Ch.A.F. napisał:

Przeważnie nawet przegrywając rywalizacje w dwumeczach, Wiślacy poprawiali swój i krajowy współczynnik nie gorzej niż inne, przypadkowe chciało by się rzec, zespoły.

No wlasnie jak to jest,bo za rozne rundy UEFA roznie nagradza punktami za zwyciestwo i za remis.Ale jak klub wygrywa w krrnych tak jak Bełchatow,to liczy sie temu klubowi zwycieztwo?Przeciez karne w tym meczu wynikaly z całej konfrontacj.No i jak to jest liczone przy remisach bramkowych,gdzie jeden z klubow niewygrywajac awansuje wieksza liczba strzelonych bramek na wyjezdzie.Niby za 2 remisy kazdy z klubow w takiej konfrontach ma za kazdy remis po 0,5 punktu,czyli lacznie te kluby maja po jednym punkcie.Ale jeden z nich awansowal,i ma miec niby tyle samo punktow za taką konfrontacje,jak ten co zostal weliminowany?

Ch.A.F. napisał:

Nie "szansę" tylko wręcz pewność, że przegrany pojedynek na tym etapie eliminacji do LM nie oznacza jeszcze końca przygód w danym sezonie europejskich pucharów.

Zgadza sie,chodziło Mi oto ze to juz jakis tam poziom z ktorego mozna jeszcze pograc i zarobic jakas kase.A niektorzy kibice pluli na te pozycje,jaką mialy Wisła,i Legia we wczesniejszych kwalifikacjach do LM

Post został pochwalony 0 razy

Irsko napisał:

No wlasnie jak to jest,bo za rozne rundy UEFA roznie nagradza punktami za zwyciestwo i za remis.Ale jak klub wygrywa w krrnych tak jak Bełchatow,to liczy sie temu klubowi zwycieztwo?

2 punkty za wygraną, 1 za remis jeśli się nie mylę. Jeżeli mecz miał miejsce w kwalifikacjach do P.UEFA czy LM, zdobycz punktową dzieli się na dwa. Tak to się ma do rankigu danej drużyny, natomiast jeśli chodzi o rankig krajowy, to sumeje się całą ostateczną zdobycz wszystkich klubów i dzieli się ją przez ilość ów drużyn występujących w danym sezonie.

O tym ile punktów zdobywa drużyna decyduje wynik po gwizdku sędziego kończącego drugą połowę. To co się dzieje dalej nie ma żadnego wpływu na punkty do rankingu. To ostatnie zdanie to jednak tylko moje przypuszczenia, czy tak jest naprawdę to nie mam pewności, choć logiczne mi się wydaje, że rozstrzygnięcia w dogrywkach czy tym bardziej w karnych mają tylko znaczenie co do wyłonienia zwycięzcy dwumeczu.

Irsko napisał:

No i jak to jest liczone przy remisach bramkowych,gdzie jeden z klubow niewygrywajac awansuje wieksza liczba strzelonych bramek na wyjezdzie.

W takim przypadku obie drużyny dostają tyle samo punktów, ale za to zwycięzca dwumeczu ma szansę dalej poprawiać swoją zdobycz w danym sezonie.

Irsko napisał:

jeden z nich awansowal,i ma miec niby tyle samo punktow za taką konfrontacje,jak ten co zostal weliminowany?

Tak

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

Pucek napisał: Wisła przegrała rywalizacje z Valerenga i Dynamo dokladnie w ten sam sposob jak Belchatow [chociaz Belchatow awansowal]. albo celowo piszesz nieprawdę, albo nie oglądałeś meczy Wisły z Norwegami. Tertium non datur. Pucek napisał: gdyby nie Wisła to mielibysmy 2 zespoly w el. LM [ a to już wybacz moderatorze jest skrajna bezczelność z Twojej strony. ŻADEN POLSKI KLUB w ostatnich 10 latach nie uzbierał do rankingu UEFA tylu punktów dla Polski co Wisła.

