Autor |
Wiadomość |
Kto zdobędzie tytuł Mistrza Polski 2012/2013? |
Widzew Łódź (to było silniejsze ode mnie :D) |
|
7% |
[ 1 ] |
Legia Warszawa |
|
35% |
[ 5 ] |
Lech Poznań |
|
14% |
[ 2 ] |
Polonia Warszawa |
|
0% |
[ 0 ] |
Śląsk Wrocław |
|
7% |
[ 1 ] |
Wisła Kraków |
|
21% |
[ 3 ] |
Korona Kielce |
|
14% |
[ 2 ] |
Jagiellonia Białystok |
|
0% |
[ 0 ] |
Któryś z beniaminków. ^ |
|
0% |
[ 0 ] |
Cracovia :))) |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 14 |
|
|
Holt_
|
|
|
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
Wto 12:31, 28 Sie 2007 |
|
Temat postu:
RTS napisał: |
OK, główny nie miał prawa widzieć. Ale od tego ma liniowych. Ale liniowego nie było jednak tam, gdzie być powinien, jak sam przyznałeś. |
nie przyznałem.
Albowiem kolejny paradoks polega na tym, że liniowy ustawił się właśnie......wzorowo . Bo z ręką na sercu - czy na stadionie był ktokowliek, kto przeiwdział strzał świra?
A sędzia liniowy ustawił się tak, aby wyłapać ew spalonego Bonina (Sasina??), który wychodził do podania na skrzydło. Sędzia ustawił się na linii ostatniego obrońcy. Tak się niemal ZAWSZE ustawiają sędziowie. Jak isę tak nie ustawią, to potem kibice mają pretensj o puszczenie/niepuszczenie spalonego/niespalonego .
Aby sędzia mógł prawidłowo ocenić tę sytuację, jego jedynym wyborem musiałby być kurcgalop w stronę końcowej linii w tempie Asafy Powella, bez oglądania się na cokolwiek innego. IMHO absolutnie nie do zaakceptowania.
RTS napisał: |
Kontaktu nie było żadnego, bo Kosowski schował nogi. Gdyby tego nie zrobił, kontakt wówczas byłby. |
nic podobnego. Właśnie w tym tkwi clou. W powtórkach noga Milecarza nakłada się na nogę Kosy. Ale czy tylko się nakłada w obrazie płaskim, czy też się z nia zderza?
Otoż tego nie wiadomo.
Pisząc o ucieczce z nogami pomyliłeś sytuację Jarki i iMioduszewskiego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
GACUS_
|
|
|
Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 684
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wto 13:50, 28 Sie 2007 |
|
Temat postu:
Obejrzałem dokładnie powtórki na YouTube.
Problem polega na tym, że piłka na część linii bramkowej rzuca cień. Dochodzi do tego także cień nogi Pawełka. W efekcie futbolówka ląduje na ciemnym punkcie, co- podczas oglądania tej sytuacji na żywo, w normalnym tempie- daje złudzenie większej odległości między piłką a linią.
Powtórki w zwolnionym tempie dają podstawy do nieuznania tego gola.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Wto 13:50, 28 Sie 2007 |
|
Temat postu:
Holt_ napisał: |
Albowiem kolejny paradoks polega na tym, że liniowy ustawił się właśnie......wzorowo . Bo z ręką na sercu - czy na stadionie był ktokowliek, kto przeiwdział strzał świra? |
Zgoda, ale nikt nie zabroni piłkarzowi strzel;ać z połowy boiska. Decyzja sędziego, jak wielokrotnie wykazywały powtórki była niesłuszna. Czy to jego błąd? Niech będzie, że nie, niech będzie, że nie miał sposobności dobrze ocenić sytuacji, niech nawet będzie usprawiedliwiony, ale Holcie_, faktom nie zaprzeczysz. Decyzja nie była słuszna.
