[link widoczny dla zalogowanych]

jutro bayern gra o klubowe mistrzostwo swiata ich przeciwnik ma bardzo znanego trenera jest nim wloch marcello lippi pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

w klubie werder jakos jest bardzo napieta atmosfera na ostatnim treningu doszlo do rekoczynow dwoch pilkarzy pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

kicker wspomina bylego trenera nrd buschner wszedl on do historii pilki nrd bo jako jedyny trener nrd zakwalifikowal on sie do mundialu 1974 na tym mundialu nrd zdobylo bardzo prestizowe zwyciestwo nad rfn bramke strzelil wtedy jürgen sparwasser ktory pozniej w 80tych latach uciekl z nrd do rfn no i trener buschner dwa lata pozniej w 1976 roku zdobyl zloty medal ze swoja druzyna pokonajac polske w finale 3 do 1 pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

bayern wczoraj dosc gladko swoj mecz o klubowe mistrzostwo swiata wygral z chinska druzyna 3 do 0 moglo byc jeszcze wyzej ale 4 razy poprzeczka czy slupek ratowala druzyne chinska od utraty gola pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

byly trener borussii thomas doll trenuje teraz na wegrach ferencvaros budapest zycze powodzenia u madziarow pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Keller jednak zostaje.

Zarząd rozważy zmianę trenera dopiero po sezonie. Podobno o tym, że Jens zostaje zadecydowało to, że Keller dość odważnie stawia na młodziutkich piłkarzy takich jak Goretzka czy Max Meyer.

W związku z tym warto sobie przypomnieć, że w Schalke jest trzech polskich juniorów wartych uwagi. Pierwszy to Oktawian Skrzecz, który przyszedł z Lechii Gdańsk, bardzo utalentowany ofensywny gracz, którego także chciała Borussia Dortmund i kilka innych znaczących klubów, drugi to Michael Olczyk - środkowy obrońca, który grywa razem z Oktawianem w drużynie U17 i w reprezentacji Polski U17...i w końcu trzeci Patryk Dragon, który mimo, że jest urodzony w Polsce (w przeciwieństwie do Olczyka) to dostaje powołania do reprezentacji U17...Niemiec. Nie wiem za dużo o tym piłkarzu, ale mam nadzieję, że nasi spece z PZPNu monitorują tego chłopaka. Olczyk i Dragon to środkowi obrońcy dlatego tym bardziej warto zainteresować się ich osobami.

Post został pochwalony 0 razy

waldoch chyba ma jeszcze jakas funkcje w schalke to powinien z tymi juniorami troche powazne rozmowy o przyszlosc prowadzic a tak jezeli chodzi o trenera to w schalke jakos zawsze szybko sa tam nerwowi tak zle narazie ten klub nie stoi pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Tu nie chodzi o cierpliwość czy o wyniki. Raczej o to, że Keller jest trenerem znikąd. Trenował młodzieżówkę klubu i co z tego? Stramaccioni w Interze też prowadził i to z dużo większymi sukcesami, a na stanowisku pierwszego trenera okazał się kaleką.

I tak mówi się o tym, że Keller to człowiek bez charakteru, a z tylnego fotela Schalke trenuje Peter Hermann.

Wkurza mnie sytuacja, w której Schalke nie buduje żadnego mocnego zespołu w czasie gdy ma na to papiery. Oni przygotowują tych wszystkich kopaczy do sprzedaży do jakichś Bayernów. A sami jeszcze o tym nie wiedzą...

