Autor |
Wiadomość |
Ch.A.F.
|
|
|
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sam już nie wiem
|
Czw 10:15, 14 Wrz 2006 |
|
Temat postu:
Holt_ napisał: |
moim zdaniem tylko bardzo dobry, a nie świetny. |
Szczegół
Holt_ napisał: |
Mógł się lepiej zachować przy drugim golu (niepotrzebne zatrzymanie się po dwu krokach) |
Niby tak, ale to samo można zarzucić któremuś z obrońców Celticu (bodajże z numerem 5, choć głowy nie dam Ten co biegł po prawej stronie ekranu). Boruc zrobił mimo wszystko bardzo dużo, znacznie niwelując prędkość piłki, która powoli toczyła się do bramki i którą wspomniany obrońca mógłby spokojnie wybić gdyby w chwili strzału kontunuował bieg w kierunku bramki,a nie na chwilkę przystanął.
Holt_ napisał: |
i niepotrzebnie chyba wybiegał do Giggsa....... |
No niby też tak, ale ja nadal twierdzę, że to nie była sytuacja do odgwizdania faulu. Nawet jeśli Boruc faktycznie lekko musnął Giggsa, to nie spowodowało to jego upadku. Walijczyk zrobił jeszcze spokojnie krok po czym położył się na ziemi w taki sposób, w jaki kłądą się zmęczeni zawodnicy goniąc nieuchronnie wychodzącą na out piłkę by nie tracić sił na zwalnianie biegu lecz pozostawić to tarciu.
Coś mi się wydaje, że gdyby zawodnik ManU zrobił efektowną jaskółkę to decyzja arbitra byłaby zupełnie odwrotna. Walijczyk chyba to wiedział i dlatego delikatnie się wyłożył jakby wcale nie chciał wymusić karnego i... zadziałało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
gilik
|
|
|
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Czw 13:12, 14 Wrz 2006 |
|
Temat postu:
Holt_ napisał: |
Ch.A.F. napisał: |
Świetny mecz Boruca w Lidze Mistrzów. Wybronił Celtic od bardzo wysokiej porażki. |
moim zdaniem tylko bardzo dobry, a nie świetny. Mógł się lepiej zachować przy drugim golu (niepotrzebne zatrzymanie się po dwu krokach) i niepotrzebnie chyba wybiegał do Giggsa....... |
Ja jestem zdania podobnego co Ch.A.F.. A karnego być nie powinno. Przecież Boruc nawet nie dotknął Giggsa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Palm Street
|
|
|
Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 1799
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Czw 13:51, 14 Wrz 2006 |
|
Temat postu:
hmmm...jakoże to temat o LM nie jest więc nie będę się rozpisywał na temat samego meczu. Za to chcę powiedzieć kilka ważnych rzeczy.
Po pierwsze - Rzut karny faktycznie mocno kontrowersyjny, jednak biorąc pod uwagę ustawienie arbitra, nie mógł on podjąć innej decyzji. To jego wina. Ale nie wiem, czy Giggs nie został minimalnie zahaczony drugim kolanem Artura, jednak biorąc pod uwagę prędkość z jaką biegł Walijczyk to sądzę iż gdyby nadział się na kolano dalej już by nie zagrał. A więc karnego nie było.
Artur Boruc...trudno ocenić czy zagrał świetny mecz, bo pierwsza połowa taka świetna nie była. Druga to co innego. Naprawdę nie miał winy przy bramce, a to w jaki sposób ochronił zespół przed samobójem to stadiony świata. Więcej powiedzieć nie mogę bo raczej oglądałem mecz Lyon - Real, który miałem na kuponie
Maciej Żurawski...szkoda, że nie zagrał. Pracuje na to całą swoją karierę, ale i tak trener nie dał mu szansy. Jednak sądzę, że w tej edycji LM uda mu się strzelić jakąś bramkę. Strachan nie mógł wystawić Żurawskiego, bo jak Polak gra na szpicy pokazał już na Weltmeisterschafcie 2006. A Strachan nie jest aż tak głupi żeby cofniętego napastnika wystawić jako najbardziej wysuniętego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Ch.A.F.