Holt_ napisał: |
Aby sędzia mógł prawidłowo ocenić tę sytuację, jego jedynym wyborem musiałby być kurcgalop w stronę końcowej linii w tempie Asafy Powella, bez oglądania się na cokolwiek innego. IMHO absolutnie nie do zaakceptowania. |
Przede wszystkim ta sytuacja niezbicie wykazała, że są potrzebne zmiany w sędziowaniu. Te, o których pisałem.
Holt_ napisał: |
nic podobnego. Właśnie w tym tkwi clou. W powtórkach noga Milecarza nakłada się na nogę Kosy. Ale czy tylko się nakłada w obrazie płaskim, czy też się z nia zderza?
Otoż tego nie wiadomo. |
Dobrze. Tylko zwróć uwagę na ową nogę K. Kosowskiego, jak zgrabnie ją podwija po minięciu się z Mielcarzem. Gdyby bramkarz Korony go zahaczył, Kosowski od razu padłby na glebę, jak ścięty. Zwłaszcza będąc rozpędzonym.
Zresztą i tak nie ma to większego znaczenia, ponieważ tak, czy owak Wisła wygrałaby. Bardziej chodzi mi o efekty punktowe, a więc wypaczone rezultaty meczów. A tu na plan pierwszy wysuwają się dwa spotkania: Ruch - Górnik i GKS - Wisła. Tylko mi nie mówcie znów, że tam też były kontrowersje.
Holt_ napisał: |
Pisząc o ucieczce z nogami pomyliłeś sytuację Jarki i iMioduszewskiego. |
Nie. Pisałem o ucieczce nóg Kosowskiego, by nie wywrócił się o Mielcarza. To było zachowanie instynktowne. Sam zaś upadek "Kosy", to już teatr. Zresztą Kamil jest znany z tego.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Holt_
|
|
|
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
Wto 18:04, 28 Sie 2007 |
|
Temat postu:
RTS napisał: |
Holt_ napisał: |
Albowiem kolejny paradoks polega na tym, że liniowy ustawił się właśnie......wzorowo . Bo z ręką na sercu - czy na stadionie był ktokowliek, kto przeiwdział strzał świra? |
Zgoda, ale nikt nie zabroni piłkarzowi strzel;ać z połowy boiska. Decyzja sędziego, jak wielokrotnie wykazywały powtórki była niesłuszna. Czy to jego błąd? Niech będzie, że nie, niech będzie, że nie miał sposobności dobrze ocenić sytuacji, niech nawet będzie usprawiedliwiony, ale Holcie_, faktom nie zaprzeczysz. Decyzja nie była słuszna. |
OK. Powiedzmy - sędzia pojął decyzję niezgodną z rzeczywistym przebegiem wydarzeń.
RTS napisał: |
Holt_ napisał: |
Aby sędzia mógł prawidłowo ocenić tę sytuację, jego jedynym wyborem musiałby być kurcgalop w stronę końcowej linii w tempie Asafy Powella, bez oglądania się na cokolwiek innego. IMHO absolutnie nie do zaakceptowania. |
Przede wszystkim ta sytuacja niezbicie wykazała, że są potrzebne zmiany w sędziowaniu. Te, o których pisałem. |
tak. tu się zgadzam.
RTS napisał: |
Holt_ napisał: |
nic podobnego. Właśnie w tym tkwi clou. W powtórkach noga Milecarza nakłada się na nogę Kosy. Ale czy tylko się nakłada w obrazie płaskim, czy też się z nia zderza?
Otoż tego nie wiadomo. |
Dobrze. Tylko zwróć uwagę na ową nogę K. Kosowskiego, jak zgrabnie ją podwija po minięciu się z Mielcarzem. Gdyby bramkarz Korony go zahaczył, Kosowski od razu padłby na glebę, jak ścięty. |
niekoniecznie. Tak mogłoby być, gdyby właśnie częściowo nie uciekł z nogą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Wto 19:00, 28 Sie 2007 |
|
Temat postu:
Gacuś napisał: |
Obejrzałem dokładnie powtórki na YouTube.