wydaje mi sie ze Pucek ma racje nie pamietam tylko czy w sezonie w ktorym Wisla walczyla o awans do LM z Anderlechtem potrzebne bylo wyeliminowanie Belgow czy Valerengi w uefa,mam w glowie slowa któregos z komentatorow ktory zapewnial że w przypadku awansu bedziemy mieli dwa kluby w LM,chodzilo o to ze gdyby polskie kluby zaprezentowaly sie lepiej od Ukrainy to nam przyslugiwaly dwa miejsca w LM.Mistrz Polski zagrał by od razu w trzeciej rundzie,a wicemistrz w drugiej,tak mi cos po głowie chodzi ale nie jestem pewien

Post został pochwalony 0 razy

nie podlega tez zadnej dyskusji to ze Wisełka w tych latach przysporzyla nam najwiecej emocji w pucharach

Post został pochwalony 0 razy

endriu60 napisał:

wydaje mi sie ze Pucek ma racje

wiesz.....na tej zasadzie to można by powiedzieć, że Leonidas to dupek, bo nie zatrzymał Persów pod Termopilami i przez niego Sparta upadła.

Post został pochwalony 0 razy

I jeszcze jedna sprawa ktos pisze na forum ze mamy ciekawe rozgrywki klubowe w polsce,chcialbym zapytac na czym to polega,bo moim zdaniem to wynika z tego ze mamy beznadziejnie wyszkolonych pilkarzy,ktorzy od czasu do czasu potrafia stworzyc emocjonujace widowisko,ktore jednak nie ma nic wspolnego z wysokim poziomem.Podam taki przyklad z ostatnich dni powrot Niedzielana i Kosowskiego do Wisly sprawil że Mistrz Polski przegral z nimi rywalizacje na swoim stadionie,a najlepszymi pilkarzami na murawie nie byl kto inny jak w/w,to chyba jasno pokazuje jaki poziom wyszkolenia prezentuja nasi kopacze

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

endriu60 napisał: wydaje mi sie ze Pucek ma racje wiesz.....na tej zasadzie to można by powiedzieć, że Leonidas to dupek, bo nie zatrzymał Persów pod Termopilami i przez niego Sparta upadła.

sluchaj nie pisze ze Wisla byla slaba tylko ze ich wczesniejszy dorobek poszedl na marne w momencie gdy przegrali w/w rywalizacje,poprostu byla szansa na dwa miejsca w LM

Post został pochwalony 0 razy

Endriu Twoje ostatnie zdanie ma zupełnie inny wydźwięk, aniżeli słowa, że to wszystko wina Wisły. Wielka szkoda zmarnowanej szansy, choć inne kluby równiez mogły pomóc

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

Endriu Twoje ostatnie zdanie ma zupełnie inny wydźwięk, aniżeli słowa, że to wszystko wina Wisły. Wielka szkoda zmarnowanej szansy, choć inne kluby równiez mogły pomóc

zgadzam sie z Tobą,mysle też że Pucek mial to samo na mysli,otczytac mozna bylo jakby mial pretensje,ale dla wytrawnego znawcy nie powinno byc problemu co mial na mysli moderator,natomiast Holt_ jako że jest kibicem Wisly,to i krew musiala sie w nim zagotowac i napisal zanim pomyslał zamiast odwrotnie

Post został pochwalony 0 razy

endriu60 napisał:

mysle też że Pucek mial to samo na mysli,otczytac mozna bylo jakby mial pretensje,ale dla wytrawnego znawcy nie powinno byc problemu co mial na mysli moderator,natomiast Holt_ jako że jest kibicem Wisly,to i krew musiala sie w nim zagotowac i napisal zanim pomyslał zamiast odwrotnie

no cóż....

"Gdyby nie wisła, to mielibyśmy 2 miejsca w LM."

Faktycznie trzeba ogroooooooomneeeeeeego wysiłku, żeby dostrzec tu pretensję i zarzut

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

endriu60 napisał: mysle też że Pucek mial to samo na mysli,otczytac mozna bylo jakby mial pretensje,ale dla wytrawnego znawcy nie powinno byc problemu co mial na mysli moderator,natomiast Holt_ jako że jest kibicem Wisly,to i krew musiala sie w nim zagotowac i napisal zanim pomyslał zamiast odwrotnie no cóż.... "Gdyby nie wisła, to mielibyśmy 2 miejsca w LM." Faktycznie trzeba ogroooooooomneeeeeeego wysiłku, żeby dostrzec tu pretensję i zarzut

moze odbiegne od tematu ale chcialem zwrócic uwage na jedna rzecz,powiem tak gdy bedziemy mieli takich nieudacznikow w polskiej pilce jak to mialo miejsce w czasie gdy krystalizowala sie wielka Wiselka to mozemy zapomnieć że kiedykolwiek bedziemy mieli klub na miare LM,ciekawe czy wiesz co mam na mysli?

Post został pochwalony 0 razy

endriu60 napisał:

gdy bedziemy mieli takich nieudacznikow w polskiej pilce jak to mialo miejsce w czasie gdy krystalizowala sie wielka Wiselka to mozemy zapomnieć że kiedykolwiek bedziemy mieli klub na miare LM,ciekawe czy wiesz co mam na mysli?

mówisz jak Sfinks ale mnie kojarzy sie głównie Misiek ze swoim bowie.....

Post został pochwalony 0 razy

endriu60 napisał:

sluchaj nie pisze ze Wisla byla slaba tylko ze ich wczesniejszy dorobek poszedl na marne w momencie gdy przegrali w/w rywalizacje,poprostu byla szansa na dwa miejsca w LM

Wiesz, w tamtych czasach mieliśmy 4 kluby w europejskich pucharach. Jednym z nich był bodajże Dospel Katowice, któremu nikt nie bronił wyeliminować zespołu z Macedonii o ile dobrze pamiętam.

Post został pochwalony 0 razy

Pucek miał część racji, pisząc, że "gdyby nie Wisła, to mielibyśmy 2 drużyny w el. LM". Oczywiście kibice Wisły zbulwersowali się, ale chyba powinniśmy się pokusić o obiektywizm. Prawdą jest, że kasperczakowska Wisła odniosła sukcesy w pucharze UEFA w sezonie 2002/2003. Jednak prawdą jest też, że owe sukcesy zostały zniwelowane przez późniejsze występy Wisły w pucharach europejskich. Być może Pucek wyraził się niezbyt ściśle, ja jednak nie odebrałem tego, jako prowokacji i nie miałem problemów, o co chodziło adminowi.
A dlaczego uważam, że Pucek ma rację po części? Bo to nie tylko Wisła przyczyniła się do takiego stanu rzeczy, jaki mamy obecnie. Swoje cegiełki dołożyły: Legia, Wisła P., Lech, Amica.
Myślę, że nie ma sensu szukać winowajcy tego, że oddalamy się od Europy. Odpowiedzialne są oczywiście za to poszczególne kluby, które zaprezentowały taką, a nie inną grę. Jednak przyczyną tego jest przede wszystkim mierny poziom polskiej piłki, co przecież nie powinno dziwić tutaj nikogo. Sam Leo powiedział wiele gorzkiej prawdy o naszej kopanej i nie jest to odosobniona opinia na Zachodzie, a także i w Polsce. Choć są oczywiście w naszym kraju nawoedzeni, którzy utrzymują, że nasz poziom piłkarski jest wysoki, co jest rzecz jasna wierutną bzdurą.

Endriu60 napisał:

sluchaj nie pisze ze Wisla byla slaba tylko ze ich wczesniejszy dorobek poszedl na marne w momencie gdy przegrali w/w rywalizacje,poprostu byla szansa na dwa miejsca w LM

Zgadzam się. Jeśli chodzi o miejsca premiujące występ w walce o LM.

Post został pochwalony 0 razy

Ja nie wziąłem tego za prowokacje, ale takie teksty w stosunku do WIsły to trochę nietakt. Drużyna dała najwięcej emocji w ostatnich latach w europejskich pucharach i choc frajersko przegrała zarówno z Valarengą, jak i gruzinami, ale nastukała tyle punktów, że gdyby reszta polskich pseudo-druzyn choć trochę się postarała to teraz nie byłoby tak dramatycznie niskiego rankingu. Zanim zacznie się atakować cokolwiek należy się trochę rozejrzeć i włożyc w to trochę więcej obiektywizmu.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Pucek miał część racji, pisząc, że "gdyby nie Wisła, to mielibyśmy 2 drużyny w el. LM". Oczywiście kibice Wisły zbulwersowali się, ale chyba powinniśmy się pokusić o obiektywizm.

no właśnei, spróbuj, to nie boli.

RTS napisał:

Prawdą jest, że kasperczakowska Wisła odniosła sukcesy w pucharze UEFA w sezonie 2002/2003. Jednak prawdą jest też, że owe sukcesy zostały zniwelowane przez późniejsze występy Wisły w pucharach europejskich.

k(beeeep), jakiej Wisły?????

To ona taka sierotka była? Sama w tych pucharach grała? Inne drużyny nie grały? Nie dostawały po d(beeeeep) w pierwszych rundach albo nawet rundach kwalifikacyjnych?
Prawda jest taka, że ŻADNA INNA POLSKA DRUŻYNA nie zrobiła w tych latach tyle dla miejsca Polski w rankingu co krakowska Wisła.

I zwalanie wszystkiego na mecz z Dynamem Tbilisi to zwykłe robienie sobie jaj.........

I druga prawda - gdyby jeszcze jedna polska drużyna zaszła równie wysoko, lub chociaż ciut niżej - problem byłby z głowy.

To POZOSTAŁE DRUŻYNY zawiodły pod niemal każdym względem, przez co POTKNIĘCIE Wisły stało się gwoździem do trumny. Gwoździem. A nie WIEKIEM do trumny. Bo wieko zrobił ktoś inny.

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

Ja nie wziąłem tego za prowokacje, ale takie teksty w stosunku do WIsły to trochę nietakt.

trochę??!!

Post został pochwalony 0 razy

Jestem Holcie ostatnio bardzo ostrożny i nie wynurzam się ponad tłum

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

k(beeeep), jakiej Wisły????? To ona taka sierotka była? Sama w tych pucharach grała? Inne drużyny nie grały? Nie dostawały po d(beeeeep) w pierwszych rundach albo nawet rundach kwalifikacyjnych?

Wciąż jeszcze wierzę, Holcie_, że stać Cię na cień obiektywizmu, chociaż nie pomagasz mi w tej wierze [patrz powyższy cytat]. Czy ja napisałem, że tylko Wisła zawaliła sprawę??

Holt_ napisał:

Prawda jest taka, że ŻADNA INNA POLSKA DRUŻYNA nie zrobiła w tych latach tyle dla miejsca Polski w rankingu co krakowska Wisła.

Wybacz, że już ni wytrzymuję, ale o czym Ty bredzisz??? W jakich latach? Polska nie utraciła tej szansy (większej ilości zespołów polskich startujących w pucharach europejskich) wtedy, kiedy Wisła lała Schalke i Parmę. To było PÓŹNIEJ. Tak, później, kiedy Wisła miała kompromiytujące wręcz występy. Nie rozumiem więc po co tu mowa o sukcesach Wisły.

Holt_ napisał:

I zwalanie wszystkiego na mecz z Dynamem Tbilisi to zwykłe robienie sobie jaj.........

Tylko Tibilisi? A Oslo, Guimares?... I kto tu sobie robi jaja?

Holt_ napisał:

I druga prawda - gdyby jeszcze jedna polska drużyna zaszła równie wysoko, lub chociaż ciut niżej - problem byłby z głowy.

Raz jeszcze pytam: co mają wspólnego z tym występy Wisły z 2003 r., skoro miejsca premiowane utraciliśmy później?

Holt_ napisał:

To POZOSTAŁE DRUŻYNY zawiodły pod niemal każdym względem, przez co POTKNIĘCIE Wisły stało się gwoździem do trumny. Gwoździem. A nie WIEKIEM do trumny.

Zgadza się. I o tym pisałem, że każdy, kto występował po 2005 r. w pucharach dodał do tego bigosu swoją cegiełkę, a Ty się pieklisz, że jakim to prawem ktoś miał czelność wspomnieć o Twojej Wiśle.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Holt_ napisał: k(beeeep), jakiej Wisły????? To ona taka sierotka była? Sama w tych pucharach grała? Inne drużyny nie grały? Nie dostawały po d(beeeeep) w pierwszych rundach albo nawet rundach kwalifikacyjnych? Wciąż jeszcze wierzę, Holcie_, że stać Cię na cień obiektywizmu, chociaż nie pomagasz mi w tej wierze [patrz powyższy cytat]. Czy ja napisałem, że tylko Wisła zawaliła sprawę??

nie. Ale tak napisał Pucek, a Ty napisałeś, że ma część racji.

RTS napisał:

Nie rozumiem więc po co tu mowa o sukcesach Wisły.

bo gdyby nie te sukcesy, nie byłoby w ogóle problemu otarcia się o strefę premiowaną. Jasne?

RTS napisał:

Raz jeszcze pytam: co mają wspólnego z tym występy Wisły z 2003 r., skoro miejsca premiowane utraciliśmy później?

bo wtedy je ZDOBYLIŚMY.

RTS napisał:

Zgadza się. I o tym pisałem, że każdy, kto występował po 2005 r. w pucharach dodał do tego bigosu swoją cegiełkę, a Ty się pieklisz, że jakim to prawem ktoś miał czelność wspomnieć o Twojej Wiśle.

nie wspomnieć, tylko OBARCZYĆ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ. PEŁNĄ.

Zwrot Pucka brzmiał "GDYBY NIE WISŁA", a nie "GDYBY NIE WISŁA I INNE DRUŻYNY". Jasne?

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

nie. Ale tak napisał Pucek, a Ty napisałeś, że ma część racji.

Holt_ też napisał:

nie wspomnieć, tylko OBARCZYĆ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ. PEŁNĄ. Zwrot Pucka brzmiał "GDYBY NIE WISŁA", a nie "GDYBY NIE WISŁA I INNE DRUŻYNY". Jasne?

Ponadto Holt_ napisał:

bo gdyby nie te sukcesy, nie byłoby w ogóle problemu otarcia się o strefę premiowaną. Jasne?

Dlatego przyznałem mu rację tylkko po części, nie zaś całkowicie. Bo prawdą jest, że i Wisła (oczywiście obok innych drużyn, szczególnie Legii i Wisły P.) przyczyniła się do tego. Nie neguję, że szansę zwiększenia ilości premiowanych miejsc dla polskich drużyn stworzyła krakowska Wisła, lecz nieprawdą jest, że tylko pozostałe drużyny zniweczyły tę szansę. Tak jak nieprawdą by było, że tylko Wisła K. ponosi za to odpowiedzialność. Paniemaje?

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

nieprawdą jest, że tylko pozostałe drużyny zniweczyły tę szansę. Tak jak nieprawdą by było, że tylko Wisła K. ponosi za to odpowiedzialność. Paniemaje?

jest jeszcze kwestia - komu to bardziej wypada wypominać......bo moim zdaniem raczej tamtym innym drużynom....

Post został pochwalony 0 razy

W nawiasach kolejno liczba zwycięstw, remisów i porażek.

Sezon 2006/07
Wisła K.: (1 1 0) - el.p.UEFA; (2 0 5) - p.UEFA (odpada w fazie grupowej)
Legia (2 0 2) - el.LM (odpada z Shachtarem); (0 1 1) - p.UEFA (odpada z Austrią Wiedeń)
Zagłębie (0 2 0) - el.p.UEFA (odpada z Dynamem Mińsk)
Wisła P. (0 2 0) - el.p.UEFA (odpada z Czornomorec Odessą)
Suma punktów:
Wisła K. 5.5
Legia 3
Zagłębie 1
Wisła P. 1

Sezon 2005/06
Wisła K. (1 0 1) - el.LM (odpada z Panath..); (0 0 2) - p.UEFA (odpada z Vitorią)
Wisła P. (1 0 1) - el.p.UEFA (odpada z Grasshopper)
Legia (0 0 2) - el.p.UEFA (odpada z Fc Zurich)
Groclin (1 1 0) - el.p.UEFA; (0 1 1) - p.UEFA (odpada z Lens)
Suma:
Groclin 2.5
Wisła K. 1
Wisła P. 1
Legia 0

Sezon 2004/05
Wisłą K. (2 0 2) - el.LM (odpada z Realem); (1 0 1)-p.UEFA (odpada z Tbilisi)
Legia (2 0 0) - el.p.UEFA; (0 0 2) - p.UEFA (odpada z Austrią)
Amica (1 0 1) - el.p.UEFA; (1 1 5) - p.UEFA (odpada w fazie grupowej)
Lech (0 0 2) - el.p.UEFA (odpada z Terkiem Grozny)
Suma:
Wisła K. 4
Amica 4
Legia 2
Lech 0

Sezon 2003/04
Wisła K. (1 1 2) - el.LM (odpada z Anderlechtem); (2 2 0) - p.UEFA (odpada z Valarengą)
Groclin (2 0 0) - el.p.UEFA; (1 3 2) - p.UEFA (odpada z Bordeaux)
Wisła P. (0 2 0) - el.p.UEFA (odpada z Ventspils)
GKS Katowice (0 2 0) - el.p.UEFA (odpada z Cementarnicą)
Suma:
Wisła K. 7.5
Groclin 7
Wisła P. 1
GKS 1

Sezon 2002/03
Wisła K. (2 0 0) - el.p.UEFA (4 2 2) - p.UEFA (odpada z Lazio)
Legia (1 1 2) - el.LM (odpada z Barceloną); (2 1 1) - p.UEFA (odpada z Schalke)
Amica (2 0 0) - el.p.UEFA (1 0 3) - p.UEFA (odpada z Malagą)
Polonia (2 0 0) - el.p.UEFA (1 0 1) - p.UEFA (odpada z Porto)
Suma:
Wisła K. 12
Legia 6.5
Amica 4
Polonia 4

Sezon 2001/02
Wisła K. (2 0 2) - el.LM (odpada z Barceloną); (2 1 1) - p.UEFA (odpada z Interem)
Legia (2 0 0) -el.p.UEFA; (2 1 1) - p.UEFA (odpada z Valencią)
Polonia (2 0 0) - el.p.UEFA; (0 0 2) - p.UEFA (odpada z Twente)
Pogoń (0 1 1) - el.p.UEFA (odpada z jakąś islandzką drużyną)
Suma:
Wisła K. 7
Legia 7
Polonia 2
Pogon 0.5

------
Ogółem:
Wisła K. 37 (6 sez)
Legia 18,5 (5 sez)
Groclin 9,5 (2 sez)
Amica 8 (2 sez)
Polonia 6 (2 sez)
Wisła P. 3 (3 sez)
Zagłębie 1 (1 sez)
GKS Katowice 1 (1 sez)
Pogon 0.5 (1 sez)
Lech 0 (1 sez)

Wyniki pucharu Intertoto nie są brane pod uwagę w rankingach. I dobrze

Post został pochwalony 0 razy

Czyli srednia Wisły na sezon to ok. 6pkt. Zaden zespół nie zbliżył sie do tego wyniku

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

Czyli srednia Wisły na sezon to ok. 6pkt. Zaden zespół nie zbliżył sie do tego wyniku

dlatego powtarzam - wszelkie zarzuty stawiane w tej mierze przde wszystkim Wiśle to paranoja.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

endriu60 napisał: gdy bedziemy mieli takich nieudacznikow w polskiej pilce jak to mialo miejsce w czasie gdy krystalizowala sie wielka Wiselka to mozemy zapomnieć że kiedykolwiek bedziemy mieli klub na miare LM,ciekawe czy wiesz co mam na mysli? mówisz jak Sfinks ale mnie kojarzy sie głównie Misiek ze swoim bowie.....

