak już nie padły.
Serie C2/C
27/34 [17.] Vigor Lamezia – [1.] Vittoria 2-3
0-1 Wiśniewski (2’)
1-1 Pasca (29’)
1-2 Wiśniewski (37’)
2-2 Pasca (62’)
2-3 Jasiak (70’)
MoM: Pasca (8 )
Kontuzja Wiśniewskiego okazała się bardzo poważna. Może on nie zagrać nawet na początku przyszłego sezonu. Będzie pauzował od 3 miesięcy do 5 miesięcy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
gilik
|
|
|
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Nie 19:59, 29 Paź 2006 |
|
 Temat postu:
Nasi scouci dopiero zaczęli przysyłać mi kasety i rekomendacje zawodników. Teraz trzeba przemyśleć wzmocnienia na konkretne pozycje, a kasy na transfery nie jest za dużo.
Mój asystent prowadził drużynę w kolejnym pucharowym meczu z Lumezzane.
Serie C Cup
Lumezzane – Vittoria 1-3
0-1 Feinduono (3’)
0-2 Arcuri (7’)
0-3 Robaszek (45’)
1-3 Matri (78’)
MoM: Gacki (9’)
W następnej rundzie pucharowej zagramy z Genoą. Jest ona wiceliderem jednej z grup Serie C1.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
gilik
|
|
|
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Nie 20:18, 29 Paź 2006 |
|
 Temat postu:
W kolejnym ligowym meczu podejmowaliśmy drużynę Taranto.
Vittoria: Passarini- Klepczarek, Wasiluk, Passiglia- Żuberek, Gacki- Arcuri, Salamoński- Robaszek- Jasiak, Feinduono
Początek meczu wskazywał, że będziemy oglądać ciekawe widowisko. Jednak po kilkunastu bardzo ciekawych minutach, w których obie drużyny atakowały i mogły zdobyć bramki, gra siadła. Rozpoczęła się kopanina w środkowej strefie boiska i do przerwy obraz gry nie uległ zmianie. Już w 4 minucie drugiej połowy sędzia podyktował rzut karny za faul na Jasiaku. Pewnie wykorzystał go Passiglia. Od tego momentu goście atakowali. Mięli dużo okazji do wyrównania, ale niestety uczynili to w 65 minucie strzałem z dystansu. Goście trochę cofnęli się. My natomiast nie ruszyliśmy zbytnio do ataków, chociaż to nakazałem moim zawodnikom. Zemściło się to na nas i w doliczonym czasie gry goście strzelili bramkę i wygrali to spotkanie.
Serie C2/C
28/34 [1.] Vittoria – [13.] Taranto 1-2
1-0 Passiglia (49’, pen.)
1-1 De Liguori (65’)
1-2 Delforio (90’+1)
MoM: Gentili (8 ) – bramkarz gości- ciekawe czym na wyróżnienie zasłużył, bo nie grą.
Widzów: 1225
Post został pochwalony 0 razy
|
|
gilik
|
|
|
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Nie 20:47, 29 Paź 2006 |
|
 Temat postu:
Na treningu przed następnym meczem z Modicą kontuzji doznał Passarini. Nie zagra od 3 do 4 tygodni.
Vittoria: Farelli- Klepczarek, Wasiluk, Passiglia- Jeziorny, Gacki- Arcuri, Salamoński- Robaszek- Jasiak, Feinduono
Mecz zaczął się dosyć niemrawo, jednak szybko doszliśmy do głosu. W 12 minucie prowadziliśmy po główce Jasiaka. Później gra stała się chaotyczna i tylko od czasu do czasu udawało nam się przedostać pod pole karne rywali. Oni natomiast ani razu poważnie nie zagrozili naszej bramce. Druga połowa zaczęła się tak jak pierwsza. Z jedną tylko małą różnicą. To gospodarze przejęli inicjatywę i strzelili bramkę. Scenariusz podobny do tego w ostatnim meczu. Ale jednak na szczęście nie. W 74 minucie Jasiak strzela drugą swoją bramkę. Atakujemy i w 81 minucie Jasiak kompletuje hat-tricka. Po tym golu tempo osłabło i żadna z drużyn nie zagroziła bramce drużyny przeciwnej.