Problem polega na tym, że piłka na część linii bramkowej rzuca cień. Dochodzi do tego także cień nogi Pawełka. W efekcie futbolówka ląduje na ciemnym punkcie, co- podczas oglądania tej sytuacji na żywo, w normalnym tempie- daje złudzenie większej odległości między piłką a linią.
Powtórki w zwolnionym tempie dają podstawy do nieuznania tego gola. |
Gacuś, co Ty za historie z tym cieniem opowiadasz? Poza tym uważasz, że cień rzucony na zieloną murawę, będzie tak samo ciemny, jak cień rzucony na białą piłkę?..
Popatrzmy...
No, wybacz, ale w momencie odbicia się piłki od murawy, jest ona wyraźnie za linią bramkową. Cień nie ma tu nic do rzeczy. Wytłumacz mi, w jaki sposób cień mógłby dać złudzenie oddalenia piłki od linii bramkowej. Widać wyraźnie i piłkę i linię bramkową. Cień nie ma tu nic do rzeczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Wto 19:10, 28 Sie 2007 |
|
Temat postu:
Przecież ta piłka w ogóle nie ma kontaktu z podłożem na tym screenie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Holt_
|
|
|
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
Wto 19:21, 28 Sie 2007 |
|
|
|
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Wto 19:24, 28 Sie 2007 |
|
|
|
Janisz_
|
|
|
Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 561
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Płock/Toruń
|
Wto 19:37, 28 Sie 2007 |
|
Temat postu:
Ludzie ale se znaleźliście temat, do dyskusji
W piłce nożnej NIE MA gdybania nie wiecie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Wto 19:40, 28 Sie 2007 |
|
Temat postu:
Możecie pogdybać przy tym zbliżeniu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Wto 19:46, 28 Sie 2007 |
|
Temat postu:
Mocno niewyraźne...
To jest dokładnie moment. kiedy piłka wbija się w ziemię...
A teraz odpowiedzcie sobie sami, czy piłka nei przekroczyła linii całym obwodem w momencie odbicia się od murawy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Wto 19:48, 28 Sie 2007 |
|
Temat postu:
Moim zdaniem gol był, aczkolwiek nie ma co mieć pretensji o nieuznanie tej bramki. Wychodzi na to, że po prostu nie opłaca się strzelać z takiej odległości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Wto 19:57, 28 Sie 2007 |
|
Temat postu:
Toteż nikt tu nie ma pretensji do sędziego. Pretensje można by mieć do misiów, którzy już w ubiegłym sezonie zastanawiali sie nad wprowadzeniem zmian, ale ostatecznie zrezygnowali z pomysłu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Holt_
|
|
|
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
Śro 12:29, 29 Sie 2007 |
|
Temat postu:
słuchajcie, przestańcie robić ze mnie idiotę
Na wszystkich fotkach widać tylko piłkę zawieszoną NAD linią, nie ma żadnego zdjęcia z piłką na ziemi.................
Co chcecie czymś takim pokazac?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Śro 12:53, 29 Sie 2007 |
|
Temat postu:
Holt_ napisał: |
Na wszystkich fotkach widać tylko piłkę zawieszoną NAD linią, nie ma żadnego zdjęcia z piłką na ziemi................. |
Wybacz, ale, albo kiepski wzrok masz, albo wg Ciebie piłka cały czas była zawieszona nad ziemią...
