widzisz master ja jestem tylko czlowiekiem ktory kocha pilke nozna i patrze na bundeslige od 1969 roku jak wiesz chodzilem przes 39 lat na borussie i napewno niechce sie chwalic ale znam troche mentalnosc klubowa niemieckich klubow i co do bayernu to ja rzadko sie myle pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

A to faktycznie prawda. Nawet nie zwróciłem uwagi na to, że sędzia go nie zdjął. Z drugiej strony być może sędzia uznał, że nie było celowego faulu i po prostu pokazał żółtą kartkę.

Jezu, facet, jak ja Cię kocham po prostu. Chodzi o to, że własnie Dante miał juz żółta i nalezała mu sie druga żółta, ergo czerwona. Ale żółtej nie zobaczył.

Post został pochwalony 0 razy

mysle ze oba zespoly pokazali z tym meczem dobry obraz bundesligii i to mnie cieszy pomimo porazki mojej borussii ale tez i w porazce mozna zawsze cos pozytywnego wyciagnac pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

zreszta jestem ciekawy czy bayern polozy odpowiednia sume za lewego w kasie maja dosyc pieniedzy mam nadzieje ze padnie ostateczna decyzja bo czarus nam kibicom dosyc przes te ostatnie dwa lata na nerwy dzialal pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Warto żyć dla takich chwil. Heynckes jest wielki.

"Wiele zespołów po zeszłorocznej porażce by się załamało. Ale nie my. My jesteśmy FC Bayern." Nic dodac, nic ująć. MIA SAN MIA.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Nie 00:23, 26 Maj 2013, w całości zmieniany 3 razy

Siła Bayernu to przede wszystkim znakomite przygotowanie fizyczne i nienaganna kondycja,takie harpagany jak Robben czy Ribery pewnie mogli by biegać kolejne 90 min w takim samym tempie...dorzuciłbym jeszcze stałe fragmenty gry i bramkarza Neuera...na tym polega cała tajemnica ich sukcesow w tym sezonie,wygrali bo Borussia nie była wstanie realizować zadań taktycznych przez całe spotkanie,pierwsze 30 min to totalna dominacja piłkarzy z Dortmundu,skrzydła bawarczykow w tym okresie gry nie istniały,nie potrafili przeprowadzić żadnej sensownej akcji,ktora spowodowałaby zagrozenie dla Borussi...Jednak gdzies od 70 minuty bawarski walec zajechał słaniających się na nogach piłkarzy Jurgena Klopa,ktory chyba zapomniał o zmianach,gdy to zrobił było już za późno na cokolwiek..Lewandowski w tym meczu poniżej oczekiwań,w koncu to od niego zależało czy żółto-czarni siegną po puchar...tak czy inaczej szacun dla obu drużyn za swietne widowisko

Post został pochwalony 0 razy

endriu60 napisał:

Siła Bayernu to przede wszystkim znakomite przygotowanie fizyczne i nienaganna kondycja,takie harpagany jak Robben czy Ribery pewnie mogli by biegać kolejne 90 min w takim samym tempie...dorzuciłbym jeszcze stałe fragmenty gry i bramkarza Neuera...na tym polega cała tajemnica ich sukcesow w tym sezonie,wygrali bo Borussia nie była wstanie realizować zadań taktycznych przez całe spotkanie,pierwsze 30 min to totalna dominacja piłkarzy z Dortmundu,skrzydła bawarczykow w tym okresie gry nie istniały,nie potrafili przeprowadzić żadnej sensownej akcji,ktora spowodowałaby zagrozenie dla Borussi...Jednak gdzies od 70 minuty bawarski walec zajechał słaniających się na nogach piłkarzy Jurgena Klopa,ktory chyba zapomniał o zmianach,gdy to zrobił było już za późno na cokolwiek..Lewandowski w tym meczu poniżej oczekiwań,w koncu to od niego zależało czy żółto-czarni siegną po puchar...tak czy inaczej szacun dla obu drużyn za swietne widowisko

Bo gra się do końca. A co nie zabije, to wzmocni. Nas nie zabiła porażka sprzed roku. I w tym przetoczylismy sie po Europie jak walec. Jesli Guardiola tego nie spieprzy, w najbliższych latach będziemy mówic o dominacji Bayernu. bayernu, który obecnie gra najładniejsza piłke w Europie. Bayernu, który pressing opanował do perfekcji. Wszystko to jest zasługa jednego człowieka. Juppa Heynckesa. Ciężko będzie Guardioli mu dorównać. Ja osobiście w Hiszpana nie wierze, życze mu jednak najlepiej. Aczkolwiek musi pamiętac o jednym. Jesli coś zmieni to tylko na gorsze. Bo lepiej juz byc nie może...

CO się zas tyczy siły Bayernu... Przede wszystkim pressing. Już na polu karnym rywala. Nie umiał sobie z tym poradzić Juventus, nie umiała Barcelona, nie umiała cała niemal Bundesliga. BVB dała radę. Dała, bo sami do perfekcji doprowadzili ten element. Problemem tej ekipy jest jednak ławka. Czy piłkarze Bayernu sa lepiej przygotowani fizycznie niz piłkarze BVB? Nie. Piłkarze bayernu sa mniej eksploatowani niż pikarze BVB. Barcelonę rozbilismy bez jednego z najwazniejszych zawodników. Nikt nie odczuł jego braku. Borussię w pucharze pokonaliśmy bez Ribery'ego. Mówią, że atakiem wygrywa sie mecze, obroną - mistrzostwa. Ja bym to lekko sparafrazował. Jedenastką wygrywasz mecze. Osiemnastką zdobywasz tytuły.

