Klaudia napisał:

Danio napisał: nie moge doczekac się OE--więcej w niej emocji i więcej radości. Czy tylko ja tak mam??? Z tą radością w OE? Heh... tak, tylko ty. No i ci z Bełchatowa. I Wisła. No i może jeszcze parę innych drużyn. A może wszystkie poza moją

Akurat w Twoim wypadku się nie dziwię Miekmy nadzieję, że i Ty będziesz niedługo ciszyć się OE


Tak sobie czytam dyskusje Holta_ z Danio, histerię Bic'a i myślę sobie, że szkoda nerwów. Dla mnie od samego początku było jasne, że nie awansujemy do ME. Nie można oczekiwać cudów od Leo, kiedy polską piłką kierują wciąż durnie, którzy myślą, że przez miesiąc da się stworzyć drużynę. Jestem do tego kompletnie zdystansowany. I nie przemawia przeze mnie rozczarowanie, ponieważ spodziewałem się takiego obrotu sprawy. Nie opuszczam też kadry Polski, ponieważ nadal jej kibicuję, ale o kant czterech liter można to wszystko rozbić, jeżeli najwięcej do powiedzenia w tym kraju mają albo nieudacznicy, albo kretyni do sześciamu. Po raz pierwszy przyznałem rację A. Strajlau'owi, kiedy wczoraj przed kamerami powiedział, że Beenhakker popełnił jeden zasadniczy błąd, mianowicie dał sobie narzucić nierealne zadanie awansu do ME'2008. Sam się zresztą dziwię Holendrowi. Nawet, jak nie wiedział, że ma do czynienia z durniami, to już powinien był mieć tą pewność, kiedy usłyszał od Listkiewicza, jaki ma być okres kontraktu i jakie ma wykonać zadanie. A może chciał spróbować dokonać rzeczy niemożliwej?.. Tego nie wiem. Wiem natomiast, że Leo powinien przygotowywać kadrę na najbliższy mundial, zaś my powinniśmy trzymać kciuki, by PZPN przedłużył z nim kontrakt, nawet, jak nie awansujemy do ME'2008, bo to jestr w zasadzie pewne, że nie awansujemy. Na pewno pod koniec tychże eliminacji będziemy grać lepiej, lecz należy to wykorzystać do walki o prawo gry na stadionach w RPA i nie ma co dywagować nad szansami Polski w eliminacjach ME'2008. Proszę wszystkich o odrobinę realizmu.

No i tradycyjnie...

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał to co napisał.....


i ja się podpisuję pd każdym jego slowem.

Post został pochwalony 0 razy

COś się ruszyło. Na razie po pierwszej połowie, zobaczymy jak będzie dalej

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

COś się ruszyło. Na razie po pierwszej połowie, zobaczymy jak będzie dalej

Niektórzy zawodnicy nie są sobą. Zwłaszcza duet naszych środkowych pomocników. Radomski dwie super prostopadłe piłki, pewny Lewandowski.
Tego się nie spodziewałem.
Żeby jeszcze tylko obrona nie robiła takich głupich błędów.

Post został pochwalony 0 razy

Napiszę coś na gorąco, nie o samym meczu. Zawodnik lazović ( z małej litery ) to jebana szmata. Piszę tak dlatego, że jestem totalnie sfrustrowany. Nie dość że się przewraca się bez powodu, to kiedy Kowalewski chce mu pomóc wstać ten go napierdziela pięściami. Co robi Poll? Daje kartkę Wojtkowi. Następnie frajerzyna lazović schodzi z boiska z uśmiechem na krzywej mordzie. Potem wbiega na boisko bez zgody sędziego. Jestem wkurzony na maxa. Straciliśmy bezcenne 2 pkt. Szanse na awans zmalaly do minimum.

Post został pochwalony 0 razy

Polska - Serbia = zabrakło playmakera

ktory uporządkowalby grę. Graliśmy praktycznie w 10, Lewandowski po raZ kolejny udowodnil, ze wystawianie go w pomocy mija się kompletnie z celem. Trzeba szukać dalej, sprawdzac Gargułę, Gize, Iwańskiego - może coś z tego wyjdzie.

Tym bardziej, że sprawa jest jasna - awnsu nie bedzie, trzeba spokojnie i mozolnie budowac zespół na eliminacje MŚ 2010.

Kogo dziś wyróżnić?

Dobrze bronił Kowalewski, aczkolwiek żołtko załapal niepotrzebnie. Na dziś dzień rywalizacja tylko między nim a Borucem, reszta odstaje.

W obronie jednak dość marnie. Bo o ile nieźle gral Golański, to jego zmiennik Wasilewski pokazuje, że do kadry wiele brakuje. No ,jest jeszcze Baszczyński, Bronowicki, zobaczymy.
Stoperzy tradycjnie już kiepsko, trzeba szukać nastepców, tylko gdzie, skoro w najlepszych klubach grają na tych pozycjach obcokrajowcy......

Natoamist kto ma ew. zastapić Żewłakowa ne lewej stronie, to ja nie wiem. Zresztą dziś Żewłakow grał w miarę sensownie.

Wreszcie niezły mecz bocznych pomocników, Jelenia i Krzynówka, zupelnie nieźle tym razem zagrał Błaszczykowski, ale też trzeba szukac nowych nazwisk.

W środku Radomski poprawnie w defensywie, w ofensywie tradycjnie słabo, a o Lewandowskim już pisałem.

Atak? Dobry debiut Matusiaka, sądze, że zimą wyjedzie z Polski.
Żurawski? Aktywny, rozgrywający piłkę, asysta przy bramce, kilka niezłych kombinacji z Matusiakiem z jednej strony - a z drugiej tradycyjnie duzo strat, za dużo zbyt głębokiego cofania się i przede wszystkim - dwie zaprzepaszczone dobre sytuacje bramkowe.

Beenhaker? Skład zestawił lepiej, ale Lewadnowski w drugiej połowie był do zmiany.

Sędzia Poll - słaby poziom sędziowania, nie widzial wielu zagrń Serbów rękami, mylił się przy rzutach wolnych no i dal się jak dziecko oszukać w dolicznym czasie gry.


No i oczywistość juz niestety - kondycji brakuje po ok. 65 minutach......wsZystkim.

