RTS napisał:

Jednakże D. Wdowczyk nie ima się żadnego rozwijania umiejętności trenerskich. Już nie wspominam, by wreszcie zdobył wykształcenie trenerskie, ale niech chociaż wyjeżdża gdzie trzeba, uczy sie od innnych, kontaktuje się z innymi szkoleniowcami.

Tego nie wiesz, czy nie korzysta z DVD czy bywa na konferencjach, na staż nie pojedzie bo jest trenerem I zespołu, wykształcenie ma skończył Kuleszówkę i bodajże jakis kurs trenerski na wyspach.
To jest inny problem w klubie obraca się kasą i żeby wszystko się zgadzało trzeba kogos wypromować żeby wychodziło przynajmniej na 0.
Koszmarem Legii byli i znowu są tzw. menadzerowie. Teraz w tą rolę wcielili się Piekarski i Joźwiak (Balde, Dick, Alcantara, Quattarra) efekt jest taki że grają ci za których klub wyłozył kasę.
Wrócę do Fabiańskiego, który nie ma menago i nagle okazało się że popełnia błędy, nie jest to już ten sam bramkarz co bronił w maju itp.
To że Wdowczyk błądzi to widać, po meczu Bronowickiego z Portugalią, Grzesiek zaczał grać na tej samej pozycji jak u Leona, wymyslonej jeszcze przez Kaczmarka w Lęcznej

Post został pochwalony 0 razy

sidney46 napisał:

Tego nie wiesz, czy nie korzysta z DVD czy bywa na konferencjach,

No, nie żartujmy. Nie sądzisz chyba, że obejrzenie DVD wystarczy.

Sidney46 napisał:

na staż nie pojedzie bo jest trenerem I zespołu,

No, na staż nie. ale sęk w tym, że on w ogóle (zresztą jak większość polskich trenerów ) nie jeździ. Jak S. Majewski pojechał na konferencję szkoleniowców to prasa wielkie halo zrobiła. Więc uważasz, że gdyby D. Wdowczyk pojechał gdzieś, by być na czasie, to byłaby cisza w mediach, jak jest obecnie?

Sidney46 napisał:

wykształcenie ma skończył Kuleszówkę i bodajże jakis kurs trenerski na wyspach.

Ano właśnie...

Ponadto Sidney46 napisał:

Koszmarem Legii byli i znowu są tzw. menadzerowie. Teraz w tą rolę wcielili się Piekarski i Joźwiak (Balde, Dick, Alcantara, Quattarra) efekt jest taki że grają ci za których klub wyłozył kasę.

Kochany, menedżerem jest przede wszystkim D. Wdowczyk , a J. Zieliński pełni funkcję asystenta trenera. I owszem, doradza mu też, kogo ściągnąć, ale to nie Zieliński o tym decyduje, tylko Wdowczyk. Natomiast Piekarski zajmuje się w ogóle sprowadzaniem zagranicznych piłkarzy do Polski (nie tylko do Legii) i nie jest pracownikiem Legii. On tylko współpracuje z warszawskim klubem.

Sidney46 napisał:

Wrócę do Fabiańskiego, który nie ma menago i nagle okazało się że popełnia błędy, nie jest to już ten sam bramkarz co bronił w maju itp. To że Wdowczyk błądzi to widać, po meczu Bronowickiego z Portugalią, Grzesiek zaczał grać na tej samej pozycji jak u Leona, wymyslonej jeszcze przez Kaczmarka w Lęcznej

Tu się zgodzę.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Kochany, menedżerem jest przede wszystkim D. Wdowczyk , a J. Zieliński pełni funkcję asystenta trenera. I owszem, doradza mu też, kogo ściągnąć, ale to nie Zieliński o tym decyduje, tylko Wdowczyk. Natomiast Piekarski zajmuje się w ogóle sprowadzaniem zagranicznych piłkarzy do Polski (nie tylko do Legii) i nie jest pracownikiem Legii. On tylko współpracuje z warszawskim klubem.