Tak czy inaczej, jedno jest pewne. Wygrała druzyna tylko solidna, efektowna dostała baty, jakby to ujął Żewłakow.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Nie 00:34, 26 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy

master_of_flamaster napisał:

CO się zas tyczy siły Bayernu... Przede wszystkim pressing. Już na polu karnym rywala. Nie umiał sobie z tym poradzić Juventus, nie umiała Barcelona, nie umiała cała niemal Bundesliga. BVB dała radę. Dała, bo sami do perfekcji doprowadzili ten element. Problemem tej ekipy jest jednak ławka. Czy piłkarze Bayernu sa lepiej przygotowani fizycznie niz piłkarze BVB? Nie. Piłkarze bayernu sa mniej eksploatowani niż pikarze BVB.

Nic dodać, nic ująć.

A co do Lewego - powinien wylecieć i sądzę, że wyleci z kilku spotkań pucharowych w przyszlym sezonie.

Ale jednak Dante wyleciałby wcześniej, a nie wiadomo co staloby się przez ten kwadrans.

Post został pochwalony 0 razy

Nie wierzyłem, że Robben w końcu będzie X factorem w finale jakiejś ważnej imprezy. Gratulacje Master.

Post został pochwalony 0 razy

Witam panowie,mam po tym finale mieszane uczucia,będę szczery nie spodziewałem się że BVB tak zdominuje Bayern przez 30 minut.To pokazało że w tej drużynie jest duży potencjał i nawet bez Gotze dawali sobie radę i gdyby Kuba strzelił tę swoją sytuację to byłoby Bayernowi ciężko.Te wczorajszy mecz pokazał jedną rzecz,braki kondycyjne BVB od 70 minuty są spowodowane tym że drużyna składa się praktycznie z 13-14 zawodników i zmęczenie spowodowało brak koncentracji.Ja nie mogę pojąc że mając tak wąską kadrę sprzedano w zimie za śmieszne 500 tys Lowe lewego obrońcę i skrzydłowego Perisica za 7 mln.Byłem pewny że kupią w to miejsce zastępców a tak się nie stało. Przecież można było powiedzieć obu panom że gracie do końca sezonu i basta.Za to ściągnięto najwolniejszego piłkarza w Bundeslidze Sahina i jest to totalna pomyłka.Wczoraj Zorc powiedział w N sport że kadra BVB starcza,jeśli to nie był żart to ta wypowiedź graniczy z durnotą.Sprzedano Santanę za śmieszy milion i kupiono Sokratisa za 9.5 mln.Dortmund potrzebuje jeszcze z 2 obrońców na lewą stronę i ewentualnie stopera albo prawego obrońcę bo Piszczek wyleci 5 miesięcy z drużyny.W pomocy za Gotze i Perisica też potrzeba 2-3 ludzi no i w ataku co najmniej dwóch.Podoba mi się pomysł ściągnięcia Pizarro,pisałem o tym pomyśle do Mastera już kilka miesięcy temu i dodatkowo klasowego napastnika za Lewego.Powiem szczerze że bierze mnie na wymioty ten cały Kucharski.Przecież teoretycznie Lewemu opłacało by się zostać jeszcze rok w BVB i odejść za darmo i skasować z 10 mln na rękę.Ale Kucharz chce skasować lepiej 10% z 30 mln niż za rok 1 mln od pieniędzy na rękę.Ten gość będzie za rok,dwa mieszał w Bayernie na kolejną sprzedaż aby znowu skasować swoją prowizję.Więc życzę dużo radości Masterowi z panem posłem,nudno nie będzie.Sportowo Lewy będzie miał problemy z ciągłym graniem,myślę że Mandżukic w pewnych elementach jest słabszy niż Lewy ale pracuje dużo w obronie i ma lepszą grę głową.Obaj są na podobnym poziomie i dlatego Lewego zobaczymy często na ławce, ale za duże pieniądze.Kilka tygodni temu Watzke na Sport 1 powiedział przed meczami z Malagą że cały zarobek z ligi mistrzów czyli na ten czas około 50 mln przeznaczą na zakupy piłkarzy.Teraz zarobili ponad 70 mln w lidze mistrzów i 36 za Gotze i około 25 za Lewego daje sumę ponad 130 mln euro.Jestem ciekawy ile z tego przeznaczą na wzmocnienia bo przecież te 62 mln za tych 2 piłkarzy trzeba zainwestować aby wyrównać straty a gdzie wzmocnienia? myślę że około 80-90 mln jest potrzebna aby drużyna się nie pogorszyła,słaby zespół nie złapie się na ligę mistrzów i koło się zamyka.Miłej niedzieli

