Hehhh... może być i mieszkaniec Hondurasu... Istotne jest jednak chyba to, że facet okazuje się być konkretnym napastnikiem...
Co do nazw, to mnie bardziej odpowiada "Honduranin", "Hondurasiak" kojarzy mi się -nie wiedzieć czemu- z ...siusiakiem...

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

"Hondurasiak" kojarzy mi się -nie wiedzieć czemu- z ...siusiakiem...

Głodnemu chleb na myśli.

Post został pochwalony 0 razy

GACUS_ napisał:

RTS napisał: "Hondurasiak" kojarzy mi się -nie wiedzieć czemu- z ...siusiakiem... Głodnemu chleb na myśli.

"Hondurasiak" to taka ulepszona (szybsza) wersja Rasiaka.

Post został pochwalony 0 razy

Gacuś_ napisał:

Głodnemu chleb na myśli.

Ech, nie acusiu, to nie to... Bo nawet nie lubię takiego określenia... toteż wolałbym tę pierwszą wersję...

erbe1 napisał:

"Hondurasiak" to taka ulepszona (szybsza) wersja Rasiaka.

Tym bardziej wolę "Honduranina"...

Post został pochwalony 0 razy

Ciekawe rozstrzygnięcia w czołówce: Legia przegrywa u siebie z Groclinem, Wisła zaledwie remisuje z Arką, Lech też traci dwie bramki, nie strzelając żadnej w spotkaniu z Zagłębiem. Ogólnie żaden gospodarz nie wygrał meczu w tej kolejce (prócz porażek, zaledwie dwa remisy!). Oby jutro Widzew przełamał tę niemoc.

Post został pochwalony 0 razy

erbe1 rozumiem ciebie jako kibic widzewa ze pragniesz zwyciestwa i mysle ze kibice legi i wisly tez by to chetnie widzieli zebyscie pokonali belchatow pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

stary napisał:

erbe1 rozumiem ciebie jako kibic widzewa ze pragniesz zwyciestwa i mysle ze kibice legi i wisly tez by to chetnie widzieli zebyscie pokonali belchatow pozdrawiam

No to oczywiście rzadkie zjawisko, żeby kibice Legii cieszyli się z ewentualnego zwycięstwa Widzewa, ale życie lubi płatać figle. Ja też się cieszę, gdy ŁKS pokonuje rywali Widzewa z dolnej strefy tabeli.

Post został pochwalony 0 razy

Dobra kolejka dla Korony i Zaglębia wywiezione 3 pkt z wyjazdów. Spore stray Wisły i Legii. Grały na u siebie i rozczarowały. Duża szansa dla Bełchatowa sie otwiera. Mogą odskoczyć Wisle i legii. Ale w Widzew, który w Grodzisku pokazał bardzo ambitną postawe na pewno tani skóry nie sprzeda.

Post został pochwalony 0 razy

LUBU napisał:

Dobra kolejka dla Korony i Zaglębia wywiezione 3 pkt z wyjazdów. Spore stray Wisły i Legii. Grały na u siebie i rozczarowały. Duża szansa dla Bełchatowa sie otwiera. Mogą odskoczyć Wisle i legii. Ale w Widzew, który w Grodzisku pokazał bardzo ambitną postawe na pewno tani skóry nie sprzeda.

Mnie to i martwi i cieszy. Martwi, bo to przecież mój ulubiony klub zawodzi ( mam na myśli Legię Warszawa ). Niby ma niezły skład, a gra słabo. Nie chce, boi się, nie potrafi - a może ( i to jest dla mnie najbardziej wiarygodne ) źle jest prowadzona przez Wdowczyka.
Cieszą mnie zwycięstwa Kolportera i Zagłęcia Lubin i te drużyny pokazuję, że są mocne w lidze. W nich trzeba upatrywać drużyn, które będą grały w pucharach. Czy zawojują Europę. Nie chcę się narazić kibicom z Kielc i Lubina, ale ciężko będzie. Mają mocny skład na ligę, dobrą pakę, ale czy starczy na grę w europejskich pucharach. Przykład Zagłębia Lubin pokazał, że ciężko im było wyeliminować nawet przeciętne Dynamo Mińsk z Białorusi, stąd może taka moja niepewność. Ale kto przewidywał, że reprezentacja Polski złożona w większości z młodzików pokona w ładnym stylu Portugalię, podczas gdy "kadra rutyniarzy" ( teoretycznie ) dostała baty od dużo gorszej niż Portugalia Finlandii.

Post został pochwalony 0 razy

LUBU napisał:

Ale w Widzew, który w Grodzisku pokazał bardzo ambitną postawe na pewno tani skóry nie sprzeda.

Mam taką nadzieję... Mimo to jestem pełen obaw przed dzisiejszym spotkaniem. Z remisu będę się szczerze cieszył. Szkoda, że nie będzie mnie na tym spotkaniu, ale już od wczoraj nie było biletów, a wcześniej nie miałem kiedy ich zakupić.
Co do całej ligi, jedno mnie cieszy, że już nie ma tego dość nudnego i utartego schematu rywalizacji dwóch drużyn o trofeum MP. Liga przez to jest ciekawsza i bardziej emocjonująca.

Post został pochwalony 0 razy

Widzew jest perspektywiczną drużyną. I coprawda teraz nie zawojuje ligi, ale z palcem gdzieć się w niej utrzyma. Ma perspektywiczny zespół, który ma szansę nawiązać do tradycji sprzed 10 lat, kiedy to Widzew wchodził do LM i wygrywał ze Steuą Bukareszt lub remisował z Borussią Dortmund.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Szkoda, że nie będzie mnie na tym spotkaniu, ale już od wczoraj nie było biletów

Przynajmniej na Widzewie ludziom sie jeszcze nie znudzila pierwsza liga. Ciekawe jaka bedzie frekwencja na najblizszym meczu na stadionie lidera, albo Korony.

RTS napisał:

Co do całej ligi, jedno mnie cieszy, że już nie ma tego dość nudnego i utartego schematu rywalizacji dwóch drużyn o trofeum MP. Liga przez to jest ciekawsza i bardziej emocjonująca.

Zgadza sie bezsprzecznie, trudno sobie przypomniec kiedy ostatnio Wisla i Legia na wiecej niz polmetku sezonu zajmowaly miejsca poza strefa pucharowa.Jesli zaden z tych klubow nie zakwalifikuje sie do pucharow to bedzie to ich kleska. Ale skoro ani Legia ani Wisla i tak nie sa w stanie awansowac do ligi mistrzow, to niech ktos inny sprobuje szczescia, nie mam obecnie nic przeciwko temu.

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]


Smiac sie czy plakac??

Post został pochwalony 0 razy

Mashahiko napisał:

http://sport.onet.pl/0,1248675,1501141,wiadomosc.html Smiac sie czy plakac??

Mysle ze mozna plakac z dwoch powodow, po pierwsze dlatego ze chcieli pobic kolege z druzyny, co nie przystoi, a po drugie niestety dlatego ze takie kaleki sa sprowadzane do Polski z zagranicy. Nie mam pojecia po co sie takich pilkarzy sprowadza.

Post został pochwalony 0 razy

A kto taką kalekę sprowadził? Pan Csaplar, który teraz narzeka na P. Leranta...

Post został pochwalony 0 razy

Nie widziałem tego meczu, ale zrzucanie winy na jednego zawodnika, to (wydaje mi się) zbytnie uproszczenie. Jak już zauważono, ktoś tego zawodnika do klubu sprowadził, ktoś go wystawił do składu. Przypomina mi to pewne powiedzenie: "szukanie winnych i... karanie niewinnych". Oczywiście to tylko powiedzonko, ale jakże łatwo jest znaleźć winnego, na barki którego można zrzucić wszelkie niepowodzenia. A co robili pozostali gracze, co robił trener? Gdzie byli działacze?

Post został pochwalony 0 razy

erbe1 napisał:

Nie widziałem tego meczu, ale zrzucanie winy na jednego zawodnika, to (wydaje mi się) zbytnie uproszczenie.

Grałeś kiedyś w piłkę?? Gdy mecz jest na pograniczu i nie ma zdecydowanej przewagi którejś z druzyn to jeden błąd może zdecydowac o wyniku meczu. Teraz wyobraz sobie, ze biegasz jak glupi przez 90 minut i przez jeden kretynski błąd obroncy przegrywasz mecz. Mozna miec zarzuty, ze napastnicy mogli cos strzelic, ale to jednak pozycja obroncy jest bardziej newralgiczna...

erbe1 napisał:

Gdzie byli działacze?

Na trybunach


Poza tym działacze nie musza umiec oceniac potencjału gracza, ale dawac na niego kase. To trener jest od oceniania mozliwosci graczy...

