Ufff.. co za horror w końcówce meczu,myślałem że mi pikawka wysiadzie,piłka jest nieobliczalna wystarczy moment dekoncentracji i mogło skonczyć sie fatalnie dla Borussi,ktora przez 2/3 meczu dominowała na boisku,początek rownie fatalny dali sie zepchnąc do głebokiej defensywy,ale to po częsci rozumiem gdy ma sie w zanadrzu pokazny bagaż bramek z pierwszego meczu,mimo wszystko Real w ofensywie jest chyba najgroźniejszy z całej czworki połfinalistow,jak zlapią rytm to ciężko jest ich zatrzymać,poczuli krew po tym jak strzeli gola i nie ciekawie to wyglądało dla Borussi w koncowce meczu, gdyby dortmund wczesniej wykorzystał swoje szanse byłoby po sprawie,tak jak zrobili to perfekcyjnie w pierwszym meczu z krolewskimi,wczoraj razili brakiem skutecznosci podobnie jak w meczu z Malaga,Lewy mógl wyśrubować swoj rekord w nieosiagalnych granicach dla innych pilkarzy na tym szczeblu rozgrywek,a jego wartość na rynku mogłaby osiągnąć najwyższa kwote transferowa..aha i jeszcze jedna sprawa czasami zejscie z boiska najdroższego pilkarza daje piorunujacy efekt,własnie chwile po zejsciu Goetzego,Borussia uporządkowała gre i od tego momentu kontrolowała przebieg wydarzeń na boisku,przewrotne to prawda Holt?

Sprawa awansu z drugiego półfinału wydaje się już być praktycznie przesądzona,ale licze ze Barca mimo słabszej ostatnio formy trafi na dzień konia i na Camp Nou bawarczycy beda mieli galarete w gaciach..wczorajszy mecz jak i wiele innych pokazał ze w piłce wszystko jest możliwe,jeśli w tyłach zachowają czyste konto,to kto wie?..czasami 10 min decyduje o przebiegu i wyniku meczu,trzymam mocno kciuki i do konca wierze w Barce,gdyby tak sie stało,to z pewnościa byłby kres wielkiej druzyny z Monachium...z tego co czytam to czuja wyraźny respekt,co nie swiadczy dobrze o ich potedze po takim upokorzeniu blaugrany w pierwszym meczu,czuje ze beda dzisiaj potężne emocje:) jeśli tika taka zadziała perfekcyjnie to może być szalona noc dla fanow dumy kataloni:)

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez endriu60 dnia Śro 11:32, 01 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz

Cytat:

Sprawa awansu z drugiego półfinału wydaje się już być praktycznie przesądzona

Dziwnie to brzmi w ustach kibica FCBM, ale... nie jest. 4:0 to rzeczywiście fantastyczny wynik, ale pokazujący również, że Barcelona jest na chwile obecna o klase gorsza od Bayernu. I to może być nasz gwóźdź do trumny. W takich meczach zawodnicy staja na boisku i czekaja, aż piłka sama wtoczy sie do bramki przeciwnika. A potem chodza zaskoczeni, że jednak ne wpada, co więcej, rywal atakuje i sam strzela. Tak było z BATE, tak było z Arsenalem (gdzie jeszcze doszła słaba forma w tamtym okresie), tak może być z Barceloną. I tego się obawiam.

Cytat:

ale licze ze Barca mimo słabszej ostatnio formy trafi na dzień konia i na Camp Nou bawarczycy beda mieli galarete w gaciach..

Naiwnie jest lczyć na to, że piłkarze bayernu się załamia kompletnie. Gdyby tak było, juz po fnale LM z zeszłego roku drużyna załamałaby sie jak Riquelme po niestrzelonym karnym w półfinale LM (w zasadzie tamten mecz to był początek jego końca). Nawet jeśl Barca będze prowadzić 3:0 lub 4:0, wciąz musi się miec na baczności. Bayern konsekwentnie będzie grał swoje do końca doliczonego czasu gry. Parę razy zresztą juz pokazalismy, że nawet w beznadziejnej sytuacji potrafimy w końcówce meczu rozstrzygnąc wynik na swoja korzyść. Żeby daleko nie szukać - mecz z Fortuną Dusseldorf w tym roku.

