Panienka_Kochajaca_Sport napisał:

Arka - Wisła 0:0. Wspaniale... Wisła dość słabo jak na siebie, ale Arka mimo to, nic lepiej. Chociaż i tak o niebo lepiej niż z Koroną.

złudzenie optyczne. Po prostu Wisła jest obecnie słabsza od Korony.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

Panienka_Kochajaca_Sport napisał: Arka - Wisła 0:0. Wspaniale... Wisła dość słabo jak na siebie, ale Arka mimo to, nic lepiej. Chociaż i tak o niebo lepiej niż z Koroną. złudzenie optyczne. Po prostu Wisła jest obecnie słabsza od Korony.

Mając Kryszałowicza w ataku Wisła nie miała prawa wygrać, a już na pewno strzelić gola....


Natomiast piłkarzom Arki nie wróże niczego dobrego - zagrali słabiutko i tylko dzięki kilku brutalnym wejścoim w nogi Pauliscie mogą się cieszyć z punkta...

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

Panienka_Kochajaca_Sport napisał: Arka - Wisła 0:0. Wspaniale... Wisła dość słabo jak na siebie, ale Arka mimo to, nic lepiej. Chociaż i tak o niebo lepiej niż z Koroną. złudzenie optyczne. Po prostu Wisła jest obecnie słabsza od Korony.

No to mnie pocieszyłeś

Nowy sezon dopiero się zaczął, a Onetowcy znów wietrzą spisek z układaniem terminarza - [link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Klaudia napisał:

Nowy sezon dopiero się zaczął, a Onetowcy znów wietrzą spisek z układaniem terminarza - [link widoczny dla zalogowanych]

Ten post powinien się znaleźć gdzieś w redakcji humoru. Dawno nie czytałem podobnej bzdury, ale zapewne ktoś sobie zażartował. W każdym bądź razie nieźle się ubawiłem.
Co do Twojej Areczki, to rzeczywiście Holt_ ma rację, że to Wisła zagrała beznadziejnie, nie zaś Arka lepiej. W końcu trudno oczekiwać, aby klub z dnia na dzień zaczął rewelacyjnie grać, nawet jak Przychodzi W. Stawowy. Cierpliwości
Szkoda tylko, że mój Widzewek poniósł porażkę w Bełchatowie, ale należało się z tym liczyć. W końcu GKS ostatnio wymiata. Zresztą Widzew zagrał tam kiepsko, nie wykorzystał też kilku dogodnych sytuacji do strzelenia bramki. Eech...

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Szkoda tylko, że mój Widzewek poniósł porażkę w Bełchatowie, ale należało się z tym liczyć. W końcu GKS ostatnio wymiata.

przede wszystkim Matusiak....

Ech, pomyśleć, że jeszcze 4-5 lat temu znalezienie się w Wiśle takich graczy jak on, Garguła, Iwański czy Golański byłoby tylko kwestią czasu....krótkiego.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

RTS napisał: Szkoda tylko, że mój Widzewek poniósł porażkę w Bełchatowie, ale należało się z tym liczyć. W końcu GKS ostatnio wymiata. przede wszystkim Matusiak....

R. Matusiak jest przez wielu uznawany za jednego z najlepszych zawodników w polskiej lidze. Nie dziwota, zawze aktywny zawsze groźny, jak na razie strzela średnio 1 bramkę na mecz i co nastepna bramka to ładniejsza. JJednak GKS to nie tylko R. Matusiak, to także M. Ujek dokonujący groźne rajdy na bramki rywala, to ostoja 2 linii Ł. Garguła, czy obrońca G. Fonfara (no długo nie zapomnę jego brameczki w Łęcznej).
Widzew miał prawo obawiać się GKS-u jeszcze z jednego powodu. W meczu sparingowym Widzewa z tą samą drużyną, łodzianie też przegrali (1:2), i być może zawodnicy wybiegli na ten mecz nieco wystraszeni -jak stwierdził M. Probierz. Czyżby widzewski kompleks Bełchatowa?

Holt_ napisał:

Ech, pomyśleć, że jeszcze 4-5 lat temu znalezienie się w Wiśle takich graczy jak on, Garguła, Iwański czy Golański byłoby tylko kwestią czasu....krótkiego.

Ci piłkarze teraz dojrzeli, są w dodatku pod pieczą dobrego i doświadczonego trenera, to naturalne, że ich wartość rynkowa wzrosła, a oni sami mają dużo większe umiejętności, niż parę lat temu. Mam nadzieję, że za niedługi czas to samo stanie się z obecnymi młodzikami Widzewa.
Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

Po prostu Wisła jest obecnie słabsza od Korony.

Pod względem potencjału kadrowego na pewno nie. Pod względem gry na razie tak, ale Korona nie utrzyma długo formy z inauguracji.

Masahiko napisał:

Mając Kryszałowicza w ataku Wisła nie miała prawa wygrać, a już na pewno strzelić gola....

Kryszałowicz nadaje się już tylko na piłkarskie złomowisko. Sprowadzenie go do Wisły było największa pomyłką transferową w polskiej ekstraklasie w XXI wieku (na równi z Dawidowskim).

Post został pochwalony 0 razy

Krol_kier napisał:

Holt_ napisał: Po prostu Wisła jest obecnie słabsza od Korony. Pod względem potencjału kadrowego na pewno nie.

potencjał to nie jest suma zasług i dorobku.

