Jakoś nie pamiętam żebyście RTS erbe płakali jak leciała Łęczna, Ostrowiec, Sosnowiec. Teraz Tomczak i Warszawa bedą winni Rozumiem spisek

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Holt_ też napisał: ]to traktuję w kategorii żartu pana Cacka. Chcesz powiedzieć, że Cacek miał wiedzieć o tym jeszcze zanim prokuratura się dowiedziała?..

a co, własnie wczoraj spadł z Księżyca i nie może się nadziwić ziemskiej atmosferze?

Naprawdę wierzysz w to, ze Cacek nie czyta gazet? Prasowe wzmianki i przecieki n/t Widzewa pjawiały się już wczesniej. Ostro dementowane przez Bońka, który groził sądami.

RTS napisał:

A jakie to wg Ciebie kruczki stosował Boniek? A poza tym o jakich zobpwiązaniach majaczysz???

doskonale wiesz. Ale nie chce mi się po raz kolejny zaczynac bezproduktywnej dyskusji, bo mamy już ją za sobą.

Po prostu - nie mieszajmy reguł biznesu do reguł sportowych. Bo o ile w biznesie rózne kruczki prawne się licza, o tyle w sporcie budzą niesmak, bo rządzi się on innymi zasadami. A w każdym razie powinien.

Sąd może uznać na podstawie kruczkow, że Widzew to nie był Widzew.
Kibicowi tego nie wmówisz ani Ty, ani Boniek. Ot, i cała róznica.

RTS napisał:

Holt_ napisał: ot;]...podobnie jak ten z kibicami cierpiącymi rzekomo za krzywdy. Czasami hukasz takie hasła, że tylko jedno przychodzi mi na myśl. Zebrać je wszystkie do kupy i opublikować, jako książkę z dowcipami. Ale oczywiście wcześniej zapytałbym się Cibie o zgodę na opublikowanie. No i -jeśli byś zapragnął- podzieliłbym się z Tobą zyskami.

OK, pogadaleś sobie. A co do meritum?

Bo IMHO piłkarz jest DOKŁADNIE w tej samej sytuacji co kibic, albo ten sławny już przysłowiowy kupiec kradzionego samochodu który mu się nie należy i ktory musi oddać. Można mu współczuć, ale oburzać się na zabierających auto to już kuriozum.

Abstrahując od tego, że jesli wierzysz, że taki np Maslowski nigdy w życiu nie zauważył lub nie podejrzewal korupcji w rozlicznych swoich klubach, to trzeba mu odebrac licencję zawodnicza, bo jest slepy i zagraza rywalom na boisku.....

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Holt_ dnia Pią 18:21, 18 Sty 2008, w całości zmieniany 2 razy

Przybywam z pocieszeniem dla forumowych kibiców Widzewa. Nie macie powodów do rozpaczy. Dla Zagłębia degradacja byłaby kataklizmem, gdyż oznaczałaby rozbiór drużyny i masową wyprzedaż zawodników, których większość jest w naszych realiach na tyle markowa, że gra w drugiej lidze byłaby dla nich nie do przyjęcia.
W Widzewie taki problem nie istnieje. Większość piłkarzy jest tak słaba, że nikt inny ich w pierwszej lidze nie zechce. Zresztą przy takim składzie i przy tak fatalnej polityce transferowej Widzew i tak spadłby z Ekstraklasy - jeśli nie w tym, to w następnym sezonie.

Pobyt w drugiej lidze to szansa na bezpieczną próbę wprowadzenia do zespołu nowych piłkarzy, a może i do wymiany ludzi odpowiedzialnych za pion sportowy. W Ekstraklasie wszelkie zmiany dla klubów z dołu tabeli są bardzo ryzykowne, bo w przypadku niepowodzenia oznaczają niechybny spadek do niższej klasy rozgrywkowej. W drugiej lidze takie ryzyko jest znacznie mniejsze ze względu na obecność wielu bardzo słabych drużyn.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

Naprawdę wierzysz w to, ze Cacek nie czyta gazet?

A tak... Zapomniałem, że Ty fakty opierasz tylko i wyłącznie na gazetach.

Holt_ napisał:

Bo IMHO piłkarz jest DOKŁADNIE w tej samej sytuacji co kibic, albo ten sławny już przysłowiowy kupiec kradzionego samochodu który mu się nie należy i ktory musi oddać. Można mu współczuć, ale oburzać się na zabierających auto to już kuriozum.

Nie zrozumiałeś, o co mi chodzi.
To może inaczej...
Napisałeś:

Cytat:

kibicami cierpiącymi rzekomo za krzywdy

Wobec tego pytam, co oznacza to "rzekomo"?