Cytat:

wczorajszy mecz jak i wiele innych pokazał ze w piłce wszystko jest możliwe,jeśli w tyłach zachowają czyste konto,to kto wie?

O czyste konto będzie Barcelonie najtrudniej w tym spotkaniu. Bayern to nie Inter ani Chelsea, chociaz obrone mamy znakomita, nie umiemy stawiac autobusu w bramce. Można spodziewać się bardzo otwartego meczu ze strony gości. Problemem Barcelony z kolei jest fakt, że nawet, kiedy obrona grała w pełnym składzie, wyglądało to w tym sezonie fatalnie. Cóż więc mają powiedzieć teraz, kiedy wyjda Bartra (któego Villanova uparcie nie ogrywał i teraz zbiera efekty) oraz Adriano?

Cytat:

..czasami 10 min decyduje o przebiegu i wyniku meczu,trzymam mocno kciuki i do konca wierze w Barce,gdyby tak sie stało,to z pewnościa byłby kres wielkiej druzyny z Monachium...

Kres wielkiej drużyny z Monachium? Nie nalezy przesadzać. Kres miał nastapic po finale LM w poprzednim sezonie. Wrócilismy jeszcze silniejsi. Jak to powiedzał Heynckes, "wiele drużyn po tamtym meczu by sie załamało, ale nie my." My jesteśmy FC Bayern München. Mia san Mia!

Cytat:

z tego co czytam to czuja wyraźny respekt,co nie swiadczy dobrze o ich potedze po takim upokorzeniu blaugrany w pierwszym meczu

Szacunek dla przeciwnika. Wiem, że to słowo jest dla niektórych obce, jednak na szczęscie nie kibicom i zawodnikom Bayernu.

Aczkolwiek jak czytam na stronie Barcelony, jaki to Bastian ma krzywy ryj to przepraszam bardzo, ale życzę klubowi jak najgorzej w tym meczu. Nie udało sie wygrac to powyzywamy? Przypomina mi to uzytkownika, który kiedyś napisał pare postów na tym forum, niestety, nie pamiętam jaki miał nick...

Zresztą, nawet ja na każdym kroku podkreślam, że nie nalezy byc zbyt pewnym siebie przed rewanżem...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Śro 16:04, 01 Maj 2013, w całości zmieniany 6 razy

borussia postawila wczoraj ta kropke nad i wembley borussia przyjezdza sen kremowki idzie dalej jednak wczoraj w tym meczu moglo byc roznie na poczatku real mial swoje okazje i weidenfeller dwa razy dobrze bronil pozniej po zmianie götze na großkreutz borussia troche swoje formacje uporzadkowala i nawet dosc dlugo grali swoja pilke ze czlowiek czasami mial takie wrazenie ze w ten wieczor za wiele sie nie zdarzy no ale borussia tak jak real na poczatku pozniej tez swoje okazje nie wykorzystala lewy strzal pod poprzeczke gündogan prosto w bramkarza jednak w koncowce jak real strzelil swoja pierwsza bramke borussia czasami zaczela plywac padla druga bramka i czlowiek z utesknieniem patrzyl na zegar bo borussia przestala grac i kto wie jak by sie mecz zakonczyl jezeli realowi udalo by sie wczesniej bramke strzelic no ale dla borussi nawet jak by odpadli swiat by sie nie zalamal i teraz jedziemy pelen optymizmu na wembley bo nie mamy nic do stracenia ale mozemy wiele wygrac pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Cytat:

mimo wszystko Real w ofensywie jest chyba najgroźniejszy z całej czworki połfinalistow,jak zlapią rytm to ciężko jest ich zatrzymać,

Ech, padła teza o Barcelone to teraz sie mówi, że Real jest w ofensywie najgroźniejszy. Ale nie mozna, po prostu, nie mozna, nie da sie przyznać, że mógłby to być Bayern.

Post został pochwalony 0 razy

Panowie nie przesadzajmy. Barcelona może wygrać mecz, ale nie dwumecz. Chyba nie było jeszcze takiego klubu w LM, który odrobiłby co najmniej 4:0 w pierwszym meczu. Więc dziwie się, że obawiasz się o Bayern Obawiaj się o kartki.

