Haolt_ napisał:

odbija się czkawką polityka kadrowa. Nie grają Vuko i Ekwueme, i już Roger musi robić za defensywnego pomocnika, a jako ratownicy wchodzą Szałachowski po ciężkiej kontuzji, Burkahrdt jedną nogą poza klubem i 17-letni młokos......

Zapewne tak, ale jeśli już chodzi o politykę kadrową, to w takim układzie musi być z nią coś nie tak od ładnych paru lat, skoro z Gdoclinem nie mogą wygrać od dłuższego czasu (za wyjątkiem tego zwycięstwa w rundzie jesiennej w tym sezonie)
Ja myślę, że oprócz owej polityki kuleje także taktyka. Legii też od dłuższego czasu brakuje też dobrego szkoleniowca, bo trudno za takiego uważać J. Urbana.

Widzew zaś pokonał Odrę 4:3 i mecz był ponoć bardzo emocjonujący.
Szkoda, że nie mogłem go obejrzeć, choćby na tym soapcoście, dopiero go ściągam, a wcześnie w pracy byłem.
Jednak już po samym wyniku mogę wyciągnąć wstępne wnioski, że defensywa widzewska wciąż kuleje... Ech... Ale grunt, że są trzy punkciory.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez RTS dnia Sob 18:26, 23 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz

RTS napisał:

[ Widzew zaś pokonał Odrę 4:3 i mecz był ponoć bardzo emocjonujący. Szkoda, że nie mogłem go obejrzeć, choćby na tym soapcoście, dopiero go ściągam, a wcześnie w pracy byłem. Jednak już po samym wyniku mogę wyciągnąć wstępne wnioski, że defensywa widzewska wciąż kuleje... Ech... Ale grunt, że są trzy punkciory.

myślę, że mecz w Krakowie może byc dość ciekawy. Lisowski i Kuklis będą chcieli udowodnić Leo, że warto na nich stawiać, a Kowalczyk to niezly napastnik.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Czyżby to była nowość dla Ciebie, Kierze, iż Widzew ma obronę i atak do czterech liter?

Nie, ale skoro przyznaje to nawet kibic Widzewa, fakt ten ulega dodatkowemu spotęgowaniu.

Post został pochwalony 0 razy

Kier napisał:

Nie, ale skoro przyznaje to nawet kibic Widzewa, fakt ten ulega dodatkowemu spotęgowaniu.

A jeśli chodzi o mnie... Cóż... Czy ja jestem jakimś zagorzałym kibicem Widzewa? Kiedyś może takim byłem. Teraz raczej jestem sympatykiem. Nawet na mecze nie chodzę, co najwyżej od czasu do czasu.

Cóż... Dla Widzewa najbliższy mecz będzie dopiero prawdziwym sprawdzianem, tj. spotkanie z Wisłą (o ile się nie mylę). Zobaczymy, jak to się zakończy. W każdym bądź razie Zub niech solidniej popracuje z tą formacją, bo inaczej krucho będzie z łódzką drużyną w Krakowie.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

Holt_ napisał: erbe1 napisał: Tyle się przecież mówiło, że Wisła już ma praktycznie mistrza w kieszeni, dobrze więc, że straciła punkty - rozgrywki będą bardziej emocjonujące. czy straciła, czy zyskała, to się okaże dopiero po meczach dzisiejszych - w Zabrzu i Grodzisku. Może się okazać, ze wcale nie bedą....wszystko zależy od formy rywali. no i nie mówiłem...? Groclin - Legia 1:0.

Mówiłeś.
Niestety samego meczu nie widziałem, bo w tym samym czasie w internecie śledziłem przebieg spotkania Widzewa. W każdym bądź razie jeśli któraś z drużyn liczy jeszcze na doścignięcie Wiślaków to sama nie może tracić punktów.
W Łodzi, na Widzewie festiwal bramek. Nie wiem czy cieszyć się ze skuteczności pod bramką rywala, czy smucić jeszcze słabszą niż jesienią grą obronną. O ile jednak w jesiennych pojedynkach brakowało nam czasami szczęścia, o tyle wczoraj było ono przy podopiecznych Zuba. A Kowalczyk potwierdził moją opinię o inteligentnej grze. Poczuł kontakt z przeciwnikiem wywrócił się efektownie i wywalczył karnego.
Szczęście jednak nie zawsze będzie sprzyjać i trzeba tym pamiętać.
W Krakowie uczeń (Probierz) podzielił się punktami z niedawnym nauczycielem (Majewskim). Polonia walczy więc o każdy punkt i utrzymanie w ekstraklasie.

