Autor |
Wiadomość |
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Wto 21:50, 04 Kwi 2006 |
|
|
|
|
 |
Holt_
|
|
|
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
Wto 21:52, 04 Kwi 2006 |
|
 Temat postu:
master_of_flamaster napisał: |
O ile w przypadku bayernu jeszcze moge ewentualnie powiedzieć, że Milan zasłużenie wygrał o tyle dzisiejsze zwycięstwo z Lyonem było czystym fuksem... Inzaghi potwierdził, że jesli chodzi o wbijanie fuksiarskich bramek to nie ma sobie równych... |
fuksem?
Nie żadnym fuksem, mój drogi.
Durną taktyką Houlliera na ostatnie minuty.
Jaki inny dureń podejmowałby ryzyko głębokiego cofnięcia się na własną połowę, ściągnięcia z boiska ofensywnego Govou i zastąpienia go bardziej defensywnym Reveliere`m i widocznym gołym okiem nakazaniem drużynie wyp......ania piłek na oślep do przodu?
Z takim zespołem jak Milan i przy takich napastnikach jak panowie S i I to taka taktyka jest samobójstwem i podejrzewam, że jutrzejsza prasa francuska przejedzie się po Houllierze jak Dorn po Financial Times.
A jeśli takie gole, jak pierwszy Inzaghiego nazywasz fuksiarskim.........
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Holt_
|
|
|
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
Wto 21:54, 04 Kwi 2006 |
|
 Temat postu:
master_of_flamaster napisał: |
A na 1:0 to niby nie? |
Ty zwariowałeś?
Mierzoną główkę w dolny róg po pięknej akcji oskrzydlającej nazywasz szczęściem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Wto 21:55, 04 Kwi 2006 |
|
 Temat postu:
Nazywam, bo tak było... Podobnie jak z drugim... No, chyba,m że to była piękna cudowna akcja i strzał nie do obrony...
A fuks dlatego, że gdyby nie Inzaghi i jego fuksiarski gol na 2:1 to Milan by odpadł... No ale Inzaghi to Inzaghi... Dobra, pieprzyć to, ja chcę tylko, żeby Milan LM nie wygrał, czy to tak wiele?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
charlie2006
|
|
|
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Burzenin City :D
|
Wto 21:55, 04 Kwi 2006 |
|
 Temat postu:
Holt_ napisał: |
master_of_flamaster napisał: |
O ile w przypadku bayernu jeszcze moge ewentualnie powiedzieć, że Milan zasłużenie wygrał o tyle dzisiejsze zwycięstwo z Lyonem było czystym fuksem... Inzaghi potwierdził, że jesli chodzi o wbijanie fuksiarskich bramek to nie ma sobie równych... |
fuksem?
Nie żadnym fuksem, mój drogi.
Durną taktyką Houlliera na ostatnie minuty.
Jaki inny dureń podejmowałby ryzyko głębokiego cofnięcia się na własną połowę, ściągnięcia z boiska ofensywnego Govou i zastąpienia go bardziej defensywnym Reveliere`m i widocznym gołym okiem nakazaniem drużynie wyp......ania piłek na oślep do przodu?
Z takim zespołem jak Milan i przy takich napastnikach jak panowie S i I to taka taktyka jest samobójstwem i podejrzewam, że jutrzejsza prasa francuska przejedzie się po Houllierze jak Dorn po Financial Times.
A jeśli takie gole, jak pierwszy Inzaghiego nazywasz fuksiarskim......... |
mimo ze jakos nie lubie Milanu to zgadzam sie w pelni z Holtem, bo faktycznie jak mozna sie cofac w takim meczu, ja rozumiem cofnac sie gdyby prowadzili 2: 0, ale Milan jest bardzo doswiadczona druzyna i gral do konca, a Sheva musial cos ustrzelic, no i Inzaghi
szczescie sprzyja lepszym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
aspazja
|
|
|
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lipsko/Ostrowiec Św.