Post został pochwalony 0 razy

master dzieki borussii bayern sie wniosl na wyzsze poziomy przeanalizowal styl borussii i z odpowiednim portfelem sie z dobrymi pilkarzami zmocnil wczoraj wedlug mnie klucz do zwyciestwa lezal w tym ze po bramce dla borussii moja borussia nie byla wstanie wziasc inicjatywe we wlasne rece bylo odwrotnie tutaj klopp powinien to przeanalizowac dlaczego normalnie bramka wyrownajaca daje druzynie drugie powietrze ktorej borussia wczoraj nie miala i bayern dostal przewage no i wygral byli w tym momencie mentalnie silniejsze byc moze wczesnijsze zmiany by los odwrucili no ale to zostanie gdybaniem dzisiaj jeszcze raz na spokojnie sobie te spotkanie obejzalem i dochodze do stwierdzenia ze woli nie moglo sie borussi w koncowce odmowic ale ich bateria byla wyczerpana a co do dominacji w przyszlosci nam ona nie bedzie przeszkadzala bo w pojedynku z wami borussia pomimo oslabienia bedzie wstanie wam czolo stawic trzeba tylko odpowiednie pilkarze kupic lub wychowac zanim wielki portfel bawarski znow nam je zabierze no ale taki jest los czasami zaczelo sie od karl heinz rummenigge ktory juz jedna noga byl w dortmundzie w latach 70tych no ale slowo cesarza zmienilo jego decyzje czego chlopaku chcez isc do tych roboli z dortmundu skoro u nas mozesz wiecej osiagnac dziwne tylko ze przes prawie 40 lat to monachium jakos zawsze sie tych roboli obawiolo i oslabialo no ale pieniadz ma sile przekonania zreszta trzeba tez powiedziec ze w monachium w zarzadzie sa madre ludzie szkoda tylko ze przes 40 lat padlo tyle pogardliwych slow w kierunku tego robotniczego klubu z borsigplatz pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Jeszcze na temat Gotze, ja nie mam o to żadnych pretensji do Bayernu.Przecież na tę klauzulę o odstępnym za 37 mln BVB sie zgodziła rok temu przy nowej umowie,taką sama klauzule miał Sahin za 10 mln,ma jeszcze Kuba za 15 mln,Gundogan 25 mln i Reus podobno 30-35 mln i odejść może albo w 2014 albo 2015r.Czyli zarząd prowadząc taką politykę strachu i poddawania się presji piłkarzom sam jest winny że piłkarze uciekają z drużyny.Zresztą my czyli BVB robi tak samo z Reusem,Sokratisem i kto wie kogo jeszcze kupimy.Ja mieszkając w praktycznie w Dortmundzie znam mentalnośc tych ludzi i wzięli to sobie do serca ale to jest piłka zawodowa i tu niestety sentymenty nie grają żadnej roli.Ciekawi mnie tylko co zrobi Bayern,mając teraz; :Ribery,Roben,Muller,Kross,Saqiri,Gotze.Czyli 6 doskonałych piłkarzy na 3 miejsca,będzie nerwowo i jestem ciekawy jak Guardiola tę sprawę załatwi

Post został pochwalony 0 razy

Jeśli ktoś mnie zapyta, czy Bayern zasłużył na trofeum, odpowiem, że tak. Całkowicie. Powtórzę to kilka razy, żeby mnie wszyscy dobrze zrozumieli. Bayern był lepszy, Jupp zasłużenie zgarnął to trofeum, należało mu się - powiedział Juergen Klopp.
master to sa slowa kloppa nikt w dortmundzie nie stwierdzi ze przegrala druzyna lepsza tak jak to rok temu robili schweinssteiger lahm rummenigge i kilka innych z bayernu pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

kierowca znasz mentalnosc zaglebia i te slowa z piosenki jezeli ktos zrani nasza dume ten zrani nas tylko raz a ludzie w zaglebiu i szczegolnie w dortmundzie sa pamietliwi chodz co do transferow i klauzulow masz racje to jest biznes i uczucia ida na bok pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

stary napisał:

Jeśli ktoś mnie zapyta, czy Bayern zasłużył na trofeum, odpowiem, że tak. Całkowicie. Powtórzę to kilka razy, żeby mnie wszyscy dobrze zrozumieli. Bayern był lepszy, Jupp zasłużenie zgarnął to trofeum, należało mu się - powiedział Juergen Klopp. master to sa slowa kloppa nikt w dortmundzie nie stwierdzi ze przegrala druzyna lepsza tak jak to rok temu robili schweinssteiger lahm rummenigge i kilka innych z bayernu pozdrawiam

Kiedy wygrywał Inter, pierwszy gratulowałem rywalowi, wiedziałem bowiem, że w finale byli od nas zdecydowanie lepsi. Jednak rok temu... Cóż, dla mnie zawsze juz Chelsea będzie tą druzyna, która miała jednego z największych fartów w historii Ligi Mistrzów. Robben zmarnował pierwszą bodaj jedenastkę w sezonie, Gomez, Kroos i Muller ostrzeliwali słupek, a zawodnicy Chelsea nawet sie nie bronili. Tylko patrzyli co się dzieje. Ale to juz przeszłość, teraz wreszcie sobie to odkuliśmy, wreszcie wzięliśmy sobie rewanż za ostatnie 3 lata. I to się liczy najbardziej.

A polskie media? Polskie media opłakują Borussię. Jeden mautki artykulik o Bayernie i miliardy wywiadów z piłkarzami Borussii. Bo najwazniesze jest, że BVB przegrała. Zwycięzca jest drugorzędny.