|
|
|
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sam już nie wiem
|
Czw 14:15, 14 Wrz 2006 |
|
|
|
sidney46
|
|
|
Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 1314
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poland
|
Sob 12:15, 16 Wrz 2006 |
|
Temat postu:
Boruc gra nierówno, wybroni zaskakujący strzał na lini żeby potem pogrzebać dobry mecz głupim faulem na Gigsie. Jeżeli ktoś pamięta Kowalewskiego z czasów gry w Legii to przyzna że facet zrobił ogromny krok do przodu, natomiast Boruc jak popełniał te same błędy na polskich stadionach tak dalej nie potrafi zagrać dobrze z klepki nogą z obrońcami a jego wykopy z podań obrońców lądują na autach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
erbe1
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Sob 13:11, 16 Wrz 2006 |
|
Temat postu:
sidney46 napisał: |
Jeżeli ktoś pamięta Kowalewskiego z czasów gry w Legii to przyzna że facet zrobił ogromny krok do przodu... |
W moim odczuciu Wojtek był wówczas nazbyt sztywny. Takie przynajmniej wyglądało to w moich oczach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Sob 13:31, 16 Wrz 2006 |
|
Temat postu:
K. Kosowski bnajprawdopodobniej wyjdzie w podstawowym składzie Chievo w zbliżającym się meczu Serie A. Zagrał już ze Sportingiem Braga i uzyskał dobre noty za występ.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Palm Street
|
|
|
Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 1799
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Sob 14:00, 16 Wrz 2006 |
|
|
|
Bic
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Sob 19:50, 16 Wrz 2006 |
|
Temat postu:
W spotkaniu ósmej kolejki angielskiej Championship Grzegorz Rasiak zdobył swoją szóstą bramkę w tym sezonie. Drużyna Polaka pokonała u siebie 1:0 10. w tabeli zespół z Plymouth i awansowała na 4. miejsce w tabeli.
Największą sensacją dnia jest z całą pewnością wygrana Arminii przed własną publicznością z mistrzem Niemiec i zdobywcą Pucharu Niemiec Bayernem Monachium 2:1. Wprawdzie mecz rozpoczął się znakomicie dla gości, którzy już w 6. minucie uzyskali prowadzenie po strzale debiutującego w lidze niemieckiej Marca van Bommela. W 25. minucie do wyrównania doprowadził polski napastnik Artur Wichniarek. Polak wykorzystał dokładne dośrodkowanie z prawej strony z rzutu wolnego i strzałem głową z lewego narożnika pola bramkowego w krótki róg pokonał Olivera Kahna.
W meczu 7. kolejki szkockiej ekstraklasy mistrz Celtic Glasgow wygrał na swoim stadionie z przedostatnią drużyną tabeli Dunfermline 1:0.
Cały mecz w bramce Celtiku spędził reprezentant Polski Artur Boruc. Nasz rodak nie miał w tym spotkaniu zbyt wiele pracy. Jego koledzy z formacji ofensywnych nie wykazali się dziś największą skutecznością w konfrontacji z niżej notowanym rywalem, a jedyną bramkę w 31. minucie zdobył pomocnik Stephen McManus.