Krótko Wdowczyk ma papiery, a co do funkcji menadżera to jest zapis w jego umowie że kontroluje napływ zawodników do klubu, ale w praktyce polega na radach ,,Bereta'' i Piekarskiego bo od czasów Widzewa bardzo spodobało mu się spodobało sprowadzanie całego tego szrotu z Brazylii czy Zimbabwe.
Kursokonferencje są w okresie przygotowawczym i tam Wdowiec się pojawia co do Majewskiego to człowiek niby duzo jeździ i czyta ale wynków brak

Post został pochwalony 0 razy

sidney 46 jezeli brazylijczycy czwartego gatunku jak roger albo elton sa podstawowymi graczami w legi pokazuje to tez jak daleko swiat pilkarski nam uciekl i moim osobistym zdaniem by bylo zeby sie wiecej na mlode pokolenie polskich pilkarzy stawialo nawet ze to tez nie gwarantuje sukcesu sportowego ale ob cokrajowcy pierwszego gatunku w polsce prawdopodobnie nigdy grac nie beda chyba ze sie znajda w polsce kilka abramowiczow pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

sidney46 napisał:

Krótko Wdowczyk ma papiery, a co do funkcji menadżera to jest zapis w jego umowie że kontroluje napływ zawodników do klubu, ale w praktyce polega na radach ,,Bereta'' i Piekarskiego bo od czasów Widzewa bardzo spodobało mu się spodobało sprowadzanie całego tego szrotu z Brazylii czy Zimbabwe.

No właśnie. Dziwne jest, że po wielkim zaciągu cudzoziemskiej zbieraniny piłkarskiej do Widzewa Wdowczyk dalej praktykuje podobne metody. Przecież wówczas to zupełnie nie wypaliło a koszty utrzymania tego zaciągu były dość wysokie. Z wszystkich ściągniętych wtedy piłkarzy tylko Hermes prezentował na tyle wysokie umiejętności, że ostał się w naszym kraju na dłuższy czas.

Post został pochwalony 0 razy

Dla mnie bzdurą jest sprowadzanie jakiekoś średniego zagranicznego zaciągu. Bo jedynie można powiedzieć, że z zagranicznych zaciągów tylko Wiśle udał się transfer Clebera z Vittorii Guimaraes. Ale Legii - w jakimś stopniu tylko transfer Radovica, bo z meczu na mecz się rozkręca. Ale reszta - pytam się po co wydawać pieniądze na średniaków. Przecież wystarczyłoby w Polsce młodych chłopaków palących się do gry zespolić, wystawiać, dawać im szansę i naprawdę mielibyśmy szansę na to, aby mieć dobrych piłkarzy przydatnych do gry nawet w przyszłości w reprezentacji. Tu wchodzę na sferę szkolenia młodzieży, która jest bardzo kulawa.
A to, że mamy dobrych młodych albo w średnim wieku piłkarzy przydatnych w klubie i reprezentacji świadczy choćby przykład Garguły, Matusiaka i Golańskiego. Zarówno Kolporter jak i GKS BOT Bełchatów nie mają zawodników o wielkich nazwiskach, a nie dość, że są na górze tabeli, to jeszcze liczą się w walce o mistrza i puchary. To tak na marginesie.

Mnie cieszy to, że Legia wreszcie wychodzi na prostą, że ponownie liczy się w walce o mistrza i puchary, ale niech Wdowczyk nie pozbywa się dobrych polskich piłkarzy i niech nie kupuje średniaków z zagranicy tylko dlatego, że są tani, że są Brazylijczykami i tylko dlatego, że grali w Gil Vicente, Olimpique Marseille czy Vittorii Guimaraes.