Ale kto by się tym przejmował. Liczy się, że mamy drugie w historii zwycięstwo w Lidze Mistrzów.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Nie 12:21, 26 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy

[link widoczny dla zalogowanych]
kazdy ma prawo swojego zdania jezeli slawomirowi sie ten mecz nie podobal lub mial wieksze oczekiwania to jego zdanie dziwi mnie tylko jedno ze pilkarz ktory byl kiedys kupiony za dobre serce hitzfelda od szwajcarskiego klubu ktory byl w tarapatach finansowych i ktory wiekszosci grzal laweczke jako kibic az takie wielkie oczekiwania teraz wymaga oj ta skromnosc ojczysta pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

master chodzilo mi w moim stwierdzeniu przegrany final bayernu w berlinie a nie mecz z chelsea a to ze media polskie sa zoltoczarne to ja na to wplywu nie mam ze cos takiego jak objektywnosc im brakuje a te stwierdzenie chodzilo o berlin pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

stary napisał:

master chodzilo mi w moim stwierdzeniu przegrany final bayernu w berlinie a nie mecz z chelsea a to ze media polskie sa zoltoczarne to ja na to wplywu nie mam ze cos takiego jak objektywnosc im brakuje a te stwierdzenie chodzilo o berlin pozdrawiam

W takim razie oddaje honor, tam BVB robiła z nami co chciała i generalnie zasłużenie zostalismy rozerwani na kawałki.

Post został pochwalony 0 razy

szkoda ze ten honor nie dostalismy od tych przes mnie wymienionych nazwisk ktore glosili ze przegrala druzyna lepsza no ale ty masz wiecej tego w sobie co tym ludziom przes mnie wymienionych wtedy brakowalo dlatego te slowa kloppa wkleilem a co do mediow polskich to ja nie raz przes te prawie 7 lat co tu pisze sie skarzylem to tez jest jeden z glownych powodow dlaczego ja wole patrzyc mecze z niemieckimi komentarzami pomimo ze mam zoltoczarne serce ale denerwuje mnie jezeli ktos ktory jest komentatorem czy dziennikarzem zapomina co to znaczy bo w tym momencie jego patryjotyzmus sie zmienia w glupi nacjonalizm pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Master przepraszam że ja zapomniałem Ci pogratulować,jak może zauważyłeś ja w moim poście głównie krytykowałem politykę kadrowa BVB która doprowadziła do tego że nie wiadomo kto będzie grał w niej za rok.Pozdrawiam również Starego,witaj kolego.Gdyby BVB miał "jaja" jak Uli Hoeness to wziąłby sobie Lewego na stanowczą rozmowę i mu jasno powiedział że my cię nie sprzedamy i będziesz grał jeszcze rok czasu.Ostatnie lata Bayern praktycznie nikogo nie sprzedał a wszyscy albo po zakończeniu umowy jak Klose,Pranic,Breno czy teraz Timoszczuk odeszli za darmo.Mało tego, oddali za darmo w trakcie umowy Toni,Van Bommel,Sosa,Dos Santos i zapomniałem nazwisko holenderskiego lewego obrońcy.Tak sumując to Bayern stracił na tych zawodnikach około 80 mln euro.Borussia takim manewrem nie straciła by 25 -30 mln.Kupując zawodnika klasy Lewego trzeba się liczyć z wydatkiem 30 mln,gość dostaje 4 letnią umowę i może odejść też za darmo.Czyli rok grania kosztuje klub 7.5 mln,czyli już tyle BVB by zaoszczędził trzymając Lewego przez rok a dobrego zawodnika mogli by kupic po odejściu Lewego.Dalej: taki zawodnik na pewno zechce zarobków w granicach 4-5 mln,czyli na różnicy zarobków oszczedzaja około 3 mln bo Lewy ma 1.5 mln,Sumując na nowym graczu Lewy oszczędza ponad 10 mln a więc teoretycznie strata BVB wynosiła by tylko15-20 mln.Tylko że z Lewym szansa na zajęcie miejsca gwarantującego granie w lidze mistrzów jest pewniejsza niż z nowym kopaczem.Również z Lewym szansa zajścia dalej w lidze mistrzów jest większa niż z nowym zawodnikiem.Ale dla mnie najważniejsze jest pokazanie cwanym piłkarzom że umowa jest umową i żaden kopacz nie będzie szantażował klubu z odejściem a tylko klub ma tę władzę na zgodę.Dlatego Uli w Bayernie za takie postępowanie przez ponad 30 lat ma mój szacunek że pokazywał swoją siłę i nigdy nie poddał się takim szantażom w stylu szczerbatego Kucharskiego.

