RTS-e przeczytaj moją wypowiedź na temat Engela w wątku "Beenhakker i inni trenerzy". Przy takim nastawieniu polskich władz tych w kraju i w PZPN to ja na miejscu Beenhakkera kopnął bym tą kretyńską polską rzeczywistość w diabły. Bo nagonka, jaką się zrobiło na Beenhakkera, zwolnienie Dawidziuka, to już kwintesencja głupoty Engela i wielu innych rządzących w PZPN. Jak można narzucać komuś współpracowników. Chyba, że PZPN-owi potrzebni są ludzie, którzy w sztabie szkoleniowym Beenhakkera robiliby "krecią robotę" i dlatego PZPN postępuje, jak postępuje. No cóż, być może w PZPN i u Engela panuje zasada "po trupach do celu". Szkoda tylko, że Engel jej nie zrealizował podczas mundialu w Korei i Japonii w 2002 roku.

Post został pochwalony 0 razy

Hmm... Radomski w obronie, Lewandowski w pomocy Wolałbym jednak gdyby było odwrotnie. Wiem, że Radomski w klubie też gra na środku oborny, ale jak dla mnie lepszy byłby tam Lewandowski. Mam złe przeczucia gdyż Radomski jest zawodnikiem dosyć agresywnie grającym i często faulującym. Lepiej chyba jeżeli będzie faulował jako pomocnik, dalej od pola karnego niż, jako oborońca, bliżej albo nawet i w polu karnym. Zreszą 'Lewy' chyba lepiej gra głową od zawodnika Austrii i także z tego względu był by lepszym rozwiązaniem w obornie. Już nie wspomnę że Radosmki jest lepszym pomocnikiem od Lewandowskiego...
Mam nadzieję, że Leo wie co robi.

Post został pochwalony 0 razy

Widzisz, miki. Okazuje się jednak, że mentalność J. Engela jest taka sama, jak u rzeszy pseudodziałaczy spod znaku PZPN. To przykre, ale widać pan Engel nie potrafi inaczej. Engel tłumaczy się w ten sposób, że nie jest przeciwny L. Beenhakker'owi, ale przeciw jego trenowaniu naszych, ponieważ L. Beenhakker nie ma szans na przygotowanie drużyny w tak krótkim czasie. Mnie jednak się zdaje, że gdyby naprawdę nie miał nic przeciwko Holendrowi i w ogóle zagranicznym szkoleniowcom, to nie przeszkadzałby Beenhakker'owi w pracy i przedłużył z nim kontrakt, bez względu na to, czy awansujemy, czy nie.
Sam mecz z Kazachstanem był w/g mnie słaby i nasza repra zagrała w słabym stylu. Zapewne było tak dlatego, że Polacy znowu zagrali w innym składzie, a nawet w nieco innym ustawieniu. Leo po prostu sprawdzał kolejnych zawodników. Jednakże G. Rasiak -moim skromnym zdaniem- nie zdał tego egzamiu, co mnie zresztą raczej nie zaskoczyło. Dobre wrażenie -zwł. w końcówce- zrobił natomiast P. Kaźmierczak. Co do Radomskiego, to chyba pozycja obrońcy jest dla niego ok, choć jeszcze popełnia błędy. Poza tym można wybaczyć brak zgrania, ale braku prostopadłych podań już kompletnie nie rozumiem.
W każdym bądź razie przeciwko Portugalii musimy zagrać o niebo lepiej, bo inaczej powtórzymy wynik z Korei. Eech... zresztą i tak chyba powtórzymy...

Post został pochwalony 0 razy

To teraz ja przedstawię jak widzę naszą s-kadrę:
Otóz bronić powinien Boruc-widzieliśmy jak dobrze bronił na mistrzostwach
w obronie od prawej: Golanski Bąk Lewandowski Bronowicki
pomoc od prawej: Błaszczykowski Radomski Każmierczak Smolarek
atak: Jeleń i Żurawski a dlatego maciek ponieważ pokazał klasę w meczu z Portugalią

Post został pochwalony 0 razy

Do meczu z Belgią zostało jeszcze sporo czasu, ale już dziś wiadomo, iż w naszej kadrze z powodu kontuzji zabraknie Radomskiego. Bardzo duża strata. W mojej opinii straciliśmy najlepszego obrońcę ostatnich meczów kadry i ciężko będzie go zastpić.

