Widzę, że Holt_ wręcz ma alergię na Portugalię. Nie przejmuj się, ja również nigdy nie lubiłem Portugalczyków i nadal mam do nich niezmienny stosunek. Ale prawda jest taka, że nie doszliby do tego etapu MŚ samym jedynie -jak to nazywasz- "teatrem" i brutalnością (chociaż i mnie to razi). Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

RTS napisał: Nie poowiedziałem, że Portugalczycy zagrali świetnie, ale zauważ, że wyszli na boisko bez kilku kluczowych graczy. konkretnie dwu, jeśli Costinhę nazwiemy kluczowym, w co watpię. A Portugalia na tym Mundialu nie pokazała na razie nic, poza brutalnością, tanim aktorsko symulowaniem fauli, prowokowaniem rywali i niedokładnością. Już dawno tak nie kibicówałem żadnej drużynie jak będę kibicował Francji w tym półfinale.

Tu jest trochę racji. Bo Costinhe można zastąpić np. Fernado Meirą ( nie pamiętam, czy grał ). Ja np. lubię grę Portugalii, ale taka jest prawda, że mnie rozczarowała jej gra. Zwłaszcza w meczu z Angolą. Gdy Pauletta strzelił bramkę w czwartej minucie wydawało mi się, że będzie to tzw. rzeź niewiniątek jak ne MŚ w 1974 w Niemczech ( Polska - Haiti 7:0 ), czy na ostatnich MŚ w Korei i Japonii w 2002 ( Niemcy - Arabia Saudyjska 6:0 albo 8:0 ). A tu Portugalia się niemiłosiernie jednak męczyła i mogła stracić bramkę, ale jej się udało. I jak na razie owszem, tylko wyniki ma Portugalia, ale gra pozostawia momentami wiele do życzenia. I bodajże w jednym z wywiadów Scolari powiedział: "Ci, co ładnie grają, już ich nie ma w turnieju". I to jest prawda. Bo ładnie grała Holandia - wyoutowana, ładnie grała Ghana ( może poza meczem z Brazylią ) - też jej nie ma. Ładnie w ogóle grały drużyny afrykańskie ( nic dziwnego, że piłkarze z Afryki są kluczowymi piłkarzami w Europie ), a też ich nie ma.

A np. Brazylia, którą 4 lata temu prowadził Scolari w Korei i Japonii ładnie grała. Nie zachwyciła mnie, a mimo to mistrzem została, bo wystarczyło kilka ładnych akcji Ronaldo i innych, które zapewniły mistrza. Być może taka jest taktyka Scolariego. Ale ciekawe, czy to wystarczy mu teraz z Portugalią.
A swoją drogą z uwagi na osobę Scolariego szkoda, że nie będzie półfinału Portugalia - Brazylia.

Kibic Legii pozdrawia kibiców wszystkich polskich drużyn

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Ch.A.F. napisał: RTS napisał: Anglicy zagrali słabo. To jak zagrali Portugalczycy, jeżeli grając z przewagą jednego player'a stworzyli mniej groźnych sytuacji od Anglii Nie poowiedziałem, że Portugalczycy zagrali świetnie, ale zauważ, że wyszli na boisko bez kilku kluczowych graczy.

To by ich usprawiedliwiało dopóki grali w równowadze, ale grając z przewagą jednego zawodnika już nie. Nie dużo brakowało, by skończyli jak "kangury" z Włochami.

RTS napisał:

Ch.A.F. napisał: Gdyby nie czerwona kartka to jestem pewien, że nawet z tak grającymi Gerrard'em, Hargreaves'em czy Rooney'em Anglia roztrzygnęła by ten pojedynek na własną korzyść jeszcze przed dogrywką. Myślę, że nie ma co gdybać. Rooney mógł zachować się z klasą, a przynjamniej nie po świńsku. W tym aspekcie Anglicy sami są sobie winni, a szczególnie Rooney.

Ok, gdybać nie będę, ale faktem jest, że do momentu głupiego zachowania się Rooneya Anglia była lepsza.

RTS napisał:

Ch.A.F napisał: RTS napisał: W końcówce meczu i dogrywce Portugalczycy definitywnie przeważali. I np. gdyby Maniche nie zaraził się od Gerarda strzelaniem na wiwat, to nie zmarnowałby tej 100% sytuacji w końcówce dogrywki i wówczas rzutów karnych by nie było. Cóż. Oczywiste było, że z czasem dzielnie grający Anglicy opadną z sił i Portugalia będzie mieć jakieś sytuacje. Wcześniej nie mieli tak doskonałych okazji. He, he. Widzę, że kibicowałeś Anglikom. Ale w sumie, to co napisałeś tutaj, to racja.

Na początku kibicowałem Portugalii, ale widząc moim zdaniem nieźle grających Anglików zmieniłem zdanie.