Post został pochwalony 0 razy

stary napisał:

moim osobistym zdaniem by bylo zeby sie wiecej na mlode pokolenie polskich pilkarzy stawialo nawet ze to tez nie gwarantuje sukcesu sportowego ale ob cokrajowcy pierwszego gatunku w polsce prawdopodobnie nigdy grac nie beda chyba ze sie znajda w polsce kilka abramowiczow pozdrawiam

Jest jedno ale Klub Piłkarski to nie ekipa juniorów, tu się walczy o wynik a nie o wizję, która będzie realna za 5 lat.
To nie jest gestia klubów, raczej całej struktury stworzonej przez PZPN, którą się nikt nie zajmuje

Post został pochwalony 0 razy

sidney46 napisał:

Jest jedno ale Klub Piłkarski to nie ekipa juniorów, tu się walczy o wynik a nie o wizję, która będzie realna za 5 lat. To nie jest gestia klubów, raczej całej struktury stworzonej przez PZPN, którą się nikt nie zajmuje

Nie do końca sie z Toba zgodzę. Tu także walczy się o wizję, a konkretnie o przyszłość dla klubu. Jeśli dany klub wychowa zdolnego młodzika, tym samym dorobi się znakomitego gracza za darmo (w pewnym sensie), a jeśli nawet klub nie zdoła utrzymać takiego zawodnika w swoich szeregach, to zarobi na nim, sprzedając go.

Post został pochwalony 0 razy

sidney46 w kazdym meczu walczy sie o wynik tylko jak ten wynik tylk wystarczy na polska ekstraklase bo progi weuropejskich pucharach czesto w pierwszej rundzie sa za wysokie to trzeba znales czy pomyslec na innym wyjsciu holandia jako maly kraj znalazla swoje wyjscie juz w siedemdziesiatych latach i to wtedy jak ajax amsterdam byl na absolutnym topie w europie oni jako maly kraj poznali swoje miejsce w szeregu zachodnich krajach pod wzgledem finansowym i juz wtedy powiedzano u nas mozna tylko sume x zarobic kto chce wiecej to droga do wloch i hiszpani jest otwarta i tak sie wtedy zaczelo cruiff i neeskens opuscili ajax i poszly do barcelony gdzie oni prawie trzykrotnie tyle co w ajaxu zarabiali a ajax zrobil sobie swoje juniorskie zaplecze ile wspanialych pilkarzy w ostatnich latach ten klub wychowal chyba niemusze nikomu powiedziec i oto moje pytanie jezeli taki maly kraj jak holandia ktora nawet polowe tyle mieszkancow nie ma co polska od prawie trzydziesci lat jest wstanie wychowac juniorow na wysokim poziomie z ktorego pozniej klub czy reprezentacja korzysta to dla czego cos podobnego nie mozna w polsce zrobic chyba nikt mi nie wmowi ze sie by w polsce nieznalazla zdolna mlodzierz ja wiem ze ta droga do cos podobnego nie jest latwa i tez nie gwarantuje zawsze sukcesu ale w moich oczach lepsza jak grac z obcokrajowcami trzeciego gatunku ktore i tak poziom niepodniosa zeby troche zaistniec w europie pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Elton ponownie zatrzymany przez policję.
[link widoczny dla zalogowanych]
Oj mają w Legii urwanie głowy z tym gościem.
Tymczasem Odra uprzedzając odejście Chmiesta (do Arki?) rozpoczęła starania o sprowadzenie do siebie Korzyma. Utartym szlakiem zawodnik powróciłby do klubu, gdzie był niedawno wypożyczony. Co na to Wdowczyk?

Post został pochwalony 0 razy

Buehehe, z tego to dopiero gazer.
I słusznie włodarze Legii zrobili. Jak chłopak chce zrobić karierę pijaka i recydywisty, zamiast karierę piłkarską, to już jego sprawa. Gdyby głupota miała skrzydła...