Faktycznie - Barcelona na swoim stadionie będzie kilka razy groźniejsza niż w Niemczech, ale czy to starczy starczy na awans? Nie wierzę. Może nawet nie starczy na zwycięstwo. Nawet Messi tego nie odkręci co Katalończycy nawywijali w Monachium.

Post został pochwalony 0 razy

Palm Street napisał:

Panowie nie przesadzajmy. Barcelona może wygrać mecz, ale nie dwumecz. Chyba nie było jeszcze takiego klubu w LM, który odrobiłby co najmniej 4:0 w pierwszym meczu. Więc dziwie się, że obawiasz się o Bayern Obawiaj się o kartki. Faktycznie - Barcelona na swoim stadionie będzie kilka razy groźniejsza niż w Niemczech, ale czy to starczy starczy na awans? Nie wierzę. Może nawet nie starczy na zwycięstwo. Nawet Messi tego nie odkręci co Katalończycy nawywijali w Monachium.

Nie lubię, kiedy tak piszesz. Ostatnio podobnego posta Twojego autorstwa czytałem przed rewanżem z Arsenalem. Podejrzewam, że jeszcze jeden taki mecz i trzeba będzie siwe włosy zacząc farbować.

Post został pochwalony 0 razy

Palm Street napisał:

Panowie nie przesadzajmy. Barcelona może wygrać mecz, ale nie dwumecz. Chyba nie było jeszcze takiego klubu w LM, który odrobiłby co najmniej 4:0 w pierwszym meczu.

W LM nie, ale w PUEFA Real Madryt odrobił kiedys wynik 1:5 z pierwszego spotkania z Borussią Moenchengladbach.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

Palm Street napisał: Panowie nie przesadzajmy. Barcelona może wygrać mecz, ale nie dwumecz. Chyba nie było jeszcze takiego klubu w LM, który odrobiłby co najmniej 4:0 w pierwszym meczu. W LM nie, ale w PUEFA Real Madryt odrobił kiedys wynik 1:5 z pierwszego spotkania z Borussią Moenchengladbach.

O własnie, wczoraj chyba nawet na zczuba o tym pisali. Tutaj też mamy hiszpańsko-niemiecki pojedynek...

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

Wbrew pozorom to może wyjść Barcelonie na dobre. Bez Messiego ich gra będzie zapewne mniej schematyczna i trudniejsza do odczytania. Nie wiadomo, gdzie pójdzie piłka...

Post został pochwalony 0 razy

Ej, oni sa lepsi bez Messiego niz z Messim.

A poważniej... Tak źle grającego Mario Mandzukicia jak dzisiaj nie widziałem dawno. Widac, że tym razem Villanova odrobił lekcje i wiedział, jak grac przeciwko Chorwatowi.

Generalnie w stosunku do Barcelony ciśnie mi sie na usta jedno pytanie. Nie mozna tak było na AA?

Post został pochwalony 0 razy

Mówiłem, że Barca coś strzeli? Ale musze przyznac, że Pique piękną bramke wbił.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Śro 21:15, 01 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz

Chyba mamy koniec pewnej epoki.....

Post został pochwalony 0 razy

Cytat:

z tego co czytam to czuja wyraźny respekt,co nie swiadczy dobrze o ich potedze po takim upokorzeniu blaugrany w pierwszym meczu

Tak, Bayern nie jest potęga. Ani trochę. To miano nalezy sie FC "0:7" Barcelonie.

Cytat:

jeśli tika taka zadziała perfekcyjnie to może być szalona noc dla fanow dumy kataloni:)

Szalona noc. Ten mało efektowny Bayern z przeciętniakiem Riberym na czele po raz kolejny dokonał gwałtu na Barcelonie. Co najważniejsze, żaden z zagrożonych zawodników nie otrzymał kartki, dzieki czemu w finale wreszcie zagraja wszyscy, z czym w ostatnich finałach były problemy. I co ja teraz mogę rzec? Po takim dwumeczu? Cóz, o finał jestem jednak spokojny. Bayern to walec. maszyna. Mia san Mia!

A w Dortmundzie Jupp powinien rezerwy wystawic jednak, po co dodatkowo eksploatować zawodników... A nawet jeśli, to moga przegrać śmiało, się BVB mocno zdziwi wtedy w finale.

