|
|
Fani piłki nożnej!
Eksperci w dziedzinie futbolu
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Pią 23:57, 22 Sie 2008 |
|
 Temat postu:
RTS napisał: |
Powiem na dodatek, że gdziekolwiek na Zachodzie tacy piłkarze z miejsca zostaliby zawieszeni oraz na dłuuuuugo wyrzuceni z kadry. |
Nie do końca. Znaczy w przypadku takich zawodników, jak Schweinsteiger, Moutinho czy inny Abidal (u nas z kolei Dudka i Majewski) na pewno masz rację. Jednak zawodnikowi mającemu status gwiazdy i prezentującemu klase światową, jak np. Cristiano Ronaldom Wayne Rooney czy nasz Artur Boruc takie wybryki są odpuszczane. Bo licza się wyniki. A bez takich piłkarzy, jak wymieniona trójka o wyniki trudno.
Dlatego tez podejrzewam, że do ewentualnej odpowiedzialności pociągnięci zostana jedynie Dudka i Majewski. Borucowi zaś wszystko zostanie wybaczone w mysl zasady "gwiazda ma swoje prawa".
Od siebie dodam, że wolałbym, zeby wszystkim trzem zostało to zapomniane. Niestety, w chwili obecnej nie możemy sobie pozwolić na wyrzucanie z kadry takich zawodników jak Dudka czy Boruc.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Pią 23:59, 22 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
 |
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Sob 00:08, 23 Sie 2008 |
|
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Sob 00:14, 23 Sie 2008 |
|
|
|
Holt_
|
|
|
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
Sob 08:15, 23 Sie 2008 |
|
 Temat postu:
RTS napisał: |
Jednak dlaczego dziwić się, że Leo szuka wciąż najlepszej dla naszych taktyki. Ma się trzymać dotychczasowej?? Nie okazała się skuteczna. I tu macie odpowiedź. |
i tu mamy błędną odpowiedź.
Taktyka okazała się skuteczna, choćby w eliminacjach ME, natomiast do taktyki trzeba dobierać wykonawców i muszą być oni w formie.
Naprawdę tak trudno zrozumieć, że kijowskie ekperymenty Beenhakkera wyniknęły z tego, że przez kurczowe trzymanie się Bąka po jego odejściu Holender ostał się z ręką w nocniku, bo nie wypróbował wczesniej żadnego jego poważnego następcy?
Stawiając na asiory w rodzaju Wawrzyniaka, Pazdana czy Kokoszkę, a pomijając choćby Bosackiego nagle obudził się ze zdekompletowaną kadrą. Nie ma Bąka? To zagramy jednym stoperem, a co....
RTS napisał: |
Holt_ napisał: |
Czy nie po części dlatego, że Leo traci coraz bardziej autorytet, |
Co najwyżej tylko u kibiców, którzy oczekują sukcesów z dnia na dzień. |
po pierwsze, jeśli w swoim stylu chcesz zamykać oczy na fakty, to wierz w to, że tylko u kibiców.
A po drugie kibice oczekują przede wszystkim jeśli nie progresu, to przynajmniej status quo. A tymczasem od czasu spotkań z Portugalią i Belgią kadra regularnie obsuwa się w dół. Co gorsza - Beenhakker swoimi posunięciami, wypowiedziami i zachowaniami sprawia wrażenie, jakby totalnie umywał od tego ręce.
RTS napisał: |
Holt_ dalej napisał: |
przez swoje dziwne kryteria powołań, przez dziwne mieszanie taktykami, za którymi to rzeczami zawodnicy już nie nadążają? |
Powiedz mi, Holcie_, co czyniłbyś na miejscu Leo? |
w dużym skrócie.
1. porzuciłbym wiarę w swoją boską moc i boskie oko i zaczął obsadzać poszczególne pozycje zawodnikami na nich występującymi, a nie zawodnikami występującymi na pozycjach innych, czyli po prostu rozstałbym się z mitem uniwersalizmu
2. nie powoływalbym do kadry graczy, których przyszłość piłkarska stanowi zagadkę ze względu na nieuregulowaną sytuację prawną, jak Kokoszka. Bo za chwilę okazac się może, że Kokoszka w Empoli grać nie może w meczach oficjalnych i zupa się znowu wyleje.
3. swoim asystentem uczyniłbym kogoś, kto nie będzie tylko posłusznym popychadłem, ale człowiekiem do dyskusji, polemizującym ze mną, podsuwającym nowe rozwiązania. Z całym szcunkiem - Ulatowski to nie jest ktoś taki i odnoszę wrażenie, że Beenhakker boi się mieć przy sobie kogokolwiek bardziej doświadczonego.....