Osobiście uważam, że Korona, mając w składzie wielu młodych, zdolnych, głodnych sukcesu graczy - Bonin, Kaczmarek, Sasin, Golański - potencjał ma większy niż składająca się w dużej mierze z graczy wypalonych Wissła Kraków.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

Krol_kier napisał: Holt_ napisał: Po prostu Wisła jest obecnie słabsza od Korony. Pod względem potencjału kadrowego na pewno nie. potencjał to nie jest suma zasług i dorobku. Osobiście uważam, że Korona, mając w składzie wielu młodych, zdolnych, głodnych sukcesu graczy - Bonin, Kaczmarek, Sasin, Golański - potencjał ma większy niż składająca się w dużej mierze z graczy wypalonych Wissła Kraków.

Patrząc na potencjał pod tym kątem na pewno tak.
Ale nie, jeśli chodzi o umiejetnosci poszczególnych zawodników, bo Kaczmarek nie jest lepszy od Zieńczuka, Sasin od Błaszczykowskiego, Golański od Baszczyńskiego, Zganiacz od Sobolewskiego, Robak od Brożka itd.

Post został pochwalony 0 razy

Ci, którzy zapewniają, że Legia w cuglach obroni tytuł mistrzowski, musieli dziś przełknąć gorzką pigułke, bo Legie zatrzymał nie najmocniejszy przecież Groclin.
Rozczarowani muszą być pewnie też ci, którzy już po pierwszej kolejce widzieli Pogoń w drugiej lidze.

Orange Ekstraklasa wciąż jest więc nieprzewidywalna. I dobrze, bo to jedna z niewielu jej zalet...

Post został pochwalony 0 razy

Krol_kier napisał:

Ci, którzy zapewniają, że Legia w cuglach obroni tytuł mistrzowski, musieli dziś przełknąć gorzką pigułke,

nie.

Bo gdyby nie mecz w Doniecku, Włodarczyk nie zdjąlby z boiska Eltona i Vukovicia.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

Krol_kier napisał: Ci, którzy zapewniają, że Legia w cuglach obroni tytuł mistrzowski, musieli dziś przełknąć gorzką pigułke, nie. Bo gdyby nie mecz w Doniecku, Włodarczyk nie zdjąlby z boiska Eltona i Vukovicia.

To teraz Włodarczyk odpowiada w Legii za ustalanie składu? Naprawde dziwie sie Wdowczykowi, że pozwala na takie ograniczanie swoich kompetencji...

A poważnie: skąd pewność, że gdyby dwaj wspomniani delikwenci pozostali na boisku, to wynik byłby inny? Wcześniej niewiele zdziałali.

Post został pochwalony 0 razy

Wyniki pierwszych dwóch kolejek zaskakują. Swietnie rozpoczął Bełchatów, który jest liderem, a Matusiak liderem strzelców. Poza tym niezle ŁKS i Lech ( co mnie bardzo dziwi). W tej kolejce zawiodły Wisła i Legia, ale najwazniejsze mecze czekają te zespoły w tygodniu.


Włodarczyk nawet gdyby został na boisku to swoją formą nie bardzo pomógłby drużynie.


PS. Nie wiem czemu, ale po dzisiejszej kolejce stawiam na Cracovie jako czarnego konia tych rozgrywek. Może Białas z poza układów poprowadzi Cracovie do wysokiej lokaty...

Post został pochwalony 0 razy

Harada - Wisła rozczarowała i w pierwszej kolejce. Dzisiaj w wywiadzie Kryszałowicz stwierdził, że będzie lepiej. Wypada się z nim tylko zgodzić, bo gorzej to chyba być nie może. Męczyć sie tak z kandydatami do spadku to wstyd. Miejmy tylko nadzieję, że z Mattersburgiem zagrają już dobrze, bo inaczej to ciężko będzie o awans.

Post został pochwalony 0 razy

Uuuu... ale sobie nasze kluby postrzelały w tej kolejce. 16 drużyn, w 8 spotkaniach aż 7 goli Wspaniała skuteczność, nie ma co Oby to tylko nie zwiastowało jakiegoś kiepskiego sezonu, prawie bez goli, gdzie królem strzelców zostanie ktoś z 10 trafieniami. Ja tu narzekam na Arkę, a okazuje sie, że równie "ślepa" (jeśli chodzi o odnajdywanie drogi do bramki rywala) jest połowa naszej ligi - z Wisłą i Koroną na czele Można by powiedzieć, że poziom się wyrównał... ale co rozczarowuje, to to, że nie dlatego, że te kluby z dołu równują do najlepszych, ale ci najlepsi próbują dorównać poziomem, do tych słabszych. Nie powiem, żeby mnie to cieszyło Zostanie jedynie wierzyć, że to tylko taka wyjątkowo bezowocna kolejka, niektóre kluby przed Pucharami, połowa jeszcze nie w pełni przygotowana do sezonu i wszyscy się dopiero rozkręcają. Oby...

Post został pochwalony 0 razy

Panienka_Kochajaca_Sport napisał:

Zostanie jedynie wierzyć, że to tylko taka wyjątkowo bezowocna kolejka, niektóre kluby przed Pucharami, połowa jeszcze nie w pełni przygotowana do sezonu i wszyscy się dopiero rozkręcają. Oby...

Ja tak sądzę... takie kolejki po prostu czasem się zdarzają... szczególnie że pierwsza była zupełnie inna pod tym względem. Generalnie kolejka bez historii praktycznie. Strasznie mi żal zabrzańskiego Górnika, raz z powodu wyników, dwa z powodu tego, że musieli grać bez kibiców (nie to, co ukarana za to samo Wisła :/ ). Mam nadzieję, że jakimś cudem się utrzymają ale chyba faktycznie będzie to cud.