Maciej Żurawski pojawił się na boisku w 81. minucie i zmienił Kennego Millera, który wciąż czeka na swojego pierwszego gola w barwach "The Bhoys". W podstawowym składzie wyszli Miller i Jan Vennegoor of Hesselink.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
erbe1
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Nie 08:24, 17 Wrz 2006 |
|
Temat postu:
Prócz tego Smolarek zagrał drugą połowę w barwach Borussi Dortmund w wygranym 1:0 meczu z Hamburgerem SV, w składzie Energie Cottbus cały mecz rozegrał Kukiełka a w 70 minucie swój debiut wbundeslidze zaliczyłw tym klubie Bandrowski. Zespół z Polakami w składzie wygrał 2:0 z FSV Mainz. Zdebel z kolegami z VfL Bochum zatrzymał natomiast lidera rozgrywek - FC Nuernberg, remisując z nim 1:1. Dodając do tego trafienie Wichniarka, o którym wspominał Bic i wygraną Arminii nad Bayernem mamy całniem ładną kolejkę dla Polaków grających na boiskach bundesligi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Nie 14:36, 17 Wrz 2006 |
|
Temat postu:
Znakomity mecz Kowalewskiego, który uratował swój zespół przed porażką. Wyrasta nam bramkarz, który w niedługim czasie może przejść do jakiegoś świetnego klubu, ale najważniejsze jest to, że forma wysoka
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
miki
|
|
|
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Nie 18:46, 17 Wrz 2006 |
|
Temat postu:
A czy ktoś wspomniał o debiucie Kuszczaka w Premiership. Udany debiut w Manchesterze, gdyż grał fantastycznie. Do 100% szczęscia zabrakło mu tego, by nie dał się pokonac Abdebayorowi, ale ważne jest, że zapomniał o tym "babolu", jaki mu się zdarzył w meczu z Kolumbią. I kto wie, może tym meczem i myślę, że następnymi, zapuka ponownie do bram reprezentacji. A że obronił karnego, to fajnie, ale ... to nie on obronił karnego, tylko zawodnik Arsenalu źle go strzelił. A że źle został strzelony i Kuszczak wyczuł strzelającego, to go obronił, bo nie miał innego wyjścia. Przynajmiej taka jest teoria obronionych karnych przez bramkarzy naszego byłego bramkarza Jana Tomaszewskiego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
sidney46
|
|
|
Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 1314
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poland
|
Pon 11:28, 18 Wrz 2006 |
|
Temat postu:
Do pełni szczęscia zabrakło mu skrócenia kąta przy strzale Abdebayora.
Fajnie że zagrał taki mecz, pytanie ile jeszcze takich zaliczy. Następny mecz MU gra bodajże z Reading może Ferguson da jeszcze odpocząć van der Sarowi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Holt_
|
|
|
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
Pon 14:52, 18 Wrz 2006 |
|
Temat postu:
miki napisał: |
A czy ktoś wspomniał o debiucie Kuszczaka w Premiership. Udany debiut w Manchesterze, gdyż grał fantastycznie. Do 100% szczęscia zabrakło mu tego, by nie dał się pokonac Abdebayorowi, |
zastanawiam się, dlaczego nikt nie dostrzegł, że przy tym strzale Kuszczak zareagowal z wyraźnym opóźnieniem i piłka śmignęła mu między łokciem a brzuchem.........
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Pon 15:00, 18 Wrz 2006 |
|
Temat postu:
Holt_ napisał: |
zastanawiam się, dlaczego nikt nie dostrzegł, że przy tym strzale Kuszczak zareagowal z wyraźnym opóźnieniem i piłka śmignęła mu między łokciem a brzuchem......... |
Może dlatego, że i tak znajdą się tacy, którzy będą narzekać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Holt_
|
|
|
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
Pon 15:03, 18 Wrz 2006 |
|
Temat postu:
Masahiko napisał: |
Holt_ napisał: |
zastanawiam się, dlaczego nikt nie dostrzegł, że przy tym strzale Kuszczak zareagowal z wyraźnym opóźnieniem i piłka śmignęła mu między łokciem a brzuchem......... |
Może dlatego, że i tak znajdą się tacy, którzy będą narzekać |
nic na to nie poradzę, że mnie Kuszczak ani Boruc w ostatnich meczach aż tak nie zachwycili.......ot taki gombrowiczowski problem........
Post został pochwalony 0 razy
|
|
sidney46
|
|
|
Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 1314
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poland
|
Pon 15:15, 18 Wrz 2006 |
|
Temat postu:
Przecież napisałem że zbyt późno skrócił kąt przy strzale Adebayora, nie wiem albo brakuje mu jeszcze doświadczenia, albo bał się że spowoduje drugi rzut karny. Bardziej to drugie, sędziował bodajże Pohl mógłby dać mu czerwień.
Wyglądało to tak jakby rękami chciał czysto wyjąć piłkę Adebayorowi spod nóg
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Pon 15:35, 18 Wrz 2006 |
|
Temat postu:
Holt_ napisał: |
nic na to nie poradzę, że mnie Kuszczak ani Boruc w ostatnich meczach aż tak nie zachwycili.......ot taki gombrowiczowski problem........ |
"aż tak" to znaczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Holt_
|
|
|
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
Pon 16:06, 18 Wrz 2006 |
|
Temat postu:
Masahiko napisał: |
"aż tak" to znaczy |
to znaczy, że podobały mi się ich interwencje, ale co nie znaczy, że muszę zamykać oczy na ich błędy.