|
Wto 21:57, 04 Kwi 2006 |
|
 Temat postu:
Dzisiaj mam chyba jednen z najgorszych dni w życiu pod względem wyników piłkarskich... Jeśli chodzi o LM to...szkoda mi Lyonu  . Co za fuks!! Diabelny Milan!!! Więcej szczęścia niż rozumu... Szczęście sprzyja lepszym? Akurat :/. Szkoda gadać  .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Raff1978
|
|
|
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Wto 21:57, 04 Kwi 2006 |
|
 Temat postu:
No i mecz ogladało się przez to z przyjemnością.... w końcu w 88 min to jeszcze Lyon był w 1/2.... To jest piłka;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Wto 21:58, 04 Kwi 2006 |
|
 Temat postu:
charlie2006 napisał: |
mimo ze jakos nie lubie Milanu to zgadzam sie w pelni z Holtem, bo faktycznie jak mozna sie cofac w takim meczu, ja rozumiem cofnac sie gdyby prowadzili 2: 0, ale Milan jest bardzo doswiadczona druzyna i gral do konca, a Sheva musial cos ustrzelic, no i Inzaghi
szczescie sprzyja lepszym |
Prosze bardzo, ale czemu akurat Milanowi? Odpowiedź jest prosta - bpo mają Inzaghiego...
A Sheva i tak zagrał beznadziejny mecz (niestety, taka jest prawda), gdyby nie Superpippo to... Cóż, ostatnio Andrij w LM bez formy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Holt_
|
|
|
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
Wto 21:59, 04 Kwi 2006 |
|
 Temat postu:
master_of_flamaster napisał: |
chyba,m że to była piękna cudowna akcja i strzał nie do obrony... : |
akcja była znakomita. Strzał mierzony. Czy nie do obrony? Gdyby Coupet zrobił jakikolwiek ruch, to może by był do obrony. A dlaczego nie zrobił, to może by trzeba zapytać Coupeta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
michael.ovi
|
|
|
Dołączył: 23 Paź 2005
Posty: 950
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sandomierz
|
Wto 22:00, 04 Kwi 2006 |
|
|
|
Holt_
|
|
|
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
Wto 22:01, 04 Kwi 2006 |
|
 Temat postu:
master_of_flamaster napisał: |
A Sheva i tak zagrał beznadziejny mecz (niestety, taka jest prawda), gdyby nie Superpippo to... Cóż, ostatnio Andrij w LM bez formy... |
napastnika rozlicza się z goli i ew. asyst.
Szewczenko zdobył bramkę i de facto asystował przy drugim golu.
Mnie w Milanie rozczarował dziś głównie Kaka, natoamist tak dobrze grającego Serginho jeszcze nie widziałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
charlie2006
|
|
|
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Burzenin City :D
|
Wto 22:01, 04 Kwi 2006 |
|
|
|
Holt_
|
|
|
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
Wto 22:04, 04 Kwi 2006 |
|
 Temat postu:
aspazja napisał: |
Co za fuks!! Diabelny Milan!!! Więcej szczęścia niż rozumu... |
czy Wy nie przesadzacie? Przecież sytuacji bramkowych obie drużyny miały mniej więcej tyle samo, a druga połowa to już przewaga Milanu, przecież już wcześniej Wiltord ratował Coupeta od utraty bramki.....
Taki fuks to się nazywa gra do końca, po prostu.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Raff1978
|
|
|
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Wto 22:05, 04 Kwi 2006 |
|
 Temat postu:
Może i tak, nie ma jednak co ukrywać, że przy drugiej bramce szczęście im dopisało.... Bezsprzecznie....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Wto 22:05, 04 Kwi 2006 |
|
 Temat postu:
Holt_ napisał: |
master_of_flamaster napisał: |
A Sheva i tak zagrał beznadziejny mecz (niestety, taka jest prawda), gdyby nie Superpippo to... Cóż, ostatnio Andrij w LM bez formy... |
napastnika rozlicza się z goli i ew. asyst.
Szewczenko zdobył bramkę i de facto asystował przy drugim golu.
Mnie w Milanie rozczarował dziś głównie Kaka, natoamist tak dobrze grającego Serginho jeszcze nie widziałem. |
Ja wiem... Diabli wiedzą, czy to nie kaka drugieo gola dla Milanu strzelił...