4. nie trzymałbym w kadrze aż dwu trenerów bramkarzy.
5. kierownikiem reprezentacji uczyniłbym kogoś bardziej związanego życiowo z piłką, a mniej z panczenami
6. przestałbym się nadymać na konferencjach prasowych
7. a w sprawie alkoholowej - jeśli się to zdarzyło po raz pierwszy, wziąłbym chłopców do siebie do pokoju i op......ił tak, że nie wiedzieliby jak się nazywają, ale nie puściłbym tego do prasy.
A tak przede wszystkim - nie dawałbym takiego idiotycznego zakazu PO MECZU. Bo nie widzę najmniejszego powodu, czemu on miał służyć. Dobrze, że jeszcze im nie kazał klęczeć na grochu. Powtarzam - Beenhakker nie czuje swojej winy w porażkach, nie widzi popełnianych przez siebie błędów, za wszystko zaczyna obciążać zawodników i zaczyna im to wyraźnie dawać do zrozumienia. Przegraliście, łobuzy, nie spełniliście genialnej taktyki guru, to za karę będziecie dulczeć w pokojach i macie zakaz imprez. Przecież to śmieszne. To nie są, do licha, jakieś uczniaki, tylko dorośli faceci, którzy już niejedno widzieli.
rozumiałbym sprawę, gdyby zrobili to w trakcie trenigów, lub tuż przed meczem. Ok. Ale w takich okolicznościach? Zgrupowania mają integrować zawodników, sprawiać także, że się zaprzyjaźniają ze sobą, zaczynają się lubić, a to - nie tylko w polskich warunkach, tylko w każdych - często odbywa się przy kuflach z piwem. I ądzę, że Beenhakker o tym swietnie wie. Ale z jakiegoś powodu robi megaaferę. Z jakiego? O tym poniżej.
RTS napisał: |
Holt_ napisał: |
Dlaczego ściąga się na zgrupowanie Boruca po to, żeby posadzić go na ławce rezerwowych? Jaki to niby ma mieć sens? |
Nie wiem, Holcie_. Natomiast wiem, że w takim pytaniu zawarty jest już pogląd. Pogląd, z którym nie mogę się zgodzić. Sugerujesz, że skoro Boruc pojechał na zgrupowanie jako rezerwowy, to znaczy, że już nie musiał jechac na ten mecz?? |
nie. Sugeruję, że bramkarz z dorobkiem w kadrze takim jak Boruc jedzie na zgrupowanie jako pierwszy bramkarz, albo nie jedzie wcale.
Umiejętności Boruca są znane w Polsce ostatniemu krasnoludkowi z najmniejszej stajni w Białostockiem. Więc on już integrować się w meczu towarzyskim nie musi. Posadzenie takiego bramkarza na ławce - bramkarza bezdyskusyjnie najlepszego - jest dla niego policzkiem. Psychologiczną prowokacją. Zresztą, może o to chodziło. Istnienie w kadrze lobby profabiańskiego jest tajemnicą poliszynela.
Na taki mecz trener jako rezerwowego powinien zabrać jakiegoś bramkarza do przetestowania, kogoś, kto w kadrze jeszcze nie grał, albo grał mało. Można było właśnie sprawdzić formę Kowalewskiego, można było zasygnalizować, że nie skreśla się Kuszczaka.
Boruc nie potrzebuje już zgrupowań towarzyskich. I tyle.
RTS napisał: |
Może nie tyczy się to akurat żłopania napojów wyskokowych, ale np. reklamami |
ale akurat te reklamy to był pomysł PZPN, więc inny temat całkiem.
RTS napisał: |
Leo słusznie potraktował tę szacowną trójcę. Pić im nie bronię, ale niech to robią, kiedy jest na to pora. Jak mają wolne, to mogą się nawet narąbać jak betony (przepraszam za mój kolokwializm), ale kto poważny robi to na zgrupowaniu kadry??? W dodatku, jeśli jest to jedyne zgrupowanie przed eliminacjami? |
to było już PO zgrupowaniu kadry. PO treningach. PO meczu. Dlatego śmieszy mnie robienie takiego halo przez Beenhakkera. I powtarzam - w moim odczucie jest to temat zastępczy, mający ratować upadający wyraźnie autorytet trenera. Usunięcie się z linii krytyki prasowej i kibicowskiej po fatalnym meczu w Kijowie.
RTS napisał: |
Powiem na dodatek, że gdziekolwiek na Zachodzie tacy piłkarze z miejsca zostaliby zawieszeni oraz na dłuuuuugo wyrzuceni z kadry. |
nie jest to prawdą. Ileż to już miałeś afer z angielskimi zawodnikami? Ileż to razy na zgrupowaniach niemieckiej kadry balował Paul Breitner? I co? Czy ktoś go odsuwał na "dłuuuuuugo" od boiska? Był podporą drużyny.
RTS napisał: |
Ten autorytet to straciłby dopiero wtedy, gdyby nie zareagował na takie szopki. |
reakcja a reakcja. Po przegranym w fatalnym stylu i po fatalnie obranej taktyce taka ostra, a przde wszystkim jawna reakcja trąci nieszczerością, po prostu.....
dla mnie jest to dalszy ciąg powolnego umierania tej drużyny, która narodziła się w meczu z Portugalią. Zwiastunami śmierci były powołania do kadry na ME, potem sprawy Kuszczaka i Błaszczykowskiego. Teraz mamy dalsze objawy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Holt_ dnia Sob 11:04, 23 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
sidney46
|
|
|
Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 1314
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poland
|
Sob 11:46, 23 Sie 2008 |
|
 Temat postu:
Co do pkt 7 piłkarze pili z dziennikarzami, info poszło by w świat jak nie teraz to później
Cytat: |
Dla funkcjonowania drużyny najważniejsze są zasady, których przestrzega cala grupa. Owszem, to bardzo ważni piłkarze. Ale nie ma zawodników niezastąpionych. Nasza drużyna przegrywała już i z Dudką w składzie, i z Borucem. Nie wygraliśmy Euro 2008, chociaż wystąpili w Austrii we wszystkich meczach. Ale te rozważania nie mają żadnego sensu. Nie o to chodzi kto. Chodzi o to co.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Holt_
|
|
|
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
Sob 12:10, 23 Sie 2008 |
|
 Temat postu:
sidney46 napisał: |
Co do pkt 7 piłkarze pili z dziennikarzami, info poszło by w świat jak nie teraz to później |
oj, nie wiem. Zauważ, że do tej pory nie znamy nazwisk tych dziennikarzy. Coś tam się tu i ówdzie bąka na forach o Tuzimku i tym na R z TVN, ale bez konkretów. Bractwo trzyma sztamę. Myślę, że mielibyśmy zmowę milczenia, może gdzieniegdzie jakaś aluzyjka, ale na pewno nie afera.
No, chyba....że jest to prowokacja wymierzona w Beenhakkera, a on dał się sprowokować. Ale to już chyba zbyt piętrowe dywagacje.
sidney46 napisał: |
Dla funkcjonowania drużyny najważniejsze są zasady, których przestrzega cala grupa. |
owszem. Pytanie tylko, czy pewne zasady są sensowne. Moim zdaniem zakaz wychodzenia z hotelu po zakończeniu zgrupowania i meczu był głupi i nic nie wnoszący.
Aczkolwiek, oczywiście - rozkaz nie gazeta, jest do wykonania a nie do dyskutowania. Tyle, że jak ktoś powiedział - szarżą nie zdobywa się rangi, a bagnetami można zorbić wszystko, ale nie mżna na nich usiąść.
sidney46 napisał: |
Owszem, to bardzo ważni piłkarze. Ale nie ma zawodników niezastąpionych. Nasza drużyna przegrywała już i z Dudką w składzie, i z Borucem. |
no, tu ktoś jedzie cokolwiek po bandzie, bo jak by wyglądały rozmiary co poniektórych porażek bez Borubara to raczej spora część Polski wie....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Holt_ dnia Sob 12:16, 23 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
sidney46
|
|
|
Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 1314
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poland
|
Nie 16:17, 24 Sie 2008 |
|
 Temat postu:
Co Ty na to Holt_?
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Holt_
|
|
|
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
Nie 17:47, 24 Sie 2008 |
|
 Temat postu:
przyznam się szczerze, że nic z tego nie rozumiem. Teraz go karzą za tournee, które już się dawno skończyło? Strachan rozmawia przez telefon z Beenhakkerem o Borucu, zanim go ukarze?
A co do meritum - co innego jest zakaz picia alkoholu w hotelu, co innego jest zakaz wyjścia z tego hotelu....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Nie 19:00, 24 Sie 2008 |
|
 Temat postu:
Holt_ napisał: |
i tu mamy błędną odpowiedź.
Taktyka okazała się skuteczna, choćby w eliminacjach ME, natomiast do taktyki trzeba dobierać wykonawców i muszą być oni w formie. |
A o czymże ja pisałem?..
Holt_ napisał: |
Naprawdę tak trudno zrozumieć, że kijowskie ekperymenty Beenhakkera wyniknęły z tego, że przez kurczowe trzymanie się Bąka po jego odejściu Holender ostał się z ręką w nocniku, bo nie wypróbował wczesniej żadnego jego poważnego następcy? |
A uważasz, że mamy teraz dobrego stopera?.. Leo szuka stopera i to chyba normalne, skoro go brakuje. Może nie byłoby tego problemu, gdyby T. Łapiński był młody i w świetnej formie, ale gdybać sobie można do woli...
Holt_ napisał: |
Stawiając na asiory w rodzaju Wawrzyniaka, Pazdana czy Kokoszkę, a pomijając choćby Bosackiego nagle obudził się ze zdekompletowaną kadrą. |
Jak na początku swojej pracy z kadrą Leo postawił w większości na piłkarzy z kadry P. Janasa, większość jęczała, że stawia na tych samych kopaczy. Teraz z kolei źle, że szuka nowych zawodników. Tak źle, tak niedobrze. Ot, typowa postawa Polaka...
A czy chociaż przez chwilę raczyłeś zastanowić się, dlaczego Leo sprawdzał tychże piłkarzy?
I jeszcze jedno. Trochę dziwiłem się, że do Austrii Holender nie powołał Majewskiego, twierdząć, że ten musi dojrzeć.
A teraz mamy taką sytuację, że został powołany i nadal nie dojrzał Jak można skomentować sytuację, kiedy debiutant kadry pojawia się po raz pierwszy na zgrupowaniu i już chla w najlepsze??
Holt_ napisał: |
A po drugie kibice oczekują przede wszystkim jeśli nie progresu, to przynajmniej status quo. A tymczasem od czasu spotkań z Portugalią i Belgią kadra regularnie obsuwa się w dół. |
Oceniasz całą obecną sytuację po jednym tylko meczu towarzyskim?..
Holt_ ponadto napisał: |
porzuciłbym wiarę w swoją boską moc i boskie oko i zaczął obsadzać poszczególne pozycje zawodnikami na nich występującymi, a nie zawodnikami występującymi na pozycjach innych |
Jeżeli nie ma zawodnika na daną pozycję, to jest to oczywiste, że się kombinuje z ustawieniami. Reprezentacja narodowa to nie klub, gdzie można sobie po prostu dokupić zawodnika na pozycję, która nie jest obsadzona.
Dalej Holt_ napisał: |
...po prostu rozstałbym się z mitem uniwersalizmu |
Uniwersalny piłkarz w dzisiejszej piłce jest na wagę złota. Nie wiedziałeś o tym?..
Holt_ napisał: |
nie powoływalbym do kadry graczy, których przyszłość piłkarska stanowi zagadkę ze względu na nieuregulowaną sytuację prawną, jak Kokoszka. |
Tutaj się zgadzam.
Holt_ napisał: |
nie trzymałbym w kadrze aż dwu trenerów bramkarzy. |
A co złego w tym widzisz?
Holt_ napisał: |
kierownikiem reprezentacji uczyniłbym kogoś bardziej związanego życiowo z piłką, a mniej z panczenami |
Hehh... Nawet nie wiem, kto jest kierownikiem naszej repry. Więc nie będę się tu wypowiadał. Jednak trudno się nie zgodzić z tym, że powinien być to człowiek obeznany z piłką od podszewki, szczególnie w organizacyjnym aspekcie i zaznajomiony z potrzebami zawodników w danej dyscyplinie.
Holt_ napisał: |
przestałbym się nadymać na konferencjach prasowych |
Troszkę fantacja Cie ponosi... Jeszcze nigdy nie widziałem Beenhakker'a nadymającego się na konferencjach. W przeciwieństwie do jego zagorzałych wrogów, np. p. Tomaszewskiego, który wydaje się być ( i raczej jest) nadęty przez 24h na dobę.
Holt_ napisał: |
a w sprawie alkoholowej - jeśli się to zdarzyło po raz pierwszy, wziąłbym chłopców do siebie do pokoju i op......ił tak, że nie wiedzieliby jak się nazywają, ale nie puściłbym tego do prasy. |
Czyli po "staropolsku", opierdzielić, a potem dawaj, kiełbachy w górę! Ja posunąłbym się dalej... Zwolniłbym Beenhakker'a, a na jego miejsce wprowadziłbym Wójcika. Sukces gwarantowany. W końcu Wójcik już coś osiągnął z kadrą.