Serie C2/C
29/34 [14.] Modica – [1.] Vittoria 1-3
0-1 Jasiak (12’)
1-1 Romano (63’)
1-2 Jasiak (74’)
1-3 Jasiak (81’)
MoM: Jasiak (10) – chyba nie mogło być innego wyboru
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Nie 21:19, 29 Paź 2006 |
|
 Temat postu:
Jasiak niczym Rasiak
Szkoda porażki z 13 zespołem ligi, ale pozniej ladnie sobie odbiles na Modice  Mozna wiedziec ile masz przewagi w tabeli? i ile zespolow wchodzi??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
gilik
|
|
|
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Nie 21:30, 29 Paź 2006 |
|
 Temat postu:
Mecz pucharowy tradycyjnie prowadził asystent. Zremisowaliśmy na własnym boisku z Genoa, ale najgorsze jest to, że kontuzji doznali Benjamin Feinduono i Jakub Ławecki.
Serie C Cup
Vittoria – Genoa 1-1
1-0 Feinduono (3’)
1-1 Sinigaglia (22’)
MoM: Farelli (8 )
Widzów: 1223
Na następny mecz ligowy jechaliśmy do Latiny.
Vittoria: Farelli- Klepczarek, Passiglia, Wasiluk- Jeziorny, Gacki- Salamoński, Arcuri- Robaszek- Jasiak, Jezierski
Na początku gospodarze chcieli za wszelką cenę wyjść na prowadzenie, ale z taką skutecznością nie mieli na to szans. Około 20 minuty ustali w tych wysiłkach, a na boisku zaczęło wiać nudą. My nie chcieliśmy forsować tempa, a oni byli zmęczeni. Bezbramkowym wynikiem zakończyła się pierwsza połowa. Na początku drugiej odsłony meczu to nam zależało na golu. I zdobyliśmy go. Piłkę do siatki gospodarzy wpakował Jasiak. Atakowaliśmy dalej, ale tym razem brakowało nam skuteczności i trochę szczęścia. Zwolniliśmy trochę grę, ale atakowaliśmy. W 75 minucie kontra Latiny i tracimy bramkę. Gra siadła po tym golu. Dopiero w samej końcówce było ciekawie. Gospodarze mięli kilka stów, ale nie wykorzystali ich. My natomiast w 93 minucie przeprowadzamy kontrę i Jasiak zdobywa zwycięskiego gola.
Serie C2/C
30/34 [13.] Latina – [1.] Vittoria 1-2
0-1 Jasiak (49’)
1-1 Kola (75’)
1-2 Jasiak (90’+3)
MoM: Jeziorny (9 ) – chyba to jednak Jasiak zasłużył na wyróżnienie
Bezpośrednio wchodzi jedna drużyna + jedna lub dwie z baraży, które już mamy zapewnione.
[link widoczny dla zalogowanych]
Jasiak gra lepiej niż się spodziewałem, strzela co najważniejsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
gilik
|
|
|
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Nie 21:57, 29 Paź 2006 |
|
 Temat postu:
Rewanżowy mecz z Genoa zakończył się remisem 3-3, który nas premiował awansem do dalszych gier. Zostaliśmy bez bramkarza- Farelli odpadł na 2 tygodnie.
Serie C Cup
Genoa – Vittoria 3-3 (Jasiak 66’,68’, Sergi 85’)
W kolejnej rundzie – półfinale zagramy z Lanciano
W meczu o zapewnienie awansu podejmowaliśmy 12 w tabeli Rende. Do bramki wstawiłem kibica o nazwisku Rinaldi. Ciekawe co pokaże.
