No to Argentyna nieźle pojechała 6:0 Z taką grą to oni aktualnie są tą drużyną która może zagrozić Brazylii w zdobyciu kolejnego MŚ. Chociaż z drugiej strony ostatnie 2 bramki Teveza i Messiego strzelone były już w momencie kiedy Serbowie tylko odliczali minuty do końca spotkania, żeby jak najszybciej o tym zapomnieć. Trudno im się dziwić... I tak brawa za to, że chociaż pierwsze 5,10 minut drugiej połowy postanowili powalczyć Z niecierpliwością czekam teraz na mecz WKS i Holandii, bo to spotkanie najprawdopodobniej będzie decydować o tym, która drużyna, poza Argentyną, awansuje dalej.

Post został pochwalony 0 razy

6:0 robi wrażenie, a przecież wygrali z drużyną, która miała w eliminacjach w strefie europejskiej najlepszą defensywę. Po pierwszym ich meczu nie byłem zadowolony z ich gry, bo to raczej WKS przeważał. Teraz zmieniłem o nich zdanie i jeżeli podtrzymają taki styl to mogą dla mnie nawet zdobyć MŚ (takie zdanie przed mundialem nie przeszło by mi przez gardło ).
Faktycznie, mecz WKS - Holandia zapowiada się bardzo ciekawie. Dwie drużyny stawiające na ofensywę. Zapowiada się świetne widowisko.
Po wygranej Argentyny 6:0 z Serbią zastanawiam się jak naprawdę mocne jest WKS, bo przecież przegrali z Argenmtyną tylko 1:2 będąc dla nich równorzędnym przeciwnikiem.

Post został pochwalony 0 razy

Koniec MŚ dla WKS Szkoda... Zasłużyli o wiele bardziej na grę w 1/8 niż choćby taki Ekwador (i nie piszę tego dlatego, że z nami przegrali ). Spodziewałam się już przed MŚ, że odpadną tak szybko, ale nie spodziewałam sie tego, że będzie mi tak ich żal Grali naprawdę ładnie, ofensywnie, nie bali się ryzykować, niezwykle odważnie.... Z drugiej strony to mieli wielkiego pecha, bo nie dość, że mieli najgorszą z możliwych grup (to jednak widać ich nie przeraziło, z samą Argentyną grali jak równy z równym) to kilka nietrafionych decyzji sędziego, ta poprzeczka... Naprawdę szkoda mi tej drużyny, bo myślę, że mogli zajść bardzo daleko... Chociaż nie wyobrażam sobie też 1/8 bez Holandii i bez tego ich, jak zauważyli panowie w Polsacie, "egoistycznego grania"

Post został pochwalony 0 razy

Właśne usłyszałam w radio, że jedna z niemieckich stacji ogłosiła, że część piłkarzy Ekwadoru została przyłapana na stosowaniu środków dopingujących. Może tak walkower ? . Wspomniano o tylko o karach indywidualnych, a pewnie ogólnie to jakaś bzdura...

Post został pochwalony 0 razy

Podobno to info podał jakiś niemiecki portal internetowy i niestety podobno to tylko plotka Ale nawet gdyby okazało się to prawdą nie ma żadnych szans żebyśmy ich kosztem wyszli z grupy (co wg mnie jest trochę niesprawiedliwe )

Post został pochwalony 0 razy

Podejrzewam, że te pogłoski o dopingu u piłkarzy Ekwadoru to podjazdowa wojenka Niemców Widać, że obawiają sie Ekwadoru i myślę, że słusznie. Mecz pomiędzy tymi drużynami będzie na pewno niezwykle ciekawy. Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy

Mnie osobiście zastanawia jedna rzecz. Czy ten Ekwador jest taki dobry, czy ich rywale tacy słabi
Jeśli jest taki dobry, to dzięki swojej dyscyplinie taktycznej nie zdziwię się jak urwą punkty Niemcom,a może nawet wygrają.
Jeśli są słabi to będzie pewnie powtórka z meczu Niemcy-Kostaryka.

Post został pochwalony 0 razy

Powiedziałbym, że to raczej rywale Ekwadoru są słabi, bo jakoś rewelacyjnie to ta drużyna nie gra. My w meczu z Ekwadorem zagraliśmy totalny piach, Kostaryka zagrała chyba jeszcze gorzej. Co do samej informacji o rzekomym stosowaniu dopingu - pewnie podał ją jakiś szmatławiec. Nie zdziwiłbym się, gdyby okazało sie, że zrobił to np."Bild". To taki niemiecki odpowiednik "Faktu".