Jak Cię zdjęcia nie przekonują, to przecież masz link i możesz tę sytuację oglądać sobie bez końca. Ale bajek mi nie opowiadaj.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Śro 13:07, 29 Sie 2007 |
|
Temat postu:
Marcin Holt ma rację - piłka nie dotyka podłoża, ale po prostu ja nie mogłem uchwycić momentu gdy piłka styka się z murawą. Wystarczy mi jednak ten moment, który to przedstawiliśmy do tego, by zweryfikować tą sytuację jako bramkę. Dla mnie trzeba mieć potworne kłopoty ze wzrokiem, aby w tej sytuacji nie widzieć gola...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Janisz_
|
|
|
Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 561
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Płock/Toruń
|
Śro 13:17, 29 Sie 2007 |
|
Temat postu:
To chyba ja mam takie, bo o ile na Twoim zdjęciu mam wrażenie że bramka jest, to na zdjęciu RTS-a, mam wrażenie, że jednak styka się z linią bramkową
Post został pochwalony 0 razy
|
|
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Śro 13:17, 29 Sie 2007 |
|
Temat postu:
Co za ludzie... Dobrze, wiem, że jest cholernie trudno uchwycić ten moment. Piłka no owej fotce ma ukośny, jajowaty kształt. Zgoda, ale zapewniam Was, że jest to ułamek sekundy po tym, jak piłka odbiła się. Ona de facto jest przy samiuśkiej ziemi, jeszcze się nie oderwała, kształt to kwestia sprężystości piłki, która zaczyna zmierzać już w tę stronę, by wypaść z bramki. Jest wyraźnie za linią bramkową.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Śro 14:21, 29 Sie 2007 |
|
|
|
Holt_
|
|
|
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
Śro 15:18, 29 Sie 2007 |
|
|
|
Raff1978
|
|
|
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Pią 09:12, 31 Sie 2007 |
|
Temat postu:
Wy cały czas o TYM golu Świerczewskiego...? Brmka była, było to widać wyrźnie na powtórkach.... bez powtórek też odgwizdałbym gola (ocvzywiście patzrąc z punktu widzenia kamery stadionowej). I nie ma tu znaczenia, że lubię i szanuję Swiercza.... Gol był.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
stary
|
|
|
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
|
Pią 17:16, 31 Sie 2007 |
|
Temat postu:
moze poziom ekstraklasy taki jak zawsze ale w tym roku cieszy liga wieksza frekwencja kibicow niz w ostatnim sezonie wisla lech bedzie komplet ze wzgledu na nowo otworzona trybune szkoda tylko ze polskie kluby na mapie europy nie istnieja pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Pią 22:24, 31 Sie 2007 |
|
Temat postu:
kurcze niech się ten październik w końcu zacznie bo wtedy będe chodził na Wisełke
W październiku na Legie ide na pewno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
stary
|
|
|
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
|
Sob 19:39, 01 Wrz 2007 |
|
Temat postu:
w czterech sobotnich spotkan prawie 50 tys widzow respekt polsko ekstraklaso przynajmniej w frekwencji publicznosci robisz krok do przodu i narazie sie na warszawsko krakowski pojedynek zanosi pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Sob 20:03, 01 Wrz 2007 |
|
Temat postu:
Sam nie wiem, Marku, czy piszesz to poważnie, czy się deczko naigrawasz... Chwalisz frekwencję 50 tys. w czterech spotkaniach, podczas, gdy na jednej Borussi zasiada ok. 70 tys. widzów.