Post został pochwalony 0 razy

miki napisał:

Holcie, odkąd wszedłem na forum, to od samego początku czepiasz się moich wypowiedzi, ale ok.

fakt, a teraz pewnie jeszcze dojdzie kwestia megalomanii

miki napisał:

A czy gdyby awansowała Holandia i ktoś był by za nią, też byś powiedział, że był to tani jarmark i mordobicie.

nazwyając tak grę Portugalii nie mam na myśli jedynie meczu z Holandią, choć to była tego najwieksza emanacja. Ale podobny styl prezentowali tez w meczu z Meksykiem albo Anglią.

miki napisał:

A byłeś za Anglią - ok. Spoko, każdy ma swoje sympatie i antypatie.

he, he, he - sydney, czytasz to? Widzisz, jakiego miales we mnie caly czas sojusznika? a czepiałem się Gerrarda tylko dla kamuflażu

Masahiko napisał:

jezeli to prawda to Holcie wstydz sie prosze o to zebys sie wiecej wypowiedzi miki nie czepial - Masahiko

nie stety. Choćby za cenę bana - będę. I nie tylko mikiego. Wszystkich.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Widzę, że Holt_ wręcz ma alergię na Portugalię. Nie przejmuj się, ja również nigdy nie lubiłem Portugalczyków i nadal mam do nich niezmienny stosunek. Ale prawda jest taka, że nie doszliby do tego etapu MŚ samym jedynie -jak to nazywasz- "teatrem" i brutalnością (chociaż i mnie to razi). Pozdrawiam.

Ja się nie przejmuję, bo nie zrozum mnie źle - nie czuję się obrażony. Bo ja uznaję krytykę. Chodziło mi o to, że Holt krytykował moje wypowiedzi ( do czego ma prawo ), ale bez argumentów. A ja rozumiem krytykę, ale uargumentowaną faktami. Bo po to jest forum, aby dyskutować. A każdy ma prawo coś lubić lub nie lubić. Jednakże ja np. nie przepadam za Francją i Niemcami, ale jasne jest w piłce nożnej, że liczy się końcowy wynik, a nie piękno gry. Jeżeli mistrza Świata zdobędą Portugalczycy, to będą pamiętali o tym, że zdobyli, a o stylu już nikt nie będzie mówił.

Kibic Legii pozdrawia kibiców wszystkich polskich drużyn

Post został pochwalony 0 razy

miki napisał:

a uznaję krytykę. Chodziło mi o to, że Holt krytykował moje wypowiedzi ( do czego ma prawo ), ale bez argumentów. A ja rozumiem krytykę, ale uargumentowaną faktami.

słuchaj, bez wygłupów, bo to już przestaje byc smieszne.

ile jeszcze brutalnych fauli , symulacji tychże oraz ciosów głową przeoczonych przez sędziów muszą wykonać Portugalczycy, żebyś uznal to za fakty???

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

Masahiko napisał: jezeli to prawda to Holcie wstydz sie prosze o to zebys sie wiecej wypowiedzi miki nie czepial - Masahiko nie stety. Choćby za cenę bana - będę. I nie tylko mikiego. Wszystkich.

No costy bana w zyciu bym Ci nie dal. Taka strata dla forum

Jezeli masz sie czepiac tego co piszemy to spoko, ale gorzej jezeli czepiasz sie danej osoby...

Post został pochwalony 0 razy

miki napisał:

Jeżeli mistrza Świata zdobędą Portugalczycy, to będą pamiętali o tym, że zdobyli, a o stylu już nikt nie będzie mówił.

otóż guzik prawda.

Koreańczcy na ubiegłych MŚ zaszli bardzoo wysoko.

I nikt im tego nie pamięta. Wszyscy pamiętają tylko bezczelne na ich korzyść oszustwa z poprzednich faz rozgrywkowych.

Co ma wisiec, nie utonie.

Grecy zdobyli ME. I co? Owszem, wynik się pamięta, ale przede wszystkim pamięta się toporny styl tego zdobycia, a przede wszystkim nie pamięta się żadnego z tych "bohaterów" bo swoimi umiejetnościami na ten tytuł po prostu nie zasługiwali, i slusznie niemal od razu po ME spoczeli na smietniku historii.


dodam jeszcze, że uderzenia głową w twarz nie są stylem gry w piłkę. Gdyby Portugalczyc zdobywali ten tytuł tak jak Grecy dwa lata temu, to tylko bym się krzywil, ale oni zdobywają go jak DRESIARZE, a to już nie jest na skrzywienie się, tylko na coś poważniejszego.

Post został pochwalony 0 razy

Ch.A.F. napisał:

RTS napisał: Nie poowiedziałem, że Portugalczycy zagrali świetnie, ale zauważ, że wyszli na boisko bez kilku kluczowych graczy. To by ich usprawiedliwiało dopóki grali w równowadze, ale grając z przewagą jednego zawodnika już nie. Nie dużo brakowało, by skończyli jak "kangury" z Włochami.

Ale fakty pozostają faktami

Ch.A.F. napisał:

RTS napisał: Myślę, że nie ma co gdybać. Rooney mógł zachować się z klasą, a przynjamniej nie po świńsku. W tym aspekcie Anglicy sami są sobie winni, a szczególnie Rooney. Ok, gdybać nie będę, ale faktem jest, że do momentu głupiego zachowania się Rooneya Anglia była lepsza.

I ponownie powtarzam: ale fakty pozostają faktami Gra danej drużyny nie polega li tylko na aktualnej formie i grze zawodników, ale także na używaniu szarych komórek (w końcu od czegoś one są, prawda? ), a Rooney w tej 62 min. nie zgrzeszył myśleniem.

RTS napisał:

Ch.A.F napisał: Ch.A.F. napisał: RTS napisał: W końcówce meczu i dogrywce Portugalczycy definitywnie przeważali. I np. gdyby Maniche nie zaraził się od Gerarda strzelaniem na wiwat, to nie zmarnowałby tej 100% sytuacji w końcówce dogrywki i wówczas rzutów karnych by nie było. Cóż. Oczywiste było, że z czasem dzielnie grający Anglicy opadną z sił i Portugalia będzie mieć jakieś sytuacje. Wcześniej nie mieli tak doskonałych okazji. He, he. Widzę, że kibicowałeś Anglikom. Ale w sumie, to co napisałeś tutaj, to racja. Na początku kibicowałem Portugalii, ale widząc moim zdaniem nieźle grających Anglików zmieniłem zdanie.

Ja tam nie kibicowałem żadnej z tych drużyn, ale spodziewałem się ciekawego meczu. W sumie był dość ciekawy (nawet pomijając ów -tradycyjny już- wybryk kowboja Wayne'a), choć oczekiwałem jeszcze ciekawszego widowiska.
Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy

Słowa Holta
otóż guzik prawda.
Koreańczcy na ubiegłych MŚ zaszli bardzoo wysoko.
I nikt im tego nie pamięta. Wszyscy pamiętają tylko bezczelne na ich korzyść oszustwa z poprzednich faz rozgrywkowych.
Co ma wisiec, nie utonie.

Moje
Jednakże na każdym kroku podkreślana jest praca Hiddinka w Korei i że dzięki niemu i jego pracy Koreańczycy zaszli tak daleko. A to, że pomogły im "siły nadprzyrodzone" to już nie ich wina. To już fatalna forma sędziów im pomogła ( zresztą taka sama forma sędziów jest i na tym mundialu ).


Holt:
Grecy zdobyli ME. I co? Owszem, wynik się pamięta, ale przede wszystkim pamięta się toporny styl tego zdobycia, a przede wszystkim nie pamięta się żadnego z tych "bohaterów" bo swoimi umiejetnościami na ten tytuł po prostu nie zasługiwali, i slusznie niemal od razu po ME spoczeli na smietniku historii.

Moje
Zgadza się - pamięta się toporny styl Greków i to raczej źle świadczy o Francuzach, Czechach i Portugalczykach, ze z tym topornym stylem przy ich finezji nie potrafili sobie poradzić. Sam Szpakowski powiedział, że jego EURO rozczarowało. I mnie w pewnym sensie też. Bo wygrała drużyna, która chyba zdobyła najmniej bramek w turnieju bodajże, bo Grecja w fazie pucharowej w każdym meczu wygrywała po 1:0. A to, że "spoczęli na śmietniku historii" jak to Ty określiłeś, to się zgadza. Bo nie umieli nawet zakwalifikować się do obecnych MŚ.

Holt
dodam jeszcze, że uderzenia głową w twarz nie są stylem gry w piłkę. Gdyby Portugalczyc zdobywali ten tytuł tak jak Grecy dwa lata temu, to tylko bym się krzywil, ale oni zdobywają go jak DRESIARZE, a to już nie jest na skrzywienie się, tylko na coś poważniejszego.[/quote]

Moje
Zgodzę się, że uderzenie w twarz to chuligaństwo. Ale zapytam się Ciebie o coś - jesteś zwolennikiem Holandii. Jeżeli tak, to zapytam się Ciebie, czy zachowanie niektórych Holendrów też było chuligańskie. Np. Boularuz ( nie wiem czy dobrze napisałem, z góry "sorry" ) też dostał czerwień za brutalną grę. Czy o nich też powiedziałbyś, że do półfinału weszli dresiarze.
A poza tym za taki stan rzeczy to przede wszystkim odpowiedzialny jest sędzia Walentin Iwanow. On nie panował nad sytuacją Było jeszcze kilka spornych zagrań brutalnych, gdzie powinny być czerwone kartki. Choćby dla Figo. I sytuacja się wtedy wymknęła spod kontroli wszystkim - piłkarzom i sędziom.


Kibic Legii pozdrawia kibiców wszystkich polskich drużyn

PS.: Coś musiałem źle technicznie zrobić, ale chciałem automatycznie zrobić odniesienie to poszczególnych wypowiedzi Holta, ale coś musiałem źle zrobić. Jednakże ja nie poprawiałem ręcznie jego wypowiedzi, tylko oznaczyłem, co on pisał oraz to oznaczyłem, co ja pisałem.

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

Holt_ napisał: Masahiko napisał: jezeli to prawda to Holcie wstydz sie prosze o to zebys sie wiecej wypowiedzi miki nie czepial - Masahiko nie stety. Choćby za cenę bana - będę. I nie tylko mikiego. Wszystkich. No costy bana w zyciu bym Ci nie dal. Taka strata dla forum Jezeli masz sie czepiac tego co piszemy to spoko, ale gorzej jezeli czepiasz sie danej osoby...

I kto to mówi Czego bym o LM nie napisał zawszeleciałeś pierwszy z pretensjami Ale dobra, spoko, ja nic nie mówię

jezeli nie podoba mi sie kogos wypowiedz to ją neguje, ale nie robie tego dlatego ze kogos nie lubie i zeby zrobic temu komus na zlosc koniec offtopu - Masahiko
Inna rzecz, że zazwyczaj są to moje wypowiedzi - master

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Pon 12:30, 03 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz

Masahiko napisał:

Holt_ napisał: Masahiko napisał: jezeli to prawda to Holcie wstydz sie prosze o to zebys sie wiecej wypowiedzi miki nie czepial - Masahiko nie stety. Choćby za cenę bana - będę. I nie tylko mikiego. Wszystkich. No costy bana w zyciu bym Ci nie dal. Taka strata dla forum Jezeli masz sie czepiac tego co piszemy to spoko, ale gorzej jezeli czepiasz sie danej osoby...

Oj nie przesadzajcie. Przyglądam się waszej dyskusji (bo sam przyznam nie za bardzo nie śledze tego mundialu a jak oglądam mecze to wraxcam późno, a tu już wszystko napisane ) i nie zauważyłem, żeby Holt_ na kogoś najeżdżał. To jest zwykła rzeczowa dyskusja która dzięki Holtowi często nabiera kolorytu.

Post został pochwalony 0 razy

Danio napisał:

Masahiko napisał: Holt_ napisał: Masahiko napisał: jezeli to prawda to Holcie wstydz sie prosze o to zebys sie wiecej wypowiedzi miki nie czepial - Masahiko nie stety. Choćby za cenę bana - będę. I nie tylko mikiego. Wszystkich. No costy bana w zyciu bym Ci nie dal. Taka strata dla forum Jezeli masz sie czepiac tego co piszemy to spoko, ale gorzej jezeli czepiasz sie danej osoby... Oj nie przesadzajcie. Przyglądam się waszej dyskusji (bo sam przyznam nie za bardzo nie śledze tego mundialu a jak oglądam mecze to wraxcam późno, a tu już wszystko napisane ) i nie zauważyłem, żeby Holt_ na kogoś najeżdżał. To jest zwykła rzeczowa dyskusja która dzięki Holtowi często nabiera kolorytu.

Kończac ten offtop jeszcze raz napisze, że ja nie mam pretensji do Holta, ani nic takiego Bron Boze tylko jezeli neguje wszystko to co napisze mikiego, bo go np. nie lubi to niedobrze, ale jezeli nie podobaja mu sie wypowiedzi mikiego i chce z nim dyskutowac to OK, nie ma sprawy.

KONIEC OFFTOPU - kolejne posty offtopowe beda kasowane

Post został pochwalony 0 razy

E tam Miki przewrażliwiony jesteś . Też nie podoba mi się Portugalia i jej gra. Zawsze nie lubiłem Francji ale teraz będe im kibicował bo to co gra drużyna Scolariego to antyfutbol. Za to Francja zaczęła grać ładnie i chce oglądać finał gdzie będą decydowały umiejętności a nie chamstwo,spryt,faule,kartki itd. To są MŚ, finał msi być porywający ni chce powtórki z LM.

Post został pochwalony 0 razy

Ja natomiast jestem w tym momencie za Niemcami, bo uważam, że to właśnie oni grają na tym mundialu najpiękniejszy futbol (Niemcy i ładna piłka??). Nie wiem czy zwróciliście na to uwage, ale na tych mistrzostwach wszystkie drużyny grają bardzo zachowawczo, tak jakby brały za przykład Grecje z poprzednich ME. Kibicowałem Czechom, Holandii i jako tako Anglii, teraz nie ma już tych drużyn w MŚ. Kibicuje piłce= kibicuje Niemcom i Francji i taki finał chciałbym obejrzeć

Post został pochwalony 0 razy

Danio napisał:

Ja natomiast jestem w tym momencie za Niemcami, bo uważam, że to właśnie oni grają na tym mundialu najpiękniejszy futbol (Niemcy i ładna piłka??). Nie wiem czy zwróciliście na to uwage, ale na tych mistrzostwach wszystkie drużyny grają bardzo zachowawczo, tak jakby brały za przykład Grecje z poprzednich ME. Kibicowałem Czechom, Holandii i jako tako Anglii, teraz nie ma już tych drużyn w MŚ. Kibicuje piłce= kibicuje Niemcom i Francji i taki finał chciałbym obejrzeć

Ja również chciałbym, żeby z tej czwórki Niemcom przypadło mistrzostwo. Gdyby ktoś wcześniej powiedział mi, że tak będzie - uznałbym go za wariata. Niemiecki futbol zawsze kojarzył mi się z piłką siłową, schematyczną i nudną. Niemieccy piłkarze grali do końca, skutecznie, ale mecze w ich wykonaniu przypominały występ robotów, maszynki do wygrywania, w której nie było odrobiny finezji. Może więc ta zdecydowana zmiana w stylu gry powoduje, że trochę sympatii w stosunku do tak grającej, niemieckiej drużyny jednak odczuwam.

Post został pochwalony 0 razy

A ja jestem za Francją No i mam szczerą nadzieję, że Włosi utrą nosa Niemcom Choćby za to, co "Bild" i jeszcze parę bulwarówek pisało dzisiaj o Polakach...

Post został pochwalony 0 razy

Ci Anglicy to się chyba nigdy nie zmienią. Niezmiennie uważają się za pępek świata. Mogę zrozumieć, że zawsze stawiają swoją drużynę w gronie kandydatów na mistrzostwach i nie dziwię się ich rozgoryczeniu po porażce z Portugalią, ale komentarze dotyczące Cristiano Ronaldo po prostu mnie śmieszą. Nazywanie go "zdrajcą" czy "zakałą futbolu" to przesada. Owszem, nie postąpił najładniej wobec swego klubowego kolegi, ale przecież wtedy reprezentował barwy swego kraju i o jego dobro, co zrozumiałe walczył. Mówi się, że dla Ronaldo nie ma już powrotu na wyspy... A może dumnych synów Albionu boli , że Cristiano skłania się coraz bardziej do przyjęcia oferty królewskich z Madrytu? W każdym bądź razie ich reakcje są histeryczne. Niech lepiej zajmą się tym dlaczego ich młode gwiazdy nie wytrzymują ciśnienia podczas meczu. Teraz wszyscy przeklinają głupotę Rooneya a kiedyś złą sławą za podobny wybryk cieszył Beckham (fakt, że później z nawiązką naprawił ową czerwień). Niech zajmą się raczej budową nowej reprezentacji pod wodzą nowego selekcjonera. Potencjał przecież mają duży.

Post został pochwalony 0 razy

miki napisał:

Jednakże na każdym kroku podkreślana jest praca Hiddinka w Korei i że dzięki niemu i jego pracy Koreańczycy zaszli tak daleko. A to, że pomogły im "siły nadprzyrodzone" to już nie ich wina. To już fatalna forma sędziów im pomogła ( zresztą taka sama forma sędziów jest i na tym mundialu ).

To prawda, że lwią część swoich sukcesów Koreańczycy zawdzięczają geniuszowi H. Hiddink'a. Ale prawdą jest też, że organizator niejako "pomaga" gospodarzowi imprezy. To taki niepisany zwyczaj, spowodowany zwykle względami ekonomicznymi i tymi związanymi z podtrzymaniem atrakcyjności, czy raczej frekwencji na mistrzostwach.

Holt_ napisał:

Grecy zdobyli ME. I co? Owszem, wynik się pamięta, ale przede wszystkim pamięta się toporny styl tego zdobycia, a przede wszystkim nie pamięta się żadnego z tych "bohaterów" bo swoimi umiejetnościami na ten tytuł po prostu nie zasługiwali, i slusznie niemal od razu po ME spoczeli na smietniku historii.

Ale ja np. szanuję Greków właśnie za to, że mając w sumie niewielkie umiejętności, potrafili tyle osiągnąć w owych ME. Po prostu ten "toporny" -jak to nazywasz- styl okazał się znakomitą strategią O. Rechegel'a (bo chyba on poprowadził Greków, no chyba, że coś mi się teraz poknociło ). Toteż rację ma miki, pisząc, że:

miki napisał:

Zgadza się - pamięta się toporny styl Greków i to raczej źle świadczy o Francuzach, Czechach i Portugalczykach, ze z tym topornym stylem przy ich finezji nie potrafili sobie poradzić. Sam Szpakowski powiedział, że jego EURO rozczarowało. I mnie w pewnym sensie też. Bo wygrała drużyna, która chyba zdobyła najmniej bramek w turnieju bodajże, bo Grecja w fazie pucharowej w każdym meczu wygrywała po 1:0. A to, że "spoczęli na śmietniku historii" jak to Ty określiłeś, to się zgadza. Bo nie umieli nawet zakwalifikować się do obecnych MŚ.

Taka np. Portugalia może mieć do siebie pretensje, że zlekceważyła rywala, choć za drugim razem trudno mówić o zlekceważeniu. Także Francja i inni mogą mieć co najwyżej pretensje do siebie, że nie potrafili -mimo swoich umiejętności- poradzić sobie z tym "topornym" stylem.

Holt_ napisał:

dodam jeszcze, że uderzenia głową w twarz nie są stylem gry w piłkę. Gdyby Portugalczyc zdobywali ten tytuł tak jak Grecy dwa lata temu, to tylko bym się krzywil, ale oni zdobywają go jak DRESIARZE, a to już nie jest na skrzywienie się, tylko na coś poważniejszego.

I tu zgadzam się z miki'm [cytat poniżej] :

miki napisał:

Zgodzę się, że uderzenie w twarz to chuligaństwo. Ale zapytam się Ciebie o coś - jesteś zwolennikiem Holandii. Jeżeli tak, to zapytam się Ciebie, czy zachowanie niektórych Holendrów też było chuligańskie. Np. Boularuz ( nie wiem czy dobrze napisałem, z góry "sorry" ) też dostał czerwień za brutalną grę. Czy o nich też powiedziałbyś, że do półfinału weszli dresiarze. A poza tym za taki stan rzeczy to przede wszystkim odpowiedzialny jest sędzia Walentin Iwanow. On nie panował nad sytuacją Było jeszcze kilka spornych zagrań brutalnych, gdzie powinny być czerwone kartki. Choćby dla Figo. I sytuacja się wtedy wymknęła spod kontroli wszystkim - piłkarzom i sędziom.

miki napisał:

PS.: Coś musiałem źle technicznie zrobić, ale chciałem automatycznie zrobić odniesienie to poszczególnych wypowiedzi Holta, ale coś musiałem źle zrobić. Jednakże ja nie poprawiałem ręcznie jego wypowiedzi, tylko oznaczyłem, co on pisał oraz to oznaczyłem, co ja pisałem.

Jeśli chcesz zacytować czyjąś konkretną wypowiedź włączasz sobie kod BB (tj. odznacz sobie opcję "wyłącz BBCode w tym poście", jaką masz poniżej okna tekstowego ), a następnie dokładnie piszesz następujące znaki, jakie widzisz w ramce:

Kod:

[quote="nick forumowicza, którego tekst chcesz zacytować"]tu wklejasz cytowany tekst[/quote]

Natomiast jeśli chcesz, by nie było cytatu konkretnej osoby po prostu smarujesz:

Kod:

[quote]cytowany tekst[/quote]

Albo oznacz wklejony tekst i kliknij na przycisk QUOTE.
Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy

Danio napisał:

Ja natomiast jestem w tym momencie za Niemcami, bo uważam, że to właśnie oni grają na tym mundialu najpiękniejszy futbol (Niemcy i ładna piłka??). Nie wiem czy zwróciliście na to uwage, ale na tych mistrzostwach wszystkie drużyny grają bardzo zachowawczo, tak jakby brały za przykład Grecje z poprzednich ME. Kibicowałem Czechom, Holandii i jako tako Anglii, teraz nie ma już tych drużyn w MŚ. Kibicuje piłce= kibicuje Niemcom i Francji i taki finał chciałbym obejrzeć

Że grają zachowawczo nie dało się nie zauważyć, niestety. Gdzie te czasy kiedy grało się do przodu i ważniejsze było zdobycie bramki niż to, żeby jej nie stracić? Ech... generalnie te mistrzostwa są strasznie przykre- raz że raczej zero nowych indywidualności (chociaż niby wygrywają i wygrywały ZESPOŁY a nie zawodnicy), mało goli, niewiele typowo sportowych emocji...

Patrząc pod kontem moich sympatii też nie jest ciekawie... Moje ulubione reprezentacje (poza Portugalią, na której grę patrząc można było tylko stracić serce) odpadły, większośc już dawno temu. Do tego Niemcy i Francja w czwórce najlepszych (oby nie w finale... przykro mi ale nie jestem w stanie sie przelamac i zawsze bede za ich rywalami) :/.

Post został pochwalony 0 razy

aspazja napisał:

Danio napisał: Ja natomiast jestem w tym momencie za Niemcami, bo uważam, że to właśnie oni grają na tym mundialu najpiękniejszy futbol (Niemcy i ładna piłka??). Nie wiem czy zwróciliście na to uwage, ale na tych mistrzostwach wszystkie drużyny grają bardzo zachowawczo, tak jakby brały za przykład Grecje z poprzednich ME. Kibicowałem Czechom, Holandii i jako tako Anglii, teraz nie ma już tych drużyn w MŚ. Kibicuje piłce= kibicuje Niemcom i Francji i taki finał chciałbym obejrzeć Że grają zachowawczo nie dało się nie zauważyć, niestety. Gdzie te czasy kiedy grało się do przodu i ważniejsze było zdobycie bramki niż to, żeby jej nie stracić? Ech... generalnie te mistrzostwa są strasznie przykre- raz że raczej zero nowych indywidualności (chociaż niby wygrywają i wygrywały ZESPOŁY a nie zawodnicy), mało goli, niewiele typowo sportowych emocji... Patrząc pod kontem moich sympatii też nie jest ciekawie... Moje ulubione reprezentacje (poza Portugalią, na której grę patrząc można było tylko stracić serce) odpadły, większośc już dawno temu. Do tego Niemcy i Francja w czwórce najlepszych (oby nie w finale... przykro mi ale nie jestem w stanie sie przelamac i zawsze bede za ich rywalami) :/.

Całym sercem kibicuje Polsce, a kibicowanie innym drużynom to jednak nie to samo. Zazwyczaj, oprócz symaptii kierowanej do biało-czerwonych, kibicuje Holandii. Do tego dochodzą drużyny, które spodobają mi się już w trakcie trwania imprezy, tak było: z Czechami w ME 96, z Francją w MŚ 98 i właśnie teraz tak mam z Niemcami.

Post został pochwalony 0 razy

miki napisał:

Jednakże na każdym kroku podkreślana jest praca Hiddinka w Korei i że dzięki niemu i jego pracy Koreańczycy zaszli tak daleko. A to, że pomogły im "siły nadprzyrodzone" to już nie ich wina.

tylko krasnoludków.

miki napisał:

To już fatalna forma sędziów im pomogła ( zresztą taka sama forma sędziów jest i na tym mundialu ).

otóż nie. Forma nie miała tam nic do rzeczy. W Korei nie mieliśmy do czynienia z pomyłkami, tylko z CELOWYM działaniem arbitrów celem podtrzymania frekwencji na stadionach. Jeśli masz wątpliwości - obejrzyj sobie, jak sędzia boczny podnosił chorągiewkę w meczu Korea-Hiszpania.

miki napisał:

Zgadza się - pamięta się toporny styl Greków i to raczej źle świadczy o Francuzach, Czechach i Portugalczykach, ze z tym topornym stylem przy ich finezji nie potrafili sobie poradzić.

nie będę się wypowiadał n/t Francji i Portugalii, natomaisat mecz Czechów z Grekami cały czas mam przed oczami i mogę tylko powtórzyć to, co już pisalem wielekroć - Czesi nie przegrali z Grekami, tylko z własną nieskutecznością. 6 (słownie sześć) razy rozmontowali rzekomo cudowną defensywę grecką i nie zdobyli gola - zastrzegam, nie po cudownych interwencjach bramkarza, tylko po własnych, NIEWYMUSZONYCH pudłach.

miki napisał:

Zgodzę się, że uderzenie w twarz to chuligaństwo. Ale zapytam się Ciebie o coś - jesteś zwolennikiem Holandii. Jeżeli tak, to zapytam się Ciebie, czy zachowanie niektórych Holendrów też było chuligańskie. Np. Boularuz ( nie wiem czy dobrze napisałem, z góry "sorry" ) też dostał czerwień za brutalną grę. Czy o nich też powiedziałbyś, że do półfinału weszli dresiarze.

nie. Bo czym innym jest nawet najbrutalniejszy faul w trakcie gry i walki o piłkę, a czym innym uderzanie kogoś głową w trakcie przerwy w grze i jeszcze - uwaga - zaprzeczanie temu i robienie z siebie niewiniątka - obejrzyj sobie reakcję Figo po otryzmanym żołtku.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Ale prawdą jest też, że organizator niejako "pomaga" gospodarzowi imprezy. To taki niepisany zwyczaj, spowodowany zwykle względami ekonomicznymi i tymi związanymi z podtrzymaniem atrakcyjności, czy raczej frekwencji na mistrzostwach.

a w Korei było to szczególnie "brutalne", ze względu na położenie geograficzne i śladową ilość kibiców z inyhc krajów.

Post został pochwalony 0 razy

Ja nie czuję się przewrażliwiony. Owszem, czasami Holt może lubi odbijać piłkę w taki sposób, jaki to robi. Prawda jest taka, że ja mam swoje zdanie na pewne tematy, on może mieć swoje i każdy z was również. Ja jeszcze raz powtarzam, ja nie czuję się obrażony na Holta albo na kogokolwiek. Bo niby za co - za to że ma swoje zdanie. Ja z nim staram się dyskutować ( zresztą z każdym z Was - po to na to forum "przyszedłem" ) rzeczowo. A że parę razy Holt w specyficzny sposób ( przynajmiej moim zdaniem ) kontrował moje wypowiedzi, to jeszcze nic takiego się nie stało.

Pownieważ ( i słusznie ) moderatorzy kończą ten offtop, ja też kończę i to byłą moja ostatnia wypowiedź w tym stylu.

Kibic Legii pozdrawia kibiców

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

miki napisał: PS.: Coś musiałem źle technicznie zrobić, ale chciałem automatycznie zrobić odniesienie to poszczególnych wypowiedzi Holta, ale coś musiałem źle zrobić. Jednakże ja nie poprawiałem ręcznie jego wypowiedzi, tylko oznaczyłem, co on pisał oraz to oznaczyłem, co ja pisałem. Jeśli chcesz zacytować czyjąś konkretną wypowiedź włączasz sobie kod BB (tj. odznacz sobie opcję "wyłącz BBCode w tym poście", jaką masz poniżej okna tekstowego ), a następnie dokładnie piszesz następujące znaki, jakie widzisz w ramce: Kod: nick forumowicza, którego tekst chcesz zacytować napisał: tu wklejasz cytowany tekst Natomiast jeśli chcesz, by nie było cytatu konkretnej osoby po prostu smarujesz: Kod: Cytat: cytowany tekst Albo oznacz wklejony tekst i kliknij na przycisk QUOTE.

OK spróbuję. Dzięki. Na błędach w końcu się człowiek uczy.

Post został pochwalony 0 razy

Danio napisał:

Całym sercem kibicuje Polsce, a kibicowanie innym drużynom to jednak nie to samo. Zazwyczaj, oprócz symaptii kierowanej do biało-czerwonych, kibicuje Holandii. Do tego dochodzą drużyny, które spodobają mi się już w trakcie trwania imprezy, tak było: z Czechami w ME 96, z Francją w MŚ 98 i właśnie teraz tak mam z Niemcami.

To jest bardzo zdrowe podejście . Oczywiście jak mam inne, jest kilka reprezentacji, którzym kibicuję od lat. Na ogół to tak jak u Ciebie- polubiałam daną reprezentację podczas jakiegoś turnieju i pozostałam wierna (szkoda, że taka stała w uczuciach jestem tylko jeśli chodzi o zespoły piłkarskie :p). Oczywiście Polska jest zawsze najważniejsza.

Post został pochwalony 0 razy

aspazja napisał:

Danio napisał: Całym sercem kibicuje Polsce, a kibicowanie innym drużynom to jednak nie to samo. Zazwyczaj, oprócz symaptii kierowanej do biało-czerwonych, kibicuje Holandii. Do tego dochodzą drużyny, które spodobają mi się już w trakcie trwania imprezy, tak było: z Czechami w ME 96, z Francją w MŚ 98 i właśnie teraz tak mam z Niemcami. To jest bardzo zdrowe podejście . Oczywiście jak mam inne, jest kilka reprezentacji, którzym kibicuję od lat. Na ogół to tak jak u Ciebie- polubiałam daną reprezentację podczas jakiegoś turnieju i pozostałam wierna (szkoda, że taka stała w uczuciach jestem tylko jeśli chodzi o zespoły piłkarskie :p). Oczywiście Polska jest zawsze najważniejsza.

Też jestem tego samego zdania. Bo co innego zostało, jak Polski już nie ma w turnieju. Choć nie mam jakiegoś żelaznego faworyta, ale chciałbym, aby mistrza zdobyła Portugalia. Bo - Niemcy byli, Francja była, Włochy - też. A Portugalia nie, choć ma najmocniejszą od lat ekipę, ale grą nie zachwyca, a Scolari pokazuje, że jest wyrachowanym strategiem, dla któregą najważniejszy jest wynik, a nie piękno gry. I słusznie, bo trener będzie rozliczany za wyniki, a nie za "wrażenie artystyczne", jak to jest w łyżwiarstwie figurowym. Ale gdyby Portugalia zdobyła mistrza Świata, to byłoby to coś nowego, coś innego ( jak czymś nowym było zdobycia mistrzostwa Europy przez Grecję ). Bo faworyzowanie Francji, Brazylii, Niemców czy Włochów zaczyna się robić oklepane, a zarazem i nudne.

Kibic Legii pozdrawia kibiców

Post został pochwalony 0 razy

Nie ma się co oszukiwać Portugalia szczęśliwie wygrała z Anglią (słabą Anglią). Figo stracił u mnie dużo po pokazowej symulce w meczu z Holandią.
Portugalia gra nie tyle brutalnie co przeciętnie.
Posądzanie Holta o kibicowanie Anglii niezły żart tzw. killing joke

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

W Korei nie mieliśmy do czynienia z pomyłkami, tylko z CELOWYM działaniem arbitrów celem podtrzymania frekwencji na stadionach. Jeśli masz wątpliwości - obejrzyj sobie, jak sędzia boczny podnosił chorągiewkę w meczu Korea-Hiszpania.

Ja dorzucę mecz Włochy - Korea, to by tak wydrukowany mundial że niektóre wyczyny Fijarczyka przy tym wysiadały

Post został pochwalony 0 razy

No i w meczu Korea-Polska sędzie też był stronniczy gdyby nie sędzie to napewno byśmy wygrali

Post został pochwalony 0 razy