Kolejorz rzeczywiście ładnie, mam nadzieję, że w Kielcach też pójdzie dobrze, bo będę miała okazję obejrzeć ten mecz na żywo z wysokości trybun .

Wzruszające było przyjęcie Smudy w Lubinie. Tak czy tak za długo o tej kolejce pamiętać nie chcę .

Post został pochwalony 0 razy

Przyznam się, że z uwagi na wypoczynek nad morzem nie sledziłem dokładnie wydarzeń w lidze, ale jak spojrzałem na tabelę i na wyniki, to wpadłem nieco w osłupienie. Po pierwszej kolejce liderem ŁKS, a po dwóch - GKS Bełchatów. I to jest właśnie to, co mi się w lidze podoba. Coś się dzieje. Padają wyniki, które nieco wywracają tabelę. I tak bym chciał, aby było do końca sezonu.
Choć słyszałem opinie znajomych, że słaby futbol prezentuje Legia, co było widac w meczach kwalifikacji do LM z islandzkim zespołem. I jak się patrzy na wyniki, to faktycznie - nie przekonuje mnie gra Legii. Co z tego, że wygrała. Gdyby takie wyniki padły po dwumeczu z Szachtarem Donieck, to byli byśmy bardzo szczęśliwi i zadowoleni, że mielibyśmy polską drużynę w LM. Ale jak się generalnie patrzy na grę Legii, to jestem pełen obaw konfrontacji z Szachtarem.
Mam tylko nadzieję, że w naszej lidze będzie ciekawie i że będzie padało więcej goli. Bo cztery wyniki bezbramkowe, to sorry, ale to za dużo jak na jedna kolejkę ligową.
To w drugiej lidze, jak wczoraj patrzyłem w telegazecie, padło siedem goli w jednym meczu ( Polonia Warszawa - Ruch Chorzów 3:4, a bramkarz Ruchu Chorzów Jarosław Paśnik obronił rzut karny strzelany przez Hucika ).

Post został pochwalony 0 razy

Ja też uważam, że to tylko taka kolejka się przytrafiła.
Mnie prowadzenie GKS-u nie szokuje, może lekko dziwi Jest to zespól z niezłym sponsorem, paroma ciekawymi graczami, konsekwentnie i bez pośpiechu budowany, no i dobry jak na polskie warunki trener.
Mnie cieszy postawa mojej Wisły. Wreszcie da się to oglądać . Dobra gra w 2 wyjazdach z potentatami ligi, napawa mnie optymizmem przed meczem Pucharu UEFA.
Martwi trochę gra drugiej Wisły, tej z Krakowa. Fakt że ok. 12 zawodników nie może grać z takich, bądź innych przyczyn, ale to chyba nie usprawiedliwia tak słabej gry.
Przeciętnie też Legia. Moim zdaniem wynika to z braku porządnego rozgrywającego, bo ani Burkhardt ani Vukovic narazie nie potrafią sprostać zadaniu.
Z dwójki klubów łodzkich chyba wyżej stawiam w tym sezonie ŁKS. Mają bardziej doświadczony skład i poważniejszego sponsora, niż ich rywal zza miedzy.
Pogoń Szczecin wzbudza we mnie więcej śmiechu i politowania niż pozytywnych emocji, bo nie oszukujmy się, wybrać w Górnikiem Zabrze, to w tym sezonie wielka sztuka nie będzie. Im szybciej Ptak zwinie się ze Szczecina, tym lepiej dla tego klubu.
Cracovia wreszcie zaczyna grać i dobrze .. będzie ciekawiej.
Arka grać nie zaczyna i .... też dobrze, będzie na kim punkty zdobywać
Ciekaw jestem Zagłębia. Czy wreszcie się odblokują, bo 1 gol w 4 meczach to troche mało, czy pogrążą się w ligowej szarzyźnie.
Co do Lecha to nie jestem do końca przekonany. Niby 4 punkty mają, ale grą nie zachwycili.

Post został pochwalony 0 razy

Janisz_ napisał:

Co do Lecha to nie jestem do końca przekonany. Niby 4 punkty mają, ale grą nie zachwycili.

Ważne, że Wisla P. wyjechała bez punktów z Poznania i pewnie chłopy w autobusie miny mieli nietęgie bo sztuką było punktów w takiej sytuacji nie wywieść W Lubinie wiecej lepszych okazji miał Lech mógł tak spokojnie wygrać. Teraz z Kielc też trzeba jakieś punkty przywieść najlepiej trzy. Zespół narazie się zgrywa do końca rundy pogra potem Smuda oceni kto sie nadaje, a kto nie, kto sie przyda, kogo trzeba sprowadzić i będzie dobrze. Bełchatów prowadzi, ale to dopiero początek. Legia miała dobrą pierwszą połowe w Grodzisku, ale drugą już nie. Oni nie mogą z takim Groclinem tracić pkt. Wisła nie ma snajpera. Myślałem, że przynajmniej w polskiej lidze "garb" będzie coś strzelał, ale widać że lepiej czuł sie na wiosce.

Post został pochwalony 0 razy

Nie do końca zgodzę się z Janiszem odnośnie polskich klubów. Jeśli chodzi o ŁKS i Widzew, to na mnie jak na razie zrobił lepsze wrażenie ten drugi Wprawdzie ŁKS ma o jeden punkt więcej, niemniej jednak grał -jakby nie spojrzeć- ze słabymi przeciwnikami. Jak będzie później, zobaczymy. Skład ŁKS-u wydaje się być w miarę dobry, niemniej jednak nie podzielam opinii "PS", że "dziadki" z ŁKS-u pokażą coś nadzwyczajnego, chociaż do utrzymania się w OE powinni wystarczyć. Poza tym mimo niezłego składu, wyniki są dobre, ale przy obecnym składzie ŁKS pwinien był wygrać z Górnikiem Łęczna, zaś co do meczu z Pogonią wynik nie odzwierciedlał gry, co zresztą przyznawali sami piłkarze biało-czerwono-białych. Nie sądzę też, aby ŁKS miał lepszego sponsora niż Widzew.
Jeśli chodzi o Lech Poznań, to lechici grają jak na razie wyraźnie lepiej, niż w poprzednim sezonie. A trzeba zauważyć, iż F. Smuda dopiero tworzy zespół z tego zlepku. Poza tym wreszcie udało się im wywieźć punkt z Lubina, a nb. lechici stwarzali tam więcej i groźniejsze sytuacje podbramkowe, aniżeli gospodarze. Jak na razie wszystko potwierdza, że Lech idzie w dobrym kierunku i w Poznaniu będzie silna ekipa.
Trochę nie rozumiem Cię w ocenie Twojej Wisły. Najpierw krytykujesz drużynę Kolejorza, a potem wychwalasz Wisłę, która przegrała z tymże Kolejorzem i prawisz coś o dobrych prognozach przed UEFA. Jeżeli satysfakcjonuje Cię porażka z Lechem, czy remis z Koroną, to jakim cudem masz dobre prognozy przed występami w UEFA?
Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy

Janisz_ napisał:

Arka grać nie zaczyna i .... też dobrze, będzie na kim punkty zdobywać

Cicho tam Arka grać będzie, mam nadzieję, że zacznie już w meczu z Pogonią. Właściwie zaczęła już teraz, ale to jeszcze nie jest do końca to o co chodzi. Co do zdobywania punktów z Arką, to co najwyżej, standardowo, po 1 punkciku to takie typowe dla Arki

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Nie do końca zgodzę się z Janiszem odnośnie polskich klubów.

No i fajnie, przynajmniej se podyskutujemy

RTS napisał:

Jeśli chodzi o ŁKS i Widzew, to na mnie jak na razie zrobił lepsze wrażenie ten drugi

To mnie akurat szczególnie nie dziwi

Wiesz, ja tak troszkie przyszłościowo chciałem spojrzeć i wydaje mi się, że jednak wyższą pozycję na koniec zajmie LKS

RTS napisał:

Nie sądzę też, aby ŁKS miał lepszego sponsora niż Widzew.

Oczywiście mogę się mylić, ale z tego co słyszałem, to Boniek stwierdził, że zrobił już wystarczająco dużo i niech finansowanie przejmą lokalni inwestorzy. A ci specjalnie się do tego nie kwapią. Stąd zdaje się odejście trenera Majewskiego i brak poważnych wzmocnień,
A w ŁKS-ie jest zdaje się Pan Goszczyński (czymkolwiek on się nie zajmuje ) i budżet jest w miare stabilny.

RTS napisał:

jeśli chodzi o Lech Poznań, to lechici grają jak na razie wyraźnie lepiej, niż w poprzednim sezonie. A trzeba zauważyć, iż F. Smuda dopiero tworzy zespół z tego zlepku. Poza tym wreszcie udało się im wywieźć punkt z Lubina, a nb. lechici stwarzali tam więcej i groźniejsze sytuacje podbramkowe, aniżeli gospodarze. Jak na razie wszystko potwierdza, że Lech idzie w dobrym kierunku i w Poznaniu będzie silna ekipa.

Ja tam nie twierdze, że Lech gra słabo, beznadziejnie, dno i wcale się tego nie da oglądać Po prostu wymęczone i szczęśliwe zwycięstwo z Wisłą Płock i remis z Zagłębiem, które nie wiadomo na co stać w tym roku, są owszem wynikami dającymi punkty, ale narazie styl gry mnie nie przekonuje. Oczywiście jestem jak najbardziej za tym żeby Lech stał się czołową drużyną naszej ligi, bo będzie po prostu ciekawiej

RTS napisał:

Trochę nie rozumiem Cię w ocenie Twojej Wisły. Najpierw krytykujesz drużynę Kolejorza, a potem wychwalasz Wisłę, która przegrała z tymże Kolejorzem i prawisz coś o dobrych prognozach przed UEFA. :Rolling Eyes: Jeżeli satysfakcjonuje Cię porażka z Lechem, czy remis z Koroną, to jakim cudem masz dobre prognozy przed występami w UEFA?

A gdzieś Ty tu widział wychwalanie Napisałem ino, że się cieszę I cieszę się nie z samych wyników, ale z postawy i gry zespołu jako takiej.
W końcu i Korona i Lech to potentaci naszej ligi, przynajmniej w przedsezonowych założeniach.
Z Lechem na bardzo trudnym terenie Wisła prowadziła do 75 minuty 0-2, a jeszcze w 88 minucie było 1-2 i Lech bił głową w mur. Niestety nie udało się wywieźć nawet punktu, a 3 bramka dla Lecha to kuriozalny błąd naszego obrońcy. Ale przyznasz mi chyba rację, że była to dosyć pechowa porażka.
A mecz z Koroną widziałem w TV i o ile pierwsza połowa była ze wskazaniem na gospodarzy, o tyle w drugiej to Wisła stworzyła sobie więcej sytuacji (choćby poprzeczka Sobczaka)
Więc żeby było jasne - mój optymizm opiera się na GRZE, która jest całkiem całkiem a nie na WYNIKACH, które całkiem całkiem nie są . Choć gdybyśmy wywieźli choć punkt z Poznania, to by były

Post został pochwalony 0 razy

Janisz_ napisał:

RTS napisał: Nie do końca zgodzę się z Janiszem odnośnie polskich klubów. No i fajnie, przynajmniej se podyskutujemy

Cała przyjemność po mojej stronie

Janisz napisał:

RTS napisał: Jeśli chodzi o ŁKS i Widzew, to na mnie jak na razie zrobił lepsze wrażenie ten drugi To mnie akurat szczególnie nie dziwi

Nie no. Starałem się być tutaj obiektywny. ŁKS nie miał jak do tej pory zbyt poważnych przeciwników, zaś Widzew grał już z Groclinem i Bełchatowem, a ci raczej nie należą do ligowych słabeuszy.
A zresztą rozstrzygną derby

Janisz napisał:

RTS napisał: Nie sądzę też, aby ŁKS miał lepszego sponsora niż Widzew. Oczywiście mogę się mylić, ale z tego co słyszałem, to Boniek stwierdził, że zrobił już wystarczająco dużo i niech finansowanie przejmą lokalni inwestorzy. A ci specjalnie się do tego nie kwapią. Stąd zdaje się odejście trenera Majewskiego i brak poważnych wzmocnień, A w ŁKS-ie jest zdaje się Pan Goszczyński (czymkolwiek on się nie zajmuje ) i budżet jest w miare stabilny.

Drogi Janiszu. Właśnie pan Goszczyński jest jednym z lokalnych łódzkich biznesmenów. A to, że ŁKS ma wreszcie w miarę stabilny budżet to i dobrze.
Natomiast Widzew jest sponsorowany przez Carlsberg Co. Jeśli chodzi o "Zibi'ego", to Z. Boniek już wcześniej zapowiadał, że jak Widzew wyjdzie na prostą, będzie miał sponsora i stabilny budżet i dobrą drużynę, to wycofa się ze sponsorowania łódzkiego klubu. Ponieważ wszystkie warunki zostały spełnione, RTS ma silnego sponsora (+ mniejsi lokalni z łódzkiego), więc nie ma potrzeby, by jeszcze Z. Boniek dokładał kasy (chociaż na pewno dodatkowe złotóweczki przydałyby się ). Tak więc jestem przekonany, że jeśli chodzi o finanse, to Widzew stoi znacznie pewniej, aniżeli lokalny rywal.

Janisz napisał:

Ja tam nie twierdze, że Lech gra słabo, beznadziejnie, dno i wcale się tego nie da oglądać Po prostu wymęczone i szczęśliwe zwycięstwo z Wisłą Płock i remis z Zagłębiem, które nie wiadomo na co stać w tym roku, są owszem wynikami dającymi punkty, ale narazie styl gry mnie nie przekonuje. Oczywiście jestem jak najbardziej za tym żeby Lech stał się czołową drużyną naszej ligi, bo będzie po prostu ciekawiej

Czy ja wiem, czy zwycięstwo Lecha nad Wisłą było tylko kwestią szczęścia? Lech -moim skromnym zdaniem- wygrał, bo grał do końca, Wisełka zaś nie.

Janisz napisał:

A gdzieś Ty tu widział wychwalanie Napisałem ino, że się cieszę

Pozwól, że przytoczę:

Cytat:

Mnie cieszy postawa mojej Wisły. Wreszcie da się to oglądać . Dobra gra w 2 wyjazdach z potentatami ligi, napawa mnie optymizmem przed meczem Pucharu UEFA.

Może rzeczywiście tylko Cię cieszy (co oznacza, że Twoim zdaniem pochwalasz grę Wisły). Niemniej jednak gdybym był fanem płockiego klubu, to nie mógłbym być zadowolony z faktu, że moja drużyna przegrywa, bo nie gra do 90 minuty meczu. Swoją drogą, jak możesz mieć dobre myśli przed występami w PUEFA, skoro przegywa się mecze w słabiutkiej, bądź co bądź, polskiej lidze? Jeśli niebiescy wiślacy nie będą grać przez całe 90 minut, to jak Wisła ma coś osiągnąć w Europie? Ja dobrze życzę Wiśle Płock, bo raz, że pamiętam, jeszcze jak kibice Wisły mieli przyjaźń z naszymi, a dwa, że życzę dobrze każdemu klubowi polskiemu w międzynarodowych eskapadach. Jednak taka gra mnie jeszcze nie przekonuje. Bardziej mnie już przekonuje postawa Lecha. Oczywiście zgodzę się, że Wisła po odejściu I. Jelenia gra i tak lepiej, niż się spodziewałem, ale -wybacz- sądziłem, że po odejściu Waszego lidera Wisła będzie prezentować poziom zerowy. A tu7 się okazało, że chłopaki potrafią sobie radzić i bez Irka. Jeżeli pisząc, że jesteś zadowolony z postawy Wisły, miałeś na myśli właśnie to, to jestem w stanie się zgodzić z Tobą.

Janisz napisał:

Z Lechem na bardzo trudnym terenie Wisła prowadziła do 75 minuty 0-2, a jeszcze w 88 minucie było 1-2 i Lech bił głową w mur. Niestety nie udało się wywieźć nawet punktu, a 3 bramka dla Lecha to kuriozalny błąd naszego obrońcy. Ale przyznasz mi chyba rację, że była to dosyć pechowa porażka.

