|
|
Fani piłki nożnej!
Eksperci w dziedzinie futbolu
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
stary
|
|
|
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
|
Pią 19:21, 09 Mar 2012 |
|
Temat postu:
moga powiedziec ze odpadli z druzyna ktora jest w cwiercfinale bo jak wisla z mistrzem cypru odpadla musiala ona duzo krytyki zniesc i to dosc zlosliwej krytyki czesto ponizej pasa pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Majkis
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
|
Pią 19:38, 09 Mar 2012 |
|
Temat postu:
Krytyka tyczyła się raczej stylu porażki a nie samej porażki. Wisła w tamtych meczach nie istniała, choć paradoksalnie była bliska sukcesu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
stary
|
|
|
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
|
Pią 19:44, 09 Mar 2012 |
|
Temat postu:
tak brakowalo wisle 4 minuty chodzi mi tez o krytyke na roznych forach od innych kibicow klubowych naprzyklad na onecie moze jak legia zdobedzie w tym roku mistrzostwo przerwie ona ta serie od 16 lat bez championsligii pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Majkis
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
|
Sob 12:43, 10 Mar 2012 |
|
Temat postu:
Bardzo proszę nie sugerować się komentarzami na onecie, są poniżej pewnego poziomu zdecydowanie i piszą je w większości dzieci w wieku 10 lat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Sob 15:51, 10 Mar 2012 |
|
Temat postu:
Majkis napisał: |
Bardzo proszę nie sugerować się komentarzami na onecie, są poniżej pewnego poziomu zdecydowanie i piszą je w większości dzieci w wieku 10 lat. |
Cóż, nie zgodzę się. Komentarze na Onecie, w mojej opinii, najlepiej odzwercedlają poziom nie tylko przecętnego przedstawiciela "najlepszych kibiców świata", ale wręcz przeciętnego obywatela tego kraju. Ale to tak na marginesie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Majkis
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
|
Sob 18:39, 10 Mar 2012 |
|
Temat postu:
Przesadzasz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
stary
|
|
|
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
|
Pon 23:32, 12 Mar 2012 |
|
Temat postu:
jutro gra bayern przeciwko basel mysle ze ten jutrzejszy wynik tego meczu moze miec u bawarczykow tez jakis wplyw na bundeslige wrazie awansu bawarczykow moze ta druzyna w bundeslidze dostac drugi oddech no ale to tylko takie moje gdybanie pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
stary
|
|
|
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
|
Śro 10:00, 14 Mar 2012 |
|
Temat postu:
bayern sie rozstrzelal i odnalazl wiare we wlasne sily to dobrze dla bundesligii bo oni teraz beda na borussie naciskac chyba uslyszali moja prosbe o stawianiu oporu do konca sezonu inter odpadl z marsylia pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Śro 11:53, 14 Mar 2012 |
|
Temat postu:
Podstawowym problemem Bayernu jest ogromna różnca pomiedzy poziomem gry prezentowanym w spotkaniach wyjazdowych, a poziomem gry prezentowanym w spotkaniach na własnym staionie. W pierwszym przypadku ledwie udało sie wywieźć bezbramkowy remis z Freiburga, w drugim... Cóż, w przeciągu kilku dni zawodnicy Bayernu zdobyli 14 bramek. Z tej przyczyny najważniejsze będzie, żeby w kolejnej fazie pierwszy mecz grać na wyjeździe - zawodnicy już udowonili, że na AA są w stanie odrobić każdą stratę. Z drugiej strony, udowodnili też, że są w stanie roztrwonić każda przewagę wypracowaną na AA. Co kończy dowód nieobliczalności tej drużyny.