Post został pochwalony 0 razy

Widać postęp w grze. Jest jakiś pomysł na rozegranie piłki. Szkoda sytuacji Żurawskiego. Gdyby to strzelił to mecz wyglądałby inaczej. Najlepsi w naszej drużynie - Kowalewski, Golański, Jeleń i Matusiak.
W końcówce meczu nie popisał się sędzia. Dawał sie nabierać na teatralne upadki Serbów. A przecież to Anglik !! Powinien być szczególnie wyczulony na tym punkcie.

Edit: jak słusznie zauważył Holt sędzia kilka razy nie odgwizdał kilku zagrań rękami przez Serbów. A więc kolejny minus dla Polla.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Christof dnia Śro 21:41, 06 Wrz 2006, w całości zmieniany 1 raz

I po raz kolejny dziękujemy ŻURAWSKIEMU!!!!!!!!!!!!!!!!!! Oddał 1 pkt Serbom.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

No i oczywistość juz niestety - kondycji brakuje po ok. 65 minutach......wsZystkim.

Niestety... Nic dodać i nic ująć, Holt napisał wszystko co trzeba

Post został pochwalony 0 razy

gilik napisał:

I po raz kolejny dziękujemy ŻURAWSKIEMU!!!!!!!!!!!!!!!!!! Oddał 1 pkt Serbom.

Spokojnie. Może to i lepiej, bo przy zwyciestwie byłaby szansa nawiązać walkę o awans, a tak spokojnie drużyna będzie budowana na kolejne eliminacje MŚ

Post został pochwalony 0 razy

gilik napisał:

I po raz kolejny dziękujemy ŻURAWSKIEMU!!!!!!!!!!!!!!!!!! Oddał 1 pkt Serbom.

dlaczego 1?

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

gilik napisał: I po raz kolejny dziękujemy ŻURAWSKIEMU!!!!!!!!!!!!!!!!!! Oddał 1 pkt Serbom. Spokojnie. Może to i lepiej, bo przy zwyciestwie byłaby szansa nawiązać walkę o awans, a tak spokojnie drużyna będzie budowana na kolejne eliminacje MŚ

Żurawskiego to tylko z hukiem wypierdolić z repzy!!

Post został pochwalony 0 razy

gilik napisał:

Masahiko napisał: gilik napisał: I po raz kolejny dziękujemy ŻURAWSKIEMU!!!!!!!!!!!!!!!!!! Oddał 1 pkt Serbom. Spokojnie. Może to i lepiej, bo przy zwyciestwie byłaby szansa nawiązać walkę o awans, a tak spokojnie drużyna będzie budowana na kolejne eliminacje MŚ Żurawskiego to tylko z hukiem wypierdolić z repzy!!

kolego, spokojnie...przypomnij sobie, kto wypuścił Matusiaka do bramkowej sytuacji............

Post został pochwalony 0 razy

gilik napisał:

I po raz kolejny dziękujemy ŻURAWSKIEMU!!!!!!!!!!!!!!!!!! Oddał 1 pkt Serbom.

A asystę przy golu Matusiaka to niby kto zanotował

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

gilik napisał: Masahiko napisał: gilik napisał: I po raz kolejny dziękujemy ŻURAWSKIEMU!!!!!!!!!!!!!!!!!! Oddał 1 pkt Serbom. Spokojnie. Może to i lepiej, bo przy zwyciestwie byłaby szansa nawiązać walkę o awans, a tak spokojnie drużyna będzie budowana na kolejne eliminacje MŚ Żurawskiego to tylko z hukiem wypierdolić z repzy!! kolego, spokojnie...przypomnij sobie, kto wypuścił Matusiaka do bramkowej sytuacji............

A co miał z piłką zrobić??!! Nikogo innego w pobliżu nie było... Tylko Matusiak. A kto tak spierdolił kolo 70 minuty??

Koło 43 minuty po 22.00 ty, jak to ująłeś, spierdoliłes posta. Sytuacja powtórzyła się już 5 minut później. Czyli wygrywasz z Żurawiem 2:1 - master

Post został pochwalony 0 razy

gilik napisał:

A co miał z piłką zrobić??!! Nikogo innego w pobliżu nie było...

ROTFL '

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

Dobrze bronił Kowalewski, aczkolwiek żołtko załapal niepotrzebnie.

Niby bronił dużo strzałów, ale znowu dwa razy robił to w najbardziej niebezpieczny sposób jaki można, czyli wybijał piłkę tuż przed siebie. W jednaj z tych sytuacji nie brakowało dużo byśmy stracili gola, który byłby ewidentną winą Kowalewskiego. Gdyby nie te szczegóły to bez wahania można było by już teraz postawić na niego jako numer jeden w bramce, Borucowi zostawiając ławkę.

Holt_ napisał:

Stoperzy tradycjnie już kiepsko, trzeba szukać nastepców, tylko gdzie, skoro w najlepszych klubach grają na tych pozycjach obcokrajowcy......

Jest Głowacki i Bosacki. Mógłby to być nawet solidny duet środkowych obrońców. Ewentualnie Lewandowski.

Holt_ napisał:

Natoamist kto ma ew. zastapić Żewłakowa ne lewej stronie, to ja nie wiem. Zresztą dziś Żewłakow grał w miarę sensownie.

Myślę, że póki co nie ma co go wymieniać. W obronie przede wszystkim należy zrezygnować z Jopa, który nie może się tak mylić jak w sytuacji przy golu dla Serbów, czy doskonałej okazji przeciwnika w pierwszej połowie. Z taką grą Golański długo nie da się wygryźć z pierwszej jedenastki.

Holt_ napisał:

W środku Radomski poprawnie w defensywie, w ofensywie tradycjnie słabo.

Może w drugiej połowie. W pierwszej zagrał bardzo dobrze i defensywie i w ofensywie.

Z resztą się zgadzam.

Post został pochwalony 0 razy

Ch.A.F. napisał:

[W pierwszej zagrał bardzo dobrze i defensywie i w ofensywie.

wszystkie bramkowe akcje jakie mielismy w tej opierwszej połowie - czyli 4 - zostały wykonane bez jego udziału. Owszem, próbowal dogrywac do Matusiaka, ale niewiele z tego wynikało.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

Ch.A.F. napisał: [W pierwszej zagrał bardzo dobrze i defensywie i w ofensywie. wszystkie bramkowe akcje jakie mielismy w tej opierwszej połowie - czyli 4 - zostały wykonane bez jego udziału. Owszem, próbowal dogrywac do Matusiaka, ale niewiele z tego wynikało.