Potrzeba sukcesów, poważnego trenera z poważną koncepcją, a nie figuranta. Bo skończy się tak, że Schalke będzie wiecznie żebrało o awans przez eliminacje do LM, a Bayern, Bayer i BVB ( a może i obie Borussie) uciekną na dobre. Te wielkie talenty, które Schalke posiada będą wymuszać transfery do tej trójki, bo będzie to dla nich krok wzwyż.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Palm Street dnia Pią 10:44, 20 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz

te w twoich oczach jakies bayerny rzadza ta niemiecka pilka pod aspektem finansowym i sportowym i rzadko jakis pilkarz im odmawia jezeli bayern go chce byc moze w nowym sezonie schalke sobie wezmnie innego trenera ktory bedzia mai odpowiednia koncepcje co do ambicji niebieskich kibicow i ich zarzadu jako kibic borussii uwazam ze ta roznica bvb do schalke az taka wielka nie jest pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

prawdopodobnie w bramce herthy stanie 18tolatek z ich drugiej druzyny i da swoj debiut pierwszy bramkarz skrecil sobie kolano czemu nie taki chrzest bojowy dla takiego mlodego chlopaka na stadionie borussii bedzie napewno niezapomniane przezycie zycze chlopakowi pomimo ze jestem kibicem borussii powodzenia jezeli trener go jutro wystawi pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

I fajnie. Jak obroni parę piłek, a Hertha nie przegra to będzie bohaterem i będzie na czołówkach gazet w całym kraju. Z kolei jakby mu się nie powiodło to nikt nad nim się pastwił nie będzie. Uważam, że silny rywal jest dużo wygodniejszym dla debiutującego bramkarza niż taki z którym powinno się wygrać. Wtedy ewentualny błąd mógłby sprawić, że młody stałby się w jakimś stopniu kozłem ofiarnym. A tak może zagrać bez kompleksów i może kiedyś nawet dłużej pobroni na Stadionie Westfalskim

W rundzie wiosennej planuję się wybrać na Stadion Olimpijski na mecz tych drużyn, więc przebieg pierwszego spotkania będę śledził z uwagą.

Post został pochwalony 0 razy

ja ostatnio bylem na stadionie olympijskim w berlinie to istnialy jeszcze dwa niemieckie panstwa i stal mur berlinski bylo to 24 czerwca 1989 roku na finale o puchar niemiec miedzy borussia i werder stadion wtedy nie mial jeszcze calego zadaszenia i nie byly pojedyncze siedzenia jak teraz ale pomimo tego panowala wtedy dobra atmosfera przy komplecie publicznosci napastnik herthy ramos tez gra narazie dobry sezon ma tylko jedna bramke mniej od lewego zycze tobie na wiosne fajnego meczu zreszta w berlinie jest tez czego zwiedzac pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

pilkarz hannover 96 huszti zostal w swojej ojczyznie na wegrach pilkarzem roku pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

St. Pauli - Karlsruhe 0:2 (0:0)

Dresden - Bochum 0:0 (0:0)

Sandhausen - Aue 1:0 (1:0

w drugiej bundeslidze byli dzisiaj 3 spotkania z polskiego punktu widzenia piotr cwielong pojawil sie na murawie w 77 minucie w bezbrankowym remisie dresden przeciwko bochum pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

w piatkowym meczu bundesligii padl remis jeden do jednego frankfurt gral z augsburgiem ostatnie 9 minut meczu pojawil sie na murawie arkadiusz milik ktory mogl zostac bohaterem tego meczu stojac sam na sam z bramkarzem ale niestety bramkarz okazal sie w tym pojedynku lepszy i wyczul intencje miliko i jego lob pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Cytat:

ja ostatnio bylem na stadionie olympijskim w berlinie to istnialy jeszcze dwa niemieckie panstwa i stal mur berlinski bylo to 24 czerwca 1989 roku na finale o puchar niemiec miedzy borussia i werder stadion wtedy nie mial jeszcze calego zadaszenia i nie byly pojedyncze siedzenia jak teraz ale pomimo tego panowala wtedy dobra atmosfera przy komplecie publicznosci napastnik herthy ramos tez gra narazie dobry sezon ma tylko jedna bramke mniej od lewego zycze tobie na wiosne fajnego meczu zreszta w berlinie jest tez czego zwiedzac pozdrawiam

Jak tak czasem czytam Twoje posty, w których wspominasz swoje wyjazdy na mecze to zastanawiam się na jakich wielkich europejskich stadionach nie miałeś przyjemności być? Czy w ogóle jest jakiś?

A co do Husztiego jako piłkarza roku na Węgrzech to się bardzo cieszę. Na swojej pozycji jest moim zdaniem jednym z lepszych w całej Bundeslidze. Z pewnością zasługuje na 10 na koszulce. Umie strzelić, umie podać, kopnąć dokładnie ze stojącej piłki, odebrać, pobiec, ale ponad to wszystko jest inteligentnym graczem. Doskonale wie jak wybrać najlepszy wariant w danej sytuacji.

Już widziałem jak strzelał bramkę nożycami, notował 4 asysty w jednym meczu, strzelał okienka z wolnych - czekam na więcej. Bo jeśli H96 oglądam, to głównie dla niego.

Post został pochwalony 0 razy

palm jest jeszcze napewno kilkanascie stadionow ktorych na oczy nie widzialem i prawdopodobnie nie zobacze no ale jest swiat internetu i mozna je w inny sposob zwiedzac dlatego takie stadiony jak naprzyklad centenario la bomboniera czy maracana zwiedzilem na internecie ale jako kibic borussii jak jeszcze chodzilem na stadion to duzo tez podruzowalem z borussia na mecze wyjazdowe i troche tych stadionow poznalem w niemczech czy po za niemcami duzo stadionow ale przes te lata zmienilo swoj wyglad no i zmienila sie tez troche kultura kibicowania czesto czytam w gazetach dortmundskich ze anglicy lubia przyjezdzac na mecz borussii na pytanie dlaczego pada prawie zawsze ta sama odpowiedz bo wy macie w dortmundzie stojaca trybune poludniowa a jak my na niej stoimy to czujemy sie jak na angielskich stadionach przed przebudowa na tylko miejsca siedzace uwazam to za wielki komplement anglikow no ale dosyc sentymentow dzis gra moja borussia i mam nadzieje ze wygraja pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

dzieki tez ze ktos wogule moje posty czyta i czasami odpisuje no i ze macie tez ta cierpliwosc przeczytac moja dosc kiepska i niegramatyczna polszczyzne za to jeszcze raz kazdemu z was wielkie dzieki pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

niektore bajki moga sie stac rzeczywistoscia ten mlody bramkarz herthy z drugiej druzyny jest normalnie jak gra hertha ich wielkim kibicem dzis on ma stac w bramce widac go na zdjeciu jako kibica w slonecznych okularach pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Grunt, że się da ją zrozumieć

Post został pochwalony 0 razy

Dobrze, że się nie wybrałem wczoraj do bukmachera, bo pewnie postawiłbym na Borussię, a tu zonk. Dla Borussii to już trzecia z rzędu porażka u siebie; tylko, ze poprzednie porażki ponieśli z mocnymi przeciwnikami (Bayern i Bayer), a teraz z Herthą (niczego jej nie ujmując). Dla drużyny takiej, jak Borussia porażka na swoim stadionie z beniaminkiem to powód do wsytdu.

Post został pochwalony 0 razy

christof w dortmundzie kibice sa smutni ale nikt sie z tego powodu nie wstydzi po pierwsze borussia grala bardzo kiepsko i zasluzenie przegrala mlode chlopaki borussii jak durm i sarr zrobili dwa bledy i zespol zostal ukarany trudno mlodosc ma swoje prawa do robienia bledow czasami takie bledy moga byc bardzo owocowe a te inne pilkarze ktore w nieobecnosci tych kilka kontuzjowanych powinni ciagnac ten wozek jakos wczoraj nie byly wstanie to zrobic czy to byl lewy kuba czy reus albo sahin ten benjaminek gra dobra runde i wczoraj ich 18toletni bramkarz dosc pewnie bronil oprucz pierwszego gola gdzie wedlug mnie nie potrzebnie wybiegl lewy mial tez i wczoraj swoja setke ale przegral ten pojedynek z bramkarzem blaszczykowski od kilka tygodni gra w moich oczach dosc skromnie zeby te slowo kiepsko nie uzywac reus tez ponizej swojej formy pomimo bramki dobrze ze jest wrescie przerwa bo ta druzyna potrzebuje po prostu odpoczynku a bayern wczoraj zdobyl tytul klubowy i moga sie nazywac najlepsza druzyna swiata to w tym roku juz ich 5 tytul wielkie gratulacje od starego pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