Vittoria: Rinaldi- Klepczarek, Passiglia, Wasiluk- Jeziorny, Gacki- Salamoński, Arcuri- Robaszek- Jasiak, Jezierski
Atak- takie przesłanie dałem zawodnikom w szatni przed meczem. Posłuchali i wiedzieli co robić. Całe 45 minut atakowali, atakowali, atakowali… Mało jednak z tego wynikało. Tylko raz w 25 minucie udało się pokonać bramkarza przeciwników. Uczynił to strzałem z dystansu Arcuri. Na drugą połowę wyszli z podobnym nastawieniem, ale chyba za dużo sił stracili w pierwszej połowie. Goście dochodzili do sytuacji i to groźnych. Jednak to nasz Russo podwyższy na 2-0. Po tym golu coś się stało. Zacięło się coś w naszej grze. W 88 minucie goście strzelają bramkę kontaktową, by już minutę później doprowadzić do wyrównania…
Serie C2/C
31/34 [1.] Vittoria – [12.] Rende 2-2
1-0 Arcuri (25’)
2-0 Russo (76’)
2-1 Corbanese (88’)
2-2 Bruno (89’)
MoM: Imburgia (8 )
Widzów 1214
Kibic nie wytrzymał presji, były to proste strzały, oba w środek bramki. Jednak on się nie spisał. Na szczęście w następnym meczu powinien zagrać już Passarini.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
gilik
|
|
|
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Pon 14:58, 30 Paź 2006 |
|
 Temat postu:
W pierwszym meczu półfinału Serie C Cup Zremisowaliśmy 3-3 z Lanziano. W tym meczu odnowiła się kontuzja Passariniemu i znów pozostaliśmy bez bramkarza. Na szczęście w następnym sezonie takich kłopotów nie powinno już być, ale o tym później.
Serie C Cup
Vittoria – Lanziano 3-3 (Żuberek 31’, 41’, Sergi 87’)
Przed meczem ligowym z Potenzą mieliśmy już zapewniony awans, gdyż dzień wcześniej Cisco Roma zremisowała z Modicą. Prezes był zachwycony.
Vittoria: Rinaldi- Klepczarek, Passiglia, Wasiluk- Jeziorny, Gacki- Salamoński, Arcuri- Robaszek- Jasiak, Jezierski
Ponownie postawiłem na tego samego kibica w bramce. Ciekawe jak tym razem się spisze. Mecz zaczął się właśnie od błedu kibica i już w 1 minucie tracimy bramkę. Na nasze szczęście 5 minut później strzałem z dystansu Robaszek doprowadza do wyrównania. Gol pomógł rozwinąć na skrzydła i w 27 minucie Jasiak wyprowadza nas na prowadzenie. Przed przerwą w 35 minucie Klepczarek strzałem głową po rogu podwyższa na 3-1. Druga połowa zaczęła się także od gola dla gospodarzy. Bramkarzy przy wyrzucaniu piłki ręką podał prosto do zawodnika drużyny przeciwnej, a ten wiedział co z nią zrobić. Później gra się uspokoiła. Na nasze nieszczęście goście raz zagrozili naszej bramce i zdobyli gola. Atakujemy. Chcemy wygrać, ale cóż z tego. W 77 minucie goście dostają karnego po kontrze i doprowadzają do remisu. Moi zawodnicy nie mieli już sił, a gospodarze nie wysilali się do końca meczu.
Serie C2/C
32/34 [16.] Potenza – [1.] Vittoria 4-3
1-0 Morello (1’)
1-1 Robaszek (6’)
1-2 Jasiak (27’)
1-3 Klepczarek (35’)
2-3 Morello (49’)
3-3 Morello (63’)
4-3 Esposito (77’, pen.)
MoM: Morello (9 )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Pon 15:04, 30 Paź 2006 |
|
 Temat postu:
Troche krytycznym okiem parzac dostrzegam troche dziwnych wynikow. Byc moze jest to specyfika tej ligi, ale czesto prowadzac dajesz sobie wbic gola lub wiecej i tak jak ostatnio przegrywasz wygrany zdawałoby sie mecz. Może trzeba jakies zmiany robic? zmieniac czesto taktyke? Troche mi sie to nie podoba i mozesz miec w przyszłym sezonie powazne problemy z tym w wyzszej lidze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
michael.ovi
|
|
|
Dołączył: 23 Paź 2005
Posty: 950
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sandomierz
|
Pon 15:43, 30 Paź 2006 |
|
|
|
michael.ovi
|
|
|
Dołączył: 23 Paź 2005
Posty: 950
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sandomierz
|
Pon 15:46, 30 Paź 2006 |
|
 Temat postu:
Masahiko napisał: |
przegrywasz wygrany zdawałoby sie mecz. Może trzeba jakies zmiany robic? zmieniac czesto taktyke? Troche mi sie to nie podoba i mozesz miec w przyszłym sezonie powazne problemy z tym w wyzszej lidze... |
Dokładnie.. wygrywając dwoma bramkami nie zaszkodziłoby w końcówce trochę pomyśleć o defensywie, cofnąć piłkarzy, dokonać zmiany ofensywnego piłkarza na defensywnego i ustawić zawodników np. na kontrataki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
gilik
|
|
|
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Pon 19:59, 30 Paź 2006 |
|
 Temat postu:
Masahiko napisał: |
Troche krytycznym okiem parzac dostrzegam troche dziwnych wynikow. Byc moze jest to specyfika tej ligi, ale czesto prowadzac dajesz sobie wbic gola lub wiecej i tak jak ostatnio przegrywasz wygrany zdawałoby sie mecz. Może trzeba jakies zmiany robic? zmieniac czesto taktyke? Troche mi sie to nie podoba i mozesz miec w przyszłym sezonie powazne problemy z tym w wyzszej lidze... |
Hm, no właśnie chodzi chyba o to, że zaczynałem wtedy kombinować z taktyką i dawałem szansę gry innym zawodnikom, rezerwowym. Postaram się coś jeszcze z treningiem wytrzymałościowym zrobić, bo pod koniec sezonu zawodnicy są bardzo zmęczeni.
