RTS napisał:

Wiarę i nadzieję zawsze można mieć, byleby nie kolidowało to ze zdrowym rozsądkiem.

wiara to pojęcie zdecydowanie wykraczające poza zdrowy rozsądek... więc to raczej niemożliwe

Post został pochwalony 0 razy

Witam. Czy mnie jeszcze pamiętacie? W każdym razie ja tu tylko na chwilkę zaglądam.

Jeśli pamiętacie byłem zagorzałym przeciwnikiem zatrudnienia Leo Benhakkera, co jednak zmieniało się w trakcie eliminacji. Teraz jestem jego gorącym zwolennikiem i popieram jego decyzje, a przynajmniej zgadzam się z nimi. Niemniej jednak mam kilka uwag co do ME w wykonaniu Polaków:

1. Bardzo zła forma selekcji - Nie wiem czemu miała służyć ta 32 osobowa lista zawodników, niektórzy byli pewni i się nie starali, a niektórzy na odwrót. Mieliśmy więc tak na prawdę zakończoną selekcję i tylko kontuzje eliminowały zawodników.

2. Nieodpowiedni dobór zawodników do obranej taktyki - Przecież grając jednym napastnikiem powinien on być wysoki, a przynajmniej bardzo dobrze grający głową, tu spryt Ebiego nie mógł wystarczyć (według mediów jeden z najsłabszych na ME, a tak naprawdę robił świetną robotę).

3. Ciągłe stawianie na nieudaczników - Znaliście mnie jako osobę nienawidzącą Żurawskiego, Krzynówka i Dudkę. Po tych ME wreszcie tryumfuję! Cała święta trójca pokazała, że nie nadają się do gry w kadrze, gdyż nie wytrzymują presji, dodatkowo Dudka jest okropnie surowy technicznie, a Krzynówek fizycznie.

4. Zawsze słynęliśmy ze stałych fragmentów gry, a tym razem wszystkie marnowaliśmy. Większość wykonywał Jacek K. i wszystkie (no, jeden raz strzelał w bramkarza reprezy Niemiec) bez żadnego alibi zepsuł.

5. Wrodzona mentalność, której Leo nie potrafi w nas zmienić. Zresztą nikt inny również tego nie zrobi, bo nie ma takiej możliwości.

Dziękuję za uwagę.

Post został pochwalony 0 razy

Gilik napisał:

Witam. Czy mnie jeszcze pamiętacie?

Ciebie nie da się zapomnieć, Giliku.

Gilik ponadto napisał napisał:

1. Bardzo zła forma selekcji - Nie wiem czemu miała służyć ta 32 osobowa lista zawodników, niektórzy byli pewni i się nie starali, a niektórzy na odwrót. Mieliśmy więc tak na prawdę zakończoną selekcję i tylko kontuzje eliminowały zawodników.

Akurat pewny siebie okazał się "Ebi", jednak jestem wdzięczny Beenhakker'owi, że mu tę pewność siebie zmniejszył. Efekty było od razu widać (vide mecz z Chorwacją).

Gilik też napisał:

Nieodpowiedni dobór zawodników do obranej taktyki - Przecież grając jednym napastnikiem powinien on być wysoki, a przynajmniej bardzo dobrze grający głową, tu spryt Ebiego nie mógł wystarczyć (według mediów jeden z najsłabszych na ME, a tak naprawdę robił świetną robotę).

W meczu z Austrią tej świetnej roboty brakowało trochę. Co do reszty, to zgadzam się.

Gilik napisał:

dodatkowo Dudka jest okropnie surowy technicznie

Zgadzam się z Tobą w zupełności. Tylko ostrożnie, Giliku. Tu są zwolennicy Dudki...

Gilik dalej napisał:

...a Krzynówek fizycznie.

Też racja. Jednak Jacek jest już po prostu za stary na takie imprezy. I z każdym rokiem będzie tu coraz gorzej. Jednak był świetnym zawodnikiem i takiego go zapamiętam.

Gilik napisał:

Zawsze słynęliśmy ze stałych fragmentów gry, a tym razem wszystkie marnowaliśmy.

Zawsze słynęliśmy??? Gdzie z tego zasłynęliśmy i kiedy?

Gilik na koniec napisał:

Wrodzona mentalność, której Leo nie potrafi w nas zmienić. Zresztą nikt inny również tego nie zrobi, bo nie ma takiej możliwości.

Ech... Obawiam się, że jest to jeden z największych problemów naszej repry...

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Gilik napisał: Witam. Czy mnie jeszcze pamiętacie? Ciebie nie da się zapomnieć, Giliku.

Poważnie? A to nie dobrze...

RTS napisał:

Gilik ponadto napisał napisał: 1. Bardzo zła forma selekcji - Nie wiem czemu miała służyć ta 32 osobowa lista zawodników, niektórzy byli pewni i się nie starali, a niektórzy na odwrót. Mieliśmy więc tak na prawdę zakończoną selekcję i tylko kontuzje eliminowały zawodników. Akurat pewny siebie okazał się "Ebi", jednak jestem wdzięczny Beenhakker'owi, że mu tę pewność siebie zmniejszył. Efekty było od razu widać (vide mecz z Chorwacją).

Owszem, zmniejszył mu, ale powodów takiej decyzji nie widziałem/nie znałem.

RTS napisał:

Gilik też napisał: Nieodpowiedni dobór zawodników do obranej taktyki - Przecież grając jednym napastnikiem powinien on być wysoki, a przynajmniej bardzo dobrze grający głową, tu spryt Ebiego nie mógł wystarczyć (według mediów jeden z najsłabszych na ME, a tak naprawdę robił świetną robotę). W meczu z Austrią tej świetnej roboty brakowało trochę. Co do reszty, to zgadzam się.

Jak brakowało? Gdyby nie on i Saganowski to nasza ofensywa w tym spotkaniu nie istaniałaby wcale.

RTS napisał:

Gilik napisał: dodatkowo Dudka jest okropnie surowy technicznie Zgadzam się z Tobą w zupełności. Tylko ostrożnie, Giliku. Tu są zwolennicy Dudki...

Kto, kto? Dawać mi namiary to się mu wytłumaczy pewne sprawy.

RTS napisał:

Gilik dalej napisał: ...a Krzynówek fizycznie. Też racja. Jednak Jacek jest już po prostu za stary na takie imprezy. I z każdym rokiem będzie tu coraz gorzej. Jednak był świetnym zawodnikiem i takiego go zapamiętam.

A ja to już dwa lata temu mówiłem, a ludzie mnie wyśmiewali...

RTS napisał:

Gilik napisał: Zawsze słynęliśmy ze stałych fragmentów gry, a tym razem wszystkie marnowaliśmy. Zawsze słynęliśmy??? Gdzie z tego zasłynęliśmy i kiedy?

Heh, to były za mocne słowa. Miałem na myśli to, że po nich często bramki zdobywaliśmy, było jakieś zagrożenie, a na ME totalne zero. No może ratowały nas jedynie wrzutki z autu Wasyla.

Post został pochwalony 0 razy

Gilik napisał:

Jak brakowało? Gdyby nie on i Saganowski to nasza ofensywa w tym spotkaniu nie istaniałaby wcale.

Akurat, jeśli chodzi o mecz z Austrią, to myślę, że troszkę przeceniasz jego rolę. Stać go na więcej (pamiętamy eliminacje).

Gilik też napisał:

Kto, kto? Dawać mi namiary to się mu wytłumaczy pewne sprawy.

Hehh... Liii tam... Nickami nie będę rzucał. Wystarczy pozerkać na niektóre posty. Zresztą pewnie niektórzy się tu niedługo zgłoszą. Jeden siedzi cicho, co mnie szczególnie dziwi, chociaż jego ciche siedzenie jest zrozumiałe.

Post został pochwalony 0 razy

Nie wiem czy o mnie chodzi, ale ja nic do Dudki nie mam idealny uniwersalny gracz na ławkę

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

Nie wiem czy o mnie chodzi, ale ja nic do Dudki nie mam idealny uniwersalny gracz na ławkę

I wystawiany przez Ciebie w głównym składzie.
No, ale na pocieszenie mogę Ci rzec, że nie Ty byłeś takim głównym orędownikiem Dudki.

Post został pochwalony 0 razy

gilik napisał:

3. Ciągłe stawianie na nieudaczników - Znaliście mnie jako osobę nienawidzącą Żurawskiego

Bez przesady z tym Żurawskim. Zagrał słabe 45 minut z Niemcami, będąc prawdopodobnie kontuzjowanym, po czym nie miał więcej okazji zatrzeć słabego wrażenia. Inna sprawa, że znalazł się piłkarz lepszy od Żurawskiego na jego pozycji (Roger) i możemy powoli (albo i szybciej ) rezygnować z gracza Larissy.

gilik napisał:

, Krzynówka

gilik napisał:

RTS napisał: gilik napisał: ...a Krzynówek fizycznie. Też racja. Jednak Jacek jest już po prostu za stary na takie imprezy. I z każdym rokiem będzie tu coraz gorzej. Jednak był świetnym zawodnikiem i takiego go zapamiętam. A ja to już dwa lata temu mówiłem, a ludzie mnie wyśmiewali...

Wyśmiewali bo wtedy Krzynówek był mimo wszystko dużo lepszy od obecnego Krzynówka.
Fakt, Krzynówek zawiódł najbardziej, nie mniej nie co rozumiem próby wystawiania go przez Leo (mimo widocznej słabej formy Jacka), wszak gracz ten choćby w ostatnich sparingach kadry prezentował się w miarę dobrze i strzelił kilka decydujących bramek.
Nie wiem co się z nim stało podczas tego turnieju. W każdym meczu nadawał się do zmiany już w przerwie. Także i dla niego to powinien być koniec kariery reprezentacyjnej, choć myślę, że Leo będzie z niego rezygnować powoli.

gilik napisał:

i Dudkę.

Równie dobrze mogłeś dodać Żewłakowa czy Wasilewskiego do tej listy jak już umieściłeś Dudkę. Gracz Wisły nie był ani lepszy anie słabszy od wymienionych przeze mnie Nie chce go bronić bo nie ma za co, ale akurat nie zawiódł bardziej niż pozostali.

gilik napisał:

Po tych ME wreszcie tryumfuję!

Długo trzeba było czekać aż nielubiani przez Ciebie zawodnicy wyraźnie się zestarzeją na grę w kadrze

gilik napisał:

4. Zawsze słynęliśmy ze stałych fragmentów gry, a tym razem wszystkie marnowaliśmy. Większość wykonywał Jacek K. i wszystkie (no, jeden raz strzelał w bramkarza reprezy Niemiec) bez żadnego alibi zepsuł.

Tu jak najbardziej zgoda. Można jeszcze wybaczyć kilka potknięć z gry, ale przy seryjnym marnowaniu stałych fragmentów gry gdy nikt Ci nie przeszkadza w kopnięciu piłki, alibi zwyczajnie nie ma. Ciekawe jest jednak, że także i inni zawodnicy dość często marnowali wrzutki będąc nie atakowanymi jak Łobodziński, Wasilewski czy Piszczek. Nowa piłka im nie służy? Podobno miał to być postrach bramkarzy a nie polskich piłkarzy

Post został pochwalony 0 razy

Ch.A.F. napisał:

gilik napisał: 3. Ciągłe stawianie na nieudaczników - Znaliście mnie jako osobę nienawidzącą Żurawskiego Bez przesady z tym Żurawskim. Zagrał słabe 45 minut z Niemcami, będąc prawdopodobnie kontuzjowanym, po czym nie miał więcej okazji zatrzeć słabego wrażenia. Inna sprawa, że znalazł się piłkarz lepszy od Żurawskiego na jego pozycji (Roger) i możemy powoli (albo i szybciej ) rezygnować z gracza Larissy.

Z tego co zasłyszałem, a raczej przeczytałem w wywiadzie Kuszczaka dla któregoś z portali, chyba sport.pl, ale pewien nie jestem, to zarówno on, Błaszczykowski, jak i Żurawski mogli spokojnie grać na tych ME, od pierwszego do ostatniego spotkania.

Ch.A.F. napisał:

gilik napisał: , Krzynówka gilik napisał: RTS napisał: gilik napisał: ...a Krzynówek fizycznie. Też racja. Jednak Jacek jest już po prostu za stary na takie imprezy. I z każdym rokiem będzie tu coraz gorzej. Jednak był świetnym zawodnikiem i takiego go zapamiętam. A ja to już dwa lata temu mówiłem, a ludzie mnie wyśmiewali... Wyśmiewali bo wtedy Krzynówek był mimo wszystko dużo lepszy od obecnego Krzynówka. Fakt, Krzynówek zawiódł najbardziej, nie mniej nie co rozumiem próby wystawiania go przez Leo (mimo widocznej słabej formy Jacka), wszak gracz ten choćby w ostatnich sparingach kadry prezentował się w miarę dobrze i strzelił kilka decydujących bramek. Nie wiem co się z nim stało podczas tego turnieju. W każdym meczu nadawał się do zmiany już w przerwie. Także i dla niego to powinien być koniec kariery reprezentacyjnej, choć myślę, że Leo będzie z niego rezygnować powoli.

Napiszę tak: strzelał, ale grał przy okazji bardzo słabo - to po pierwsze. Po drugie on grywał w tej rundzie jedynie na reprezentacji - taki zawodnik nie ma prawa bytu w kadrze.

Ch.A.F. napisał:

gilik napisał: i Dudkę. Równie dobrze mogłeś dodać Żewłakowa czy Wasilewskiego do tej listy jak już umieściłeś Dudkę. Gracz Wisły nie był ani lepszy anie słabszy od wymienionych przeze mnie Nie chce go bronić bo nie ma za co, ale akurat nie zawiódł bardziej niż pozostali.

Hmm, prawie pełna zgoda, ale...
Ale tenże Dudka pracował w ofensywie, lecz jego podania były bardzo czytelne i nie stwarzały żadnego zagrożenia dla bramkarzy przeciwników. Przeciwnie, po jego stratach robiło się groźnie pod bramką Boruca.Winą za to można obarczyć również i obrońców i tutaj z pary środkowych zdecydowanie gorzej wypadł Bąk aniżeli Żewłakow.
Wasyl? Nie udzielał się zbytnio w ofensywie, w defensywie poprawnie, aczkolwiek błędy były (z Niemcami chociażby przy pierwszym golu Podolskiego).

Ch.A.F. napisał:

gilik napisał: Po tych ME wreszcie tryumfuję! Długo trzeba było czekać aż nielubiani przez Ciebie zawodnicy wyraźnie się zestarzeją na grę w kadrze

O ile mi wiadomo zawodnik z pola szczyt umiejętności osiąga w wieku 27-34 lat (Żurawski - 31, Krzynówek - 31, Dudka - 25)

Post został pochwalony 0 razy

gilik napisał:

Z tego co zasłyszałem, a raczej przeczytałem w wywiadzie Kuszczaka dla któregoś z portali, chyba sport.pl, ale pewien nie jestem, to zarówno on, Błaszczykowski, jak i Żurawski mogli spokojnie grać na tych ME, od pierwszego do ostatniego spotkania.

Bardziej wiarygodny byłby wywiad z lekarzem kadry.
Po za tym nie wiedziałem, że Kuszczak został z kadrą na mistrzostwach po swojej kontuzji czy cokolwiek tam się wydarzyło, że dokładnie wiedział co dzieje z pozostałymi zawodnikami w zespole.

gilik o Krzynówku napisał:

Napiszę tak: strzelał, ale grał przy okazji bardzo słabo - to po pierwsze. Po drugie on grywał w tej rundzie jedynie na reprezentacji - taki zawodnik nie ma prawa bytu w kadrze.

Chyba, że strzela sporo goli. Po za tym, Krzynówek przed mistrzostwami grał poprawnie. Owszem bez fajerwerków, ale mimo wszystko jego gra nie zapowiadała aż takiej katastrofy w jego wykonaniu podczas turnieju.

gilik o Dudce napisał:

Ale tenże Dudka pracował w ofensywie, lecz jego podania były bardzo czytelne i nie stwarzały żadnego zagrożenia dla bramkarzy przeciwników.

Podobnie jak w przypadku innych naszych zawodników z pominięciem Rogera. Po za tym to defensywny pomocnik i na takiej pozycji grał. Nie powinno się mieć do niego pretensji o grę w ofensywie, jeżeli większość graczy ofensywnych wcale nie była lepszych od niego.

gilik napisał:

Przeciwnie, po jego stratach robiło się groźnie pod bramką Boruca

Przypominam sobie tylko jedną taką groźną stratę. Może było ich więcej, ale znowu, pewnie mniej więcej tyle samo, co u innych zawodników.

gilik napisał:

Wasyl? Nie udzielał się zbytnio w ofensywie, w defensywie poprawnie, aczkolwiek błędy były (z Niemcami chociażby przy pierwszym golu Podolskiego).

Ja niestety zapamiętam Wasyla jako zawodnika seryjnie ogrywanego przez przeciwników, zwłaszcza w meczu z Austrią.
Z Chorwacją także można mu zarzucić straconego gola. Jego zachowanie było przedziwne, zamiast lecieć do odbitej piłki ten celowo wbiegł w Chorwata i się razem z nim wywrócił w polu karnym (jakby sędzia gwizdnął karnego, nie można było by mieć pretensji), piłka trafiła na skrzydło , centra i gol.
Akurat z Niemcami przy pierwszym golu, błąd przede wszystkim popełnił sędzia liniowy

gilik napisał:

O ile mi wiadomo zawodnik z pola szczyt umiejętności osiąga w wieku 27-34 lat (Żurawski - 31, Krzynówek - 31, Dudka - 25)

Owszem, jeśli mówimy o typowym piłkarzu, a nie o polskim kopaczu Dudkę to chyba możemy jeszcze zaliczyć do talentów więc nie miej do niego pretensji (to ostatnie to oczywiście żart, aczkolwiek pewnie znajdą się 'fachowcy' w polskiej piłce, którzy naprawdę tak myślą )

Podsumowując.
Dudki nie bronię, ale jeżeli on ma się znaleźć na liście zawodników do wywalenia z kadry, to wywalić należało by prawie całą kadrę z pojedynczymi wyjątkami.
Żurawski zawiódł w pierwszej połowie w meczu z Niemcami. Czy nie zagrał w kolejnych spotkaniach dlatego, że był kontuzjowany, czy może dlatego że był w fatalnej formie? Myślę, że nie zagrał bo raz, że nie był w pełni sił, dwa, że świetnie zaprezentował się Roger.
Jeśli chodzi o Krzynówka to nic nie zapowiadało tak fatalnej dyspozycji tego zawodnika turnieju, wszak w sparingach prezentował się poprawnie, przeważnie nawet lepiej od pozostałych zawodników ofensywnych.

Post został pochwalony 0 razy

Domyślam się, że Marcinowi chodziło w tym miejscu, pewnie o mnie
Z tym, że wszystko co mam do powiedzenia na temat Dudki napisał już Chaf ... nie będę powtarzał, bo szkoda klawiatury i czasu nie ma ....

Post został pochwalony 0 razy

Hehh... Jak to bywa w kraju Polaczków... Pewni niscy ludzie tylko czekali, żeby się do Leo dop.... - powiedzmy- dotegować.

[link widoczny dla zalogowanych]

Jednak nie sądziłem, że takich ludzi zaliczać będzie się W. Smolarek. Może i dobrze, że nie przyjął posady w Widzewie... Nic by z tego nie było.
Tak! Nie przyjął. Bo podejrzewam, że zaradny Włodek już nie pracował wtedy w Rotterdamie i rozglądał się za ciepłą posadką w Polsce. Pewnie i dogadałby się z Widzewem (tym bardziej, że Cycuś ponoć chciał mu sowicie płacić - jak na polskie warunki), ale w tym samym czasie bystry Włodziu wyniuchał jeszcze lepsiejszą okazję. Otóż jego kolega z boiska, Grzesiu Lato chce kandydowac na szefa mafii, więc trza kolegę powspierać za duże co nieco. Toteż (skoro prasa już o obwąchiwaniu się z łódzkim klubem pisała) ogłosił wszem i wobec, że w Widzewie nie będzie pracować, bo mu Feyenoord nie pozwala.
Oj, biedactwo... Pewnie dlatego chce sobie odbić na Leo, wszystko przez tych wrednych Holendrów, którzy nie chcą się liczyć z Polakami.
A tak na poważnie... Nieprawdopodobne? Prawdopodobne, tym bardziej, że trzyma się kupy, a i znamy poglądy Grzesia. Czasami nawet takiemu brukowcowi, jak "PS" uda się coś wywęszyć...

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Hehh... Jak to bywa w kraju Polaczków... Pewni niscy ludzie tylko czekali, żeby się do Leo dop.... - powiedzmy- dotegować. [link widoczny dla zalogowanych] Jednak nie sądziłem, że takich ludzi zaliczać będzie się W. Smolarek.

zdementowali to obaj, i Lato i Smolarek. Co oczywiście nie znaczy, że coś nie było na rzeczy...aczkolwiek to zdaje si głównie PS jest nastawiony na nie, jeśli chodzi o Leo.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

zdementowali to obaj, i Lato i Smolarek.

Też mi zdementowali... Dzień po przeczytaniu tego artykułu w "PS" oglądałem wywiad z G. Lato na TVN24, jegomość powtórzył to samo.

Tymczasem chyba osiągnięto w mafii [link widoczny dla zalogowanych]
Chociaż nie wątpię w to, że kompromis osiągnięto głownie dzięki temu, że Leo cieszy się poparciem Listkiewicza i jego kręgu.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Chociaż nie wątpię w to, że kompromis osiągnięto głownie dzięki temu, że Leo cieszy się poparciem Listkiewicza i jego kręgu.

Ta, następcą Beenhakkera ma byc polski szkoleniowiec. Wspaniała myśl. Pod warunkiem, że Holender dokona cudu i znajdzie u nas chociaż jednego trenera, który nadawałby się na to stanowisko...

Z innej beczki: od kiedy "Przegląd Sportowy" i "Fakt" publikują te same artykuły, coraz częściej na Onecie widzę tekst "Więcej w <<Przeglądzie Sportowym>>".

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Pon 21:10, 23 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz

master napisał:

Ta, następcą Beenhakkera ma byc polski szkoleniowiec. Wspaniała myśl.

To pomyśl sobie, że gdyby nie ów kompromis, to już mielibyśmy jakiegoś Janasa, czy innego quasi-trenera na stanowisku selekcjonera naszej repry.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

To pomyśl sobie, że gdyby nie ów kompromis, to już mielibyśmy jakiegoś Janasa, czy innego quasi-trenera na stanowisku selekcjonera naszej repry.

Teraz czy później - co za różnica? Przyjdzie, schrzani, pójdzie. Kluczowe jest tutaj drugie z trzech wyżej wymienionych słów, nie data.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Pon 22:33, 23 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz

Jednak trochę różnicy jest. Jest bowiem nadzieja, że może dobrze wykształci następcę. Leo ma swoich zwolenników, ma też dwóch polskich asystentów, którzy stoją za nim murem, podobnie piłkarze. Są bowiem ludzie, którzy widzą, że warsztat ma nienaganny, że można się wiele od niego nauczyć. Dlaczego na tym nie korzystać?.. Tym bardziej, że w kontrakcie ma zapisane, by doradzać polskim -pożal się boże- szkoleniowcom.
Poza tym, gdyby teraz jego miejsce zajął jakiś polski pseudotrener, juz z góry moglibyśmy się pożegnać z nadchodzącym mundialem. A przynajmniej szanse byłyby mniejsze na awans... Tak sądzę.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Jest bowiem nadzieja, że może dobrze wykształci następcę.

Mówi się, że z g... bata nie ukręcisz. A w porównaniu do naszych treneiros, co drugi polski piłkarz jest godnym nastepca Diego Maradony.

RTS napisał:

Poza tym, gdyby teraz jego miejsce zajął jakiś polski pseudotrener, juz z góry moglibyśmy się pożegnać z nadchodzącym mundialem. A przynajmniej szanse byłyby mniejsze na awans... Tak sądzę.

Zgadza się. O kwalifikację do mundialu 2010 możemy byc (w miarę) spokojni. Gorzej będzie w 2014...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Wto 19:21, 24 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz

Master, i tak będzie gorzej, no chyba, że większość palących rzeczy zmienimy w naszej piłce na lepsze.

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]
Zwracam uwagę na wypowiedź Grzegorza Laty:
Oczekiwaliśmy, że trener omówi nam każdego zawodnika, przedstawi wyniki badań, powie o problemach, jakie się pojawiały, a Holender schodził m.in. na tematy szkolenia młodzieży
Straszne. Naprawdę schodził na tematy szkolenia młodzieży? Niesamowity wręcz przejaw chamstwa. Co on nam będzie truł o szkoleniu młodziezy? Przecież to wcale nie ma żadnego znaczenia dla polskiej roprezentacji. Won z nim!

Ech... Szkoda słów...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Czw 18:25, 03 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz

master_of_flamaster napisał:

http://sport.onet.pl/0,1264200,1782303,wiadomosc.html Zwracam uwagę na wypowiedź Grzegorza Laty: Oczekiwaliśmy, że trener omówi nam każdego zawodnika, przedstawi wyniki badań, powie o problemach, jakie się pojawiały, a Holender schodził m.in. na tematy szkolenia młodzieży Straszne. Naprawdę schodził na tematy szkolenia młodzieży? Niesamowity wręcz przejaw chamstwa. Co on nam będzie truł o szkoleniu młodziezy? Przecież to wcale nie ma żadnego znaczenia dla polskiej roprezentacji..

znaczenie ma.

Ale jak rozmawiamy o znaczeniu gruszki, to nie ma sensu nagle wchodzić na znaczenie pietruszki.

Ja też chciałbym usłyszeć konkrety n/t ME i startu w nich a nie po raz kolejny słuchać pogadanek Leo z cyklu "dzisiaj sam jestem dziadkiem".

Post został pochwalony 0 razy

Osobiście głupotą wydaje mi się przydzielanie LEo ludzi wyznaczonych przez PZPN, nawet w placówkach państwowych dyrektor sam wybiera sobie zastepcę.
Z drugiej strony Leo nie podpisał kontraktu na szefa szkolenia albo związku tylko selkcjonera reprezentacji.
Panowie ja bym wam dał do dyspozycji moje boisko treningowe dorzucił konspekty zawarte na holenderskich płytkach DVD narodowosć by nie miała znaczenia.

Post został pochwalony 0 razy

Można było sie spodziewac, że nic konkretnego sie nie usłuszy. Banhaker to też dobry manimulator. Będzie wiec kręcił po swojemu. Nie wytknie błędów czy powie, ze mamy solidnych rzemieslników do wyboru.
Zawsze po niepowodzeniu te całe raporty to pewnie dobra rozrywka Jurek nie miał sobie specjalnie za duzo do zarzucenia podobnie Janas ten jego raport to była podobno już kompletnie zlewka z wszystkiego. Facet miał gest brakowało go, ale wraca do zawodu

Teraz trzeba jakos szybko sie odbudowac El.MŚ już niedługo wczesniej będzie jakis sparing zobaczymy jaką kadre dowoła Benhaker potem juz gra o punkty i trzeba zacząć dobrze bo każdy (prócz S.Marino ) w tej gupie widzi realne szanse dla siebie!

Post został pochwalony 0 razy

Ja i tak mam nieodparte wrażenie, że nam to już tylko Hiddink może pomóc ...

Post został pochwalony 0 razy

Janisz_ napisał:

Ja i tak mam nieodparte wrażenie, że nam to już tylko Hiddink może pomóc ...

mógłby dokonać przynajmniej lepszej selekcji wyjściowej. A to już byłoby coś.

Post został pochwalony 0 razy

Moim zdaniem na elim.MŚ...wyjsciowa jedenastke Benhhakker powinien ustalac z tymi pilkarzami...Boruc,Bronowicki,Lewandowski,Blaszczykowski,Roger,Smolarek

Kto waszym zdaniem powinien uzupełnic skład...lub nie powinien sie znależć wsrod pewniakow ktorych wymieniłem..

Post został pochwalony 0 razy

Myślę że warto by rozwiązać sprawę Jelenia, bo nie możemy tracić takich piłkarzy. Dodatkowo do kadry wprowadzałbym Majewskiego, Janczyka i Kowalczyka

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

Myślę że warto by rozwiązać sprawę Jelenia, bo nie możemy tracić takich piłkarzy.

Sprawa jest rozwiązana. Panu Ireneuszowi J. mówimy "do widzenia". Zwolnien naoglądaliśmy się już dosyc, a i forma wyszła z domu i od blisko roku nie dala znaku życia.

Co się zaś tyczy kadry... Pole manewru jest na razie stosunkowo niewielkie. Nie zgodze się tutaj z haradą, że do kadry trzeba wprowadzić Janczyka - najpierw to niech on się wprowadzi do CSKA, potem pomyślimy o drużynie narodowej. Na pewno warto sprawdzić majewskiego, ja osobiście chętnie widziałbym też w reprezentacji Grosickiego oraz Pawłowskiego (szczególnie tego drugiego). Z niecierpliwością równiez czekam, co pokaże w nadchodzącym sezonie igowym Lewandowski (podobnie jak Piechna król strzelców II, III i bodajże IV ligi - z tym, że "trochę" młodszy). Nie skreslałbym jeszcze Żurawskiego, aczkolwiek w jego przypadku wszystko zalezy od tego, czy zdoła w Grecji odzyskać dawną formę.
Za to na chwile obecną zrezygnowałbym z Krzynówka (chyba, że znajdzie sobie klub, w którym będzie grał), Jopa (dobry tylko w rozgrywkach ligowych) oraz... Smolarka. Tak się bowiem składa, że Ebiemu się trochę w główce poprzewracało i postanowił zostać w Santander. Mimo, że klub go nie chce. Mimo, że szans na grę praktycznie nie ma prawie żadnych. Cóż, jesli mu sie nie odmieni - Adios, amigo.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Nie 00:56, 06 Lip 2008, w całości zmieniany 3 razy

master_of_flamaster napisał:

Co się zaś tyczy kadry... Pole manewru jest na razie stosunkowo niewielkie.

to może zamiast sięgać na ławkę rezerwowych Górnika Zabrze warto by przyjrzeć się młodym piłkarzom z młodzieżowych reprezentacji?

Post został pochwalony 0 razy