stary napisał:

bayern wczoraj zdobyl tytul klubowy i moga sie nazywac najlepsza druzyna swiata to w tym roku juz ich 5 tytul wielkie gratulacje od starego pozdrawiam

Warto dodac, że zdobył ten tytuł w niesamowicie marnym stylu, stąd nie dziwi własciwie zupełny brak radości na twarzy Guardioli po tym meczu. Co mnie zaskoczyło to fakt, że skandaliczne będy popelniał nawet Neuer. Ja osobiście podejrzewam, że z taką grą jak wczoraj to nawet Werder spokojnie by nas wypunktował. Co tylko świadczy o poziomie piłki na innych kontynentach. Szczególnie, gdy pomyśle, że ta sama Raja Casablanca, która nie potrafił wygrać wczoraj z tak fatalnie dysponowanym Bayernem (Marokańczycy parokrotnie pudłowali na pusta bramkę) wcześniej spokojnie ograła Atletico Mineiro...

A w ramach ciekawostki wymieniam wszystkie tegoroczne pirazki ligowe Bayernu:

Koniec.

Ogólnie statystyka brzmi następujaco:
56 meczów, 50 zwycięstw, 3 remisy (BVB, Freiburg,Bayer), 3 porazki (w LM z Arsenalem i ManCity oraz w Superpucharze Niemiec z BVB).
Co ciekawe, w tym roku z dwójki trenerów FCBM to Guardiola częściej gubił punkty. Na 6 meczów bez zwycięstwa aż w 4 prowadził nas Hiszpan właśnie (Freiburg, Bayer, BVB, ManCity). Warto jednak dodac, że to wlasnie pod wodzą Guardioli udalo się odnieśc pierwsze od trzech lat ligowe zwycięstwo z BVB. Nie zapominajmy jednak, że Heynckes równiez pokonał podopiecznych Klopa. Dwa razy - w Pucharze Niemiec oraz w Lidze Mistrzów. Oddac Guardioli trzeba natomiast, że to on pokonał BVB na wyjeździe.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Nie 13:24, 22 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz

master ja myslalem zawsze o mnie ze jestem dosc krytycznym czlowiekiem chodz nie powinno sie samemu nigdy oceny wystawiac ale ty mnie w krtyce porzadnie przerastasz te twoje bawarczyki tez sa ludzmi i czasami jak popelniaja bledy jest to tylko pokaz dla innych patrzcie tam tez graja u nich ludzie a nie perfekcyjne maszyny a ze casablanca te dwie okazje na prawie pusta bramke nie wykorzystala to nie problem bawarczykow pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

stary napisał:

master ja myslalem zawsze o mnie ze jestem dosc krytycznym czlowiekiem chodz nie powinno sie samemu nigdy oceny wystawiac ale ty mnie w krtyce porzadnie przerastasz te twoje bawarczyki tez sa ludzmi i czasami jak popelniaja bledy jest to tylko pokaz dla innych patrzcie tam tez graja u nich ludzie a nie perfekcyjne maszyny a ze casablanca te dwie okazje na prawie pusta bramke nie wykorzystala to nie problem bawarczykow pozdrawiam

Heh, w krytyce to odnioslem wrażenie, że i tak Guardioli nie dorównuje. Przy obu bramkach jego reakcja była mocno neutralna, jednak kiedy Neuer w skandaliczny sposób podał pilke najbliższemu rywalowi, Hiszpan mało nie eksplodował przy linii bocznej. Ale to akurat sie chwali.