Ja z kolei naliczyłem dwie bardzo dobre prostopadłe piłki z jego strony. To, że te akcje nie zakończyły się nawet strzałami na bramkę, to wina napstników, jak sytuacja gdzie wchodzący w pole karne Jeleń nie zdołał opanować piłki i skończyło się na rzucie rożnym po interwencji wracającego obrońcy. Gdybać nie lubię, ale przy dobrym przyjęciu piłki byłoby dwóch naszych na jednego obońcę na jakimś 12 metrze od bramki. Jak na niego to niesłychana poprawa.


I jeszcze pare słów do gilika: Żurawski nie zagrał może idealnie, ale warto na niego stawiać choćby dlatego, że obecnie to jemu najlepiej wychodzą dośrodkowania ze stałch fragmentów gry.

Post został pochwalony 0 razy

Ch.A.F. napisał:

Ja z kolei naliczyłem dwie bardzo dobre prostopadłe piłki z jego strony. To, że te akcje nie zakończyły się nawet strzałami na bramkę, to wina napstników,

no, toś się naliczył, dobrze, że Ci palcow nie zabrakło

Post został pochwalony 0 razy

Hm... może po kolei...

Holt_ napisał:

RTS napisał to co napisał..... i ja się podpisuję pd każdym jego slowem.

Cieszę się, Holcie_, że podzielasz moje zdanie , chociaż nie napisałem niczego odkrywczego.

Ch.A.F. napisał:

Niektórzy zawodnicy nie są sobą.

Zaiste

Dalej Ch.A.F. napisał:

Zwłaszcza duet naszych środkowych pomocników. Radomski dwie super prostopadłe piłki, pewny Lewandowski.

Zgadzam się, A. Radomski chyba po raz pierwszy był piłkarzem, nie zapaśnikiem i po raz piewszy też widział gdzie są bramki, gdzie jest boisko i gdzie są koledzy z drużyny. Jednak jeden dobry mecz zagrany przez Radomskiego nie przekona mnie do niego. Również i M. Lewandowski grał całkiem, całkiem... Ale chyba potrzeba tu czegoś więcej...
Jeszcze odnośnie Radomskiego...

Holt_ napisał:

Ch.A.F. napisał: Ja z kolei naliczyłem dwie bardzo dobre prostopadłe piłki z jego strony. To, że te akcje nie zakończyły się nawet strzałami na bramkę, to wina napstników no, toś się naliczył, dobrze, że Ci palcow nie zabrakło

Ów zawodnik i tak zrobił na mnie wrażenie dobre, jak nigdy...

Majkis, który deczko teraz przegiął napisał:

Napiszę coś na gorąco, nie o samym meczu. Zawodnik lazović ( z małej litery ) to jebana szmata. Piszę tak dlatego, że jestem totalnie sfrustrowany. Nie dość że się przewraca się bez powodu, to kiedy Kowalewski chce mu pomóc wstać ten go napierdziela pięściami. Co robi Poll? Daje kartkę Wojtkowi. Następnie frajerzyna lazović schodzi z boiska z uśmiechem na krzywej mordzie. Potem wbiega na boisko bez zgody sędziego. Jestem wkurzony na maxa. Straciliśmy bezcenne 2 pkt

Masz rację, ale fajniej byłoby, gdybyś to ujął w kulturalny sposób. Niestety, ale Serbowie właśnie tacy są, a prawda jest taka, że gdyby obrona nie popełniała wciąż tych samych idiotycznych błędów, ten mecz byłby dla nas wygrany.

Holt_ napisał:

Polska - Serbia = zabrakło playmakera

Tradycyjnie...

Ponadto Holt_ napisał:

Kogo dziś wyróżnić? Dobrze bronił Kowalewski, aczkolwiek żołtko załapal niepotrzebnie. Na dziś dzień rywalizacja tylko między nim a Borucem, reszta odstaje.

Amen.

Holt_ też napisał:

W obronie jednak dość marnie. Bo o ile nieźle gral Golański, to jego zmiennik Wasilewski pokazuje, że do kadry wiele brakuje. No ,jest jeszcze Baszczyński, Bronowicki, zobaczymy.

P. Golański zagrał rzeczywiście znakomicie, jak na debiutanta. Mimo, że jest młody, grał mądrze, roztropnie, uważnie, nie popełniał w zasadzie błędów, był skuteczny, no i świetnie włączał się w akcje ofensywne, choć nie zawze znajdywał porozumienie z kolegami (no, ale to w sumie debiut, więc można mu to wybaczyć). Ufam, że -o ile nadal będzie tak grał, jak w meczu z Serbami- zadomowi się w kadrze na dłużej. M. Wasilewski rzeczywiście znalazł sie tam przypadkowo. To piłkarz średniej polskiej klasy i nie przekonywał mnie już, jak grał w Amice. M. Baszczyński jest dla mnie niewiadomą na chwilę obecną, no ale potencjał w istocie ma. To samo tyczy się G. Bronowickiego, Iwańskiego, no i -skoro jesteśmy przy Zagłębiu - W. Łobodizńskiego. Tak więc chyba warto ich sprawdzić...

Holt_ napisał:

Stoperzy tradycjnie już kiepsko, trzeba szukać nastepców, tylko gdzie, skoro w najlepszych klubach grają na tych pozycjach obcokrajowcy......

Tu jest poważny zonk... Szkoda, że T. Łapiński nie jest teraz w wieku, dajmy na to "Ebiego".

Holt_ napisał:

Natoamist kto ma ew. zastapić Żewłakowa ne lewej stronie, to ja nie wiem. Zresztą dziś Żewłakow grał w miarę sensownie.

M. Żewłakow grał dziś b. dobrze.

Holt_ napisał:

Wreszcie niezły mecz bocznych pomocników, Jelenia i Krzynówka, zupelnie nieźle tym razem zagrał

I. Jeleń rzeczywiście coraz bardziej mnie przekonuje, jako ofensywny pomocnik. Nie tak dawno z kimś tutaj się spierałem, twierdząc, że Jeleń efektywniejszy jest w roli napastnika, teraz temu komuś chyba zwrócę honor. Myślę też, że wiem, skąd taka dobra gra Irka w drugiej linii. Kiedy grał jeszcze w Wiśle Płock -to prawda, że wszyscy tam na niego grali- jednak on często (zwłaszcza ostatnimi czasy) włączał się w grę w 2 linii, często też dogrywał piłki w pole karne, kiedy zapuszczał się do przodu przy bocznej linii boiska. Po prostu napastnik I. Jeleń dojrzał z czasem do tego, by być dobrym ofensywnym pomocnikiem.
Co do J. Krzynówka, to czyżby przeżywał drugą młodość?.. Zobaczymy...