Ale w sumie jak na naszą ligę, to i tak nieźle. Z tym, że owe spotkania odbywały się w większych miastach, gdzie frekwencja jest wysoka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
stary
|
|
|
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
|
Sob 20:17, 01 Wrz 2007 |
|
Temat postu:
marcin pisze to calkiem powaznie bo ja jeszcze pamietam lata polskiej ligi jak na cala kolejke przyszlo nie cale 30 tys a dzis spojz w krakowie komplet w widzewie komplet w gorniku prawie komplet i w kielcach prawie 10 tys mysle ze na polskie warunki to dosc dobrze i pomimo ze od czasu do czasu bierze mnie ironia ale uwiersz mi ja z kazdego posytywnego punktu ktorego widze w polskiej pilce sie ciesze i powiekszanie frekwencji uwazam za posytywne pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
erbe1
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Czw 16:19, 06 Wrz 2007 |
|
Temat postu:
Rzeczywiście analizując frekwencję stadionową na przestrzeni ostatnich lat można zaobserwować lekką tendencję zwyżkową. Kilkanaście lat temu w jakimś artykule zamieszczone były wyniki badań przeprowadzone przez jakąś niemiecką firmę (dużo tego "jakieś" ) , wedle których zainteresowanie piłką nożną w Polsce było wyższe niż w Niemczech. Niestety odzwierciedlenia w frekwencji stadionowej nie było wiać. Dalej była analiza przyczyn takiego zjawiska, gdzie wymieniano brak poczucia bezpieczeństwa na trybunach, złe warunki kibicowania, "negatywna aura" wokół piłki i parę innych czynników. Stopniowa poprawa w tych kryteriach musi zaowocować wzrostem frekwencji. To z kolei powinno pociągnąć za sobą większe zainteresowanie sponsorów a większe pieniądze kiedyś wreszcie muszą przełożyć się na wzrost poziomu naszej piłki (za czym tak wszyscy tęsknimy).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
miki
|
|
|
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Nie 07:23, 16 Wrz 2007 |
|
Temat postu:
No, rozstrzelali się nam wczoraj zawodnicy. Sporo goli, jedynie nie padł żaden gol w Białymstoku. I to cieszy, że padają gole, bo po to przychodzą kibice na stadiony.
Wszyscy tak sie zachwycają wygraną Górnika i golami Jarki. Wszystko ok, ale jak dojdzie do potyczki z Wisłą Kraków czy Legią, to wtedy się okaże, czy Górnik wyrasta na drużynę klasową, czy na takiego średniaczka.
Martwi mnie forma Groclinu. Wczoraj przegrał z Cracovią. Crvena Zveda jest zespołem dużo lepszym niż Cracovia i jak tak będą grali, to nie będziemy mieli polskiego reprezentanta w pucharach.
Z kolei pierwsza w sezonie stracona bramka Legii. Ale i tak Legia wygrała siódmy mecz z rzędu i przy remisie Wisły z Odrą powiększyła swoją przewagę nas Wisłą. Gdyby to była przedostania kolejka sezonu, to by kibic Legii się cieszył, bo Legia miałaby majstra. A tak, to trzeba jeszcze walczyć. Bo do końca sezonu daleko. I moim zdaniem będzie się jeszcze bardzo dużo działo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Krol_kier
|
|
|
Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: się biorą dzieci?
|
Nie 13:17, 16 Wrz 2007 |
|
Temat postu:
Widać już wyraźnie, że to sezon Legii i Wisły. Drużyny, które wybiły się w zeszłym sezonie ponad przeciętność, w tym wróciły na swoje miejsca.
Zarówno Legia jak i Wisła grają dobrze, przy czym Legia ma niekiedy sporo szczęścia (Groclin & ŁKS), Wisła zaś pecha (PGE & Odra).
Na szczęście na tym etapie rozgrywek cztery punkty pomiędzy pierwszym a drugim miejscem to jeszcze nic.
Teraz zaś mała dawka pesymizmu: ani Legia, ani Wisła, w takich składach i z taka grą i tak nie mają żadnych szans w europejskich pucharach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Nie 14:22, 16 Wrz 2007 |
|
Temat postu:
Kier napisał: |
Widać już wyraźnie, że to sezon Legii i Wisły. Drużyny, które wybiły się w zeszłym sezonie ponad przeciętność, w tym wróciły na swoje miejsca. |
Dlaczego uważasz, że na swoje miejsca? Czy Wisła i Legia mają patent na pierwsze dwie lokaty?
Kier też napisał: |
Wisła zaś pecha (PGE & Odra) |
Dlatego, że nie wykorzystuje sytuacji bramkowych?
Kier napisał: |
Teraz zaś mała dawka pesymizmu: ani Legia, ani Wisła, w takich składach i z taka grą i tak nie mają żadnych szans w europejskich pucharach. |
Nie gadaj...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|