Były to występy dobre, w porywach bardzo dobre, ale nie wzorowe i bezbłędne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Pon 20:11, 18 Wrz 2006 |
|
|
|
erbe1
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wto 16:30, 19 Wrz 2006 |
|
Temat postu:
Narzekający ostatnio na przemęczenie Mirosław Szymkowiak dostał od trenera klubowego parę tygodni wolnego. W tym czasie ma odpocząć i dojść do siebie. Obyśmy po tej przerwie znów mogli oglądać Szymka w takiej formie do jakiej przyzwyczaił nas w ubiegłym sezonie.
Inny z naszych reprezentantów podczas meczu pozbawił swego kolegę trzech zębów. Kim był ów zabijaka? To nie kto inny, jak Grzegorz Rasiak. Jego ofiarą był Viafara, który przyjął cios łokciem flegmatycznego Grzesia w meczu Southamptonu z Plymouth. Po meczu, jak na dobrego kolegę przystało Rasiak pomógł szukać zgubionego przez kumpla uzębienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Wto 23:58, 19 Wrz 2006 |
|
Temat postu:
erbe1 napisał: |
Narzekający ostatnio na przemęczenie Mirosław Szymkowiak dostał od trenera klubowego parę tygodni wolnego. W tym czasie ma odpocząć i dojść do siebie. Obyśmy po tej przerwie znów mogli oglądać Szymka w takiej formie do jakiej przyzwyczaił nas w ubiegłym sezonie. |
No, fajnie byłoby znów oglądać Mirka w pełnej dyspozycji, jak za dawnych lat w Widzewie.
erbe1 napisał: |
Inny z naszych reprezentantów podczas meczu pozbawił swego kolegę trzech zębów. Kim był ów zabijaka? To nie kto inny, jak Grzegorz Rasiak. Jego ofiarą był Viafara, który przyjął cios łokciem flegmatycznego Grzesia w meczu Southamptonu z Plymouth. Po meczu, jak na dobrego kolegę przystało Rasiak pomógł szukać zgubionego przez kumpla uzębienia. |
Słowo daję, że myślałem, iż chodzi o A. Radomskiego Czyżby Grzesiu zrobił się twardzielem, czy może zdenerwował się lekko? A to wspólne szukanie uzębienia na murawie rozbroiło mnie kompletnie. Viafarze, czy jak mu tam raczej się już nie przyda.
Pamiętam, jak kiedyś T. Łapiński na boisku złamał obydwie nogi piłkarzowi rywala. Cóż... takie drastyczne rzeczy czasem się zdarzają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
erbe1
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Śro 19:22, 20 Wrz 2006 |
|
Temat postu:
RTS napisał: |
Pamiętam, jak kiedyś T. Łapiński na boisku złamał obydwie nogi piłkarzowi rywala. Cóż... takie drastyczne rzeczy czasem się zdarzają. |
Tym bardziej było to przykre, że rzecz dotyczyła innego Widzewiaka - Augustyńskiego, który był wówczas wypożyczony do Hutnika Kraków wraz z Piotrkiem Szarpakiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Czw 14:48, 21 Wrz 2006 |
|
Temat postu:
O! Dzięki za przypmnienie tego piłkarza. Owszem, przykre to było zdarzenie, ale na pewno nie zamierzone. Jak już wyżej pisałem, takie wypadki się zdarzają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Holt_
|
|
|
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
Sob 17:12, 23 Wrz 2006 |
|
Temat postu:
mamy kolejne dwa gole Rasiaka....
Ale Grzesiu złapał formę
Jednka ta Championship to jest stworzona dla niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Sob 19:58, 23 Wrz 2006 |
|
Temat postu:
Holt_ napisał: |
mamy kolejne dwa gole Rasiaka....