Post został pochwalony 0 razy

Górnik - Lech 0:1.



Lech był drużyną lepszą technicznie, potrafił ładniej i płynniej grać piłką,
aczkolwiek nie za bardzo potrafił przełożyć to na klarowne podbramkowe
sytuacje. Być może miało na to wpływ dziwne ustawienie drużyny, bez Wilka na
lewej pomocy, za to z Quinterosem pętającym się bez ładu i składu po boisku.

Karny....no cóż, karnego nie było, aczkolwiek pretensje można mieć nie tyle do
Mikulskiego, co do jego asystenta. Mikulski od tyłu widzieć trafienia Pazdana
w piłkę widzieć nie musiał. Asystent boczny był tak blisko akcji, nie widzieć
tego trafienia ____nie miał prawa____.

Górnik.....szkoda gadać. Toporny technicznie do bólu zębów, to co wyprawiali
na boisku Papeckys i Madejski wołało o pomstę do nieba.

Hajto? Od dawna powtarzam - ten zawodnik ____szkodzi swojej drużynie____.
Bierze się za wszystko - obronę, auty, wolne, rozgrywanie - a wszystko robi
coraz gorzej. Po co Górnikowi nowy pomocnik z byłej Jugosławii, skoro po jego
wejściu na boisku Hajto wali wszystkie piłki na aferę, czytaj na Zahorskiego?

Pomijam już fakt, że dziś tylko łaskawości Mikulskiego Hajto zawdzięcza
ukończenie tego meczu, ale to musiałbym pisać co kolejka - ten prymityw tak po
prostu gra.


Summa summarum mecz na remis ze wskazaniem na Lecha. Karny jdnak wypaczył
wynik i pzebieg spotkania.

Post został pochwalony 0 razy

Wisła traci punkty w Kielcach. Nie ma jednak żadnego powodu do niepokoju punkt z Kolporterem na wyjezdzie nie jest zły. Zagrał Kokoszka, Matusiak niewidoczny Łobodzinski dopiero poznaje ten zespoł. Jak dojdą jeszcze inni będą bardzo mocni.
Legia osmiesza w Gordzisku. Oni chcieli gonic Wisłę ? Mozna przegrac, ale Legia był tłem w Grodzisku 1-0 to niska kara za ich fatalną gre. Wczoraj trener od przygotowania motał sie bredził cos o przeychicznej blokadzie
Fatalne sędziowanie w Łodzi. Lech wygrawa w Zabrzu. Nic specjalnego nie grał. Cieszą jedynie 3pkt z wyjazdu. Górnik słaby tego dnia. Walka o jedno miejsce dające gre w pucharach bedzie interesująca

Post został pochwalony 0 razy

No i cóż... po kolejce..

Korona - Wisła 1:1
To już w zasadzie opisane. Z remisu może być zadowolona Wisełka, tym bardziej, że zagrała osłabiona. Chociaż z drugiej strony akurat brak P. Brożka nie nazwałbym osłabieniem.

ŁKS - Jaga 0:0
Wynik taki tych ekip był do przewidzenia (o szlag! przypomniałem sobie, że zapomniałem zatypować ). Z tego, co zauważyłem, słaby i bezbarwny mecz. O ile po ŁKS-ie można się było tego spodziewać, to Jaga rozczarowała, jeżeli porównamy grę białostockiego klubu jesienią.
Dość dobra postawa Wyparły sprawiła, że Jagiellonia nie wywiozła z Łodzi kompletu punktów.

Dyskobolia - Legia 1:0
Niech się Legia cieszy, że przegrała tylko 1:0. Gdyby na świecie miała być sprawiedliwość, to powinno było być ze 4:0 dla Groclinu.