Post został pochwalony 0 razy

master_of_flamaster napisał:

endriu60 napisał: Siła Bayernu to przede wszystkim znakomite przygotowanie fizyczne i nienaganna kondycja,takie harpagany jak Robben czy Ribery pewnie mogli by biegać kolejne 90 min w takim samym tempie...dorzuciłbym jeszcze stałe fragmenty gry i bramkarza Neuera...na tym polega cała tajemnica ich sukcesow w tym sezonie,wygrali bo Borussia nie była wstanie realizować zadań taktycznych przez całe spotkanie,pierwsze 30 min to totalna dominacja piłkarzy z Dortmundu,skrzydła bawarczykow w tym okresie gry nie istniały,nie potrafili przeprowadzić żadnej sensownej akcji,ktora spowodowałaby zagrozenie dla Borussi...Jednak gdzies od 70 minuty bawarski walec zajechał słaniających się na nogach piłkarzy Jurgena Klopa,ktory chyba zapomniał o zmianach,gdy to zrobił było już za późno na cokolwiek..Lewandowski w tym meczu poniżej oczekiwań,w koncu to od niego zależało czy żółto-czarni siegną po puchar...tak czy inaczej szacun dla obu drużyn za swietne widowisko Bo gra się do końca. A co nie zabije, to wzmocni. Nas nie zabiła porażka sprzed roku. I w tym przetoczylismy sie po Europie jak walec. Jesli Guardiola tego nie spieprzy, w najbliższych latach będziemy mówic o dominacji Bayernu. bayernu, który obecnie gra najładniejsza piłke w Europie. Bayernu, który pressing opanował do perfekcji. Wszystko to jest zasługa jednego człowieka. Juppa Heynckesa. Ciężko będzie Guardioli mu dorównać. Ja osobiście w Hiszpana nie wierze, życze mu jednak najlepiej. Aczkolwiek musi pamiętac o jednym. Jesli coś zmieni to tylko na gorsze. Bo lepiej juz byc nie może... CO się zas tyczy siły Bayernu... Przede wszystkim pressing. Już na polu karnym rywala. Nie umiał sobie z tym poradzić Juventus, nie umiała Barcelona, nie umiała cała niemal Bundesliga. BVB dała radę. Dała, bo sami do perfekcji doprowadzili ten element. Problemem tej ekipy jest jednak ławka. Czy piłkarze Bayernu sa lepiej przygotowani fizycznie niz piłkarze BVB? Nie. Piłkarze bayernu sa mniej eksploatowani niż pikarze BVB. Barcelonę rozbilismy bez jednego z najwazniejszych zawodników. Nikt nie odczuł jego braku. Borussię w pucharze pokonaliśmy bez Ribery'ego. Mówią, że atakiem wygrywa sie mecze, obroną - mistrzostwa. Ja bym to lekko sparafrazował. Jedenastką wygrywasz mecze. Osiemnastką zdobywasz tytuły. Tak czy inaczej, jedno jest pewne. Wygrała druzyna tylko solidna, efektowna dostała baty, jakby to ujął Żewłakow.

Aby grać do końca trzeba być przygotowanym wytrzymałościowo,sam napisałeś że Borussia potrafi grać pressingiem podobnie jak Bayern i to jest prawda,bo żeby nie było wątpliwości zastosowali perfekcyjnie taki wariant właśnie z tymi którzy jak uznałeś robią to najlepiej w europie,różnica polega na tym że Borussie stać było na taka grę 30 min,natomiast Bayern jest wstanie wytrzymać fizycznie każde tempo przez pełne 90 min...aby prezentować taki styl gry wcale nie trzeba być gwiazdą futbolu tylko mieć zajebistą wydolność organizmu i takich piłkarzy posiada w swoich szeregach Bayern,na czele z Robbenem i Riberym...piękno ich gry polega na sile fizycznej i zdania nie zmienię...coś w tym jest skoro największe gwiazdy futbolu maja problem pokazać w meczu z nimi pełnie swoich możliwości...nie zgodze sie również z tym ze problem Borussi to ławka rezerwowych,fakt że Bayern ma 2,3 piłkarzy wiecej którzy prezentuja równy poziom,ale to Borussia zagrała w finale,a nie naszpikowany gwiazdami,o szerokiej kadrze Real czy MC...głupota jest doszukiwanie sie słabości w robotniczym klubie gdzie kapitał nie siega chyba 30% tego czym dysponuje Bayern czy inni mocarze,to Klopp zrobił najlepsza robote i jemu należy się nie mniejszy szacun od Heynckesa,to on wypromował swoich piłkarzy na gwiazdy ktorymi interesuja sie najlepsze kluby europy i na koniec!...master nie rozumiem jednej rzeczy,jak kibic Bayernu może w sobote wieczorem nie obejrzeć finału LM??

Post został pochwalony 0 razy

stary napisał:

mysle ze oba zespoly pokazali z tym meczem dobry obraz bundesligii i to mnie cieszy pomimo porazki mojej borussii ale tez i w porazce mozna zawsze cos pozytywnego wyciagnac pozdrawiam

Marek ta porażka hańby Borussi nie przyniosła,pokazali w pewnym momencie dominacje nad wielkim Bayernem,ale przeliczyli się z siłami,szkoda bo mogli upokorzyć bawarczykow totalnie..należa im sie jednak wraz z trenerem wielkie słowa uznania..

Post został pochwalony 0 razy

endriu60 napisał:

master nie rozumiem jednej rzeczy,jak kibic Bayernu może w sobote wieczorem nie obejrzeć finału LM??

Obowiązki wygrały. Kiedy mam do wyboru: obejrzec mecz od początku do końca i zawalić dwa kierunki studiów (z których jeden za miesiąc kończę) albo nie zawalic i nie oglądac meczu... Sorry, mecz staje sie całkowicie niewazny. I uprzedzając pytania: nie, nie mozna było tego wcześniej zrobić, cały czas kursuje pomiedzy Nową Solą, Zieloną Góra a Wrocławiem w ostatnich dniach, a w pociągu nie mam dostepu do pradu, który jest niezbedny, by miec dostep do laptopa, który jest niezbędny, by zrobić to, co muszę.

