|
|
Fani piłki nożnej!
Eksperci w dziedzinie futbolu
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Wto 13:27, 26 Gru 2006 |
|
Temat postu:
miki napisał: |
Ale zawodnicy, którzy mieli słabszą jesień nie znaczy, ze są słabi i że należy ich przekreślać. Nie i jeszcze raz nie. Bo przecież nie znaczy, że będą źli na wiosnę. |
A kto ich przekreśla? Bo ja skreśliłem z listy potencjalnych kadrowiczów jedynie piłkarzy starszych i bez perspektyw i nadzieji na poprawę gry
miki napisał: |
Bo wiadomo, że Ci podstawowi gracze jak wyleczą ( albo już wyleczyli kontuzje ) będą podstawowymi w kadrze Beenhakkera |
Kłóciłbym się. Już przykład Baszczyńsiego pokazał jak starszym zawodnikom będzie trudno znaleźć miejsce w kadrze. Moim zdaniem już teraz można mówić o nowe fali piłkarzy, którzy staną się pierwszoplanowymi zawodnikami Biało - Czerwonych np. Golański, Bronowicki czy Matusiak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
miki
|
|
|
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wto 16:15, 26 Gru 2006 |
|
Temat postu:
Zgadza się, bo prawda jest taka, że Ci młodsi pokazują, że ... chcą grać w piłkę. I dobrze tu dałeś przykład Bronowickiego, który ośmieszył wręcz ... takie gwiazdy jak Cristao Ronaldo czy Nuno Gomes ( w zasadzie jedyna najjaśniejsza postać meczu Polska - Portugalia w drużynie Portugalii ).
Mnie się przede wszystkim podoba to, że Beenhakker stawia na graczy, którzy chcą grać. Dał szansę tym, co grali na mundialu, zawiedli, ostawił. Przemeblował drużynę, może z konieczności, ale wpoił im, że mogą wygrać. Nie tak jak Janas, który stawiał na swoich pupilków ( Rasiak ).
I aż dziw mnie bierze, że Beenhakker nie odniósł sukcesu z reprezentacją Holandii. Ale widocznie gorzej pracuje się z teoretycznie poukładaną reprezentacją gwiazdorów ( Van Basten, Gullit, Witschge, Rijkaard, van Breukelen i inni ) niż z budującą sięod podstaw reprezentacją Trynidadu i Tobago czy Polski.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Wto 19:55, 26 Gru 2006 |
|
Temat postu:
Masahiko napisał: |
Już przykład Baszczyńsiego pokazał jak starszym zawodnikom będzie trudno znaleźć miejsce w kadrze. Moim zdaniem już teraz można mówić o nowe fali piłkarzy, którzy staną się pierwszoplanowymi zawodnikami Biało - Czerwonych np. Golański, Bronowicki czy Matusiak. |
A czy to źle? Oczywiście masz rację, ale ja widzę tylko plusy w tej nowej fali, jak to określiłeś.
miki napisał: |
Ale widocznie gorzej pracuje się z teoretycznie poukładaną reprezentacją gwiazdorów ( Van Basten, Gullit, Witschge, Rijkaard, van Breukelen i inni ) niż z budującą sięod podstaw reprezentacją Trynidadu i Tobago czy Polski |
To prawda...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez RTS dnia Wto 20:03, 26 Gru 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Wto 19:59, 26 Gru 2006 |
|
|
|
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Czw 09:18, 04 Sty 2007 |
|
Temat postu:
No i proszę. Wygląda na to, że jednak sprawy potrafią iść we [link widoczny dla zalogowanych]. I oby poszły. Tym razem liczę, że nie jest to informacja wyssana z palca przez "PS". Nawet "Listek", jak zwykle w sposób wykrętny i dyplomatyczny, wypowiedział się na ten temat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
miki
|
|
|
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Sob 13:07, 06 Sty 2007 |
|
Temat postu:
RTS napisał: |
Miki, to jest wątek dotyczący naszej repry, nie zaś korupcji w polskiej piłce. |
Wiem, trochę się rozpędziłem, ale pisząc o tym, też nawiązałem do reprezentacji, choć w ostatnim zdaniu. Ale ok, spoko. Jeżeli trzeba przenieś mój post do wątku o korupcji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Sob 13:11, 06 Sty 2007 |
|
Temat postu:
miki napisał: |
Wiem, trochę się rozpędziłem, ale pisząc o tym, też nawiązałem do reprezentacji, choć w ostatnim zdaniu. Ale ok, spoko. Jeżeli trzeba przenieś mój post do wątku o korupcji. |
Tak właśnie chyba zrobię.
A co do tego news'a, którego przytoczyłem, to dobrze się dzieje, że coraz więcej głosów pojawia się, by -bez względu na to, czy awansujemy do ME 2008, czy nie- przedłużyć kontrakt z L. Beenhakker'em. Szkoda tylko, że PZPN na tę myśl sztywnieje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
miki
|
|
|
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Sob 13:18, 06 Sty 2007 |
|
Temat postu:
RTS napisał: |
A co do tego news'a, którego przytoczyłem, to dobrze się dzieje, że coraz więcej głosów pojawia się, by -bez względu na to, czy awansujemy do ME 2008, czy nie- przedłużyć kontrakt z L. Beenhakker'em. Szkoda tylko, że PZPN na tę myśl sztywnieje. |
A wiesz, kto chyba najbardziej sztywnieje - nie PZPN, nie działacze, tylko ... polscy trenerzy, którzy byli przeciwni zatrudnianiu nie tyle Beenhakkera, co w ogóle obcokrajowca. Zwłaszcza poprzedni selekcjonerzy reprezentacji. A dlaczego - bo Beenhakker pokazał, z polskich dobrych piłkarzy i nawet przeciętnych, o których nie było słychać można stworzyć dobry zespół, który jak równy z równym może powalczyć z najlepszymi. Co polskim trenerom się nie udało. Poprostu Beenhakker obnażył ich braki w umiejętnościach trenerskich. Takie jest moje zdanie.
Ale jeżeli Polska dostanie się do EURO, to ta impreza będzie prawdziwym egzaminem dojrzałości dla polskiej reprezentacji. Bo takich "Portugalii" będzie już znacznie więcej. I tam poznamy wartość naszej drużyny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Sob 13:30, 06 Sty 2007 |
|
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Czw 19:44, 11 Sty 2007 |
|
Temat postu:
A więc Don Leo powołał kadre na mecze towarzyskie z Andora i Słowacją. I tak, w kadrze na pierwsze z tych spotkań znaleźli się następujący piłkarze:
Leo z pewnościa miał kartkę, na której napisał: |
bramkarze: Mariusz Pawełek (Wisła Kraków), Łukasz Fabiański (Legia Warszawa)
obrońcy: Adam Kokoszka, Arkadiusz Głowacki, Dariusz Dudka (wszyscy Wisła Kraków), Paweł Golański (Kolporter Korona Kielce), Marcin Wasilewski (Lech Poznań), Grzegorz Bronowicki (Legia Warszawa), Jakub Wawrzyniak (Widzew Łódź)
pomocnicy: Radosław Sobolewski, Jakub Błaszczykowski (Wisła Kraków), Łukasz Garguła (BOT GKS Bełchatów), Sebastian Szałachowski (Legia Warszawa), Maciej Iwański, Wojciech Łobodziński, Robert Kolendowicz (wszyscy Zagłębie Lubin), Rafał Murawski (Lech Poznań)
napastnicy: Bartłomiej Grzelak (Legia Warszawa), Radosław Matusiak (BOT GKS Bełchatów), Łukasz Piszczek (Zagłębie Lubin) |
Troszke tu brakuje Mielcarza, ale ogólnie skład ligowy wydaje sie byc przyzwoity Aczkolwiek mam pewne wątpliwości co do tego czy na zgrupowaniu pojawi się Wasilewski - zwłaszcza, że prawdopodobnie od piątku nie będzie juz zawodnikiem z polskiej ligi.
Z kolei na mecz ze Słowacja powołania otrzymali:
Don Leo na innej kartce napisał: |
ramkarze: Artur Boruc (Celtic Glasgow), Wojciech Kowalewski (Spartak Moskwa), Łukasz Fabiański (Legia Warszawa)
obrońcy: Michał Żewłakow (Olympiakos Pireus), Jacek Bąk (Al-Ryyan), Arkadiusz Radomski (Austria Wiedeń), Golański, Wasilewski, Bronowicki, Dudka
pomocnicy: Mariusz Lewandowski (Szachtar Donieck), Euzebiusz Smolarek (Borussia Dortmund), Jacek Krzynówek (VfL Wolfsburg), Przemysław Kaźmierczak (Boavista Porto), Sobolewski, Błaszczykowski, Murawski, Szałachowski
napastnicy: Maciej Żurawski (Celtic Glasgow), Ireneusz Jeleń (AJ Auxerre), Grzegorz Rasiak (FC Southampton), Matusiak, B. Grzelak |
Teraz pytanie: kto w pierwszym składzie? Ja to widze tak:
Bramka: Kowalewski - mimo wszystko lepszy od Boruca. Kowalewski przede wszystkim pewnie wychodzi do dośrodkowań, czego nie można zawsze powiedziec o Borucu. Jak dla mnie zdecydowany nr 1.
Obrona:
Wasilewski - prawdopodobnie nie będzie mógł grać z Andora, z którą w takim wypadku grać powinien Golański. Marcin z kolei winien w takim przypadku wybiec w pierwszym składzie na mecz ze Słowakami - żeby Leo miał pewne rozeznanie
Bąk - jesli jest w takiej dyspozycji, w jakiej był jesienią (pomijając Finlandię) to powinien grać w pierwszym składzie. Mozna powiedziec, że Baku przezywa druga młodość Nie wiem wprawdzie jak to wygląda w klubie, ale w kadrze gra na wysokim poziomie (na pewno wyższym niż jakies pół roku temu)
Radomski - mam nadzieję, że wrócił juz do pełnej dyspozycji. Radomski udowadniał już nam nieraz, że w kadrze nie sprawdza się za bardzo jako defensywny pomocnik (co jest o tyle dziwne, że w solidnym wtedy Heereenven grał bardzo dobrze). Ale juz na środku obrony spisuje się znakomicie. A gdyby, nie daj Boże, z jego forma nie wszystko było w porządku, mamy zawsze Żewłakowa.
Bronowicki - przy założeniu, że z Andora zagra Wawrzyniak. Tego pana rekomendowac nie trzeba Wszyscy widzieli jak grał w kadrze
Pomoc:
Błaszczykowski - zakładam, że z Andora zagra Łobodziński. Jesli zagra Błaszczykowski to w meczu ze Słowacją proponuję Jelenia.
Kaźmierczak - ew. Murawski. Sobolewski w Wisle był ostatnio krytykowany. Co prawda meczów z jego udziałem nie widziałem, ale lepiej dmuchac na zimne
Żurawski - który, jakby ktoś nie zauważył, gra u Beenhakkera wysuniętego pomocnika, nie napastnika I świetnie się w tej roli odnalazł
Lewandowski - jak to ktoś powiedział - polski Thomas Gravesen Jak dla mnie pewniak
Smolarek - w ataku postawiłbym na kogoś z dwójki Jeleń/Matusiak, poza tym Ebi świetnie sobie radzi na lewej flance A przynajmniej radził sobie dotychczas (Portugalia, Belgia, Kazachstan).
No i w ataku Ireneusz Jeleń albo Radosław Matusiak, w zalezności od tego kto zagra na prawej pomocy.
Żałuję tylko, że powołania nie dostał Marcin Mięciel, który, wbrew słowom Holta sprzed paru miesięcy, utrzymuje niezła skuteczność. Od razu mówię, że ja również wątpiłem, żeby Mięciel utrzymał dobra formę prez dłuższy czas Brakuje mi tutaj równiez Arkadiusza Malarza, który w moim odczuciu powinien zastapić Fabianskiego (który i tak zagra z Andorą)...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Czw 20:25, 11 Sty 2007 |
|
Temat postu:
Wszystko OK, tylko tak dla przypomnienia, Leo wciąż sprawdza kadrowiczów. Owe spotkania to nie mecze eliminacyjne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Czw 22:29, 11 Sty 2007 |
|
|
|
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Czw 23:24, 11 Sty 2007 |
|
Temat postu:
I na nich przyjdzie czas, masterze. Chociaż co do M. Mięciela to mam wątpliwości...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Czw 23:28, 11 Sty 2007 |
|
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Czw 23:36, 11 Sty 2007 |
|
Temat postu:
Zgadzam się, ze nalezy go sprawdzic, ale hasła, że kadra mu sie nalezy są smieszne. Poza tym mysle, ze Beenhakker zdaje sobie sprawe, ze ktos taki jak Mieciel istnieje i da mu jeszcze szanse
Post został pochwalony 0 razy
|
|
GACUS_
|
|
|
Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 684
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wodzisław Śląski
|
Pią 00:43, 12 Sty 2007 |
|
Temat postu:
Chmiest chyba za dużo strzelił...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Red_Devil
|
|
|
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 901
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
|
Pią 10:23, 12 Sty 2007 |
|
Temat postu:
Nie wiem czy ostatnimi czasy nasi wysłannicy oglądali Mięciela w akcji. Jeśli nie, to poprostu trzeba udać się do Grecji jak najszybciej i Go zobaczyć Bo sama ilość bramek nie jest jedynym wyznacznikiem. Co ciekawe Miętowy nigdy nie był typowym snajperem. Dużo walczył, asystował. Jak na nasze warunki jest bardzo dobry technicznie. Na pewno minusem jest wiek. Myślę, że jednak na szansę zasłużył. Natomiast co Malarza - faktycznie trzeba przyznać, że ostatnimi czasy szaleje w Grecji. Tylko, że Fabian wciąż jest kreowany na następcę Boruca, czy nawet Kuszczaka. I Don Leo chce, żeby z tą naszą elitą jak najwięcej przebywał. Natomiast Malarz to bardziej bramkarz na teraz, typowo do wzmocnienia konkurencji. A że nie wierzę, żeby był w stanie wygrać konkurencję z Borucem i Kowalewskim to powołanie Fabiańskiego wydaje się być sensowne. A jeszcze co do pierwszego bramkarza - dla mnie zdecydowanie Boruc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
stary
|
|
|
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
|
Pią 10:34, 12 Sty 2007 |
|
Temat postu:
red devil co do wieku mieciela ktory wstawiasz w minus moge ci tylko jedne przyslowie jednego niemieckiego trenera powiedziec ktory nazywa sie otto rehagel w pilce nie ma mlodych i satarych graczy sa tylko dobre i mniej dobre pilkarze i mysle ze leo da prawie kazdemu jakas szanse od ktorego jest przekonany ze moze cos posytywnego dac do gry kadry pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
erbe1
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Pią 12:03, 12 Sty 2007 |
|
Temat postu:
Może trochę się narażę, bo nie oglądałem Mięciela w akcji a pozwolę sobie zabrać głos w jego sprawie, ale nich tam: Otóż mnie Miętowy jakoś nie przekonuje. Za zdolnego aczkolwiek chimerycznego gracza uznawany był niemal od zawsze, ale jakoś nigdy nie potrafił do końca przekonać do swoich umiejętności (nie tylko chyba mnie). Teraz owszem strzela trochę bramek i od razu pojawiają się opinie, że powinien grać w kadrze. No dobrze, ale kosztem kogo? Kto jest taki słabszy od Miętowego? Można by było dać Marcinowi szansę na zaprezentowanie się w jakimś sparingu, ale jak dla mnie wyglądałoby to bardziej na takie "dawanie szansy na odczepnego", bo do filarów polskiej kadry trudno byłoby go zaliczyć a do graczy perspektywicznych (takich na przyszłość) tym bardziej.
Gdyby Mięciel był lepszy (a moim zdaniem nie jest) od któregoś z podstawowych napastników (wraz z bezpośrednimi ich dublerami) to niech gra w kadrze. Na razie niech dalej skupia się na grze w klubie. Być cenionych zawodnikiem ligowym to też nieźle, nieprawdaż?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Pią 12:38, 12 Sty 2007 |
|
Temat postu:
Hm, z tym miejscem, które się nalezy Mięcielowi jak psu buda to chodziło mi bardziej o to, że powinien zagrac w jakimś spotkaniu towarzyskim. Bo skoro w klubie prezentuje dobrą formę to czemu nie sprawdzić czy w kadrze będzie podobnie? Nie sprawdzi się - trudno, tragedii nie będzie, a przynajmniej będziemy wiedzieli, że nie spie... zepsuje nam meczu o punkty. To samo dotyczy Malarza - Kowalewski jest pewniakiem w kadrze Beenhakkera, Boruc też raczej am pewne miejsce w kadrze (aczkolwiek jest bramkarzem nr 2). Fabiański zagra na 100% z Andorą, Kuszczak na razie nie gra w klubie, więc jego sprawa nie istnieje dla mnie (aczkolwiek nie twierdzę, że jest złym bramkarzem - po prostu grać powinni ci co graja na codzień). Więc może by tak sprawdzić bramkarza, który mógłby zastapić w meczu o wysoką stawkę zarówno Kowalewskiego jak i Boruca (istnieje możliwość, że obaj nie będą mogli zagrać, musimy o tym pamiętać). I na dzień dzisiejszy dobrym kandydatem na takiego zmiennika wydaje się być Malarz. Dlatego w mojej opinii powinien zostać powołany na mecz ze Słowacją, który zweryfikowałby formę golkipera Skody Xanthi. Zwłąszcza, że okazji do spotkań towarzyskich w tym roku chyba mieć już nie będziemy, a nawet jeśli to w grę wchodzi tylko skład ligowy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
erbe1
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Pią 12:52, 12 Sty 2007 |
|
Temat postu:
master_of_flamaster napisał: |
Więc może by tak sprawdzić bramkarza, który mógłby zastapić w meczu o wysoką stawkę zarówno Kowalewskiego jak i Boruca (istnieje możliwość, że obaj nie będą mogli zagrać, musimy o tym pamiętać). I na dzień dzisiejszy dobrym kandydatem na takiego zmiennika wydaje się być Malarz. Dlatego w mojej opinii powinien zostać powołany na mecz ze Słowacją, który zweryfikowałby formę golkipera Skody Xanthi. Zwłąszcza, że okazji do spotkań towarzyskich w tym roku chyba mieć już nie będziemy, a nawet jeśli to w grę wchodzi tylko skład ligowy... |
Niby bramkarzy znajdujących się w "reprezentacyjnym kręgu" mamy sporo, ale pamiętając Malarza jeszcze z Polski wydaje mi się ciekawym zawodnkiem. Być może nadawałby się do roli zmiannika podstawowych obecnie bramkarzy kadry, zwłaszcze, że jest młody i przyszłość przed nim. Tu więc skłonny byłbym zgodzić się z Tobą i dać Arkowi szansę w jakiejś towarzyskiej potyczce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Pią 15:37, 12 Sty 2007 |
|
Temat postu:
master_of_flamaster napisał: |
To samo dotyczy Malarza - Kowalewski jest pewniakiem w kadrze Beenhakkera, Boruc też raczej am pewne miejsce w kadrze (aczkolwiek jest bramkarzem nr 2). |
Ja pierdziele Master ten dalej swoje ja rozumiem, ze sympatyzujesz Kowalewskiemu, ale badzmy oibiektywni - to Boruc u Beenhakkera ma wieksze notowania. Co nie wyklucza tego, iż Kowalewski jest słabszy rzecz jasna.
master_of_flamaster napisał: |
Więc może by tak sprawdzić bramkarza, który mógłby zastapić w meczu o wysoką stawkę zarówno Kowalewskiego jak i Boruca (istnieje możliwość, że obaj nie będą mogli zagrać, musimy o tym pamiętać). |
Masz rację. Tylko wolałbym już, aby zagrał Fabiański, który ma za sobą mecze w kadrze (a takze wyjazd na MŚ), a także mecze w europejskich pucharach niż Malarz. Nie uwazam go za złego bramkarza, ale mamy ich tylu, ze Malarz nie jest teraz potrzebny. A dawanie szans to też z pewnym umiarem. Bo stworzymy grupe 80 zawodników i nic z tego nie wyniknie. Powinni być powoływani najlepsi i najbardziej zgrani, oraz kilku młodzieniaszków po nauke.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
turn
|
|
|
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Pią 16:57, 12 Sty 2007 |
|
Temat postu:
Co do bramkarzy, to powiem szczerze, ze nigdy mnie ten temat jakos szczegolnie nie pasjonowal, a tym bardziej kiedy jest kilku dobrych, i raczej nie musimy sie martwic o taka sytuacje jak kiedys, czyli ze bramkarz nam przegra eliminacje, odnoszac ta sytuacje do tego co powiedzial kiedys Wojciech Kowlaczyk o Wandziku :"na mistrzostwa europy (96) nie awansowalismy przez bramkarza". A wiadomo ,ze jesli chcemy awansowac, to samym brmakarzem tego awansu nie wywalczymy.Stad kompletnie jest dla mnie obojetne czy jest powolany Mielcarz, czy Fabianski, czy ktos jeszcze. Grunt zeby nie robil bykow, i od czasu do czasu cos trudnego wyjal.Mysle ze polscy bramkarze, nam to raczej gwarantuja.
erbe1 napisał: |
Może trochę się narażę, bo nie oglądałem Mięciela w akcji a pozwolę sobie zabrać głos w jego sprawie, ale nich tam: Otóż mnie Miętowy jakoś nie przekonuje. Za zdolnego aczkolwiek chimerycznego gracza uznawany był niemal od zawsze, ale jakoś nigdy nie potrafił do końca przekonać do swoich umiejętności (nie tylko chyba mnie). Teraz owszem strzela trochę bramek i od razu pojawiają się opinie, że powinien grać w kadrze. No dobrze, ale kosztem kogo? Kto jest taki słabszy od Miętowego? Można by było dać Marcinowi szansę na zaprezentowanie się w jakimś sparingu, ale jak dla mnie wyglądałoby to bardziej na takie "dawanie szansy na odczepnego", bo do filarów polskiej kadry trudno byłoby go zaliczyć a do graczy perspektywicznych (takich na przyszłość) tym bardziej.
Gdyby Mięciel był lepszy (a moim zdaniem nie jest) od któregoś z podstawowych napastników (wraz z bezpośrednimi ich dublerami) to niech gra w kadrze. Na razie niech dalej skupia się na grze w klubie. Być cenionych zawodnikiem ligowym to też nieźle, nieprawdaż? |
Odnosnie, Mieciela to pewnie gdyby mial 25 lat, to powolanie by dostal.No ale nie ma.Rzeczywiscie, to byl zawsze napastnik uznawany za zdolnego, ale jakos zaden selekcjoner nigdy w pelni na niego nie postawil.Nie przecze, w pilke grac potrafi, ale wedlug mnie zawsze brakowalo mu jedej rzeczy, a mianowicie bramek.Nigdy nie mial sezonu, w ktorym strzelilby kolo 20 goli, zawsze szesc, osiem, raz przekroczyl chyba 10.I wedlug mnie to byl glowny powod, tego ze selekcjonerom nie rzucal sie w oczy, a i media nie nalegaly bo nie mialy powodu.Jeszcze raz sie okazuje, ze ladne prowadzenie pilki, fajna technika, to moze byc za malo, zeby zostac zauwazonym.Obawiam sie zeby podobnego syndromu Mieciela, nie mial w przyszlosci Pawel Brozek.Takze, zdolny swietnie wyszkolony ale jedna rzecz az bije po oczach - za malo goli!A napastnik w Polskiej lidze, bramki musi strzelac co mecz, bo inaczej ciagle bedzie tylko mlodym zdolnym.
Teraz Mieciel strzela bramki, ma w koncu szanse puknac ze 20 w sezonie, ale teraz moze byc za pozno, bo jak narazie i na cale szczescie nie stoimy pod sciana, i ktos taki jak Mieciel, wcale w reprezentacji grac nie musi.Sa inni, czy lepsi?Mlodsi i niegorsi czyli lepsi.Zawsze bylem raczej zwolennikiem mieciela w kadrze, ale teraz, powiem szczerze, ze jest mi wszystko jedno.Poradzimy sobie z nim, poradzimy sobie bez niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Pią 20:29, 12 Sty 2007 |
|
|
|
erbe1
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Pią 20:52, 12 Sty 2007 |
|
|
|
Ch.A.F.
|
|
|
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sam już nie wiem
|
Sob 11:27, 13 Sty 2007 |
|
Temat postu:
Ciekawe czemu wśród powołanych zabrakło Łągiewki. Można byłoby go wreszcie sprawdzić w kadrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Irsko
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Skarzysko
|
Sob 11:57, 13 Sty 2007 |
|
|
|
Holt_
|
|
|
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
Nie 18:28, 14 Sty 2007 |
|
|
|
endriu60
|
|
|
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3
|
Nie 21:02, 14 Sty 2007 |
|
Temat postu:
Może trochę się narażę, bo nie oglądałem Mięciela w akcji a pozwolę sobie zabrać głos w jego sprawie, ale nich tam: Otóż mnie Miętowy jakoś nie przekonuje.
zgadzam sie z Tobą w tej kwesti dlatego ze mam podobne odczucia,wzrost formy w ostatnim czasie nie moze spowodować owczego pędu,pozatym budujemy reprezentacje,opierajac sie na perspektywicznych pilkarzach,natomiast Mieciel to podstarzaly dziadek ktory ma jakies tam epizody w kadrze,jako napastnik w swojej karierze strzela malo bramek,narazam sie troche staremu,ale wypowiedz Renhagela sklaniala sie do tego,że dla pilkarza niezastapionego w reprezentacji wiek nie odgrywa zadnej roli<Matheus.Mieciel niestety niczym sie nie zasluzyl,dlatego na dluzszą metęraczej dalbym sobie z nim spokoj,ewentualnie mozna go sprawdzicw meczu towarzyskim
Można się spierać, który z tych bramkarzy jest lepszy, ale jak na razie to Gibon bardziej zasługuje na miano pierwszego (właśnie poprzez dotychczasowe decyzje trenera).
tutaj jednak bedę sie spieral,moim zdaniem Kowalewskiemu brakuje pewnosci siebie,ruchy w bramce tez mnie nie przekonują,takie jakies nie skordynowane zbyt flegmatyczne,za nim przemawiaja jedynie warunki fizyczne i gra na przedpolu.Stawiam na Boruca nr1. Kowalewski nr2.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Nie 21:31, 14 Sty 2007 |
|
Temat postu:
endriu60 napisał: |
tutaj jednak bedę sie spieral,moim zdaniem Kowalewskiemu brakuje pewnosci siebie,ruchy w bramce tez mnie nie przekonują,takie jakies nie skordynowane zbyt flegmatyczne,za nim przemawiaja jedynie warunki fizyczne i gra na przedpolu.Stawiam na Boruca nr1. Kowalewski nr2. |
No tu się nie mogę zgodzić, bo w mojej opinii wyjścia Kowalewskiego są bardzo zdecydowane. Nie rozumiem równiez dlaczego w twojej opinii Kowalewskiemu brakuje pewności siebie - zwłaszcza, że swoimi wypowiedziami oraz samym zachowaniem na boisku zdaje sie udowadniac, że ma tej pewności siebie bardzo dużo. Piszesz, że za Kowalewskim przemawiają warunki fizyczne i gra na przedpolu. Hm, to chciałbym tylko wiedziec jak zawodnik, którego cechuje brak pewności siebie (w związku z tym cechuje go równiez pewne niezdecydowanie) może dobrze grac na przedpolu? Przeciez tutaj jest jednak spora pewnośc siebie (kurde, nie moge znaleźć synonimu) wymagana, bo zawodnik musi być przekonany, że w razie czego to on staranuje rywala, nie rywal jego. Zresztą wystarczy wspomnieć, że Kowalewski w klubie jest trzeci po kapitanie i z jego opinia w Spartaku licza się wszyscy. A co jak co ale u Rosjan ciężko jest sobie taki autorytet wyrobić.
Opróćz gry na przedpolu dodałbym jeszcze u Gibona dobra grę na linii - co nieraz już nam demonstrował. A tak swoją droga fajnie to brzmi - za Kowalewskim nie przemawia nic oprócz warunków fizycznych i gry na przedpolu. Przepraszam, to co ma jeszcze umieć? Strzelac gole jak Chilavert?
Ale o bramkarzy może się tutaj nie kłóćmy, bo zaraz Masahiko przybiegnie i będzie się darł, że mamy do tego osobny temat i offtopujemy jak jasna cholera
A, jeszcze tak odnośnie flegmatycznych ruchów. Na mnie bardzo flegmatyczne wrażenie sprawia Edwin van der Sar (szczególnie w spotkaniach reprezentacji). Mimo to nie przeszkadza mi to uznawac go za najlepszego bramkarza na świecie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|