Widzew - Odra 4:3A skoro już o sprawiedliwości mówimy, to nie ma z nią nic wspólnego spotkanie innego łódzkiego klubu z wodzisławską Odrą. Kolejny ewidentny przykład wypaczania już nie tylko wyniku, ale i rezultatu. Jestem ciekaw, ilu jeszcze jest takich ślepych sędziów. A może Widzew znów postanowił posmarować... Eeee.. nieee. Nie sądzę. Teraz mało kto odważyłby się na taki krok, aczkolwiek nie wykluczam korupcji w polskiej piłce całkowicie. Jednak jeśli nie ta opjca, to znaczy, że sędzia jest totalnym osłem i ślepcem.
Co do samej gry, to żal d... ściska, jak się patrzy na ów poziom. Kiedy np. patrzyłem na poczynania widzewskiej obrony, to aż do gardła podchodziła mi fasolka po bretońsku, którą wtedy jadłem. Z takim sitem w obronie to Widzew miałby nawet z utrzymaniem się w 2 lidze, a co dopiero w OE.
W ataku już nieco lepiej, ale tak po prawdzie Kowalczyk jakoś nie zachwycił szczególnie. Jedynie podania dobre i potrafił się wkomponować w drużynę, ale ze skutecznością jest już różnie.
Czy należał się karny Widzewowi? Ciężko mi powiedzieć, ponieważ nie widziałem dokładnie sytuacji. Jednak skoro wszyscy prawią, że nie należał się, więc jest to wielce prawdopodobne, że się nie należał.
Co do sytuacji Odry, to należało dac tytuł prasowy: "Karny, którego nie było". Bo karny dla Odry należał się, jak psu buda. I tu dwioe rzeczy: pierwsza: myślę, że czas na zakończenie kariery tegoż sędziego, rzecz druga: znów powtórzę, że cała defensywa Widzewa do wymiany.
Są dwa plusy tego meczu:

• że kibice obejrzeli grad bramek, tylko tymi ; bramkami można sobie tyłek podetrzeć dzięki pseudosędziemu;
  
• ozdobą był na pewno strzał z rzutu wolnego T. Lisowskiego.

Reszta później, bo teraz nie mogę.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez RTS dnia Pon 15:27, 25 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz

Całkiem niezle w ŁKSie zagrał Vayer szybki,niezły technicznie.W pomocy Widzewa spokojnie piłkarz na pierwszą jedenastke.Bramki strzelane pezez Sobolewskiego i Kolendowicza są efektem gry wysoko strefą.Fajnie ze szkoleniowcy czerpią z najwyzszej połki gry taktycznej.Jeszcze niewszystko gra tak jak nalezy,ale jakis rozwoj w tym jest

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

No i cóż... po kolejce.. Korona - Wisła 1:1 To już w zasadzie opisane. Z remisu może być zadowolona Wisełka, tym bardziej, że zagrała osłabiona. Chociaż z drugiej strony akurat brak P. Brożka nie nazwałbym osłabieniem.

w końcu jest tylko najlepszym aktualnie strzelcem OE....

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

(...) znów powtórzę, że cała defensywa Widzewa do wymiany. (...) .

No cóż Oshadogan był be, Ukah też nie był godzien na pierwszą jedenastkę. Tymczasem niezbyt silna obrona jest jeszcze słabsza. Pytanie: czy tak było tylko w tym meczu, czy też będzie to trwalsza tendencja?
W Odrze dobrze zaprezentował się Micanski. Swego czasu dywagowaliśmy z Irskiem, czy nie warto byłoby go sprowadzić do Łodzi, w sytuacji gdy chciano się go pozbyć w Lechu. Ostatnio mu co prawda nie szło, ale i szansy pokazania swych umiejętności specjalnie nie dostawał. Pamiętam jednak jego grę w Amice - wtedy Bułgar pokazywał, że ma talent i warto na niego postawić. Odrodzi się w Odrze? Zobaczymy.

Post został pochwalony 0 razy

erbe1 napisał:

RTS napisał: (...) znów powtórzę, że cała defensywa Widzewa do wymiany. (...) . No cóż Oshadogan był be, Ukah też nie był godzien na pierwszą jedenastkę. Tymczasem niezbyt silna obrona jest jeszcze słabsza. Pytanie: czy tak było tylko w tym meczu, czy też będzie to trwalsza tendencja?

Właśnie tak się zastanawiam czy aby trochę nie przesadzacie. Strata trzech bramek w jednym meczu może martwić, ale każdy mecz jest inny i najważniejsze to aby strzelić tego jednego gola więcej od rywala. Obrona WIdzewa wcale nie jest najgorszą w Lidze, ba jest raczej w średniakiem ligowym, a gdyby nie trzy bramki w ostatnim meczu wcale nie byłoby tak źle. Na waszym miejscu cieszyłbym się raczej z niezłej skuteczności.

