Holt_ napisał:

Red_Devil napisał: Irsko napisał: Jestes kibicem Wisly,a piszesz ze Bełchatow mistrza przegral bo Zaglebie wygrało w warszawie?????????????? Można poprosić o jakieś sensowne wytłumaczenie tego zdania? Bo nijak nie mogę odkryć o co Ci chodzi... zapewne o to, że wcześniej Wisła pokonała BOT na jego śmieciach.

Aha thx

Holt_ napisał:

A z kolei Bot pokonał Wisłę, to już też nieważne...

Szczegół

Holt_ napisał:

Problem Irka polega na tym, że on jak "straszny mieszczanin" Tuwima, wszystko widzi pojedynczo i osobno.

I tylko to co chce widzieć...

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

co Ty bredzisz? jak to nie wytrzymał w Łęcznej? Co, z boiska zeszli? Masz Canal Plus? Oglądałeś mecz z Łęczną? Przestań wreszcie wypowiadać się autortytawnie o meczach, których widziałeś skrociki w TVN-ie............Mecz z Łęczną wyglądał dokładnie tak samo jak inne tego typu mecze Wisly, monotonne, jednostajne ataki Wisły, sporadyczne kontry rywala.

Gornik Leczna - Wisla Krakow 1-1,Gornik - Leczna Lech Poznan 0-3,Gornik Leczna - Widzew Lódz 1-5

Holt_ napisał:

Po drugie - przestań nam wmawiać wypowiedzi które nie padły. Przestań obrzydliwie kłamać że twierdzimy, iż Petrescu znakomicie przygotował zespół fizycznie. Bo to świństwo i obrzydlistwo

Skoro nietwierdzicie tak to.OK

Holt napisał:

Ja cały czas mówię - przygotował dobrze do wysiłków jednostajnych i długotrwałych (takich jak Saloniki), natoamist źle do wysiłków gwałtownych, zmiennych.

Co w praktyce znaczy przygotowal na 120,a mecze zazwyczaj trwaja 90minut.Juz rozumue Pan jakie głupstwa wypisuje.Poprostu z Pana wypowiedzi wynika z ktos zapomnial powiedziec Rumunowi,ze mecz w Krakowie bedzie mial 90 minut

Holt_ napisał:

w takim razie Ty nie jesteś rozsądny (what a surprise...) bo wczesniej pisałeś, że Petrescu awansu nie wywalczył.

Bo niewywalczyl

Post został pochwalony 0 razy

Red_Devil napisał:

Wiem o co Ci chodzi - o bramkę Costinhy w 90 minucie dającą awans Porto.

No to wlasnie nie,bo o prawidłowo zdobytego gola przez Schoelsa na na 2-0

Red_ napisał:

A wiesz może o co mi chodzi? Że raz się jest na wozie a raz pod nim - tu miał farta, w innych meczach zdarzał się pech. To jest normalne A Ty po jednej porażce Petrescu, która nie przesądziła o niczym piszesz, że On nie ma farta i nie powienien być trenerem...

Tylko ze Benitez miał swojego fartw w polfinale z Chelsea,o Murhinho juz pisalem,Janas tez w LM miał farta.Petrescu w Rumuni nic,i w Polsce tez NIC

Red_ napisał:

Można poprosić o jakieś sensowne wytłumaczenie tego zdania? Bo nijak nie mogę odkryć o co Ci chodzi...

No to juz po czesci Holt_ nakraslił co i jak,ztym ze zapomnial ze 3 punkty stracone w Krakowie BOT mogly nadrobic przez cala wiosne,a porazki z Wisła w Belchatowie juz niebylo kiedy

Red_ napisał:

Śmiało, nie krępuj się. Zawsze miło posłuchać wszechwiedzącego Radka.

A to Wy wiecej wiecie od Majdana w tej sprawie?Powiedział ze Krzyszałowicz byl w czasie przygotowan do rundy wiosennej kontuzjowany,i lepiej sie prezetował od po wyleczeniu,niz Ci co ciwiczenia Rumuna wykonywali

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

Irsko napisał: RTS napisał: Irsko napisał: Poprostu Panowie wierzą ze Wisła z Rumunem wygrała by w Salonika Nie, Irku. Ja po prostu uważam, że zwycięstwo krakowian w Salonikach było jednym z ostatnich owoców pracy D. Petrescu. Ale,kazdy wtedy zapyta,czemu nie w Krakowie? bo w Krakowie nie było dogrywki. Zrozumie to każdy, kto.....spróbuje.

A Pereescu myslal ze bedzie?

Post został pochwalony 0 razy

Irsko napisał:

No to wlasnie nie,bo o prawidłowo zdobytego gola przez Schoelsa na na 2-0

Czyli błąd sędziego to był fart, a strzelenie gola w ostatniej minucie już nie Rozumiem, że przez fart uznajesz wypaczenie wyniku meczu, czy jak

Irsko napisał:

Tylko ze Benitez miał swojego fartw w polfinale z Chelsea,o Murhinho juz pisalem,Janas tez w LM miał farta.Petrescu w Rumuni nic,i w Polsce tez NIC

Wszystkie mecze Wisły widziałeś za jego kadencji, żeby tak twierdzić Zresztą, sorry, ale czego Ty oczekujesz .... że każdy trener ma bazować na farcie, czy na treningu

Irsko napisał:

A to Wy wiecej wiecie od Majdana w tej sprawie?Powiedział ze Krzyszałowicz byl w czasie przygotowan do rundy wiosennej kontuzjowany,i lepiej sie prezetował od po wyleczeniu,niz Ci co ciwiczenia Rumuna wykonywali

To jest oczywiste, że lepiej mógł wyglądać np. szybkościowo, ale oczywiste jest również, że nie miał tej kondycji, co pozostali zawodnicy po okresie przygotowawczym.

Irsko napisał:

A Pereescu myslal ze bedzie?

Skoro przegrał pierwszy mecz 0-1, to chyba szanse na dogrywkę był realne. Co innego jakby dostał 0-3.
Pogodzenie rozgrywek ligowych i pucharowych, Rumun mógl osiągnąć jedynie dzięki żelaznej kondycji pilkarzy, bo ich umiejętności były dość ograniczone.

Irsko napisał:

Co w praktyce znaczy przygotowal na 120,a mecze zazwyczaj trwaja 90minut.Juz rozumue Pan jakie głupstwa wypisuje.Poprostu z Pana wypowiedzi wynika z ktos zapomnial powiedziec Rumunowi,ze mecz w Krakowie bedzie mial 90 minut

Jeżeli zespół jest gotowy do gry na 120 minuto, to tym bardziej wytrzyma 90 minut. To chyba logiczne

Post został pochwalony 0 razy

Irsko napisał:

Gornik Leczna - Wisla Krakow 1-1,Gornik - Leczna Lech Poznan 0-3,Gornik Leczna - Widzew Lódz 1-5

no i? Przecież ja mówię o innych meczach Wisły.......nie tylko za kadencji Petrescu, ale i jego następców.

Irsko napisał:

Holt_ napisał: Po drugie - przestań nam wmawiać wypowiedzi które nie padły. Przestań obrzydliwie kłamać że twierdzimy, iż Petrescu znakomicie przygotował zespół fizycznie. Bo to świństwo i obrzydlistwo Skoro nietwierdzicie tak to.OK

OK to bybyło, gdybyś za insynuację przeprosił.

Irsko napisał:

Holt napisał: Ja cały czas mówię - przygotował dobrze do wysiłków jednostajnych i długotrwałych (takich jak Saloniki), natoamist źle do wysiłków gwałtownych, zmiennych. Co w praktyce znaczy przygotowal na 120,a mecze zazwyczaj trwaja 90minut.Juz rozumue Pan jakie głupstwa wypisuje.Poprostu z Pana wypowiedzi wynika z ktos zapomnial powiedziec Rumunowi,ze mecz w Krakowie bedzie mial 90 minut

nie, mój drogi. Cały czas mówimy o czymś innym - mianowicie o tym, że bezpodstawnie i wskutek swojej ignorancji odbierasz Petrescu zasługę za konkretny mecz, ten z Iraklisem w Salonikach. Twierdzisz, że gdyby nie OKuka, sukcesu by nie było, bo Okuka rzekomo odmienił kondycję wiślaków. Otóż to właśnie jest piramidalna bzdura, co wszyscy tu próbują ci wyjaśnić. Cały czas rozmawiamy o tej konkretnej kwestii, tym konkretnym meczu. Tyle tylko, że Ty, swoim zwyczajem, usiłujesz uciec od głównego tematu.

Irsko napisał:

Holt_ napisał: w takim razie Ty nie jesteś rozsądny (what a surprise...) bo wczesniej pisałeś, że Petrescu awansu nie wywalczył. Bo niewywalczyl

Nieprawda. Nie "nie wywalczył", tylko "nie miał szansy wywalczyć". Uczciwośc nakazywałaby takie pisanie. Ale o czym ja mówię.....

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Holt_ dnia Pią 14:18, 15 Cze 2007, w całości zmieniany 2 razy

Irsko napisał:

Powiedział ze Krzyszałowicz byl w czasie przygotowan do rundy wiosennej kontuzjowany,i lepiej sie prezetował od po wyleczeniu,niz Ci co ciwiczenia Rumuna wykonywali

Irku, prośba serdeczna.

Czy mógłbyś się powołać na jkaieś normalne źródło, a nie osoby, które:

1. straciły przez Petrescu pracę w Wiśle (Majdan, Engel)
2. straciły przez Petrescu miejsce w I składzie (Baszczyński, Cantoro)???

Dla mnie np obiektywnym przykładem wydaje się Penksa.

Jego status w drużynie nie zmienił się specjalnie za kadencji Rumuna, cały czas był właściwie rezerwowym.
Co ten internacjonał, grający kiedyś w Bundeslidze i Austrii, powiedział o treningach Dana?
"To był trener, u którego panowała dyscyplina, a każdy z nas wiedział, że jeśli będzie ciężko pracował na treningu, dostanie swoją szansę. On nie kierował się sentymentami. Był profesjonalistą nie tylko na boisku, ale i poza nim."

a w innym wywiadzie mówił otwarcie, że nieraz w Niemczewch tak trenował i nie widzi w tym nic nadzwyczjanego.
EDIT:
o, jak raz dzisiaj Penksa też udziela wywiadu:

"W Wiśle zmieniło się czterech trenerów. Twierdzi się, że pierwszy z nich - znany Dan Petrescu was „zajechał”.

- Zajechał to nie. Chociaż niektórzy gracze faktycznie nie byli na taką przeprawę przygotowani.

Myślisz o boiskowej wytrzymałości?

- Tak. Ale ja sam coś podobnego już przechodziłem dorastając u trenera Petra Benedika, co mi później bardzo pomogło. Potem miałem dobre podstawy, toteż ciężkie treningi mi nigdy nie przeszkadzały. Lecz niektórzy zawodnicy byli niespokojni. Według mnie chyba też z tego powodu z Wisły odszedł Petrescu. Ja sam oceniam go jednak pozytywnie. Kiedy odchodził, byliśmy na pierwszym miejscu. Potem to już szliśmy w dół tabeli.

Co było przyczyną jego odwołania?

- To, że przegraliśmy w Pucharze UEFA u siebie z Iraklisem Saloniki. Był to pierwszy mecz. Drugi w Grecji, już pod wodzą trenera Okuki wygraliśmy i awansowaliśmy dalej. Myślę jednak, że to nie była zasługa trenera, przecież on w trzy dni nic nie mógł zrobić."

Irku, przeczytałeś uważnie ostatnie zdanie?



__________________________________________________


Możeny oczywiście dawać się dalej ogłupiać naszym kochanym graczom i wierzyć im, że są zajeżdżani, tylko ..... po co? Po to, żeby potem oglądać ich na trybunach zachodnich stadionów i słuchać że trenerzy ich nie lubią?

Post został pochwalony 0 razy

A ja tak trochę z innej beczki. Ostatnio trwa niezła passa działaczy Wisły. Najpierw rozpoczęło się zamieszanie związane z byłym (?) bramkarzem Białej Gwiazdy, Emilianem Dolhą; teraz dochodzi spór z GKS-em Bełchatów o Boguskiego. Szczytem wszystkiego jest jednak zapomnienie o rozgrywkach ligowych i zaplanowanie na ten sam czas udziału w turnieju w Stanach Zjednoczonych.

Post został pochwalony 0 razy

erbe1 napisał:

A ja tak trochę z innej beczki. Ostatnio trwa niezła passa działaczy Wisły. Najpierw rozpoczęło się zamieszanie związane z byłym (?) bramkarzem Białej Gwiazdy, Emilianem Dolhą; teraz dochodzi spór z GKS-em Bełchatów o Boguskiego. Szczytem wszystkiego jest jednak zapomnienie o rozgrywkach ligowych i zaplanowanie na ten sam czas udziału w turnieju w Stanach Zjednoczonych.

żadne zapomnienie. Po prostu - stare nawyki, polegające, że cudownej, wspaniałej chlubie kraju, czyli Wiśle Henia, PZPN ciągle szedł na rękę z terminarzami, a tu masz........nowe porządki.......

Post został pochwalony 0 razy

Janisz_ napisał:

Czyli błąd sędziego to był fart, a strzelenie gola w ostatniej minucie już nie Rozumiem, że przez fart uznajesz wypaczenie wyniku meczu, czy jak

Jak znajdujesz kase to jest fart,bo sie tego niespodziewales,a bramki z wolnego bardziej mozna bylo sie spodziewac,niz nieprzyznania gola Manchesterowi

Janisz_ napisał:

Wszystkie mecze Wisły widziałeś za jego kadencji, żeby tak twierdzić Zresztą, sorry, ale czego Ty oczekujesz .... że każdy trener ma bazować na farcie, czy na treningu

Ci najlepsi maja farta,i pojecie o szkoleniu,a Petrescu ani tego,ani tego

Janisz_ napisał:

To jest oczywiste, że lepiej mógł wyglądać np. szybkościowo, ale oczywiste jest również, że nie miał tej kondycji, co pozostali zawodnicy po okresie przygotowawczym.

A Holt_ ponizej pisze ze to nieoczywiste,i ze Majdan klamie

Janisz_ napisał:

Skoro przegrał pierwszy mecz 0-1, to chyba szanse na dogrywkę był realne. Co innego jakby dostał 0-3. Pogodzenie rozgrywek ligowych i pucharowych, Rumun mógl osiągnąć jedynie dzięki żelaznej kondycji pilkarzy, bo ich umiejętności były dość ograniczone.

Nie no tam bylo tak Holt_ napisal'bo w Krakowie nie bylo dogrywki.Zrozumie to kazdy,kto....... sprubuje.Ja zapytalem czy Petrescu myslal ze mecz Wisla - Iraklis bedzie mial 120 minut?

Janisz napisał:

Jeżeli zespół jest gotowy do gry na 120 minuto, to tym bardziej wytrzyma 90 minut. To chyba logiczne

Naprawde myslisz ze Wisla w Krakowie z Iraklisem zagrala jako tako chociazby 60 minut?

Post został pochwalony 0 razy

Irsko napisał:

Jak znajdujesz kase to jest fart,bo sie tego niespodziewales,a bramki z wolnego bardziej mozna bylo sie spodziewac,niz nieprzyznania gola Manchesterowi

Bla bla bla bla ... a jak zostanę ojcem przed ślubem, to nie będzie to fart, nawet jeśli bym się tego nie spodziewał

Irsko napisał:

Ci najlepsi maja farta,i pojecie o szkoleniu,a Petrescu ani tego,ani tego

A Ty oczywiście jesteś uprawniony aby to stwierdzić
Czy też może "eksperci" ze studia TVP, tak mieszają Ci w głowie, bredniami o bezsensowności zatrudniania zagranicznych trenerów i wyższości polskiej khem khem "szkoły" trenerskiej "Ekspertów", których nikt nie chce już posadzić na ławce, dlatego znajdują miejsce tylko w równie tragicznym, jak oni sami, przedmeczowym studiu

Irsko napisał:

A Holt_ ponizej pisze ze to nieoczywiste,i ze Majdan klamie

Nie zauważyłem żeby Holt, odniósł się do mojego stwierdzenia o kondycji Kryszałowicza. Podważył tylko wiarygodność Majdana, jako źródła informacji

Irsko napisał:

Ja zapytalem czy Petrescu myslal ze mecz Wisla - Iraklis bedzie mial 120 minut?

.

Skoro przegrał tylko jedną bramką, to logiczne jest, że wariant dogrywki był dość prawdopodobny.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

no i? Przecież ja mówię o innych meczach Wisły.......nie tylko za kadencji Petrescu, ale i jego następców.

Chwali sie Pan ze ma canal plus,i wychwalal gre Wisly w Łecznej,Ja to tylko skorygowałem

Holt_ napisał:

OK to bybyło, gdybyś za insynuację przeprosił.

Zaras zaras chwilunie.Napisal Pan ze nietwierdził jakoby Petrescu znakomicie przygotowal zespoł Wisly,Wiec jesli nie znakonicie to JAK?

Holt_ napisał:

nie, mój drogi. Cały czas mówimy o czymś innym - mianowicie o tym, że bezpodstawnie i wskutek swojej ignorancji odbierasz Petrescu zasługę za konkretny mecz, ten z Iraklisem w Salonikach. Twierdzisz, że gdyby nie OKuka, sukcesu by nie było, bo Okuka rzekomo odmienił kondycję wiślaków. Otóż to właśnie jest piramidalna bzdura, co wszyscy tu próbują ci wyjaśnić. Cały czas rozmawiamy o tej konkretnej kwestii, tym konkretnym meczu. Tyle tylko, że Ty, swoim zwyczajem, usiłujesz uciec od głównego tematu.

Bo skoro Petrescu przygotowal zaspol na mecz w ktorzym juz tym zesołem nierzadził,to kazdy myslacy czlowiek zapyta CZEMU NIEPRZYGOTOWAL TAK ZESPOLU NA MECZ W KRAKOWIE?Pan pisze ze na mecz w Krakowie Rumun przygotowal pilkarzy na wysilek ciągly,czyli na gre przez 120 minut,i to jest idiotyczne.Bo Wisla w Krakowie nawet 60 minut niegrala przyzwoicie

Holt_ napisał:

Nieprawda. Nie "nie wywalczył", tylko "nie miał szansy wywalczyć". Uczciwośc nakazywałaby takie pisanie. Ale o czym ja mówię.....

Jezeli po meczu Wisla - Iraklis 0-1 w Krakowie powiedzial by Pan komus ze z tym szkoleniowcem Wisła wygra w Salonikach,to nierozmawia by z Panem,tylko popukal sie w czoło i poszedl.Takie były realia

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

Irsko napisał: Powiedział ze Krzyszałowicz byl w czasie przygotowan do rundy wiosennej kontuzjowany,i lepiej sie prezetował od po wyleczeniu,niz Ci co ciwiczenia Rumuna wykonywali Irku, prośba serdeczna. Czy mógłbyś się powołać na jkaieś normalne źródło, a nie osoby, które: 1. straciły przez Petrescu pracę w Wiśle (Majdan, Engel) 2. straciły przez Petrescu miejsce w I składzie (Baszczyński, Cantoro)??? Dla mnie np obiektywnym przykładem wydaje się Penksa. Jego status w drużynie nie zmienił się specjalnie za kadencji Rumuna, cały czas był właściwie rezerwowym. Co ten internacjonał, grający kiedyś w Bundeslidze i Austrii, powiedział o treningach Dana? "To był trener, u którego panowała dyscyplina, a każdy z nas wiedział, że jeśli będzie ciężko pracował na treningu, dostanie swoją szansę. On nie kierował się sentymentami. Był profesjonalistą nie tylko na boisku, ale i poza nim." a w innym wywiadzie mówił otwarcie, że nieraz w Niemczewch tak trenował i nie widzi w tym nic nadzwyczjanego. EDIT: o, jak raz dzisiaj Penksa też udziela wywiadu: "W Wiśle zmieniło się czterech trenerów. Twierdzi się, że pierwszy z nich - znany Dan Petrescu was „zajechał”. - Zajechał to nie. Chociaż niektórzy gracze faktycznie nie byli na taką przeprawę przygotowani. Myślisz o boiskowej wytrzymałości? - Tak. Ale ja sam coś podobnego już przechodziłem dorastając u trenera Petra Benedika, co mi później bardzo pomogło. Potem miałem dobre podstawy, toteż ciężkie treningi mi nigdy nie przeszkadzały. Lecz niektórzy zawodnicy byli niespokojni. Według mnie chyba też z tego powodu z Wisły odszedł Petrescu. Ja sam oceniam go jednak pozytywnie. Kiedy odchodził, byliśmy na pierwszym miejscu. Potem to już szliśmy w dół tabeli. Co było przyczyną jego odwołania? - To, że przegraliśmy w Pucharze UEFA u siebie z Iraklisem Saloniki. Był to pierwszy mecz. Drugi w Grecji, już pod wodzą trenera Okuki wygraliśmy i awansowaliśmy dalej. Myślę jednak, że to nie była zasługa trenera, przecież on w trzy dni nic nie mógł zrobić." Irku, przeczytałeś uważnie ostatnie zdanie?

JUezeli jakis zlodziej mowi ze czegos niewziol,i po sprawdzeniu tego niewzioł to chcąc niechca trzeba w to wierzyc.Wiec jezeli Majdan mowil to co mowil,to mozna Majdanowi w to niewierzyc.Ale po meczu Wisła - Iraklis 0-1 gdzie niebylo ze strony Wisly ani ladu,ani skladu.Czy tez innych juz przezemnie przytaczanych,to trzeba majdanowi w to wierzyc.A Peksa skoro byl tak przygotowany jak zachwala,to czemu tych bramek nawet po rykoszetach nienastrzelal?

Post został pochwalony 0 razy

Janisz_ napisał:

Bla bla bla bla ... a jak zostanę ojcem przed ślubem, to nie będzie to fart, nawet jeśli bym się tego nie spodziewał

Jezeli człowiek jest wiatropylny to tak

Janisz napisał:

Nie zauważyłem żeby Holt, odniósł się do mojego stwierdzenia o kondycji Kryszałowicza. Podważył tylko wiarygodność Majdana, jako źródła informacji

A Ty napisales ze ta wypowiedz Majdana jest oczywista,i jeszcze poparles przykladem ze szybkosciowo byl lepszy,ale kondycj niemial takiej jak inni

Janisz_ napisał:

Skoro przegrał tylko jedną bramką, to logiczne jest, że wariant dogrywki był dość prawdopodobny.

Pierwszy mecz pucharowy ma zawsze 90 minut,NIGDY 120 !Wiec mecz Wisla-Iraklis niemógl miec 120 minut

Post został pochwalony 0 razy

Irsko napisał:

Holt_ napisał: OK to bybyło, gdybyś za insynuację przeprosił. Zaras zaras chwilunie.Napisal Pan ze nietwierdził jakoby Petrescu znakomicie przygotowal zespoł Wisly,Wiec jesli nie znakonicie to JAK?

ROTFL.

Mój drogi, to że ty znasz tylko dwa przymiotniki "Znakomicie" i "do d.....y", to nie znaczy, że inni znają ich tyle samo.

A jak ich przygotował, pisałem już wyraźnie dwa razy i dla kogoś mającego problemy z rozumieniem pisanego tekstu nie będę się specjalnie produkował po raz trzeci.

Irsko napisał:

Bo skoro Petrescu przygotowal zaspol na mecz w ktorzym juz tym zesołem nierzadził,to kazdy myslacy czlowiek zapyta CZEMU NIEPRZYGOTOWAL TAK ZESPOLU NA MECZ W KRAKOWIE?Pan pisze ze na mecz w Krakowie Rumun przygotowal pilkarzy na wysilek ciągly,czyli na gre przez 120 minut,

kolejne wulgarne kłamstwo i tzw wmawianie dziecka w brzuch

To się już nudne robi.

Nie pisałem, że Petrescu przygotowwywał zespół kondycyjnie z tą myślą (tzn z nastawieniem na długie jednostajne wysiłki), tylko pisałem, że taki efekt swoich treningów uzyskał, zapewne nieco wbrew swoim oczekiwaniom, tzn jak sądzę nie chciał efektu jednostajności.

Stąd też - niejako przypadkowo - udało się wywalczyć awans. Szczęśliwie udało się doprowadzić do dogrywki. A w dogrywce efekt treningów Petrescu ujawnił się w całej okazałości. Właśnie w tym jednym meczu. Traf, że najważniejszym w sezonie

Irsko napisał:

Holt_ napisał: Nieprawda. Nie "nie wywalczył", tylko "nie miał szansy wywalczyć". Uczciwośc nakazywałaby takie pisanie. Ale o czym ja mówię..... Jezeli po meczu Wisla - Iraklis 0-1 w Krakowie powiedzial by Pan komus ze z tym szkoleniowcem Wisła wygra w Salonikach,to nierozmawia by z Panem,tylko popukal sie w czoło i poszedl.Takie były realia

i - uwaga - kolejne kłamstwo. Zajrzyj na fora Wisły z tamtego okresu i zobacz, jak bardzo były podzielone zdania. Ale generalnie większość kibiców miała pretensje nie tyle do Dana, co do zawodników..

Irsko napisał:

[Ale po meczu Wisła - Iraklis 0-1 gdzie niebylo ze strony Wisly ani ladu,ani skladu.Czy tez innych juz przezemnie przytaczanych,to trzeba majdanowi w to wierzyc.A Peksa skoro byl tak przygotowany jak zachwala,to czemu tych bramek nawet po rykoszetach nienastrzelal?

no i co - nie miałem racji, jak napisałem, że jesteś jak straszny mieszczanin Tuwima - widzisz wszystko pojedynczo?

Nie jesteś w stanie zrozumieć, że na sukces składa się wiele elementów - kondycja, umiejętności, taktyka, podejście graczy. etc, etc ,etc.

Poza tym - nie wiem, może to nawet nie kłamstwo, tylko niezrozumienie tekstu - Penksa nie twierdzi, że był znakomicie przygotowany. Bo przygotowanie to przecież nie tylko kondycja i zdolność biegania. To jeszcze parę innych rzeczy.

A Penksa nigdy nie był wybitnym graczem i nigdy nie strzelal goli jak na zawołanie, a do Wisły trafił, bo nic nie kosztował......

Post został pochwalony 0 razy

stary napisał:

wedlug onetu andrzej niedzielan moze przyjdzie do wisly ale jak pisze gazeta wisla musi sie pospieszyc bo niedzielan ma prawdopodobnie kilka ofert stawia mi sie pytanie skad nagle tyle albo inaczej powiedzac kuj zelazo puki gorace pozdrawiam

Cosik mi jednak mówi, że on zpstanie w Holandii.

stary także napisał:

don kamilo kosowski chce wedlug gazety krakowskiej wrucic do wisly i walczyc o najwyzsze tytuly krajowe czyzby naprawde kosowskiemu znudzilo sie po pare lat siedzienia na lawkach rezerwowych ktore im dobrze placily pozyjemy zobaczymy pozdrawiam

Mnie natomiast ciekawi, czy Don Camillo nadal ma taką samą formę, jak niegdyś, bo szczerze powiedziawszy nie widzxiałem, ani nie słyszałem o żadnym przypadku, by siedzenie na ławce dobrze wpływało na formę zawodnika.

Irsko napisał:

Ale,kazdy wtedy zapyta,czemu nie w Krakowie?

Tedy jeszcze raz Ci odpowiadam (po raz ostatni, bo nie lubię pisac tego samego po raz wtóry). Bo piłkarze chcieli odprawić z kwitkiem Dana, bo gwiazdeczkom nie odpowiadały solidne treningi. Piłkarze doskonale wiedzieli, że już przed meczem z Iraklisem los Petrescu wisi na włosku. Po prostu -moim zdaniem- zrobili na złość. Bo chyba nie powiesz mi, że nie było ich stać na lepszy wynik, niż 0:1.

Holt_ napisał:

Po drugie - przestań nam wmawiać wypowiedzi które nie padły. Przestań obrzydliwie kłamać że twierdzimy, iż Petrescu znakomicie przygotował zespół fizycznie. Bo to świństwo i obrzydlistwo Ja cały czas mówię - przygotował dobrze do wysiłków jednostajnych i długotrwałych (takich jak Saloniki), natomiast źle do wysiłków gwałtownych, zmiennych.

Przepraszam, ale muszę tu wtrącić swoje trzy grosze. Nie znam się na fizjologii i być może Petrescu przygotowywał piłkarzy na długi i jednostajny wysiłek -jak piszesz- nie zaś na krótki, zmienny(świadzyłyby o tym mecze Wisły). Jednak myślę, że był na dobrej drodze do znakomitego przygotowania piłkarzy pod względem motorycznym. Gorzej natomiast było z taktyką. Uważam bowiem, że boczni pomocnicy byli jednak zbyt obciążeni, no ale nic dziwnego, skoro Rumun "podziękował" za usługi M. Cantoro i Sobolewskiemu.
Chciałbym też, by odniósł się do tego wszystkiego Sidney46, który zajmuje się trenerką, z tego co się orientuję zawodowo. Myślę, że jego zdanie w tej materii będzie niezwykle cenne.

Irsko napisał:

Mam Ci zacytowac,co na temat szkolenia Petrescu powiedział Majdan????????????

Irsko napisał:

A to Wy wiecej wiecie od Majdana w tej sprawie?Powiedział ze Krzyszałowicz byl w czasie przygotowan do rundy wiosennej kontuzjowany,i lepiej sie prezetował od po wyleczeniu,niz Ci co ciwiczenia Rumuna wykonywali

A nie przyszło Ci do głowy, że powiedział to w kontekście krytyki gry piłkarzy, albo bardziej krytyki Rumuna z powodów osobistych?

Irsko napisał:

Gornik Leczna - Wisla Krakow 1-1,Gornik - Leczna Lech Poznan 0-3,Gornik Leczna - Widzew Lódz 1-5

A nie przyszło Ci do głowy, kotku, że każdemu może przydarzyć się wpadka? Z Pogonią prawie każdy wygrywał, jak chciał, a jednak jesienią Widzew uległ u siebie szczecinianom 0:1. Wytłumacz mi jedno. Dlaczego swoje teorie budujesz tylko na jednym wyjątku (tu w domyśle mecz Górnik Ł. - Wisła K.)?

Irsko napisał:

Pan pisze ze na mecz w Krakowie Rumun przygotowal pilkarzy na wysilek ciągly,czyli na gre przez 120 minut,

Irku, czy Ty rozumiesz pojęcie "wysiłek ciągły"?

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

Nie pisałem, że Petrescu przygotowwywał zespół kondycyjnie z tą myślą (tzn z nastawieniem na długie jednostajne wysiłki), tylko pisałem, że taki efekt swoich treningów uzyskał, zapewne nieco wbrew swoim oczekiwaniom, tzn jak sądzę nie chciał efektu jednostajności.

I oto Mi chodziło,co znaczy w wolnym romumienie popelnil BŁĄD !Bo niemogl wiedziec jszcze w okresie przygotowawczym ze mecz w Salonikach potrwa 120 minut

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Irsko napisał: Pan pisze ze na mecz w Krakowie Rumun przygotowal pilkarzy na wysilek ciągly,czyli na gre przez 120 minut, Irku, czy Ty rozumiesz pojęcie "wysiłek ciągły"?

Tak to opisał Pan Holt_,argumentujac ze Wisla miala w Krakowie z Salonikami wytrzymac 120 minut.Piszac ze mecz w Krakowie mial tylko 90 minut

Post został pochwalony 0 razy

Irsko napisał:

RTS napisał: Irsko napisał: Pan pisze ze na mecz w Krakowie Rumun przygotowal pilkarzy na wysilek ciągly,czyli na gre przez 120 minut, Irku, czy Ty rozumiesz pojęcie "wysiłek ciągły"? Tak to opisał Pan Holt_,argumentujac ze Wisla miala w Krakowie z Salonikami wytrzymac 120 minut.

do moderatorów: składam oficjalny wniosek o upomnienie dla Irka za uporczywe pisanie kłamstw na temat moich wypowiedzi. Sam nie mam już siły dalej ich prostować.

A to powyższe jest już wyjątkowo bezczelne.

Post został pochwalony 0 razy

Dla mnie, to Irek nie tyle kłamie, ile po prostu nie ogarnia tematu. Nie rozumie pewnych rzeczy i stąd się biorą takie klopsy w jego wypowiedziach.

Post został pochwalony 0 razy

Irsko napisał:

Tak to opisał Pan Holt_,argumentujac ze Wisla miala w Krakowie z Salonikami wytrzymac 120 minut.Piszac ze mecz w Krakowie mial tylko 90 minut

Nie. To Ty tak zrozumiałeś. Postawiłeś błędnie znak równości pomiędzy wysiłkiem ciągłym, a meczem 120-minutowym.

Holt_ napisał:

do moderatorów: składam oficjalny wniosek o upomnienie dla Irka za uporczywe pisanie kłamstw na temat moich wypowiedzi. Sam nie mam już siły dalej ich prostować.

Trudno kogoś karać za problemy z percepcją i rozumieniem.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Holt_ napisał: do moderatorów: składam oficjalny wniosek o upomnienie dla Irka za uporczywe pisanie kłamstw na temat moich wypowiedzi. Sam nie mam już siły dalej ich prostować. Trudno kogoś karać za problemy z percepcją i rozumieniem.

ok, wniosek wycofany.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

Irsko napisał: RTS napisał: Irsko napisał: Pan pisze ze na mecz w Krakowie Rumun przygotowal pilkarzy na wysilek ciągly,czyli na gre przez 120 minut, Irku, czy Ty rozumiesz pojęcie "wysiłek ciągły"? Tak to opisał Pan Holt_,argumentujac ze Wisla miala w Krakowie z Salonikami wytrzymac 120 minut. do moderatorów: składam oficjalny wniosek o upomnienie dla Irka za uporczywe pisanie kłamstw na temat moich wypowiedzi. Sam nie mam już siły dalej ich prostować. A to powyższe jest już wyjątkowo bezczelne.

Wiec napisz czemu Wisła przegrała z Iraklisem w Krakowie.Jesli nie to bedzie to rownoznaczne z tym ze niemajac argumentow zarzucasz Innym klamstwo

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Irsko napisał: Tak to opisał Pan Holt_,argumentujac ze Wisla miala w Krakowie z Salonikami wytrzymac 120 minut.Piszac ze mecz w Krakowie mial tylko 90 minut Nie. To Ty tak zrozumiałeś. Postawiłeś błędnie znak równości pomiędzy wysiłkiem ciągłym, a meczem 120-minutowym.

Isrko napisal:Poprostu Panowie wierza ze Wisla z Petrescu wygrala by w Salonikach RTS napisal:Nie Irku.Ja po prostu uwazam,ze zwyciestwo krakowian w Salonikach bylo jednym z ostatnich owoców pracy D.Petrescu Irsko napisal :Ale,kazdy wtedy zapyta,czemu nie w Krakowie? Holt_ napisal : bo w Krakowie nie bylo dogrywki.Zrozumie to kazdy,kto....... sprubuje.Juz qmasz kto pisal o 120 minutach w Krakowiwe. kolejny fragmet Holt_a :Nie pisalem, ze Petrescu przygotowal zespol kondycyjnie z ta mysla (tzn z nastawieniem na dlugie jednostajne wysilki),tylko pisalem,ze efekt swoich trenigoe uzyskal,zapewne nieco wbrew swoim oczewkiwania,tzn jak sadze niechcial efektu jednostajnosci stad tez - niejako przypadkowo - udalo sie wywalczyc awans.Szczesliwie udalo sie doprowadzic do dogrywki.A w dogrywce efekt trenigow Petrescu ujawnił sie w calej okazalłosci.Wlasnie w tym jednym meczu.Traf ze nasjwazniejszym w sezonie

Post został pochwalony 0 razy

Wysiłek ciągły to umiejętne rozłożenie tego wysiłku czasowo. To inaczej kondycja, wytrzymałość. To nie przyspieszenie i zwalnianie tempa, to nie są zrywy, tylko . Może to Ci uzmysłowię nqa przykładzie biegów. Inaczej się biega np. na 1000 m, a inaczej na 60 m. Dotarło?

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Wysiłek ciągły to umiejętne rozłożenie tego wysiłku czasowo. To inaczej kondycja, wytrzymałość. To nie przyspieszenie i zwalnianie tempa, to nie są zrywy, tylko . Może to Ci uzmysłowię nqa przykładzie biegów. Inaczej się biega np. na 1000 m, a inaczej na 60 m. Dotarło?

To jest proste jak budowa cepa,tylko Tobie sie pomyliło komu to napisac.To nie Ja wymyslilem ze pilkarze Wisly w Krakowie byli przygotowani na 120 minut.Autora tego mozesz sobie znalesc w cytatach z twego watku, ktore spisalem pomownie

Post został pochwalony 0 razy

A jakim cudem nie byli, skoro potem w Salonikach zabiegali Iraklis i wygrali 2:0??

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

A jakim cudem nie byli, skoro potem w Salonikach zabiegali Iraklis i wygrali 2:0??

A jakim cudem zremisowali w Lecznej,i z Pogonią w Krakowie,i przegrali z Iraklisem w Krakowie 0-1?To w 90 minut niepotrafili wygrac w trzech meczach z rzedu,a w 120 potrafili ?

Post został pochwalony 0 razy

Irsko napisał:

[Wiec napisz czemu Wisła przegrała z Iraklisem w Krakowie.Jesli nie to bedzie to rownoznaczne z tym ze niemajac argumentow zarzucasz Innym klamstwo

skleroza nie boli, ale przeszkadza, zwłaszcza w młodym wieku. Współczuję, pomoc nie mogę, bo mam inną specjalność niż neurologia, ale w odpowiedzi na powyższe pytanie radzę zerknąć na moj post z dnia 14.06.2007 z godziny 20.47. Dla ułatwienia - czwartek to był.

Czyż naprawdę nie mają racji ci, którzy tu twierdzą, że twoje problemy z percepcją i ogarnięciem całości tematu są ciężkie?

Post został pochwalony 0 razy

Bo nie chcieli, by prowadził ich Petrescu. Nie chciało im się zostawiać serca na treningu. Proste, jak świński ogon po ugotowaniu.

Post został pochwalony 0 razy