Endriu60 napisał:

widze ze irsko umiejetnie zarazil wszystkich tematem pieniedzy i sponsoringu w polskiej klubowej pilce,taki stan rzeczy dominuje juz wokoł polskiej pilki od lat,z pewnoscia ma to zwiazek z tym ze na calym swiecie pieniadze faktycznie odgrywaja znacząca role,ale maja one związek z potegami w histori klubowej pilki,natomiast w przypadku rodzimej pilki jest to jedno wielkie nieporozumienie,to tak jakby piekarz zamiast chleba piekł zakalce i rzadał godziwej kasy.Taka sytuacja w polskim futbolu jest na kazdym szczeblu pilkarskiej drabinki,na efekty tego bagna moim zdaniem czekalismy o dekade za dlugo,efektem tych ciaglych rozmow wokol pieniadza jest obecna sytuacja co nam grozi kazdy wie.Zarzad,dzialacze,trenerzy,sedziowie i wreszcie pilkarze zapomnieli że podstawa to umiejetne szkolenie,wylapywanie talentow i ich rozwoj,silne kluby,a nie wysokie pensje korupcja i uklady.Czolowka swiatowa odjechala nam strasznie,a w tym bagnie dalej tylko o pieniadzach.Chciałem tylko przypomniec ze w czasach gdy polskie kluby liczyly si e na arenie miedzynarodowej,wszyscy z w/w zarabiali mniej jak fedrujacy w kopalni,natomiast ich wyniki sportowe i umiejetnosci byly na najwyzszym poziomie,powiem ze pilkarzami takimi jak Lubański ,Deyna,Gadocha interesowaly sie najpotezniejsze kluby europy,piniadze odgrywaly drugoplanowa role,a zatem wszystkim ktorzy dzisiaj doprowadzili pilke do takiego stanu rzeczy jaki jest obecnie nalezałoby podziekowac,pytanie tylko kto to ma zrobic?

Nic podobnego,najlepsi pilkarze w tamtych czasach niweyjezdzali do lepszych klubow dlatego ze niewolno im bylo wyjezdzac.A nie daltego ze stawiali ponad pieniadze barwy klubowe

Post został pochwalony 0 razy

Nooo, z pewnością nie mogli wyjeżdżać, zwłaszcza taki K. Deyna, który grał w Manchester City, później w USA, R. Gadocha grający we francuskim F.C. Nantes, potem też w USA, W. Lubański grający w K.S.C. Lokeren, później w klubach francuskich, potem w belgijskim Racing Club. Bardzo nie mogli wyjeżdżać.

Post został pochwalony 0 razy

Przepraszam, a kiedy oni wyjechali? Deyna wyjechał już pod koniec kariery (wtedy to mógł - ale po co? TO już nie był ten Deyna), pozostali jeśli już wyjeżdżali to zwykle albo pod koniec swojej kariery (wtedy już im wolno było - z tym, że juz nie było tak wielu chętnych na ich usługi), albo z deka nielegalnie, np. wyjeżdżali z kadra i już nie wracali (przypomina sie kawał o rosyjskiej orkiestrze symfonicznej, która była na tournee w USA. Wrócił kwartet smyczkowy)... A nie zapominaj, że po MŚ w 1974 o takiego jana Tomaszewskiego pytały m. in. Bayern Monachium i Real Madryt... I zapewniam cię, wyjechałby gdyby mu władze pozwoliły. Akurat tutaj rację ma endriu, RTSie

Post został pochwalony 0 razy

Gadocha wyjechał w połowie lat 70-tych, Lubański też w 1975 (a więc w rok po sukcesie repry), Deyna 3 lata później.

Post został pochwalony 0 razy

Piłkarze mogli wtedy uzyskać zgodę na wyjazd za granicę po skończeniu 28 lat (bodajże). Przynajmniej w latach osiemdziesiątych taki przepis funkcjonował i tylko wobec Bońka zrobiono wyjątek.

Post został pochwalony 0 razy

Zgadza się, erbe1. Jednak fakt pozostaje faktem, że mogli wyjechać. Z. Boniek jest natomiast w świetle historycznym w ogóle ewenementem, zważywszy na fakt, że po stanie wojennym czasy były jeszzce trudniejsze, niż za panowania E. Gierka. Niemniej jednak piłkarze wtedy cieszyli się już specjalnymi przywilejami. Mam na myśli to, że taki "Zibi" miał swojego patrona, w postaci L. Sobolewskiego, a ten mógł wiele załatwić, gdzie trzeba. Podobnie postępowało wielu włodarzy klubowych za tamtego ustroju. Nie tyczy się jednak (o ile mówimy o wyjazdach na Zachód) okresu bierutowskiego (z wiadomych względów) i okresu gomułkowskiego (bo czerwoni otworzyli się dopiero na Zachód za Gierka ).

