RTS napisał:

Kier też napisał: Wisła zaś pecha (PGE & Odra) Dlatego, że nie wykorzystuje sytuacji bramkowych?

no, w meczu z PGE doszedł czynnik sędziowski....

Post został pochwalony 0 razy

RTS-e, Kier miał pewnie na myśli to, że w ostatnich latach ( oczywiście oprócz poprzedniego sezonu ) wszystko rozgrywało się wokół Wisły i Legii jeśli idzie o mistrzostwo. I teraz to wraca do normy. A zgodzę się, że ani Legia, ani Wisła nie ma patentu na wygrywania, choć Legia próbuje ten patent posiąść, skoro do tej pory wygrała wszystkie mecze. Ale zobaczymy, co będzie dalej. Tak czy owak, na chwilę obecną podoba mi się sposób prowadzenia Legii przez Urbana. Widać to po wynikach i większymi momentami nawet po grze. Mam nadzieję, że Legia będzie konsekwentnie walczyła o kolejne zwycięstwa.
A szanse w pucharach - ja zawsze byłęm optymistą, choć zawiodły mnie drużyny Zagłębia i GKS Bełchatów, ale ja wierzę, że Legia jeżeli będzie tak konsekwentnie grała w lidze, to poradzi sobie i w pucharach.
Tylko oby z Legią nie powtórzyła się historia z poprzedniego sezonu. Gdy Legię objął Wdowczyk, zdobył mistrza. Ale w pucharach i w ogóle później w lidze i Pucharze Polski było gorzej, pozbyto się niektórych kluczowych zawodników, a kupiono "pseudobrasillianę". Mam nadzieję, że Urban tego błędu nie popełni i nie wyprzeda graczy, z którymi na chwilę obecną ma szansę sporo osiągnąć.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

no, w meczu z PGE doszedł czynnik sędziowski....

OK. Ale przyznasz, Holcie_, że gdyby Wisła miała większą, satysfakcjonującą skuteczność, to nawet ten błąd sędziowski nie pomógłby Bełchatowowi...

miki napisał:

RTS-e, Kier miał pewnie na myśli to, że w ostatnich latach ( oczywiście oprócz poprzedniego sezonu ) wszystko rozgrywało się wokół Wisły i Legii jeśli idzie o mistrzostwo. I teraz to wraca do normy.

Hehh... Nie czepiałbym się tego, gdyby Legia i Wisła walczyły ze sobą o mistrzostwo przez większość sezonów polskiej ligi zawodowej, chociażby w okresie powojennym... Tymczasem takich sezonów z dominacją Wisły i Legii były zaledwie trzy (2001/02, 2003/04 i 2005/06).

miki napisał:

hoć Legia próbuje ten patent posiąść, skoro do tej pory wygrała wszystkie mecze. Ale zobaczymy, co będzie dalej. Tak czy owak, na chwilę obecną podoba mi się sposób prowadzenia Legii przez Urbana. Widać to po wynikach i większymi momentami nawet po grze.

Zgadza się co do wyników. Taka gra na słabą polską ligę wystarczy. choć nie wiem, czy wystarczy na Wisłę, GKS, czy nawet Lecha...
Jeśli idzie o grę, to jest sporo mankamentów, ale w istocie J. Urban okazuje się być dobrym szkoleniowcem i można żywić nadzieję, iż poprawi on pewne elementy gry warszawian.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

że gdyby Wisła miała większą, satysfakcjonującą skuteczność, to nawet ten błąd sędziowski nie pomógłby Bełchatowowi...

Następnym razem niech Wisła w ogóle strzeli 5 goli, bo jeszcze sędzia wypaczy wynik. Skuteczność jest jaka jest, ale to nie znaczy, że sędziowie mają robić ze spotkań kabaretu...

Post został pochwalony 0 razy

Przecież ja nie usprawiedliwiam dupnych sędziów. To, że obecna liga jest parodią piłki z inicjatywy pseudosędziów, to wszyscy wiemy.

Post został pochwalony 0 razy

Frekewcja w tej kolejce przekroczyła 70 000 na meczach 1 ligi.Chyba taka ilosc była jeszcza za PRLu,w nowej polsce niepamietam zeby tylu kibicow przyszło na mecze 1 ligi

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Kier napisał: Widać już wyraźnie, że to sezon Legii i Wisły. Drużyny, które wybiły się w zeszłym sezonie ponad przeciętność, w tym wróciły na swoje miejsca. Dlaczego uważasz, że na swoje miejsca?