Poza tym uwazam, że w tej chwili najwiekszym przeciwnikiem Bayernu jest Bayern właśnie. Piłkarze zdaja sobie sprawe doskonale ze swojej wielkości oraz miłości, jaką obecnie darza ich kibice (nie ukrywam, że sam jestem dumny z postawy drużyny). Stąd nalezy podkreślac wszystkie mankamenty oraz robić wszystko, by je eliminować. Najlepiej pokazuje to przykład Dantego. Ostatnio gral odczuwalnie gorzej, w efekcie najpierw zebrał opiernicz od kibiców, potem w mediach od Beckenbauera, a na koniec na dywanik wezwał go Guardiola. Co to dało? Z Casablancą był praktycznie bezbłędny. Podobnie myślę, że będzie z Marinezem, który wciąz odbudowuje formę po kontuzjach, przez co wciąż jeszcze nie jest piłkarzem z poprzedniego sezonu. Jeszcze. Brakuje mi tylko, zeby ktoś wziąl w obroty Mullera, bo mecz z Casablanca byl kwitentesencja jego ry w ostatnich trzech latach. On nie jest najgorszy na boisku tylko wtedy, kiedy strzeli bramke i tylko ze wzgledu na tę bramke właśnie. No i Mandzukica, bo w tym sezonie niesamowicie obniżył loty.

Post został pochwalony 0 razy

no dante wczoraj strzelil bramke i jest duzo prawdy w tym ze narazie to bayern moze byc dla samego siebie najwiekszym rywalem ja bym nie mial nic przeciwko temu bo liga jest narazie dosc nudna jezeli jest jedna taka druzyna ktora tak goruje ale watpie ze dotego dojdzie co do statystyk no mozna ja wypisywac czemu nie jezeli ktos to lubi i jezeli bayern z jakich swoich pilkarzy jest nie zadowolony to prosze ich do innych bundesligowcow wypozyczyc lub sprzedac ale cos takiego bayern prawie nigdy nie robil to dlaczego mial bo to teraz robic jezeli mozna ich do innych krajow sprzedac jak naprzyklad do bella italia pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

w drugiej bundeslidze doszlo do derbow miast karnewalowych ktore oba leza nad renem düsseldorf u siebie poleglo köln 2 do 3 przed kompletem publicznosci ponad 52 tysiecy widzow w drugiej polowie na murawie pojawili sie peszko i matuschyk pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

w niedzielnym meczu bundesligii borussia mönchengladbach zremisowala u siebie z vfl wolfsburg dwa do dwoch i przes ten remis zrzucila moja borussie na czwarte miejsce tabeli pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

thomas schaaf narazie trener na bezrobociu jest dosc czesto w niemieckich mediach kilka tygodni niby schalke bylo nim zainteresowane teraz hannover czas pokaze jak dlugo on na bezrobociu bedzie pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Marek dawno nie byłem na Skypie i mnie wylogowano,loguje się na nowo ale coś mi nie wchodzi.Chętnie pogadam z Tobą może nawet jutro jak będzie czas i skype.Wczoraj wróciłem z Witten byłem tylko dwa dni na pogrzebie mojej teściowej a musieliśmy szybko wracać bo żona jest na chorobowym i po za tym mamy w domu pieska i zajmowali się nim sąsiedzi.Szkoda że nie miałem nawet twego telefonu bo można było trochę pogadać.Ten skype dalej mi nie wchodzi a ja zaraz idę spać bo jeszcze odczuwam zmęczenie podróżą.Gdyby Mareczku nie doszło do kontaktu przez Skypa to życzę Wam wesołych i zdrowych Świąt Bożego Narodzenia.Pozdrów żonę od nas

Post został pochwalony 0 razy