Post został pochwalony 0 razy

NIe wierze w zaden doping, a jezeli juz to wyklucza czesc zawodnikow i tyle.

Szkoda wielka WKS, bo mieli pecha. Szlag mnie trafial na sedziego gdy nie dyktowal karnych... szkoda wielkia

Z drugiej jednak strony Holandia to Holandia - maja Robbena i Van Persiego i to im wystarczy

Natomiast do roli faworyta MŚ wyrasta Argentyna. NIe widzialem meczu z Argentyna, ale wynik 6:0 mowi sam za siebie. Jak dla mnie w tej chwili faworyt...

Tak w ogole to zrobila sie moim zdaniem taka piatka, szostka druzyn, ktore beda walczyc o MS: Argentyna, Niemcy, Holandia, Czechy, Brazylia, Włochy, Hiszpania. Kto do tych druzyn moze dolaczyc?? moze Francja sie przebudzi? moze Meksyk (ale po meczu z Angola w to watpie), moze Portugalia?moze Anglia albo Australia?? a moze jeszcze ktos wyskoczy...

Post został pochwalony 0 razy

Harada -z tej grupy drużyn: Francja, Meksyk, Portugalia, Anglia, Australia najbardziej przekonuje mnie Anglia. Myślę, że ta drużyna się rokręci, gdy do gry przez 90 min gotowy będzie Rooney. W dalszej części mistrzostw będę kibicował Czechom.

Post został pochwalony 0 razy

Christof napisał:

Harada -z tej grupy drużyn: Francja, Meksyk, Portugalia, Anglia, Australia najbardziej przekonuje mnie Anglia. Myślę, że ta drużyna się rokręci, gdy do gry przez 90 min gotowy będzie Rooney.

Miejmy nadzieje

Christof napisał:

W dalszej części mistrzostw będę kibicował Czechom.

To tak jak ja ja jeszcze Holandii i Ukrainie oraz Meksykowi

Post został pochwalony 0 razy

A ja chciałbym zwrócić uwage na słabszą formę gwiazd światowego futbolu:
- Henry - w meczu ze Szwajcarią zachowywał się jak trampkarz, grał piach totalny.
- Ibrahimivic - jw
- Larsson - miał momenty dobrej gry jednak ogólnie nie zachwyca
- Drogba - mecz z Argentyną średni mimo że strzelił gola jednak wczoraj przeciw Holandii wolny, bez wyczucia piłki
- Ronaldinho, R Carlos, Adriano - słabo, słabo, słabo
- Wiltord jak w przypadku Larssona

I jeszcze paru by się znalazło.

Z zaskoczeń in plus wyróżniłbym
- Michaela Essiena - dla mnie idealny def pomocnik. Wybiegany ze znakomitą techinką oraz przeglądem pola, świetny strzał, Chelsea wiedziała co robi kupując go
- Yaya Toure, Zokora i Kone z WKS
- Ze Kalanga z drużyny Angoli, bardzo szybki, znakomite przyszpieszenie i dobre podanie
- Rafa Marquez - centralna postać Meksyku

Na razie tyle przychodzi mi do głowy jak przypomne sobie kogoś jeszcze to dopisze.

P.S. Ilekroć oglądam mundial na TVP1 bądź TVP2 rozśmiesza mnie do rozpuku Jacek Gmoch. Ciekawe czy tylko ja tak mam. Ten gościu jest po prostu zajebisty, sympatyczny, starej daty dziadzia niejedną "butelkę" obalić by można było z Gmochem i ta jego charakterystyczna żuchwa haha. Pozdrawiam Pana Jacka.

Post został pochwalony 0 razy

Nie ogladałam wszystkich spotkań, wiec trudno mi sie wypowiadać o słabej formie gwiazd, ale jeśli chodzi o brazylijczyków, to Ronaldinho i Carlos nie zaprezentowali sie tak źle jak Ronaldo. Oddał jeden strzał na bramkę, tylko dlatego, że piłkę dostał prosto pod nogi (do innych nie chciało mu sie ruszyć) a w promieniu 2 metrów nie było żadnego Chorwata. Przestałam mieć nadzieję, że ten piłkarz sie jeszcze obudzi i pokaże całemu światu klasę z Korei. Oczywiście mogę się mylić, póki co formy u niego niet.