Holt_ napisał:

Błaszczykowski, ale też trzeba szukac nowych nazwisk.

No właśnie tu się nie zgodzę. J. Błaszczykowski, tak jak w meczu z Finlandią, znów pchał się w największy tłok, tak, by w efekcie stracić piłkę, choć znowu mu ambicji nie brakowało. Jeszcze dwa trzy mecze, gdzie tak zagra i zwątpię, czy ów zawodnik w ogóle potrafi grać inaczej, tj. z rozumem. Ponadto zrobił to, czego obawiał się przed meczem z Finami chyba Ch.A.F. , albo Christof (już nie pamiętam), mianowicie znowu odegrał teatralne przedstawienie, które już tradycyjnie nie prypadło do gustu już któremuś z kolei sędziemu (bo nie pierwszy raz jego numer zakończył się żółtą kartką), cghoć i trzeba przyznać, że i trochę cwaniactwa boiskowego się przyda. Tylko trzeba to robić umiejętnie. Tak więc odnośnie J. Błaszczykowskiego, to tu trzeba zdecydowanie szukać następnych nazwisk.

Holt_ napisał:

Atak? Dobry debiut Matusiaka

Zgadza się. Kolejny znakomity dowód na to, że młody piłkarz wcale nie musi być gorszy od starszych kolegów. Ba! Rzekłbym, że był nawet lepszy, bo skuteczniejszy.

Holt_ również napisał:

sądze, że zimą wyjedzie z Polski.

Ano... Bardzo prawdopodobne, że tak będzie. To są smutne polskie realia. Ale za to cieszy, że urósł nam kolejny znaomity napastnik. Dodać jeszcze trochę doświadczenia i mamy takiego młodego, polskiego Henriego.

Holt_ napisał:

Żurawski? Aktywny, rozgrywający piłkę, asysta przy bramce, kilka niezłych kombinacji z Matusiakiem z jednej strony - a z drugiej tradycyjnie duzo strat, za dużo zbyt głębokiego cofania się i przede wszystkim - dwie zaprzepaszczone dobre sytuacje bramkowe.

Ja tylko zgopdzę się z zastrzeżeniami dotyczącymi jego głębokiego cofania się, chociaż trzeba przyznac, że dobrze, iż tak czynił. Również i strat trochę było. Ja jednak skrytykowałbym tę drugą zmarnowaną sytuację, kiedy piłka trafiła w słupek, ponieważ dostał faktycznie niewiarygodnie precyzyjną piłkę i w tempo i taki rasowy napastnik powinien był to wykorzystać z zamkniętymi oczyma. Natomiast nie odniosłem wrażenia, że Żurawski źle się zachował w 15 minucie meczu, kiedy główkował. Sądzę, że raczej serbski goalkeeper wykazał się świetną intuicją. Mówi sie trudno.

Holt_ napisał:

Beenhaker? Skład zestawił lepiej, ale Lewadnowski w drugiej połowie był do zmiany.

W drugiej połowie brakowało mi Ł. Garguły.

Oprócz tego Holt_ napisał:

Sędzia Poll - słaby poziom sędziowania, nie widzial wielu zagrń Serbów rękami, mylił się przy rzutach wolnych no i dal się jak dziecko oszukać w dolicznym czasie gry.

Przy takich sędzinach (nie zaś sędziach) odczuwam pewną satysfakcję, że nie tylko polscy "sędziowie" są tacy jacyś ...niedorobieni. Choć tak na dobrą sprawę nie ma żadnego powodu do satysfakcji...

Glik napisał:

I po raz kolejny dziękujemy ŻURAWSKIEMU!!!!!!!!!!!!!!!!!! Oddał 1 pkt Serbom.

Glik, nie jedz już więcej grzybków...

Japoniec napisał:

Spokojnie. Może to i lepiej, bo przy zwyciestwie byłaby szansa nawiązać walkę o awans, a tak spokojnie drużyna będzie budowana na kolejne eliminacje MŚ

Eliminacje do ME'2008 mogą posłużyć za znakomitą serię spotkań springowych w owym przygotowywaniu się do mundialu.
Piszę to całkiem poważnie...
A jeszcze wracając do W. Kowalewskiego...

Ch.A.F. napisał:

Niby bronił dużo strzałów, ale znowu dwa razy robił to w najbardziej niebezpieczny sposób jaki można, czyli wybijał piłkę tuż przed siebie. W jednaj z tych sytuacji nie brakowało dużo byśmy stracili gola, który byłby ewidentną winą Kowalewskiego.

Tu niestety muszę się z Tobą zgodzić, Ch.A.F. Lecz co prawda do "łapaczy" on nie należy, to niemniej jednak ma znakomite wyczucie piłki i stalowe nerwy. To świadczy o jego sporawej wartości.

Holt_ napisał:

No i oczywistość juz niestety - kondycji brakuje po ok. 65 minutach......wsZystkim.

Voila!!!

Cóż... tak, czy owak polska reprezentacja na pewno zagrała lepiej, niż w Bydgoszczy. Widać, że Leo stara się zrobić z naszych kopaczy piłkarzy. Jednakże ja na miejscu Holendra ściągałbym więcej młodych, perwpsektywicznych zawodników, ponieważ w 2010 r. tacy ludzie, jak M. Żurawski, czy J. KrZynówek będą w sumie piłkarskimi emerytami, a nie wiemy, jaką formą i kondychą będą dysponować za te 4 lata. Zresztą -jak już słusznie zauważył Holt_- z tą kondychą nie jest najlepiej i teraz. Ja jednak zauważyłem tu jeszcze jedną rzecz. W końcówce mecz ogólnie siadł, ale dało się też zauwayć dekoncentrację wśród naszych graczy. Być może spowodowane było to zmęczeniem, a może tym, że piłkarze byli zniechęceni obrotem sprawy podczas meczu...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez RTS dnia Śro 23:53, 06 Wrz 2006, w całości zmieniany 1 raz

Nie ma jeszcze drużyny.
Powoli ten skład się zmienia i trudno, żeby wszystko było dobrze. Niektórzy grają bo poprostu nie widać lepszych. Czasem patrzy się z nadzieją na danego piłkarza mając w pamięci jego grę z przeszłości.
Jeszcze kilka meczy przegramy, zremisujemy, napewno coś wygramy.
Nie wiem czy to koniec dla nas tych elimininacji. Chyba jednak tak. Mamy zatem dużo czasu do eliminacji mistrzostw świata.

Post został pochwalony 0 razy

Jakże inaczej wygląda ta dyskusja po meczu, w którym można wyszukać coś pozytywnego w grze reprezentacji. Rozpacz po potyczce z Finami spowodowała jednak, że parę nazwisk wypadło ze składu drużyny. Piszę nazwisk, bo trudno inaczej uzasadnić ich grę w meczu ze Skandynawami. To jedyny pozytyw tamtego spotkania. Z Serbią Polacy już walczyli. Chcieli wygrać i było to widać w grze (poprzednio jedynie chcieliby wygrać - niczym to chciejstwo nie popierając). Oczywiście wiele rzeczy jeszcze i tym razem nie wychodziło; były błędy w obronie, ale my również mieliśmy parę szans na to, aby piłkę umieścić w siatce (czego poprzednio trudno byłoby szukać). Bardzo wcześnie próbowaliśmy wreszcie odebrać piłkę przeciwnikowi. Środkowi pomocnicy rzeczywiście operowali w środku boiska a nie jak to często bywało gdzieś w okolicach 30 metra, lub jeszcze bliżej własnej bramki. Było więcej prób wyprowadzenia piłki, w porównaniu do asekuracyjnych podań do tyłu, mających miejsce poprzednio. Wreszcie mogliśmy obserwować udane próby pojedynków jeden na jednego... Droga do zbudowania porządnej jedenastki jest jeszcze długa, ale coś pozytywnego już w tej grze widać. Wiemy na przykład, że nie musimy czekać na przełamanie się Frankowskiego, bo bramki może zdobywać nawet debiutant, taki jak Matusiak. Franek niech się przełamie w meczu ligowym. Matusiak nie ma jeszcze znanego nazwiska, ale jest w wyższej formie od gracza z hiszpańskich (ponownie) boisk. I właśnie tacy zawodnicy powinni reprezentować nasze barwy. Nie ci mający najgłośniejsze nazwiska, będący w składach renomowanych drużyn, lecz ci aktualnie najlepsi. Niby to takie oczywiste, ale nie zawsze ma odzwierciedlenie w rzeczywistości. Być może wynika to z tego, że Leo dopiero poznaje naszych piłkarzy i dlatego początkowo opiera (opierał?) się na tych, których mógł zobaczyć. Tak przynajmniej myślałem po nominacjach do meczu z Danią (facet chce zobaczyć, komu ze starej gwardii dać szansę a kogo porzegnać - tak myślałem). Jednak powołania po marnej grze niewiele się zmieniły a to już musiało niepokoić. Od czego Leo ma Dziekanowskiego i ostatnio również "Bobo" Kaczmarka? Oni powinni lepiej znać naszych graczy? A może po prostu bano się podjąć ryzyka? W każdym bądź razie ostatni mecz pokazał, że zmiany są konieczne i warto je wprowadzać w życie. Jeśli nawet nie awansujemy do mistrzostw Europy (szanse są naprawdę niewielkie), to w perspektywie eliminacji do mistrzostw świata nie będzie spalonej ziemi.

Post został pochwalony 0 razy

Pozostał niedosyt powinniśmy ten mecz wygrać. Nie wiem co sie stało, ale gra była w wiele lepsza niż to dno co grali w sobote. To był w moim odczuciu najlepszy mecz reprezentacji od roku (nie licze tow. meczu z Ekwadorem) W końcu zgrali szybciej, odważniej z animuszem i zaangażowaniem. Już do przerwy mogło być prowadzenie 2 bramkami. W drugiej Serbowie grali lepiej. My też je mieliśmy jeszcze szanse. Szkoda bo jak by dostali bramke na 2-0 to już by sie nie podnieśli. Niemniej wreszczie oglądaliśmy niezłą gre. Oczywiście nie unikneło sie gorszych momentów, ale był jakis pomysł, a nie cięgle granie bez sensu długo piłke.
1) Bramkarz
Kowalewski pokazał sie z dobrej strony. Dosyć pewny raz tylko źle interweniowal kiedy odbił piłke przed siebie. Ogólnie nie można mieć do niego większych zastrzeźen. Dobry występ. On, albo Boruc to teraz pierwsza dwójka do gry. Po tym występie jednak chyba przekonał bardziej do siebie Benhakera własnie Kowalewski
2) Defensywa -
Golański kilka niezłych akcji, ale też niedokladności. Jednak może być z niego pożytek. Złapie troche ogrania, pewności to powinien być jeszcze bardziej przydatny.
JOP Co musi on zagrać by w końcu go wyjebali z kadry? Czy nikt nie widzi w tym sztabie, że on jest słaby? Myślałem, że Benhaker zrezygnuje z niego już po Danii. Zagrał słabo, nie radził sobie faulowal. Popełnil błąd kiedy Serb miał setke w pierwszej połowie. W drugiej to już szkoda gadać. Prymitywna długa pilka przechodzi Jopa i po tym pada bramka! DO natychmiastowej wymiany
Bąk - pomału tez trzeba sie rozglądać kto by mógł go zastąpić
Zewłakow - solidny występ, jednak także trzeba rozważać kto może grać jeszcze jako lewy obrońca jak by Zewłak nie mogl grać, lub dać komuś innemu pomału szanse
Wasilewski - bez rewelacji, jeszcze brakuje mu pewności. Wszedł w najgorszym momencie. Można mieć tez do niego zastrzezenia z tą straconą bramka, ze zabraklo asekuracji. Jednak podobnie jak Golański w pierwszej połowie spodziewał sie, że Jop taką górną piłke skasuje, a potem to już sie za późno.
3) Pomoc
Krzynówek - w miare niezły występ. Ładna akcja i uderzenie w drugiej połowie. Jednak te jego dośrodkowania...
Lewandowski - grał lepiej niż ostatnio, jednak nie nadaje sie na tą pozycje
Radmomski - sporo walki, zagrane dwie dobre piłki. Przyzwoity występ
Jeleń - widać, że jest w formie. Świetna akcja i dogranie do Żurawia potem sam mógł trafić. Dobry występ
Błaszykowski - zagubiony, słaba gra podobna do tej z Finami. Latał jak dzik i nic z tego nie wynikało. Wymuszenia fauli z polskiej ligi już tu nie przechodzą. Nie wykorzystał swojej szansu w tym dwumeczu.
4) Atak
Matusiak - jak na debiutanta bardzo dobrze. Nie mial żadnych kompleksów, nie bał sie gry. Na takich zawodnikow warto stawiać. Bramka, świetne podanie do Zurawia otwierające droge do bramki. Bardzo dobry występ. Pokazał, że na zawodników z ligi polskiej także warto postawić.
Zurawski - Zuraw, Zuraw co sie z tobą dzieje?! Grał nawet nieźle, astysta szukał gry. Jednak na nim jako doświadczonym zawodniku spoczywa wykorzystanie sytacji. Ostatnio zawodzi (2 mundiale Korea slabo, Niemcy - poniżej krytyki) Kiedy on ostatnio coś strzelił? Z Walią?? Wczorej mial dwie znakomite okacje, ta druga wyborna strzela jest 2-0 i od razu po Serbach, a że niewykorzystane okazje sie mszczą...
5) Benhaker - Wstrząsnal troche tym zespolem bo zagrali nieporównywalnie lepiej niż ostatnio. Jednak ja nie moge zrozumieć tego fenomenu. 2 defensywnych pomocników już 3 selekcjoner ma taką wizje!
Boniek - (Kukielka - Lewandowski)
Janas - (Lewandowski/Radomski/Sobolewski)
Czy nikt nie widzi, że Lewandowski źle tam gra? Przecież to jest środkowy obrońca. Nie mamy przez to wsparcia w srodku pomocy dla ofensywy. Benhaker grał na punkt czy jak? Chyba tak bo już przed meczem hasla "Nie przegrać przede wszystki" Pada gol na 1-1 w tym meczu 3pkt są niezbędne i mozliwe do zrobienia. Zamiast zaryzykować i wpuścić Gargułe i zdjąć albo Lewandowskiego/Radomskiego ten nie robi NIC

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Holt_ napisał: Ch.A.F. napisał: Ja z kolei naliczyłem dwie bardzo dobre prostopadłe piłki z jego strony. To, że te akcje nie zakończyły się nawet strzałami na bramkę, to wina napstników no, toś się naliczył, dobrze, że Ci palcow nie zabrakło Ów zawodnik i tak zrobił na mnie wrażenie dobre, jak nigdy...

Holcie, trzeba patrzeć pozytywnie. Radomski w tym jednym meczu miał tyle dobrych ofensywnych podań ile we wszystkich wcześniejszych występach w kadrze. A może i więcej.

RTS napisał:

Holt_ napisał: Błaszczykowski, ale też trzeba szukac nowych nazwisk. No właśnie tu się nie zgodzę. J. Błaszczykowski, tak jak w meczu z Finlandią, znów pchał się w największy tłok, tak, by w efekcie stracić piłkę, choć znowu mu ambicji nie brakowało. Jeszcze dwa trzy mecze, gdzie tak zagra i zwątpię, czy ów zawodnik w ogóle potrafi grać inaczej, tj. z rozumem. Ponadto zrobił to, czego obawiał się przed meczem z Finami chyba Ch.A.F. , albo Christof (już nie pamiętam), mianowicie znowu odegrał teatralne przedstawienie, które już tradycyjnie nie prypadło do gustu już któremuś z kolei sędziemu (bo nie pierwszy raz jego numer zakończył się żółtą kartką), cghoć i trzeba przyznać, że i trochę cwaniactwa boiskowego się przyda.

Do Włoch go wysłać! Ma taki niesłychany talent aktorski. Trochę lekcji od prawdziwych mistrzów i każdy jego pad na boisku będzie oznaczał dla nas wolnego.

RTS napisał:

Tylko trzeba to robić umiejętnie. Tak więc odnośnie J. Błaszczykowskiego, to tu trzeba zdecydowanie szukać następnych nazwisk.

A ja właśnie napiszę, że zagrał nawet niezły mecz. Wszyscy wypominają mu tamtą jaskółkę w polu karnym (i zresztą słusznie), ale ten zawodnik mimo wszysko miał kilka niezłych wejść ofensywnych, a było by jeszcze o jedno więcej gdyby jeden z serbów chamsko nie złapał go za koszulkę gdy Błaszczykowski świetnie się zastawił i go minął. Jedyne czego mu na dzień dzisiejszy brakuje to podejmowania dobrych decyzji. Tu nawet nie chodzi o kilka niepotrzebnych wejść w gąszcz nóg przeciwnika, ale choćby o sytuację, w której powinien był strzelać gdy był przez chwilę sam na 20m. Szukać zawodników na tą pozycję oczywiście należy dalej, ale ja bym z Błaszczykowskiego nie rezygnował. Akurat gracz na ławkę, zwłaszcza, że Jeleń powinien być nie do ruszenia na prawej pomocy.

RTS napisał:

Oprócz tego Holt_ napisał: Sędzia Poll - słaby poziom sędziowania, nie widzial wielu zagrń Serbów rękami, mylił się przy rzutach wolnych no i dal się jak dziecko oszukać w dolicznym czasie gry. Przy takich sędzinach (nie zaś sędziach) odczuwam pewną satysfakcję, że nie tylko polscy "sędziowie" są tacy jacyś ...niedorobieni. Choć tak na dobrą sprawę nie ma żadnego powodu do satysfakcji...

Szkoda, że jak się mylą to przeważnie na naszą niekorzyść Jak choćby odgwizdanie przypadkowego zagrania ręką Żurawskiego na samym początku meczu, by później puścić Serbom płazem trzy identyczne zagrania. No i jeszcze sytuacja w drugiej połowie gdy w polu karnym Serb wjechał Matuciakowi łokciem w głowę i nic nie było, a jak wcześniej Matusiak świetnie przestawił obrońcę na 11m samym zastawianiem się to było be. Na pewno sędzia bardziej przeszkadzał niż pomagał zawodnikom. Naszym napewno.

LUBU napisał:

nie moge zrozumieć tego fenomenu. 2 defensywnych pomocników już 3 selekcjoner ma taką wizje! Boniek - (Kukielka - Lewandowski) Janas - (Lewandowski/Radomski/Sobolewski) Czy nikt nie widzi, że Lewandowski źle tam gra? Przecież to jest środkowy obrońca. Nie mamy przez to wsparcia w srodku pomocy dla ofensywy.

To by mogło wyjaśnić bardzo częste cofanie się Żurawskiego do drugiej linii.
Obawiam się, że po tym meczu Leo nie zrezygnuje z tego duetu środkowych obrońców w środku pola, bo zagrali niezły mecz, także Lewandowski, który miał dużo przechwytów w środku pola, nie panikował już tak gdy miał piłkę przy nodze, nawet kilka razy kiwnął przeciwnika. Mam tylko nadzieję, że Sobolewski wróci szybko do zdrowia i dobrej formy. Jeśli mamy już grać dwójką defensywnych pomocników to niech to będą Radomski i Sobolewski, bo Lewandowski już teraz jest potrzebny w obronie.

Post został pochwalony 0 razy

Beenhaker powinien sobie znaleść jakiegoś środkowego pomocnika i na niego stawiać. Na dobre i na złe. Oczywiście jeżeli nie będzie kontuzjowany. Trzeba zrobić selekcje takich pomocników i zdecydować się na jednego do składu i drugiego na rezerwę (trzeci w razie jakby któryś był kontujowany)
Sebastian Mila 1982 Austria Wiedeń, Piotr Giza 1980 MKS Cracovia , Łukasz Garguła 1981 GKS Bełhatów, Marcin Burkhardt 1983 Legia Warszawa , Maciej Iwański 1981 Zagłębie Lublin
Nie wpisuję defensywnych pomocników bo nie o to przecież chodzi. Chcemy grać ofensywnie i mieć kreatora na boisku.

Post został pochwalony 0 razy

Bic napisał:

Beenhaker powinien sobie znaleść jakiegoś środkowego pomocnika i na niego stawiać. Na dobre i na złe. Oczywiście jeżeli nie będzie kontuzjowany. Trzeba zrobić selekcje takich pomocników i zdecydować się na jednego do składu i drugiego na rezerwę (trzeci w razie jakby któryś był kontujowany) Sebastian Mila 1982 Austria Wiedeń, Piotr Giza 1980 MKS Cracovia , Łukasz Garguła 1981 GKS Bełhatów, Marcin Burkhardt 1983 Legia Warszawa , Maciej Iwański 1981 Zagłębie Lublin Nie wpisuję defensywnych pomocników bo nie o to przecież chodzi. Chcemy grać ofensywnie i mieć kreatora na boisku.

Powinien... tylko czy chce....? Przy stanie 1:1 jesteśmy tak zadowoleni z siebie, że ostatnie 15 minut musimy grać cały czas w środku dwoma defensywnymi? A Garguła? Po co siedział na ławce...? W ostatnim meczu pokazał, że nie boi się grać ogonów i wogóle grać.... Bez kompleksów, kreatywnie i do przodu.... Chyba, że 1pkt w meczu z serbami u siebie (w dodatku po przegranym pierwszym meczu) to szczyt marzeń Leo....
Dlatego pozostaje pytanie.... czy chce...?

Post został pochwalony 0 razy

erbe1 napisał:

Matusiak nie ma jeszcze znanego nazwiska, ale jest w wyższej formie od gracza z hiszpańskich (ponownie) boisk. I właśnie tacy zawodnicy powinni reprezentować nasze barwy.

Zgadzam sie co do joty.

Dalej erbe1 napisał:

Nie ci mający najgłośniejsze nazwiska, będący w składach renomowanych drużyn, lecz ci aktualnie najlepsi. Niby to takie oczywiste, ale nie zawsze ma odzwierciedlenie w rzeczywistości. Być może wynika to z tego, że Leo dopiero poznaje naszych piłkarzy i dlatego początkowo opiera (opierał?) się na tych, których mógł zobaczyć.

Rzecz oczywista, że masz rację. W naszej kadrze do tej ory było (bo mam nadzieję, że już nie ma) tak, że najwięcej mieli do powiedzenia ci najstarsi, mimo, że niekoniecznie byli lepsi od młodych, a często im ustępowali. Stąd w przeszłości tyle w naszej reprze grał taki T. Hajto, mimo jego wątpliwych umiejętności (piszę o umiejętnościach obrony, nie zaś o umiejetnościach stwarzania okazji przeciwnikowi lub strzelania samobojów), tak gra też io niejaki J. Bąk, ale jego obecność w kadrze jest raczej konsekwencją tego, że nie ma dobrych polskich piłkarzy na tejże pozycji. Parę lat temu pisał o tym J. Dudek w swoich opublikowanych wspomnieniach, kiedy zaczynał dopiero przygodę z kadrą. Liczę, że Leo to ostatecznie zmieni, jako że ma mocny charakter, sztywne zasady, a i chyba jest traktowany z respektem przez naszych kopaczy ze względu na osiągnięcia.

erbe1 też napisał:

A może po prostu bano się podjąć ryzyka?

Kto wie... Może i to też decydowało. A jeżeli tak, to dla tchórzliwych trenerów -moim zdaniem- nie ma miejsca, więc w takim razie zadaję pytanie, co robili do cholery (za przeproszeniem) w kadrze tacy, jak Strejlauy, Wójciki, czy ?Janasy?

LUBU napisał:

Golański kilka niezłych akcji, ale też niedokladności.

Już pisałem wyżej, by na to nie patrzeć za bardzo, ponieważ chłopak w sumie debiutuje w reprze i podejrzewam (ba! jestem niemal pewien), że wyniak to po prostu z niezrozumienia z partnerami (jakby nie patrzeć, dla Golańskiego nowymi partnerami do gry), aniżeli wynikiem niedokładności.

LUBU napisał:

JOP Co musi on zagrać by w końcu go wy....li z kadry? Czy nikt nie widzi w tym sztabie, że on jest słaby? Myślałem, że Benhaker zrezygnuje z niego już po Danii. Zagrał słabo, nie radził sobie faulowal. Popełnil błąd kiedy Serb miał setke w pierwszej połowie. W drugiej to już szkoda gadać. Prymitywna długa pilka przechodzi Jopa i po tym pada bramka! DO natychmiastowej wymiany

Też się temu dziwię, ale w zasadzie sprowadza się to do sytuacji J. Bąka. Jop jest, bo jest, bo nie mamy stoperów, którzy godni byliby gry w reprezentacji narodowej. Wszyscy (łącznie z Holendrem) zdajemy sobie sprawę, że M. Jop popełnia kretyńskie błędy, które -jak pokazał mecz z Serbią- kosztowały nas stratę bramki, a poniekąd spowodowało, że cały wysiłek odniesienia zwycięstwa poszedł na marne. Osobiście mam nadzieję, że Jop już nie dostanie szansy gry w reprze, tylko pytam się, jakiego mamy dobregop stopera, takiego, który jak będzie przy piłce, lub w ogóle na meczu, że nie będziemy się obawiali, że coś schrzani i stracimy bramkę?

LUBU napisał:

Bąk - pomału tez trzeba sie rozglądać kto by mógł go zastąpić

Pomału?! :schock: Tutaj trzeba pędem szukać kogoś innego! Tylko problem pozostaje ten sam, kto na jego miejsce?

LUBU również napisał:

Lewandowski - grał lepiej niż ostatnio, jednak nie nadaje sie na tą pozycje

Też odnoszę takie wrażenie.

Ponadto LUBU napisał:

Benhaker - Wstrząsnal troche tym zespolem bo zagrali nieporównywalnie lepiej niż ostatnio.

A kto na jego miejscu nie wkurwiłby się po meczu z Finlandią? Właśnie m.in. dlatego cieszy mnie, że Leo został selekcjonerem (choć za pierwszym razem iedy usłyszałem tę rewelację, nie dowierzałem ), ponieważ wie, jakie mieć podejście, wie jak się do tego zabrać i nie da sobie narzucić "widzi mi się" piłkarzy. No, cóż... lata doświadczeń... Wstrząsnął nimi i słusznie postąpił, bo naszym kopaczom należało się. Miejmy nadzieję, że odniesie to dłuższy skutek, niż tylko na jeden mecz.

LUBU napisał:

Jednak ja nie moge zrozumieć tego fenomenu. 2 defensywnych pomocników już 3 selekcjoner ma taką wizje! Boniek - (Kukielka - Lewandowski) Janas - (Lewandowski/Radomski/Sobolewski) Czy nikt nie widzi, że Lewandowski źle tam gra? Przecież to jest środkowy obrońca. Nie mamy przez to wsparcia w srodku pomocy dla ofensywy. Benhaker grał na punkt czy jak? Chyba tak bo już przed meczem hasla "Nie przegrać przede wszystki" Pada gol na 1-1 w tym meczu 3pkt są niezbędne i mozliwe do zrobienia

Pomocnik defensywny gra niezwykle ważną rolę w każdej drużynie. To, że u nas są aż dwaj... Cóż... to nie jest złe, jednak być może powodem tego jest to, że nasi defensywni pomocnicy są zbyt słabi, by na boisku mógł być tylko jeden. Być może to jest przyczyną tego...

LUBU napisał:

Zamiast zaryzykować i wpuścić Gargułe i zdjąć albo Lewandowskiego/Radomskiego

Tego też nie rozumiem. Ł. Garguła musi zdobywac doświadczenie, więc powinien wchodzić, chociaż na te 10 minut. Jednak pamiętajcie, że wejście Garguły na murawę nie oznacza automatycznie bramki dla naszych Ale rzeczywiście w tej końcówce powinno się coś zrobić. No chyba, że limit zmian został wykorzystany. :schock: ...bo przyznam, że nie zwróciłem uwagi, ile było zmian. Na pewno w przerwie zszedł M. Szymkowiak.

Ch.A.F. napisał:

LUBU napisał: Czy nikt nie widzi, że Lewandowski źle tam gra? Przecież to jest środkowy obrońca. Nie mamy przez to wsparcia w srodku pomocy dla ofensywy. To by mogło wyjaśnić bardzo częste cofanie się Żurawskiego do drugiej linii.

Voila!

Ch.A.F. napisał:

RTS napisał: Tylko trzeba to robić umiejętnie. Evil Tak więc odnośnie J. Błaszczykowskiego, to tu trzeba zdecydowanie szukać następnych nazwisk. A ja właśnie napiszę, że zagrał nawet niezły mecz.

Noo... Zwłaszcza te jego straty były niezłe.

Ch.A.F. ponadto napisał:

Jedyne czego mu na dzień dzisiejszy brakuje to podejmowania dobrych decyzji.

Pod tym podpisuję sie oburącz.

Ch.A.F. o sędziach napisał:

Szkoda, że jak się mylą to przeważnie na naszą niekorzyść

Ano... co zrobić...

Bic napisał:

Beenhaker powinien sobie znaleść jakiegoś środkowego pomocnika i na niego stawiać. Na dobre i na złe.

Ho! Ho! Ho! W takim razie postawmy na Świerczewskiego. Na dobre i na złe.

Bic napisał:

Nie wpisuję defensywnych pomocników bo nie o to przecież chodzi. Chcemy grać ofensywnie i mieć kreatora na boisku.

Dfensywny pomocnik jest właśnie po to, by zatrzymywać kontry rywala w zarodku, asekuruje też obrońców, którzy zrobili wypad pod bramkę przeciwnika. Jak sobie wyobrażasz ofensywną grę bez pomocnika defensywnego?

Post został pochwalony 0 razy

RTS o naszych stoperach napisał:

...tak gra też io niejaki J. Bąk, ale jego obecność w kadrze jest raczej konsekwencją tego, że nie ma dobrych polskich piłkarzy na tejże pozycji. (...) nie mamy stoperów, którzy godni byliby gry w reprezentacji narodowej. Wszyscy (łącznie z Holendrem) zdajemy sobie sprawę, że M. Jop popełnia kretyńskie błędy, które -jak pokazał mecz z Serbią- kosztowały nas stratę bramki, a poniekąd spowodowało, że cały wysiłek odniesienia zwycięstwa poszedł na marne. Osobiście mam nadzieję, że Jop już nie dostanie szansy gry w reprze, tylko pytam się, jakiego mamy dobregop stopera, takiego, który jak będzie przy piłce, lub w ogóle na meczu, że nie będziemy się obawiali, że coś schrzani i stracimy bramkę?

Czy nie pora dać szansę na tych pozycjach Lewandowskiemu, czy Radomskiemu? Przecież do ich klubowe pozycje. W tej sytuacji w środku boiska mielibyśmy straszną lukę, którą należałoby wypełnić niedoświadczonymi graczami - ale to wcale nie musiałoby okazać się takie złe (co udowodniły ostatnie debiuty zawodników z Bełczatowa).

Post został pochwalony 0 razy

Czy ja pisałem o dwóch rozgrywających ?
Jest jeden defensywny pomocnik i jeden rozgrywający.
Jeżeli gramy dwoma defensywnymi to tak jakbyśmy grali jednym napastnikiem. Nie można się bać i tylko się bronić. Zresztą to już wogóle nieporozumienie żeby dwóch zawodników co w klubie grają na obronie w kadrze grali na środku pola. Wariant żeby to skrzydłowi byli kreatorami jest chybiony.
Musimy więcej strzelać. Bo jedna bramka to za mało na zwycięstwo zwłaszcza jak się ma niezbyt dobrych środkowych obrońców.

Post został pochwalony 0 razy