No właśnie przyznałem, że raczej nie bardzo. Tutaj raczej nie było kwestii szczęścia, a tego, że Wisła w końcówce myślała już o szatni, prysznicach i wygodnym autobusie, jadącym do Płocka, do tego dochodzą i błędy w obronie, wynikające nie tyle z pecha, ile z rozkojarzenia, bo Wasi już myśleli o gwizdku.

Janisz napisał:

A mecz z Koroną widziałem w TV i o ile pierwsza połowa była ze wskazaniem na gospodarzy, o tyle w drugiej to Wisła stworzyła sobie więcej sytuacji (choćby poprzeczka Sobczaka)

W Kielcach, z tego, co widziałem we fragmentach, to oba zespoły zrobiły sobie chyba turniej na nieskuteczność i na to, kto więcej zmarnuje sytuacji podbramkowych. Ale ogólnie tempo gry mogło się podobać.
Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Janisz_ napisał: RTS napisał: Nie do końca zgodzę się z Janiszem odnośnie polskich klubów. No i fajnie, przynajmniej se podyskutujemy Cała przyjemność po mojej stronie

Nie, nie, nie .... po mojej

Cytat:

A zresztą rozstrzygną derby

Niechaj tak się stanie

RTS napisał:

Natomiast Widzew jest sponsorowany przez Carlsberg Co. Jeśli chodzi o "Zibi'ego", to Z. Boniek już wcześniej zapowiadał, że jak Widzew wyjdzie na prostą, będzie miał sponsora i stabilny budżet i dobrą drużynę, to wycofa się ze sponsorowania łódzkiego klubu. Ponieważ wszystkie warunki zostały spełnione, RTS ma silnego sponsora (+ mniejsi lokalni z łódzkiego), więc nie ma potrzeby, by jeszcze Z. Boniek dokładał kasy (chociaż na pewno dodatkowe złotóweczki przydałyby się ).

Aaaaaaahhhhhaaaaa Wiesz ja nie jestem zapalonym kibicem Widzewa i moja wiedza opiera się głównie na tym co zobacze, usłyszę i przeczytam. To zdaje się przeczytałem Ale skoro tak dobrze poinformowane źródło jak Ty, twierdzi że jest inaczej, to musze mu zaufać

RTS napisał:

Czy ja wiem, czy zwycięstwo Lecha nad Wisłą było tylko kwestią szczęścia? :rolling eyes: Lech -moim skromnym zdaniem- wygrał, bo grał do końca, Wisełka zaś nie.

TYLKO kwestią szczęścia - nie, natomiast nie powiesz mi że jak zespół w 88 minucie przegrywa 1-2 a wygrywa mecz, to nie ma szczęścia

RTS napisał:

Janisz napisał: A gdzieś Ty tu widział wychwalanie :question: Napisałem ino, że się cieszę RTS napisał: Pozwól, że przytoczę: Janisz napisał: Mnie cieszy postawa mojej Wisły. Wreszcie da się to oglądać . Dobra gra w 2 wyjazdach z potentatami ligi, napawa mnie optymizmem przed meczem Pucharu UEFA.

No wychwalania nadal nie widzę

Dla ułatwienia - "cieszyć się" nie równa się "wychwalać"

RTS napisał:

Może rzeczywiście tylko Cię cieszy (co oznacza, że Twoim zdaniem pochwalasz grę Wisły). Niemniej jednak gdybym był fanem płockiego klubu, to nie mógłbym być zadowolony z faktu, że moja drużyna przegrywa, bo nie gra do 90 minuty meczu. Swoją drogą, jak możesz mieć dobre myśli przed występami w PUEFA, skoro przegywa się mecze w słabiutkiej, bądź co bądź, polskiej lidze? Jeśli niebiescy wiślacy nie będą grać przez całe 90 minut, to jak Wisła ma coś osiągnąć w Europie? Ja dobrze życzę Wiśle Płock, bo raz, że pamiętam, jeszcze jak kibice Wisły mieli przyjaźń z naszymi, a dwa, że życzę dobrze każdemu klubowi polskiemu w międzynarodowych eskapadach. Jednak taka gra mnie jeszcze nie przekonuje. Bardziej mnie już przekonuje postawa Lecha. Oczywiście zgodzę się, że Wisła po odejściu I. Jelenia gra i tak lepiej, niż się spodziewałem, ale -wybacz- sądziłem, że po odejściu Waszego lidera Wisła będzie prezentować poziom zerowy. A tu7 się okazało, że chłopaki potrafią sobie radzić i bez Irka. Jeżeli pisząc, że jesteś zadowolony z postawy Wisły, miałeś na myśli właśnie to, to jestem w stanie się zgodzić z Tobą.

Aś zamotał
Łopatologiczne tłumaczenie tematu, podejście drugie
Jestem zadowolony z GRY, czyli zorganizowana gra w obronie, szybkie kontry, utrzymanie się przy piłce i tworzenie sobie dogodnych okazji do zdobycia gola. Nie jest to gra na zasadzie "kopnij do Irka"
Nie jestem zadowolony z WYNIKóW, bo nie mogę być, kiedy drużyna przegrywa.

RTS napisał:

Janisz_ napisał: A mecz z Koroną widziałem w TV i o ile pierwsza połowa była ze wskazaniem na gospodarzy, o tyle w drugiej to Wisła stworzyła sobie więcej sytuacji (choćby poprzeczka Sobczaka) W Kielcach, z tego, co widziałem we fragmentach, to oba zespoły zrobiły sobie chyba turniej na nieskuteczność i na to, kto więcej zmarnuje sytuacji podbramkowych. Ale ogólnie tempo gry mogło się podobać.

Pierwsza połowa dla Korony, druga dla Wisły ... wychodzi na równo prawda

Post został pochwalony 0 razy

Janisz_ napisał:

Cytat: A zresztą rozstrzygną derby Niechaj tak się stanie

I tak się stało.

Janisz napisał:

RTS napisał: Natomiast Widzew jest sponsorowany przez Carlsberg Co. Jeśli chodzi o "Zibi'ego", to Z. Boniek już wcześniej zapowiadał, że jak Widzew wyjdzie na prostą, będzie miał sponsora i stabilny budżet i dobrą drużynę, to wycofa się ze sponsorowania łódzkiego klubu. Ponieważ wszystkie warunki zostały spełnione, RTS ma silnego sponsora (+ mniejsi lokalni z łódzkiego), więc nie ma potrzeby, by jeszcze Z. Boniek dokładał kasy (chociaż na pewno dodatkowe złotóweczki przydałyby się ). Aaaaaaahhhhhaaaaa Wiesz ja nie jestem zapalonym kibicem Widzewa i moja wiedza opiera się głównie na tym co zobacze, usłyszę i przeczytam. To zdaje się przeczytałem Ale skoro tak dobrze poinformowane źródło jak Ty, twierdzi że jest inaczej, to musze mu zaufać

Nie trzeba być zapalonym kibicem, żeby wiedzieć o głośniejszych wydarzeniach o których pisano nie tylko w lokalnej prasie, bo i w "PS". Ja również nie należę do zapaleńców. A gdybyś kiedyś przyjrzał się koszulom zawodników Widzewa, dojrzałbyś tam napis "Harnaś".

Janisz napisał:

RTS napisał: Czy ja wiem, czy zwycięstwo Lecha nad Wisłą było tylko kwestią szczęścia? :rolling eyes: Lech -moim skromnym zdaniem- wygrał, bo grał do końca, Wisełka zaś nie. TYLKO kwestią szczęścia - nie, natomiast nie powiesz mi że jak zespół w 88 minucie przegrywa 1-2 a wygrywa mecz, to nie ma szczęścia

Skoro się upierasz, to nie ch Ci będzie, że Lechowi sprzyjało szczęście. Szczęśie sprzyja lepszym...

Janisz napisał:

RTS napisał: Może rzeczywiście tylko Cię cieszy (co oznacza, że Twoim zdaniem pochwalasz grę Wisły). Niemniej jednak gdybym był fanem płockiego klubu, to nie mógłbym być zadowolony z faktu, że moja drużyna przegrywa, bo nie gra do 90 minuty meczu. Swoją drogą, jak możesz mieć dobre myśli przed występami w PUEFA, skoro przegywa się mecze w słabiutkiej, bądź co bądź, polskiej lidze? Jeśli niebiescy wiślacy nie będą grać przez całe 90 minut, to jak Wisła ma coś osiągnąć w Europie? Ja dobrze życzę Wiśle Płock, bo raz, że pamiętam, jeszcze jak kibice Wisły mieli przyjaźń z naszymi, a dwa, że życzę dobrze każdemu klubowi polskiemu w międzynarodowych eskapadach. Jednak taka gra mnie jeszcze nie przekonuje. Bardziej mnie już przekonuje postawa Lecha. Oczywiście zgodzę się, że Wisła po odejściu I. Jelenia gra i tak lepiej, niż się spodziewałem, ale -wybacz- sądziłem, że po odejściu Waszego lidera Wisła będzie prezentować poziom zerowy. A tu7 się okazało, że chłopaki potrafią sobie radzić i bez Irka. Jeżeli pisząc, że jesteś zadowolony z postawy Wisły, miałeś na myśli właśnie to, to jestem w stanie się zgodzić z Tobą. Aś zamotał Łopatologiczne tłumaczenie tematu, podejście drugie Jestem zadowolony z GRY, czyli zorganizowana gra w obronie, szybkie kontry, utrzymanie się przy piłce i tworzenie sobie dogodnych okazji do zdobycia gola. Nie jest to gra na zasadzie "kopnij do Irka" Nie jestem zadowolony z WYNIKóW, bo nie mogę być, kiedy drużyna przegrywa.

Ale w Odessie jakoś zbytnio nie stworzyli sobie tych okazji strzeleckich... Dobrej gry też nie było jakoś widać. Mówiąc krótko, jeśli Wisła nie będzie skuteczna i będzie grać tak słabo, jak w meczu z Czernomorcem, to możecie zapomnieć o pucharach europejskich.
Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

I tak się stało.

Tymczasowo muszę przyznać Ci rację przynajmniej do nastepnych derby
Temat natomiast wróci po sezonie.

RTS napisał:

A gdybyś kiedyś przyjrzał się koszulom zawodników Widzewa, dojrzałbyś tam napis "Harnaś".

Obiecuję Sen Sei, że będę się przyglądał Choć osobiście bardziej niż męskie torsy w przepoconych koszulkach interesują mnie mecze, ale co tam

RTS napisał:

Ale w Odessie jakoś zbytnio nie stworzyli sobie tych okazji strzeleckich... Dobrej gry też nie było jakoś widać. Mówiąc krótko, jeśli Wisła nie będzie skuteczna i będzie grać tak słabo, jak w meczu z Czernomorcem, to możecie zapomnieć o pucharach europejskich.

Oj tam, to tylko jeden mecz Był dobry mecz o Superpuchar i 2 niezle w lidze Zresztą tam bardziej liczył się wynik niż gra
Dobra, wiem że zachowuje się jak Klaudia, kiedy piszemy o Arce ale własnego zespołu trzeba bronić

Zresztą, będę na rewanżu w Plocku więc relacja będzie z pierwszej ręki

Post został pochwalony 0 razy

Janisz_ napisał:

Dobra, wiem że zachowuje się jak Klaudia, kiedy piszemy o Arce ale własnego zespołu trzeba bronić

Ej, ja nie bronie Arki nigdy Ja po prostu jestem jedyną osobą, która potrafi dostrzeć ukryty potencjał w jej piłkarzach No dobra, dzisiaj kolejny remis Oł je, wymiatamy wiem Hm, szukając pozytywów, to powiem, że mamy niezłą obronę, od dwóch meczów nie straciliśmy gola Wiem, nie wygraliśmy w lidze (pomijam Jage i baraże) od pół roku, tak samo nie strzeliliśmy bramki od x czasu. Ech Cóż, powiem, że na chwile obecną nie mam siły sie denerwować, w związku z wygraną siatkarzy of kors , ale tak do jutro mi przejdzie, więc wtedy się powyżywam

Swoją drogą, ja to jestem dziwny człowiek Jak Areczka remisuje z Wisłą 0:0 to przeżywam, że beznadziejnie, a jak remisuje z Pogonią, to nie widzę problemu

Post został pochwalony 0 razy

Panienka_Kochajaca_Sport napisał:

Janisz_ napisał: Dobra, wiem że zachowuje się jak Klaudia, kiedy piszemy o Arce ale własnego zespołu trzeba bronić Ej, ja nie bronie Arki nigdy Ja po prostu jestem jedyną osobą, która potrafi dostrzeć ukryty potencjał w jej piłkarzach No dobra, dzisiaj kolejny remis Oł je, wymiatamy wiem Hm, szukając pozytywów, to powiem, że mamy niezłą obronę, od dwóch meczów nie straciliśmy gola Wiem, nie wygraliśmy w lidze (pomijam Jage i baraże) od pół roku, tak samo nie strzeliliśmy bramki od x czasu. Ech Cóż, powiem, że na chwile obecną nie mam siły sie denerwować, w związku z wygraną siatkarzy of kors , ale tak do jutro mi przejdzie, więc wtedy się powyżywam Swoją drogą, ja to jestem dziwny człowiek Jak Areczka remisuje z Wisłą 0:0 to przeżywam, że beznadziejnie, a jak remisuje z Pogonią, to nie widzę problemu

Każdy broni swojego zespołu i cieszy się, gdy wygrywa i smuci się, gdy przegrywa. To samo tyczy się Legii, której kibicuję. I nie ukrywam, że zwłaszcza przed rewanżem z Szachtarem Donieck jestem zmartwiony formą Legii i jej grą. Jeżeli to ma tak wyglądać, to nie dość, że Legia nie wejdzie do LM, nie dość, że szybko odpadnie z Pucharu UEFA, nie obroni mistrzostwa, to nie zakwalifikuje się również do Pucharów europejskich. Bo w tej chwili Legia mi przypomina typowego ligowego średniaka, a nie drużynę na miarę mistrzowskiej siły w Polsce, a już nie mówię na miarę drużyny walczącej w LM.
Dlatego chętnie zapytałbym Pana Wdowczyka, w jakim kierunku idzie jego praca w Legii. Zdobył mistrza i na tym koniec?

Post został pochwalony 0 razy

To rzeczywiście nie wygląda najlepiej...
Nie wierzę, żeby to była tylko taka zagrywka, nie granie na 100% przed rewanżem z Szahtarem. Ale jest słabo, tak samo słabo jak było na początku poprzednich rozgrywek. Trzeba jednak przyznać, że za długo Legia wchodzi już w ten sezon, wszak grała o Superpuchar, w eliminacjach. Czy jest aż tak źle, że Legia popadła w przeciętność? A wydawałoby się, że ma ekipę, którą stać na sukcesy...

Post został pochwalony 0 razy

Majkis napisał:

A wydawałoby się, że ma ekipę, którą stać na sukcesy...

Kiedy Ci sie tak wydawalo?? PO niezlej rundzie wiosennej, gdzie nieznani szerzej Roger i Edson siali postrach wsrod pierwszoligowców, często wygrywajac dosyc szczesliwie 1:0. Gdyby nie kupa szczescia to teraz Wisła przegrywałaby z Szachtarem (o ile przy obecnej formie przeszla by islandczykow). Druzyna potrzebowała wzmocnien. Dalej bede sie upieral, ze Legia gra bez rozgrywajacego - bo ani Vukovic, ani tym bardziej Burkhardt nie sa w stanie rozegrac piłki w środku pola - i to w polskiej lidze, a nie mówiąc o europejskich pucharach. Brakuje napastnika z prawdziwego zdarzenia, bo chyba tylko niepoprawny optymista mógl sądzić, że Włodarczyk poprowadzi Legie do LM. Są luki w składzie, a druzyna jest przygotowana po prostu słabo, albo inaczej - szczyt formy moze przyjsc troche za pozno... W lidze Legia już nie rządzi, bo rywale przestali się bać dwójki brazylijczyków, a bez formy są Janczyk, Szałachowski, czy Surma. Pozostaje wierzyć w cud, bo nic innego kibicom Legii nie pozostaje. Ja osobiscie bede calym sercem za (L)

Post został pochwalony 0 razy