michael.ovi napisał: |
gilik napisał: |
1-0 Arcuri (25’)
2-0 Russo (76’)
2-1 Corbanese (88’)
2-2 [i]Bruno (89’) |
Ojj.. to musiało boleć Smile Dobrze, że nie był to ostatni mecz, który miałby o wszystkim decydować |
Oj, a żebyś wiedział, że bolało. Tak mało brakowało...
michael.ovi napisał: |
Masahiko napisał: |
przegrywasz wygrany zdawałoby sie mecz. Może trzeba jakies zmiany robic? zmieniac czesto taktyke? Troche mi sie to nie podoba i mozesz miec w przyszłym sezonie powazne problemy z tym w wyzszej lidze... |
Dokładnie.. wygrywając dwoma bramkami nie zaszkodziłoby w końcówce trochę pomyśleć o defensywie, cofnąć piłkarzy, dokonać zmiany ofensywnego piłkarza na defensywnego i ustawić zawodników np. na kontrataki... |
Na szczęsie to już końcówka sezonu. Ja po prostu wpuszczałem rezerwowych i ustawiałem inne ustawienia taktyczne. Na razie nie ma się co martwić Chyba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
gilik
|
|
|
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Pon 20:23, 30 Paź 2006 |
|
 Temat postu:
Asystent zakwalifikował Vittorię do finału pucharu. W meczu rewanżowym w Lanciano pokonaliśmy ich 2-1. Mecz kończyliśmy w 10.
Serie C Cup
Lanciano – Vittoria 1-2 (Żuberek 37’, Russo 86’)
W finale zagramy z Napoli. “Tym” Napoli. Pierwszy mecz odbędzie się na ich terenie.
Kolejny mecz ligowy to wyjazd na spotkanie z Andria Bat
Vittoria: Farelli- Klepczarek, Passiglia, Wasiluk- Jeziorny, Gacki- Salamoński, Feinduono- Robaszek- Jasiak, Jezierski
Mecz zaczął się nieciekawie bowiem od 8 minuty przegrywaliśmy. A na domiar złego nie byliśmy w stanie sklecić żadnej akcji. To gospodarze całą połowę atakowali i mieli kilka dogodnych sytuacji na bramkę. Na szczęście więcej do przerwy nie strzelili. Na drugą połowę wyszła nasza drużyna odmieniona i od razu zabrali się do odrabiania strat. Wyrównał w 54 minucie Passiglia po dobitce strzału z dystansu Salamońskiego. Atakujemy dalej. W 74 minucie Jeziorny wybija róg. Podaje do Salamońskigo na 11 metr. Ten z pierwszej piłki i goollll. Po tym golu gra stała się nudna. Nikt już nie miał szans na bramkę.
Serie C2/C
33/34 [10.] Andria Bat – [1.] Vittoria 1-2
1-0 Cunzi (8’)
1-1 Passiglia (54’)
1-2 Salamoński (74’)
MoM: Klepczarek (9 )  [/u]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
gilik
|
|
|
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Pon 20:44, 30 Paź 2006 |
|
 Temat postu:
W ostatnim meczu ligowym podejmowaliśmy Cisco Roma. Długo, prawie przez cały sezon deptał nam po piętach, a w samej końcówce grali słabiej. Przed meczem z nami byli na 4 miejscu. Baraże mięli zapewnione, więc graliśmy tylko i wyłącznie o prestiż.
