. .
Logo Fani piłki nożnej!
Eksperci w dziedzinie futbolu
 
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 34, 35, 36 ... 156, 157, 158  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Fani piłki nożnej! Strona Główna » Reprezentacje krajowe
. POLSKA!!!!! BIAŁO CZERWONI!!!!! Go back
Autor Wiadomość
Janisz_


Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 561
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Płock/Toruń
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Bic napisał:
Pod koniec lipca zawarto tajne porozumienie z Holendrem. Beenhakker miał się zobowiązać, że w 2008 roku wróci do reprezentacji Trynidadu i Tobago i będzie ją prowadzić do następnego mundialu.
Holender równolegle z prowadzeniem reprezentacji Polski będzie przez najbliższe dwa lata doradzał federacji piłkarskiej Trynidadu.


A w smoki też wierzysz Question

Post został pochwalony 0 razy
Bic


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
To jest prawda o naszym nowym trenerze.
Zobaczycie że wyjdzie na moje
A ja mówiłem że Janas powinien zostać.

Post został pochwalony 0 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Bic napisał:
To jest prawda o naszym nowym trenerze.


ale cała prawda, tyz prawda, czy g....o prawda?

Post został pochwalony 0 razy
Bic


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
W sumie to po co nam taki staruszek
Dziekanowski zostanie nowym trenerem, teraz będzie się uczył i poznawał tą kadrę.

Post został pochwalony 0 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Bic napisał:
W sumie to po co nam taki staruszek



"bo tylko on w nasym zespole potrafi rymować".....

http://www.youtube.com/watch?v=Bf9035MVD3w

Post został pochwalony 0 razy
LUBU


Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1019
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: TRZCIANKA
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Holt_ napisał:
Bic napisał:
Pod koniec lipca zawarto tajne porozumienie z Holendrem. Beenhakker miał się zobowiązać, że w 2008 roku wróci do reprezentacji Trynidadu i Tobago i będzie ją prowadzić do następnego mundialu.
Holender równolegle z prowadzeniem reprezentacji Polski będzie przez najbliższe dwa lata doradzał federacji piłkarskiej Trynidadu.

polska mafia trenerska działa, czego dowodem ten artykuł w Dzienniku. I komentarz pijaczka Zarzecznego w tymże.....

Oczywiście, nasi trenerzy poprostu zazdroszczą Beenhakkerowi i posady i kasy. Pieprzą, że oni wcale nie są gorsi itp. Podobnych tekstów można spodziewać sie więcej. Zarzeczny wielki cwaniak myśli, że zawsze czymś błyśnie. Wcele tak nie jest słuchać tego pajaca już nie moge. Ostatnio przed mundialem pouczał dziennikarza, że Kostaryka to silny zespół i wyjdzie z grupy. Facet zawsze szuka jakiś powodów by być zauważonym.
Bic napisał:
To jest prawda o naszym nowym trenerze.
Zobaczycie że wyjdzie na moje
A ja mówiłem że Janas powinien zostać.

Panie Wacławie zaszkodziło Ci coś Question Juz zapomnialeś, że na MS mieliśmy wyjść z grupy na MS wtedy też wyszło na twoje? Zakochałeś sie w Janasie czy jak ten facet musial wylecieć. On teraz nawet o kadrze nie myśli pije drinki we Wronkach i ma spokoj. Wie, że jako trener narazie nie ma czego szukać.
Bic napisał:
W sumie to po co nam taki staruszek

A po co nam selekcjoner bez polotu nie potrafiący reagować w decydujących momentach. Zmotywować też nie potrafi bo nie jest ddobrym mówca. Na dodatek często jest skacowany Laughing
Leo cudów nie zrobi, ale może sprawi, że będziemy grali odważniej. Zawodnicy będą normalnie poukladani i będzie im wpajał taktyczne ustawienie.

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Cytat:
Jeśli polski rząd nadal będzie w takim tempie czyścił polski futbol, naszej piłce grożą sankcje, łącznie z wykluczeniem reprezentacji i drużyn klubowych ze światowych rozgrywek.
Dziś prezydent FIFA Joseph Blatter spotka się z posłami Samoobrony Januszem Wójcikiem (szef parlamentarnej komisji sportu), Ryszardem Czarneckim oraz prezesem PZPN Michałem Listkiewiczem.

Tematem numer jeden dyskusji będą niekorzystne, z punktu widzenia Międzynarodowej Federacji Piłkarskiej, zapisy w ustawie o sporcie, którą przyjął polski parlament. W podobnej sytuacji znalazł się przed kilkoma tygodniami rząd w Grecji i FIFA natychmiast zawiesiła reprezentację i greckie kluby.
Z pewnością Blatterowi nie podoba się też sposób, w jaki polski rząd stara się porządkować sytuację w polskim futbolu. Pomysły o odwołaniu Listkiewicza i wprowadzeniu komisarza są dla wszechwładnego sternika światowego futbolu nie do zaakceptowania. I nawet nie chodzi o to, że może to uderzyć w samego Listkiewicza – przyjaciela Blattera. Szef największej sportowej organizacji na świecie chciałby panować w 100 procentach nad własnym gospodarstwem i nie chce się tym dzielić nawet z demokratycznie wybranymi władzami suwerennego państwa.

Polskie władze w dalszym ciągu starają się oczyścić sytuację w polskiej piłce i spowodować odejście Listkiewicza oraz wprowadzić komisarza PZPN. Do tego jednak trzeba mocnych prawnych zarzutów wobec ,,Listka”. Jak na razie liczne aresztowania w aferze korupcyjnej nie dają argumentów. Choć w areszcie są już przedstawiciele klubów, które swego czasu Listkiewicz hołubił ( m.in. Górnik Łęczna).

Proszę bardzo, teraz zachwycajcie jaki to doskonały pomysł, piszcie, że wreszcie podjęli prawidłową decyzję etc. Mi to lotto, powiem wam tylko, że jesli nas przywróca powiedzmy po 2 latach to będziemy już daleko w tyle za San Marino. A, znając nasz rząd, nie ma szans, żeby poszli po rozum do głowy tak szybko jak Grecy. raczej usłyszymy
"Polska nie da sie zastraszyć. Nie damy soba manipulować" czyli "wy nam łaski nie robicie, to JA, Lech Kaczyński tu rządzę"

Post został pochwalony 0 razy
Danio


Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
To dopiero początek "działalności" Leo, ale już mnie niepokoi fakt powołania takich świetnych zawodników jak Mila, czy Lewandowski. Czy naprawde potrzeba sprowadzac zagranicznego selekcjonera żeby i tak skład wybierał Dziekanowski na współke z Kaczmarkiem? Faktycznie, tak jak Holt_ ,mam nadzieje, że Leo wyciśnie z nich coś więcej. Niemniej jednak troche rozczarowały mnie te powołania. Mam nadzieje że w następnych znajdą się tak obiecujący zawodnicy jak: Robak, Matusiak, Łobodziński, Szałachowski, Fabiański.

Post został pochwalony 0 razy
Goły


Dołączył: 01 Cze 2006
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Świnoujście
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
master_of_flamaster napisał:

Proszę bardzo, teraz zachwycajcie jaki to doskonały pomysł, piszcie, że wreszcie podjęli prawidłową decyzję etc. Mi to lotto, powiem wam tylko, że jesli nas przywróca powiedzmy po 2 latach to będziemy już daleko w tyle za San Marino. A, znając nasz rząd, nie ma szans, żeby poszli po rozum do głowy tak szybko jak Grecy. raczej usłyszymy
"Polska nie da sie zastraszyć. Nie damy soba manipulować" czyli "wy nam łaski nie robicie, to JA, Lech Kaczyński tu rządzę"[/quote]
Boże jak ty sie przejmujesz. Przynajmniej nie będzie patrzeć na te ciągłe porażki. Nie będzie sie czym przejmować. A i przynajmniej mniej PZPN-owców nabije sobie portfel w nie uczciwy sposób. A po paru latach oczyszczania bagienka będzie można na czystym gruncie zbudować uczciwy związek który bez złodzieji zbuduje średniej klasy lige i reprezentacje bo mamy kibiców,tradycje i talenty a bez tych głupców będzie można to wykorzystać i będziemy sie cieszyć z wygrywających zespołów.

Post został pochwalony 0 razy
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Zastanawiam się, jakie jest Wasze zdanie n/t ustawienia, z jakim nasza repra dzisiaj ma zagrać przeciwko Danii. Smile Chyba najbardziej zaskakujące może się wydawać to, że być może zagrają: J. Krzynówek na lewej obronie, "Ebi" na lewej pomocy. Smile Jeszcze Jacka mogę sobie wyobrazić w defensywie. W sumie potrzebujemy bocznego obrońcę, który będzie potrafił się włączać w akcje ofensywne, a to potrafi właśnie "Krzynek". Trochę niepokoi mnie natomiast ewentualna pozycja E. Smolarka. Szczerze mówiąc nie wiem, jak mu pójdzie gra na lewej stronie. Rolling Eyes Będzie to też najprawdopodobniej ustawienie ofensywne z wysuniętym ku przodowi I. Jeleniem i T. Frankowskim. Tak, czy owak jestem ciekaw dzisiejszego meczu i tego, jak to będzie wyglądać. Smile

Post został pochwalony 0 razy
Ch.A.F.


Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sam już nie wiem
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
RTS napisał:
Chyba najbardziej zaskakujące może się wydawać to, że być może zagrają: J. Krzynówek na lewej obronie, "Ebi" na lewej pomocy. Smile Jeszcze Jacka mogę sobie wyobrazić w defensywie.
O ile dobrze pamiętam, to Jacek debiutował w reprezentacji właśnie jako lewy obrońca w meczu z Hiszpanią. I nawet zaliczył wtedy asystę... Rolling Eyes Wink A tak na poważnie to myślę, że napewno będzie z niego lepszy lewy obrońca od takiego Rząsy czy zapominalskiego Dudki, choć chyba Żewłakow byłby lepszy w destrukcji. Natomiast rzeczywiście powinniśmy mieć więcej ofensywnych wejść "nowego" lewego obrońcy. Smile Martwi mnie jedynie fakt, że Krzynówek IMO jest zdecydowanie najsłąbszym zawodnikiem w reprezentacji jeżeli chodzi o pojedynki główkowe, a przynajmniej takim był jeszcze do niedawna, często w ogóle unikając tego typu starć i oddając przeciwnikowi za darmo górne piłki. Oby nie wyszło z tego nic niedobrego. Rolling Eyes

RTS napisał:
Trochę niepokoi mnie natomiast ewentualna pozycja E. Smolarka. Szczerze mówiąc nie wiem, jak mu pójdzie gra na lewej stronie. Rolling Eyes
O ile dobrze pamiętam to Smolarek w poprzednim sezonie sporo grywał w klubie na lewym skrzydle. Jakość gry nie była może wtedy taka jak ta, gdy Ebi występował na prawej stronie, ale napewno taka "zmiana" w reprezentacji nie powinna mu bardzo przeszkadzać w grze. Smile

Cytat:
Tak, czy owak jestem ciekaw dzisiejszego meczu i tego, jak to będzie wyglądać. Smile
Nie tylko Ty. Smile Już się nie mogę doczekać by zobaczyć nowego selekcjonera w akcji. Very Happy Ciekawi mnie też forma Frankowskiego i paru innych zawodników ze "starej gwardii". Smile

Post został pochwalony 0 razy
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Ch.A.F. napisał:
O ile dobrze pamiętam, to Jacek debiutował w reprezentacji właśnie jako lewy obrońca w meczu z Hiszpanią. I nawet zaliczył wtedy asystę... Rolling Eyes Wink
Racja. toteż jego jeszcze widzę w defensywie. Co do pojedynków główkowych, to rzadko widywałem go w powietrznej walce, a faktycznie obrońca musi dobrze grać głową (i dosłownie i przenośnie Wink ). Jednak nie wiadomo, czy zagra na tej pozycji. Na Onecie przypuszczją na podst. składu, że będzie jednak w drugiej linii. Z drugiej strony, kto wie, czy Leo nie sprawdzi raz jeszcze wersji defensywnej u Jacka. W końcu to jest mecz towarzyski. Smile
Ch.A.F. napisał:
A tak na poważnie to myślę, że napewno będzie z niego lepszy lewy obrońca od takiego Rząsy czy zapominalskiego Dudki, choć chyba Żewłakow byłby lepszy w destrukcji. Natomiast rzeczywiście powinniśmy mieć więcej ofensywnych wejść "nowego" lewego obrońcy. Smile
Ani T. Rząsa, ani J. Bąk, ani Dudka nie nadają się na reprezentacyjnych obrońców. Po prostu na linię defensywną mamy deficyt, więc nie dziwi mnie to, że Leo sprawdzał na treningu przydatność J. Krzynówka w obronie.

Ch.A.F. napisał:
O ile dobrze pamiętam to Smolarek w poprzednim sezonie sporo grywał w klubie na lewym skrzydle. Jakość gry nie była może wtedy taka jak ta, gdy Ebi występował na prawej stronie, ale napewno taka "zmiana" w reprezentacji nie powinna mu bardzo przeszkadzać w grze. Smile
Skoro tak twierdzisz, to nie będę oponował Wink . Zobaczymy, jak mu pójdzie.

Ch.A.F. napisał:
Ciekawi mnie też forma Frankowskiego i paru innych zawodników ze "starej gwardii". Smile
Rzeczywiście forma T. Frankowskiego jest jednym wielkim znakiem zapytania. Zobaczymy dziś wieczorkiem. Smile

Post został pochwalony 0 razy
Panienka_Kochajaca_Sport


Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Trójmiasto
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
A ja bym chciała się dowiedzieć co sądzicie o naszym nowym kapitanie? Smile No cóż... ja mam mieszane uczucia. Z jednej strony fajnie, że Leon wreszcie odstąpił od tego genialnego pomysłu, że kapitanem zostaje gracz z największą ilością występów w reprezentacji. W końcu przecież nie o to chodzi, że kapitanem powinien być ktoś najstarszy, czy ktoś kto jest najlepszym zawodnikem repry (!), ale ktoś kto ma zdolności przywódcze, kogo wszyscy będą się słuchać, kto cieszy się jakimś poważaniem wśród zawodników (ale znów nie tak, żeby ci się go bali, i mieli podejście "ty tu rządzisz, nie mamy nic do gadania", bo chodzi też o to żeby kapitan liczył się z każdym zdaniem). Marzył mi sie taki polski Terry... Czy właśnie nim okaże się Żurawski? Śmiem wątpić... Myślę, że kapitan powinien mieć przede wszystkim silną psychikę, w pewnym sensie odpowiadać za całą drużynę, kiedy wszystkim na idzie, na siebie wziąć ciężar gdy, krzyknąć na resztę, jakoś ich zmobilizować. A Żuraw to raczej taki cichy zawodnik, im więcej wkoło niego szumu, tym bardziej się stresuje. Czy to dobre rozwiązanie, nie wiem... Bardziej widziałabym na tej pozycji kogoś takiego jak Sobolewski, który zawsze walczy, jest nieustępliwy itd... Czy też Boruc, który zawsze potrafi krzyknąć na wszystkich w drużynie, powiedzieć co jest nie tak, wali "prosto z mostu" (tyle, że znów jego problemem jest to, że czasam powie za dużo, no i w końcu nie jest graczem z pola żeby mieć tak do końca kontakt z każdym zawodnikiem). Jak to z tą decyzją? Czy to założenie na jeden mecz, czy już ostateczna decyzja? Przed chwilą słyszałam w radiu, że podobno nie wszystkim zawodnikom się to podoba. Jeśli tak jest, to nie najlepiej świadczy to o drużynie Confused Znów odwołam się do tych Anglików, no ale tam odbyło się to w naprawdę fajnej atmosferze, każdy do Terrego pośpieszył z gratulacjami (łącznie z Beckhamem i Gerrardem - jeden były, drugi niedoszły kapitan) i uważał, że to fantastyczny wybór...

Ale co warto zauważać, Leo nie powtarza drogi Janasa. Nie ma już super utajnionych informacji. Jest godzina 15 - znamy skład repry. A u Janasa to czekanie na ostatnią chwilę, "kto będzie pierwszym bramkarzem?" "Zobaczymy w dniu meczu z Ekwadorem." Spoko.... Oby to było zwiastunem lepszej atmosfery i lepszej gry...

Post został pochwalony 0 razy
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Klaudia napisał:
A ja bym chciała się dowiedzieć co sądzicie o naszym nowym kapitanie? Smile
Myślę, że to zdecydowanie lepszy wybór, aniżeli Bąk, czy który tam był do tej pory kapitanem.
Klaudia napisał:
No cóż... ja mam mieszane uczucia. Z jednej strony fajnie, że Leon wreszcie odstąpił od tego genialnego pomysłu, że kapitanem zostaje gracz z największą ilością występów w reprezentacji. W końcu przecież nie o to chodzi, że kapitanem powinien być ktoś najstarszy, czy ktoś kto jest najlepszym zawodnikem repry (!), ale ktoś kto ma zdolności przywódcze, kogo wszyscy będą się słuchać, kto cieszy się jakimś poważaniem wśród zawodników
Ja właśnie uważam, że to najlepszy aktualnie piłkarz powinien być kapitanem, a jednocześnie ktoś doświadczony. Piszesz o tym, że kapitan powinien być piłkarzem, który cieszy się dużym autorytetem wśród pozostałych zawodników. A jak ma niby zdobyć ten autorytet, jak nie dzięki umiejętnościom? Shocked
Klaudia napisał:
Czy to dobre rozwiązanie, nie wiem...
Ja myślę, że dobre.
Klaudia napisał:
Bardziej widziałabym na tej pozycji kogoś takiego jak Sobolewski, który zawsze walczy, jest nieustępliwy itd... Czy też Boruc, który zawsze potrafi krzyknąć na wszystkich w drużynie, powiedzieć co jest nie tak, wali "prosto z mostu" (tyle, że znów jego problemem jest to, że czasam powie za dużo, no i w końcu nie jest graczem z pola żeby mieć tak do końca kontakt z każdym zawodnikiem).
Wg mojej skromnej opinii, Sobolewski nie ma takiego dużego autorytetu wśród zawopdników. Już lepiej pasuje Boruc. W każdym bądź razie nie przeszkadza mi to, że "Żuraw" jest kapitanem drużyny.
Klaudia napisał:
Jak to z tą decyzją? Czy to założenie na jeden mecz, czy już ostateczna decyzja? Przed chwilą słyszałam w radiu, że podobno nie wszystkim zawodnikom się to podoba. Jeśli tak jest, to nie najlepiej świadczy to o drużynie Confused
O tym nie słyszałem, że komuś tam nie spodobała się taka nominacja. Natomiast nie jest dla mnie nowością, że ztmosfera w drużynie nie jest najlepsza. Wbrew pozorom od ładnych paru lat. Była zła nawet przed Koreą, bo książka J. Dudka, to tylko skutek tejże atmosfery, który przecież nie musiał wyjść na światło dzienne od razu.

Jestem ciekaw, co sądzicie o zachowaniu duńskich (?)kibiców, którzy podczas grania hymnu narodowego Polski buczeli i gwizdali. W tym momencie miałem ogromną satysfakcję, że nasi kibice potrafili się wznieść ponad to prymitywne nieco zachowanie i zająć się dopingiem, a nie buczeniem. Smile

Post został pochwalony 0 razy
Panienka_Kochajaca_Sport


Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Trójmiasto
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
RTS napisał:
Ja właśnie uważam, że to najlepszy aktualnie piłkarz powinien być kapitanem, a jednocześnie ktoś doświadczony. Piszesz o tym, że kapitan powinien być piłkarzem, który cieszy się dużym autorytetem wśród pozostałych zawodników. A jak ma niby zdobyć ten autorytet, jak nie dzięki umiejętnościom?


Umiejętności tak, ale nie chciałabym by tylko one były wyznacznikiem tego czy ktoś ma być, czy nie ma być kapitanem. Taki Terry, Cannavaro, mimo, że są bardzo dobrymi piłkarzami, nie są najlepszymi zawodnikami swojej drużyny (chociaż w przypadku Cannavaro to po ostatnim Mundialu trochę się zmieniło) i mimo to znakomicie pełnią role kapitana.

RTS napisał:
O tym nie słyszałem, że komuś tam nie spodobała się taka nominacja.
W RMF FM mówili, że chodzi o kadrowiczów, ale na Onecie znalazłam, że niezadowolnym jest... Świerczewski Wink No cóż, jeśli tylko o niego chodzi, to nie bardzo interesuje mnie to zdanie Razz Grunt żeby kadrowicze byle zadowoleni...

RTS napisał:
Wg mojej skromnej opinii, Sobolewski nie ma takiego dużego autorytetu wśród zawopdników. Już lepiej pasuje Boruc. W każdym bądź razie nie przeszkadza mi to, że "Żuraw" jest kapitanem drużyny.


A ja nie wiem. Zależy od tego jak to sobie wyobraża Leo. Jeśli ten kapitan ma być tylko "na papierze", to może nim zostać nawet i Rasiak Wink No a jeśli to ma być tak jak pojawiło się teraz, ktoś w rodzaju łącznika pomiędzy trenerem i zawodnikami, to dobrze byłoby gdyby to był ktoś sprawdzony, ktoś z dobrymi kontaktami z zawodnikami. I tu akurat się zgodzę, ok, Żuraw pasuje... ale mi kapitan zawsze kojarzył się z jakąś twardą, zdecydowaną osobowością, kogoś kto potrafi poprawiać reprę do wielkich sukcesów. Nie wiem czy Żurawski poradzi sobie w takiej roli. Chciałabym.

Post został pochwalony 0 razy
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Klaudia napisał:

Umiejętności tak, ale nie chciałabym by tylko one były wyznacznikiem tego czy ktoś ma być, czy nie ma być kapitanem.
Oczywiście zgadzam się z Tobą, że to nie jedyny wyznacznik, oprócz tego liczy się też komunikatywność, to czy dany zawodnik jest lubiany i tolerowany, to, czy potrafi zmobilizować wszystkich do walki, a są to czynniki -że tak powiem- które wymagają niejako doświadczenia.
Klaudia napisał:
Taki Terry, Cannavaro, mimo, że są bardzo dobrymi piłkarzami, nie są najlepszymi zawodnikami swojej drużyny (chociaż w przypadku Cannavaro to po ostatnim Mundialu trochę się zmieniło) i mimo to znakomicie pełnią role kapitana.
Równie dobrze można podać odwrotny przykład. Z. Zidane był kapitanem Francuzów i był niewątpliwie najlepszym zawodnikiem kadry trójkolorowych. Smile

Klaudia napisał:

A ja nie wiem. Zależy od tego jak to sobie wyobraża Leo. Jeśli ten kapitan ma być tylko "na papierze", to może nim zostać nawet i Rasiak Wink
Gdyby funkcja kapitana byłaby jedynie "papierowa", to wówczas nikt nie wprowadzałby tej funkcji, bo byłaby po prostu niepotrzebna. Wink
Klaudia napisał:
No a jeśli to ma być tak jak pojawiło się teraz, ktoś w rodzaju łącznika pomiędzy trenerem i zawodnikami, to dobrze byłoby gdyby to był ktoś sprawdzony, ktoś z dobrymi kontaktami z zawodnikami. I tu akurat się zgodzę, ok, Żuraw pasuje... ale mi kapitan zawsze kojarzył się z jakąś twardą, zdecydowaną osobowością, kogoś kto potrafi poprawiać reprę do wielkich sukcesów. Nie wiem czy Żurawski poradzi sobie w takiej roli. Chciałabym.
Wydaje mi się, że "Żuraw" nadawałby się do tej roli. Jest lubiany, ma kontakt ze wszystkimi, potrafi też dotrzeć do zawodnika. Gdyby kapitanem miał być jakiś twardy tyran, to mógłby być to P. "Świr" Świerczewski. Wink

Post został pochwalony 0 razy
Christof


Dołączył: 21 Paź 2005
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Króleskie Miasto Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Trudno kogoś w tym meczu wyróżnić. Piłkę traciliśmy często w sposób wręcz idiotyczny. W miarę dobrze wyglądały pierwsze minuty meczu i około 20 minut drugiej połowy. To za mało. A pzecież to pierwszy mecz Beenhakkera. Wydawać by się mogło, że piłkarze będą się chcieli z dobrej strony pokazać przed nowym szkoleniowcem, tymczasem jest zero szybkości, zero zaangażowania.

Post został pochwalony 0 razy
Ch.A.F.


Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sam już nie wiem
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Rzeczywiście 20 minut to zdecydowanie za mało.
Frankowskiemu do zdobycia upragnionej bramki zabrakło... lewej nogi. Razz Stary dobry "łowca bramek" w sytuacji z pierwszej połowy spokojnie zdobył by gola. Być może przeszkodził mu też sędzia na początku drugiej połowy odgwizdując wątpliwego spalonego gdy na przeciw osamotnionego duńskiego bramkarza pędziło trzech naszych i żaden obrońca przeciwników. I duńczycy ani razu nie dali powtórki z owej sytuacji Razz
Cały czas wykonanie porządnego, a przynajmniej poprawnego dośrodkowania sprawia naszym zbyt duże trudności. :/
Ja z naszych zawodników pochwaliłbym jako tako Szymkowiaka. Jako jedyny w zespole zaliczył z cztery bardzo dobre podania po których powinniśmy jednak bardziej zagrozić bramce przeciwnika, ale to już nie jego wina.

Post został pochwalony 0 razy
Christof


Dołączył: 21 Paź 2005
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Króleskie Miasto Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
OK - może jeszcze debiut Golańskiego można zaliczyć na plus. Ale pozatym to nic. Może trzeba sięgnąć po kilku piłkarzy z naszej ligi, takich jak Błaszczykowski, Szałachowski czy Iwański.

Post został pochwalony 0 razy
miki


Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Ch.A.F. napisał:
Rzeczywiście 20 minut to zdecydowanie za mało.
Frankowskiemu do zdobycia upragnionej bramki zabrakło... lewej nogi. Razz Stary dobry "łowca bramek" w sytuacji z pierwszej połowy spokojnie zdobył by gola. Być może przeszkodził mu też sędzia na początku drugiej połowy odgwizdując wątpliwego spalonego gdy na przeciw osamotnionego duńskiego bramkarza pędziło trzech naszych i żaden obrońca przeciwników. I duńczycy ani razu nie dali powtórki z owej sytuacji Razz
Cały czas wykonanie porządnego, a przynajmniej poprawnego dośrodkowania sprawia naszym zbyt duże trudności. :/
Ja z naszych zawodników pochwaliłbym jako tako Szymkowiaka. Jako jedyny w zespole zaliczył z cztery bardzo dobre podania po których powinniśmy jednak bardziej zagrozić bramce przeciwnika, ale to już nie jego wina.


Szymkowiaka - za co? Mnie się gra wszystkich zawodników nie podobała. Nie stanowiliśmy monolitu, zespołu itp. Faktycznie - 20 minut mogło się podobać. Jak Szpakowski powtarzał o tych 20 minutach, to przypomina mi się ... mecz Polska - Belgia z 2002 ( debiut Zbigniewa Bońka ). Tam też zagraliśmy dobrze tylko 20 minut i nawet prowadziliśmy 1:0. I jak Boniek skończył - każdy pamięta.
Ale to był dopiero pierwszy mecz Beenhakkera w roli selekcjonera i to jest dla niego materiał do analizy na zasadzie "kto zawiódł, a kto nie?". A zawiedli moim zdaniem wszyscy.

Zresztą w tym meczu mi się wszystko mi się nie podobało: gra polskiej drużyny, zła jakość transmisji, gdzie dopiero po 15 minutach uzyskano łączność z komentującymi mecz Szpakowskim i Mielcarskim, a jak już z nimi ją uzyskano, to momentami było ich słychać, jak by "bełkotali" z zaświatów, kibiców było słychać jakby ( sorry, ale nie wiem jak to określić ) to był jakiś skumulowany bełkot, a także miałem takie wrażenie ( nie wiem, jak Wy ), jakby Szpakowskiemu się w pewnym moemncie gdy gadał "odbiło" ( ale to wina łączności ). Czyli reasumując słąby poziom realizacji.
A najbardziej rozbroiło mnie, jak realizator pokazując Beenhakkera podpisał go jako "Leon Beenhakker".
Czyżby nikt się jeszcze nie przyzwyczaił, że Polskę prowadzi zagraniczny szkoleniowiec, że aż musieli spolszczyć jego imię. Niech Duńczycy sobie też przypomną, że ich kiedyś też prowadził cudzoziemiec - Niemiec Sepp Piontek. To było w latach 80-ych, a wtedy filarem defensywy duńskiej był ... obecny selekcjoner Danii Morten Olsen.

Post został pochwalony 0 razy
Ch.A.F.


Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sam już nie wiem
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
miki napisał:
Ch.A.F. napisał:
Ja z naszych zawodników pochwaliłbym jako tako Szymkowiaka. Jako jedyny w zespole zaliczył z cztery bardzo dobre podania po których powinniśmy jednak bardziej zagrozić bramce przeciwnika, ale to już nie jego wina.


Szymkowiaka - za co?
No przecież już napisałem Razz

miki napisał:
Ale to był dopiero pierwszy mecz Beenhakkera w roli selekcjonera i to jest dla niego materiał do analizy na zasadzie "kto zawiódł, a kto nie?". A zawiedli moim zdaniem wszyscy.
Twoje zdanie. Nie twierdzę, że Szymkowiak zagrał jakoś super. Trzeba jednak wziąść po uwagę, że raczej nie miał wielkiego wsparcia w środku pola ze strony Radomskiego, czy bocznych pomocników gdzie często miał aż trzech rywali, a mimo to kilka razy rozpoczął akcje, które powinny być bramkowymi. Rolling Eyes Według mnie Szymkowiak był z naszych zdecydowanie najlepszy, ale to pojęcie względne. Very Happy

miki napisał:
Zresztą w tym meczu mi się wszystko mi się nie podobało: gra polskiej drużyny, zła jakość transmisji, gdzie dopiero po 15 minutach uzyskano łączność z komentującymi mecz Szpakowskim i Mielcarskim, a jak już z nimi ją uzyskano, to momentami było ich słychać, jak by "bełkotali" z zaświatów, kibiców było słychać jakby ( sorry, ale nie wiem jak to określić ) to był jakiś skumulowany bełkot, a także miałem takie wrażenie ( nie wiem, jak Wy ), jakby Szpakowskiemu się w pewnym moemncie gdy gadał "odbiło" ( ale to wina łączności ). Czyli reasumując słąby poziom realizacji.
To prawda. Ja dodatkowo odnosiłem wrażenie, że zanim na ekranie mojego TV pojawiał się obraz finału danej akcji, głos Szpakowskiego już mi dodnosił jak to się wszystko skończyło. Dodam jeszcze, że to któryś raz z rzędu, gdy doświadczam czegoś podobnego gdy komentuje Szpakowski. Zbieg okoliczności Question Confused Przy takim czymś nie da się normalnie oglądać spotkania. Mad

Post został pochwalony 0 razy
LUBU


Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1019
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: TRZCIANKA
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Polska - Łotwa 3-1 El. MME - to są jaja, że na Polonii odbyl sie ten mecz. Tam jest KARYGODNY obiekt, żadnego zainteresowania (200 osób przyszło Laughing ) Jest wiele innych ciekawych miejc, gdzie ludzie by przyszli na mecz bylo by jakieś widowisko i atmosfera. A tek nie dalo sie tego oglądać. Jeszcze zamial Łot, pisalo w rogu TV Ltw (Litwa Razz ) Ta transmisja i miejsce rozegrania ehhh szkoda gadać pojeby sa w PZPN 200 ludzi na meczu Embarassed To wiecej na prowincjach przychodzi Exclamation
--------------------------------
Dania - Polska 2-0
Były momenty niezlej gry. Powrot do 4-4-2. Loe musial sprawdzić czym dysponuje. Ma material do przemyśleń. Jednak kilka szybkich wnioskow. Mianowicie Jop do wymiany. Za dużo blędów nie po raz pierwszy. To samo Gancarczyk. Beenhakker powinien to dostrzeć i zrezygnować z nich, Grają w słabych zespolach, na dodatek Jop już chyba tam stracil miejsce. Lepszy Żuraw, ale to wciąż za mało od oczekiwań. Gra szarpana kilka zagrań przyzwoitych, ale tez za dużo błędów. To pierwszy mecz Beenhakkera dobrze, że taki byl przed El.ME. Zostało 3 tygodnie jest troche czsu by niektórzy piłkarze byli w lepszej dyspozycji we wrześniu.

Post został pochwalony 0 razy
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Hm... Mnie się wydaje, że Polacy mimo wszystko zagrali lepiej, niż za kadencji P. Janasa. No, ale może od początku. Smile
miki napisał:
Mnie się gra wszystkich zawodników nie podobała. Nie stanowiliśmy monolitu, zespołu itp. Faktycznie - 20 minut mogło się podobać.
Ja nie mogę się zgodzić z tym. Wg mnie Polacy zagrali tak jakoś inaczej Rolling Eyes , rzekłbym lepiej, niż ostatnio. Bardziej szanowali piłkę, więcej rozgrywali, niż zazwyczaj i starali się atakować już w okolicach pola karnego rywala (tzw. wysokie krycie), zagrali wreszcie pressingiem, czego nigdy do tej pory nie widziałem w naszej kadrze Wink . Nie było bezsensownego wybijania jak najdalej od własnego pola karnego, moim zdaniem byli nawet częściej przy piłce, niż Duńczycy. Zagrali -że tak powiem- trochę innym stylem, a w tej sytuacji wiadomo, że kilku zawodników może się pogubić grając w ten sposób po raz pierwszy.
Oczywiście nie obyło się bez błędów, ale w końcu mecz odbył się po to, by Leo zobaczył, z czym mamy największe problemy. I powiem Wam szczerze, iż cieszę się, że te błędy były, ponieważ ufam, że Leo będzie wiedział, co z tym fantem zrobić. To był dopiero pierwszy mecz, w którym Leo dopiero przyglądał sie poszczególnym zawodnikom. Nawiasem mówiąc, przydałoby się rozegrać jeszcze choćby kilka sparingów vel towarzyskich.
Co do błędów, to trzeba przyznać, że było ich sporo i niektóre rzeczywiście irytowały, bo ile można robić ten sam identyczny błąd??
Ch.A.F. napisał:
Cały czas wykonanie porządnego, a przynajmniej poprawnego dośrodkowania sprawia naszym zbyt duże trudności. :/
Ja właśnie mam pytanie, który to -za przeproszeniem- jełop kopał z tej lewej strony piłki byle dalej i byle by nie podać celnie na głowę któregoś z napastników?? Evil or Very Mad Rozumiem, że można zacentrować za daleko raz, czy dwa razy, ale 5/10 razy pod rząd?! Shocked Przecież to trzeba mieć pod kopułą coś nie tak! Shocked Nie wiem, który to był aparat, ale chyba normalnie myślący człowiek po raz drugi, czy trzeci chyba już powinien wiedzieć, że trzeba słabiej kopnąć piłkę... Rolling Eyes
Co do poszczególnych piłkarzy, to jak zwykle J. Bąk nie popisał się. Znowu biegał, jakby narobił w portki ... i grał jakby w ogóle nie wiedział, gdzie jest i co ma robić. Shocked Jeszcze gorszą mam opinię o M. Jopie. Nie chcę nikogo obrażać, ale patrząc na tego faceta w akcji, nasuwał mi się tylko jeden wniosek: on nadaje się tylko do cyrku. Toteż zgadzam się z wnioskiem, do jakiego doszedł LUBU, mianowicie
LUBU napisał:
Jop do wymiany.
I mam nadzieję, że Leo nie będzie robił żadnych wyjątków i Jopa już nie zaprosi do kadry. Confused I pomyśleć, że na początku (tj. kiedy debiutował) byłem niemal zachwycony tym piłkarzem. Shocked No, ale wtedy jeszcze coś tam grał, a teraz już całkowite dno osiągnął. Evil or Very Mad
S. Gancarczyk: poczynał sobie nawet nieźle, jednak widać było, ze już z D. Rommedahl'em sobie nie radził. Myślę jednak, że potrzebuje nieco więcej doświadczenia, więc niech się uczy.
J. Krzynówek: też jakoś specjalnie nie zachwycił, choć jedna jego akcja w 2 poł. mogła się podobać.
M. Szymkowiak: też nic specjalnego, ale przynajmniej sie starał i był aktywny. Już nie było tak rażąco niecelnych podań, jak na mundialu i w meczu z Kolumbią (chyba), choć zdarzały mu się błędy.
Ch.A.F. napisał:
Nie twierdzę, że Szymkowiak zagrał jakoś super. Trzeba jednak wziąść po uwagę, że raczej nie miał wielkiego wsparcia w środku pola ze strony Radomskiego
Bo A. Radomski (jak to Radomski) skupił się na walce zapaśniczej i na walce wręcz z podobnym sobie "charakterkiem", mianowicie T. Gravessen'em. Wink
T. Frankowski: na nim skupiłem większą uwagę, przede wszystkim z ciekawości i może głupio przyznać, ale nadal nie wiem, jak z jego formą. Chłopak walczył o każdą piłkę, starał się, momentami był efektowny i szkoda, że nie udało mu się strzelić tej bramki po podaniu M. Żurawskiego.
Ch.A.F. napisał:
Frankowskiemu do zdobycia upragnionej bramki zabrakło... lewej nogi
Całkowicie sie z tym zgadzam, Ch.A.F. Smile Jestem wręcz przekonany, że gdyby T. Franowski uderzył z lewej nogi, to i w piłkę by tafił, a i zapewne byłaby bramka. Jednak tak naprawdę "Franek" miał chyba tylko ze dwie ciekawe sytuacje podbramkowe, a to za mało, by móc stwierdzić, w jakiej jest formie. Niemniej jednak -mimo niewykorzystania tej sytuacji i nietrafienia w bramkę po efektownej przewrotce- zrobił na mnie dobre wrażenie. Cool
Na największe pochwały zasłużył chyba M. Żurawski, który miał kkilka znakomitych podań, sam raz zagroził poważnie bramce T. Soerensen'a i ładnie rozwijał akcje ofensywne naszej repry.
Poruszyliście tutaj jeszcze sprawę dobbrej gry naszych przez owe 20 minut. Ja zauważyłem, że grali rzeczywiście dobrze tylko przez 30 minut 1 poł. i 20 minut 2 poł. Myślę, ze to kwestia tego, iż Polacy dopiero uczą sie koncepcji Holendra (a wydaje mi się ona ciekawa). To było widać. Wiedzieli, jak mają grać przez pierwsze 20-30 minut po wejściu na boisko (zarówno na pocz. meczu, jak i po przerwie). Natomiast później zapominali o wskazówkach szkoleniowca i zaczynali klepać swoje. A już w ogóle nie wiedzieli, jak grać po stracie drugiej bramki. Zamiast atakować, to kompletnie przestali grać! O zgrozo! Przecież chyba największy tuman wie, że jak sie przegrywa, to nie ma nic do stracenia i się gra, by zdobyć bramkę! Shocked Po tej feralnej 63 minucie pomyślałem sobie, jaka szkoda, że Leo nie zabrał ich na mecze Lecha Poznań (i ten przeciwko Wiśle P. i ten przeciwko Koronie) Wink .
Jeszcze słowo o błędach naszej pożal się Boże defensywy. Jak nasi grali ładny pressing na połowie rywala, tak w obronie nie było prawie żadnego pressingu, zwł. w pierwszej połowie. Bąk i Jop zamiast pilnować graczy reprezentacji Danii, to biegali sobie i nie bardzo wiedzieli, co ze sobą począć. Np. niekryty T. Kahlenberg, który strzelił ładnie w pierwszej połowie i J. Dudek (też ładnie) obronił. Fakt, że napastnik Bendtner (czy jak mu tam) był pilnowany, że nie mógł się odwrócić w stronę bramki. I co z tego, skoro Kahlenberg nie był w ogóle pilnowany?.. Takich błędów w naszej obronie było dużo ięcej. Zostaliśmy skarceni przez Duńczyków, lecz mimo wszystko i tak zagraliśmy o niebo lepiej, niż w tym pamiętnym 1:5.
LUBU napisał:
Loe musial sprawdzić czym dysponuje. Ma material do przemyśleń.
Nie tylko do przemyśleń. Rzekłbym nawet, że Leo będzie miał jeszcze sporo roboty z naszymi kopaczami. Smile

Jeszcze parę innych spraw, o których...
miki napisał:
zła jakość transmisji, gdzie dopiero po 15 minutach uzyskano łączność z komentującymi mecz Szpakowskim i Mielcarskim, a jak już z nimi ją uzyskano, to momentami było ich słychać, jak by "bełkotali" z zaświatów, kibiców było słychać jakby ( sorry, ale nie wiem jak to określić ) to był jakiś skumulowany bełkot, a także miałem takie wrażenie ( nie wiem, jak Wy ), jakby Szpakowskiemu się w pewnym moemncie gdy gadał "odbiło" ( ale to wina łączności ). Czyli reasumując słąby poziom realizacji.
Zgadza się, miki. Nie wiem, jak Ty, ale ja już -tylko ostatnimi czasy- zauważyłem nie jeden raz, że komentatorzy włączają się do transmisji już po rozpoczęciu meczu. Rzeczywiście TVP po raz enty nie popisała się. Ale, jak to bywa z polską TV, schodzi ona coraz bardziej na psy (i to nie tylko w odniesieniu do transmisji meczów). Evil or Very Mad
Ponadto
miki napisał:
A najbardziej rozbroiło mnie, jak realizator pokazując Beenhakkera podpisał go jako "Leon Beenhakker".
Czyżby nikt się jeszcze nie przyzwyczaił, że Polskę prowadzi zagraniczny szkoleniowiec, że aż musieli spolszczyć jego imię. Niech Duńczycy sobie też przypomną, że ich kiedyś też prowadził cudzoziemiec - Niemiec Sepp Piontek.
Kto wie, czy Duńczycy nie zrobili tego złośliwie... Rolling Eyes Zauważ też, jakie były gwizdy i buczenia duńskich kibiców(?), kiedy grano nasz hymn. Ciekawe, czy było to pewnego rodzaju odzwierciedlenie tego, co zaszło jakiś niedługi czas temu w Danii, z udziałem dwóch kretynów (niestety Polaków)... Rolling Eyes

P.S. Jakbym zdecydował się o nasmarowaniu felietonu na bazie tego postu, to mam nadzieję, że nie będziecie mieli nic przeciwko temu? Wink Po prostu tak mi przyszło na myśl. Wink

Post został pochwalony 0 razy
miki


Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
RTS napisał:
P.S. Jakbym zdecydował się o nasmarowaniu felietonu na bazie tego postu, to mam nadzieję, że nie będziecie mieli nic przeciwko temu? Po prostu tak mi przyszło na myśl.


RTS i wszyscy redagujący stronę. Jeżeli jakikolwiek mój post bedzie inspiracją do napisania artykułu w felietonach czy w ogóle na stronie, to proszę bardzo. I myślę, że każdy, kto rzuci jakiś temat, na bazie którego będzie można opisać jakąś ciekawostkę, też nie będzie miał nic przeciwko temu. Przynajmiej wg mnie temu służy forum. Tak więc RTS-ie, spoko. Pisz felieton, chętnie przeczytam.

Post został pochwalony 0 razy
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
miki napisał:

RTS i wszyscy redagujący stronę. Jeżeli jakikolwiek mój post bedzie inspiracją do napisania artykułu w felietonach czy w ogóle na stronie, to proszę bardzo. I myślę, że każdy, kto rzuci jakiś temat, na bazie którego będzie można opisać jakąś ciekawostkę, też nie będzie miał nic przeciwko temu. Przynajmiej wg mnie temu służy forum. Tak więc RTS-ie, spoko. Pisz felieton, chętnie przeczytam.
Laughing Nie. Miałem na myśli swój własny post. Smile Nigdy bym nie śmiał wykorzystywać czyjś komentarz do swoich osobistych przemyśleń, bo w końcu takimi są felietony. Smile A jeśli nie masz nic przeciwko wykorzystaniu Twoich opinii, to ok. , ale jakoś to nie w moim stylu, wykorzystywać cudze poglądy.

Post został pochwalony 0 razy
miki


Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
RTS napisał:
miki napisał:

RTS i wszyscy redagujący stronę. Jeżeli jakikolwiek mój post bedzie inspiracją do napisania artykułu w felietonach czy w ogóle na stronie, to proszę bardzo. I myślę, że każdy, kto rzuci jakiś temat, na bazie którego będzie można opisać jakąś ciekawostkę, też nie będzie miał nic przeciwko temu. Przynajmiej wg mnie temu służy forum. Tak więc RTS-ie, spoko. Pisz felieton, chętnie przeczytam.
Laughing Nie. Miałem na myśli swój własny post. Smile Nigdy bym nie śmiał wykorzystywać czyjś komentarz do swoich osobistych przemyśleń, bo w końcu takimi są felietony. Smile A jeśli nie masz nic przeciwko wykorzystaniu Twoich opinii, to ok. , ale jakoś to nie w moim stylu, wykorzystywać cudze poglądy.


Stary, szanuję Twoje zasady i to dobrze o Tobie świadczy. Jednakże ja uważam, że choć nie redaguję tej strony, to jednak na swój sposób swoimi postami .... wszyscy forumowicze ją redagują wnosząc na forum swoje poglądy, wypowiedzi, opinie. Dlatego nie widzę przeciwskazań, aby moje wypowiedzi były ewentualnie w felietonach wykorzystywane.

Post został pochwalony 0 razy
Goły


Dołączył: 01 Cze 2006
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Świnoujście
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Tak jak kilka osób tu piszących także uważam że reprezentacja nie zagrała świetnie ale uważam że i tak grali lepiej niż za czasów Janasa. Właśnie dlatego dziwią mnie opinie wielu gazet. Znów słychać narzekania na wszystko a przecież Bennhakker dopiero grał pierwszy mecz i to z silniejszym zespołem. Na Onecie był kawałek felietonu Rzeczpospolitej gdzie pisze że mieliśmy podporządkować Duńczyków do swojego stylu gry. Tylko jak skoro mamy słabszych zawodników a trener grał pierwszy mecz. Po raz kolejny media pokazują że nie potrafią ocenić czegoś obiektywnie tylko trzeba na siłę krytykować po to żeby zarobić jak najwięcej.

Post został pochwalony 0 razy
Panienka_Kochajaca_Sport


Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Trójmiasto
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Tak czułam, że schrzanimy ten mecz, więc wybrałam spotkanie siatkarek na Polsacie Wink Niestety tak jeszcze gorzej, przegraliśmy do zera.... Czyli ogólnie wesoły sportowy wieczór - 5:0 w plecy Confused

LUBU napisał:
Polska - Łotwa 3-1 El. MME - to są jaja, że na Polonii odbyl sie ten mecz. Tam jest KARYGODNY obiekt, żadnego zainteresowania (200 osób przyszło Laughing ) Jest wiele innych ciekawych miejc, gdzie ludzie by przyszli na mecz bylo by jakieś widowisko i atmosfera. A tek nie dalo sie tego oglądać. Jeszcze zamial Łot, pisalo w rogu TV Ltw (Litwa Razz ) Ta transmisja i miejsce rozegrania ehhh szkoda gadać pojeby sa w PZPN 200 ludzi na meczu Embarassed To wiecej na prowincjach przychodzi Exclamation



To tam w ogóle jacyś kibice byli??? Beznadziejnie to i wyglądało i brzmiało. Żadnego dopingu, kompletnie nic.... Wyglądało to jak jakiś zwykły sparing dwóch przeciętnych drużyn... Aż żal było patrzeć...

Co do meczu seniorów, to z tego co widziałam (chociaż co prawda widziałam malutko, bo skakałam po kanałach - ale na druga bramkę trafiłam Razz) to za ciekawie to nie wygląda. Jedyne pocieszenie to to, że dla niektórych zawodników to był ostatni mecz w kadrze i więcej ich już nie zobaczymy.

A najlepszy był ten kibic już po meczu, którego było słychać podczas wywiadu z Dudkiem. "Jurek! Jurek, jesteśmy z tobą! Nic się nie stało! Polacy, nic się nie stało!" Rolling Eyes Podziwiam optymizm, bo jeśli będziemy dalej tak grać, a Leo nie zamierza zmieniać kadry, bo w końcu musimy awansować do ME, więc nie ma czasu na eksperymenty, to ja czarno to widzę...

miki napisał:
A najbardziej rozbroiło mnie, jak realizator pokazując Beenhakkera podpisał go jako "Leon Beenhakker".


Heh, Mielcarski i dziesięć razy pod rząd: "Pan Beenhakker powiedział..." "Pan Beenhakker powołał..." "Pan Beenhakker zrobił..". Może to było z szacunku do niego, a może jeszcze się nie przyzwyczaił do tego, że to nasz trener, w każdym razie śmiesznie brzmiało. Wyobraźcie sobie gdyby któryś z dziennikarzy mówił np. "Pan Janas ogłosił kadrę na MŚ" Wink

RTS napisał:
P.S. Jakbym zdecydował się o nasmarowaniu felietonu na bazie tego postu, to mam nadzieję, że nie będziecie mieli nic przeciwko temu? Wink Po prostu tak mi przyszło na myśl. Wink


Ty byś z tych twoich komentarzy mógł już z 10 felietonów napisać ;

Post został pochwalony 0 razy
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Goły napisał:
Tak jak kilka osób tu piszących także uważam że reprezentacja nie zagrała świetnie ale uważam że i tak grali lepiej niż za czasów Janasa. Właśnie dlatego dziwią mnie opinie wielu gazet. Znów słychać narzekania na wszystko a przecież Bennhakker dopiero grał pierwszy mecz i to z silniejszym zespołem. Na Onecie był kawałek felietonu Rzeczpospolitej gdzie pisze że mieliśmy podporządkować Duńczyków do swojego stylu gry. Tylko jak skoro mamy słabszych zawodników a trener grał pierwszy mecz. Po raz kolejny media pokazują że nie potrafią ocenić czegoś obiektywnie tylko trzeba na siłę krytykować po to żeby zarobić jak najwięcej.
Taka totalna krytyka w mediach po części wynika z głodu sukcesu piłkarskiego, jaki trawi Polskę. Dziennikarze będą obsmarowywać piłkarzy, ponieważ przeciętny sfrustrowany Kowalski nie będzie chciał czytać artykułów pt. "Może będzie lepiej", za to przeczyta artykuł kompletnie rugający naszych kopaczy. Oczywiście masz rację, że tu chodzi o pieniążki, bo to polega na tym, żeby gazeta się sprzedawała. A nie sprzeda się, jeżeli Kowalski nie będzie chciał przeczytać artykułu.
Owszem, że nie było tak źle, Dania jest lepszym zespołem od naszego od dawna. Mecz w końcówce wyglądał beznadziejnie, lecz poza tym wyglądało już to całkiem zgrabnie, pomijając błędy w obronie. Momentami panowaliśmy w środku pola, czym byłem szczerze mówiąc niemal zszokowany. Shocked
Wracając do mediów, w dziennikarstwie jest teraz swoista moda na "mocne" artykuły, oparte na sensacji i zjadliwej krytyce. Stąd moda na brukowce (zauważ, że "Bild", "Fakt", czy "Super Ekspress" znakomicie się sprzedają), stąd też niegdyś czytany przeze mnie "PS" też nieco zalatuje -w/g mnie- brukiem.
Debiut Leo z pewnością nie był wymarzony, niemnej jednak nie ma sensu brać pod uwage debiutu. To głupota, ponieważ to był pierwszy mecz, na którym Leo chciał sprawdzić przydatność poszczególnych piłkarzy. Przed meczem wpoił im jedynie podstawowe zasady w piłki nożnej, żeby wysoko kryć, grać pressingiem i szanować piłkę. Prawdziwa praca nad naszą reprą dopiero przed Holendrem. Miejmy nadzieję, że zdąży stworzyć dobrą drużynę. Smile
Klaudia napisał:
ak czułam, że schrzanimy ten mecz, więc wybrałam spotkanie siatkarek na Polsacie Wink Niestety tak jeszcze gorzej, przegraliśmy do zera.... Czyli ogólnie wesoły sportowy wieczór - 5:0 w plecy Confused
Wbrew pozorom było lepiej, niż sie spodziewałem. Smile
Ponadto Klaudia napisał:
Co do meczu seniorów, to z tego co widziałam (chociaż co prawda widziałam malutko, bo skakałam po kanałach - ale na druga bramkę trafiłam Razz) to za ciekawie to nie wygląda. Jedyne pocieszenie to to, że dla niektórych zawodników to był ostatni mecz w kadrze i więcej ich już nie zobaczymy.
Z pewnością dla najbardziej nieprzydatnych kopaczy było to pożegnanie z kadrą. I całe szczęście. Smile
Oprócz tego Klaudia napisał:
Podziwiam optymizm, bo jeśli będziemy dalej tak grać, a Leo nie zamierza zmieniać kadry, bo w końcu musimy awansować do ME, więc nie ma czasu na eksperymenty, to ja czarno to widzę...
Zgadza się, że na budowanie drużyny od nowa czasu w ogóle nie ma, jednak najgorsi na pewno pójdą w odstawkę. Leo nie sprawdził jeszcze ligowych graczy lub tych, którzy nie znaleźli się w narodowej kadrze za P. Janasa. Co do awansu, to nie wiem, czy awansujemy do ME. Rolling Eyes Jest trochę za mało czasu, a nasza repra osiągnęła dno, tak jak polska piłka. Owszem, teraz powoli się to poprawia, jednak na efekty jeszcze długo nam przyjdzie poczekać. Już gdzieś pisałem, że uważam za błąd podpisanie z L. Beenhakker'em umowy tylko na pół roku z opcją przedłużenia i wyznaczenie mu zadania awansu do ME. Z takiej klasy szkoleniowcem powinno się podpisać kontrakt na co najmniej 4 lata, jak nie więcej i wyznaczyć mu zadanie awansu do finałów MŚ. Byłby lepszy z tego pożytek. Z drugiej strony nie wiadomo, czy sam Holender zgodziłby się zawrzeć umowę na więcej niż 4 lata, ale na 4 na pewno. No, cóż... zobaczymy, czuy Leo zdąży.
LUBU napisał:
olska - Łotwa 3-1 El. MME - to są jaja, że na Polonii odbyl sie ten mecz. Tam jest KARYGODNY obiekt, żadnego zainteresowania (200 osób przyszło Laughing ) Jest wiele innych ciekawych miejc, gdzie ludzie by przyszli na mecz bylo by jakieś widowisko i atmosfera. A tek nie dalo sie tego oglądać. Jeszcze zamial Łot, pisalo w rogu TV Ltw (Litwa Razz ) Ta transmisja i miejsce rozegrania ehhh szkoda gadać pojeby sa w PZPN 200 ludzi na meczu Embarassed To wiecej na prowincjach przychodzi Exclamation

I Klaudia napisał:
To tam w ogóle jacyś kibice byli??? Beznadziejnie to i wyglądało i brzmiało. Żadnego dopingu, kompletnie nic.... Wyglądało to jak jakiś zwykły sparing dwóch przeciętnych drużyn... Aż żal było patrzeć...

Nie oglądałem tegoż meczu i może dobrze, jeżeli miałbym patrzeć na to co było (albo nie było) na trybunach. Confused Tak sobie myślę, że może ze względu na tradycje klubowe nie likwidować Polonii, ale przerobić ją w nowoczesną szkołę piłkarstwa zawodowego, to samo uczynić z Amiki Wronki. Myślę sobie, że nie byłby to taki zły pomysł. Rolling Eyes
Klaudia napisał:
RTS napisał:
P.S. Jakbym zdecydował się o nasmarowaniu felietonu na bazie tego postu, to mam nadzieję, że nie będziecie mieli nic przeciwko temu? Wink Po prostu tak mi przyszło na myśl. Wink
Ty byś z tych twoich komentarzy mógł już z 10 felietonów napisać
Embarassed Ok. Może coś dzisiaj nasmaruję Wink wieczorkiem. Wybacz prayer , że nic nie powstało w sobotę, ale był długi weekend Wink

Post został pochwalony 0 razy
Goły


Dołączył: 01 Cze 2006
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Świnoujście
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Wiesz zrozumiałbym jabky taki tekst napisał SE albo FAKT no ale taką nie obiektywną krytyką popisały się min. Rzeczpospolita którą jednak ceniłem wyżej niż wyżej wymienione brukowce.

Post został pochwalony 0 razy
Wyświetl posty z ostatnich:   
.
.
.
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Fani piłki nożnej! Strona Główna » Reprezentacje krajowe Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 34, 35, 36 ... 156, 157, 158  Następny
Strona 35 z 158

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB - Copyright © 2002-2004 the phpBB Group

JustFooty Theme v1.02 (readme) by Jakob Persson / Tesseract Media (copyright © 2004-2005 Jakob Persson)
In cooperation with BeautifulGame.net, forumthemes.org and bbstyles.net
.
. . .