A odnośnie samego meczu... Cholernie żałuję, że Heynckess w ostatnich 15 mnutach zdjął z boiska Robbena i Ribery'ego. Od pewnego momentu było widac, że drużyna zaczęła grać "pod" Mario Gomeza, żeby ten przynajmniej wyrównał rekord Lionela Messiego z zeszłego tygodnia. Niestety, kiedy zabrakło ww. dwójki, w Bayernie nie było nikogo, kto mógłby odpowiednią piłkę posłać do napastnika reprezentacji Niemiec, który, jak powszechnie wiadomo, jest przykładem zawodnika, jak mawiają, "żyjącego z podań". Z drugiej strony, prowadzi nas to do bardzo przygnębiającego wniosku: Bayern nie ma zawodników, którzy potrafią rozgrywać piłkę, a którzy nie nazywają się Arjen Robben bądź Franck Ribery. Dlatego też cholernie nie mogę się doczekać przyszłego sezonu, kiedy to ekipę Gwiazdy Południa wzmocni Xerdan Shaqiri. Zawodnik, który w dwumeczu z Bayernem zaprezentował się z dobrej strony.
Z kolei o mistrzostwo dla BVB byłbym, niestety, spokojny. Chyba, że wszystkie mecze nagle do Monachium przeniosą.
Na koniec odam tylko, że marzy mi się, by po Euro 2012 ekipę Bayernu objął Joachim Loew...
PS wczoraj na chwilę wpadłem na stronę polskich kibców Interu i znalazłem bardzo miły dla mnie fragment: "lepiej nawet nie myśleć co by było, gdybyśmy trafili na silniejszą ekipę, jaak Real, Barca czy Bayern". Cholernie przyjemnie coś takiego czytać na stronach innych klubów.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Śro 11:56, 14 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
stary
|
|
|
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
|
Śro 12:04, 14 Mar 2012 |
|
Temat postu:
ja niestety wczorajszego meczu nie widzialem dlatego trudno mi cos na temat meczu powiedziec a co do mistrzostwa to pozyjemy zobaczymy w pilce moze sie duzo zdarzyc oczywiscie ucieszylbym sie jezeli borussia by te mistrzostwo zdobyla ale jestem tez pierwszym gratulantem jezeli to bedzie bayern fajnie ze ktos wogule na moje posty odpowiada pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
stary
|
|
|
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
|
Śro 23:27, 14 Mar 2012 |
|
Temat postu:
chelsea pokonala napoli w dogrywce oba zespoly graly w niej ofensywnie real dosc wyraznie pokonal moskwe pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
stary
|
|
|
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
|
Wto 08:43, 27 Mar 2012 |
|
Temat postu:
[link widoczny dla zalogowanych]
niemieckiemu cesarzowi nigdy nie brakowalo wiary w siebie i nieraz nawet nie zauwazal ze czasami swoja opinia smucil innych ale jemu w niemczech jest wszystko pozwolone powiedziec bo nikt go nie skrytykuje obojetnie co powie a co do faworyta no to poczekamy i pozyjemy czy te zyczenie cesarza sie spelni pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
stary
|
|
|
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
|
Wto 08:50, 27 Mar 2012 |
|
Temat postu:
[link widoczny dla zalogowanych]
w bibli dawid pokonal goliata w pilce bedzie to bardzo trudno chodz i tak cypryjczycy moga byc na swoja druzyne dumni niezaleznie od tego pojedynku pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
stary
|
|
|
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
|
Wto 22:33, 27 Mar 2012 |
|
Temat postu:
no dawid przegral z goliatem 0 do 3 a benfica przegrala u siebie z chelsea 0 do 1 ciekawy jestem na jutrzejszy pojedynek milan z barca no i mysle ze tez marsylia bedzie w stanie o dobry mecz z bawarczykami pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Majkis
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
|
Śro 09:42, 28 Mar 2012 |
|
Temat postu:
Ja dzisiaj liczę na prawdziwe święto futbolu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
stary
|
|
|
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
|
Czw 08:47, 29 Mar 2012 |
|
Temat postu:
bawarczyki wczoraj wygrali w marsylji i prawdopodobnie beda w polfinale grac z realem barca zremisowala w milanie bezbramkowo mysle ze u siebie sa wstanie wygrac ale trzeba zawsze faktor niespodzianke brac pod uwage pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
stary
|
|
|
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
|
Wto 17:33, 03 Kwi 2012 |
|
Temat postu:
dzis camp nou napewno bedzie pelny mialem kiedys przyjemnosc byc na tym stadionie bylo to w latach 80tych jak jeszcze pojemnosc stadion mial 120tysiecy za bramkami i na gornych rogach bocznych byly wtedy miejsca stojace szkoda ze juz ich nie ma a co do meczu zyczyl bym sobie dramat z dogrywka i rzuty karne ale watpie czy moje zyczenia sie spelnia pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Wto 20:57, 03 Kwi 2012 |
|
Temat postu:
Niedługo znów będzie miał taką pojemność, bo Barca planuje rozbudować Camp Nou.