Gmoch jest bezkonkurencyjny Pandem, z jego występów to się nawet jego rodzony syn nabija, nie wspominając, że zwraca się do niego "półksiężyc"

Post został pochwalony 0 razy

canela_ napisał:

z jego występów to się nawet jego rodzony syn nabija, nie wspominając, że zwraca się do niego "półksiężyc"

hehe

Post został pochwalony 0 razy

Marquez jest swietny,ale wkurzal mnie tymi udawanymi faulami, ktorych przy powtorkach dziwnym trafem nie widzial komentator

Do tych zawodnikow in plus dodałbym jeszcze:
1) Robben - mimo tej samolubnej gry
2) Cristiano Ronaldo - staral sie bardzo i byl naprawde niezly w meczu z Angolą, szkoda ze tak szybko go zmienili, bo mogl cos strzelic...
3) Rosicky - bez komentarza
4) Dado Prso - najlepszy w ofensywie wsrod Chorwatow - szarpal niemilosiernie
5) Tim Cahill - komentarz zbedny

To pilakrze zaslugujacy na pochwale

Post został pochwalony 0 razy

Dobra, wiem, że to niestosowne etc. ale chyba jednak nalezy wyróżnić również obrońcę Bayernu - Philippa Lahma. Cóż, tak właśnie powinien grać boczny obrońca...
In plus wyróżniłbym jeszcze grę Shaki Hislopa i Brenta Sancho z T&T. I kto powiedział, że na karaibach nie umieją grać w piłkę?

Post został pochwalony 0 razy

master_of_flamaster napisał:

Dobra, wiem, że to niestosowne etc. ale chyba jednak nalezy wyróżnić również obrońcę Bayernu - Philippa Lahma. Cóż, tak właśnie powinien grać boczny obrońca...

Bardzo stosowne Lahm zwlaszcza z Kostaryką zagral rewelacyjnie. Troche gorzej z Polską, ale to dzieki niezlej grze Baszcza i Jelenia. Masz jednak racje Master - tak powinien grac boczny obronca

Post został pochwalony 0 razy

Pomimo szacunku, wobec drużyn z Czarnego Lądu - nie dawałem im wielkich szans w rozgrywkach grupowych. Nieźle prezentujące się WKS trafiło do bardzo silnej grupy, w grupie H też wyżej od arabskich ceniłem drużyny europejskie... Ghana pokazała jednak, że nawet czołowe drużyny świata (a taką według rankingów są Czechy) powinny liczyć się z reprezentantami Afryki. Czy zatem Ghana jest w stanie pozbawić wyjścia z grupy Czechów lub Włochów? Myślę, że jest w stanie, choc oczywiście nie wiem, czy tak się stanie .

Post został pochwalony 0 razy

Zgoda Master Lahm rewelacja, taka mikroskopijna wsza z niego. ale przyśpieszeniem i ciągotami ofensywnymi nadrabia braki fizyczne

Post został pochwalony 0 razy

Ależ mecz

Zaskoczyli mnie pozytywnie Meksykanie Gdzies do 60min kibicowałem i Meksykowi i Argentynie, jednak widzac bezradnosc zawodników z południowej ameryki moja sympatia przeszla zdecydowanie na stronie Meksyku. Po bramce Rodrigueza było mi smutno. Mialem wielkie nadzieje na karne, a tu taki klops. Świetny mecz Marqueza. Zdecydowany i pewny w obronie i ta bramka... Natomiast nie wiem za co komentator chwalil Borgettiego. Nie dosc ,ze przez wiekszosc meczu kompletnie niewidoczny to jeszcze nie upilnowal Crespo ( sam zreszta chyba strzelil bramke). Bardzo słaby wystep tego napastnika - spodziewalem sie po nim zdecydowanie wiecej. W ogóle Meksyk zagrał ładną piłkę, może niezbyt przyjemną dla oka, bo mało było rajdów i gry indywiualnej (nie liczac wejsc Zinhy), ale zespołowy futbol. W Argentynie podobali mi sie jedynie Crespo, Rodriguez i Sorin. Reszta zawiodla, a najbardziej Saviola, Riquelme i Scaloni, ktory nie dosc ze slabiutki w obronie to jeszcze zero w przodzie....

Co do meczu Niemcow to komentarz jest zbędny. Tak grających Niemców się nie spodziewałem i w tej chwili, przy slabej postawie Argentynczykow to oni moim zdaniem wyrastaja na faworytow. Ja jestem jednak ciekawy na wystep Brazylii, Włoch i Hiszpanii. Mam rowniez nadzieje, ze do dalszej fazy przejdzie rowniez Holandia i Ukraina

PS. Lahm jest zaje**** , a atak Podolski - Klose najlepszy na tym mundialu ( no moze poza duetem Rasiak - Żurawski )

Post został pochwalony 0 razy

Niestety sędzia po raz kolejny wypaczył wynik meczu. Faul Heinze pod koniec pierwszej połowy, to było chamstwo!! Nie rozumiem, czemu nie dostał czerwonej kartki?! Gracz Meksyku wychodził na czystą pozycję i miał tylko bramkarza przed sobą. Żółta kartka to śmiech. Dla porównania, jakiś Meksykanin także dostał żółtą za jakieś lekkie odkopnięcie piłki... Byłem w tym meczu za Meksykiem, ale ocena tej sytuacji jest obiektywna!

Post został pochwalony 0 razy

Majkis napisał:

Niestety sędzia po raz kolejny wypaczył wynik meczu. Faul Heinze pod koniec pierwszej połowy, to było chamstwo!! Nie rozumiem, czemu nie dostał czerwonej kartki?! Gracz Meksyku wychodził na czystą pozycję i miał tylko bramkarza przed sobą.

otóż nie. Jeśli obejrzysz uwaznie powtórkę, to zobaczysz, że w tym dryblingu napastnik Meksyku dość mocno wypuścił sobie piłkę i to lekko w bok i taką samą odległość do niej, jak on, miał w tym momencie Ayala. Sędzia zinterpretowal to w ten sposob, że Ayala był jeszcze jednym piłkarzem argentyńskim stojącym na drodze do strzelenia bramki.

Majkis napisał:

Żółta kartka to śmiech. Dla porównania, jakiś Meksykanin także dostał żółtą za jakieś lekkie odkopnięcie piłki...

jakiego porównania? Przepisy mówią, że żółtą kartkę można dostać i za faul i za odkopnięcie, więc co tu porównywać, co ma piernik do wiatraka?

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

Majkis napisał: Niestety sędzia po raz kolejny wypaczył wynik meczu. Faul Heinze pod koniec pierwszej połowy, to było chamstwo!! Nie rozumiem, czemu nie dostał czerwonej kartki?! Gracz Meksyku wychodził na czystą pozycję i miał tylko bramkarza przed sobą. otóż nie. Jeśli obejrzysz uwaznie powtórkę, to zobaczysz, że w tym dryblingu napastnik Meksyku dość mocno wypuścił sobie piłkę i to lekko w bok i taką samą odległość do niej, jak on, miał w tym momencie Ayala. Sędzia zinterpretowal to w ten sposob, że Ayala był jeszcze jednym piłkarzem argentyńskim stojącym na drodze do strzelenia bramki.

Nie zgadzam sie. Co ma wypuszczenie pilki do rzeczy?? Meksykanin wychodzil na czysta pozycje i mialby przed soba tylko bramkarza... Ayala był na tyle daleko, że mogła być z tego bramka. Nie dosc ze Heinze popełnił karygodny błąd to naprawił go faulem - dla mnie ewidentna czerwona kartka.

Jednak tak po prawdzie Meksyk nie był w stanie zagrozic Argentynskiej bramce. Nie wydaje mi sie rowniez by ta czerwien mogla cos odmienic. Meksyk czekal na karne, a grajaca w 10 Argentyna moglaby groznie kontrowac....

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

Nie zgadzam sie. Co ma wypuszczenie pilki do rzeczy??

dużo. On ją sobie wypuscił mocno i - zauważ dobrze - lekko w lewo, a tam był właśnie Ayala i biegł w jego stronę.........Mogł zrobić wślizg i moim zdaniem miał spore szanse na powodzenie.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

Masahiko napisał: Nie zgadzam sie. Co ma wypuszczenie pilki do rzeczy?? dużo. On ją sobie wypuscił mocno i - zauważ dobrze - lekko w lewo, a tam był właśnie Ayala i biegł w jego stronę.........Mogł zrobić wślizg i moim zdaniem miał spore szanse na powodzenie.

Mógł też nie zdążyć. To była interpretacja sędziego i moim zdaniem całkowicie nieudana. To jednak moja interpretacja tak czy siak Argentyna wygrała zasłużenie

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

Mógł też nie zdążyć. To była interpretacja sędziego i moim zdaniem całkowicie nieudana. To jednak moja interpretacja tak czy siak Argentyna wygrała zasłużenie

Prawda, mógł nie zdążyć. Ale to, czy ma szansę nie zdążyć się tutaj nie liczy Liczy sie tylko to czy mógł ZDĄŻYĆ. I jeśli miał chociaż iluzoryczne szanse - czerwonej byc nie powinno
Za to dziwnie brzmi tekst o kontrującej Argentynie grającej w dziesięciu No, ale sport wiele razy pokazał, że grając w przewadze dużo łatwiej jest przegrac niz wygrać (dobrym przykładem jest hokej, kiedy brtamki często padają gdy rywal gra w przewadze) I to akurat nie hest ironia

Post został pochwalony 0 razy

master_of_flamaster napisał:

Masahiko napisał: Mógł też nie zdążyć. To była interpretacja sędziego i moim zdaniem całkowicie nieudana. To jednak moja interpretacja tak czy siak Argentyna wygrała zasłużenie Prawda, mógł nie zdążyć. Ale to, czy ma szansę nie zdążyć się tutaj nie liczy Liczy sie tylko to czy mógł ZDĄŻYĆ. I jeśli miał chociaż iluzoryczne szanse - czerwonej byc nie powinno

Ale gdybanie czy mógłby zdążyć jest takie samo jak gdybanie czy by nie zdążył. Jezeli są choć iluzoryczne szanse, że by nie zdążył to czerwień powinna być. Twoja odpowiedz tylko przerobiona na moją stronę tutaj wszystko zalezy od interpretacji sedziego

master_of_flamaster napisał:

Za to dziwnie brzmi tekst o kontrującej Argentynie grającej w dziesięciu No, ale sport wiele razy pokazał, że grając w przewadze dużo łatwiej jest przegrac niz wygrać (dobrym przykładem jest hokej, kiedy brtamki często padają gdy rywal gra w przewadze) I to akurat nie hest ironia

Zgadzam sie. Czasami trudno sie gra w przewadze. natomiast Argentyna musiala by sie cofnac po czerwonej kartce i w kontratakach wykorzystywac szybkosc Messiego i Teveza

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

Ale gdybanie czy mógłby zdążyć jest takie samo jak gdybanie czy by nie zdążył. Jezeli są choć iluzoryczne szanse, że by nie zdążył to czerwień powinna być. Twoja odpowiedz tylko przerobiona na moją stronę tutaj wszystko zalezy od interpretacji sedziego

hmmm, nie zrozumiałeś mnie chyba. To czy ma szansę (choćby iluzoryczną), żeby nie zdążyć w ogóle nie jest ważne! Pod uwagę bierzemy tylko to, czy może zdążyć

Post został pochwalony 0 razy

Dziś o godzinie 17:00 Anglicy zagrają z Ekwadorem w walce o ćwierćfinał Mistrzostw Świata. Spotkanie odbędzie się w Stuttgarcie. Czy Steven Gerrard okaże się znów bohaterem tego spotkania, podobnie jak w meczu ze Szwecją i Trynidadem i Tobago wpisując się na listę strzelców?

Czy Peter Crouch wystąpi w tym spotkaniu, czy też Eriksson zagra ustawiniem 4-5-1 z wysuniętym Rooney`em?

Postawiłem wczoraj na Szwedów i wtopiłem kasę, Argentynę trafiłem, Anglicy to pewniacy, Ekwador nie ma żdanych szans.



Post został pochwalony 0 razy

Sidney46 napisał:

Anglicy to pewniacy, Ekwador nie ma żdanych szans.

Owszem są faworytem, ale się nie zdziwie jak im się coś przytrafi. Na tym mundialu grają słabo, aczkolwiek skutecznie i może to ich poratuje. Ekwador wydaje się być dobrze fizycznie przygotowany do mistrzostw, a pół zespołu odpoczywało w meczu z Niemcami. Nie mają mnic do stracenia, a wszystko do zyskania i myślę, że są w stanie sprawić niespodziewankę

Post został pochwalony 0 razy