No i fakt, napadziorów się rozlicza z bramek, ale mnie Scheva rozczarował... Chociaż faktem jest, że on mógłrozczarowac nawet w meczu z fenerbahce, gdzie zdobył4 gole! Inna rzecz, że ja rozliczam napastnika nie ze strzelonych goli a ze zmarnowanych okazji...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Holt_
|
|
|
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
Wto 22:06, 04 Kwi 2006 |
|
|
|
Holt_
|
|
|
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
Wto 22:07, 04 Kwi 2006 |
|
|
|
michael.ovi
|
|
|
Dołączył: 23 Paź 2005
Posty: 950
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sandomierz
|
Wto 22:08, 04 Kwi 2006 |
|
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Wto 22:09, 04 Kwi 2006 |
|
 Temat postu:
Holt_ napisał: |
Raff1978 napisał: |
Może i tak, nie ma jednak co ukrywać, że przy drugiej bramce szczęście im dopisało.... Bezsprzecznie.... |
przewrotnie można by rzec, że to Szewczenko miał pecha  |
On cały mecz miał pecha, ta druga bramka zamazała obraz spotkania
No i co my tak o Milanie piszemy, pogratulowałby ktoś Żółtej Łodzi Podwodnej, bo nieczęsto się zdarza, by debiutant doszedł do półfinału eliminując po drodze takie firmy jak ManU czy Inter Właściwie zdarzyło się to po raz pierwszy
Ovi, dla mnie Scheva zagrał słabo, sporo strat, parę niecelnych strzałów, fatalne zachowanie przy strzale, o któym wspomniałes, niezbyt aktywny... I ten moment, kiedy zamiast dojśc do piłki stanął i założył ręcę na głowę w geście rozpaczy... Dla mnie to nie świadczy o jego klasie, ale może się mylę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
michael.ovi
|
|
|
Dołączył: 23 Paź 2005
Posty: 950
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sandomierz
|
Wto 22:11, 04 Kwi 2006 |
|
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Wto 22:12, 04 Kwi 2006 |
|
|
|
Holt_
|
|
|
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
Wto 22:15, 04 Kwi 2006 |
|
 Temat postu:
master_of_flamaster napisał: |
No i co my tak o Milanie piszemy, pogratulowałby ktoś Żółtej Łodzi Podwodnej, |
ja się z tego sukcesu Villarealu bardzo cieszę.
Bo z jednej strony dowodzi on tego, że w dzisiejszym futbolu liczy się zgranie i zrozumienie, a z drugiej strony jest dowodem na to, że rola wielkiej indywidualności w futbolu jest cały czas ogromna.
Mam oczywiście na myśli Riquelme.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Holt_
|
|
|
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
Śro 10:12, 05 Kwi 2006 |
|
 Temat postu:
master_of_flamaster napisał: |
No bez przesady, Lyon nie ma Ismaela |
ale jak się okazało miał Clerca. Najpierw nie wyskoczył z Inzaghim do glówki, a potem podal Szewczence piłkę na nogę.......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Panienka_Kochajaca_Sport
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Trójmiasto
|
Śro 10:13, 05 Kwi 2006 |
|
 Temat postu:
Aleś się Master rozpędził z tym fuksem Milanu  druga bramka rzeczywiście bardzo szczęśliwie zdobyta, ale trzeba przyznać, że gdzieś tam od 75 minuty Lyon się tylko bronił i myślał o tym, żeby dowieźć to 1:1 do końca... a szkoda. Villareal zaskakująco dobrze w tej LM, ale nie wątpie, że Arsenal (bo chyba nie można liczyć na Juve..  ) ich pokona  a w finale już tylko Barca/Benfica/Milan
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Holt_
|
|
|
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
Śro 10:21, 05 Kwi 2006 |
|
 Temat postu:
Panienka_Kochajaca_Sport napisał: |
Aleś się Master rozpędził z tym fuksem Milanu druga bramka rzeczywiście bardzo szczęśliwie zdobyta, |
a ja się nawet z tym nie zgadzam.
Bo co to niby za szczęście? Akcja, błąd obrony, strzał, słupek i dobitka. Przecież takich bramek pada mnóstwo co tydzień i nikt nie mówi o fuksie.
Jakby Lyon ni z tego ni z owego wsadził sobie samobója, albo gdyby Inzaghi uderzył piłkę głową stojąc tyłem do bramki....