Więcej oczekiwałem po tej Barcelonie. Juz Juventus i Arsenal więcej emocji zapewniły...

Mia san Mia!

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Śro 21:38, 01 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz

Holt_ napisał:

Chyba mamy koniec pewnej epoki.....

Wydaje mi się, że podstawowym problemem Barcelony jest brak defensywnego pomocnika. Kogos takiego, jak Bender w BVB, Martinez w FCBM czy Keita pare lat temu w Barcelonie właśnie. Osmielę się stwierdzic, że to własnie ów Keita był sekretem tej słynnej "magii Guardioli".

Post został pochwalony 0 razy

Moje odpowiedzi nie będą dzisiaj takie jak zazwyczaj - wypiłem już dzisiaj piwo na pusty żołądek.

Thomas Müller po meczu.

Warto też dodac, że już po zakończeniu spotkania na murawe wtargnął kibic, który cieszył się z zawodnikami, a którego Manu Neuer i Ribéry odgradzali od ochrony. Ostatecznie ochroniarze go zgarnęli, ale...




Ciekawy tekst znalazłem też na forum FCBM...

Cytat:

Fakt, po takim sezonie to Guardiola mógłby iść na asystenta Juppa

A ja tylko z każdym meczem jestem coraz bardziej wkurzony, że Heynckes odchodzi po sezonie. W Barcelonie i Realu pewnie już kombinują, ile zer mu zaproponować...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Czw 01:03, 02 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy

mamy final niemiecki na wembley wczoraj bayern zdominowal barcelone 3 do 0 na camp nou to dosc wysoka porazka dla barcy widze ze u masteru duma idzie pare z ironia nie martw sie master nas absolutnie nie obchodzi jak bayern bedzie gral z borussia w lidze lub na wembley my chcemy nasza pilke grac i na tym borussia bedzie sie skupiac a czy bayern w sobote wyjdzie z rezerwa czy nie jest dla kibicow borussi tak interesujace jak by w chinach gdzies upadl worek ryza dla bawarczykow moge tylko za wczorajszy mecz pogratulowac pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

Chyba mamy koniec pewnej epoki.....

Co fakt, to fakt. Hiszpańskie kluby odchodzą w cień. Wcześniej w cień odeszły kluby włoskie i angielskie.
Swoją drogą ciekaw jestem, jak hiszpańskie kluby radzą sobie z kryzysem. Gdzieś już obiło mi się o oczy, że w Hiszpanii kluby zaczynają rewizjonować swoje budżety w odniesieniu do sytuacji gospodarczej kraju.

He, he... Widzę, Marku, że też zauważyłeś, że naszego masterka duma rozpiera. W sumie to ma prawo rozpierać.
Masterze, o finał też jestem raczej spokojny, chociaż nieco smutny, bo raczej nie sądzę, by to Borussia zdobyła puchar mistrzów. Aczkolwiek nie zmienia to faktu, że to Borussię będę gorąco wspierac.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

He, he... Widzę, Marku, że też zauważyłeś, że naszego masterka duma rozpiera. W sumie to ma prawo rozpierać.

Dokładnie. Po dwóch latach dominacji BVB wreszcie mogę zakrzyknąc głośno "MIA SAN MIA!". Co niniejszym czynię.

Post został pochwalony 0 razy

master_of_flamaster napisał:

RTS napisał: He, he... Widzę, Marku, że też zauważyłeś, że naszego masterka duma rozpiera. W sumie to ma prawo rozpierać. Dokładnie. Po dwóch latach dominacji BVB wreszcie mogę zakrzyknąc głośno "MIA SAN MIA!". Co niniejszym czynię.

Mimo wszystko jednak poczekaj do ostatniego gwizdka finału.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

master_of_flamaster napisał: RTS napisał: He, he... Widzę, Marku, że też zauważyłeś, że naszego masterka duma rozpiera. W sumie to ma prawo rozpierać. Dokładnie. Po dwóch latach dominacji BVB wreszcie mogę zakrzyknąc głośno "MIA SAN MIA!". Co niniejszym czynię. Mimo wszystko jednak poczekaj do ostatniego gwizdka finału.