Post został pochwalony 0 razy

erbe1 napisał:

Swego czasu dywagowaliśmy z Irskiem, czy nie warto byłoby go sprowadzić do Łodzi, w sytuacji gdy chciano się go pozbyć w Lechu

Warto jak najbardziej warto,jeszcze Zsadę z Poloni na LP,Lisowskiego na LO,Wisniewski niechciany w Cracovi,wszechstronny Koflik

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Dyskobolia - Legia 1:0 Niech się Legia cieszy, że przegrała tylko 1:0. Gdyby na świecie miała być sprawiedliwość, to powinno było być ze 4:0 dla Groclinu.

RTS-e, nie oglądałem meczu Legii, mimo iż mam Canal+, ale mieć, nie zawsze móc. Ale oglądałem Magazyn na TVN-ie i Pan Szul tłumaczył Panu Salakowi, że problem tkwi w psychice zawodników. Nie do końca się z nim zgodzę. Moim zdaniem poprostu niektórzy zawodnicy nie dorośli do gry w pierwszej jedenastce Legii. Mało tego, nie zasłużyli, by grac w rezerwach. Bo jak można roztrwonić przewagę, jaką się miało kilka kolejek przed końcem rundy jesiennej ( mam na myśli okres, gdzie Legia i jej bramkarz Mucha śrubowały rekordy nie przegrywania i niepuszczania goli ). Jednak problem tkwi w tym, że Legia nie jest mocna z mocnymi zespołami, do jakich zalicza się Wisła, Lech, czy ewentualnie Groclin. I jak tak dalej pójdzie, to może być problem nie tylko z4e zdobyciem mistrzostwa ( zresztą o tym Legia może już zapomnieć ), ale z utrzymaniem miejsca gwarantującego miejsce w pucharach.

Post został pochwalony 0 razy

Irsko napisał:

Fajnie ze szkoleniowcy czerpią z najwyzszej połki gry taktycznej.Jeszcze niewszystko gra tak jak nalezy,ale jakis rozwoj w tym jest

To prawda. Widać, coś dały spotkania polskich szkoleniowców z Leo Beenhakker'em. Warto się od tego człowieka uczyć. No i dobrze, że młodsze pokolenie trenerów chce być jak najbardziej na czasie i w miarę możliwości jeździ na Zachód, by zaczerpnąć nowych pomysłów.

Holt_ o Brożku napisał:

w końcu jest tylko najlepszym aktualnie strzelcem OE....

No dobrze. Pewnie deczko przesadziłem. Jak na polską ligę wystarczy.

Masahiko napisał:

Obrona WIdzewa wcale nie jest najgorszą w Lidze, ba jest raczej w średniakiem ligowym

Hehh..., he, he. Pozwolę sobie nie zgodzić się z Tobą. No chyba, że pisząc "średniak ligowy" odnosisz sie do II ligi.

Irsko napisał:

Warto jak najbardziej warto,jeszcze Zsadę z Poloni na LP,Lisowskiego na LO,Wisniewski niechciany w Cracovi,wszechstronny Koflik

Na pewno by sie przydali i tymi oto propozycjami sie zgadzam. Cóż... Zobaczymy, czy działacze Widzewa coś jeszcze zdziałają, o ile okienko jest jeszcze otwarte.
Poza tym jest jeszcze pewna trudność z transferami, jeżeli chodzi o Widzew. Musimy bowiem mieć na uwadze ten fakt, że Widzew jest -póki co- zdegradowany i piłkarze nie bardzo garną się do tego klubu.

Miki napisał:

Moim zdaniem poprostu niektórzy zawodnicy nie dorośli do gry w pierwszej jedenastce Legii.

Cóż... tutaj jestem dużo bardziej skłonny przyznać rację Tobie, aniżeli p. Szulowi.

Miki napisał:

Mało tego, nie zasłużyli, by grac w rezerwach. Bo jak można roztrwonić przewagę, jaką się miało kilka kolejek przed końcem rundy jesiennej ( mam na myśli okres, gdzie Legia i jej bramkarz Mucha śrubowały rekordy nie przegrywania i niepuszczania goli ).

Trochę tutaj przebija rozgoryczenie w tej wypowiedzi, jednak ze smutkiem przyznaję, że jest w tym niestety sporo racji.