Post został pochwalony 0 razy

Ch.A.F. napisał:

Do meczu z Belgią zostało jeszcze sporo czasu, ale już dziś wiadomo, iż w naszej kadrze z powodu kontuzji zabraknie Radomskiego. Bardzo duża strata. W mojej opinii straciliśmy najlepszego obrońcę ostatnich meczów kadry i ciężko będzie go zastpić.

No to mamy już dwie przymusowe zmiany (obie w defensywie), bo wcześniej było już wiadomo, że po kolejnej kartce nie zagra również Kowalewski. Leo znów będzie musiał przemeblować ten blok.

Post został pochwalony 0 razy

Tak się zdarza, że któryś zawodnik cierpi kontuzję, inny mółby wytapetować sobie pokój kartkami, jakie ujrzał od sędziów. W takich wypadkach zmiany są konieczne i rzeczywiście Leo Beenhakker ma o co się martwić. Jednakże są i dobre wieści. Otóż B. Kaczmarek wraz z Holendrem zerkają w stronę zdolnego młodego zawodnika, jakim jest ponoć Antoni Łukasiewicz. Ten 23-letni defensywny pomocnik w tym roku trafił z Polonii Warszawa do hiszpańskiego Elche C.F. i szybko zdobył pewne miejsce w wyjściowym składzie tejże drużyny, "wygryzając" (mówiąc brzydko") zeń Hiszpana Alfredo, który był swego czasu jednym z najlepszych zawodników Pampeluny. Obecnie podobno Łukasiewicz jest niekwestionowanym liderem na zapleczu Primera Division. Sztab szkoleniowy naszej reprezentacji rozważa powołanie tego zawodnika do grupy "szczęśliwców" L. Beenhakker'a.
Więcej:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ciekawe, co sądzicie o tymże graczu, którego bytność w polsiej "kopanej" minęła niemal bez echa. Kto wie... Może on byłby w stanie zastąpić kontuzjowanego A. Radomskiego?..

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Otóż B. Kaczmarek wraz z Holendrem zerkają w stronę zdolnego młodego zawodnika, jakim jest ponoć Antoni Łukasiewicz. (...) Sztab szkoleniowy naszej reprezentacji rozważa powołanie tego zawodnika do grupy "szczęśliwców" L. Beenhakker'a. Więcej: [link widoczny dla zalogowanych] Ciekawe, co sądzicie o tymże graczu, którego bytność w polsiej "kopanej" minęła niemal bez echa. Kto wie... Może on byłby w stanie zastąpić kontuzjowanego A. Radomskiego?..

Szkoda tylko, że nie można sprawdzić piłkarza w jakimś meczu sparingowym. Ja jednak, jeśli już miałbym wstawiać byłego zawodnika warszawskiej Polonii, to spróbowałbym ewentualnie ustawić go na pozycji defensywnego pomocnika, przesuwając jednocześnie Lewandowskiego na środek obrony. Jednak na pozycji defensywnego pomocnika może zagrać jeden zawodnik (w domyśle Sobolewski) a drugim środkowym mógłby być ktoś o predyspozycjach bardziej ofensywnych. Nie zawsze przecież musimy grać dwoma defensywnymi pomocnikami. Możliwości jest wiele i ufam, że Leo dobierze najlepsze ustawienie, dostosowane do naszego stanu posiadania.

Post został pochwalony 0 razy

erbe1 napisał:

Szkoda tylko, że nie można sprawdzić piłkarza w jakimś meczu sparingowym.

Zgadza się. Ale to wszystko przez to, że Leo dostał od kretynów rodem z PZPN zbyt mało czasu na przygotowanie drużyny do el. ME 2008. Dlatego on cały czas buduje naszą reprę. Myślę też, że już pokazał swój geniusz tym, że dopiero tworząc team w/g swojej koncepcji (już podczas rozgrywek eliminacyjnych), jednocześnie potrafi osiągać postawione mu cele (żeby nie nazwać tego sukcesami). Bo jak inaczej ująć dobrą grę z Serbią (mimo, że był remis)? Zaś już Portugalia to po prostu CMOK!

erbe1 napisał:

Ja jednak, jeśli już miałbym wstawiać byłego zawodnika warszawskiej Polonii, to spróbowałbym ewentualnie ustawić go na pozycji defensywnego pomocnika

Hm... On ma raczej zastąpić nieobecnego w nadchodzącym meczu Radomskiego. Natomiast nie wiem, czy "Sobol" byłby dobrym wyjściem, jako obrońca. , reszta chyba w porządku. Hehhh... zresztą to Leo podejmie decyzję i obejmie strategię, nie my. ... i jak sam stwierdziłeś...

erbe1 napisał:

Możliwości jest wiele i ufam, że Leo dobierze najlepsze ustawienie, dostosowane do naszego stanu posiadania.

Ja tak samo mu ufam. W końcu to nie jest byle kto... Choć i on, i my doskonale zdajemy sobie sprawę, że problem do rozwiązania facet ma niemały.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

erbe1 napisał: Szkoda tylko, że nie można sprawdzić piłkarza w jakimś meczu sparingowym. Zgadza się. Ale to wszystko przez to, że Leo dostał od kretynów rodem z PZPN zbyt mało czasu na przygotowanie drużyny do el. ME 2008. Dlatego on cały czas buduje naszą reprę. Myślę też, że już pokazał swój geniusz tym, że dopiero tworząc team w/g swojej koncepcji (już podczas rozgrywek eliminacyjnych), jednocześnie potrafi osiągać postawione mu cele (żeby nie nazwać tego sukcesami). Bo jak inaczej ująć dobrą grę z Serbią (mimo, że był remis)? Zaś już Portugalia to po prostu CMOK!

Tu nie było za dużo czasu. PZPN mogł jedynie po meczu z Niemcami na MS powiedzieć, że szuka nowego trenera i kontaktowac sie z Benhakerem, a nie bredzić o możliwości zostawienia Janasa. Mięsiąc został stracony. A tak Benhaker wiedział w co wchodzi. To nie jest klub. Terminów mało. Miał jednen sparing przed eliminacjami i wiecej juz nie było szans tak pograć. Ten rok (te 5 meczów) jest bardzo istotny. Ważne by nie stracić kontaktu w grupie bo potem Benhaker będzie miał troche czasu na analize.
Co do kadry. Na Belgie wypadł Kowalewski, ale to nie jest jakiś wielki problem. Jest Boruc i to on za niego wyjdzie. Wypadł Radomski, który wyglądał dobrze w parze z Bąkiem z Kaz/Por. Byle Jop za niego nie grał. Lewandowski tez od meczu z Portugalią nie gra w klubie więc jest troche problemów. Zobaczymy jaką kadre powoła na to spotkanie i wtedy będzie mniej wiecej widać kto może wyjść w Brukseli.

Post został pochwalony 0 razy

Myślę, że M. Jop nie będzie brany podn uwagę w ogóle. ...przynajmniej mam taką nadzieję

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

On ma raczej zastąpić nieobecnego w nadchodzącym meczu Radomskiego. Natomiast nie wiem, czy "Sobol" byłby dobrym wyjściem, jako obrońca. , reszta chyba w porządku. Hehhh... zresztą to Leo podejmie decyzję i obejmie strategię, nie my.

Nigdy nie twierdziłem, że Sobol miałby grać środkowego obrońcę, bo to nie dla niego. Zbyt często zdarza mu się przerywać grę faulem, co na środku obrony mogłoby mieć nieobliczalne skutki.
Napisałem:

erbe1 napisał:

Ja jednak, jeśli już miałbym wstawiać byłego zawodnika warszawskiej Polonii, to spróbowałbym ewentualnie ustawić go na pozycji defensywnego pomocnika, przesuwając jednocześnie Lewandowskiego na środek obrony. Jednak na pozycji defensywnego pomocnika może zagrać jeden zawodnik (w domyśle Sobolewski) a drugim środkowym mógłby być ktoś o predyspozycjach bardziej ofensywnych. Nie zawsze przecież musimy grać dwoma defensywnymi pomocnikami. Możliwości jest wiele i ufam, że Leo dobierze najlepsze ustawienie, dostosowane do naszego stanu posiadania.

Czyli - jeśli dwaj defensywni, to może być Sobolewski i np. Łukasiewicz ; jeśli jeden - to Sobolewski (przy ustawieniu Lewandowskiego na środku obrony).

RTS napisał:

Myślę, że M. Jop nie będzie brany podn uwagę w ogóle. ...przynajmniej mam taką nadzieję

Tu się zgadzam w zupełności. Nic nie wskazuje na to, by Jop teraz ponownie miał zagościć w reprezentacji.

Post został pochwalony 0 razy

co do meczu z belgia to tak chetnie chcialem pojechac do brukseli zeby polske dopingowac ale niestety w robocie te pieruny mi nie chca dac wolnego bo akurat w tym tygodniu mam popoludniowa zmiane no cuz bede trzymal kciuki pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

erbe1 napisał:

RTS napisał: Myślę, że M. Jop nie będzie brany podn uwagę w ogóle. ...przynajmniej mam taką nadzieję Tu się zgadzam w zupełności. Nic nie wskazuje na to, by Jop teraz ponownie miał zagościć w reprezentacji.

A jednak okazuje się, że nadal to zjawisko M. Jop wciąż jest brany pod uwagę. Przynajmniej tak wynika z [link widoczny dla zalogowanych]. Szczerze powiedziawszy, nie sądziłem, iż nadal będzie się liczył, jako kadrowicz.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

erbe1 napisał: RTS napisał: Myślę, że M. Jop nie będzie brany podn uwagę w ogóle. ...przynajmniej mam taką nadzieję Tu się zgadzam w zupełności. Nic nie wskazuje na to, by Jop teraz ponownie miał zagościć w reprezentacji. A jednak okazuje się, że nadal to zjawisko M. Jop wciąż jest brany pod uwagę. Przynajmniej tak wynika z [link widoczny dla zalogowanych]. Szczerze powiedziawszy, nie sądziłem, iż nadal będzie się liczył, jako kadrowicz.

A czemu nie ?

Post został pochwalony 0 razy

Irsko napisał:

A czemu nie ?

Choćby dlatego, że ostatnimi czasy bardzo rozczarowywał w reprezentacji. Ponadto, kiedy wyleczy kontuzje to też nie będzie w formie, bowiem trudno, aby ją miał po długiej przerwie.

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

Co sądzicie o tym artykule?
Ja patrzę na to z dwóch stron.
Strona pozytywna:
Moim zdaniem nie mamy tylu klasowych pomocników by przejść koło tego obojętnie, mógłby być dużym wzmocnieniem linii pomocy.
Strona negatywna:
Oczywiście przypomniał sobie o pradziadku, kiedy Polacy pokonali Portugalię. Poza tym nie widzę tutaj jakiejś chęci grania dla Polski tylko dla trenera Beenhakera.
Reasumując:
I tak nie zagra przez występy w reprezentacji olimpijskiej

Post został pochwalony 0 razy

no comment

Post został pochwalony 0 razy

Heh, gra bardzo dobrze, jego atatem są rzuty wolne. Ale wątpię o jego ewentualnej przydatności w kadrze.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

A jednak okazuje się, że nadal to zjawisko M. Jop wciąż jest brany pod uwagę. Przynajmniej tak wynika z [link widoczny dla zalogowanych]. Szczerze powiedziawszy, nie sądziłem, iż nadal będzie się liczył, jako kadrowicz.

Widocznie na bezrybiu i rak ryba.

Irsko napisał:

A czemu nie ?

Ostanio nie prezentował wysokiej formy. Jeśli zacznie grać lepiej - to nie widzę przeszkód przed powrotem tego zawodnika do kadry. Oczywiście decyzja i tak będzie należeć do selekcjonera. I jeśli powołany Jop pokaże się z dobrej strony, to cześć i chwała obojgu (selekcjonerowi i piłkarzowi).
Na razie jednak, podobnie jak RTS jestem trochę zaskoczony tą informacją.

Post został pochwalony 0 razy

Jop jest jeszcze rozważany? To nie jest zawodnik na reprezentacje Polski. Wymysł Janasa, przecież on nawet w polskiej lidze nie był żadną gwiazda (Wisła, Widzew) przeciętny defensor. Sztywny, łatwy do skręcenia. Na dodatek teraz gra w bardzo słabym klubie (o lie gra?) Przeanalizujcie mecze Jopa...za dużo błedów i to w bardzo ważnych meczach. MS - Ekwador błąd fatalny, El.ME Serbia - przeszła go górna piłka, która nie miała prawa przejść. W Anglii ławto ogrywany. Za często niepewny trzeba szukać innych rozwiązań bo Jop rozwiązaniem jest żadnym.

Post został pochwalony 0 razy

Swego czasu był w niezlej formie, a i na tej pozycji był raczej deficyt. Myślę, że teraz trzeba zamiast niego postawic na jednego srodkowego obronce mlodego pokolenia - tylko kogo?

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Irsko napisał: A czemu nie ? Choćby dlatego, że ostatnimi czasy bardzo rozczarowywał w reprezentacji. Ponadto, kiedy wyleczy kontuzje to też nie będzie w formie, bowiem trudno, aby ją miał po długiej przerwie.

Taki Bak gral jeszcze gorzej od Jopa,ale w przerwie meczu Kazachstam-Polska stal sie cud,i pan Jacek i od tamtego spotkania gra zmeczu na mecz coraz lepiej.Z tymi powrotami do formy po kontuzjach,tez roznie bywa.Np. Jan Koler w pierwszym meczu po wyleczeni kontuzj strzeli 3 bramki Bayernowi,dodatkowo rowniez bardzo udanie zaczol kolejny mecz w reprezetacj Czech strzelajac gola w pierwszych minutach.Fakt ze przeszarzowal i w tym spotkaniu doznal kolejnej kontuzj,jednak w tych 2 meczach zagral nadpodziw dobrze

Post został pochwalony 0 razy

LUBU napisał:

Jop jest jeszcze rozważany? To nie jest zawodnik na reprezentacje Polski. Wymysł Janasa, przecież on nawet w polskiej lidze nie był żadną gwiazda (Wisła, Widzew) przeciętny defensor. Sztywny, łatwy do skręcenia. Na dodatek teraz gra w bardzo słabym klubie (o lie gra?) Przeanalizujcie mecze Jopa...za dużo błedów i to w bardzo ważnych meczach. MS - Ekwador błąd fatalny, El.ME Serbia - przeszła go górna piłka, która nie miała prawa przejść. W Anglii ławto ogrywany. Za często niepewny trzeba szukać innych rozwiązań bo Jop rozwiązaniem jest żadnym.

Wielu pilkarzy niewyrozniajacych sie podczas gry w krzju,po wyjezdzie z ligi polskiej dopiero zalapalo sie do reprezetacj(Iwan,Krzynowek,Matysek...).Tacy obroncy jak Jpo,czy Stam graja podobnie,faktycznie sa malo zwrotni,jednak przy walce bark w bark z przeciwnikiem sa nie do przejscia.Wiec przy stalych fragmetach gry w polu karnym spelniaja niebagatelna role.Taki pilkarz ktory nie popelnia bledow nieistnieje.A Jop jesli zostaje juz ograny,to potrafi wrocic za przeciwnikiem i uniemorzliwic mu oddanie celnego strzalu

Post został pochwalony 0 razy

erbe1 napisał:

Irsko napisał: A czemu nie ? Ostanio nie prezentował wysokiej formy. Jeśli zacznie grać lepiej - to nie widzę przeszkód przed powrotem tego zawodnika do kadry. Oczywiście decyzja i tak będzie należeć do selekcjonera. I jeśli powołany Jop pokaże się z dobrej strony, to cześć i chwała obojgu (selekcjonerowi i piłkarzowi). Na razie jednak, podobnie jak RTS jestem trochę zaskoczony tą informacją.

Jop moim zdaniem jest z tych pilkarzy,ktorzy na kadre pzyjezdzaja bo chca w niej grac.A nie zeby zaistniec,i stroic fochy

Post został pochwalony 0 razy

erbe1 napisał:

RTS napisał: A jednak okazuje się, że nadal to zjawisko M. Jop wciąż jest brany pod uwagę. Przynajmniej tak wynika z [link widoczny dla zalogowanych]. Szczerze powiedziawszy, nie sądziłem, iż nadal będzie się liczył, jako kadrowicz. Widocznie na bezrybiu i rak ryba. Irsko napisał: A czemu nie ? Ostanio nie prezentował wysokiej formy. Jeśli zacznie grać lepiej - to nie widzę przeszkód przed powrotem tego zawodnika do kadry. Oczywiście decyzja i tak będzie należeć do selekcjonera. I jeśli powołany Jop pokaże się z dobrej strony, to cześć i chwała obojgu (selekcjonerowi i piłkarzowi). Na razie jednak, podobnie jak RTS jestem trochę zaskoczony tą informacją.

Post został pochwalony 0 razy

Irsko napisał:

Wielu pilkarzy niewyrozniajacych sie podczas gry w krzju,po wyjezdzie z ligi polskiej dopiero zalapalo sie do reprezetacj(Iwan,Krzynowek,Matysek...).Tacy obroncy jak Jpo,czy Stam graja podobnie,faktycznie sa malo zwrotni,jednak przy walce bark w bark z przeciwnikiem sa nie do przejscia.Wiec przy stalych fragmetach gry w polu karnym spelniaja niebagatelna role.Taki pilkarz ktory nie popelnia bledow nieistnieje.A Jop jesli zostaje juz ograny,to potrafi wrocic za przeciwnikiem i uniemorzliwic mu oddanie celnego strzalu

Zgoda, tylko że w odróżnieniu od J. Stam'a, M. Jop zwyczajnie zawodzi. Na jakiej realnej podstawie więc chcesz go widzieć w kadrze? Na tej podstawie, że przed mundialem miał przebłysk?

Post został pochwalony 0 razy

Irsko napisał:

Jop moim zdaniem jest z tych pilkarzy,ktorzy na kadre pzyjezdzaja bo chca w niej grac.A nie zeby zaistniec,i stroic fochy

Zgadza się, ale same chęci nie są najważniejszym kryterium. Rok temu Jop prezentował się dobrze i zasłużenie grał w pierwszej jedenastce w jesiennych meczach reprezentacji. Ostatnio prezentował się słabiej, stąd moje zdziwienie. Jeśli znów osiagnie wyzszą dyspozycję, to czemu nie...
Ale obecność Dudki w kadrze, to już zupełna katastrofa. Tego, że został powołany kompletnie nie rozumiem.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio przestalem się wtracac w kompetencje trenerów kadry i nie dyskutuje specjalnie na temat powołań. Myślę, że jezeli Beenhakker go powołał to jakiś cel w tym miał. Po meczu z Portugalią zaufałem w pełni holendrowi i nie rozumiem waszego oburzenia. Sami widzieliscie, ze pod jego wodza rozni pilkarze roznie sie prezentuja - w zdecydowanej wiekszosci graja lepiej

Post został pochwalony 0 razy

Niby tak, ale obecność Dudki jakoś mnie nie przekonuje. Mam więc nadzieję, że będzie rezerwowym i nie powącha nawet murawy w meczu z Belgami. Jeśli zaś zagra i zaprezentuje się dobrze, wówczas "odszczekam" to, co o nim napisałem. Oczywiście życzę mu (podobnie jak każdemu polskiemu piłkarzowi), żeby się rozwinął i przyniósł naszej piłce wiele radości - na razie jednak ciężko mi wyobrazić sobie obrońcę Wisły w reprezentacji (a już zupełnie nie w pierwszym składzie).

Post został pochwalony 0 razy