Akurat zdążyłem na bramkę Robbena i dekorację, więc tak źle nie jest.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Nie 14:24, 26 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy

endriu60 napisał:

nie zgodze sie również z tym ze problem Borussi to ławka rezerwowych,fakt że Bayern ma 2,3 piłkarzy wiecej którzy prezentuja równy poziom,ale to Borussia zagrała w finale,a nie naszpikowany gwiazdami,o szerokiej kadrze Real czy MC...

Czyli gra przez cały czas tymi samymi jedenastoma zawodnikami nie ma żadnego znaczenia? Nie żartuj. BVB od MIESIĄCA nie była w stanie wygrac meczu. Żadnego. Zmęczenie robi swoje. Zaczynaja sie kontuzje, drobne bądź większe, piłkarze maja w nogach cały sezon. Borussia nie jest w stanie skupić sie na wszystkich rozgrywkach. Nie moga sobie pozwolić na luksus dawania Lewandowskiemu chwili wytchnienia, bo nie ma go kim zastapić. Podobnie z Goetze, Kuba i Reusem. Jeśli zabraknie wszystkich, gra sie sypie.

endriu60 napisał:

głupota jest doszukiwanie sie słabości w robotniczym klubie gdzie kapitał nie siega chyba 30% tego czym dysponuje Bayern

Dlatego pozbywaja sie zmienników? Był Perisic to nie, oddali lekką ręką. Został Schieber, któy do niczego się nie nadaje. I o jakich wielkich finansach my mówimy? Taki Mandzukic kosztował tyle co Schieber. Nie mówię tu o sprowadzaniu wielkich gwiazd, mówie o budowaniu całej druzyny, a nie wyjściowej jedenastki. Bayern w tym sezonie dominował, bo bylismy w stanie wystawic dwie-trzy równorzędne drużyny. Najlepszych zawodników oszczędza się na najwazniejsze mecze. Pamiętasz ostatnie ligowe spotkanie BVB z Bayernem? Bayern wystawił praktycznie całkowicie rezerwowy skład. BVB wystawiła prawie najlepsze, co miała. Bo nie było kim grać.

Post został pochwalony 0 razy

endriu60 napisał:

stary napisał: mysle ze oba zespoly pokazali z tym meczem dobry obraz bundesligii i to mnie cieszy pomimo porazki mojej borussii ale tez i w porazce mozna zawsze cos pozytywnego wyciagnac pozdrawiam Marek ta porażka hańby Borussi nie przyniosła,pokazali w pewnym momencie dominacje nad wielkim Bayernem,ale przeliczyli się z siłami,szkoda bo mogli upokorzyć bawarczykow totalnie..należa im sie jednak wraz z trenerem wielkie słowa uznania..

Bayern juz miał kilka razy być upokorzony w tym sezonie. I jakoś nie wyszło. Narodziła sie nowa potęga, którą w rok rozpieprzy pewien Hiszpan...

Post został pochwalony 0 razy

kierowco no zarzad z tymi klauzulami byc moze sie przeliczyl mozna to nazwac tak jak ty ze brakowalo im jaj albo widziec to jako forme ludzkosci w twardym biznesie mysle ze po tej bolaczce z klauzula götzego oni wyciagna odpowiednie wnioski co do lewego i jego czarusia ktory przes te ostatnie lata dosyc szpilow borussii wsadzil powinni pokazac twarda reke ale jakos uczucie mi mowi ze oni nie maja zamiar sie dalej z tym poslem sejmowym denerwowac stawia sie tylko pytanie czy bayern wysle w nastepnych dniach jakas oferte za lewego chodz moge oczywiscie sie tez mylic pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

master duzy klucz bawarczykow w tym sezonie byl dante i ten 40 milionowy hiszpan ktory w pomocy sie swietnie z schweinssteigerem rozumie no i oczywiscie swietna rotacja przes sezon ktora dala tez druzynie wiecej odpoczynku niz borussii no i prosze nie mowic ze guardiola to rozknoci bo wtedy borussia znowu ucierpi jeden hitzfeld z borussii powinien wam wystarczyc dlatego ja trzymam kciuki zeby guardiola sie dobrze spisal pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

master perisic chcial odejsc bo widzial dla siebie w wolfsburgu lepsza perspektywe grania klopp za malo mu dal pograc no i te przyslowie w dortmundzie nadal jest aktualne podruzujacych nie powinno sie zatrzymywac ale instynkt mi mowi ze w nastepnym sezonie tez i w borussii oni beda z rotacji wiecej korzystac chodz pierw trzeba na nowy sezon druzyne troche zakupami uzupelnic pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

master_of_flamaster napisał:

endriu60 napisał: nie zgodze sie również z tym ze problem Borussi to ławka rezerwowych,fakt że Bayern ma 2,3 piłkarzy wiecej którzy prezentuja równy poziom,ale to Borussia zagrała w finale,a nie naszpikowany gwiazdami,o szerokiej kadrze Real czy MC... Czyli gra przez cały czas tymi samymi jedenastoma zawodnikami nie ma żadnego znaczenia? Nie żartuj. BVB od MIESIĄCA nie była w stanie wygrac meczu. Żadnego. Zmęczenie robi swoje. Zaczynaja sie kontuzje, drobne bądź większe, piłkarze maja w nogach cały sezon. Borussia nie jest w stanie skupić sie na wszystkich rozgrywkach. Nie moga sobie pozwolić na luksus dawania Lewandowskiemu chwili wytchnienia, bo nie ma go kim zastapić. Podobnie z Goetze, Kuba i Reusem. Jeśli zabraknie wszystkich, gra sie sypie.