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

erbe1 napisał: Nie widziałem tego meczu, ale zrzucanie winy na jednego zawodnika, to (wydaje mi się) zbytnie uproszczenie. Grałeś kiedyś w piłkę?? Gdy mecz jest na pograniczu i nie ma zdecydowanej przewagi którejś z druzyn to jeden błąd może zdecydowac o wyniku meczu. Teraz wyobraz sobie, ze biegasz jak glupi przez 90 minut i przez jeden kretynski błąd obroncy przegrywasz mecz. Mozna miec zarzuty, ze napastnicy mogli cos strzelic, ale to jednak pozycja obroncy jest bardziej newralgiczna...

Grywałem wiele razy i możesz mi wierzyć, że podobne sytuacje wzajemnego obrzucania się winą i szukania wyłącznie cudzych błędów nie wpływają na atmosferę w drużynie i często-gęsto są przyczyną straty jeszcze większej ilości punktów. Takie postępowanie nie buduje atmosfery w zespole.

Masahiko napisał:

erbe1 napisał: Gdzie byli działacze? Na trybunach Poza tym działacze nie musza umiec oceniac potencjału gracza, ale dawac na niego kase. To trener jest od oceniania mozliwosci graczy...

No tym razem to ty upraszczasz. Czy myślisz, że działacze ot tak płacą za każdego, kogo sobie zażyczy trener? Moim zdaniem, to trener musi przekonać działaczy, że "taki a taki" gościu jest mu potrzebny (pana Ptaka nie biorę tu pod uwagę ). Błąd zatem należy rozdzielać tak samo jak sukces ewentualnego zakupu na obie strony (trenera i działaczy). Oczywiście wystawienie takiego gracza to już wyłącznie wina trenera.

Post został pochwalony 0 razy

erbe1 napisał:

podobne sytuacje wzajemnego obrzucania się winą i szukania wyłącznie cudzych błędów nie wpływają na atmosferę w drużynie i często-gęsto są przyczyną straty jeszcze większej ilości punktów. Takie postępowanie nie buduje atmosfery w zespole.

Pozwolę sobie zabrać krótkie zdanie w tej sprawie. Otóż... w zupełniści zgadzam sie z Tobą, erbe1.

erbe1 także napisał:

Moim zdaniem, to trener musi przekonać działaczy, że "taki a taki" gościu jest mu potrzebny

Tu też zajmę pewne stanowisko. Myślę, że Masahiko pisze o tym, jak powinno być, zaś Ty - jak zwykle jest... Uważam bowiem, iż to trener jest fachowcem i powinno się umożliwić mu pracę, tak by wydała oczekiwane owoce. Oczywiście, jak to w życiu i z pieniędzmi bywa, w praktyce sprowadza się to do tego, że szkoleniowiec musi przekonać działacza do swoich pomysłów i koncepcji, bo to w końcu działacz sypnie sakwą...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez RTS dnia Pią 12:16, 16 Mar 2007, w całości zmieniany 1 raz

erbe1 napisał:

Grywałem wiele razy i możesz mi wierzyć, że podobne sytuacje wzajemnego obrzucania się winą i szukania wyłącznie cudzych błędów nie wpływają na atmosferę w drużynie i często-gęsto są przyczyną straty jeszcze większej ilości punktów. Takie postępowanie nie buduje atmosfery w zespole.

Zgadza sie, ale czasami puszczaja nerwy. Gdy jestes zmeczony, przegrany i do tego wiesz, ze przyczynil sie do tego jeden zawodnik (i to nie pierwszy raz) to nie dziwie sie, ze zawodnikom z Płocka przestalo byc do smiechu (zwlaszcza, ze walcza o utrzymanie).

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

erbe1 napisał: Grywałem wiele razy i możesz mi wierzyć, że podobne sytuacje wzajemnego obrzucania się winą i szukania wyłącznie cudzych błędów nie wpływają na atmosferę w drużynie i często-gęsto są przyczyną straty jeszcze większej ilości punktów. Takie postępowanie nie buduje atmosfery w zespole. Zgadza sie, ale czasami puszczaja nerwy. Gdy jestes zmeczony, przegrany i do tego wiesz, ze przyczynil sie do tego jeden zawodnik (i to nie pierwszy raz) to nie dziwie sie, ze zawodnikom z Płocka przestalo byc do smiechu (zwlaszcza, ze walcza o utrzymanie).

No dobra, ale w tej sytuacji to chyba największe pretensje można by mieć do trenera. Skoro w kolejnych meczach zawodnik popełnia błędy, to po kiego licha trener wystawia go do składu? No chyba, że pomimo tych błędów ten zawodnik i tak jest lepszy od konkurencji. Na pewno zawodnikom Wisły z Płocka nie jest do śmiechu... Grają słabo, okupują dół tabeli, nie mają kibiców i sponsor też chciał niedawno rzucić wszystko w diabły. Trudno, ale nie jest przecież powiedziane, że ekstraklasa musi być w Płocku.

Post został pochwalony 0 razy

Ciekawie się robi w tej naszej lidze. Wisła Kraków traci kolejne punkty i to z najsłabszą Wisłą Płock. Nie ukrywam, że jako obserwator i widz po przepracowane zimie więcej sobie obiecywałem po grze Wisły Kraków. Miała to być inna gra niż za kadencji Okuki. A tymczasem po dzisiejszym remisie szanse na mistrzostwo zaczynają powoli być równe zeru.
Zadziwia mnie też Cracovia, która prowadząc 2:0 pozwoliła sobie na całkowitą utratę punktów w meczu z Zagłębiem. Ale widać w Zagłębiu pracę Michniewicza, który okazuje się, że nieprzypadkowo jego Zagłębie znajduje się w czołówce tabeli. I moim zdaniem gdyby od początku sezonu Zagłębie prowadził Michniewicz, a nie Klejdinst, to jestem więcej niż pewnien, że przygoda w europejskich pucharach nie zakończyłaby się na konfrontacji z Dynamem Mińsk i pewnie byłby liderem. Zresztą praca Michniewicza w Lechu pokazywała, że jest obiecującym trenerem młodego pokolenia.
Ciekawy jestem konfrontacji GKS Bełchatów z Legią. Czy to ostatni mecz Wdowczyka w roli trenera? Przykro mi to pisać, jako kibicowi Legii, ale obawiam się, że tak. Legia jest w kryzysie, a GKS na fali. Legia zremisowała i przegrała z zespołami wcale nie gorszymi od siebie, ale jak się marnuje sytuacje w stylu Włodarczyka....

Post został pochwalony 0 razy

Wisła mierna postawa. Zabrze, Arka, Płock i tylko 5 pkt! Za dużo strat. W takim Płocku powinni wygrać gładko. Zagłębie gra dobą piłke. Mają niezły skład i co ważne dobrego trenera. Tak wyrównej stawki dawno nie było w OE. Legia gra dziś o wszystko. Mam nadzieje, że zagraja vabank i jakoś wyziozą 3 pkt.

Post został pochwalony 0 razy

Cuda sie zdarzaja, ale nie warto na nie liczyc - mowi pewna reklama towarzystwa ubezpieczeniowego. Nie ma co liczyc na 3pkt. dla Legii. Przy dobrej grze moga wywiezc punkt i to wszytsko. Moim skromnym zdaniem z pieciu zespolow walczacych o MP na poczatku rundy pozostały jedynie Bełchatów, Zagłebie i Korona, przy czym ta ostatnia ostatnio dołuje i kto wie czy za tydzien samotny boj nie rozpoczna druzyny z Bełchatowa i Lubina. Troche to wszystko dziwne, bo przyzwyczailem sie, ze to Wisla, albo Legia walcza o Mistrza, ale moze i lepiej, bo BOT odnosi sukcesy w wiekszosci druzynowych sportów w kraju

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

Moim skromnym zdaniem z pieciu zespolow walczacych o MP na poczatku rundy pozostały jedynie Bełchatów, Zagłebie i Korona, przy czym ta ostatnia ostatnio dołuje i kto wie czy za tydzien samotny boj nie rozpoczna druzyny z Bełchatowa i Lubina. Troche to wszystko dziwne, bo przyzwyczailem sie, ze to Wisla, albo Legia walcza o Mistrza, ale moze i lepiej, bo BOT odnosi sukcesy w wiekszosci druzynowych sportów w kraju

Ostatnimi czasy rzeczywiście to Wisła z Legią rywalizowały o mistrzostwo i kibice (zwłaszcza ci młodsi) mogli się już do tego przyzwyczaić. Na szczęście w tym roku jest ciekawiej, bo więcej drużyn walczy o mistrzowską koronę. Co ciekawsze do tego grona włączyły się nowe zespoły. To dobrze dla naszej ligi. Jeśli Wisła z Legią nie pozbierają się (a symptomów poprawy na razie nie widać), to pozostaje im chyba podziękować niektórym piłkarzom i latem rozpocząć przebudowę zespołów.
Ptak ma już chyba dość swoich zmagań z piłką w Szczecinie. Czy znajdzie chętnego, który odkupi od niego ten interes? Jeśli ten ktoś się znajdzie, to latem czeka go kolejne budowanie zespołu od podstaw. Pytanie tylko, w której lidze? Na razie zanosi się, że będzie to zaplecze ekstraklasy, no chyba że kary za afery korupcyjne inaczej zestawią skład zespołów ekstraklasy.
Cracovia zaczęła dobrze, ale sił zawodnikom osłabionym chorobą nie starczyło na długo i dobrze grający podopieczni Czesława Michniewicza bez trudu odrobili straty. Czy z Cracovią w pełni zdrowia poszłoby im równie łatwo?
Szkoda mi zespołu z Zabrza. Trzecie wejście Motyki nie bardzo się powiodło. Górnicy z Łęcznej wywieźli ze Śląska trzy punkty i walczą, żeby grać na jak najwyższym szczeblu rozgrywek w przyszłym sezonie a może też po to, żeby się wypromować.
Marnie grają obie łódzkie drużyny, choć akurat ŁKS plasuje się wysoko w tabeli. Zyskali jednomeczowego sponsora w osobie Andrzeja Pawelca, choć prezes Goszczyński stara się namówić byłego prezesa Widzewa do dłuższej współpracy. Widać, że Andrzejkowie stęsknili się za piłką, bo grajek też zaczął "inwestować" w Miedź Legnica.
Dzieje się więc sporo. Mamy niespodzianki, zmiany trenerów, rozmowy o "samoukaraniu się" - któ powie, że nie jest ciekawie?

Post został pochwalony 0 razy

erbe1 napisał:

Widać, że Andrzejkowie stęsknili się za piłką, bo grajek też zaczął "inwestować" w Miedź Legnica.

Czyżby pieniężne zapasy im się powoli kończyły? Zdaje się, że obaj szukają dojnej krowy. Przepraszam, ale jakoś nie wyobrażam sobie, że ktoś taki jak Pawelec mógł się zmienić.

Post został pochwalony 0 razy

Proponuję dodać do ankiety jescze jedną opcję do ankiety - GKS Bełchatów.

Post został pochwalony 0 razy

Christof napisał:

Proponuję dodać do ankiety jescze jedną opcję do ankiety - GKS Bełchatów.

Nie widzę takiej potrzeby, jest bowiem opcja "inny klub".
Poza tym bądź poważny, Christofie. Wprowadzać dodatkową opcję z GKS, żeby teraz nabić w ankiecie odsetek Bełchatowowi? Mało poważne, sztuką jest przewidzieć na początku sezonu, kto będzie mistrzaem Polski. Wiadomo, że nikt się nie spodziewał takiego oblicza GKS-u, lecz po co to odkręcać?

Post został pochwalony 0 razy

A ja się zawsze zastanawiałam... skąd te 4 głosy na Arkę jeden mój, ale nie przypuszczałam, że oprócz mnie na tym forum są jeszcze tacy niepoprawi marzyciele [tudzież ludzie z ponadprzeciętnym poczuciem humoru ]

Co do Bełchatowa - cóż, zwycięstwo w lidze mają już chyba zapewnione. Bo kto może im jeszcze to odebrać? Co najwyżej Korona... Być może jeszcze Zagłębie, chociaż nie wiem dlaczego nie jestem do nich przekonana Swoją drogą, pierwszy raz zastanawiam się czy w ogóle opłaca się nam wystawiać polskie drużyny w pucharach. Bo poza tymi dwoma (BOT i Korona) jakoś po nikim więcej nie oczekuję, nawet dobrnięcia do fazy grupowej PUEFA..

Post został pochwalony 0 razy

Panienka_Kochajaca_Sport napisał:

A ja się zawsze zastanawiałam... skąd te 4 głosy na Arkę jeden mój, ale nie przypuszczałam, że oprócz mnie na tym forum są jeszcze tacy niepoprawi marzyciele [tudzież ludzie z ponadprzeciętnym poczuciem humoru ] .

A słyszałaś dowcip? Dlaczego Arka wygrała z Pogonią? Bo Milewski już wyszedł

Post został pochwalony 0 razy