Post został pochwalony 0 razy

To ze w tamtych czasach wyjazdy pilkarzy do klubow zachodnich byly blokowane jest banałem.Powyzsze wypowiedzi potwierdzaja tylko to ze jak taki pilkarz juz mógl wyjechac,to rwał za granice gdzie sie tylko dalo

Post został pochwalony 0 razy

Irsko napisał:

To ze w tamtych czasach wyjazdy pilkarzy do klubow zachodnich byly blokowane jest banałem.Powyzsze wypowiedzi potwierdzaja tylko to ze jak taki pilkarz juz mógl wyjechac,to rwał za granice gdzie sie tylko dalo

uwaga, fanfary, trąby, gong!!! - nie błaznuj Holt

Irsko, po raz pierwszy chyba całkowicie się z Tobą zgadzam.

To tylko ówczesna propaganda lansowała różne legendy .

Pamiętam, jak Stefan Grzegorczyk napisał o Brychczym "Kiedy Herrera powiedział mu - jedź z nami do Realu, Kici pominał to milczeniem. Do dziś uczy warszawską młodzież wierności barwom klubowym". He, he...a kilka lat temu Brychczy z nostalgią wspominał tamtą propozycję i żałował, że nie miała sznas powodzenia

Zresztą Grzegorczyk to nie rekordzista. Rekordzistą jest moim zdaniem pan Andrzej Kukulski, który o sławnym bramkarzu Jurgenie Croyu z NRD napisał "Pomimo wielu propozycji z wielkiich zachodnich klubów Croy postanowił dochować wierności swojemu klubowi Sachsering Zwickau" [/img]

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

Irsko napisał: To ze w tamtych czasach wyjazdy pilkarzy do klubow zachodnich byly blokowane jest banałem.Powyzsze wypowiedzi potwierdzaja tylko to ze jak taki pilkarz juz mógl wyjechac,to rwał za granice gdzie sie tylko dalo uwaga, fanfary, trąby, gong!!! Irsko, po raz pierwszy chyba całkowicie się z Tobą zgadzam.

Drugi,pierwszy raz to bylo jeszcze na onecie w zwiazku z gospodarzami MS 82 i ich podejżanym wyjsciem z grupy

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

Irsko napisał: To ze w tamtych czasach wyjazdy pilkarzy do klubow zachodnich byly blokowane jest banałem.Powyzsze wypowiedzi potwierdzaja tylko to ze jak taki pilkarz juz mógl wyjechac,to rwał za granice gdzie sie tylko dalo uwaga, fanfary, trąby, gong!!!

Masahiko w zasadzie dopisał, a nie napisał:

- nie błaznuj Holt

być dobrym błaznem to też sztuka...

Post został pochwalony 0 razy

Irsko napisał:

Nic podobnego,najlepsi pilkarze w tamtych czasach niweyjezdzali do lepszych klubow dlatego ze niewolno im bylo wyjezdzac.A nie daltego ze stawiali ponad pieniadze barwy klubowe

Irsko napisał:

To ze w tamtych czasach wyjazdy pilkarzy do klubow zachodnich byly blokowane jest banałem.Powyzsze wypowiedzi potwierdzaja tylko to ze jak taki pilkarz juz mógl wyjechac,to rwał za granice gdzie sie tylko dalo

uwaga, fanfary, tr±by, gong!!! - nie błaznuj Holt

Irsko, po raz pierwszy chyba całkowicie się z Tob± zgadzam.

Irsko jak czytasz moje posty to czyń to ze zrozumieniem,bo wprowadziles straszny balagan na tym forum,ja tam tylko napisalem ze byly propozycje wyjazdu,wogole nie rozwijalem tematu dlaczego nie wyjechali,nigdzie tez nie napisalem ze stawiali ponad pieniadze barwy klubowe,chcialem tylko podkreslic ze tak klasowi pilkarze nie robili szumu wokol siebie,nie mowiąc juz o pieniadzach,do ktorych naprawde nie przywiazywali wagi w tych czasach,jezeli jednak chcesz uslyszec moja opinie to barwy klubowe mialy istotne znaczenie dla nich zmienilo sie to po MS74,z wiadomych powodow poczuli sie gwiazdami i slusznie
natomiast wogole nie rozumie w czym ty zgadzasz sie z holtem i odwrotnie,bo albo ty sam zaprzeczasz sobie,albo to holt nie zrozumial ciebie zgadzajac sie z toba.Mysle ze mialeś na mysli dwa okresy odnosnie wyjazdów polakow za granice bo w przeciwnym wypadku zaprzeczasz sobie,natomiast holt zgodzil sie z toba akurat w tym poscie gdzie miales na mysli co innego natomiast ja zgadzam sie z twoja wypowiedzia odnosnie blokowania wyjazdów w tym pierwszym okresie.Jeżeli chodzi o wypowiedz RTS-a to faktycznie myślal o pózniejszym już okresie,zgadzam się jednak z wypowiedzia erbe1 faktycznie tak bylo.Zgadzam sie tez z masterem odnosnie wyjazdów za granice,ale z moimpostem też pokrecil ogolnie jest ok,tylko nie potrzebny ten pospiech przy pisaniu,a moze to ja pokrecilem?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez endriu60 dnia Nie 19:12, 28 Sty 2007, w całości zmieniany 2 razy

endriu60 napisał:

Irsko napisał: Nic podobnego,najlepsi pilkarze w tamtych czasach niweyjezdzali do lepszych klubow dlatego ze niewolno im bylo wyjezdzac.A nie daltego ze stawiali ponad pieniadze barwy klubowe Irsko jak czytasz moje posty to czyń to ze zrozumieniem,bo wprowadziles straszny balagan na tym forum,ja tam tylko napisalem ze byly propozycje wyjazdu,wogole nie rozwijalem tematu dlaczego nie wyjechali,nigdzie tez nie napisalem ze stawiali ponad pieniadze barwy klubowe,chcialem tylko podkreslic ze tak klasowi pilkarze nie robili szumu wokol siebie,nie mowiąc juz o pieniadzach,do ktorych naprawde nie przywiazywali wagi w tych czasach,jezeli jednak chcesz uslyszec moja opinie to barwy klubowe mialy istotne znaczenie dla nich zmienilo sie to po MS74,z wiadomych powodow poczuli sie gwiazdami i slusznie natomiast wogole nie rozumie w czym ty zgadzasz sie z holtem i odwrotnie,bo albo ty sam zaprzeczasz sobie,albo to holt nie zrozumial ciebie zgadzajac sie z toba.Mysle ze mialeś na mysli dwa okresy odnosnie wyjazdów polakow za granice bo w przeciwnym wypadku zaprzeczasz sobie,natomiast holt zgodzil sie z toba akurat w tym poscie gdzie miales na mysli co innego natomiast ja zgadzam sie z twoja wypowiedzia odnosnie blokowania wyjazdów w tym pierwszym okresie.Jeżeli chodzi o wypowiedz RTS-a to faktycznie myślal o pózniejszym już okresie,zgadzam się jednak z wypowiedzia erbe1 faktycznie tak bylo.Zgadzam sie tez z masterem odnosnie wyjazdów za granice,ale z moimpostem też pokrecil ogolnie jest ok,tylko nie potrzebny ten pospiech przy pisaniu,a moze to ja pokrecilem?

Poprostu w tamtrych czasach byl zakaz wyjazdow za granice,a teraz niema takiego zakazu.Dlatego nieprawda jest sformułowanie ze dla tamtych graczy pieniadze byly na drugim planie.Bo i dla tych co graja obecnie,i dla grajacych w tamtych czasach pieniadz byl równie ważny.Z tym ze grajacy w tamtych czasach wykozystywali mecze grane za granica do handlu wymiennego w stylu tu kupisz tam sprzedasz nieweznie cie bieda,a ci moga wyjezdzac legalnie.I za grzanie ławy w zachodnim klubie biora wiecej niz za gre w lidze polskiej

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

być dobrym błaznem to też sztuka...

No, ba! Że nie wspomnę o Stańczyku...

Andrzej napisał:

Irsko jak czytasz moje posty to czyń to ze zrozumieniem,bo wprowadziles straszny balagan na tym forum

Nie od dziś...

Irsko napisał:

Powyzsze wypowiedzi potwierdzaja tylko to ze jak taki pilkarz juz mógl wyjechac,to rwał za granice gdzie sie tylko dalo

No tak, z tym, że Ty wcześniej napisałeś, że nie mogli wyjechać i z tym tylko się nie zgodziłem. Co do reszty masz w sumie rację.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Irsko napisał: Powyzsze wypowiedzi potwierdzaja tylko to ze jak taki pilkarz juz mógl wyjechac,to rwał za granice gdzie sie tylko dalo No tak, z tym, że Ty wcześniej napisałeś, że nie mogli wyjechać i z tym tylko się nie zgodziłem. Co do reszty masz w sumie rację.

Bo wyjeżdzac niemogli,dopiero jak juz byli nieprzydatni to ich wypychano.Przeciez Lubanski juz po slynnej kontuzj niebyl tym wielkim Lubanskim,a K.S.C Lokeren to nie Real Madryt.Deyna tez niewyjechal kiedy chcial,tylko duzo puzniej,i to tez do ligi gdzie preferowano styl silowy,a legrndarny pilkarz Legi byl zdecydowanie graczem technicznym.Samo slowo wyjazd do zagranicznego klubu,ma w tym kontekscie dwojakie znaczenie.Bo naprawde wyjechali do zagranicznych klubow to Boniek,czy Szewczenko.A Deyna,i Lubanski zagrali za granicą,ale wyjazdem można to tylko nazwac biorac pod uwage gramatyke.Bo tak napeawde to kiedy juz mogli,to wyrwali byle gdzie,byle tylko na zachód

Post został pochwalony 0 razy

Irsko napisał:

Bo tak napeawde to kiedy juz mogli,to wyrwali byle gdzie,byle tylko na zachód

Lecz nie ze względu na kasę, raczej ze względów politycznych.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Irsko napisał: Bo tak napeawde to kiedy juz mogli,to wyrwali byle gdzie,byle tylko na zachód Lecz nie ze względu na kasę, raczej ze względów politycznych.

Zdecydowanie ze wzgledu na kase.Chyba ze chodzi o to ze wartosc pieniadza w PRLu dyktowali politycy,a nie wolny rynek

Post został pochwalony 0 razy

Irsko napisał:

[quote="Poprostu w tamtrych czasach byl zakaz wyjazdow za granice,a teraz niema takiego zakazu.Dlatego nieprawda jest sformułowanie ze dla tamtych graczy pieniadze byly na drugim planie.Bo i dla tych co graja obecnie,i dla grajacych w tamtych czasach pieniadz byl równie ważny.Z tym ze grajacy w tamtych czasach wykozystywali mecze grane za granica do handlu wymiennego w stylu tu kupisz tam sprzedasz nieweznie cie bieda,a ci moga wyjezdzac legalnie.I za grzanie ławy w zachodnim klubie biora wiecej niz za gre w lidze polskiej

irsko czy ty aby dobrze znasz tamte czasy,czy duzo naczytales się historii,tak faktycznie byl zakaz wyjazdow polskich pilkarzy do zagranicznych klubow,powodem oczywiscie byl ustrój polityczny,pilkarze nie mieli na to zadnego wplywu,nierozumie tylko dlaczego w dalszej czesci twoich wywodów napisales ze to byl banał<mogli wyjeżdzać>nie bardzo Ciebie w tym momencie rozumie,ten zakaz po MS74 obowiazywał dalej dla najlepszych,wyjątkiem byl tylko Lubański i Gadocha,ktorzy byli wielce zasluzonymi dla polskiego pilkarstwa,natomiast blisko pilkarskiej emerytury dlatego umozliwiono im gre poza granicami kraju
musze Cie zasmucic,ale prawdą jest to ze pieniadze w tamtym czasie schodzily na drugi plan,liczył sie prestiż,tak wogóle to ze ktos im umozliwil taki wyjazd,ktory byl przez lata w swerze marzeń<chyba ze ucieczki>pozatym grali w naprawde przecietnych klubach,nie bylo mowy o wielkich pieniadzach,w przeciwienstwie do dzisiejszych naszych przecietniakow ktorzy jak powiedziales grzeja lawe,a biorą pieniadze,o ktorych w tamtym czasie nasi wybitni pilkarze mogli zapomniec<Lubański Gadocha>natomiast wyjazd ten stwarzal tym pilkarzom szersza perpektywe w przyszlosci juz po zakonczeniu pilkarskiej kariery,mowiac krotko nie ma zadnego poronania pomiedzy tamtymi pilkarzami a obecnymi<motywacja tamtych a obecnych,patriotyzmem itp.

Post został pochwalony 0 razy

endriu60 napisał:

nierozumie tylko dlaczego w dalszej czesci twoich wywodów napisales ze to byl banał<mogli wyjeżdzać>nie bardzo Ciebie w tym momencie rozumie,ten zakaz po MS74 obowiazywał dalej dla najlepszych,wyjątkiem byl tylko Lubański i Gadocha,ktorzy byli wielce zasluzonymi dla polskiego pilkarstwa,natomiast blisko pilkarskiej emerytury dlatego umozliwiono im gre poza granicami kraju

Bo to kazdy szanujacy sie kibic wie wiec jest to banalne.Wiedza pilkarska to przynajmniej dlamnie wiele wiecej

endriu60 napisał:

musze Cie zasmucic,ale prawdą jest to ze pieniadze w tamtym czasie schodzily na drugi plan,liczył sie prestiz

Wlasnie to jest nieprawda,bo kiedy tylko dostali pozwolenie na wyjazd,to rwali byle gdzie.Zeby tylko zarobic jeszcze jakies tam pieniadze

endriu60 napisał:

natomiast wyjazd ten stwarzal tym pilkarzom szersza perpektywe w przyszlosci juz po zakonczeniu pilkarskiej kariery,mowiac krotko nie ma zadnego poronania pomiedzy tamtymi pilkarzami a obecnymi<motywacja tamtych a obecnych,patriotyzmem itp.

Zaden patryjotyzm,bo gdyby byli patryjotami to,niewyjezdzali by do zgnilego zachodniego kapitalizmu,tylko zostali by szkolic mlodych pilkarzy

Post został pochwalony 0 razy

Irsko napisał:

Nic podobnego,najlepsi pilkarze w tamtych czasach niweyjezdzali do lepszych klubow dlatego ze niewolno im bylo wyjezdzac

Irsko napisał:

To ze w tamtych czasach wyjazdy pilkarzy do klubow zachodnich byly blokowane jest banałem

irsko nie widzisz tu zadnych sprzecznosci? dlatego ze bardzo sie szanuje dlatego wychwytuje takie szczegóły,natomiast jaka jest twoja wiedza pokazala nasza rozmowa na forum onetu o Brazylijskiej Pogoni !!!

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez endriu60 dnia Nie 19:41, 28 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz

Irsko napisał:

endriu60 napisał: natomiast wyjazd ten stwarzal tym pilkarzom szersza perpektywe w przyszlosci juz po zakonczeniu pilkarskiej kariery,mowiac krotko nie ma zadnego poronania pomiedzy tamtymi pilkarzami a obecnymi<motywacja tamtych a obecnych,patriotyzmem itp. Zaden patryjotyzm,bo gdyby byli patryjotami to,niewyjezdzali by do zgnilego zachodniego kapitalizmu,tylko zostali by szkolic mlodych pilkarzy

irsko cos mi sie wydaje ze bardzo tesknisz za komuną,ale przeciez ty niewiele z tego pamietasz,no tak przeciez twoi starsi mogli cie uswiadamiac jak to bylo dobrze w tym ustroju,w tamtych czasach sadzac po wynikach mielismy wybitnych trenerow,pozatym oni ciagle jeszce byli czynnymi pilkarzami,te wyjazdy byly jakby ukonorowaniem ich bogatej kariery,wiadomo tez z autopsji ze genialni pilkarze nigdy nie byli dobrymi szkoleniowcami.

1. Starajcie się nie odbegać za bardzo od tematu.
2. Endriu, w kodzie BB (ten który tworzy m.in. cytaty) każdy znak jest istotny, nawet cudzysłów, trzeba być tu dokładnym inaczej nie wyjdzie. - RTS

-------------------------------------------------------------------------------------

Endriu: Wysłany: Nie 12:43, 28 Sty 2007

Irsko napisał:

endriu60 napisał: musze Cie zasmucic,ale prawdą jest to ze pieniadze w tamtym czasie schodzily na drugi plan,liczył sie prestiz Wlasnie to jest nieprawda,bo kiedy tylko dostali pozwolenie na wyjazd,to rwali byle gdzie.Zeby tylko zarobic jeszcze jakies tam pieniadze

czlowieku przecież cały czas Ci pisze ze wyjechali u schylku swojej kariery.wczesniej caly czas reprezentowali godnie bialo-czerwone barwy,byle gdzie to rwia te twoje wspolczesne gwiazdeczki,byle byla kasa,bez wzgledu na to czy sie gra czy grzeja lawe,wiecej szacunku z twojej strony dla pilkarzy którzy rozslawili Polske na swiecie.

Irsko: Wysłany: Pon 13:06, 29 Sty 2007

endriu60 napisał:

tak swoją teorię zawsze mozna dopasować,do odczuć jakimi sie kierujemy.no ale chociaz z pierwszym zdaniem tego posta sie zgadzam <wyjazdy byly zabronione>Irsko nie mozna gdybać albo byly,albo nie dlaczego ci pilkarze wyjechali to napisalem ci wczesniej,natomiast to ze w tym czasie nie mogli zagrac w Realu,to powinna ci podpowiedzieć twoja wyjatkowa wiedza w tym temacie

Niemogli wyjechac do wielkich klubow w style Real Madryt,bo bylo to zabronione.A kiedy juz byli slabsi,to stali sie niepotrzebni,i dostali pozwolenie na wyjazd.Tu niema nawet kszty gdybania,tu sa fakty ze wyjechali w duzo puzniej niz chcxieli,i nie do wielkich klubow

endriu napisał:

dlaczego odwracasz kota ogonem,twoja chora ambicja nie pozwoli ci sie przyznac do tego o czym ze mna wczesniej pisałes,wiesz dlaczego bo nie spelnily sie twoje oczekiwania,gdybyś miał swoje zdanie to ok,natomiast ty jestes przykladem klasycznym osoby<wiem wszystko najlepiej>wypowiedz <kazdy kto zna sie na pilce>o tym świadczy,taka osoba zawsze znajdzie usprawiedliwienie do swoich egoistycznych zapedow.

To ze silny klub buduje sie przez wiele lat,a nie przez jeden sezon,to mowia wszyscy fachowcy w tej dziedzinie.Jak naprzyklad Boniek,czy ci z Lecha,i Legi.Wiec niejest to tylko moje zdanie

Post został pochwalony 0 razy

endriu60 napisał:

w tamtych czasach sadzac po wynikach mielismy wybitnych trenerow

czyżby?

Post został pochwalony 0 razy

Też miewam wątpliwości co do geniuszu ówczesnych szkoleniowców w kraju, niemniej jednak coś jest na rzeczy, że wówczas polska liga nie odbiegała tak bardzo od lig zachodnich...

Post został pochwalony 0 razy

Ogólnie lata siedemdziesiąte były dobre dla polskiego sportu, bo przecież nie tylko piłkarze liczyli się w świecie. Nieźle stała nasza lekkoatletyka, tryumfy święcili siatkarze. Zresztą sport był chyba wówczas powszechniejszy niż dzisiaj. Tak myślę, bo z autopsji, to mogę już coś powiedzieć o latach osiemdziesiątych. Przecież w tą piłeczkę to grało się codziennie i nie było problemu ze znalezieniem chętnych do gry. Gorzej było ze sprzętem. Teraz młodzież ma więcej możliwości spędzania wolnego czasu a jakość sportowego spędzania czasu oferowana przez kluby sportowe, czy szkoły pozostawia wiele do życzenia. Oczywiście poziom przygotowania trenerów też się w tym mieści.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

endriu60 napisał: w tamtych czasach sadzac po wynikach mielismy wybitnych trenerow czyżby?

ich geniusz polegal na tym,że potrafili dotrzeć do swoich podopiecznych mentalnie,natomiast piłkarze byli zdyscyplinowani wypelniali wszystkie zalecenia,w ten sposob wspolpraca ukladała sie bez wiekszych nieporozumien,czy zatem przez niektorych nie przemawia hipokryzja,gdy uwazaja np.Pana Gorskiego za trenera 10-lecia.Przeciez Pan Kazimierz byl prostym czlowiekiem,jak rowniez zasady gry w pilke,gdzie do dzisiaj mozemy slyszec jego slynne powiedzenia,gdzie zatem tkwi zródło jego sukcesu w elokwencji czy w prostocie,w poskiej pilce bylo i jest jeszcze kilku trenerów ktorzy kierowali się takimi samymi zasadami i odniesli sukcesy <Zientara,Żmuda,Piechniczek,Smuda,Kasperczak>

Post został pochwalony 0 razy

erbe1 napisał:

Ogólnie lata siedemdziesiąte były dobre dla polskiego sportu, bo przecież nie tylko piłkarze liczyli się w świecie. Nieźle stała nasza lekkoatletyka, tryumfy święcili siatkarze. Zresztą sport był chyba wówczas powszechniejszy niż dzisiaj. Tak myślę, bo z autopsji, to mogę już coś powiedzieć o latach osiemdziesiątych. Przecież w tą piłeczkę to grało się codziennie i nie było problemu ze znalezieniem chętnych do gry. Gorzej było ze sprzętem. Teraz młodzież ma więcej możliwości spędzania wolnego czasu a jakość sportowego spędzania czasu oferowana przez kluby sportowe, czy szkoły pozostawia wiele do życzenia. Oczywiście poziom przygotowania trenerów też się w tym mieści.

tak to byly najlepsze lata w histori polskiego sportu,nigdy wczwsniej ani potem nie bylo tak dobrze,mozemy jeszcze dodac boks,kolarstwo,zużel,zapasy.Emocje były fantastyczne

Post został pochwalony 0 razy

endriu60 napisał:

Irsko napisał: Nic podobnego,najlepsi pilkarze w tamtych czasach niweyjezdzali do lepszych klubow dlatego ze niewolno im bylo wyjezdzac.A nie daltego ze stawiali ponad pieniadze barwy klubowe Irsko napisał: To ze w tamtych czasach wyjazdy pilkarzy do klubow zachodnich byly blokowane jest banałem.Powyzsze wypowiedzi potwierdzaja tylko to ze jak taki pilkarz juz mógl wyjechac,to rwał za granice gdzie sie tylko dalo uwaga, fanfary, tr±by, gong!!! - nie błaznuj Holt Irsko, po raz pierwszy chyba całkowicie się z Tob± zgadzam. Irsko jak czytasz moje posty to czyń to ze zrozumieniem,bo wprowadziles straszny balagan na tym forum,ja tam tylko napisalem ze byly propozycje wyjazdu,wogole nie rozwijalem tematu dlaczego nie wyjechali,nigdzie tez nie napisalem ze stawiali ponad pieniadze barwy klubowe,chcialem tylko podkreslic ze tak klasowi pilkarze nie robili szumu wokol siebie,nie mowiąc juz o pieniadzach,do ktorych naprawde nie przywiazywali wagi w tych czasach,jezeli jednak chcesz uslyszec moja opinie to barwy klubowe mialy istotne znaczenie dla nich zmienilo sie to po MS74,z wiadomych powodow poczuli sie gwiazdami i slusznie natomiast wogole nie rozumie w czym ty zgadzasz sie z holtem i odwrotnie,bo albo ty sam zaprzeczasz sobie,albo to holt nie zrozumial ciebie zgadzajac sie z toba.Mysle ze mialeś na mysli dwa okresy odnosnie wyjazdów polakow za granice bo w przeciwnym wypadku zaprzeczasz sobie,natomiast holt zgodzil sie z toba akurat w tym poscie gdzie miales na mysli co innego natomiast ja zgadzam sie z twoja wypowiedzia odnosnie blokowania wyjazdów w tym pierwszym okresie.Jeżeli chodzi o wypowiedz RTS-a to faktycznie myślal o pózniejszym już okresie,zgadzam się jednak z wypowiedzia erbe1 faktycznie tak bylo.Zgadzam sie tez z masterem odnosnie wyjazdów za granice,ale z moimpostem też pokrecil ogolnie jest ok,tylko nie potrzebny ten pospiech przy pisaniu,a moze to ja pokrecilem?

Post został pochwalony 0 razy

Obydwa tamte cytaty sa jak najbardziej prawdziwe,i niema w nich zadnej sprzecznosci.Natomiast Pogon miala podobno spasc do 2 ligi,a gra w OE i tak jak pisalem ogrywa tych brazylijczykow.Taki Lilo juz jest wyrozniajacym sie pomocnikiem w lidze.Przydal by sie im trener z prawdziewgo zdarzenia

endriu60 napisał:

czlowieku przecież cały czas Ci pisze ze wyjechali u schylku swojej kariery.wczesniej caly czas reprezentowali godnie bialo-czerwone barwy,byle gdzie to rwia te twoje wspolczesne gwiazdeczki,byle byla kasa,bez wzgledu na to czy sie gra czy grzeja lawe,wiecej szacunku z twojej strony dla pilkarzy którzy rozslawili Polske na swiecie.

No jesli ktos pisze ze pilkarza chcialy najlepsze kluby europy,ale On niechcial wyjezdzac,a po kliku latach pojechal do K.S.C Lokeren to sam wydaje swiadecteo o sobie

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Irsko dnia Nie 19:21, 28 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz

Irsko napisał:

Obydwa tamte cytaty sa jak najbardziej prawdziwe,i niema w nich zadnej sprzecznosci.Natomiast Pogon miala podobno spasc do 2 ligi,a gra w OE i tak jak pisalem ogrywa tych brazylijczykow.Taki Lilo juz jest wyrozniajacym sie pomocnikiem w lidze.Przydal by sie im trener z prawdziewgo zdarzenia

Ja jednak widzę sprzeczność<z pierwszego postu wynika że nie byłoim wolno wyjeżdzać>natomiast z drugiego,ze jest to nieprawdą,czyli jednak bylo mozna wyjezdzac jezeli chodzi o Pogoń to znowu kombinujesz sezon jeszcze sie nie skonczyl,a ewidentnie im to grozi,a jak dobrze pamietam to mieli chlopcy walczyć o puchary bronisz sie ale nie skutecznie

Irsko napisał:

no jesli ktoś pisze ze piłkarzachcialy najlepsze kluby europy,aleOn niechciał wyjezdzac,a po kilku latach pojechal do K.S.C. Lokeren to sam wydaje świadectwo o sobie

kto wydaje swiadectwo o sobie,uwczesne władze,które na takie wyjazdy nie pozwalały,natomiast póżniejszy wyjazd wiązał sie z tym o czym wczesniej pisałem,pozatym gduby mógł wyjechać a jednak by tego nie uczynil to by chyba swiadczylo o jego patriotyzmie,takczy inaczej zawsze przeciwko tobie

Post został pochwalony 0 razy

endriu60 napisał:

Ja jednak widzę sprzeczność<z pierwszego postu wynika że nie byłoim wolno wyjeżdzać>natomiast z drugiego,ze jest to nieprawdą,czyli jednak bylo mozna wyjezdzac

Nie,z obu jasno wynika ze wyjazdy byly zabronione,a to ze nieprzydatni pilkarze dostawali zgody na wyjazd do zachodnich klubow,to juz mozna nazwac wyjazdem tylko slownie,bo tak naprawde lapali sie tam na ochlapy w stylu Lokeren,a nie na Real Madryt

endriu napisał:

jezeli chodzi o Pogoń to znowu kombinujesz sezon jeszcze sie nie skonczyl,a ewidentnie im to grozi,a jak dobrze pamietam to mieli chlopcy walczyć o puchary bronisz sie ale nie skutecznie

Kazdy kto sie zna na pilce wie ze silny klub buduje sie przez lata,a nie w jeden sezon.Najlepszym przykladem na to jest Pogon za czasow Sabriego Bekdasa.Obecnie portowca potrzeba dobrego trenera

endriu napisał:

kto wydaje swiadectwo o sobie,uwczesne władze,które na takie wyjazdy nie pozwalały,natomiast póżniejszy wyjazd wiązał sie z tym o czym wczesniej pisałem,pozatym gduby mógł wyjechać a jednak by tego nie uczynil to by chyba swiadczylo o jego patriotyzmie,takczy inaczej zawsze przeciwko tobie

W pilce noznej niema gdybania.Kiedy juz mogli wyjechac to wyjechali,czyli o patriotyzmie niema mowy,ale o pogoni za kasa jak najbardziej jest.Wmawianie komukolwiek ze pilkarze w latach 70-tych niebyli pazerni,a teraz sa jest zwyczajnym oklamywaniem siebie i innych.Ludzie byli pazerni od tysielce lat,a nie zas od 89 roku

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Irsko dnia Pon 13:10, 29 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz

Irsko napisał:

Nie z obu jasno wynika zw wyjazdy byly zabronione,a to ze nieprzydatni pilkarze dostawali zgody na wyjazd do zachodnich klubow,to juz mozna nazwac wyjazdem tylko slownie,bo tak naprawde lapali sie tam na ochlapy w stylu Lokeren,a nie na Real Madryt

tak swoją teorię zawsze mozna dopasować,do odczuć jakimi sie kierujemy.no ale chociaz z pierwszym zdaniem tego posta sie zgadzam <wyjazdy byly zabronione>Irsko nie mozna gdybać albo byly,albo nie dlaczego ci pilkarze wyjechali to napisalem ci wczesniej,natomiast to ze w tym czasie nie mogli zagrac w Realu,to powinna ci podpowiedzieć twoja wyjatkowa wiedza w tym temacie

Irsko napisał:

Kazdy kto sie zna na pilce wie ze silny klub buduje sie przez lata,a nie w jeden sezon.Najlepszym przykladem na to jest Pogon za czasow Sabriego Bekdasa.Obecnie portowca potrzeba dobrego trenera

dlaczego odwracasz kota ogonem,twoja chora ambicja nie pozwoli ci sie przyznac do tego o czym ze mna wczesniej pisałes,wiesz dlaczego bo nie spelnily sie twoje oczekiwania,gdybyś miał swoje zdanie to ok,natomiast ty jestes przykladem klasycznym osoby<wiem wszystko najlepiej>wypowiedz <kazdy kto zna sie na pilce>o tym świadczy,taka osoba zawsze znajdzie usprawiedliwienie do swoich egoistycznych zapedow.

Irsko napisał:

W pilce noznej niema gdybania.Kiedy juz mogli wyjechac to wyjechali,czyli o patriotyzmie niema mowy,ale o pogoni za kasa jak najbardziej jest.Wmawianie komukolwiek ze pilkarze w latach 70-tych niebyli pazerni,a teraz sa jest zwyczajnym oklamywaniem siebie i innych.Ludzie byli pazerni od tysielce lat,a nie zas od 89 roku

w piłce nie ma gdybania,a to juz wazniejszych spraw nie ma poza pilką?temat pieniadza to twoja domena na forum z tym sie zgadzam,natomiast to ze ludzie byli pazerni na kase to jest oczywiste,tylko na polskim przykladzie uwidocznilo sie to zdecydowanie po roku 89 i nie sadzę abym kogos tu oklamywał.Mysle ze zakonczymy dyskusje w tym temacie

Post został pochwalony 0 razy