I tak i nie,a co wygrał Real w ostatnim czasie? chyba nie musze Ci tłumaczyć jaką mają kadre? a jaki byłby Bayern bez Robbena i Ribery'ego w meczach o wysoka stawke? ta sama sytuacja,jedyna różnica,to większa ilość napastnikow w Bayernie,ale to i tak nie ma większego znaczenia kto z nich zagra bo wszyscy prezentują podobny poziom,w Borussi jest inaczej lewy nie ma konkurencji,wiec gra w podstawowym składzie wychodzi mu tylko na dobre,czego przykładem były występy w lidze mistrzów..z pewnością przydałby się jakiś godny konkurent,ale za takiego gościa Borussia musiałaby wydać mnóstwo kasy...na szczęście w trakcie sezonu nie było takiej potrzeby,bo kryły ich dobre wyniki w LM i Bundeslidze(Bayern tym razem był po za zasiegiem) tutaj szeroka kadra miała istotne znaczenie,choć moim zdaniem Borussia po dwoch tytułach mistrza Niemiec w tym sezonie skoncentrowała sie wyłącznie na europejskich pucharach,udowodniła jednak że w bezpośrednich pojedynkach miedzy zainteresowanymi aż tak widocznej różnicy w grze widać nie było.

master_of_flamaster napisał:

endriu60 napisał: głupota jest doszukiwanie sie słabości w robotniczym klubie gdzie kapitał nie siega chyba 30% tego czym dysponuje Bayern Dlatego pozbywaja sie zmienników? Był Perisic to nie, oddali lekką ręką. Został Schieber, któy do niczego się nie nadaje. I o jakich wielkich finansach my mówimy? Taki Mandzukic kosztował tyle co Schieber. Nie mówię tu o sprowadzaniu wielkich gwiazd, mówie o budowaniu całej druzyny, a nie wyjściowej jedenastki. Bayern w tym sezonie dominował, bo bylismy w stanie wystawic dwie-trzy równorzędne drużyny. Najlepszych zawodników oszczędza się na najwazniejsze mecze. Pamiętasz ostatnie ligowe spotkanie BVB z Bayernem? Bayern wystawił praktycznie całkowicie rezerwowy skład. BVB wystawiła prawie najlepsze, co miała. Bo nie było kim grać.

Oj z tymi dwoma,a nawet trzema rownorzednymi składami to mocno przesadziłeś...Bayern bez Neuera Rybery'ego,Robbena czy Schweinsteigera miałby problemy już w 1/8 lm,wiec nie mów mi ze sa tacy mocni,aha i jeszcze jedno,skoro ten pewien Hiszpan ma rozwalic tą potegę to po co go zadrudniali aby wydawać taka kase? trzeba było ich ostrzec przed tak ryzykownym pomysłem? zatrudnili go dlatego aby po za siłą z ktorej Niemcy słyną Bayern wypracował styl,którym bedzie szokował świat,bo tak naprawde z gry do końca to Niemcy słyną od zarania,do tego kibice zdążyli sie już przyzwyczaić

Post został pochwalony 0 razy

endriu60 napisał:

a jaki byłby Bayern bez Robbena i Ribery'ego w meczach o wysoka stawke?

Bez Robbena miałes okazje ogladac Bayern wiele razy. Holender był w tym sezonie zmiennikiem Thomasa Mullera, do skladu wskoczył w ostatnich tygodniach, kiedy kontuzji doznał jeden z liderów drużyny, Toni Kroos. Ribery'ego tez da sie zastąpić. Są Xherdan Shaqiri oraz David Alaba. Może nie graja tak efetownie jak Francuz, jednak z nimi w skadzie druzyna również świetnie daje sobie radę. Nie do zastapienia na chwile obecna wydaje sie tylko Dante.

endriu60 napisał:

ta sama sytuacja,jedyna różnica,to większa ilość napastnikow w Bayernie,ale to i tak nie ma większego znaczenia kto z nich zagra bo wszyscy prezentują podobny poziom

Nie zgodze się. Praktycznie każdy z napastników wymaga zmian w stylu gry. Mandzukic, Gomez i Pizarro to mocno odmienni piłkarze. Na chwilę obecną najsłabszym ogniwem wydaje się być Gomez, który sprawdza sie wyłacznie w roli snajpera.

endriu60 napisał:

w Borussi jest inaczej lewy nie ma konkurencji,wiec gra w podstawowym składzie wychodzi mu tylko na dobre,czego przykładem były występy w lidze mistrzów..z pewnością przydałby się jakiś godny konkurent,ale za takiego gościa Borussia musiałaby wydać mnóstwo kasy...