Ale Grzesiu złapał formę
|
Mimo tego G. Rasiak nie jest raczej zbyt dobrym piłkarzem. Nie można zapominać, że gra w 1 lidze angielskiej, nie zaś w Premiere Ligue. Swoje możlwości zaprezentował w Tottenham'ie, gdyż w moim mniemaniu to jest wyznacznikiem jego umiejętności. Z drugiej strony ktoś mógłby powiedzieć, że piłkarz ów jest dobrym napastnikiem, ale jedynie G. Burley potrafi go wykorzystać (tak było w Derby County i tak jest w Southampton). Ja jednak nie sądzę, aby Burley był lepszym menedżerem, niż M. Jol. Ktoś też mógłby stwierdzić, że Rasiak nie pasował do koncepcji menedżera Tottenham'u. Gdyby było tak w istocie, to M. Jol w ogóle nie starałby się o pozyskanie G. Rasiaka.
Holt_ napisał: |
Jednka ta Championship jest stworzona dla niego. |
Championship, albo G. Burley...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Sob 23:31, 23 Wrz 2006 |
|
Temat postu:
|
|
Bic
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Nie 00:27, 24 Wrz 2006 |
|
Temat postu:
Grzegorz Rasiak w zeszłym roku w Southampton w 12 meczach strzelił 4 bramki. Wynik nie aż tak rewelacyjny. A liga ta sama co teraz.
Tottenham to nie był jak się okazało klub dla niego, ale napewno Rossi nie jest za słaby na premiership. Mam nadzieję, że Święci awansują i wtedy Rasiak będzie mógł strzelić kilka bramek w najstarszej lidze świata.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Nie 01:02, 24 Wrz 2006 |
|
Temat postu:
Masahiko napisał: |
Zszokowało mnie to co napisałeś RTS |
Życie jest pełne niespodzianek...
Masahiko napisał: |
Co to jest Premier Ligue? masz na myśli pierwszą lige francuska ?? |
Przepraszam, miałem na myśli Premiership.
Japoniec napisał: |
Czyli Kuszczak jest słaby, bo siedzi na ławce w Man Utd., a bronił w słabym WBA?? |
A uważasz, że Tottenham jest tej samej klasy, co MU? Poza tym Kuszczak zagrał raz w pierwszym składzie MU i pokazał się z dobrej strony, natomiast Grzegorz miał szansę na grę w pierwszej drużynie Hotspur i nie pokazał niczego.
Japoniec również napisał: |
Po prostu Rasiak nie trafił z formą i był słaby w tamtym okresie. |
Tak, jak w okresie, kiedy grał w kadrze Janasa. Trochę długi okres, a ponoć w Derby strzelał bramki jak na zawołanie.
Ponadto Masahiko napisał: |
Czy przypadkiem jest zdobycie przez niego, az 8 goli dotychczas?? Nie sadze... |
Może nie jest to przypadkiem, a może Rasiak ma niezłego farta...
Masahiko też napisał: |
RTS napisał: |
Z drugiej strony ktoś mógłby powiedzieć, że piłkarz ów jest dobrym napastnikiem, ale jedynie G. Burley potrafi go wykorzystać (tak było w Derby County i tak jest w Southampton). |
Bzdura. |
To w końcu jest on w/g Ciebie dobrym, czy złym napastnikiem? A tak na serio, to chyba nie zrozumiałeś tej części mojej wypowiedzi. Przeczytaj raz jeszcze...
Masahiko napisał: |
Rasiak jest po prostu w formie i ładuje bramki. |
To dobrze. Życzę mu wszystkiego najlepszego.
Masahiko napisał: |
Tworzenie do tego ideologi jest dla mnie smieszne. |
A gdzie tu widzisz ideologię?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Bic
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Nie 01:25, 24 Wrz 2006 |
|
Temat postu:
Rasiak nie miał w Tottenham żadnego komfortu psychicznego. Zagrał w 8 meczach ale tak naprawdę to było tego jeszcze mniej bo trudno zaliczyć 10 czy mniej minut jako mecz.
Sam Grzegorz jest zadowolony, że mógł trenować z bardzo dobrymi piłkarzami i zagrał w lidze w której nie każdy Polak ma zaszczyt wystąpić. Teraz walczy o awans z zespołem w którym odgrywa większą rolę niż w Tottenhamie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|