Jak Ibrahimović strzelił gola Włochom na Euro piętą z kilkunastu metrów, własnie stojąc tyłem, i nawet nie patrząc gdzie piłka leci, to wszyscy piali z zachwytu nad urodą bramki. A to był dopiero fuks.........
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Śro 13:19, 05 Kwi 2006 |
|
 Temat postu:
Szczescie?? Milan byl zdecydowanie lepszy i awansowal zasluzenie. Liczylem na awans Lyonu i nie lubie specjalnie Milanu, ale nie przeszkadza mi to w stwierdzeniu ,ze Milan byl po prostu lepszy. Pierwsza bramka Inzaghiego byla bardzo ładna i dostrzgłem tutaj zadnego fuksa - wrecz przeciwnie wyrachowanie tak Inzaghiego jak i Seedorfa, ktory dosrodkowywal. Wszystko zaczelo sie od slabego Freda, ktory stracil w srodku pola, pilka poszla na skrzydlo swietna centra Seedorfa i naprawde ladny, mierzony strzal Inzaghiego. To juz bardziej bramka Lyonu byla fuksiarska.....
Natomiast ciekawie sie zrobilo w drugiej parze, bo o to Villareal awansowal do polfinalu. Druzyna remisow znowu ledwo ,ledwo ,ale pokonala Inter i naprawde sensacyjnie sa w polfinale Ligi Mistrzow !!!! i bardzo dobrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Majkis
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
|
Śro 13:44, 05 Kwi 2006 |
|
 Temat postu:
Czy ja wiem, czy jest tak dobrze...
Czy to ważne, kto dojdzie do półfinału z czówrki Inter, Juventus, Villareal czy Arsenal?
Przecież wiadomo, że zwycięzcą rozgrywek zostanie zwycięzca półfinału z udziałem Milanu. Zresztą Lyon, Milan, Barcelona to drużyny na które stawiałem od początku rozgrywek, pech, że trafiły na siebie już teraz. Tak czy siak jest już niemal pewne, że jedna z nich znajdzie się w finale. No chyba, że Benfica wzniesie się na wyżyny możliwości...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Panienka_Kochajaca_Sport
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Trójmiasto
|
Śro 14:25, 05 Kwi 2006 |
|
 Temat postu:
Holt_ napisał: |
Jak Ibrahimović strzelił gola Włochom na Euro piętą z kilkunastu metrów, własnie stojąc tyłem, i nawet nie patrząc gdzie piłka leci, to wszyscy piali z zachwytu nad urodą bramki. A to był dopiero fuks......... |
fuks, ale za to jaki ładny pomyśl co by było gdyby wszystkie bramki fuksiarskie były takiej urody
Majkis napisał: |
Przecież wiadomo, że zwycięzcą rozgrywek zostanie zwycięzca półfinału z udziałem Milanu. |
Mam nadzieję, że tak nie będzie, chociaż niestety wszystko na to wskazuje Jeśli będzie to Barca to jeszcze jakoś to przeżyję, byle nie Milan no i nie skreślajmy jeszcze Arsenalu. Ciągle wierzę, że to angielska drużyna w tym sezonie sięgnie po puchar LM, chociaż będzie bardzo trudno...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
charlie2006
|
|
|
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Burzenin City :D
|
Śro 17:51, 05 Kwi 2006 |
|
 Temat postu:
wczoraj Milan
i Villareal
dziś Arsenal
i.....................
Benfica  - mam nadzieje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Śro 18:21, 05 Kwi 2006 |
|
 Temat postu:
Oprócz twojej nadzieji nie ma zadnych przeslanek ku temu ,ze to Benfica ma awansowac. Barca ma mocniejszy sklad, zawodnikow z najwyzszej polki swiatowej, swietnego i ambitnego trenera, wspanialy 100-tys stadion wypelniony po brzegi cudownymi socios, Ronaldinho i Eto'o oraz lepszy teoretycznie wynik w pierwszym meczu. Jeszcze jakies watpliwosci?? barca to nie Inter, by miala przegrac jakas frajerska jedna bramka.... conajwyzej moze pechowo zremisowac, a wtedy bedzie klops i awans Benficy, ale czy cos przemawia za tym? NIE
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|