Miki ponadto napisał:

Bo jak można roztrwonić przewagę, jaką się miało kilka kolejek przed końcem rundy jesiennej ( mam na myśli okres, gdzie Legia i jej bramkarz Mucha śrubowały rekordy nie przegrywania i niepuszczania goli ). Jednak problem tkwi w tym, że Legia nie jest mocna z mocnymi zespołami, do jakich zalicza się Wisła, Lech, czy ewentualnie Groclin

W istocie w Legii źle się dzieje. Jednak ciężko mi powiedzieć, czy problem tkwi li tylko w samych zawodnikach. Jan Urban, choc był znakomitym zawodnikiem w Osasunie, to jednak musze przyznać, że trener z niego marny. Obserwuję Legię i obserwuję też Urbana, odkąd zawitał w stołecznym klubie i zauważam jedno, że facet nie ma jakiejś szczególnej koncepcji, ani pomysłu. Toteż i piłkarze grają, jakby bez celu. Przyjście J. Urbana do Legii miało być jakimś powiewem świeżości i takiej nowoczesności w trenerstwie, jednak trener nie okazał się remedium i w tym aspekcie należy uznac go za rozczarowanie. Oczywiście nie można przekreślać wszystkiego od razu i oceniac po jednym meczu.
Co do miastrzostwa, to niestety nie bardzo wierzę w to, że Legia ma na nie szanse. Teoretyczne owszem, jak najbardziej. Ale od teorii do praktyki jest jak stąd do nieba.

No i jedziemy dalej...

Zagłębie - Ruch 0:0
To był dopiero wesoły mecz, który jak nic nadaje się na Youtube, choćby ten egzekwowany rzut wolny. Cóż... poziom mierny, kompletny brak zgrania u obu drużyn. I nie dziwi fakt, że piłkarze nie byli w stanie strzelić ani jednej bramki, skoro mieli problemy nawet z trafieniem w piłkę.

Zagłębie - GKS 1:0
Czy to pech? GKS przeważał, Zagłębie wygrało. Cóż... Nie będę się tu specjalnie zagłębiał. Ale jak to bywa, niewykorzystane sytuacje mszczą się i tak stało się w pzypadku GKS-u. Do tego dodajmy sobie znakomitą postawę bramkarza M. Vaclavika i wynik już nie jest taki dziwny.
Tak na marginesie... Słyszeliście o owych premiach dla piłkarzy Zagłębia? Nie wiem, czy pan Pietryszyn dobrze robi, dając takie premie... Motywować na pewno motywują... Ale czasem rozpieszczają. Niemniej jednak cieszy mnie bardzo, że niektórzy biznesmeni zaczynają myśleć o klubach i nieco poważniej i śmielej zarazem w nie inwestują.

Górnik - Lech 0:1
To w zasadzie nie był mecz piłki nożnej, ale połączenie wonej amerykanki z zawodami gladiatorów (Hajto pewnie czuł się jak u siebie ). Umiejętności niewiele, taktyki również, za to dużo walki. W wolnej amrykance okazał się lepszy Lech, chociaż bardziej zgodzę się z trenerem Zabrzan, że jednak remis byłby tu sprawiedliwszy. Karny? Ciężko powiedzieć, czy się należał, ale chyba jednak tak. Sytuacja kontrowersyjna, ale nie ma co nad tym dywagować. Meczu (i wyniku) nie cofnie się, Lech wygrał ważne spotkanie, w dodatku na wyjeździe i udział tego klubu w PUEFA staje się jak najbardziej realny. Jednak sama gra lechitów ciąż pozostawia wiele do życzenia. ?Jeśli nie chcą powtórzyć blamażu, jaki miał miejsce podczas pojedynku z Terekiem, trzeba tę grę poprawić w wielu aspektach.
Co do Górnika... Muszę zgodzić sie z opinią trenera F. Smudy, że Górnik jest na dobrej drodze rozwoju.
Osobiście bardzo przyjemnie mi się patrzy na podnoszący się Górnik. Tym bardziej, że klub wielce zasłużony i jeśli nie zboczy z obranego kierunku, jest wielce prawdopodobne, że do "wielkich tej ligi" ( ) dołączy wrótce i Górnik. Bardzo bym sobie tego życzył.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez RTS dnia Śro 01:28, 27 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz

Masahiko napisał:

erbe1 napisał: RTS napisał: (...) znów powtórzę, że cała defensywa Widzewa do wymiany. (...) . No cóż Oshadogan był be, Ukah też nie był godzien na pierwszą jedenastkę. Tymczasem niezbyt silna obrona jest jeszcze słabsza. Pytanie: czy tak było tylko w tym meczu, czy też będzie to trwalsza tendencja? Właśnie tak się zastanawiam czy aby trochę nie przesadzacie. Strata trzech bramek w jednym meczu może martwić, ale każdy mecz jest inny i najważniejsze to aby strzelić tego jednego gola więcej od rywala. Obrona WIdzewa wcale nie jest najgorszą w Lidze, ba jest raczej w średniakiem ligowym, a gdyby nie trzy bramki w ostatnim meczu wcale nie byłoby tak źle. Na waszym miejscu cieszyłbym się raczej z niezłej skuteczności.

Chodzi o to, że jesienią ta obrona wyglądała jeszcze nie najgorzej (przynajmniej w porównaniu z innymi formacjami - no może poza pozycją bramkarza). Wtedy najgorzej prezentował się atak. Zimą właśnie do ataku sprowadzono najwięcej zawodników. Poprawie skuteczności poświęcano dużo uwagi w okresie przygotowawczym (i dobrze). Teraz chodzi o to, żeby skupiając się tak na ataku nie zepsuć (nie osłabić jeszcze bardzie) gry obronnej Widzewa. Niestety jak już pisałem, relację z meczu śledziłem w internecie (taką opisową - sytuacja po sytuacji), powtórki w Canal+, ze względu na pracę też nie dane mi było obejrzeć, więc taką okazją będzie dopiero sobotni mecz z Wisłą Kraków. Ciekawe, jak zaprezentują się Widzewiacy na tle silnego rywala.

Post został pochwalony 0 razy

erbe1 napisał:

powtórki w Canal+, ze względu na pracę też nie dane mi było obejrzeć, więc taką okazją będzie dopiero sobotni mecz z Wisłą Kraków. Ciekawe, jak zaprezentują się Widzewiacy na tle silnego rywala.

sądzę, że to może być ciekawy i wyrównay mecz.

Kilku graczy Widzewa będzie na fali po powołaniach Leo, Wisła zagra zapewne znowu w nieco osłabionym składzie.....

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

sądzę, że to może być ciekawy i wyrównay mecz.

Co nie oznacza, że zakończy się remisem, chociaż taki rezultat bardzo by mnie ucieszył/
Pamiętam mecz w Łodzi, gdzie mecz też był w sumie wyrównany. Do czasu... kiedy za czerwoną kartkę wyleciał jeden z widzewskich zawodników (nie pamiętam już, który) i Wisła szybko strzeliła potrzebne jej do kompletu punktów gole.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

erbe1 napisał: powtórki w Canal+, ze względu na pracę też nie dane mi było obejrzeć, więc taką okazją będzie dopiero sobotni mecz z Wisłą Kraków. Ciekawe, jak zaprezentują się Widzewiacy na tle silnego rywala. sądzę, że to może być ciekawy i wyrównay mecz. Kilku graczy Widzewa będzie na fali po powołaniach Leo, Wisła zagra zapewne znowu w nieco osłabionym składzie.....

Wisła ma na tyle silną ławkę rezerwowych, że drobne ubytki kadrowe stosunkowo łatwo jest załatać, ale pożyjemy zobaczymy. Mecz będzie dla mnie tym bardziej emocjonujący, że obejrzę go w towarzystwie syna, który piłką nożną zaczął się interesować akurat wtedy, gdy Wisła wygrywała w lidze i jak duża część dzieciaków akurat ten klub obdarzył swą sympatią. Ktoś w każdym razie będzie jutro w domu zadowolony z wyniku. Albo syn - jeśli wygra Biała Gwiazda, albo ja gdy wynik będzie inny niż zwycięstwo Wisły.

Post został pochwalony 0 razy

Dziś ciekawe mecze odbędą się na polskim podwórku. Nie ukrywam, że najciekawszym dla mnie spotkaniem będzie to w Krakowie.
A tymczasem wczoraj już rozgrano dwa meczyki.
Tak obserwuję sobie grę Lecha i zadaję sobie pytanie, kiedy wreszcie gra Lecha nabierze kolorów?..

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Dziś ciekawe mecze odbędą się na polskim podwórku. Nie ukrywam, że najciekawszym dla mnie spotkaniem będzie to w Krakowie. A tymczasem wczoraj już rozgrano dwa meczyki. Tak obserwuję sobie grę Lecha i zadaję sobie pytanie, kiedy wreszcie gra Lecha nabierze kolorów?..

I jak długo jeszcze włodarze Lecha będą mieli cierpliwość do Frania Smudy.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Na pewno by sie przydali i tymi oto propozycjami sie zgadzam. Cóż... Zobaczymy, czy działacze Widzewa coś jeszcze zdziałają, o ile okienko jest jeszcze otwarte. Poza tym jest jeszcze pewna trudność z transferami, jeżeli chodzi o Widzew. Musimy bowiem mieć na uwadze ten fakt, że Widzew jest -póki co- zdegradowany i piłkarze nie bardzo garną się do tego klubu.

Najlepszy przykład Sofinovic,ale Wisniewski z Cracovi przeszedł grac w 2 ligowej Wisle Płock,Koflik rowniez niechciany w Zagłebiu Lubin wybrał 2 ligowca z Wrocławia.Zasada tez gra w 2 ligowej Poloni Warszawa

Post został pochwalony 0 razy

Wisła - Widzew 1:0.

Skromnie, ale pewnie. Widzew poza samym poczatkiem meczu praktycznie nie zagroził bramce Pawełka.

Sama Wisła nie stworzyła jakiejś zabójczej ilości sytuacji, ale Brożek, łobodziński i Zieńczuk powinni strzelić kolejne bramki. No cóż, skuteczność szwankowała w sparingach i szwankuje dalej, trzeba będzie nad rtym popracować. Może więcej powinien grać Dudu? Trochę daje się we znaki brak Kosowskiego, ale trzeba pamiętać, że Łobo dziś grał po tygodniowej infekcji. I tak wypadł nieźle.

W każdym razie sądząc po relacjach wypadliśmy dziś lepiej niż Legia z iną łódzką drużyną, a już na pewno (to widziałem ) lepiej niż Lech wczoraj....

Mecz w Poznaniu może być ciekawy, aczkolwiek sądzę, że Wisła może tam nawet wygrać.

Post został pochwalony 0 razy

jutro na slasku derby dwoch wielkich slaskich druzyn fajnie ze derby bedzie znowu na slaskim grane pamietam jak w latach 60 tych z ojcem na slaski stadionie na derbach bylem na stadioni cos okolo 70 tys bylo a po meczu bajtle takie jak ja wtedy zbieraly flaszki na fand , dzis to nie do pomyslenia pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Nikt nie wspomniał że od poniedziałku Drzymała oficjalnie ogłosi przeniesienie swoich udziałów do Śląska Wrocław.
Co do Legii to cudem ten mecz wygrała, tak słabej Legii to ja nie pamiętam,chyba własnie Groclin/Śląsk wywalczy to 2 miejsce.
Szala kiedyś nie łapał się na prawą obronę teraz jest środkowym obrońcą, Vuković uznany za najlepszego piłkarza do niedawna zmiennik Burkhartda. Cieniutko

Post został pochwalony 0 razy

Rezerwowych niema Legia,i Szala z koniecznosci gra

Post został pochwalony 0 razy

stary napisał:

jutro na slasku derby dwoch wielkich slaskich druzyn fajnie ze derby bedzie znowu na slaskim grane pamietam jak w latach 60 tych z ojcem na slaski stadionie na derbach bylem na stadioni cos okolo 70 tys bylo a po meczu bajtle takie jak ja wtedy zbieraly flaszki na fand , dzis to nie do pomyslenia pozdrawiam

I Ruchowi udało się nieco poprawić bilans spotkań derbowych. Chociaż nadal Górnik może pochwalić się lepszą statystyką. Myślę, że mimo iż poziom polskiej piłki nie jest zbyt wysoki, to te 40 tysięcy kibiców było zadowolonych z faktu, że wybrało się na Śląski. Raz, że przeżyli bez wątpienia wspaniałą atmosferę (w końcu trudno sobie wyobrazić, aby było inaczej przy takiej frekwencji), a ponadto obejrzeli aż 5 brameczek.
Niestety meczu nie oglądałem, nawet skrótów na TVN.

Wisła, zgodnie z oczekiwaniami okazała się minimalnie lepsza od łódzkiej drużyny. Szkoda, że Widzewowi nie udało się zremisować, teraz bowiem każdy punkt jest ważny dla łódzkiego klubu.
No i coraz więcej wskazuje na to, że to Wisła w tym sezonie zasiądzie na tronie.

Sydney46 napisał:

Nikt nie wspomniał że od poniedziałku Drzymała oficjalnie ogłosi przeniesienie swoich udziałów do Śląska Wrocław.