Nawet jeśli BVB wygra ten finał, ciężko mi powiedziec, że znów zdominowała sezon. W przeciągu całego sezonu nietrudno wskazac lepszą drużynę. I nie jest nią BVB. Gwałt dokonany na FC Barcelonie jest dodatkowym bonusem, o czym zresztą juz w tym temacie wspominałem.

Post został pochwalony 0 razy

master_of_flamaster napisał:

Holt_ napisał: master_of_flamaster napisał: RTS napisał: He, he... Widzę, Marku, że też zauważyłeś, że naszego masterka duma rozpiera. W sumie to ma prawo rozpierać. Dokładnie. Po dwóch latach dominacji BVB wreszcie mogę zakrzyknąc głośno "MIA SAN MIA!". Co niniejszym czynię. Mimo wszystko jednak poczekaj do ostatniego gwizdka finału. Nawet jeśli BVB wygra ten finał, ciężko mi powiedziec, że znów zdominowała sezon..

Ale nie będzie też można powiedzieć, że zdominował go Bayern.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

master_of_flamaster napisał: Holt_ napisał: master_of_flamaster napisał: RTS napisał: He, he... Widzę, Marku, że też zauważyłeś, że naszego masterka duma rozpiera. W sumie to ma prawo rozpierać. Dokładnie. Po dwóch latach dominacji BVB wreszcie mogę zakrzyknąc głośno "MIA SAN MIA!". Co niniejszym czynię. Mimo wszystko jednak poczekaj do ostatniego gwizdka finału. Nawet jeśli BVB wygra ten finał, ciężko mi powiedziec, że znów zdominowała sezon.. Ale nie będzie też można powiedzieć, że zdominował go Bayern.

Przecież nigdzie tego nie napisałem.

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]
ponad pol miliona kibicow borussii zglosilo sie o zamowienie biletu na finalowy mecz w wembley szczesliwe te ktore jakas karte dostana pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Przed meczami półfinałowymi mówiłem do znajomych, że jedyną drużyną która może powstrzymać Bayern jest Borussia. Jak widać Barcelona nie miała z Bawarczykami najmniejszych szans. Podtrzymuje moje zdanie, ale przyznam się, że mój optymizm troszkę podupadł. Nie mniej będę trzymał kciuki za Borussię i Polaków tam grających. Ten sezon też był przecież bardzo dobry - wicemistrzostwo Niemiec i finał LM. Do pełni szczęścia brakuje tylko zwycięstwo w tych elitarnych rozgrywkach. Faworytem wciąż jednak pozostaje Bayern.

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]
tutaj sa ceny biletowe na mecze borussii w bundeslidze majkis chyba raz tutaj wkleil ceny na camp nou najtanszy bilet byl wtedy chyba 91 euro w borussi najdrozszy 50 euro chodz w tym sezonie na mecze przeciwko bayern schalke gladbach te ceny zostali o 20 procent podwyzszone pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]
wczoraj odbylo sie te losowanie kto dostanie karte na wembley szkoda ze borussia dostala tylko cos okolo 25 tysiecy kart szczesliwe beda te ktore z tych ponad pol miloiona chetnych dostana od klubu te powiadomienie o szczesliwym losie pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

wczoraj wyczytalem jedna odpowiedz glownego angielskiego redaktora z gazety the sun pieknosc wembley lezy w tym ze niemiecka druzyna przegra oj te angliki ze swoim czarnym humorem no ale duzo prawdy lezy w jego wypowiedzi pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

No, ba! Zawsze w takim meczu jest -obok zwycięzcy- przegrany.
I na pewno bedzie to niemiecka drużyna.

He, he... trudno nie lubić poczucia humoru Angoli.

Post został pochwalony 0 razy

Ja już kiedyś widziałem jakie są ceny na Borussii. Nic, tylko przyklasnąć bo są to jak najbardziej rozsądne pieniądze.

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]
kibice borussii beda miec na wembley wschodnia trybune klub borussii dal wyjasnienie dla kibicow co w anglii wolno a co nie jakie sa prawa i obowiazki lub jakie sa zakazy szkoda ze chorogwie moga miec tylko metrowy kij kibice borussii maja przeciersz duze choragwie na wielkich kijach ktore musza zostawic w domu no cuz ttrzeba te prawo angielskie akceptowac pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy