Zastanawiam się, jak mogłyby wyglądać zespoły złożone z zawodników, którzy grali w różnych okresach, ale reprezentowali ten sam klub. Zestawienie takiej jedenastki wcale nie jest łatwe i co oczywiste: bardzo subiektywne, ale postanowiłem spróbować. Tak oto wygląda moja jedenastka wszechczasów łódzkiego Widzewa:

Młynarczyk


Łapiński Żmuda Wójcicki Michalczuk


Szymkowiak Tłokiński Boniek Surlit


Smolarek Koniarek

A oto małe uzasadnienie:

Józef Młynarczyk - podstawowy bramkarz drużyny Widzewa z okresu jej największych sukcesów. Dwukrotny mistrz kraju z Widzewem. Reprezentant Polski. Brązowy medalista mistrzostw świata w 1982 roku. Był również w podstawowym bramkarzem na kolejnych mistrzostwach w Meksyku. Z klubem FC Porto zdobywca Pucharu Mistrzów, Superpucharu Europy i Klubowego Pucharu Świata.
Andrzej Michalczuk - najlepszy z cudzoziemców występujących w Widzewie. Zawodnik niesłychanie waleczny. Swego czasu Andrzej Strejlau chciał go powołać do reprezentacji Polski, ale obywatelstwa nie przyznawano wówczas tak szybko, jak obecnie. W barwach Widzewa zagrał w 223 meczach ligowych, strzelając w nich 25 bramek. Dwukrotny mistrz Polski i uczestnik fazy grupowej Ligi Mistrzów.
Roman Wójcicki - gracz Widzewa w latach '82 - '86. Trzykrotnie był na Mistrzostwach Świata, zdobywając brązowy medal w Hiszpanii. Półfinalista Pucharu Mistrzów z Widzewem.
Władysław Żmuda - odkrycie Górskiego na Mistrzostwach Świata w Niemczech w 1974 roku. W Widzewie grał jedynie przez trzy sezony, dwukrotnie zdobywając mistrzostwo Polski. Rozegrał 21 meczów, reprezentując nasz kraj na czterech kolejnych mistrzostwach świata. Dwukrotnie zdobywał na nich trzecie miejsce. Raz jako zawodnik Widzewa.
Tomasz Łapiński - w ciągu 12 sezonów reprezentował barwy Widzewa, w którym rozegrał 281 meczów ligowych. Mistrz Polski z łódzką drużyną w latach '96 i '97. Zawodnik srebrnej drużyny olimpijskiej z Barcelony. Barwy Widzewa reprezentował również w wielu meczach Pucharowych w tym w trakcie rozgrywek grupowych Ligi Mistrzów.
Krzysztof Surlit - zawodnik obdarzony atomowym strzałem. Z Widzewm dwukrotny mistrz kraju i półfinalista Pucharu Europy.
Zbigniew Boniek - legenda Widzewa. Gwiazda Europejskiego formatu. Jeden z najwybitniejszych reprezentantów Polski. Trzykrotny uczestnik mistrzostw świata. Brązowy medalista i lider drużyny z mistrzostw w Hiszpanii. Zawodnik wielkiego Juventusu (najlepszej zdaniem kibiców drużyny na przestrzeni bogatej przecież historii turyńskiego klubu) i Romy. Zdobywca Pucharu Europy. Dwa razy zdobywał mistrzostwo Polski z Widzewem. W trakcie reprezentowania łódzkiego klubu rozegrał 57 meczów w barwach narodowych, strzelając w nich 20 bramek.
Mirosław Tłokiński - dwukrotny mistrz Poski (lata '81 i '82), półfinalista Pucharu Europy. W ciągu siedmiu lat rozegrał blisko dwieście meczów w czerwono-biało-czerwonych barwach. Król strzelców polskiej ligi z roku 1983.
Mirosław Szymkowiak - do Widzewa przyszedł jako nastolatek z poznańskiej Olimpii. Pomimo młodego wieku był podstawowym zawodnikiem zmagającego się w fazie grupowej Ligii Mistrzów Widzewa. Dwukrotnie zdobył mistrzostwo kraju. Zawodnik bardzo lubiany i ceniony za ambicję. Reprezentant kraju i uczestnik (nieudanych co prawda) niedawnych Mistrzostw Świata (niestety już nie w łódzkich barwach). Z Widzewem dwukrotny mistrz kraju.
Marek Koniarek - najskuteczniejszy napastnik w historii Widzewa. Zdobył 65 ligowych bramek dla łódzkiej drużyny, bedąc królem strzelców polskiej ekstraklasy w 1996 roku (29 bramek).
Włodzimierz Smolarek - drugi znakomity snajper. 61 bramek w lidze, 24 mecze w europejskich pucharach w barwach Widzewa (5 bramek), dwukrotnie będąc zawodnikiem mojego klubu uczestniczył w mistrzostwach świata, zdobywając brązowy medal w pamiętnych dla nas mistrzostwach z 1982 roku. W sumie w okresie gry w Widzewie 51 razy przywdziewał reprezentacyjną koszulkę i zdobył w tym czasie 12 bramek. Dwukrotny mistrz Polski i uczestnik półfinału Pucharu Europy w 1983 roku.

Trenerem tak zestawionej drużyny byłby oczywiście Franciszek Smuda.
A jak prezentowałyby się wasze drużyny?

Post został pochwalony 0 razy

Hmmm jako kibic Wisły muszę się przyznać nie jestem dobry z jej historii. Na pewno w pierwszej jedenastce widzę Kmiecika, Iwan, Kapka, Musiał, Szymanowski, Żurawski - wiecej na ten temat mogą powiedzieć bardziej doświadczeni kibice

Post został pochwalony 0 razy

Ja tylko dodam, że do całości pasuje też Ludwik Sobolewski jako prezes lub menedżer
Hmm... to byłoby piękne...

Post został pochwalony 0 razy

Jedenastka wszechczasów Wisły ?? Hmm... Spróbujmy:
Gonet

Baszczyński Maculewicz Musiał Szymanowski

Kapka Szymkowiak Nawałka Kosowski

Reyman Frankowski

Trener:Henryk Kasperczak

Stanisław Gonnet - w latach 1967 - 1980 rozegrałw barwach Wisły 238 spotkań (z tego 200 w lidze). Mistrz Polski z 1978 roku.

Marcin Baszczyński - bardzo ofensywnie nastawiony prawy obrońca. Bardzo często podłącza się do akcji zaczepnych, nie przeszkadza mu to jednak w pełnieniu swoich obowiązków w defensywie. Z Wisłą zdobył Mistrzostwo Polski 2001, 2003, 2004 i 2005. Do tej pory rozegrał 34 spotkania w reprezentacji.

Henryk Maculewicz - podpora defensywy Wisły. Uczestnik Mistrzostw Świata 1978 w Argentynie. Mistrz Polski z 1978 roku. W Wiśle rozegrał 235 spotkań (135 w lidze). 23 razy wystąpił w reprezentacji Polski.

Adam Musiał - twardy,nieustepliwy i waleczny; czasami wręcz agresywny. Z Wisłą zdobył Mistrzostwo Polski w 1978 roku. Brązowy medalista Mistrzostw Świata z 1974 roku.

Antoni Szymanowski - wychowanek Wisły, w ktorej barwach występował przez 10 lat, zdobywając Mistrzostwo Polski w 1978 roku. Dwukrotny uczestnik Mistrzostw Świata (1974 - 3 miejsce, 1978 - 5-6 miejsce) oraz Igrzysk Olimpijskich (1972 - złoto, 1976 - srebro).

Zdzisław Kapka - w Wiśle rozegrał 327 spotkań ligowych, w których strzelił 93 bramki. Z "Białą Gwiazdą" zdobył Mistrzostwo Polski 1978.

Mirosław Szymkowiak - zawodnik waleczny i ambitny. Wiele bramek koledzy z drużyny zdobyli po jego prostopadłych podaniach. Słynął też ze świetnie wykonywanych rzutow wolnych. Z Wisłą czterokrotnie zdobywał mistrzostwo, dwa razy Puchar Polski i jeden raz Puchar Ligi.

Adam Nawałka - z Wisłą zdobywał mistrzostwo kraju jako junior, senior i trener. Uczestnik Mistrzostw Świata 1978.

Kamil Kosowski - bardzo dynamiczny skrzydłowy. Jego rajdy lewą stroną boiska siały popłoch wsród obrońców drużyn przeciwnych. Potrafił "zabiegać" niejednego obrońcę.

Henryk Reyman - legenda Wisły. Zapisy archiwalne mówią, że rozegrał w Wiśle 437 spotkań i strzelił422 bramki. Do dzisiaj pozostaje niepobity jego rekord z 1927 roku - 37 goli w sezonie.

Tomasz Frankowski - grając w Wisle trzykrotnie zdobył koronę króla strzelców. w lidze strzelił 115 bramek dla Wisły. Mistrz Polski w latach 1999, 2001, 2003, 2004 i 2005. Zresztą tego pana nikomu chyba nie trzeba przedstawiać


Oczywiście w Wiśle wystepowało tylu świetnych zawodników, których tu nie umieściłem (Iwan, Żurawski, Gracz, Kawula, Jurowicz, Kmiecik itd, itp), że bez problemu możnaby z nich wybrać niejedną jedenastkę wszechczasów.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Christof dnia Śro 17:11, 13 Wrz 2006, w całości zmieniany 3 razy

Widzę, że Mirek Szymkowiak znalazł się w dwóch jedenastkach klubowych.

Post został pochwalony 0 razy

Nic dziwnego.......jak dla mnie to bardzo dobry i niedoceniany piłkarz...

Post został pochwalony 0 razy

Jak dla mnie to też nic dziwnego, bo zawodnicy są oceniani za grę w danym klubie.

Post został pochwalony 0 razy

erbe1 napisał:

Widzę, że Mirek Szymkowiak znalazł się w dwóch jedenastkach klubowych.

powiedziałbym raczej, że w dwóch jedenastkach forumowiczów. Bo np. Holt może mieć zupełnie inną jedenastkę wszechczasów Wisły; podobnie RTS nie musi sie zgadzać z Twoimi wyborami do jedenastki wszechczasów Widzewa.

Post został pochwalony 0 razy

Christof napisał:

erbe1 napisał: Widzę, że Mirek Szymkowiak znalazł się w dwóch jedenastkach klubowych. powiedziałbym raczej, że w dwóch jedenastkach forumowiczów. Bo np. Holt może mieć zupełnie inną jedenastkę wszechczasów Wisły; podobnie RTS nie musi sie zgadzać z Twoimi wyborami do jedenastki wszechczasów Widzewa.

Dokładnie. Wówczas będą np. dwie jedenastki Widzewa i kilka Wisły. To zupełnie zrozumiałe. W końcu każdy kierować się może różnymi kryteriami w doborze zawodników.

Post został pochwalony 0 razy