Vittoria: Farelli- Klepczarek, Passiglia, Wasiluk- Jeziorny, Gacki- Salamoński, Arcuri- Robaszek- Jasiak, Jezierski
W 8 minucie musiałem zmienić Gackiego. No cóż, kontuzja. Oprócz tego w tej połowie nie działo się kompletni nic. Równie dobrze mógłbym zacząć opis od drugiej połowy. Zaczęła się ona od gola Jezierskiego w 47 minucie. Później obie drużyny szły prawie cios za cios, bo brakowało bramek. Piękne akcje z obu stron, piękne strzały, piękne parady bramkarzy. Ale niestety w 90 minucie goście doprowadzili do wyrównania. Nie było już czasu na zmianę rezultaty.
Serie C2/C
34/34 [1.] Vittoria – [4.] Cisco Roma 1-1
1-0 Jezierski (47’)
1-1 Russo (90’)
MoM: Jeziorny (8 )
Widzów: 1038
Sezon prawie zakończony. Pozostały jeszcze do rozegrania dwa mecze finałowe pucharu. Później czas na podsumowania i … nie wiem jeszcze co.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
gilik
|
|
|
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Pon 21:08, 30 Paź 2006 |
|
 Temat postu:
W pierwszym meczu finałowym przegraliśmy 3-0. Zawodnicy już byli chyba myślami na wakacjach. A szkoda, ładny pucharek był do wzięcia.
Serie C Cup FINAL
1/2 Napoli – Vittoria 3-0
W rewanżowym zremisowaliśmy 1-1. Napoli prawie cały mecz grało w 10 I miało przewagę. Te mecze pokazały, że trzeba będzie się sprężyć, aby liczyć się w walce o utrzymanie w Serie C1
Serie C Cup FINAL
2/2 Vittoria – Napoli 1-1 (Żuberek 15’)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
gilik
|
|
|
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Pon 21:34, 30 Paź 2006 |
|
 Temat postu:
Po meczach pucharowych zawodnicy wyjechali na upragnione wakacje, a ja niestety nie. Czekało mnie jeszcze zrobienie podsumowania sezonu, kwestie transferowe. Trzeba będzie się konkretnie wzmocnić, duża ilość zawodników w naszych barwach już nie zagra.
BRAMKARZE:
- Mattia Passarini [32 występów-0 goli -0asyst -6,88- średnia ocen] – zdecydowanie najlepszy nasz bramkarz. W kilku meczach bronił bardzo dobrze. Ogólnie nie mam do niego większych zastrzeżeń. Trochę szkoda, że długo był kontuzjowany. W wyższej lidze raczej będzie miał kłopoty.
- Simone Farelli [18-0-0-6,89] – rezerwowy bramkarz. Bronił tylko w trakcie kontuzji i dość dobrze wywiązywał się z zadań. W Serie C1 raczej nie będzie miał miejsca w szerokim składzie drużyny
Note: Potrzebuję dwóch-trzech bramkarzy, jednego starszego, zdolnego do gry od zaraz. Reszta jako melodia przyszłości. Ci bamkarze którzy wywalczyli awans są ciut zasłabi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
gilik
|
|
|
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wto 16:52, 31 Paź 2006 |
|
 Temat postu:
OBROŃCY:
- Aleksandro Passiglia [42-7-0-7,00] – podstawowy obrońca, podpora defensywy, a do tego strzelił kilka bramek. Umie znaleźć się w zamieszaniach podbramkowych pod obiema bramkami
- Piotr Klepczarek [39-1-1-7,13] – na początku sezonu nie umiał się znaleźć, ale gdy zaaklimatyzował się był podstawowym obrońcą. Na początku sezonu popełniał błędy, ale z biegiem czasu był już praktycznie bezbłędny
- Marek Wasiluk [39-0-0-7,13] – młody, perspektywiczny zawodnik, podobnie ja Klepczarek na początku sezonu był zagubiony. Popełniał błędy, ale on mógł to robić ze względu na swój wiek
- Łukasz Gorszkow [21-0-0-6,57] – zawodnik raczej doświadczony i spodziewałem się po nim dużo więcej. W pierwszym składzie grał rzadko, a pod koniec sezonu wchodził z ławki jako defensywny pomocnik
- Maciej Papież [16-0-2-7,06] – zawiódł mnie, grał wprawdzie dość często, ale miał być podstawowym zawodnikiem. Grał gdy któryś inny obrońca miał kontuzję.