Cóż... Cieszy, że p. Drzymała zdecydował się zainwestować w klub z większego miasta. Myślę, że teraz będzie można zobaczyć, czy ów biznesmen ptrafi dobrze prowadzić i rozwijać klub. Nie wiadomo jednak, czy będzie to przeniesienie się pana Drzymały, czy przeniesienie drużyny z Grodziska do Wrocławia. Sam biznesmen najchętniej wybrałby tę drugą opcję, a tymczasem władze Wrocławia, jak i wrocławskiego klubu nie za bardzo chcą, by przenosić drużynę Dyskobolii do Śląska. Co z tego wyniknie, czas pokaże.
A tymczasem Dyskobolia znowu zaczyna szaleć w naszej lidze. Najpierw skromne 1:0 z Legią, gdzie w zasadzie wynik powinien być dużo wyższy, teraz Groclin rozgromił na wyjeździe GKS Bełchatów w imponującym stylu (4:0). Gra wielkopolskiej drużyny w istocie robi wrażenie. Jeżeli utrzymają formę, to wcale nie zdziwię się, że wicemistrzem będzie właśnie Dyskobolia.

Sidney też napisał:

Co do Legii to cudem ten mecz wygrała, tak słabej Legii to ja nie pamiętam,chyba własnie Groclin/Śląsk wywalczy to 2 miejsce.

Jak do tego dodamy mizerną skuteczność i grę Lecha Poznań, takie zakończenie rozgrywek wydaje się bardzo prawdopodobne.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Sydney46 napisał: Nikt nie wspomniał że od poniedziałku Drzymała oficjalnie ogłosi przeniesienie swoich udziałów do Śląska Wrocław. Cóż... Cieszy, że p. Drzymała zdecydował się zainwestować w klub z większego miasta. Myślę, że teraz będzie można zobaczyć, czy ów biznesmen ptrafi dobrze prowadzić i rozwijać klub. Nie wiadomo jednak, czy będzie to przeniesienie się pana Drzymały, czy przeniesienie drużyny z Grodziska do Wrocławia. Sam biznesmen najchętniej wybrałby tę drugą opcję, a tymczasem władze Wrocławia, jak i wrocławskiego klubu nie za bardzo chcą, by przenosić drużynę Dyskobolii do Śląska. Co z tego wyniknie, czas pokaże.

Dużo będzie zależało od tego, czy Śląsk wywalczy awans do ekstraklasy a Groclin do europejskich pucharów. Jeśli pierwszy z warunków nie zostanie spełniony, to nowy klub będzie grał zapewne na licencji Groclinu. Jeśli drużyna z Wrocławia awansuje do najwyższej klasy rozgrywkowej a Groclin do pucharów - to będzie podobnie. Jeśli Śląsk uzyska promocję a Groclin nie załapie się do pucharów, to myślę że drużyna grać będzie na licencji Śląska.

Post został pochwalony 0 razy

dla mnie ten news jest jednak trochę dziwny.


"Na zawodnika Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski Piotra Rockiego została nałożona kara finansowa w wysokości dwóch tysięcy złotych za obraźliwe gesty skierowane w stronę kibiców gości podczas meczu 18. kolejki Orange Ekstraklasy Groclin Dyskobolia - Legia Warszawa. Obraźliwym gestem była "eLka" ułożona z palców, jednak z palcem do dołu."

uważam, że to dość głupie uzasadnienie.

Rocki powinien dostac karę nie za obraźliwe gesty, tylko za proowokowanie kibiców gości, co mogło się ewentualnie źle skończyć.

Ale czy odwrócenie "elki" to obraźliwy gest? Może jednak nie przesadzajmy? Nie pokazał w końcu wyprostowanego środkowego palca. "Za wiersz, panie ministrze, obrazili się rotmistrze..."

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

dla mnie ten news jest jednak trochę dziwny. "Na zawodnika Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski Piotra Rockiego została nałożona kara finansowa w wysokości dwóch tysięcy złotych za obraźliwe gesty skierowane w stronę kibiców gości podczas meczu 18. kolejki Orange Ekstraklasy Groclin Dyskobolia - Legia Warszawa. Obraźliwym gestem była "eLka" ułożona z palców, jednak z palcem do dołu." uważam, że to dość głupie uzasadnienie. Rocki powinien dostac karę nie za obraźliwe gesty, tylko za proowokowanie kibiców gości, co mogło się ewentualnie źle skończyć. Ale czy odwrócenie "elki" to obraźliwy gest? Może jednak nie przesadzajmy? Nie pokazał w końcu wyprostowanego środkowego palca. "Za wiersz, panie ministrze, obrazili się rotmistrze..."

Zgadzam się. Czasami wychodzi właśnie taka nadgorliwość. Faktyczne prowokacje uchodzą płazem a mniej istotne wywlekane są na tapetę.

Post został pochwalony 0 razy