I znów się nie zgodzę. Na dowód przytocze kilka liczb. Vedad Ibisevic, piłkarz o wyrobionej juz w Bundeslidze marce, kosztował Stuttgart 4.5 mln euro. Adam Szalai trzy lata temu do mainz trafił za 300 tys euro. Dziś wyceniany jest na 7 mln i podejrzewam, że tyle wystarczy, by go wyciągnąc z Mainz. Rudnevs, zdobywca 12 bramek w tym sezonie, przyszedł do HSV za 3.5 mln euro. Za Mandzukica dalismy Wolfsburgowi 13 mln euro. Lewandowski kosztował BVB 4,75 mln euro. Schieber - 5.5 mln euro. Tak więc nie mów mi, że Borussii nie stać na dobrego napastnika. Stać. Tylko trzeba widziec więcej niż Falcao, Suarez czy Dzeko. Podobnie z pomocnikami. Czemu nie czytam nigdzie np., że BVB interesuje się Meierem z Mainz?

endriu60 napisał:

na szczęście w trakcie sezonu nie było takiej potrzeby,bo kryły ich dobre wyniki w LM i Bundeslidze(Bayern tym razem był po za zasiegiem) tutaj szeroka kadra miała istotne znaczenie

Miała. Zabrakło dwóch-trzech piłkarzy i dostali srogie lanie od HSV. W bayernie gdyby zabrakło dwóch-trzech piłkarzy, to HSV dostałoby srogie lanie. Na tym polega róznica.

I znowu zwracam uwagę na ostatni miesiąc. ZERO ZWYCIĘSTW BVB. Nie mów mi więc, że zawodnicy nie byli przemęczeni...

endriu60 napisał:

Oj z tymi dwoma,a nawet trzema rownorzednymi składami to mocno przesadziłeś...Bayern bez Neuera Rybery'ego,Robbena czy Schweinsteigera miałby problemy już w 1/8 lm,wiec nie mów mi ze sa tacy mocni

Bayern już sobie w tym sezonie radził bez tych zawodników. Przykładowe zestawienie pomocy, kiedy kilku podstawowych zawodników ma okazje odpocząć: Shaqiri, Gustavo, Martinez, Kroos, Robben. Brakuje trzech podsawowych, których zastępują Shaqiri, Gustavo i Robben. A pamiętaj, że zostają jeszcze Hojbjerg oraz Can (zapamiętaj te nazwiska, bo w już nastepnym sezonie mogą zrobic furorę - chociaz Can równiez w mijającym nieźle sobie radził). I od przyszłego sezonu dorzuć Goetze.

endriu60 napisał:

aha i jeszcze jedno,skoro ten pewien Hiszpan ma rozwalic tą potegę to po co go zadrudniali aby wydawać taka kase? trzeba było ich ostrzec przed tak ryzykownym pomysłem? zatrudnili go dlatego aby po za siłą z ktorej Niemcy słyną Bayern wypracował styl,którym bedzie szokował świat,bo tak naprawde z gry do końca to Niemcy słyną od zarania,do tego kibice zdążyli sie już przyzwyczaić

Nie rozśmieszaj mnie nawet. Bayern obecnie jest najlepsza druzyną Europy i nikt, podkreslam, nikt na dzień dzisiejszy nie zblizył sie do tego poziomu. Naprawdę uważasz, że Guardiola sobie bezkarnie zrobi wielka rewolucje, poodsuwa od składu najlepszych zawodników i wszyscy będa szczęśliwi? Po co ten Twój "styl, którym bayern ma szokować"? Szczególnie, że i tak obecny styl druzyny zadziwia cala piłkarską Europę? Nie ma sensu zmieniać tego, co powoduje, że wszyscy maja ełne gacie kiedy przychodzi im grac z Bayernem. Nie ma sensu zmieniac tego, co sprawło, ze drużyna jest najlepsza na świecie. Wiesz co z Kloppa czyni geniusza? Bo on przystosowa taktykę do zawodników. A ewentualne zmiany obecnego, wypracowanego przez Heynckesa stylu gry Bayernu byłby czyms odwrotnym. Przystosowywaniem składu do taktyki. jednoczesnie było rozwałka tego, co Jupp stworzył. My nie potrzebujemy rewolucji. Guardiola nie obejmuje drużyny w kryzysie wymagającej przebudowy, jak to było z Barceloną. Obejmuje najlepsza druzyne świata, zachwycająca ekspertów oraz kibiców, która potrzebuje, by utrzymac ten stan rzeczy, niczego nie popsuć i ostrożnie, powoli, konsekwentie posuwac sie naprzód. I tak własnie funkcjonuje Bayern. Jest budowany konsekwentnie. I jeśli pan Hiszpan postanowi wprowadzić wielka rewolucja i całkowicie odmienić styl drużyny, zostanie szybciutko przywołany do porządku przez Sammera i Hoenessa. Bo ci panowie akurat maja do powiedzenia bardzo dużo, a jak trener jest nieszczęśliwy z tego powodu, droga wolna. Jeden Holender już sie o tym przekonał.

A po co go zatrudnili? Pisałem o tym wiele razy. Pokaz siły. Tak było z Martinezem. W jego przypadku wyszło na dobre. Oby teraz znów tak było. A jak nie - sayonara i dawac mi Tuchela. Tego samego Tuchela, którego nawet sam Cesarz widziałby na ławce trenerskiej FCBM.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Nie 19:37, 26 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz