Irsko napisał:

Okuka nic niezmienił przed meczem w Salonikach,tylko przestano pilkarzy Wisły tymi ciwiczeniami meczy,i na mecz w Salonikach pomogło

Okuka przede wszystkim w tym drugim meczu spijał sukces Petrescu. O awansie zadecydowała w owym pojedynku właśnie kondycja, a tą piłkarze Wisły posiadali dzięki tym "morderczym" ćwiczeniom Rumuna.
Być może się mylę, ale mam w ogóle takie małe podejrzenie, iż piłkarze "Białej Gwiazdy" mieli dość trenera z Rumunii, ponieważ nie chciało im się tyle biegać na treningach. I stąd te porażki pod koniec pracy Petrescu w Wiśle, szczególnie w tym meczu w Krakowie przeciw Grekom. Bo przecież skład w sumie nie zmienił się praktycznie.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

obaj przyczynili się jeszcze do wywalczenia tegoż lidera na jesień.

Ale ile,od wrzesnia juz ich w Wisle niebylo

Holt_ napisał:

nieprawda, nieprawda, nieprawda. Przede wszystkim Petrescu grywał trójką obrońców, a Okuka wrócił do czwórki. Petrescu asekurował obronę pomocnikami bocznymi, Okuka im to odpuścił.

Znow sie nierozumiemy.Ja skupilem sie na tym okresie miedzy meczem w Lecznej,a meczem w Salonikach.Inną sprawą sa te 3 miesiace,w ktorych to Okuka zaczynal zmiany,ale zeby efekt tych ze byl jakis.To trzeba bylo dac popracowac serbowi jeszcze wiosną

Holt_ napisał:

powtarzam moje pytanie - czy uważasz, że gdyby nie treningi Petrescu, Wisła zabiegałaby Greków w dogrywce?

Gdyby nie przerwanie tego zajezdzania pilkarzy,to po 90 minutach grecy awansowali by do grupy UEFA.A Wisła grała by nadal tak jak w Łecznej.Gdzie przecietny Widzew robil pilkarzami Górnika co chcial

Holt_ napisał:

ano własnie. A dzięki komu?

Wlodarzą Wisly ktorzy to oswobodzili pilkarzy Białej Gwiazdy od morderczych ciwiczen wymyslonych przez rumuna

Holt_ napisał:

skąd masz te dane o 5 mln euro? Tyle się dostaje za grę w lidze mistrzów........

Pomylka,5 mln zlotych.Bo tyle Wisla zarobila na grupowych rozgrywkach UEFA .Nawalce postawiono cel 2 miejsce,bo to przepustka do UEFA,gdzie za poprzedni sezon Wisla w grupowych zarobila 5 mlnzlotych,tak to w sporcie po wiadomosciach podano

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Okuka przede wszystkim w tym drugim meczu spijał sukces Petrescu. O awansie zadecydowała w owym pojedynku właśnie kondycja, a tą piłkarze Wisły posiadali dzięki tym "morderczym" ćwiczeniom Rumuna.

Gdyby to była prawda to i w Lecznej Wisla by wygrala,obaj jestesmy Widzewiakami i pamietasz zapewne co z Gornikiem w Lecznej robil Widzew.Iraklis w Krakowie tez by był pokonany

RTS napisał:

Być może się mylę, ale mam w ogóle takie małe podejrzenie, iż piłkarze "Białej Gwiazdy" mieli dość trenera z Rumunii, ponieważ nie chciało im się tyle biegać na treningach. I stąd te porażki pod koniec pracy Petrescu w Wiśle, szczególnie w tym meczu w Krakowie przeciw Grekom. Bo przecież skład w sumie nie zmienił się praktycznie.

Teoretycznie mozna sie z tym zgodzic.Ale z Nawaką ktorzy ich nieprzemeczał grali rownie slabo

Post został pochwalony 0 razy

Irsko napisał:

Gdyby to była prawda to i w Lecznej Wisla by wygrala,obaj jestesmy Widzewiakami i pamietasz zapewne co z Gornikiem w Lecznej robil Widzew.Iraklis w Krakowie tez by był pokonany

Gdyby to była prawda to i w Lecznej Wisla by wygrala,obaj jestesmy Widzewiakami i pamietasz zapewne co z Gornikiem w Lecznej robil Widzew.Iraklis w Krakowie tez by był pokonany [/quote]Ale w meczu z Widzewem Wisła zagrała b. dobry mecz. Piszesz też, że za Nawałki Wisła grała słabo.

Irsko napisał:

Teoretycznie mozna sie z tym zgodzic.Ale z Nawaką ktorzy ich nieprzemeczał grali rownie slabo

Świadczyłby o tym właśnie mecz Wisły z Widzewem, pierwszy mecz Okuki. Bo trudno uwierzyć, że już od razu jak ledwo zaczął pracę, były piorunujące efekty. Zaś co do Nawałki, to Zauważ, że kiedy już A. Nawałka prowadził krakowski klub, piłkarzom już niewiele zostało z tej kondychy, którą wyrobił im Petrescu.

Post został pochwalony 0 razy

Irsko napisał:

Znow sie nierozumiemy.Ja skupilem sie na tym okresie miedzy meczem w Lecznej,a meczem w Salonikach.Inną sprawą sa te 3 miesiace,w ktorych to Okuka zaczynal zmiany,ale zeby efekt tych ze byl jakis.To trzeba bylo dac popracowac serbowi jeszcze wiosną

Wyobraź sobie, że wynajmujesz murarzy którzy budują Ci piękny domek z ogródkiem. Niestety zmienia się ekipa. Przychodzi nowa ekipa która zaczyna Ci ten domek burzyć. Dajesz im więcej czasu na zrównanie z ziemią?

Irsko napisał:

Gdyby nie przerwanie tego zajezdzania pilkarzy,to po 90 minutach grecy awansowali by do grupy UEFA.A Wisła grała by nadal tak jak w Łecznej.Gdzie przecietny Widzew robil pilkarzami Górnika co chcial

Wiesz co tutaj nie pasuje? Że Wisła rewanż z Iraklisem zagrała słabo do 93 min. I poprzez szczęśliwą bramkę była dogrywka. W której to zresztą Wisła się wykazała. ale poza tym - nie było jakiejś poprawy szybkości, czy dynamiki. A że zagrali dobrze w dogrywce? Tu już potwierdza się teoria Holta i podziękowania dla Petrescu.

Post został pochwalony 0 razy

Irsko napisał:

Holt_ napisał: obaj przyczynili się jeszcze do wywalczenia tegoż lidera na jesień. Ale ile,od wrzesnia juz ich w Wisle niebylo

wystapili w pierwszych 5 kolejkach ligowych sezonu. Po tych kolejkach Wisła była liderem. Franek strzelił w tych meczach 5 goli, a Uche tylko jednego, ale za to zapewnieającego remis w Łęcznej.

Powtarzam - bez nich nie byłoby lidera jesiennego.

Irsko napisał:

Holt_ napisał: ]powtarzam moje pytanie - czy uważasz, że gdyby nie treningi Petrescu, Wisła zabiegałaby Greków w dogrywce? Gdyby nie przerwanie tego zajezdzania pilkarzy,to po 90 minutach grecy awansowali by do grupy UEFA.

Twój bład polega na tym, że nie odróżniasz tzw wysiłków krótkich od wysiłkow przewlekłych.
Tzw zajechanie przez Petrescu polegalo na słabej zdolności graczy Wisły do przyspieszeń, sprintów, rajdow, etc. I to było widoczne, owszem. Także w Salonikach i nie wmawiaj nam tu proszę, że w Salonikach wiślacy tymi rzeczami czarowali, rzekomo pod wpływem Okuki, bo to po prostu zwyczajna nieprawda.
Natomiast Petrescu swoim treningiem znakomicie przygotował wiślaków do wysiłków długich, ale - uwaga - jednostajnych.
Bez gwałtownych zmian tempa.

Innymi słowy - właśnie do takich, jak mecz z Iraklisem - monotonnych, powolnych, ale trwających 120 minut.

Wynik w Salonikach i awans jest tyleż zasługą treningów Petrescu, co przypadku. Okuka nie miał tu - nie zawaham się powiedzieć - nic do rzeczy.

Irsko napisał:

Holt_ napisał: ano własnie. A dzięki komu? Wlodarzą Wisly ktorzy to oswobodzili pilkarzy Białej Gwiazdy od morderczych ciwiczen wymyslonych przez rumuna

powtarzam, że to nieprawda, wynikająca z Twojej nieznajomości fizjologii.

Post został pochwalony 0 razy

Irsko napisał:

Holt_ napisał: obaj przyczynili się jeszcze do wywalczenia tegoż lidera na jesień. Ale ile,od wrzesnia juz ich w Wisle niebylo

wystapili w pierwszych 5 kolejkach ligowych sezonu. Po tych kolejkach Wisła była liderem. Franek strzelił w tych meczach 5 goli, a Uche tylko jednego, ale za to zapewnieającego remis w Łęcznej.

Powtarzam - bez nich nie byłoby lidera jesiennego.

Irsko napisał:

Holt_ napisał: ]powtarzam moje pytanie - czy uważasz, że gdyby nie treningi Petrescu, Wisła zabiegałaby Greków w dogrywce? Gdyby nie przerwanie tego zajezdzania pilkarzy,to po 90 minutach grecy awansowali by do grupy UEFA.

Twój bład polega na tym, że nie odróżniasz tzw wysiłków krótkich od wysiłkow przewlekłych.
Tzw zajechanie przez Petrescu polegalo na słabej zdolności graczy Wisły do przyspieszeń, sprintów, rajdow, etc. I to było widoczne, owszem. Także w Salonikach i nie wmawiaj nam tu proszę, że w Salonikach wiślacy tymi rzeczami czarowali, rzekomo pod wpływem Okuki, bo to po prostu zwyczajna nieprawda.
Natomiast Petrescu swoim treningiem znakomicie przygotował wiślaków do wysiłków długich, ale - uwaga - jednostajnych.
Bez gwałtownych zmian tempa.

Innymi słowy - właśnie do takich, jak mecz z Iraklisem - monotonnych, powolnych, ale trwających 120 minut.

Wynik w Salonikach i awans jest tyleż zasługą treningów Petrescu, co przypadku. Okuka nie miał tu - nie zawaham się powiedzieć - nic do rzeczy. Bo mecz w Salonikach aż do dogrywki wyglądal dokładnie tak samo jak mecz w Krakowie.

Irsko napisał:

Holt_ napisał: ano własnie. A dzięki komu? Wlodarzą Wisly ktorzy to oswobodzili pilkarzy Białej Gwiazdy od morderczych ciwiczen wymyslonych przez rumuna

powtarzam, że to nieprawda, wynikająca z Twojej nieznajomości fizjologii.[/quote]

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

]Ale w meczu z Widzewem Wisła zagrała b. dobry mecz. Piszesz też, że za Nawałki Wisła grała słabo.

Pewnie ze Widzewem Wisla grala juz lepiej,bo niebylo Petrescu,i pilkarze mogli odpoczac,a wlasnie ten odpoczynek od charowy za czasow Petrescu przyniusl efekt.A ze nawałka jest jeszcze slabszy od rumuna na ławce szkoleniowej,to i Wisła grala jeszcze gorzej

RTS napisał:

Świadczyłby o tym właśnie mecz Wisły z Widzewem, pierwszy mecz Okuki. Bo trudno uwierzyć, że już od razu jak ledwo zaczął pracę, były piorunujące efekty. Zaś co do Nawałki, to Zauważ, że kiedy już A. Nawałka prowadził krakowski klub, piłkarzom już niewiele zostało z tej kondychy, którą wyrobił im Petrescu.

Nie Okuka nic nowego niezrobil w Wisle przed meczem z Widzewem,tylko przerwał bledy Rumuna.A kondycj zadnej Petrescu niewyrobil pilkarzom Wisly,bo ich zajechal.Efekt przyniosla przerwa w zajezdzaniu pilkarzy przez rumuna,a nie te mordercze cwiczenie.Z tych cwiczen efekt byl taki jak w meczach z Pgonią,Iraklisem w Krakowie,i Górnikiem,w Lecznej

Post został pochwalony 0 razy

Irsko napisał:

Nie Okuka nic nowego niezrobil w Wisle przed meczem z Widzewem,tylko przerwał bledy Rumuna.A kondycj zadnej Petrescu niewyrobil pilkarzom Wisly,bo ich zajechal.Efekt przyniosla przerwa w zajezdzaniu pilkarzy przez rumuna,a nie te mordercze cwiczenie.Z tych cwiczen efekt byl taki jak w meczach z Pgonią,Iraklisem w Krakowie,i Górnikiem,w Lecznej

rozmowa z Tobą jest trochę bezsensowna, bo powtarzasz swoje zdania, mimo, że udowadnia Ci się faktami że są nieprawdziwe, a kompletnie nie obalasz faktograficznie opinii innych, wydając jedynie swoje nie poparte faktami osądy.

Post został pochwalony 0 razy

Irsko napisał:

Efekt przyniosla przerwa w zajezdzaniu pilkarzy przez rumuna,a nie te mordercze cwiczenie.Z tych cwiczen efekt byl taki jak w meczach z Pgonią,Iraklisem w Krakowie,i Górnikiem,w Lecznej

i jeszcze jedno pytanie - czy uważasz, że piłkarze Wisły za kadencji Nawalki poruszali się szybciej i raźniej po boisku niż za kadencji Petrescu?

Post został pochwalony 0 razy

Red_Devil napisał:

Wyobraź sobie, że wynajmujesz murarzy którzy budują Ci piękny domek z ogródkiem. Niestety zmienia się ekipa. Przychodzi nowa ekipa która zaczyna Ci ten domek burzyć. Dajesz im więcej czasu na zrównanie z ziemią?

Niema sobie czego wyobrazac,bo wlasnie jestem w takiej ekipie remontowej,i jak najbardziej trzeba zbyzyc poprzednią bledną konstrukcje zeby wybudowac nowe.Tylko ze sie prz tym zakuzylem ze hej

Red_ napisał:

Wiesz co tutaj nie pasuje? Że Wisła rewanż z Iraklisem zagrała słabo do 93 min. I poprzez szczęśliwą bramkę była dogrywka. W której to zresztą Wisła się wykazała. ale poza tym - nie było jakiejś poprawy szybkości, czy dynamiki. A że zagrali dobrze w dogrywce? Tu już potwierdza się teoria Holta i podziękowania dla Petrescu.

Tylko Wy zapominacie o jednym,niebylo by gry po 90 minucie w Salonikach gdyby byl nadal w Wisle Petrescu,bo z tym co grali za jego kadecj niepotrafili ograc nawet fartem ani Gornika Leczna,ani tych ze Salonikow w Krakowie.I niebylo by meczy Wisly z Feyenoordem,Blackburn czy Nancy,i niebylo by kasy za te rozgrywki

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Irsko dnia Czw 10:33, 14 Cze 2007, w całości zmieniany 1 raz

Irsko napisał:

Tylko Wy zapominacie,i jednym niebylo by gry po 90 minucie w Salonikach gdyby byl nadal w Wisle Petrescu,bo z tym co grali za jego kadecj niepotrafili ograc nawet fartem ani Gornika Leczna,ani tych ze Salonikow w Krakowie.I niebylo by meczy Wisly z Feyenoordem,Blackburn czy Nancy,i niebylo by kasy za te rozgrywki

ROTFL, Irek, przepraszam, ale tu można wybuchnąć jedynie śmiechem :0

Uważasz, ze trener z lawki trenerskiej miał wpływ na rykoszet po strzale Mijailovicia?????

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

wystapili w pierwszych 5 kolejkach ligowych sezonu. Po tych kolejkach Wisła była liderem. Franek strzelił w tych meczach 5 goli, a Uche tylko jednego, ale za to zapewnieającego remis w Łęcznej. Powtarzam - bez nich nie byłoby lidera jesiennego.

Jak mecz w Lecznej był w 7 kolejce,a Uche wystąpil tylko w 5 pierwszych kolejkach,to jak mógł strzelic bramke w Lecznej.Skoro juz wtedy byl pilkarzem Elche.10 kolejnych meczy ligowych Wisla grala juz bez tych pilkarzy

Holt_ napisał:

Twój bład polega na tym, że nie odróżniasz tzw wysiłków krótkich od wysiłkow przewlekłych. Tzw zajechanie przez Petrescu polegalo na słabej zdolności graczy Wisły do przyspieszeń, sprintów, rajdow, etc. I to było widoczne, owszem. Także w Salonikach i nie wmawiaj nam tu proszę, że w Salonikach wiślacy tymi rzeczami czarowali, rzekomo pod wpływem Okuki, bo to po prostu zwyczajna nieprawda. Natomiast Petrescu swoim treningiem znakomicie przygotował wiślaków do wysiłków długich, ale - uwaga - jednostajnych. Bez gwałtownych zmian tempa. Innymi słowy - właśnie do takich, jak mecz z Iraklisem - monotonnych, powolnych, ale trwających 120 minut. Wynik w Salonikach i awans jest tyleż zasługą treningów Petrescu, co przypadku. Okuka nie miał tu - nie zawaham się powiedzieć - nic do rzeczy. powtarzam, że to nieprawda, wynikająca z Twojej nieznajomości fizjologii.

Mozna sobie opowiadac ze Petrescu przygotował pilkarzy na inny rodzaj wysiłkow,ale prawda jest taka ze w Krakowie w meczu z Iraklisem te Jego pomysly nic nieprzyniosły,a bez Niego w Salonikach Wisła wygrała

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Irsko dnia Czw 11:15, 14 Cze 2007, w całości zmieniany 1 raz

Holt_ napisał:

Irsko napisał: Tylko Wy zapominacie,i jednym niebylo by gry po 90 minucie w Salonikach gdyby byl nadal w Wisle Petrescu,bo z tym co grali za jego kadecj niepotrafili ograc nawet fartem ani Gornika Leczna,ani tych ze Salonikow w Krakowie.I niebylo by meczy Wisly z Feyenoordem,Blackburn czy Nancy,i niebylo by kasy za te rozgrywki ROTFL, Irek, przepraszam, ale tu można wybuchnąć jedynie śmiechem :0 Uważasz, ze trener z lawki trenerskiej miał wpływ na rykoszet po strzale Mijailovicia?????

A czy Lippi miał wplyw na karnego z kapelusza w 90 minucie w meczu Wloch - Australia.Juz to pisalem jesli szkoleniowiec niema szczescia to niech zmieni zawód.A Nawalka jest jeszcze gorszym szkoleniowcem od rumuna,wiec to czy biegali szybciej czy nie,niemialo wiekszego znaczenia,bo Ten to nawet wlasnego stylu niema

Post został pochwalony 0 razy

Irsko napisał:

Holt_ napisał: wystapili w pierwszych 5 kolejkach ligowych sezonu. Po tych kolejkach Wisła była liderem. Franek strzelił w tych meczach 5 goli, a Uche tylko jednego, ale za to zapewnieającego remis w Łęcznej. Powtarzam - bez nich nie byłoby lidera jesiennego. Jak mecz w Lecznej był w 7 kolejce,a Uche wystąpil tylko w 5 pierwszych kolejkach,to jak mógł strzelic bramke w Lecznej.Skoro juz wtedy byl pilkarzem Elche.10 kolejnych meczy ligowych Wisla grala juz bez tych pilkarzy

mylisz sezony i rundy.

Petrescu przyszedł do pracy w przerwie zimowej sezonu 2005/2006. Wtedy Wisła była liderem po jesieni roku 2005.

Pierwsze 5 kolejek z "jesieni" 2005:

1.. Górnik Łęczna 1-1 Wisła Kraków 26 lipca, 20:00 (7.500)
Andrzej Kubica 33 - Kalu Uche 72

2. Wisła Kraków 3-0 GKS Bełchatów 30 lipca, 19:00 (9.500)
Paweł Brożek 31, 74, Tomasz Frankowski 40

3. Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski 2-4 Wisła Kraków 5 sierpnia, 20:00 (5.500)
Bartosz Ślusarski 15, Panče Ḱumbev 58 - Paweł Brożek 38, Tomasz Frankowski 73, 79, Marek Zieńczuk 83 (k)

4. Wisła Kraków 3-0 Cracovia 22 listopada, 18:30 (13.000)
Maciej Stolarczyk 38, Marcin Kuźba 48, Dariusz Dudka 59

5. Odra Wodzisław Śląski 1-1 Wisła Kraków 27 sierpnia, 18:15 (4.000)
Łukasz Masłowski 56 - Tomasz Frankowski 90

i własnie po meczu z Odrą doszło do przepychanek w wiślackieej szatni, po których odeszli z druzyny Frankowski i Uche.

Teraz policz sobie, ile punktów zapewniły bramki tych dwu zawodników. Podpowiem Ci - dokładnie cztery. Czyli pozycję lidera. Po ich odejściu, pomijając mecz z Lechem, zaczęło się mozolne wyrąbywanie punktów, w rodzaju 1:0 z Polonią i Górnikiem.

Irsko napisał:

Mozna sobie opowiadac ze Petrescu przygotował pilkarzy na inny rodzaj wysiłkow,ale prawda jest taka ze w Krakowie w meczu z Iraklisem te Jego pomysly nic nieprzyniosły,a bez Niego w Salonikach Wisła wygrała

co to znaczy "bez jego pomysłów"? Przecież jego pomysly piłkarze Wisły cały czas mieli w mięśniach, co przebieg meczu w Salonikach dobitnie udowodnił.

A bez niego Wisła wygrała fartem, po rykoszecie. Chcesz zaprzeczyć?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Holt_ dnia Czw 11:33, 14 Cze 2007, w całości zmieniany 1 raz

Irsko napisał:

A czy Lippi miał wplyw na karnego z kapelusza w 90 minucie w meczu Wloch - Australia.Juz to pisalem jesli szkoleniowiec niema szczescia to niech zmieni zawód.

merytoryczne ocenianie trenera po szczęsciu mija się z celem.

Irsko napisał:

A Nawalka jest jeszcze gorszym szkoleniowcem od rumuna,wiec to czy biegali szybciej czy nie,niemialo wiekszego znaczenia,bo Ten to nawet wlasnego stylu niema

pytanie zadałem celowo. Po odstawieniu rzekomo morderczych treningow Petrescu i lekkim reżymie treningowym Nawałki piłkarze winni biegać jak jelonki. A róznicy tempa nie zauważyłem. Bo jej nie było. Wyjasnisz mi to?

Post został pochwalony 0 razy

[quote="Holt_"]

mylisz sezony i rundy.

Petrescu przyszedł do pracy w przerwie zimowej sezonu 2005/2006. Wtedy Wisła była liderem po jesieni roku 2005.

Pierwsze 5 kolejek z "jesieni" 2005:

1.. Górnik Łęczna 1-1 Wisła Kraków 26 lipca, 20:00 (7.500)
Andrzej Kubica 33 - Kalu Uche 72

2. Wisła Kraków 3-0 GKS Bełchatów 30 lipca, 19:00 (9.500)
Paweł Brożek 31, 74, Tomasz Frankowski 40

3. Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski 2-4 Wisła Kraków 5 sierpnia, 20:00 (5.500)
Bartosz Ślusarski 15, Panče Ḱumbev 58 - Paweł Brożek 38, Tomasz Frankowski 73, 79, Marek Zieńczuk 83 (k)

4. Wisła Kraków 3-0 Cracovia 22 listopada, 18:30 (13.000)
Maciej Stolarczyk 38, Marcin Kuźba 48, Dariusz Dudka 59

5. Odra Wodzisław Śląski 1-1 Wisła Kraków 27 sierpnia, 18:15 (4.000)
Łukasz Masłowski 56 - Tomasz Frankowski 90

i własnie po meczu z Odrą doszło do przepychanek w wiślackieej szatni, po których odeszli z druzyny Frankowski i Uche.

Holt_ napisał:

ilem z rozpedu sezony [quote="Holt_"]co to znaczy "bez jego pomysłów"? Przecież jego pomysly piłkarze Wisły cały czas mieli w mięśniach, co przebieg meczu w Salonikach dobitnie udowodnił. A bez niego Wisła wygrała fartem, po rykoszecie. Chcesz zaprzeczyć?

Skoro ten Jego pomysł byl taki wybitny,to czemu Wisła niewygrala nawet fratem po 2 rykoszetach z Iraklisem w Krsakowie.Stara prawda szkoleniowcow niemasz szczescia,niebierz sie za ten fach.Wiec jesli Petrescu niemiał takiego FARTA w meczu z Iraklisem w Krakowie, jak Okuka w Salonikach,to nienadaje sie do roli szkoleniocwa

Post został pochwalony 0 razy

Irsko napisał:

Wiec jesli Petrescu niemiał takiego FARTA w meczu z Iraklisem w Krakowie, jak Okuka w Salonikach,to nienadaje sie do roli szkoleniocwa

zdajesz sobie sprawę, że to zabawne, co napisałeś powyżej? Ocenianie trenerów po farcie w jednym meczu?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Holt_ dnia Czw 11:38, 14 Cze 2007, w całości zmieniany 1 raz

Holt_ napisał:

mylisz sezony i rundy. Petrescu przyszedł do pracy w przerwie zimowej sezonu 2005/2006. Wtedy Wisła była liderem po jesieni roku 2005. Pierwsze 5 kolejek z "jesieni" 2005: 1.. Górnik Łęczna 1-1 Wisła Kraków 26 lipca, 20:00 (7.500) Andrzej Kubica 33 - Kalu Uche 72 2. Wisła Kraków 3-0 GKS Bełchatów 30 lipca, 19:00 (9.500) Paweł Brożek 31, 74, Tomasz Frankowski 40 3. Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski 2-4 Wisła Kraków 5 sierpnia, 20:00 (5.500) Bartosz Ślusarski 15, Panče Ḱumbev 58 - Paweł Brożek 38, Tomasz Frankowski 73, 79, Marek Zieńczuk 83 (k) 4. Wisła Kraków 3-0 Cracovia 22 listopada, 18:30 (13.000) Maciej Stolarczyk 38, Marcin Kuźba 48, Dariusz Dudka 59 5. Odra Wodzisław Śląski 1-1 Wisła Kraków 27 sierpnia, 18:15 (4.000) Łukasz Masłowski 56 - Tomasz Frankowski 90 i własnie po meczu z Odrą doszło do przepychanek w wiślackieej szatni, po których odeszli z druzyny Frankowski i Uche.

.Fakt Moj błą pomylilem z rozpedu sezony

Holt_ napisał:

co to znaczy "bez jego pomysłów"? Przecież jego pomysly piłkarze Wisły cały czas mieli w mięśniach, co przebieg meczu w Salonikach dobitnie udowodnił. A bez niego Wisła wygrała fartem, po rykoszecie. Chcesz zaprzeczyć?

Skoro ten Jego pomysł byl taki wybitny,to czemu Wisła niewygrala nawet fratem po 2 rykoszetach z Iraklisem w Krsakowie.Stara prawda szkoleniowcow niemasz szczescia,niebierz sie za ten fach.Wiec jesli Petrescu niemiał takiego FARTA w meczu z Iraklisem w Krakowie, jak Okuka w Salonikach,to nienadaje sie do roli szkoleniocwa

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

Irsko napisał: Wiec jesli Petrescu niemiał takiego FARTA w meczu z Iraklisem w Krakowie, jak Okuka w Salonikach,to nienadaje sie do roli szkoleniocwa zdajesz sobie sprawę, że to zabawne, co napisałeś powyżej?

Tak mawiaja szkoleniowcy,wiec jesli Oni sa zabawni,to niech tam bedzie.Ale fakt jest taki ze bez rumuna Wisla zarobiła 5mln zlotych,z Nim na 90% tych pieniedzy by niebylo

Słowo "Rumun" jest określeniem narodowości, więc piszemy z dużej litery, słowo "nim" raczej pisze się z małej. - RTS

Post został pochwalony 0 razy

Irsko napisał:

Ale fakt jest taki ze bez rumuna Wisla zarobiła 5mln zlotych,z Nim na 90% tych pieniedzy by niebylo

wszelkie procenty, biorąc pod uwagę okoliczności awansu, mijają się z celem.

Post został pochwalony 0 razy

Ja chciałem tylko poruszyć jedną rzecz. Mianowicie Irek podał za przykład w owej dyskusji mecz z Iraklisem w Krakowie. Otóż pomijając już , że ciężko oceniać trenera po jednym meczu, to sądzę, że również zaważyła tu chęć pozbycia się Dana przez zawodników i stąd taka gra i wynik w Krakowie. A mogę się tylko domyślać, że powodem tego było to, iż wiślacy mieli już dosyć porządnych treningów.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Ja chciałem tylko poruszyć jedną rzecz. Mianowicie Irek podał za przykład w owej dyskusji mecz z Iraklisem w Krakowie. Otóż pomijając już , że ciężko oceniać trenera po jednym meczu, to sądzę, że również zaważyła tu chęć pozbycia się Dana przez zawodników i stąd taka gra i wynik w Krakowie. A mogę się tylko domyślać, że powodem tego było to, iż wiślacy mieli już dosyć porządnych treningów.

nie tylko trenigow. Takze tego, że nagle Baszczyński i Cantoro znaleźli się na aucie.............

Post został pochwalony 0 razy

Irsko napisał:

Red_Devil napisał: Wyobraź sobie, że wynajmujesz murarzy którzy budują Ci piękny domek z ogródkiem. Niestety zmienia się ekipa. Przychodzi nowa ekipa która zaczyna Ci ten domek burzyć. Dajesz im więcej czasu na zrównanie z ziemią? Niema sobie czego wyobrazac,bo wlasnie jestem w takiej ekipie remontowej,i jak najbardziej trzeba zbyzyc poprzednią bledną konstrukcje zeby wybudowac nowe.Tylko ze sie prz tym zakuzylem ze hej

A co jeśli ta konstrukcja nie jest błędna (patrz defensywa Wisły)? Też ją burzycie?

Irsko napisał:

Ale fakt jest taki ze bez rumuna Wisla zarobiła 5mln zlotych,z Nim na 90% tych pieniedzy by niebylo

Skąd Ci się wzięło te 90% Uważasz, że gdyby na ławce siedział Petrescu to piłka po rykoszecie poleciałaby gdzie indziej?

Post został pochwalony 0 razy

I tak Irek w pewnym sensie stanąl na mocnym gruncie.

Nie jestem w stanie racjonalnie obalić jego 90% i marną pociechą jest to, że on nie może obalić, powiedzmy moich 25%

W każdym razie, podsumowując dyskusję:

1. nieprawdą jest, jakoby trenigi Petrescu wykończyły drużynę Wisły pod każdym względem fizycznym, ponieważ, gdyby tak było, nie byliby w stanie zabiegać Greków w Salonikach. Prawdą jest natoamist, że zawodnicy, nieprzyzwyczajeni przez całe lata do takich wysiłków, stracili swoje walory szybkościowe. Niemniej ich gra pod wodzą Nawałki (a w zasadzie tempo tej gry) jest niezbitym dowdem, że nie było to jedyną przyczyną braku tejże szybkości.

2. nieprawdą jest, jakoby Okuka nic nie zmienił w taktyce Wisły, ponieważ całkowicie zmenił ustawienie obrony i zwolnił pomocników z części obowiązków defensywnych.

3. nieprawdą jest, jakoby drużyna pod wodzą Okuki zanotowała istotną zwyżkę formy. Po 2-3 nieco lepszych meczach nastapiła dalsza degrengolada poziomu gry i obniżenie jej poniżej tego, co uzyskał Petrescu.

4. nieprawdą jest, jakoby Petrescu przegrał tytuł MP z tą samą Wisłą, która zdobyła tytuł mistrza jesieni. W 5 meczach tejże jesieni drużynę wspierali będący podowczas w stosunkwo niezłej formie Frankowski i Uche, zapewniając jej kilka niezwykle ważnych punktów. Odejście tych graczy nei pociągnęło zaś zasobą żadnych istotnych wzmocneń, chyba, że ktoś uważa za takie Kryszałowicza.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

I tak Irek w pewnym sensie stanąl na mocnym gruncie. Nie jestem w stanie racjonalnie obalić jego 90% i marną pociechą jest to, że on nie może obalić, powiedzmy moich 25% W każdym razie, podsumowując dyskusję: 1. nieprawdą jest, jakoby trenigi Petrescu wykończyły drużynę Wisły pod każdym względem fizycznym, ponieważ, gdyby tak było, nie byliby w stanie zabiegać Greków w Salonikach. Prawdą jest natoamist, że zawodnicy, nieprzyzwyczajeni przez całe lata do takich wysiłków, stracili swoje walory szybkościowe. Niemniej ich gra pod wodzą Nawałki (a w zasadzie tempo tej gry) jest niezbitym dowdem, że nie było to jedyną przyczyną braku tejże szybkości. 2. nieprawdą jest, jakoby Okuka nic nie zmienił w taktyce Wisły, ponieważ całkowicie zmenił ustawienie obrony i zwolnił pomocników z części obowiązków defensywnych. 3. nieprawdą jest, jakoby drużyna pod wodzą Okuki zanotowała istotną zwyżkę formy. Po 2-3 nieco lepszych meczach nastapiła dalsza degrengolada poziomu gry i obniżenie jej poniżej tego, co uzyskał Petrescu. 4. nieprawdą jest, jakoby Petrescu przegrał tytuł MP z tą samą Wisłą, która zdobyła tytuł mistrza jesieni. W 5 meczach tejże jesieni drużynę wspierali będący podowczas w stosunkwo niezłej formie Frankowski i Uche, zapewniając jej kilka niezwykle ważnych punktów. Odejście tych graczy nei pociągnęło zaś zasobą żadnych istotnych wzmocneń, chyba, że ktoś uważa za takie Kryszałowicza.

I z tym podsumowaniem zgadzam się w zupełności. I na tym wypadałoby skończyć

Post został pochwalony 0 razy

Red_Devil napisał:

A co jeśli ta konstrukcja nie jest błędna (patrz defensywa Wisły)? Też ją burzycie?

Niestety wszystko sie,z tym ze na budowie jeszcze z tego sie kurzy

Red_ napisał:

Skąd Ci się wzięło te 90% Uważasz, że gdyby na ławce siedział Petrescu to piłka po rykoszecie poleciałaby gdzie indziej?

To proste kiedy Chelsea przegrala z Barcą 1-2,to w rewanzu oceniano szanse londynczykow na okolo 20%,ale Chelsea wiele minut grała w 10-tke.Wisla natomians przegrala 1 mecz w Krakowie grajac po jedenastu,i to grajac taką padake ze szok,mało tego kolejny mecz w Lecznej to tez byla kleska Wislakow.Natemat trenerow ktorzy niemaja farta juz sie wypowiadalem.Zreszta w stydio przedmeczowym czesto eksperci poruszaja te sprawe,wiec powinienes wiedziec

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

I tak Irek w pewnym sensie stanąl na mocnym gruncie. Nie jestem w stanie racjonalnie obalić jego 90% i marną pociechą jest to, że on nie może obalić, powiedzmy moich 25%

Te 10% to tylko szczescie nowego szkoleniowca,bo grą obronna wymysloną przez Rumuna Wisla by w Salonikach niewygrała

Holt_ napisał:

W każdym razie, podsumowując dyskusję: 1. nieprawdą jest, jakoby trenigi Petrescu wykończyły drużynę Wisły pod każdym względem fizycznym, ponieważ, gdyby tak było, nie byliby w stanie zabiegać Greków w Salonikach. Prawdą jest natoamist, że zawodnicy, nieprzyzwyczajeni przez całe lata do takich wysiłków, stracili swoje walory szybkościowe. Niemniej ich gra pod wodzą Nawałki (a w zasadzie tempo tej gry) jest niezbitym dowdem, że nie było to jedyną przyczyną braku tejże szybkości. 2. nieprawdą jest, jakoby Okuka nic nie zmienił w taktyce Wisły, ponieważ całkowicie zmenił ustawienie obrony i zwolnił pomocników z części obowiązków defensywnych. 3. nieprawdą jest, jakoby drużyna pod wodzą Okuki zanotowała istotną zwyżkę formy. Po 2-3 nieco lepszych meczach nastapiła dalsza degrengolada poziomu gry i obniżenie jej poniżej tego, co uzyskał Petrescu. 4. nieprawdą jest, jakoby Petrescu przegrał tytuł MP z tą samą Wisłą, która zdobyła tytuł mistrza jesieni. W 5 meczach tejże jesieni drużynę wspierali będący podowczas w stosunkwo niezłej formie Frankowski i Uche, zapewniając jej kilka niezwykle ważnych punktów. Odejście tych graczy nei pociągnęło zaś zasobą żadnych istotnych wzmocneń, chyba, że ktoś uważa za takie Kryszałowicza.

Gdyby ktos nieznajacy faktow z tamtego okresu przeczytal to Pana podsumowanie,to z pewnoscią pomyslalby sobie ze jakis glupek Irsko prubuje wmowic wszystkim jaka to Wisła byla slaba.Tyle zalet to nawes sam Petresco o sobie by niewymienil.Punkt trzeci jest o tyle nieprawdziwy ze Petrscu nigdy nie prowadzil Wisly przeciw zespołowi na takim poziomie jak Bazylea,a Serb z Szwajcarami wygrał.Skoro chwali Pan szkoleniowca ktorzy niepotrafił awansowac do grupowych rozgrywek UEFA,to znaczy ze cieszy sie Pan tez ze Wisla i w tym roku niegra w tych rozgrywkach

Post został pochwalony 0 razy

Irsko napisał:

Red_Devil napisał: A co jeśli ta konstrukcja nie jest błędna (patrz defensywa Wisły)? Też ją burzycie? Niestety wszystko sie,z tym ze na budowie jeszcze z tego sie kurzy

No to przynajmniej mam nadzieje, że budujecie w tym miejscu coś ładniejszego. Albo że chociaż cokolwiek budoujecie, w przeciwieństwie do pewnego trenera...

Irsko napisał:

Natemat trenerow ktorzy niemaja farta juz sie wypowiadalem.Zreszta w stydio przedmeczowym czesto eksperci poruszaja te sprawe,wiec powinienes wiedziec

Pisał Ci już Holt, że po jednym meczu ciężko jest coś ocenić. A jakoś temu niezwykle fartownemu Okuce zabrakło szczęścia w kolejnych meczach...

Post został pochwalony 0 razy

Irsko napisał:

Holt_ napisał: I tak Irek w pewnym sensie stanąl na mocnym gruncie. Nie jestem w stanie racjonalnie obalić jego 90% i marną pociechą jest to, że on nie może obalić, powiedzmy moich 25% Te 10% to tylko szczescie nowego szkoleniowca,bo grą obronna wymysloną przez Rumuna Wisla by w Salonikach niewygrała

LOL a uważasz, że mecz w Salonikach wyglądał inaczej niż ten w Krakowie???

Wiesz co, Irku? Zaczynam mieć przekonanie graniczące z pewnością, że Ty po prostu nie oglądałeś bądź jednego, bądź drugiego, bądź obydwu tych meczy...........

Natomiast ja je widziałem i oba wyglądały tak samo. Totalnie nieporadne ataki Wisły, nieliczne kontry Iraklisu. i tak przez 180 minut regulaminowego czasu gry. Tyle, że w pierwszym meczu Grekowi wyszedł jeden ładny strzał, a w drugim meczu Niko wyszedł jeden rykoszet. I to był jedyny element odrózniający te potyczki.

Irsko napisał:

Gdyby ktos nieznajacy faktow z tamtego okresu przeczytal to Pana podsumowanie,to z pewnoscią pomyslalby sobie ze jakis glupek Irsko prubuje wmowic wszystkim jaka to Wisła byla slaba.Tyle zalet to nawes sam Petresco o sobie by niewymienil.

nie rozmawiamy tu o Wiśle, tylko o trenerach. Słabości Wisły nikomu wmawiać nie musisz, bo Wisła od chwili odejścia z niej Frankowskiego i Uche, a w zasadzie od rewanżu z PAO po prostu jest słaba i to jest fakt oczywisty.

A ja nie wypisuję tu żadnych zalet, tylko prostuję Twoje fałszerstwa historii i podaję prawdziwe fakty, w odróżnieniu od Twoich nieprawd, faktami niepopartych.

Irsko napisał:

Punkt trzeci jest o tyle nieprawdziwy ze Petrscu nigdy nie prowadzil Wisly przeciw zespołowi na takim poziomie jak Bazylea

LOL to znaczy jaki to jest poziom? Jaki to niby poziom prezentuje szwajcarski przeciętniak?

Irsko napisał:

,a Serb z Szwajcarami wygrał

natomiast przegrał:

1. wszystkie pozostałe mecze w fazie grupowej
2. przegrał ligowy mecz na własnym stadionie po raz pierwszy od wielu lat
3. przegrał starcie w Pucharze Polski z drugoligowcem
4. stracił w porównywalnej ilości spotkań dwa razy więcej goli niż Petrescu

Zaiste. Zasługi potężne.

.

Irsko napisał:

Skoro chwali Pan szkoleniowca ktorzy niepotrafił awansowac do grupowych rozgrywek UEFA,

a to już jest zwykłe kłamstwo.

Nawet dwa kłamstwa.
Po pierwsze nie chwalę, tylko doceniam pewne zasługi, podkreślając jednocześnie popełnione błędy.
Po drugie - Petrescu nie "nie potrafił awansować". Nie dane mu było udowodnić, czy potrafi czy nie. Więc z łaski swojej nie zastępuj swoim wishfull thinking FAKTÓW.

Post został pochwalony 0 razy