Post został pochwalony 0 razy

rts wszystko jest dla ludzi tez i alkohol i wyproznienie halby z dobra zakaska cos fajnego przynajmniej dla mnie nierozumiem tylko dlaczego sportowcy na taki genialny pomysl nie wpadna brac taksowke ale moze niektore maja glowe tylko albo by byla u fryziera strzyzona i jezeli sie jeden i ten sam blad drugi raz popelnia to mozna i nazwac glupota pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

stary napisał:

rts wszystko jest dla ludzi tez i alkohol i wyproznienie halby z dobra zakaska cos fajnego przynajmniej dla mnie nierozumiem tylko dlaczego sportowcy na taki genialny pomysl nie wpadna brac taksowke

Otóż to. A temu piłkarzowi zdarzyło się to po raz drugi w ciągu krótkiego odstępu czasu. Zawodnik też już był ostrzeżony przez klub, ale -jak widać- nie potraktował tego poważnie, więc się doigrał.

stary też napisał:

ale moze niektore maja glowe tylko albo by byla u fryziera strzyzona

Nie można tego lepiej ująć.

Post został pochwalony 0 razy

A ma chłopak talent... W ogóle coś jest w tych Brazylijczykach zabawowego;) Dobrze, że Elton nikogo nie zabił bo podobno w czasie nieudanej próbie ucieczki wylądował na chodniku. Wychodzi teraz na to, że przywrócenie Włodarczyka do drużyny to pomysł iście genialny:)

Post został pochwalony 0 razy

red devil talent to nie wszystko w pilce do pilki potrzebny jest tez mocny charakter jezeli ma sie zamiar osiagnac najwyzsze cele ktory kazdy pilkarz powinien sobie osobiscie postawic widzialem w zyciu wiele talentowanych pilkarzy ktora jedna mocna wade mieli mieli slaby charakter ktory im przeszkodzil w osiagnieciu swoich sportowych celow nieraz pilkarze z mniej talentem osiagna wiecej niz ci utalentowani bo ich strona jest silny charakter pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

A po co trzymać piłkarza, z którym są problemy natury dyscyplinarnej. Elton grugi raz po pijanemu jechał samochodem ( mimo tego, że odebrali mu prawo jazdy ). Ale nie będę się nad tym rozwodził, bo poprzednicy już napisali na ten temat wszystko.
Ale zobaczcie, co z tymi sportowcami jest. Poczują się gwiazdami i już im szajba odbija. Czego przykładem jest choćby skoczek Mateusz Rutkowski. Mistrz Świata juniorów i już poczuł się wielki.
Na szczęście jednak nie wszyscy są tacy, tylko szkoda, że taki Elton był zawodnikiem Legii. Mam na myśli to, że był piłkarzem klubu, któremu kibicuję.

Post został pochwalony 0 razy

Legia przegrała z Zagłębiem i póki co ma ujemny bilans spotkań z całą czołówką....

Post został pochwalony 0 razy

Holcie_, Legia raz, że nie wyszła de facto z kryzysu, a dwa jej drużyna w zasadzie rozpadła się zanim powstała. Zresztą z obecnym jej trenerem i tak nieźle sobie radzi.

Post został pochwalony 0 razy

Ale z całą czołówką ma za sobą spotkania wyjazdowe. U siebie powinno być lepiej!

Post został pochwalony 0 razy

Majkis napisał:

Ale z całą czołówką ma za sobą spotkania wyjazdowe. U siebie powinno być lepiej!

Hmm, jeśli dobrze was zrozumiałam to chodzi o PIERWSZĄ czwórkę ligi? No to skąd wzięły Ci się te spotkania wyjazdowe? Jedynie z Koroną i Zagłębiem Legia grała na wyjeździe... Z tego co pamiętam spotkania z Wisłą i Bełchatowem rozgrywane były w Warszawie

Post został pochwalony 0 razy

No tak, ale np. z Wisłą Legia wcale nie przegrała Oj tam, ja i tak wierzę, że do mistrzostwa nie będą potrzebne żadne tam bilanse!

Post został pochwalony 0 razy

tez tak mysle ze mistrzostwo sie rostrzygnie bez bilansow tylko bardzo jestem ciekawy kto te mistrzostwo dla siebie korzystnie zakonczy pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Legia troche sie ścieniła przegrać z ŁKS-em to jest wileka porażka jak na tę klase zespołu jak oni-czy też Wisła Kraków chociarz w meczu ŁKS-Wisla byly trudne warunki bo byla mgła i dlatego ŁKS wygral.

Post został pochwalony 0 razy

widze ze u watku legionistow juz od poltora miesiaca cisza moze byscie kibice legii oddali jakis statement co wy o nowym graczu z widzewa myslicie i jak widzicie swoj klub w rundzie rewanzowej pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Podobno Iraklis Saloniki chce wykupić od Legii Piotra Włodarczyka. Oferta ma wpłynąć do świąt.

Post został pochwalony 0 razy

Ja widzę świetnie mój klub w rundzie rewanżowej. Juz nie jeden zakładzik zawarłem o miejsce (L) w tabeli na koniec sezonu

Post został pochwalony 0 razy

gilik napisał:

Podobno Iraklis Saloniki chce wykupić od Legii Piotra Włodarczyka. Oferta ma wpłynąć do świąt.

I podejrzewam, że dla Wdowczyka było by to dobre rozwiązanie. Nie do końca jest on przekonany do Włodarczyka po tym feralnym meczu w Pucharze Polski ze Stalą Sanok. Niby go wpuszcza do gry, częściej jako rezerwowego, a tymbardziej, że Wdowczyk przewietrza skład ( z Eltona już go przewietrzył ), testuje nowych.

Mnie zastanawia jedno ( i podejrzewam, że kibice pozostałych klubów również, bo ten problem jest powielany przez kilka klubów ). Częsta rotacja piłkarzy, wyrzucanie z drużyny, przyjmowanie nowych ( a Ci nowi częściej zawodzą niż jest z nich pożytek, zwłaszcza ta Brasiliana w wykonaniu niektórych Legionnistów ). I nie wiem, do czego prowadzi ta ciągła rotacja, brak zgrania i ta polityka. Choć daje nadzieję zatrudnienie Magiery, Szula i Trzeciaka, ale przypominam też, że bardzo ceniony menadżer Edward Socha też był zatrudniony w Legii z nadzieją poprawienia jakości gry, a długo miejsca nie zagrzał.

Jednakże miło byłoby widzieć Legię w europejskich pucharach, ale patrząc na tabelę i różnice punktowe oraz obserwując grę GKS BOT Bełchatów, Wisły Kraków czy Zagłębia Lubin nie będzie takie proste, będzie bardzo ciężko.

Post został pochwalony 0 razy

Ja widzę chaos, ITI daje kasę, Zygo miota się kierując sprzecznymi radami dziennikarzy,a to Wdowczyk jako ktoś na wzór angielskiego menadżera, Walter w wywiadach mówi że szkielet druzyny powinni stanowic Fabiański - Rzeźniczak - Korzym - Janczyk. Później news że niezbędny jest dyrektor sportowy w postaci Trzeciaka, który nie może znaleźć powaznej pracy w Hiszpani.
Daleko tej drużynie do Legii z czasów Kowala, Pisza, Fedoruka, Szczęsnego, Zielińskiego, Jóźwiaka, Ratajczyka

Post został pochwalony 0 razy

sidney46 napisał:

Ja widzę chaos, ITI daje kasę, Zygo miota się kierując sprzecznymi radami dziennikarzy,a to Wdowczyk jako ktoś na wzór angielskiego menadżera, Walter w wywiadach mówi że szkielet druzyny powinni stanowic Fabiański - Rzeźniczak - Korzym - Janczyk. Później news że niezbędny jest dyrektor sportowy w postaci Trzeciaka, który nie może znaleźć powaznej pracy w Hiszpani. Daleko tej drużynie do Legii z czasów Kowala, Pisza, Fedoruka, Szczęsnego, Zielińskiego, Jóźwiaka, Ratajczyka

Ból jest taki, że efektem organizacji i zarządzania nie tylko klubu z Warszawy, ale i innych, jest to, że wielu klubom jest daleko do dawnej gry, finezji i skuteczności.
Czy ktoś pamięta, jak Legia z Dziekanowskim, Kazimierskim, Wdowczykiem, Kubickim, Arceuszem, Kaczmarkiem umieli wygrać z Interem Mediolan 3:2 ( lata 80-e ).
Czy pamięta ktoś, jak Widzew w latach 80-ych eliminował Liverpool, Juventus czy Borussie Moenchelgladbach.
Bo nie będę przytaczał niedawnych sukcesów Wisły Kasperczaka czy Legii Kowlaczyka, Fedoruka, Podbrożnego.
A teraz - każdemu z tych klubów czegoś brakuje. Zdobędą mistrza fuksem i szybko lecą z Pucharów ( Legia ). Albo leją w lidze każdego jak w kaczy kuper, a w Pucharach dostają od klubów pokroju Valerengi lub Dynama Tbilisi ( Wisła Kraków ).
Nadzieją dla mnie jest to, że coś jednak się na stałe poukłada w Legii i zacznie grać tak, jak na wiosnę poprzedniego sezonu. Albo może trzeba liczyć na zespoły pokroju GKS BOT Bełchatów, którzy mają realne szanse na mistrza Polski, co jeszcze kilka lat temu było nie do pomyślenia. I może te niewiadome zawalczą w Europie ( pod warunkiem, że w lecie nie sprzedadzą Matusiaka i Garguły ), jak kiedyś nikomu nie znana RCD Mallorca w latach 90-ych ( tylko nie pamiętam, czy to był Puchar Zdobywców Pucharów czy Puchar UEFA ), albo nawet ostatnio Valladolid w LM( dopiero w 1/2 odpadło z Arsenalem ).

Post został pochwalony 0 razy

miki napisał:

Nadzieją dla mnie jest to, że coś jednak się na stałe poukłada w Legii i zacznie grać tak, jak na wiosnę poprzedniego sezonu.

Jak mam oglądać Legię broniacą się przed słabym Górnikiem Zabrze to wolałbym żeby Walter, Wejchert, Wdowczy i Zygo jeszcze raz dobrze sobie przemysleli czy przez rok nie warto poświęcić miejsca w pucharach na budowę druzyny, gdzie piłkarz udowadnia w sezonie że warto na niego stawiać a nie staje się podstaowym obrońcą na podstawie oglądaniu do na DVD

miki napisał:

Albo może trzeba liczyć na zespoły pokroju GKS BOT Bełchatów, którzy mają realne szanse na mistrza Polski, co jeszcze kilka lat temu było nie do pomyślenia. I może te niewiadome zawalczą w Europie ( pod warunkiem, że w lecie nie sprzedadzą Matusiaka i Garguły ), jak kiedyś nikomu nie znana RCD Mallorca w latach 90-ych ( tylko nie pamiętam, czy to był Puchar Zdobywców Pucharów czy Puchar UEFA ), albo nawet ostatnio Valladolid w LM( dopiero w 1/2 odpadło z Arsenalem ).

Nie wierzę w takie cuda, to może być urozmaicenie polskiej ligi, ale nigdy nie będzie klub, który pociągnie piłke w Polsce. To nie jest siatkówka. Sens istnienia Groclinu, Łęcznej w I lidze opiera się wyłącznie na braku kłoptu z kasą. Wolę silny ŁKS od meteoru w postaci Bełchatowa

Post został pochwalony 0 razy