P.S. Kierze, baaardzo mnie pocieszyłeś...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez RTS dnia Sob 00:29, 19 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz

RTS napisał:

Holt_ napisał: Naprawdę wierzysz w to, ze Cacek nie czyta gazet? A tak... Zapomniałem, że Ty fakty opierasz tylko i wyłącznie na gazetach.

wyłącznie jak wyłącznie.....czyżbyś sugerował, że w tej sprawie zdarzyły im się jakieś przekłamania? Bo akurat moja pamięc podpowiada mi, że jak dotąd wszystkie prasowe przecieki znajdują potwierdzenia w oskarżeniach prokuratury i WD....

RTS napisał:

Nie zrozumiałeś, o co mi chodzi. To może inaczej... Napisałeś: Cytat: kibicami cierpiącymi rzekomo za krzywdy Wobec tego pytam, co oznacza to "rzekomo"?

OK. zmieniam wypowiedź z "kibicami cierpiącymi rzekomo za krzywdy" na "kibicami cierpiącymi za rzekome krzywdy".

Odebranie takiego samochodu nie jest żadną krzywdą, tylko normalną procedurą. Krzywdę wyrzadził ten kto kradziony samochód sprzedał. W przypadku Widzewa - Szymański. Główne i najostrzejsze pretensje kibice Widzewa powinni mieć do niego.

A nie mają. W postach na widzewskich forach tego typu opinie to góra 20% wszystkich. Reszta to atak na PZPN.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

Erbe1 napisał: Tydzień temu p. Tomczak mówił, że nie można w ten sam sposób traktować Arki, jak i kluby rozpatrywane obecnie (Zagłębie i Widzew). Te drugie chciały dobrowolnie poddać się karze, podjęły współpracę z WD. Zarządzane są obecnie przez innych ludzi i co? I nic. Słowami pana T. można sobie podetrzeć tyłek. powtarzam - uważam, że Widzew pogorszył swoją sytuację dwoma rzeczami 1. nieprzemyślanymi wypowiedziami Bońka 2. śmiesznym IMHO wymiarem zaproponowanej przez siebie i dla siebie kary.

Wypowiedzi nieprzemyślane padały z obu stron. Tyle tylko, że to co mówił Tomczak musiało pozostać bez konsekwencji, bo to on był stroną wymierzającą karę. Boniek być może powinien pewne sprawy przemilczeć, bo prawda w oczy kole (co widać po wysokości kar dla Widzewa), lecz on zawsze mówił to, co myśli. Zresztą to przecież decyzji Zibiego zawdzięczamy uznanie parę lat temu Fryzjera za personę non grata w polskim futbolu.
A odnośnie wysokości kar to ponoć miały być prowadzone negocjacje w tej sprawie między klubami a WD (słowa Tomczaka) - czemu więc nie prowadzono dyskusji. Widzew zaproponował karę porównywalną do tej zasądzonej Podbeskidziu (podobne przewinienie) - dlaczegóż więc ta propozycja uznana mogła być za tak śmieszną, że nie zdecydowano się na dalsze rozmowy (jak chociażby w przypadku rozpatrywanego tego samego dnia Zagłębia Lubin)?

sidney46 napisał:

Jakoś nie pamiętam żebyście RTS erbe płakali jak leciała Łęczna, Ostrowiec, Sosnowiec. Teraz Tomczak i Warszawa bedą winni Rozumiem spisek

To normalne, że płacze się za swoim klubem. Jednak nie to jest głównym problemem, lecz różnica w traktowaniu poszczególnych klubów. Przecież te różnice są widoczne gołym okiem.
Nigdzie też nie pisałem, że winna jest Warszawa. "Moje wycieczki" skierowane były do WD a w szczególności pana Tomczaka. Przy okazji jedynie wspomniałem o jego miłości do Legii Warszawa, żeby pokazać, że ten surowy egzekutor kar ma jednak swoje słabostki i nie wszystkich mierzy tą samą miarą.

Krol_kier napisał:

Przybywam z pocieszeniem dla forumowych kibiców Widzewa. Nie macie powodów do rozpaczy. Dla Zagłębia degradacja byłaby kataklizmem, gdyż oznaczałaby rozbiór drużyny i masową wyprzedaż zawodników, których większość jest w naszych realiach na tyle markowa, że gra w drugiej lidze byłaby dla nich nie do przyjęcia. W Widzewie taki problem nie istnieje. Większość piłkarzy jest tak słaba, że nikt inny ich w pierwszej lidze nie zechce. Zresztą przy takim składzie i przy tak fatalnej polityce transferowej Widzew i tak spadłby z Ekstraklasy - jeśli nie w tym, to w następnym sezonie. Pobyt w drugiej lidze to szansa na bezpieczną próbę wprowadzenia do zespołu nowych piłkarzy, a może i do wymiany ludzi odpowiedzialnych za pion sportowy. W Ekstraklasie wszelkie zmiany dla klubów z dołu tabeli są bardzo ryzykowne, bo w przypadku niepowodzenia oznaczają niechybny spadek do niższej klasy rozgrywkowej. W drugiej lidze takie ryzyko jest znacznie mniejsze ze względu na obecność wielu bardzo słabych drużyn.