A mecz ciekawy, zwłaszcza po wyrównującym golu Noceriono po akcji Boatenga.
Chociaż teraz chyba nie będzie ciekawie, bo Iniesta podwyższył na 3:1.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Śro 21:46, 04 Kwi 2012 |
|
Temat postu:
Ech... Szkoda. -_-
Ale od początku... Wydaje się, że Benfica taktycznie nie zaskoczyła Di Mateo. Obrona Chelsea skutecznie powstrzymywała Brazylijczyka Aimara.
No i oczywiście Benfica, jak to Portugalczycy, bylaby chora, gdyby grała bez fauli. I doigrali się. Doświadczony "Lampart + karny = gol.
Od tamtej pory gospodarze przyjęli taktykę gry z kontry, bo to przecież Benfica musiała atakować. Przeliczyli się tylko z tym, że goście zagrają z determinacją i swoista południową finezją. Toteż 2 połowa wbrew moim pesymistycznym oczekiwaniom była pełna znakomitej gry i emocji.
Liczne sytuacje podbramkowe z jednej (Aimar, Jaleou, w końcówce młody Rodrigo), jak i drugiej strony (Torres, czy nieskuteczny S. Calou).
Z czasem to Benfica mimo gry w 10-tkę, przejęła inicjatywę i nawet mogło się wydawać że gol jest kwestią czasu. Najpierw bardzo blisko był Jaleou, a chwilę później X. Pereira doprowadza do wyrównania. Zabrakło jednak szczęścia, by Benfica przeszła dalej. Jedna z kontr Chelsea i dobrze spisujący się Raul rozwiał wątpliwości.
Szkoda mi jednak Benfiki. Gratki dla Chelsea, po bardzo dobrym i ciekawym meczu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Śro 23:18, 04 Kwi 2012 |
|
Temat postu:
RTS napisał: |
Zabrakło jednak szczęścia, by Benfica przeszła dalej. Jedna z kontr Chelsea i dobrze spisujący się Raul rozwiał wątpliwości.
|
Raul Meireles, jesli mozna, Raul jako taki jest tylko jeden, Gonzalez mu dano.
W półfnale zobaczymy z kolei mecz Realu z Bayernem. Pisałem juz co nieco na shoutboxie na ten temat. Obie drużyny są bez wątpienia w scisłej czołówce europejskiej na dzień dzisiejszy (generalnie wielu stawia Bayern na trzecim miejscu, zaraz za dwoma hiszpańskimi gigantami - miłe), dla obu jednak będzie to pierwsze starcie z tak silnym rywalem w tej edycji CL (łatwiejszych drabinek już nie mozna było mieć). Ponadto jak na razie ligowe starcia z powaznymi przeciwnikami w tym sezone obu ekipom wychodza podobnie - baty, baty, baty. Real od Barceony, Bayern od BVB. Będzie interesująco. Zwłaszcza, że Bayern ma pewne rachunki do wyrównania z obecnym trenerem Realu, który juz w barwach dwóch klubów pokazywał Niemcom miejsce w szeregu. Z drugej strony, Real ma do wyrównania rachunk z Bayernem, który równiez wielokrotnie pokazywal "Królewskim", kto tu rządzi.