Ja nie wiem jak Sfinks mowi bo to forum sportu,rozumiem że nie masz nic do powiedzenia i szukasz tematu zastepczego,z pseudokibicem Wisly tez nie ma to nic wspolnego,piszac o nieudacznikach mialem na mysli caly zarzad klubu,ktory w momencie gdy Biala Gwiazda zaistniala w europie nabrala doswiadczenia i gdy Kasperczak wniósł duzo pracy aby w polsce powstal klub na miare oczekiwań europejskich pucharow,to zamiast wzmocnic klub dwoma,trzema klasowymi pilkarzami,to rozwalono dla kasy to co tak mozolnie budowano,niestety w polsce jest to standard i z taka polityka kadrowa nigdy nie zbuduje sie klubu na dobrym europejskim poziomie,bo zastepujac najlepszych przecietnymi kopaczami z naszej ligi lub odrzutami z Brazyli,Serbi itd to co najwyzej mozemy sobie pokopac w intertoto czy jak to sie mowi w pucharze lata

Post został pochwalony 0 razy

endriu60 napisał:

Holt_ napisał: endriu60 napisał: gdy bedziemy mieli takich nieudacznikow w polskiej pilce jak to mialo miejsce w czasie gdy krystalizowala sie wielka Wiselka to mozemy zapomnieć że kiedykolwiek bedziemy mieli klub na miare LM,ciekawe czy wiesz co mam na mysli? mówisz jak Sfinks ale mnie kojarzy sie głównie Misiek ze swoim bowie..... Ja nie wiem jak Sfinks mowi bo to forum sportu,rozumiem że nie masz nic do powiedzenia i szukasz tematu zastepczego

znowu Ci palma odbija?
Sfinks
[link widoczny dla zalogowanych](mitologia_grecka)

to miałem na mysli

endriu60 napisał:

piszac o nieudacznikach mialem na mysli caly zarzad klubu,ktory w momencie gdy Biala Gwiazda zaistniala w europie nabrala doswiadczenia i gdy Kasperczak wniósł duzo pracy aby w polsce powstal klub na miare oczekiwań europejskich pucharow,to zamiast wzmocnic klub dwoma,trzema klasowymi pilkarzami,to rozwalono dla kasy to co tak mozolnie budowano,

masz rację i jej nie masz jednocześnie.

Cupiał faktycznie nie wytrzymał nerwowo i miał dość, dał się ponieść emocjom i zaczął się wycofywać chyba za wcześnie.

Ale z drugiej strony......wczuwając się w jego rolę.....

Nie oszukujmy się. Valerenga to był pech i efekt osłabienia, ale na Tbilisi posiadana kadra musiała, po prostu musiała wystarczyć.

A skoro nie wystarczyła.......coś w Cupiale podówczas pękło. I już się nie zrosło. PAO to już było tylko potwierdzenie.

Dla kasy? Dla kasy Wisła również była budowana. Nie przyniosła jej, mimo że było blisko. Więc Cupiał uznał, że kasę może odzyskać tylko inaczej.

Czy słusznie? Trudno powiedzieć. Przepaść dzieląca nas od Europu Zachodniej a co gorsza - od Wschodniej rośnie. I nie da się jej zasypać ot, tak, kupnem dwu nowych graczy.

Post został pochwalony 0 razy

natomiast jezeli chodzi o dyskusje pomiedzy forumowiczami,to kazdy ma troche racji i jakby to polaczyc w calosc to mamy gotowa odpowiedz np.

Holt_ ma duzo racji w kwestii zaslug Wisly i tego co prezentowala przez pare sezonow,bo gdyby nie jej sukcesy nie bylo by tematu w postaci premi dwoch klubow i wystepy Wisly maja wiele wspolnego wbrew temu co pisal RTS i tu Holt jasno to wytlumaczył,natomiast RTS słusznie pisze ze to nie tylko pozostale kluby zawalily,bo Wisla tez dala plamy<Tibilisi,Valerenga,Guimares>tutaj powod jest jasny to co wczesniej napisalem Wiselka zostala poprostu rozpiernicz.... i nie bylo juz kolektywu,dlatego Holcie wina lezy tez po stronie Twojego klubu jest takie powiedzenie komu dano duzo to wiele sie od niego oczekuje,Masahiko napisal krotko ale zgadzam sie z nim w zupełnosci.Pucek nie napisal tak jakby tego oczekiwal Holt-,ale to juz gdzies czytalem i na koniec kilka słów do ChAF-a,faktycznie Dospelowi nikt nie bronil zdobywac jakze potrzebnych punkcikow,tylko moje zdanie w tym temacie jest takie po co takie kluby wogole startuja w pucharach,powinni raczej startowac w wakacyjnych rozgrywkach osiedlowych i nie bylo by problemu
chcialem jeszcze przypomniec Holtowi ze mielismy jeszcze jeden klub ktory przysporzyl nam emocji w tej ogolnej mizerii a byl to Groclin,stworzyli z Hertha i M.C niezle potyczki,ale i znimi stalo sie podobnie jak z Wisla CITY naprawde mialo niezlych pilkarzy,marza mi sie tacy w polskim klubie,naprawde nie sa to wielkie pieniadze aby miec sredniej klasy pilkarzy w polsce i stworzyc klub z pradziwego zdarzenia,w przeciwnym razie nie ma na to szans

Post został pochwalony 0 razy

Dlatego uważam, że nie ma sensu szukać winnych klubów, ponieważ nie jest to najważniejszym problemem polskiej piłki. Wszyscy powinniśmy bić się w pierś. Doskonale do omawianego tematu pasuje powiedzenie "miałeś chamie złoty róg...". A co jest tego przyczyną? Poziom polskiej piłki i poziom zarządzania klubami w Polsce (oba są mierne). Przecież widać to, jak na dłoni. I możemy narzekać, że Wisła, że Legia, że Zagłębie rozczarowało i długo nie będziemy odnosić sukcesów na arenie europejskiej, ani nawet dostać się do LM. Pierwsze sukcesy mogą przyjść dopiero po przeprowadzeniu odpowiednich zmian, dużych inwestycji w polską piłkę i sprawy z nią związane. I to dopiero w jakiś czas po tych zmianach.
Bez zmian nigdy nie przekroczymy progu, którego teraz nie jesteśmy w stanie przekroczyć, a w przyszłości nawet będziemy się cofać. Zatrzymamy się w jakiejś pętli czasowej, co roku będzie to samo, co roku będzie frustracja kibiców, aż w końcu będziemy się cieszyć, jak raz zremisujemy z mistrzem Bangladeszu.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

Czy słusznie? Trudno powiedzieć. Przepaść dzieląca nas od Europu Zachodniej a co gorsza - od Wschodniej rośnie. I nie da się jej zasypać ot, tak, kupnem dwu nowych graczy.

a masz jakas swoja koncepcje zbudowania klubu,no bo skoro uwazasz zakup dwoch trzech dobrych pilkarzy za nonsens,gdzie na wschodzie zdalo to egzamin to w jaki sposob chcesz zbudowac sredniej europejskiej klasy klub ,pilkarzami z polskiego podworka ktorzy przewracaja sie o wlasne nogi,mowisz jak politycy a efektow brak

Post został pochwalony 0 razy