Maren pocieszenie. A jeśli chodzi o wymianę tych ludzi odpowiedzialnych za pion sportowy, to jest to nierealne, bo przecież oni dopiero z przyjściem pana Cacka zajęli się tą robotą. Tak szybko ich nie zmieni. No chyba, żeby rozgoryczony tym wszystkim właściciel klubu zrezygnuje z utrzymania piłkarzy, czego oczywiście bym sobie nie życzył.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

wyłącznie jak wyłącznie.....czyżbyś sugerował, że w tej sprawie zdarzyły im się jakieś przekłamania? Bo akurat moja pamięc podpowiada mi, że jak dotąd wszystkie prasowe przecieki znajdują potwierdzenia w oskarżeniach prokuratury i WD....

Nie sugeruję żadnych przekłamań. Zgadzam się też, że wszystkie oskarżenia prokuratury potwierdziły się. Z tym, że p. Cacek przejął Widzew, zanim oskarżenia prokuratury były publicznie znane.
P. Cacek miał prawo zlekceważyć jakieś doniesienia prasowe, które wówczas nie były potwierdzone. Ja podobnie nie sugeruję się doniesieniami prasowymi.
Oczywiście inną sprawą jest, że p. Cacek mógł nabrać jakieś podejrzenia z powodu pewnych newsów prasowych, ale nie nabrał. Zapewne i był to jego błąd i facet pewnie teraz żałuje, że przejął klub. Mam jednak nadzieję, że nie zniechęci się do inwestowania w sport, szczególnie w Widzew.

Holt_ napisał:

OK. zmieniam wypowiedź z "kibicami cierpiącymi rzekomo za krzywdy" na "kibicami cierpiącymi za rzekome krzywdy". Odebranie takiego samochodu nie jest żadną krzywdą, tylko normalną procedurą. Krzywdę wyrzadził ten kto kradziony samochód sprzedał. W przypadku Widzewa - Szymański. Główne i najostrzejsze pretensje kibice Widzewa powinni mieć do niego.

Toteż i ja bym za przysłowiowe jaja powiesił Szymańskiego I każdy kibic Widzewa Ci to powie, bo prawda jest oczywista. I teraz, Holt_, UWAGA: Jednak jeśli chodzi o stosunek do (tfu!) PZPN, to nie jest on spowodowany tym, że ten ukarał Widzew.Kibice mają pretensje do tej chorej instytucji, bo:

• kara jest niewspółmierna do zarzucanych czynów;
  
• PZPN jest niekonsekwentny w karaniu. Wcześniej bowiem zapowiadano, że priorytetem będzie zasada, że kara będzie odpowiednia do uzyskanych korzyści.
  
• wyrok oparty na osobistej niechęci p. Tomczaka do p. Bońka, a chyba przyznasz, że to automatycznie odbiera możliwość wydania sprawiedliwego wyroku
  

Erbe1 napisał:

Tyle tylko, że to co mówił Tomczak musiało pozostać bez konsekwencji, bo to on był stroną wymierzającą karę.

Dokładnie.Normalnie mamy tu Afrykę... :/

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez RTS dnia Sob 17:51, 19 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz

RTS napisał:

P. Cacek miał prawo zlekceważyć jakieś doniesienia prasowe

OK, ale niech w takim razie nie opowiada, że nagle jest w szoku i że "nie było przesłanek".

RTS napisał:

, Jednak jeśli chodzi o stosunek do (tfu!) PZPN, to nie jest on spowodowany tym, że ten ukarał Widzew.Kibice mają pretensje do tej chorej instytucji, bo: [list] [*]kara jest niewspółmierna do zarzucanych czynów;

tu bym polemizował.

RTS napisał:

[*]PZPN jest niekonsekwentny w karaniu.

a tu się zgodzę.

RTS napisał:

[*]wyrok oparty na osobistej niechęci p. Tomczaka do p. Bońka

a to już są li tylko domniemania.

Post został pochwalony 0 razy

Jeżeli Zagłebie się śliźnie z tej afery to Arka, Widzew będa miały uzasadnione pretensje do Tomczaka. Zobaczymy

Post został pochwalony 0 razy

sidney46 napisał:

Jeżeli Zagłebie się śliźnie z tej afery to Arka, Widzew będa miały uzasadnione pretensje do Tomczaka. Zobaczymy

Chyba żartujesz? Przecież to będzie kompromitacja na całej linii. Zagłębie IMO nie ma szans na uniknięcie kary...

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

tu bym polemizował.

Taaaak?.. A czy Widzew awansował do OE?

Holt_ napisał:

a to już są li tylko domniemania

To są fakty. Wystarczy poczytać publiczne wypowiedzi obu panów o sobie.

Sidney napisał:

Jeżeli Zagłebie się śliźnie z tej afery to Arka, Widzew będa miały uzasadnione pretensje do Tomczaka. Zobaczymy

Widzew to już teraz ma poniejkąd uzasadnione pretensje, bo WD ma tyle wspólnego ze sprawiedliwością, co ja z Osamą.

Japoniec napisał:

Chyba żartujesz? Przecież to będzie kompromitacja na całej linii.

I w sumie, po zastanowieniu się, to nawet chciałbym, żeby do tego doszło...

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Holt_ napisał: tu bym polemizował. Taaaak?.. A czy Widzew awansował do OE?

awansował do baraży. A nie powinien.

A jak ktoś już zauważył - gdyby nie kupowanie meczy, to mógłby się nawet otrzeć o spadek z II ligi.....


Tu nie ma co dywagować - za oszustwa i kupowanie meczy powinno się DEGRADOWAĆ. Wszystkich.

I zupełnie niepotrzebnie zaczęto kombinacje i dzielenie włosa na czworo z dobrowolnym poddawaniem, etc, zaczęto różne kary wymierzać różnym zespołom.

Jak się już weszło na tę ścieżkę, to zejść już z niej nie można i trzeba te kary różnicować i tu się zgodzę - w tym kontekście kara dla Widzewa jest w stosunku do np Arki bardzo surowa i sam bym takiej nie wymierzył, tylko dałbym tyle karnych punktów, że degradacja by się dokonała, ale w białych rękawiczkach.

Ale -podkreślam - tylko w tym kontekście. Bo uważam, że za oszustwa i kupowanie kara degradacji jest oczywista i powinna dotykać wszystkich, obojętnie czy kupili jeden mecz czy siedemdziesiąt osiem.

RTS napisał:

Holt_ napisał: a to już są li tylko domniemania To są fakty. Wystarczy poczytać publiczne wypowiedzi obu panów o sobie.

nie, nie wystarczy, bo nie ma 100% pewności że miało to wpływ na werdykt. To są właśnie te domniemania. One mogą graniczyć z pewnością, ale domniemaniami być nie przestają.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

awansował do baraży. A nie powinien.

Co to znaczy awansował do baraży? To nie był żaden awans, tylko baraże. Samo zakwalifikowanie się do baraży o niczym jeszcze nie przesądza.
Nie dziwiłbym się degradacji, gdyby Widzew awansował do OE.

Holt_ napisał:

Tu nie ma co dywagować - za oszustwa i kupowanie meczy powinno się DEGRADOWAĆ. Wszystkich.

To w takim razie KGHM powinno być zdegradowane do III ligi. A czy tak będzie, to wątpię, bo np. Arka gra obecnie w II lidze, a powinna być w III.

Holt_ także napisał:

nie, nie wystarczy, bo nie ma 100% pewności że miało to wpływ na werdykt. To są właśnie te domniemania. One mogą graniczyć z pewnością, ale domniemaniami być nie przestają.

Hm... Co racja, to racja... Jednak mam 99% pewności, że właśnie osobiste amimozje p. Tomczaka wpłynęły na ferowane przez niego wyroki.

Holt_ napisał:

Jak się już weszło na tę ścieżkę, to zejść już z niej nie można i trzeba te kary różnicować i tu się zgodzę - w tym kontekście kara dla Widzewa jest w stosunku do np Arki bardzo surowa i sam bym takiej nie wymierzył, tylko dałbym tyle karnych punktów, że degradacja by się dokonała, ale w białych rękawiczkach.

Dobrze, z tym, że PZPN wcześniej trąbił o tym, że kary będą adekwatne do korzyści, jakie kluby uzyskały drogą korupcji. A czy są, to sobie sam odpowiedz.

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

To już jest nie tylko niekonsekwentny i niesprawiedliwy działacz. Z niego jest wręcz bezczelny łgarz.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

http://www.widzewiak.pl/news/show.php?site=1&id=11341 To już jest nie tylko niekonsekwentny i niesprawiedliwy działacz. Z niego jest wręcz bezczelny łgarz.

Widocznie ten pan uważa, że jak powie: "czarne jest białe", to jego wielki autorytet sprawi, że tak istotnie się stanie. Krętacz i tyle. Nie potrafi facet uzasadnić wysokości nałożonej kary a przyznać się do osobistych niechęci nie może, więc plecie trzy po trzy.

Post został pochwalony 0 razy

Mr Pinokio...

Post został pochwalony 0 razy

Nie wiem czemu, ale jak widzę jego mordę to mam ochotę mu przy***łozyć. Skończony dureń i półgłówek. Skąd oni takich biorą??

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

Nie wiem czemu, ale jak widzę jego mordę to mam ochotę mu przy***łozyć. Skończony dureń i półgłówek. Skąd oni takich biorą??

wszyscy dostaliście jakiegoś amoku.


Czy Wy naprawdę nie dostrzegacie zasadniczego, prostego faktu, że Tomczak jest pierwszym od kilkunastu lat facetem w Polsce, który nie zamyka oczu na korupcję, nie tylko gada jak Ziobro, nie tylko ładnie się uśmiecha jak Listek, tylko rzeczywiście próbuje coś robić????

Pieklicie się o różnice w karach, totalnie zamykając oczy na fakt, że te kary w ogóle się pojawiły!!! A przez bez mała 15 lat udawano, że od czasu Legii jest wszystko Ok, a jak już nawet próbowano ukarać Szczakowiankę, to w ogóle nie umiano tego zrobić.


Jasne - ponieważ ostro, może za ostro, ukarano WASZ klub, to już wszystko jest BEEEEEE.........I najlepiej to ogłosić abolicję.

A ja się pytam wprost - nadal wierzycie w to, że Boniek domagał się abolicji BEZINTERESOWNIE???

Bo ja - NIE.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Holt_ dnia Nie 19:05, 20 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz

Holt_ napisał:

Masahiko napisał: Nie wiem czemu, ale jak widzę jego mordę to mam ochotę mu przy***łozyć. Skończony dureń i półgłówek. Skąd oni takich biorą?? wszyscy dostaliście jakiegoś amoku.

Po prostu facet działa mi na nerwy. Widzew to nie jest mój klub

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

Czy Wy naprawdę nie dostrzegacie zasadniczego, prostego faktu, że Tomczak jest pierwszym od kilkunastu lat facetem w Polsce, który nie zamyka oczu na korupcję, nie tylko gada jak Ziobro, nie tylko ładnie się uśmiecha jak Listek, tylko rzeczywiście próbuje coś robić????

A czy ty naprawdę nie dostrzegasz, że ito nie jest karanie tylko kpina? Z tego nie tworzy się żaden sąd, tylko arena do załatwiania prywatnych porachunków.

Holt_ napisał:

Pieklicie się o różnice w karach, totalnie zamykając oczy na fakt, że te kary w ogóle się pojawiły!!! A przez bez mała 15 lat udawano, że od czasu Legii jest wszystko Ok,

Cóż... mnie jakoś nie cieszy obecność polskiego Richelieu, który wykorzystuje urząd do swoich prywatnych gierek.

Holt_ napisał:

a jak już nawet próbowano ukarać Szczakowiankę, to w ogóle nie umiano tego zrobić.

A nie była zdegradowana?..

Holt_ też napisał:

Jasne - ponieważ ostro, może za ostro, ukarano WASZ klub, to już wszystko jest BEEEEEE.........I najlepiej to ogłosić abolicję.

Hmmm... I któż tu wpada w amok?.. Czy ktoś tu mówił o abolicji?
Niech karzą, choćby jak najsurowiej, tylko niech karającym będzie osoba obiektywna, sprawiedliwa i uczciwa. Bo WD to nie Temida, to szumowiny ubrane w togi.

Holt_ napisał:

A ja się pytam wprost - nadal wierzycie w to, że Boniek domagał się abolicji BEZINTERESOWNIE??? Bo ja - NIE.

Ja nigdy nie twierdziłem, że wierzę w bezinteresowność Bońka, przy jego żądaniu abolicji. Mało tego, byłem przeciwny takiemu rozwiązaniu.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

Masahiko napisał: Nie wiem czemu, ale jak widzę jego mordę to mam ochotę mu przy***łozyć. Skończony dureń i półgłówek. Skąd oni takich biorą?? wszyscy dostaliście jakiegoś amoku. Czy Wy naprawdę nie dostrzegacie zasadniczego, prostego faktu, że Tomczak jest pierwszym od kilkunastu lat facetem w Polsce, który nie zamyka oczu na korupcję, nie tylko gada jak Ziobro, nie tylko ładnie się uśmiecha jak Listek, tylko rzeczywiście próbuje coś robić????

Próbuje, ale robi to według własnego widzimisię, wykorzystując swoje stanowisko do załatwiania prywatnych sporów. Nawet nie potrafi uzasadnić wysokości kar. WD dość luźno traktuje również regulaminy, na podstawie których działa. Choć zobowiązują one do przesłania w ciągu siedmiu dni uzasadnienia podjętych decyzji, to pan Tomczak poinformował od razu widzewską delegację, że poczekać na nie będą musieli przynajmniej trzy tygodnie. Czyli ma przepisy gdzieś. On jest władza i proszę kłaniać mu się w pas.
A dlaczego nie protokółowano całego posiedzenia WD? Żeby nie łapać kogoś za słówka? Dziwne podejście do tak poważnych spraw.
A owo szantażowanie: jak nie podpiszecie kwitu, że nie będziecie się odwoływać to dołożymy wam dużo większą karę. Czy to jest cywilizowane podejście, czy też raczej działanie na pograniczu prawa?

Holt_ napisał:

Jasne - ponieważ ostro, może za ostro, ukarano WASZ klub, to już wszystko jest BEEEEEE.........I najlepiej to ogłosić abolicję.

A kto z Widzewiaków z tego forum forsował wprowadzenie abolicji, bo jakoś sobie nie przypominam?

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Minęło już 18 dni od zasądzenia kary przez WD "Tomczak i spółka". Tymczasem Widzew nadal nie doczekał się uzasadnienia owej kary, mimo, że WD "Tomczak i spółka" miał na to 7 dni. Zastanawiam się, czy jest to spowodowane tym, że Wydziałowi "Tomczak i spółka" brakuje solidnych argumentów i głowią się, jakby tu uzasadnić ową decyzję, tak by się nie skompromitować, czy po prostu WD "Tomczak i spółka" zamierza czekać do przyszłego sezonu z owym uzasadnieniem, po to by Widzew nie miał nawet szans odwołania się.
Wydaje mi się, że bardziej prawdopodobna jest ta pierwsza opcja. Jeśli jednak prawdą jest to drugie, to obawiam się, iż jest to zła taktyka, bo Widzew nie będzie czekać w nieskończoność na to uzasadnienie.
Dziś rano bowiem zarząd klubu przy Al. Piłsudskiego 138 wysłał do prezesa (tfu!) PZPN tzw. list otwarty. Oto jego treść:

Cytat:

Szanowny Panie Prezesie, Dot.: Standardy postępowań dyscyplinarnych PZPN Działając w imieniu Klubu Sportowego Widzew Łódź S.A. z siedzibą w Łodzi ("Klub"), chcielibyśmy zwrócić Pańską uwagę na szereg nagannych praktyk występujących w funkcjonowaniu organów dyscyplinarnych Polskiego Związku Piłki Nożnej. Jak Panu wiadomo, Klub jest obecnie uczestnikiem dwóch postępowań z udziałem organów dyscyplinarnych PZPN. Pierwsze z tych postępowań znajduje się na etapie skargi do Trybunału Arbitrażowego do spraw Sportu przy Polskim Komitecie Olimpijskim, w drugim Klub oczekuje obecnie doręczenia orzeczenia dyscyplinarnego wraz z uzasadnieniem. Nie jest naszym zamiarem odnoszenie się w niniejszym piśmie do merytorycznej strony rozstrzygnięć, jakie zapadły w ww. sprawach, pomimo, iż Klub głęboko się z tymi rozstrzygnięciami nie zgadza. Kwestie te będą podnoszone w zwykłym trybie odwoławczym od tych orzeczeń, zaś w razie konieczności również w skargach do Trybunału Arbitrażowego do spraw Sportu przy Polskim Komitecie Olimpijskim oraz do Sądu Najwyższego. Celem niniejszego pisma jest natomiast zwrócenie uwagi Zarządu PZPN na naganny sposób procedowania organów dyscyplinarnych, który cechuje rażący brak poszanowania podstawowych zasad i gwarancji procesowych obwinionych. Mowa tu w szczególności o: nieprzestrzeganiu zasady domniemania niewinności obwinionych oraz zasady bezstronności członków składu orzekającego poprzez m.in. udzielanie skrajnie stronniczych wywiadów prasowych, w których członkowie Wydziału Dyscypliny PZPN przesądzają wynik toczących się postępowań. Sytuacje, w których członkowie Wydziały Dyscypliny PZPN przesądzają w prasie wynik toczących się postępowań dyscyplinarnych na długo przed zapadnięciem orzeczeń stały się wręcz codziennością (zob. podawane przez Klub cytaty z wypowiedzi prasowych w aktach dyscyplinarnych). Tymczasem zgodnie z utartym orzecznictwem sądowym (które świetle orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego oraz Sądu Najwyższego powinno również być uwzględniane w postępowaniach dyscyplinarnych) udzielanie przez członków składu orzekającego wywiadów prasowych dotyczących prowadzonych przez nich spraw w trakcie ich trwania jest nie do pogodzenia z wymogiem bezstronności sędziego bez względu na treść tych wywiadów. Takie zachowanie członków organu dyscyplinarnego nie licuje z pełnioną przez nich funkcją, podważa zaufanie do bezstronności organu dyscyplinarnego i powinno prowadzić do wyłączenia ich ze składu orzekającego. Wszystkie wnioski Klubu o wyłączenie określonych osób ze składu orzekającego uzasadniane ich wcześniejszymi wypowiedziami publicznymi były jednak konsekwentnie oddalane przez organy dyscyplinarne związku. nagannej praktyce zaostrzania kar dyscyplinarnych w instancji odwoławczej. Organy dyscyplinarne PZPN nie przestrzegają obowiązującego we wszystkich postępowaniach dyscyplinarnych zakazu reformationis in peius. Zakaz ten stanowi istotną gwarancję procesową obwinionego odnośnie do tego, że jego sytuacja procesowa nie ulegnie pogorszeniu na skutek jego własnego odwołania, jeśli nie został jednocześnie wniesiony środek odwoławczy na jego niekorzyść. Rezygnacja ze stosowania tej zasady prowadzi do sytuacji, w których obwiniony klub rezygnuje z odwołania od orzeczenia dyscyplinarnego z obawy, że organ odwoławczy wymierzy mu jeszcze wyższą karę. Z kolei po stronie organów dyscyplinarnych pojawiały się próby wywierania wpływu na obwinionego po to, aby nie korzystał on z możliwości zaskarżenia wydanego wobec niego orzeczenia. Nieprzestrzeganie ww. zakazu reformationis in peius w postępowaniu dyscyplinarnym w istocie uniemożliwia prawidłową kontrolę instancyjną orzeczeń i co za tym idzie narusza prawa obwinionego do dwuinstancyjnego postępowania dyscyplinarnego oraz prawa do obrony. naruszanie fundamentalnej zasady nullum crimen sine lege poprzez naganną praktykę rozszerzającej wykładni przepisów związkowych. Z zasady nullum crimen sine lege, wyrażonej m.in. w art. 42 ust. 1 Konstytucji RP, wynika obowiązek organów dyscyplinarnych interpretowania normy dyscyplinarnej w sposób ścisły oraz zakaz rozciągania jej zastosowania na sytuacje, które nie zostały wyraźnie w przypisie dyscyplinarnym wyraźnie określone. Tymczasem zapadające przeciwko Klubowi orzeczenia dyscyplinarne oparte są na wykładni przepisów dyscyplinarnych dokonywanej w sposób oderwany od literalnego ich brzmienia. Brak wyraźnej normy dyscyplinarnej zakazującej danego działania lub zaniechania "naprawiana" jest poprzez zabiegi interpretacyjne odwołujące się do dowolnie i jednostronnie określanych przez organ rzekomych "intencji twórców" przepisów dyscyplinarnych, co skutkuje rozszerzeniem zastosowania przepisu na sytuacje, które nie zostały w nim wyraźnie przewidziane. Orzekanie kar w oderwaniu od literalnego brzmienia przepisów dyscyplinarnych, wyłącznie na "ducha przepisu", kojarzy się z praktykami z innej epoki i stanowi zaprzeczenie najistotniejszych konstytucyjnych gwarancji procesowych obwinionego. nieprzestrzeganie terminów sporządzania i doręczania orzeczeń dyscyplinarnych wraz z uzasadnieniami. Zgodnie z § 24 ust. Regulaminu Dyscyplinarnego PZPN orzeczenia dyscyplinarne powinny być doręczane obwinionemu w terminie 7 dni od ich ogłoszenia. Termin ten nie został dotrzymany w żadnym z postępowań toczących się z udziałem Klubu. W jednym przypadku skutkowało to wręcz niemożnością złożenia w wymaganym terminie w pełni uzasadnionej skargi do Trybunału Arbitrażowego do spraw Sportu przy Polskim Komitecie Olimpijskim. Termin na złożenie takiej skargi płynie od daty ogłoszenia orzeczenia bez względu na to, czy orzeczenie zostało doręczone obwinionemu w wymaganym terminie, czy też nie. Szanowny Panie Prezesie, Powyżej przedstawiliśmy przykłady jedynie najbardziej rażących praktyk organów dyscyplinarnych związków. W naszym przekonaniu wyłania się z nich obraz krucjaty, w której zatracono obowiązek zapewnienia uczestnikom tych postępowań podstawowych zasad i gwarancji procesowych; gwarancji, które w demokratycznym kraju oraz demokratycznych organizacjach społecznych przysługiwać powinny każdej osobie wobec której prowadzone jest postępowanie o charakterze represyjnym. Jak wspominaliśmy wyżej, potrzeba zachowania tych gwarancji została jednoznacznie potwierdzona w szeregu orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego, Sądu Najwyższego, a także Trybunału Arbitrażowego do spraw Sportu przy PKOl. W związku z powyższym składamy na ręce Pana Prezesa wniosek o zbadanie przez Zarząd PZPN obecnej praktyki funkcjonowania organów dyscyplinarnych pod kątem przestrzegania podstawowych zasad i gwarancji procesowych osób obwinionych. Niniejsze pismo kierujemy do Pana w trosce o dobro wszystkich członków związku. Standardy orzecznictwa dyscyplinarnego nie są wyłącznym problemem klubów, które w chwili obecnej w postępowaniach dyscyplinarnych uczestniczą. W naszym głębokim przekonaniu konieczność zapewnienia w związku odpowiedniego poziomu orzecznictwa dyscyplinarnego leży w interesie wszystkich członków związku, w tym również władz PZPN. Z wyrazami szacunku, Zarząd KS Widzew Łódź S.A.

Ponadto wkrótce Widzew odwoła się do PKOli i być może do dalszych instancji.

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

I doigrał się...

Choć wątpię, czy go to czegoś nauczy...

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

http://sport.onet.pl/74319.wl,1248925,1686941,,tomaszewski_zaplaci_za_slowa_pod_adresem_bonka,druzyna_wiadomosc.html I doigrał się... Choć wątpię, czy go to czegoś nauczy...

Jestem pewien, że nie.
A wracając do korupcji. W lutowym "Futbol. PL" jest rozmowa Guzowskiego i Łuszczyny ze Zbigniewem Ziobro. Eksminister sprawiedliwości mówi w niej, że jeszcze w czasie swego urzędowania, zapoznał się z materiałami prokuratury we Wrocławiu i już wówczas prokuratorzy mieli dowody korupcyjne na wszystkie kluby pierwszoligowe (i wiele innych oczywiście też) prócz Legii i Wisły. Nie znaczy to oczywiście, że te kluby są czyste. W tamtym jednak czasie dowodów na nie nie było.
W felietonie zamieszczonym w "Piłce Nożnej" z 29 stycznia Janusz Atlas napisał, że z przesłuchań najbardziej słuchanego oskarżonego jasno wynika, że nikt od początku lat dziewięćdziesiątych nie zdobył uczciwie mistrzostwa kraju i nikt nie awansował uczciwie do ekstraklasy. Prawda to?
Jeśli tak, to okazałoby się, że w naszym futbolu nie ma ani jednego uczciwego (na najwyższym szczeblu rozgrywek).
Ciekawe, co na to pan Tomczak?
Ukarze wszystkich?
Niemożliwe. Ukarze część klubów (wybiórczo)? Ciekawa sprawa.
Zresztą, co ja piszę. Pan Tomczak przecież nie ukarze już nikogo, bo odchodzi. Swoje zrobił a z resztą nie się męczy ktoś inny.

Post został pochwalony 0 razy

Erbe1 napisał:

Jestem pewien, że nie.

Voi lá!

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Żeby odejść trochę od tematyki kar za korupcję: niedawno pojawiła się w prasie informacja, że pan Cacek zapowiedział swe pozostanie w Widzewie bez względu na to jak skończy się to całe karanie. Dodatkowo zadeklarował wyłożenie 60 mln zł. na modernizację i powiększenie stadionu. Teraz jeszcze trzeba dogadać się w tej sprawie z władzami miasta (w końcu tereny Widzew dzierżawi od miasta). Będą też dalsze inwestycje na terenie ChKS-u.
A odnośnie nowych graczy...Pierwszym był Szymanek. Mnie cieszy wypożyczenie z Korony Kowalczyka, którego uważam za gracza grającego bardzo inteligentną piłkę. Mam więc nadzieję, że się przyda. Ciekawi mnie również, czy skuteczność ze sparingów potwierdzi Oziębała. No i czy ktoś jeszcze do nas dołączy?
Zobaczymy wreszcie, jak zaprezentuje się Widzew po przepracowaniu całego okresu przygotowawczego pod kierunkiem Zuba?

Post został pochwalony 0 razy

erbe1 napisał:

Mnie cieszy wypożyczenie z Korony Kowalczyka, którego uważam za gracza grającego bardzo inteligentną piłkę. Mam więc nadzieję, że się przyda.

Trochę mówiło się o tym zawodniku w kontekście transferu do Śląska (przyznam się, że bardzo chciałem, żeby ten transfer doszedł do skutku). W Koronie miał silną konkurencję, ale to rzeczywiście bardzo dobry zawodnik - i pozostaje mu to potwierdzić w Widzewie

Post został pochwalony 0 razy

Jak sprzedała Korona Piechne z napastnikami jest słabo.Gajtkowski kontuzje i kontuzje.Kowalczyk jest zwykłym ligowcem.Andradina rozruszał napad Korony,i wystarczył zeby Kowalczyk niełapał sie w kadrze

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Irsko dnia Czw 19:03, 14 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz

atak, atakiem, KOwalczyk Kowalczykiem, ale ciekawi mnie, jak będzie wyglądała obrona Widzewa....a jeśli jeszcze potwierdzi się przejście Kuklisa do Cracovii, to i o pomocy szkoda gadać....

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Holt_ dnia Czw 19:47, 14 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz