Erbe1 napisał:

Żeby odejść trochę od tematyki kar za korupcję: niedawno pojawiła się w prasie informacja, że pan Cacek zapowiedział swe pozostanie w Widzewie bez względu na to jak skończy się to całe karanie. Dodatkowo zadeklarował wyłożenie 60 mln zł. na modernizację i powiększenie stadionu. Teraz jeszcze trzeba dogadać się w tej sprawie z władzami miasta (w końcu tereny Widzew dzierżawi od miasta). Będą też dalsze inwestycje na terenie ChKS-u.

Też czytałem o tym. Jednak póki co pozostanę sceptyczny do tych wizji pana Cacka. Pamiętam, jak kiedyś jegomość Pawelec przedstawiał wizję "Widzew 2000", za którą krył się piękny, nowoczesny i zadaszony stadion na 20 tys., a ile z tych wizji zrealizowano (o jakiej ja zresztą realizacji mówię ) to łódzcy kibice doskonale wiedzą.
Oczywiście prędzej, czy później stadion będzie trzeba zmodernizować ze względu na wymogi.
A na ile poważne są zapowiedzi pana Cacka i jego wesołej kompanii to najbliższy czas pokaże. Póki co, nie ma nawet o czym rozmawiać. Projekt jest już od paru lat, jednak od tych paru lat leży odłogiem.

Co do drużyny, to nie wiem, czy da się stworzyć za kilka lat "bardzo silną drużynę za 14 mln euro...

Red napisał:

i pozostaje mu to potwierdzić w Widzewie

Oby tylko nie potwierdził tego, jak G. Piechna...

Holt_ napisał:

atak, atakiem, KOwalczyk Kowalczykiem, ale ciekawi mnie, jak będzie wyglądała obrona Widzewa....a jeśli jeszcze potwierdzi się przejście Kuklisa do Cracovii, to i o pomocy szkoda gadać....

Nie dobijaj mnie.
A tak na marginesie... Skąd te wieści o przejściu P. Kuklisa do Cracovii?

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Erbe1 napisał: Żeby odejść trochę od tematyki kar za korupcję: niedawno pojawiła się w prasie informacja, że pan Cacek zapowiedział swe pozostanie w Widzewie bez względu na to jak skończy się to całe karanie. Dodatkowo zadeklarował wyłożenie 60 mln zł. na modernizację i powiększenie stadionu. Teraz jeszcze trzeba dogadać się w tej sprawie z władzami miasta (w końcu tereny Widzew dzierżawi od miasta). Będą też dalsze inwestycje na terenie ChKS-u. Też czytałem o tym. Jednak póki co pozostanę sceptyczny do tych wizji pana Cacka. Pamiętam, jak kiedyś jegomość Pawelec przedstawiał wizję "Widzew 2000", za którą krył się piękny, nowoczesny i zadaszony stadion na 20 tys., a ile z tych wizji zrealizowano (o jakiej ja zresztą realizacji mówię ) to łódzcy kibice doskonale wiedzą. Oczywiście prędzej, czy później stadion będzie trzeba zmodernizować ze względu na wymogi. A na ile poważne są zapowiedzi pana Cacka i jego wesołej kompanii to najbliższy czas pokaże. Póki co, nie ma nawet o czym rozmawiać. Projekt jest już od paru lat, jednak od tych paru lat leży odłogiem.

Ponoć właśnie ów istniejący projekt ma być wykorzystany, po odpowiednim dostosowaniu. A różnicę w działaniu jednak jakąś widać. Jak słusznie zauważyłeś za Pawelca dużo się obiecywało, ale teraz przynajmniej widać jakieś pierwsze ruchy. Ot choćby te na terenach ChKS-u. Mam więc nadzieję, że tym razem słowa przełożą się w czyn.

Holt_ napisał:

atak, atakiem, KOwalczyk Kowalczykiem, ale ciekawi mnie, jak będzie wyglądała obrona Widzewa....a jeśli jeszcze potwierdzi się przejście Kuklisa do Cracovii, to i o pomocy szkoda gadać....

No akurat w Widzewie nie zaszkodziłoby z pewnością wzmocnić wszystkie formacje, ale to już inna sprawa.
Podobnie jak RTS zainteresowany jestem skąd ta informacja o Kuklisie? O paru propozycjach prasa już pisała. O tej akurat nie słyszałem.

Post został pochwalony 0 razy

erbe1 napisał:

Podobnie jak RTS zainteresowany jestem skąd ta informacja o Kuklisie? O paru propozycjach prasa już pisała. O tej akurat nie słyszałem.

[link widoczny dla zalogowanych]

przy Widzewie w rubryce "Odchodzą" na czarno, czyli "przymiarki".

Kłos i Kuklis.

Post został pochwalony 0 razy

Kłos to mi zwisa i powiewa -mówiąc kolokwialnie...
Jednak jestem ciekaw, jak sobie p. Cacek wyobraża zbudowanie silnej drużyny poprzez wyprzedawanie najlepszych piłkarzy w drużynie?
Z dnia na dzień ten człowiek coraz bardziej wzbudza moją nieufność.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

erbe1 napisał: Podobnie jak RTS zainteresowany jestem skąd ta informacja o Kuklisie? O paru propozycjach prasa już pisała. O tej akurat nie słyszałem. [link widoczny dla zalogowanych] przy Widzewie w rubryce "Odchodzą" na czarno, czyli "przymiarki". Kłos i Kuklis.

No, akurat na 90 minut wpisują jakiekolwiek informacje-spekulacje, jakie się pojawiają w prasie. Jeśli jakiś zawodnik pojawił się np. na testach w którymkolwiek zespole to widnieje w potencjalnych przymiarkach nawet w sytuacji gdy owe testy oblał. To samo jest wtedy, gdy jakiś klub rozpytuje o możliwość zatrudnienia gracza. Od tych przymiarek daleko jednak do transferu. Oczywiście nie ma nic złego w tym, że owych potencjalnych transferów "90 minut" wymienia tak dużo, ale martwić się też nie należy. Jeśli jednak odwołania nic nie zmienią, to należy liczyć się z tym, że kilku graczy odejdzie latem do innych klubów. Między innymi właśnie Kuklis. Ciężko sobie bowiem wyobrazić, by jako bądź-co-bądź reprezentant Polski grał na zapleczu ekstraklasy - choć ja oczywiście chciałbym, żeby nikt ze znaczących zawodników nie odszedł z łódzkiego klubu a jeszcze paru porządnych grajków przyszło.

Post został pochwalony 0 razy

Wybaczcie, musiałem.
Oto informacja zamieszczona na Onecie, która jest balsamem na moje serce:

Cytat:

Wydział Dyscypliny PZPN nie miał prawa nałożyć na Widzew kary degradacji - powiedział w czwartek na konferencji prasowej większościowy udziałowiec Widzewa Sylwester Cacek. - W starym statucie PZPN wszystkie przewinienia przedawniały się po dwóch latach. Dotyczyło to również spraw korupcyjnych. W maju 2007 r. związek zmienił regulamin, w którym znalazło się stwierdzenie, że czyny korupcyjne nie ulegają przedawnieniu. Zmiany te uprawomocniły się 9 października 2007 r. Cztery miesiące wcześniej przedawnieniu uległy jednak czyny korupcyjne, o które oskarżany jest Wojciech Szymański. Ostatni postawiony mu zarzut dotyczy działań z 11 maja 2005 r. Sprawa ta przedawniła się więc 11 maja 2007 r., kiedy obowiązywały jeszcze zapisy starego regulaminu PZPN - powiedział Cacek. Sprawa kary za korupcję zdominowała przedsezonową konferencję zwołaną przez działaczy Widzewa. Przedstawiciele klubu poinformowali, że przygotowują odwołanie od decyzji Wydziału Dyscypliny. Kwestia przedawnienia ma być głównym punktem odwołania. Dodatkowo Widzew neguje uprawnienia WD do nakładania kar na kluby. - Zgodnie z paragrafem 12 ust. 5 regulaminu dyscyplinarnego WD posiada uprawnienia jedynie do karania osób a nie klubów. Do ukarania jakiegokolwiek klubu WD potrzebuje uchwały Zarządu PZPN, co, według informacji otrzymanych przez nas ze związku, nigdy nie miało miejsca - powiedział członek zarządu Widzewa Marcin Animucki. Zdaniem działaczy Widzewa Wydział Dyscypliny PZPN nie powinien w tej chwili wydawać żadnych orzeczeń, gdyż jego członkowie nie zostali powołani zgodnie z przepisami. Animucki stwierdził, że "zgodnie z dostępnymi dokumentami prawidłowo powołany został jedynie przewodniczący wydziału. Nie było natomiast formalnego odwołania poprzednich i powołania obecnych członków WD, co stanowi złamanie postanowień statutu PZPN. W tej sytuacji wszystkie decyzje podjęte przez WD działający w obecnym składzie są w świetle prawa nieważne. Dotyczy to wszystkich ukaranych klubów". Prezes Widzewa Bogusław Sosnowski zapowiedział, że klub będzie wszystkimi środkami dążył do "wprowadzenia normalności w PZPN".

Co na to druga strona?

Post został pochwalony 0 razy

W mojej opinii druga strona coraz bardziej się pogrąża. Oczywiście założywszy, że Cacek ma rację co do dat, ale ciężko mi cokolwiek powiedzieć w tej materii, ponieważ nie wiem dokładnie, kiedy p. Szymański popełniał te przestępstwa.
Coś mi mówi, że sprawa Widzewa obnaży wszelkie kuriozum postępowawcze PZPN-u, wszelkie paradoksy prawne, a przede wszystkim sam PZPN i totalny nieprofesjonalizm tej mafijnej instytucji i to, że ów nowy system prawno-karny oparty jest de facto na glinianych nogach.

Mam też nadzieje, iż ten przypadek skłoni owych misiów do stworzenia solidnych podstaw prawnych w świecie piłkarskim, do uporządkowania wszelkich spraw związanych z naszymi ligami i do skutecznego zwalczania korupcji.

Bo jak na razie mamy do czynienia z samymi farsami. Najpierw była farsa p/n Lipiec, teraz byliśmy/jesteśmy świadkami kolejnej farsy, o nazwie "Tomczak".

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Bo jak na razie mamy do czynienia z samymi farsami. Najpierw była farsa p/n Lipiec, teraz byliśmy/jesteśmy świadkami kolejnej farsy, o nazwie "Tomczak".

o farsie Cacka zapominasz.

Bezczelność Cacka jest godna podziwu. Skoro rzekomo WD nie ma prawa karać klubu, to niby dlaczego Widzew jako klub chciał dobrowolnie poddawać się karze??? Skoro i tak by jej być nie mogło?

I Szymański to nie Widzew.

Jasne. Jak ja dam panu Cackowi kopa w d....., to on nie ma prawa mnie skarżyć. Przecież d.....a to nie cały Cacek. Kopnąłem d....ę, a nie pana Cacka.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

RTS napisał: Bo jak na razie mamy do czynienia z samymi farsami. Najpierw była farsa p/n Lipiec, teraz byliśmy/jesteśmy świadkami kolejnej farsy, o nazwie "Tomczak". o farsie Cacka zapominasz. Bezczelność Cacka jest godna podziwu. Skoro rzekomo WD nie ma prawa karać klubu, to niby dlaczego Widzew jako klub chciał dobrowolnie poddawać się karze??? Skoro i tak by jej być nie mogło? I Szymański to nie Widzew. Jasne. Jak ja dam panu Cackowi kopa w d....., to on nie ma prawa mnie skarżyć. Przecież d.....a to nie cały Cacek. Kopnąłem d....ę, a nie pana Cacka.

Skoro PZPN takie prawo sobie stanowił, to niech go teraz przestrzega. Gdyby kara była adekwatna do przewinienia popełnionego przez pana Szymańskiego, to podejrzewam że Widzew poddał by się karze i nie byłoby szumu. Skoro jednak pan Tomczak chciał zabłysnąć i przy okazji upiec własną pieczeń na rozpalonym już ogniu, to oczywiste że do akcji przystąpili prawnicy. Co teraz zrobi druga strona?
Wcześniej już stawiali wyżej moralność niż przepisy prawa i pan Cacek musiał spłacić długi spółki Grajka i Pawelca.
Co wymyślą teraz?
Czy jawnie będą łamać prawa, które sami stanowili?

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

o farsie Cacka zapominasz.

Farsie Cacka?????
Jaką on niby odstawia farsę. Farsą jest ów piłkarski wymiar sprawiedliwości i ludzie z nim związani

Holt_ napisał:

Bezczelność Cacka jest godna podziwu. Skoro rzekomo WD nie ma prawa karać klubu, to niby dlaczego Widzew jako klub chciał dobrowolnie poddawać się karze??? Skoro i tak by jej być nie mogło?

Bo Widzew w istocie był zamieszany w korupcję. I gdyby nie było -za przeproszeniem- burdelu, jaki rozpętał WD "Tomczak", to nikt by się nie buldoczył, każdy poddałby się karze, nawet ja nic bym nie mówił. Ale cyrk rozpoczął się już od samego początku, tj. od przekazania akt Widzewa PZPN-owi. Pierwszym rozdziałem tej godnej pożałowania farsy była niekonsekwencja i nieproporcjonalność kar nałożonych na kluby (porównaj sobie raz jeszcze kary i przewinienia Widzewa, Arki i Zagłębia). Drugim rozdziałem była bezczelnie nieskrywana stronniczość p. Tomczaka i jego kolesiów, który jako sędzia powinien był być bezstronny. Ba! Nawet nie powinno być cienia podejrzenia, że facet mógłby być stronniczy, tymczasem on tego nawet nie ukrywał i nikt nie ma dziś w kraju wątpliwości co do jego stronniczości. Rozdział trzeci tej farsy jest taki, że gdyby facet miał choc cień honoru i uczciwości, to wycofałby się z zajmowanego stanowiska i nie bawił się w sądzenie, bo to nie sądzenie było tylko polowanie na czarownice. Wreszcie rozdział trzeci, to to, w jaki sposób ukonstytuował się ten quasi-WD oraz to, że kwestia prawna statutów PZPN-u wciąż pozostawia wiele do życzenia. I niby dlaczego Widzew ma tego nie wykorzystywać, jeśli prawo swoje, a WD swoje? Widzew, jak każdy klub ma prawo sie bronić wszelkimi dostępnymi środkami. I założę się, iż gdyby jeszcze nałożone kary były adekwatne do przewinień i gdyby PZPN był konsekwentny w swoich zapowiedziach, że wysokość kar będzie odpowiadać korzyściom, jakie odniosły skorumpowane kluby, to Widzew nie podnosiłby głowy.
Więc nie praw mi tu o bezczelności p. Cacka, bo bezczelny jest WD, zaś sam PZPN jest farsą samą w sobie. I to farsą wątpliwej jakości.

Holt_ napisał:

I Szymański to nie Widzew. Jasne. Jak ja dam panu Cackowi kopa w d....., to on nie ma prawa mnie skarżyć. Przecież d.....a to nie cały Cacek. Kopnąłem d....ę, a nie pana Cacka.

Tu się zgodzę z Tobą. Ale z drugiej strony, jeśli jest taki zapis, o czym wspomniał p. Cacek, to dlaczego nie wykorzystać kolejnej durnowatości w paragrafach PZPN-u?

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

Bezczelność Cacka jest godna podziwu. Skoro rzekomo WD nie ma prawa karać klubu, to niby dlaczego Widzew jako klub chciał dobrowolnie poddawać się karze??? Skoro i tak by jej być nie mogło?

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Widzew, jak każdy klub ma prawo sie bronić wszelkimi dostępnymi środkami.

o, to akurat wiem. Działacze Widzewa już nas przyzwyczaili do tego, że każdy sposób jest dobry, żeby wprowadzić/utrzymać Widzew w ekstraklasie.

RTS napisał:

I założę się, iż gdyby jeszcze nałożone kary były adekwatne do przewinień i gdyby PZPN był konsekwentny w swoich zapowiedziach, że wysokość kar będzie odpowiadać korzyściom, jakie odniosły skorumpowane kluby, to Widzew nie podnosiłby głowy.

tia?

O milion dolarów też?

Naprawdę nie rozumiesz, że skoro wyciągają ten kruczek o niekaraniu klubu teraz, to wyciągnęliby go w każdej innej sytuacji? Jesteś aż taki naiwny???

RTS napisał:

Więc nie praw mi tu o bezczelności p. Cacka

prośba odrzucona. Od widzewskich kolejnych kruczków robi mi się już niedobrze. Najpierw licencja, teraz korupcja.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

o, to akurat wiem. Działacze Widzewa już nas przyzwyczaili do tego, że każdy sposób jest dobry, żeby wprowadzić/utrzymać Widzew w ekstraklasie.

Wiesz, Holcie_. To już jest bezczelność z Twojej strony. To, co Widzew robi to jest pikuś przy tym, co wyprawia PZPN i ten jego WD. Trzeba być ślepym niczym nietoperz, żeby tego nie widzieć.

Holt_ napisał:

Naprawdę nie rozumiesz, że skoro wyciągają ten kruczek o niekaraniu klubu teraz, to wyciągnęliby go w każdej innej sytuacji? Jesteś aż taki naiwny???

A skąd masz pewność, że wcześniej Widzew mógł nie mieć o tym pojęcia? Dlaczego za nierealne uważasz to, że Widzew skorzystał z prawników, żeby się bronić przed karą i ci prawnicy wypatrzyli całą tą lipę na jakiej bazuje WD?
Nie jestem naiwny. Po prostu w przeciwieństwie do Ciebie potrafię na tyle myśleć, żeby nie ulec masowej histerii i polowaniu na czarownice. I dziwię się, że Ty temu uległeś. No, ale w sumie masz taką podatność, jak widać...

Holt_ napisał:

Od widzewskich kolejnych kruczków robi mi się już niedobrze. Najpierw licencja, teraz korupcja.

A nie robi Ci się niedobrze od cyrków, jakie wyprawia PZPN?

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

A skąd masz pewność, że wcześniej Widzew mógł nie mieć o tym pojęcia? Dlaczego za nierealne uważasz to, że Widzew skorzystał z prawników, żeby się bronić przed karą i ci prawnicy wypatrzyli całą tą lipę na jakiej bazuje WD? Nie jestem naiwny.

Ok. Nie jesteś. Ale tak na wszelki wypadek - jak będziesz kiedyś kupował dolary, pamiętaj, że Kaczora Donalda nie ma na żadnym nominale.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Holt_ dnia Pią 15:27, 22 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz

RTS napisał:

To, co Widzew robi to jest pikuś przy tym, co wyprawia PZPN i ten jego WD. Trzeba być ślepym niczym nietoperz, żeby tego nie widzieć.

mój drogi - Widzew przede wszystkim KUPOWAŁ MECZE. I może od tego zacznijmy. KUPOWAŁ MECZE. Zachowywał się jak ZŁODZIEJ.

Więc nie mów mi o pikusiach.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

RTS napisał: A skąd masz pewność, że Widzew wcześniej mógł nie mieć o tym pojęcia? Dlaczego za nierealne uważasz to, że Widzew skorzystał z prawników, żeby się bronić przed karą i ci prawnicy wypatrzyli całą tą lipę, na jakiej bazuje WD? Nie jestem naiwny. Ok. Nie jesteś. Ale tak na wszelki wypadek - jak będziesz kiedyś kupował dolary, pamiętaj, że Kaczora Donalda nie ma na żadnym nominale.

Ja za to inną mam dla Ciebie radę. Nie dawaj wiary temu, że protokoły mędrców Syjonu stworzyli Żydzi i że jest w nich zawarta prawda.

Holt_ napisał:

mój drogi - Widzew przede wszystkim KUPOWAŁ MECZE. I może od tego zacznijmy. KUPOWAŁ MECZE. Zachowywał się jak ZŁODZIEJ.

Jak dobrze, że mi o tym powiedziałeś.
Tu nie chodzi o to, by nie karać Widzewa, ale o to, jakie podstawy działania posiada WD, bo jak się okazuje, nie ma tych podstaw. Że nie wspomnę o przedawnieniu.
Więc pytam się Ciebie: Czy ma być w tym kraju prawo, czy wciąż bezprawie? Bo jeśli ma się karać, to karze sie na podstawie jakiegoś przepisu. Ja nie jestem przeciwny karaniu Widzewa. Tylko niech to ma jakieś ręce i nogi.
A polowanie na czarownice to sobie darujmy - to tak mówię, uprzedzając fakty.

Holt_ napisał:

Więc nie mów mi o pikusiach.

A teraz sobie dobrze zakoduj. Będę mówił, dopóki takie szopki będzie odstawiał PZPN.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Holt_ napisał: Więc nie mów mi o pikusiach. A teraz sobie dobrze zakoduj. Będę mówił, dopóki takie szopki będzie odstawiał PZPN.

he, he...mów.

Kiedyś mówiłeś - "Widzew nie kupował meczy. To są haniebne pomówienia i oszczerstwa".

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

Kiedyś mówiłeś - "Widzew nie kupował meczy. To są haniebne pomówienia i oszczerstwa"

Kiedyś ludzie mówili, że nie można rozczepić atomu.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ podał kiedyś ciekawy przykład człowieka, który kupił samochód (w dobrej wierze) a okazało się, że auto jest kradzione - przyrównując to do sytuacji pana Cacka w Widzewie.
Spróbuję pójść trochę dalej tym torem, choć może Holt_ nie bardzo by się zgodził z moim tokiem rozumowania.
Wyszło na jaw, że owo auto jest kradzione i zaczęła się rozprawa. Sędzia, który już miał iść na emeryturę specjalnie przesunął ją o miesiąc, żeby sam mógł poprowadzić rozprawę. Spekulowano nawet, że dlatego, bo nie lubi kolegi owego pana - no ale to oczywiście tylko spekulacje. Poprowadził rozprawę a karę dla człowieka, który auto kupował w dobrej wierze zasądził wyższą niż dla innego, który rok wcześniej sądzony był za kradzież auta.
Czy można się zatem dziwić, że ów człowiek postanowił zatrudnić dobrego adwokata, by ten mu pomógł. Miał spuścić głowę i mocno bić się w piersi? Owszem miał pecha i kupił trefny towar, ale przecież ukarany został tak, jakby sam kradł, więc niby dlaczego miałby się nie odwołać od takiego wyroku?
Prawnik dobrze się spisał, pracował sumiennie i wyszło na to, że sędzia wcale nie miał prawa ukarać owego człowieka. Bo raz, że "dawca sprawiedliwości" nie do końca działał zgodnie z literą prawa a dwa, że sprawa uległa przedawnieniu!
Czy można mieć za złe owemu człowiekowi, że skorzystał z możliwości obrony, która mu w państwie prawa przysługuje?
Zresztą już wcześniej zmuszony był zapłacić mechanikom, którzy dokonywali różnych napraw i serwisowali auto poprzedniemu właścicielowi. Co prawda zgodnie z prawem nie musiałby tego robić, ale sędzia (ten sam o w obecnej sytuacji) stwierdził, że to nie moralne że człowiek korzysta z auta a mechanicy swojej kasy nie otrzymali. Człowiek więc owym mechanikom zapłacił.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez erbe1 dnia Sob 09:47, 23 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz

I zgadzam sie z tym w zupełności.

Erbe1 napisał:

Czy można mieć za złe owemu człowiekowi, że skorzystał z możliwości obrony, która mu w państwie prawa przysługuje?

Tu w Polsce -jak się okazuje- można. Ja zadałbym więc nieco ine pytanie. Czy Polska jest państwem prawa? Obecna sytuacja w kraju bardzo przypomina mi polowanie na czarownice, ewentualnie, jak kto wioli maccartyzm w wydaniu polskim.
Żeby nie było niejasności, jestem za karaniem winnych ,ale nie chcę, żeby to była farsa i kpina z prawa.
Bo to, że winowajca złamał prawo, to oczywiste, że na karę zasłużył, ale jeśli sędzia łamie prawo, too czym my rozmawiamy w ogóle??

Post został pochwalony 0 razy

erbe1 napisał:

Holt_ podał kiedyś ciekawy przykład człowieka, który kupił samochód (w dobrej wierze) a okazało się, że auto jest kradzione - przyrównując to do sytuacji pana Cacka w Widzewie. Spróbuję pójść trochę dalej tym torem, choć może Holt_ nie bardzo by się zgodził z moim tokiem rozumowania.

z jednego powodu - taki proces nie jest w Polsce mozliwy, bo nieświadome paserstwo nie jest w Polsce karane.

Samochód po prostu oddajesz i kwita. Normalnemu czlowiekowi nie przyjdzie nic innego do glowy.

A skoro panom B i C przychodzi.....no, cóż.....

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

A skoro panom B i C przychodzi.....no, cóż.....

LOL Panom B i C, powiadasz: Ja raczej rzekłbym, że panu T i panu T.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Holt_ napisał: A skoro panom B i C przychodzi.....no, cóż..... LOL Panom B i C, powiadasz: Ja raczej rzekłbym, że panu T i panu T.

aha, to pan Cacek nie uważa, ze Widzew powinien zachować ligę
pomimo dokonywanych przez Widzew złodziejstw? What a suprise...

Mogę tylko powtórzyc - ciągłe krętactwa Widzewa i ciągłe wyszukiwanie kruczków męczą już chyba cała Polskę, procz okolic aleji Piłsudskiego.....

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Holt_ dnia Sob 13:49, 23 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy

Holt_ napisał:

aha, to pan Cacek nie uważa, ze Widzew powinien zachować ligę pomimo dokonywanych przez Widzew złodziejstw? What a suprise...

Jeżeli PZPN oświadcza, że kary będą adekwatne do korzyści, jakie odniosły kluby z korupcji, to w tym świetle p. Cacek ma absolutną rację.
Jeśli jeszcze okaże się, że WD nie ma nawet podstaw prawnych, by karać kluby, to Widzew i Zagłębie będą mogły zgodnie z prawem podetrzeć sobie tymi wyrokami ze stycznia tyłki. I zrobią to zgodnie z prawem. W tym wypadku pretensje możesz mieć nie do Widzewa, a do PZPN-u i WD, które to instytucje okazały się sędziami-sierotami.

Holt_ napisał:

Mogę tylko powtórzyc - ciągłe krętactwa Widzewa i ciągłe wyszukiwanie kruczków męczą już chyba cała Polskę, procz okolic aleji Piłsudskiego.....

Jak zauważyłem, Cibie absolutnie nie męczą, raczej mocno absorbują.
To nie są żadne krętactwa. Widzew ma prawo się bronić. Natomiast jak nazwać Ciebie, który odbiera oskarżonemu możliwość obrony i korzystanie z tej obrony nazywa krętactwem?

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

[Jeśli jeszcze okaże się, że WD nie ma nawet podstaw prawnych, by karać kluby, to Widzew i Zagłębie będą mogły zgodnie z prawem podetrzeć sobie tymi wyrokami ze stycznia tyłki. I zrobią to zgodnie z prawem.

z prawem - tak.

Z duchem sportu? ROTFL. Widzew i duch sportu? Juz przy sprawie licencji pokazal, ile to dla niego znaczy.

RTS napisał:

Holt_ napisał: t;]Mogę tylko powtórzyc - ciągłe krętactwa Widzewa i ciągłe wyszukiwanie kruczków męczą już chyba cała Polskę, procz okolic aleji Piłsudskiego..... Jak zauważyłem, Cibie absolutnie nie męczą, raczej mocno absorbują. To nie są żadne krętactwa.

istotnie. To jest zwykłe kruczkowanie.

RTS napisał:

[ Widzew ma prawo się bronić.

właśnie dlatego każdy adwokat ma dla mnie coś z k....y.

RTS napisał:

[Natomiast jak nazwać Ciebie, który odbiera oskarżonemu możliwość obrony i korzystanie z tej obrony nazywa krętactwem?

nie oskarzonemu, tylko winnemu. Chyba, że jesteś zdania, że czyny Szymańskiego to wymysł?

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

Z duchem sportu? ROTFL. Widzew i duch sportu? Juz przy sprawie licencji pokazal, ile to dla niego znaczy.

Jeśli PZPN może mieć niewiele wspólnego z duchem sportu, to tym bardziej Widzew.

Holt_ napisał:

właśnie dlatego każdy adwokat ma dla mnie coś z k....y.

Jak rozumiem, Ty odmówiłbyś każdemu możliwość obrony, a najlepiej zaczynał rozprawę sądową od wydawania wyroku. Chwała wszelkiej opatrzności, że nie jesteś i nigdy nie będziesz prawnikiem lub sędzią.

Holt_ napisał:

nie oskarzonemu, tylko winnemu. Chyba, że jesteś zdania, że czyny Szymańskiego to wymysł?

Dobrze, mój błąd. W takim razie odmawiasz winnemu możliwość odwołania się od wyroku, tym bardziej, że ów wyrok i okoliczności jego wydania pozostawiają wiele do życzenia.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

[Dobrze, mój błąd. W takim razie odmawiasz winnemu możliwość odwołania się od wyroku, tym bardziej, że ów wyrok i okoliczności jego wydania pozostawiają wiele do życzenia.

Widzew ma prawo odwołania się do PKOL. Ale woli (na wszelki wypadek) inną drogę. Podwazenia wszystkiego.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

Widzew ma prawo odwołania się do PKOL. Ale woli (na wszelki wypadek) inną drogę. Podwazenia wszystkiego.

A dlaczegóż miałby tego nie czynić, jeśli są istotne przesłanki, że wszystko jest oparte na glinianych nogach, nie na prawie, a na samowoli WD?

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Holt_ napisał: Widzew ma prawo odwołania się do PKOL. Ale woli (na wszelki wypadek) inną drogę. Podwazenia wszystkiego. A dlaczegóż miałby tego nie czynić,

dlatego, że w przeszłości postepowal po łajdacku?

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

dlatego, że w przeszłości postepowal po łajdacku?

Nie. To nie ma nic tu do rzeczy. Wyrok nie vbył sprawiedliwy, a najśmieszniejsze jest to, że było wiadomo, że wyrok sprawiedliwy nie będzie, bo sam sędzia był stronniczy. W takim wypadku Widzew ma jak najbardziej prawo do podważenia tego.
A co do łajdactwa, to można by się spierać, kto większe robił/robi łajdactwa. Widzew, czy PZPN.

Post został pochwalony 0 razy