- Cristino Lizzori [13-0-0-6,85] – grał na początku sezonu w trakcie aklimatyzacji polskich zawodników, powiem po prostu, że słaby. Nie zagra już w Vittorio (był u nas na wypożyczeniu)
- Romain Bertrand [4-0-0-6,75] – przyszedł w przerwie zimowej, dużo nie pograł, ale liczę iż za 2-3 sezony będzie to podstawowy obrońca, w drużynie rezerw wyróżniający się zawodnik
Reszta albo nie grała albo taka słaba, że nie ma co opisywać
Dla woli ścisłości powiem, że w składzie byli jeszcze: Fortunato, Eramo, Amadio i Facci
Note: Postaram się sprzedać tych nieopisywanych oraz Papieża i Gorszkowa, a na ich miejsce zakupić dwóch środkowych obrońców. Zastanawiam się także na zmianą taksy na 4 obrońców i potrzebowałbym wtedy bocznych obrońców.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
gilik
|
|
|
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Śro 19:38, 01 Lis 2006 |
|
 Temat postu:
DEFENSYWNI BOCZNI POMOCNICY:
- Marcin Jeziorny [48-2-9-8,46] – bezsprzecznie najlepszy zawodnik sezonu, nie miał konkurenta na swoją pozycję, ale i tak utrzymywał wysoką formę przez cały sezon. Liczę na jego bardzo dobrą grę na wyższym szczeblu rozgrywkowym
- Damian Gacki [33-0-4-7,79] – zaczął grać po odejściu Kaczorowskiego, był jednym ze słabszych ogniw drużyny, ale nie miałem kim go zastąpić. W następnym sezonie nie zagra już w Vittorii, liczę na zarobek na nim.
Note: Do zakupienia dwóch prawych skrzydłowych i jeden na lewą stronę boiska.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
gilik
|
|
|
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Śro 20:00, 01 Lis 2006 |
|
 Temat postu:
POMOCNICY:
- Salvatore Dario Arcuri [43-4-19-7,30] – zawodnik którego zastałem w Vittorii, nie spodziewałem się po nim praktycznie niczego, ale w sparingach dawałem mu szansę i on ją w 100 procentach wykorzystał, świetnie podawał do napastników. Pokazywał się z dobrej strony, ale Serie C1 to chyba za wysokie progi dla niego
- Tomasz Salamoński [39-7-2-6,74] – na początku sezonu nie mogłem się do niego przekonać, ale swoją dobrą grą zasłużył na grę w pierwszym składzie, dobrze odbierał piłki przeciwnikom, a i umiał strzelić z dystansu
- Jakub Ławecki [33-6-4-6,76] – sezon zaczął dobrze, ładnie rozgrywał, ale z biegiem sezonu tracił formę i do tego doszły jeszcze kontuzje, pod koniec sezonu był rezerwowym. Myślałem jednak, że stać go na więcej
- Hubert Robaszek [29-3-2-6,66] – początek sezonu jako rezerwowy, ale z biegiem czasu zastąpił Ławeckiego, nie wykazał się niczym szczególnym. Zawodnik do odstrzału
- Dzidosław Żuberek [35-7-2-7,11] – wieczny rezerwowy, w 21 meczach wchodził z ławki, potrzebny drużynie, bo umiał poderwać zespół do walki. Grałby więcej, ale w ustawieniu nie było jego pozycji i wchodził na inne pozycje. Raczej odejdzie do innego klubu
- Simone Batii [5-2-0-7,00] – słaby, niepotrzebny, grał w trakcie plagi kontuzji, lista transferowa
- Flavio Marzullo [7-0-2-7,00] – jak wyżej
- Marco Russo [22-6-0-7,00] – jak Żuberek wiecznie rezerwowy, tylko jeden mecz w pierwszym składzie, jak Batti na listę transferową
- Patrick Passacqua i Kevi Trudo – robili za sztukę
Note: Do zakupienia dwóch-trzech pomocników dobrze strzelających z dystansu na środek pomocy i do rozgrywania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
gilik
|
|
|
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Śro 20:12, 01 Lis 2006 |
|
 Temat postu:
NAPASTNICY:
- Grzegorz Jasiak [22-11-6-7,14] – zakupiony w przerwie zimowej, raczej podstawowy zawodnik, grał bez zarzutu, strzelił kilkanaście bramek i tego od niego oczekiwałem. Powinien sobie poradzić w następnym sezonie
- Remigiusz Jezierski [20-3-5-6,70] – zakupiony w zimowym okienku transferowym, zawiódł mnie, strzelił za mało bramek, dużo piłek tracił, zastanawiam się nad jego przydatnością do drużyny
- Benjamin Feinduono [19-3-1-6,47] – zakupiłem go z myślą o przyszłości, a ze względu na jego szybkości wszedł do składu prawie z miejsca, gdyby nie kontuzja pograłby więcej. Dużo sytuacji marnował, ale to zawodnik perspektywiczny
- Piotr Wiśniewski [10-5-1-6,70] – nie pograł za dużo, a szkoda, gdyż wykazywał się dobrą skutecznością. W przyszłym sezonie powinien być jednym z najlepszych naszych zawodników
- Michele Sergi [21-3-1-6,57] – dużo wchodził z ławki, grał z konieczności, powinien długo nie zagrzać miejsca w drużynie
- Stefano Brognoli [6-1-2-6,83] – co mogę o nim powiedzieć? Nie za dużo, po prostu słaby, transfer go nie ominie
Note: W tej formacji nie powinno się dużo dziać w okienku transferowym, zakupię góra jednego napastnika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
gilik
|
|
|
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Czw 12:16, 02 Lis 2006 |
|
 Temat postu:
Słowa weszły w czyn i zacząłem zaklepywać zawodników. Jako pierwszy zakontraktowany został bramkarz Michał Wróbel. Zapłacę Widzewowi za niego 4,000 funtów. Jest to ogromne wzmocnienie pozycji w bramce. Niedługo później podpisaliśmy umowę z Simone Rotą z Pre Sesto. Jest to lewoskrzydłowy, który w ostatnim sezonie grał w rezerwach Pre Sesto. Zapłacę za niego 26.000 funtów.
Zaczęła się także wyprzedaż. Na pierwszy ogień poszedł Damian Gacki, który wzmocni drużynę Sassari Torres. Budżet tej drużyny będzie skromniejszy o 250,000 funtów. Następnym zawodnikiem opuszczającym nasze szeregi jest Flavio Marzullo. Kończył mu się kontrakt, a ja go nie przedłużałem, więc za darmo odejdzie do Sassuolo. Do drużyny Bassano Virtus na prawie Bosmana odejdzie zawodnik z drużyny U-18 Daniele Rizzo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
gilik
|
|
|
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Czw 12:57, 02 Lis 2006 |
|
 Temat postu:
Kolejnym zawodnikiem, który odejdzie z klubu jest Dzidosław Żuberek. W następnym sezonie będzie grał w Jesolo, a odejdzie za 40,000 funtów. Patrick Passacqua zagra w Lecco. Odejdzie na prawie Bosmana.
W międzyczasie rozpoczęły się Mistrzostwa Świata
Gr. A
RPA – Brazylia 1-2
Anglia – Jamajka 2-0
Gr. B
Kolumbia – Japonia 2-2
Czechy – Niemcy 0-0
Gr. C
Senegal - Ukraina 0-0
Włochy – Meksyk 2-1
Gr. D
Serbia i Czarnogóra – Nigeria 3-3
Bahrajn – Portugalia 0-3
Gr. E
POLSKA – Arabia Saudyjska 4-0 (Krzynówek 2, Żewłakow, Mila)
Kamerun – Hiszpania 0-1
Gr. F
Argentyna - Korea Południowa 5-2
Turcja – Australia 1-1
Gr. G
Iran – Szwecja 3-1
Urugwaj – Chorwacja 1-1
Gr. H
Francja – Maroko 4-1
USA- Białoruś 2-0
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez gilik dnia Pią 13:34, 03 Lis 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|