Warto też dodac, że chociaż Niemcy sa najczęściej faulującym zespołem w tej edycji CL, styl gry, jaki prezentują to coś pośredniego pomiedzy Realem i Barceloną. Genialni skrzydłowi (będący na dodatek w życiowej formie) i bezlitosny Mario Gomez na szpicy, który najpewniej jest owocem płomiennego romansu Ruuda van Nistelrooya oraz Filippo Inzaghiego (co nie zmienia faktu, że obecnie w klasie "snajperów-dobijaczy" nie ma sobie równuch na świecie). Po drugiej stronie genialny Cristiano Ronaldo (który jednak nie potrafi samemu ciagnąć gry druzyny) oraz uwielbiany przez moją skromną osobę Mesut Ozil. Na dobra sprawe skady obu druzyn, przynajmniej na papierze, są niezwykle wyrównane (tu Casillas, tam Neuer, tam Schweinsteiger, tu... Khedira... ok, zły przykład)...
Na kogo stawam? Cóz, zabrzmie jak cholerny pesymista, ale jednak na Real. Czemu? Powód jest bardzo prosty. Pierwszy mecz w Monachium. Co oznacza, że ewentualnej zaliczki trzeba będzie bronic na wyjeździe. A jak Bayern gra na wyjeździe, widzielismy już w tym sezonie zbyt wiele razy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
stary
|
|
|
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
|
Czw 15:05, 05 Kwi 2012 |
|
Temat postu:
polfinaly stoja chelsea z barca i real z bayern oj niewiem juz ile razy real sie z bayern spotyka ale napewno cos kolo 10 razy pamietam ich pierwszy pojedynek bylo to w latach 70tych chyba rok 1975 breitner i netzer juz wtedy grali dla realu w pierwszym meczu na bernabeu padl remis bramke dla bawarczykow strzelil wtedy fenomenalny gerd müller kibice realu byly wtedy mocno wsciekli i jeden wpadl na murawe i uderzyl müllera w twarz w rewanzu bayern pokonal gladko real 2 do 0 a breitner i netzer byli wygwizdani przy kazdym kontakcie z pilka pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
stary
|
|
|
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
|
Pon 17:37, 16 Kwi 2012 |
|
Temat postu:
jutro sie spotka bayern z realem dzis czytalem w niemieckiej gazecie ze bilans mowi dla bawarczykow z 9 meczow grane z realem u siebie bawarczyki wygrali 8 i jeden remis no ale statystyki nie graja mam nadzieje ze bedzie to dobry mecz pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Majkis
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
|
Wto 21:49, 17 Kwi 2012 |
|
Temat postu:
SB powinien być na masakryczne offtopy, nie związane z piłką, więc odniosę się tutaj do tego Bayernu.
Osobiście bardzo mnie cieszy ich wygrana. Oglądałem ostatnie 35 minut i muszę stwierdzić, że Real w tym okresie nie zaistniał. To Niemcom zależało na wyrwaniu tego zwycięstwa i się udało. Hiszpanie stali w miejscu, porażka im się w pełni należała!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Wto 22:12, 17 Kwi 2012 |
|
Temat postu:
Tak, czytałem o tym, bo z pewnych powodów (migrenk nie musi pic, żeby byc jak na kacu) widziałem tylko pierwszą połowę. Połowę, w której zobaczyłem dwie druzyny bez jakiegokolwek pomysłu na grę, co tym bardziej zniechęciło mnie do kontynuacji oglądania meczu. Pochwalc za to, po tym fragmencie, mogę defensywę Bayernu, która po raz kolejny zagrała na bardzo przyzwoitym poziomie, tak Ozil, Ronaldo czy Benzema to sobie wiele nie pograli. A di Maria to nawet nie wem czy grał, bo dopiero w 3 mnucie włączyłem mecz, więc składów nie widziałem.
Cóz, teraz jeszcze do rozegrania rewanż na Santiago Bernabeu. Dwa lata temu Bayern dokonał cudu i wyelminował wyżej notowana drużynę, warto dodac, że również pierwszy mecz wygrał w podobnie dramatycznych okolicznosciach (wtedy Olic był tym, który w końcowce dał druzynie prowadzenie). I co? Finał? Z Barceloną? Cóz, cuda się zdarzają, w dodatku finał na Allianz Arena, ale jakoś nie wyobrażam sobe, żeby Barca nie wygrala całego turnieju (chyba, że CFC pokusi sie o niespodziankę - jasne, a Torres hattricka wbije)... Ale za to zarząd będzie wszem i wobec ogłaszał, że jesteśmy potega, bo do finału awansowalismy (zreszta i tak juz ma powody, by to ogłaszać, wszak wygraliśmy z wielkim [bez ironii to piszę] Realem Madryt]). I Tymoszczuk w zupełnośc wystarczy. Razem z Pranjicem (chyba, że Chorwat odejdze). Ewentualnie do pierwszej druzyny dołaczy Emre Can (akurat to byłby świetny ruch) i będzie elegancko. I na Shaquirim (kolejny świetny ruch - jak widac można) się skończy. A przydałby sie w tej druzynie:
a) boczny obrońca, obojętnie na którą strone (Lahm jest elastyczny pod tym względem); Rafinha w tym sezonie kompletnie bez formy (nie bez winy Heynckessa, który przez pół sezonu ustawiał na tej pozycji Boatenga - a pamiętajmy, że zanim trener wpadł na ten "genialny" pomysł, Brazylijczyk spisywał się bardzo dobrze), z kolei Alaba nie do końca przekonuje (gra solidnie, ale kiedy już sie myl, czyni to nieco zbyt efektownie - Wawrzyniak wysiada)... O Contento nie piszę, mam litość dla Włocha...
b) defensywny pomocnik - kiedyś pisałem, że Bayern cierpi na nadmiar zawodnków na tej pozycji, dziś z kolei mamy niedobór. Drużyna, która gra dwoma defensywnymi pomocnikami powinna mieć w składzie przynajmniej 3-4 równorzędnych graczy na tę pozycję. Tymczasem w Bayernie jest Schweinsteiger, jest Luis Gustavo i... Powiedziałbym, że Tymoszczuk, ale w ostatnim czasie Bayern ma z nego największy pozytek, kiedy nie gra - niewystawianie Ukraińca w składzie to największe wzmocnienie wyjściowej jedenastki...
c) środkowy obrońca. Nie zrozumcie mnie źle: nie mam wiekszych zastrzeżeń do gry w obronie, szczególnie do pary Boateng-Badstuber. Nawet van Buyten, kiedy nie jest kontuzjowany, gra na w marę solidnym poziomie (aczkolwiek zwrotność na poziomie Mariusza Jopa ne jest jego atutem). Tyko, że na tym koniec. A co w przypadku kontuzji? Nerlinger twierdzi, że mamy Tymoszczuka. Tymoszczuk twierdzi co prawda, że nie ma problemu, ale odsetek samobójstw w Monachium rosnie wprost proporcjonalne do jego kontaktów z piłką...
Za to sam zarząd ostatnio wpadł podobno na pomysł sprowadzenia Edina Dzeko. Fajnie, bo jeśli odejdzie Olic to zostaniemy z Gomezem i Petersenem, który jednak rozczarował. Tylko, że Bayern gra jednym napastnikiem, a, że zarząd napalił się na Dzeko jak młody master na Czarodziejkę z Marsa (a później równeż z Jowisza), będziemy mieli jednego z najdroższych rezerwowych świata. Kto wie czy nie droższego nawet od Gomeza, który tak wystąpi w 90% spotkań z racji swojej bardzo niskiej kontuzjogenności i jeszcze niższej skłonnosc do otrzymywania kartek, co w połączeniu z absolutnym brakiem umiejetnosci umieszczania piłki w innym miejscu niż wnętrze bramki rywala sprawia, że taki Dzeko wiele by sobie nie pograł...
Konkluzja? W rewanżu zróbcie mi te przyjemnośc i kibicujcie Realowi. W tym przypadku rozsądek zdecydowane wygrywa u mnie z uczuciami...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Majkis
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
|
Wto 22:42, 17 Kwi 2012 |
|
Temat postu:
Głupiś. Taka szansa na wygranie LM prędko się nie powtórzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
stary
|
|
|
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
|
Śro 03:35, 18 Kwi 2012 |
|
Temat postu:
bayern wczoraj pokonal real w moich oczach zasluzenie on po prostu chcial wygrac w przeciwienstwie do realu ktore po zdobycie bramki nic za wiele nie robili jestem troche rozczarowany realem a przedewszystkim calym ronaldo troche wiecej sie od niego i realu oczekiwalem pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Śro 15:19, 18 Kwi 2012 |
|
Temat postu:
Majkis napisał: |
Głupiś. Taka szansa na wygranie LM prędko się nie powtórzy. |
Drugi półfinał w ciągu trzech lat... Wiesz, wyniki nie przemawiają za Twoja tezą (podobnie jak FC Barcelona) Szczególne, że już w tym mocno niedoskonałym składzie Bayern jest chyba jedyną druzyną, która jest w stanie dorównać Realowi i Barcelonie. Włosi są dobrzy tylko w swojej lidze (take mozna odneść wrażenie oglądając te Intery i Milany w rozgrywkach europejskich, o Napoli i najbardziej frajerskiej porażce sezonu sie juz nawet nie wypowiadam), z kolei angielska piłka przeżywa zdaje sie przeżywac pewien kryzys. A Niemcy konsekwentnie robą postępy, nie tylko Bayern zresztą (w kolejnym sezonie BVB może dużo wiecej osiagnąć, chyba, że znowu udział w CL przerośnie kilku piłkarzy...)...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Śro 16:33, 18 Kwi 2012 |
|
Temat postu:
Teraz raczej nie liczyłbym na cud, masterze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Majkis
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
|
Śro 17:01, 18 Kwi 2012 |
|
Temat postu:
No i co, że drugi półfinał w ciągu trzech lat? Po pierwsze, teraz finał jest w Monachium a kto mówił, że Bayern jest taki mocny u siebie? Po drugie, nawet jeśli jakaś tam dominacja Realu i Barcy nie będzie trwać przez najbliższe powiedzmy 5 lat, to istnieje duża szansa, że kluby włoskie i angielskie wrócą przez ten czas do gry. Jeśli chodzi o wynik klubów z Wysp, to ten sezon traktowałbym bardziej jako przypadek (a Chelsea wciąż w grze tak czy inaczej), na Płw. Apenińskim powrót Juve do ścisłej czołówki tez na pewno wyjdzie na dobre klubom z Mediolanu bo zawiesi wyżej poprzeczkę. A Napoli może i odpadło frajersko ale to był ich debiut w LM i w przyszłych sezonach również mogą namieszać. Także z tą rosnącą siłą B-ligi bym nie przesadzał, o czym dobitnie przekonuje się co roku KAŻDY niemiecki klub, poza FCB oczywiście.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Śro 20:37, 18 Kwi 2012 |
|
Temat postu:
Majkis napisał: |
Jeśli chodzi o wynik klubów z Wysp, to ten sezon traktowałbym bardziej jako przypadek (a Chelsea wciąż w grze tak czy inaczej) |
Wiesz, że to trzeci taki przypadek z rzędu?
Majkis napisał: |
na Płw. Apenińskim powrót Juve do ścisłej czołówki tez na pewno wyjdzie na dobre klubom z Mediolanu bo zawiesi wyżej poprzeczkę. |
Ja to odbieram raczej jako postepujacy upadek wloskiego futbolu. Innymi słowy, to nie Juve take dobre, to Mialn z Interem takie słabe...
Majks napisał: |
Także z tą rosnącą siłą B-ligi bym nie przesadzał, o czym dobitnie przekonuje się co roku KAŻDY niemiecki klub, poza FCB oczywiście. |
Szczególnie patrząc na ubiegłoroczny skład półfinałów.
Poza tym jest jeszcze jedna sprawa... W Niemczec bodajże piłkarze pacą najniższe podatki...
Zresztą w bardzo podobny sposób uargumentowac mozna słabośc ligi hiszpańskiej, zamień Bayern na Barcelonę (i ostatnio Real). Albo o lidze włoskiej, tutaj zamiast Bayernu raz jest Inter, raz Milan, raz nikogo...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Śro 20:40, 18 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|