Dlaczego tak uważam?
Chyba widać, które są w tabeli?

RTS napisał:

Kier też napisał: Wisła zaś pecha (PGE & Odra) Dlatego, że nie wykorzystuje sytuacji bramkowych?

Między innymi.

Gdyby Zeus kibicował Wiśle, to np. Cantoro za wyczyn z wczorajszego meczu z Odrą oberwałby jakimś piorunem.
W tej sytuacji trudniej było nie trafic do bramki, niż do niej trafić. Cantoro zaś udało się to pierwsze.

Post został pochwalony 0 razy

Dodam tylko, ze karnego dla Odry być nie powinno...

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

Dodam tylko, ze karnego dla Odry być nie powinno...

mógł być, mogło by nie być. Ot, sytuacja do decyzji i nie ma się co czepiać arbitra.

Post został pochwalony 0 razy

Początkowo Wisła dostawała mocno kontrowersyjne karne i wtedy wydawało się, że to właśnie jej sprzyjają sędziowie. Tak to jest, że w niektórych spotkaniach błędy sędziowskie są korzystne dla danego zespołu a w innych są jednym z czynników powodujących stratę punktów. I trzeba brak zarówno jedne, jak i drugie pod uwagę. Oczywiście nie zawsze się to wszystko idealnie zbilansuje, ale zawsze coś się tam podrówna.

Post został pochwalony 0 razy

erbe1 napisał:

Początkowo Wisła dostawała mocno kontrowersyjne karne i wtedy wydawało się, że to właśnie jej sprzyjają sędziowie. Tak to jest, że w niektórych spotkaniach błędy sędziowskie są korzystne dla danego zespołu a w innych są jednym z czynników powodujących stratę punktów. I trzeba brak zarówno jedne, jak i drugie pod uwagę. Oczywiście nie zawsze się to wszystko idealnie zbilansuje, ale zawsze coś się tam podrówna.

tu akurat się nie podrówna, bo karne dla Wisły decydowały bezpośrednio tylko o wyniku, a nie o rezultacie.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

erbe1 napisał: Początkowo Wisła dostawała mocno kontrowersyjne karne i wtedy wydawało się, że to właśnie jej sprzyjają sędziowie. Tak to jest, że w niektórych spotkaniach błędy sędziowskie są korzystne dla danego zespołu a w innych są jednym z czynników powodujących stratę punktów. I trzeba brak zarówno jedne, jak i drugie pod uwagę. Oczywiście nie zawsze się to wszystko idealnie zbilansuje, ale zawsze coś się tam podrówna. tu akurat się nie podrówna, bo karne dla Wisły decydowały bezpośrednio tylko o wyniku, a nie o rezultacie.

Ale w tamtych meczach z początku sezonu stanowiły niezłą sytuację wyjściową, co w pewnym stopniu ułatwiało dalszą grę. Oczywiście nie twierdzę, że gdyby nie one, to Wisła nie zdobyłaby kompletu punktów w tamtych spotkaniach. Zadanie w każdym bądź razie miała ułatwione. I to zdaje się Wiśle Świerczewski strzelił bramkę z połowy boiska (nieuznaną niestety przez sędziego).

Post został pochwalony 0 razy

czytalem na onecie ze na ostatnia kolejko przyszlo ponad 73000 tys widzow mam nadzieje ze w przyszlosci polska liga powita ponad 100000 tys widzow tak jak czesto kiedys za komune troche to jeszcze potrwa ale stadion lecha wisly i moze inne stadiony jak z rysunku zejda w rzeczywisty stadion duzo do tej przes mnie wymienionej liczby pomoga zeby ona na kolejke by byla osiagnieta pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

robi sie na szczycie ciekawie legie i wisle dzieli tylko jeden punkt pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Robi się ciekawie. Mam tylko nadzieję, że do Wisły, która goni Legię dołączą jeszcze Korona, Zagłębie Lubin, Lech czy PGE GKS Bełchatów.

Nie zrozumcie mnie źle, ale porażka Legii smuci mnie tylko jako kibica tej drużyny, ale jako kibica ogólnie polskiej piłki nie martwi mnie. Bo gdyby Legia zapewniła sobie mistrza jak przed laty Wisła, to było by nudno, nijak i nie byłoby po co ligi oglądać. A tak, to jest się czym emocjonować. Ile razy było tak, że Real prowadził długo w Primera Division, a kolejkę lub dwie przed tracił mistrza Hiszpanii. I to emocjonowało, elektryzowało. Ja chcę, aby Legia zdobyłą mistrza, po łądnej grze, ale i emocjach w trakcie sezonu. Bo jak jest niewielka ptrzewaga punktowa, to jest walka, to jest ciekawie i ... ładna i skuteczna gra we wszystkich formacjach. Bo wtedy drużyny walczą. A walka daje piękno w piłce. Tylko szkoda, że w wykonaniu polskich druzyn, już tylko na "krajowym podwórku". Bo ciężko będzie Groclinowi awansować. Ale zobaczymy.

Post został pochwalony 0 razy

mysle ze najwieksza niespodzianka tej kolejki jest porazka mistrza z polonia bytom jutro gra biala gwiazda w chorzowie moze uda sie niebieskim tez zrobic jakas niespodzianke kto wie pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

stary napisał:

mysle ze najwieksza niespodzianka tej kolejki jest porazka mistrza z polonia bytom jutro gra biala gwiazda w chorzowie moze uda sie niebieskim tez zrobic jakas niespodzianke kto wie pozdrawiam

Chyba będzie to trudniejsze do wykonania. Zagłębie w tym sezonie nie prezentuje się najlepiej i już w meczu z ŁKS-em wygrali bardzo szczęśliwie, więc porażek Miedziowych można się spodziewać. Choć akurat rzeczywiście pogromców mistrza Polski trudno było upatrywać akurat w Polonii Bytom.
Wisła prezentuje się dużo lepiej i nawet, jak Niebiescy strzelą jakąś bramkę, to zawodnicy Białej Gwiazdy i tak będą w stanie zdobyć tych bramek więcej.
Na szczęście to tylko sport i nikomu przed meczem dopisywać punktów nie wolno. Niech więc i Ruch walczy o swoje. Tyle samo punktów można wszak zdobyć na Wiśle Kraków, jak na Zagłębiu Sosnowiec.

Post został pochwalony 0 razy

stary napisał:

mysle ze najwieksza niespodzianka tej kolejki jest porazka mistrza z polonia bytom jutro gra biala gwiazda w chorzowie moze uda sie niebieskim tez zrobic jakas niespodzianke kto wie pozdrawiam

sądzę, że będzie remis.

Post został pochwalony 0 razy

Hajto show

[link widoczny dla zalogowanych]

oczywiście nie zapomniał dodać że w 94 Legia też przekręciła Górnik na Ł3

Post został pochwalony 0 razy

sidney 46 kazdy ma prawo na swoj punkt widzenia lub spomnienia pilkarskie nawet wsciekly hajto po przegranym meczu na temat hajty moge tylko cos z bundesligii powiedziec jak tu gral pomimo ze on mial duzo mniejsze mozliwosci pilkarskie niz kilka innych polskich pilkarzy jak reiss kosowski osiagnal on duzo wiecej w swojej karierze na zachodzie niz naprzyklad te dwa przes mnie wymienione gracze bo byl wstanie trawe grysc i sie meczyc za to kibice w zaglebiu go cenili niezaleznie czy w duisburgu czy schalke mial bojowniczy charakter i to pomoglo mu kilka lat na zachodzie grac w pierwszej jedenastce niestety tego charakteru reiss i kosowski w bundeslidze nie mieli za to powrocili na rodzinne podwyrko i znowu sa gwiazdeczkami ekstraklasy polskiej pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Hajto jak wrucił to juz gwiazdą niejest,zresztą jak wyjezdzał to tez niebył

Post został pochwalony 0 razy

irek ja nie pisalem ze hajto byl czy jest gwiazda ale on w bundeslidze wiecej osiagnal niz gwiazdeczki polskiej ekstraklasy reiss i kosowski pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

stary napisał:

irek ja nie pisalem ze hajto byl czy jest gwiazda ale on w bundeslidze wiecej osiagnal niz gwiazdeczki polskiej ekstraklasy reiss i kosowski pozdrawiam

To fakt bezsprzeczny.Ale jest w tym paradoks.Bo Kosowski czy Reiss wyjezdzali jako gwiazdy ligi polskiej,a w Bundeslidze kariery niezrobili.A Krzynowek,i Hajto wyjezdzali grac w niemieckich klubach bez szumu,a kariery zrobili.I terez Reiss gwiazdą ligi pilskiej jest,zajeło Mu to ponad rok po przyjezdzie z niemiec,ale te forme złapał.A Hajto gra juz ponad rok na polskich boiskach majac za sobą sporo gry na wyzszym poziomie niz liga polska,i nic nadzwyczajnego niegra

Post został pochwalony 0 razy

dlaczego on nic nadzwyczajnego nie gra truedno mi powiedziec nie widze jego gre na zywo ale widocznie na pierwsza jedenastke jeszcze wystarczy albo on po prostu w gorniku na swojej pozycji nie ma zadnej konkurencji pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

biala gwiazda goni legie i kto wie czy ona ja niedlogo niedogoni pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Trenerska karuzela znów ruszyła. Probierz pożegnał się z Widzewem, Borecki z ŁKS-em. O Michniewiczu prezes Zagłębia mówi, że powinien się on podać do dymisji. Jakby coś to nowe miejsce pracy czeka na niego w Bełchatowie, który póki co trenuje jeszcze Orest Lenczyk. Ponoć również w Wodzisławiu zapadła decyzja o pożegnaniu się z Kurasem. Pominąłem kogoś?

Post został pochwalony 0 razy

erbe1 dzisiaj mocno ona sie krecila ta trenerska karuzela kuras w wodzislawiu tez juz nie jest trenerem i w drugiej lidze zrezygnowal chojnacki nowe nazwiska sie pojawja tylko poziom jaki byl taki prawdopodobnie pozostanie pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Niby ten Kikut rozegrac akcje bramkową rozegra,ale w neutralizacj akcj przeciwnika juz jest gorzej,mieszaja Go jak amatora.Wilk tez epiej gra w pomocy.To wycofanie bocznych pomocnikow na tyły Francowi niewyszło.Arboleda,i jeszcze jakis moze Lazerevski by sie przydali

Post został pochwalony 0 razy

stary napisał:

erbe1 dzisiaj mocno ona sie krecila ta trenerska karuzela kuras w wodzislawiu tez juz nie jest trenerem i w drugiej lidze zrezygnowal chojnacki nowe nazwiska sie pojawja tylko poziom jaki byl taki prawdopodobnie pozostanie pozdrawiam

Pojawiają się "nowe-stare" nazwiska. I nie wiem, ale co wniesie do gry ŁKS Jabłoński, albo do Odry Białek. To już są panowie, którzy najlepsze lata trenerskie mają za sobą. Ich myśl szkoleniowa może nie iść w parze z obecną myślą szkoleniową.
Broniszewski powiedział, że w ŁKS jest fajna drużyna, ale Borecki nie umiał jej poskładać. A skoro zrezygnował Chojnacki, to rozsądniejszym wyjściem byłoby zatrudnienie go jako trenera ŁKS, a nie Jabłońśkiego.

Białek zatrudniając się jako trener Odry Wodzisław sprawił problem Jagiellonii. Bo jest ( był ) on papierowym trenerem Jagiellonii, aby mógł ją prowadzić Płatek. A swoją drogą dziwne, dlaczego nie dano warunkowej licencji Płatkowi, skoro kiedyś potrafiono ją dać Michniewiczowi, czy teraz ... Jerzemu Engelowi, ale juniorowi. I to mnie zadziwia. Każdy krzyczy, że nie wolno łąmać prawa, podczas ... gdy jest łamane, jak to jest w przypadku Engela juniora.

Post został pochwalony 0 razy

miki napisał:

Pojawiają się "nowe-stare" nazwiska. I nie wiem, ale co wniesie do gry ŁKS Jabłoński, albo do Odry Białek. To już są panowie, którzy najlepsze lata trenerskie mają za sobą. Ich myśl szkoleniowa może nie iść w parze z obecną myślą szkoleniową. Broniszewski powiedział, że w ŁKS jest fajna drużyna, ale Borecki nie umiał jej poskładać. A skoro zrezygnował Chojnacki, to rozsądniejszym wyjściem byłoby zatrudnienie go jako trenera ŁKS, a nie Jabłońśkiego.

Chojnacki jest legendą ŁKS-u, w końcu to w tym klubie rozgrywał swe mecze ligowe i rozegrał ich najwięcej z wszystkich pierwszoligowców, ale po całkiem niedawnych doświadczeniach w prowadzeniu ligowego zespołu z Łodzi nie wiem czy byłby tak bardzo skłonny ponownie zmagać się z tym problemami, których doświadczał prowadząc ŁKS.
Zgadzam się jednak z Tobą, że Chojnacki chyba lepiej sprawdził by się w roli szkoleniowca ŁKS-u od "Jabłuszka".

Post został pochwalony 0 razy