Przewrotny jesteś.
[quote="Holt_"]A tak przede wszystkim - nie dawałbym takiego idiotycznego zakazu PO MECZU. Bo nie widzę najmniejszego powodu, czemu on miał służyć. Dobrze, że jeszcze im nie kazał klęczeć na grochu.
Holt_ także napisał: |
A tak przede wszystkim - nie dawałbym takiego idiotycznego zakazu PO MECZU. (...) rozumiałbym sprawę, gdyby zrobili to w trakcie trenigów, lub tuż przed meczem. Ok. Ale w takich okolicznościach? |
Uważasz, że zgrupowanie kończy się wraz z 90 minutą meczy towarzyskiego? Ty chyba żartujesz sobie...
Holt_ napisał: |
Zgrupowania mają integrować zawodników, sprawiać także, że się zaprzyjaźniają ze sobą, zaczynają się lubić, a to - nie tylko w polskich warunkach, tylko w każdych - często odbywa się przy kuflach z piwem. |
Co innego, jeżeli jeszcze po meczu miała być odprawa zawodników ze szkoleniowcem, np. pomeczowe pogaduchy, wyciągnięcie wniosków...
Poza tym zawodnicy mogą się integrować w zupełnie innych warunkach, nie podczas zgrupowania. Przykład? Świerczewski z Majdanem integrowali się niedawno tak, że w mediach było o tym głośno.
Wczorajszego wieczoru w restauracji hotelu, gdzie pracuję też był Majdan i Kłos w towarzystwie kobiet.
Zrozum wreszcie, że zgrupowania nie są od żłopania piwa, czy wódy, tylko od omawiania taktyki, trenowania i rozgrywania meczów kontrolnych.
To, o czym mówisz, to miniona epoka, gdzie w istocie było to na porządku dziennym. Zgrupowanie kadry + mecz w Kijowie nie było aż takie długie, że chłopaki mogli uschnąć z pragnienia. Jeśli chcemy mieć profesjonalnych sensu stricte futbolistów, to trzeba zmienić mentalność naszych rodzimych grajków. I to się tyczy wszystkich, nie tylko tych z kadry.
Holt_ napisał: |
Umiejętności Boruca są znane w Polsce ostatniemu krasnoludkowi z najmniejszej stajni w Białostockiem. |
No popatrz... A ja myślałem, że piłkarza ocenia się nie po tym co osiągnął w przeszłości, tylko po bieżące grze. Jestem ciekaw, czy jak tak dalej będzie trenował mięsień piwny (zwłaszcza na zgrupowaniu), to czy nadal będzie w takiej dyspozycji, jak niedawno?
Holt_ napisał: |
Więc on już integrować się w meczu towarzyskim nie musi. |
Za to przy kielonach jak najbardziej...
Holt_ napisał: |
Posadzenie takiego bramkarza na ławce - bramkarza bezdyskusyjnie najlepszego - jest dla niego policzkiem. |
Gdyby chodziło o mecz punktowy, to jak najbardziej.
Holt_ dalej napisał: |
Psychologiczną prowokacją. Zresztą, może o to chodziło. Istnienie w kadrze lobby profabiańskiego jest tajemnicą poliszynela. |
O tym nie słyszałem. Gdzie to wyczytałeś?
Holt_ napisał: |
Na taki mecz trener jako rezerwowego powinien zabrać jakiegoś bramkarza do przetestowania, kogoś, kto w kadrze jeszcze nie grał, albo grał mało. Można było właśnie sprawdzić formę Kowalewskiego |
Kowalewskiego... Pfff!. To żeś wypalił bracie.
Holt_ napisał: |
można było zasygnalizować, że nie skreśla się Kuszczaka. |
Można było. I myślę, że będzie miał szanse po ostatnim wyczynie Artura.
Holt_ napisał: |
Boruc nie potrzebuje już zgrupowań towarzyskich. I tyle. |
Ale potrzebują go ci słabsi bramkarze, wzór i jako ktoś kto pomaga podczas treningów. No, ale teraz to zaczynam powątpiewać, czy on dobry przaykład daje.
Holt_ napisał: |
nie jest to prawdą. Ileż to już miałeś afer z angielskimi zawodnikami? Ileż to razy na zgrupowaniach niemieckiej kadry balował Paul Breitner? I co? Czy ktoś go odsuwał na "dłuuuuuugo" od boiska? Był podporą drużyny. |
A czy Majewski lub Kokoszka jest takim P. Breitner'em, czy W. Rooney'em??
Holt_ napisał: |
Po przegranym w fatalnym stylu i po fatalnie obranej taktyce taka ostra, a przde wszystkim jawna reakcja trąci nieszczerością, po prostu..... |
Nie słuchałem już pomeczowej konferencji, ale czy rzeczywiście Leo ogłaszał to na owej konferencji? Szczerze wątpię.
Holt_ napisał: |
dla mnie jest to dalszy ciąg powolnego umierania tej drużyny, która narodziła się w meczu z Portugalią. Zwiastunami śmierci były powołania do kadry na ME, potem sprawy Kuszczaka i Błaszczykowskiego. Teraz mamy dalsze objawy. |
W odróżnieniu od Ciebie, ja mecz z Portugalią traktowałem, jako przebłysk. No i oczywiście dobry omen na przyszłość. Niestety nie każdy omen się sprawdza.
Ale doskonale Cię rozumiem. Ja również chciałbym, aby nasi grali jak z nut.
Holt_ napisał: |
owszem. Pytanie tylko, czy pewne zasady są sensowne. Moim zdaniem zakaz wychodzenia z hotelu po zakończeniu zgrupowania i meczu był głupi i nic nie wnoszący. |
I jeszcze raz pytam, skąd masz pewność, że zgrupowanie zakończyło się wraz z 90 minutą meczu??
Holt_ napisał: |
przyznam się szczerze, że nic z tego nie rozumiem. Teraz go karzą za tournee, które już się dawno skończyło? Strachan rozmawia przez telefon z Beenhakkerem o Borucu, zanim go ukarze? |
Boruc został ukarany wcześniej, niż odbyło się zgrupowanie kadry, choć fakt, że dopiero prawie na koniec sezonu, a popił sobie na początku tegoż sezonu. I podobno Strachan był wściekły wtedy podczas tamtego turnee.
Holt_ napisał: |
A co do meritum - co innego jest zakaz picia alkoholu w hotelu, co innego jest zakaz wyjścia z tego hotelu.... |
I co w związku z tym? Złamał, to złamał. Najpierw opuścił hotel, a potem wrócił narąbany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Nie 19:39, 24 Sie 2008 |
|
 Temat postu:
Pozwolę wtrącić swoje trzy grosze...
RTS napisał: |
No popatrz... A ja myślałem, że piłkarza ocenia się nie po tym co osiągnął w przeszłości, tylko po bieżące grze. |
Chcesz powiedziec, że na dzien dzisiejszy Boruc gra słabo? Na podstawie...?
RTS napisał: |
Jestem ciekaw, czy jak tak dalej będzie trenował mięsień piwny (zwłaszcza na zgrupowaniu), to czy nadal będzie w takiej dyspozycji, jak niedawno? |
Jakże często przytaczany argument przeciwko Borucowi. Jakże czesto obalany przez jego bardzo dobrą gre. Jakże często przytaczany dalej, mimo postawy Polaka w bramce. ba, niektórzy są nawet zdania, żeprzez rzokmy mięsien piwny nie wybronił karnego w meczu z Austrią...
Widzisz, zarzuty o nadwagę w stosunku do Boruca są tak stare i oklepane jak zarzuty w stosunku do Rasiaka, że jest drewnem. Z tym, że te pierwsze jak dotąd nijak nie znajdują odzwierciedlenia w jego grze...
Poza tym - podaj mi nazwisko JEDNEGO zawodnika, który mógłby od zaraz zastapić go w bramce reprezentacji. Lista wymagań jest stosunkowo krótka
ogranie (a więc nie może grzac ławy w klubie) - w przypadku bramkarza jeszcze ważniejsze niż wprzypadku piłkarza z pola
klasa światowa - żeby byc bramkarzem reprezentacji Polski trzeba umiec w pojedynke wybronić cały mecz - na linię defensywy nie ma co bowiem liczyć
Czekam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Nie 20:14, 24 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Holt_
|
|
|
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
Nie 19:52, 24 Sie 2008 |
|
 Temat postu:
RTS napisał: |
[A uważasz, że mamy teraz dobrego stopera?. |
tak. Bosacki już od dłuższego czasu prezentuje równą i wysoką formę. Niestety, Beenkakker uparł się, żeby go nawet nie przetestować.
.
RTS napisał: |
Jak na początku swojej pracy z kadrą Leo postawił w większości na piłkarzy z kadry P. Janasa, większość jęczała, że stawia na tych samych kopaczy. |
oj....jak ty kochasz przeinaczanie faktów. Pretensje do Beenhakkera były kierowane wtedy głównie o Dudka i Frankowskiego. bo obaj zostali powołani będąc w dramatycznie słabej formie i nie występując w swoich drużynach.
RTS napisał: |
A czy chociaż przez chwilę raczyłeś zastanowić się, dlaczego Leo sprawdzał tychże piłkarzy? |
dlaczego powoływał Wawrzyniaka? Milion razy
RTS napisał: |
Jak można skomentować sytuację, kiedy debiutant kadry pojawia się po raz pierwszy na zgrupowaniu i już chla w najlepsze??  |
ja już przy okazji onegdajszego sporu o Brożka radziłem Ci, żebyś nie nadużywał określeń "debiutant" i "pierwszy raz", ale jak widzę, nauka poszła w las....
RTS napisał: |
Holt_ napisał: |
A po drugie kibice oczekują przede wszystkim jeśli nie progresu, to przynajmniej status quo. A tymczasem od czasu spotkań z Portugalią i Belgią kadra regularnie obsuwa się w dół. |
Oceniasz całą obecną sytuację po jednym tylko meczu towarzyskim?.. |
wiesz....ja rozumiem...Olimpiada......i w ogóle...ale skoncentruj się i postaraj sobie przypomnieć, że w tym roku mieliśmy jeszcze jedną dużą imprezę, skojarz z Dunajem i Alpami....
RTS napisał: |
Jeżeli nie ma zawodnika na daną pozycję, to jest to oczywiste, że się kombinuje z ustawieniami. Reprezentacja narodowa to nie klub, gdzie można sobie po prostu dokupić zawodnika na pozycję, która nie jest obsadzona. |
taaa? Nie ma???
RTS. przestań opowiadać głupoty. Bywały mecze, w których na środku pomocy występował pan Wawrzyniak. Serio uważasz, że nie mamy środkowych pomocników lepszych od niego?
Lewa obrona. Czy zbierający dobre recenzje za granicą Gancarczyk i Sznaucner zostali choćby obejrzani przez wysłanników Leo?
Stoperzy. Po co zapraszać na zgrupowanie Kokoszkę i Polczaka, skoro nie daje im się pograć na swojej normalnej pozycji, tylko każe im się latać bez ładu i składu po bokach? Albo znowu Wawrzyniak - jak można wierzyć,że poradzi sobie jako stoper w reprezentacji, skoro ogrywają go na tej pozycji napastnicy Zagłębia Sosnowiec?
RTS napisał: |
Dalej Holt_ napisał: |
...po prostu rozstałbym się z mitem uniwersalizmu |
Uniwersalny piłkarz w dzisiejszej piłce jest na wagę złota. Nie wiedziałeś o tym?.. |
pod warunkiem, że jest naprawdę uniwersalny, a nie wmawia mu się tego.
A że takich piłkarzy można policzyć na placach jednej ręki - ja poza Michaelem Essienem dzisiaj takiego naprawdę nie znam - więc zdecydowanie prościej jest nie kombinować.
I jakoś dziwnym trafem nikt specjalnie nie kombinuje. Kojarzysz fakt, żeby np w reprezentacji Niemiec Frings grywał na stoperze, potem na lewej obronie i wreszcie w pomocy?
Bo jakoś widzę,ze trenerzy selekcjonerzy szukają zawodników na pozycje, a nie przeflancowują graczy dobrych na swoich pozycjach....
RTS napisał: |
Holt_ napisał: |
nie trzymałbym w kadrze aż dwu trenerów bramkarzy. |
A co złego w tym widzisz? |
bo gdzie kucharek sześć, tam przynajmniej jest co poklepać, a gdzie trenerów dwóch i bramkarzy dwóch to robi się burdel. W naszej kadrze bardziej przydałby się fizjolog z prawdziwego zdarzenia, a nie jakiś kumpel Leo od filiżanki capuccino.
RTS napisał: |
Holt_ napisał: |
przestałbym się nadymać na konferencjach prasowych |
Troszkę fantacja Cie ponosi... Jeszcze nigdy nie widziałem Beenhakker'a nadymającego się na konferencjach. |
świadczy to li i jedynie o tym, że ich nie oglądasz. Bo nie wierzę, że nie widziałeś nigdy Beenhakkera ryczącego "przestańcie pytać o personalia, to są brudne pytania, zaraz wychodzę" etc. I oczywiście z wyższością mówiącego o jasnej strony księżyca, czy mocy.....
RTS napisał: |
Czyli po "staropolsku", opierdzielić, a potem dawaj, kiełbachy w górę! |
przepraszam, a co ma jedno do drugiego? Co ma publiczne pranie brudów do technik motywacyjnych?
RTS napisał: |
Uważasz, że zgrupowanie kończy się wraz z 90 minutą meczy towarzyskiego? Ty chyba żartujesz sobie... |
nie. Ale rozumiem, że w tym czasie nie było żadnych zajęć, nie było oglądania meczu na DVD, nie było odprawy, etc. Był po prostu czas wolny (noc!!), ale Leo NAKAZAŁ go spędzać zawodnikom w określony sposób. W hotelu. I dlatego mówię - nie za bardzo wiem, po co, skoro rano był już odlot z Ukrainy.
RTS napisał: |
Co innego, jeżeli jeszcze po meczu miała być odprawa zawodników ze szkoleniowcem, np. pomeczowe pogaduchy, wyciągnięcie wniosków... |
link poproszę. Bo moim zdaniem to już są twoje nadinterpretacje. Nigdzie w żadnym artykule nie spotkałem się z tym, że trzej gracze spóźnili się bądź nie wzięli udziału w czymś takim. Spóźnili się na zbiórkę przed odlotem z lotniska, a i to wiemy tylko nieoficjalnie.
Sądzisz, że gdyby było inaczej, to Leo nie wspomniałby o tym choćby w wywiadzie dla GW?
RTS napisał: |
Zrozum wreszcie, że zgrupowania nie są od żłopania piwa, czy wódy, tylko od omawiania taktyki, trenowania i rozgrywania meczów kontrolnych. |
w nocy też?! Co Ty gadasz, chłopie? Zawodnicy mieli czas wolny, a Beenhakker zakazał im opuszczania hotelu, czy Ty jesteś w stanie zrozumieć tę prostą prawdę???
RTS napisał: |
Jestem ciekaw, czy jak tak dalej będzie trenował mięsień piwny (zwłaszcza na zgrupowaniu), to czy nadal będzie w takiej dyspozycji, jak niedawno?  |
Boruc zawsze imprezował, kibice warszawscy mogą ci to potwierdzić. Nie zaczął pić w Szkocji. Jakoś mu to nie przeszkadza. I po pierwszym meczu, który nam wybroni w eliminacjach MŚ, a jestem pewien, że takich meczy będzie sporo - przypomnę Ci te słowa.
RTS napisał: |
]Gdyby chodziło o mecz punktowy, to jak najbardziej |
bzdura. Każdy bramkarz Ci to powie - w kadrze musi być wiadomy nr 1, bo inaczej pewność siebie szlag trafia.
.
RTS napisał: |
Holt_ napisał: |
Na taki mecz trener jako rezerwowego powinien zabrać jakiegoś bramkarza do przetestowania, kogoś, kto w kadrze jeszcze nie grał, albo grał mało. Można było właśnie sprawdzić formę Kowalewskiego |
Kowalewskiego... Pfff!. To żeś wypalił bracie.  |
a kto niby przyjechał na ME za Kuszczaka? Aha...czekaj, zapomniałem, że ty zapomniałeś, że ME w ogóle były.....
RTS napisał: |
Holt_ napisał: |
nie jest to prawdą. Ileż to już miałeś afer z angielskimi zawodnikami? Ileż to razy na zgrupowaniach niemieckiej kadry balował Paul Breitner? I co? Czy ktoś go odsuwał na "dłuuuuuugo" od boiska? Był podporą drużyny. |
A czy Majewski lub Kokoszka jest takim P. Breitner'em, czy W. Rooney'em?? |
ale Boruc jest. udka (a nie Kokoszka...) w sumie pośrednio też, przydatność dla kadry udowadniał parę razy. Wiem, że nie pamiętasz, że ME się odbyły, ale myślę, że znajdziesz interwencje Boruca na nich na Youtube.
RTS napisał: |
Holt_ napisał: |
Po przegranym w fatalnym stylu i po fatalnie obranej taktyce taka ostra, a przde wszystkim jawna reakcja trąci nieszczerością, po prostu..... |
Nie słuchałem już pomeczowej konferencji, ale czy rzeczywiście Leo ogłaszał to na owej konferencji? Szczerze wątpię. |
he? A skąd ta konferencja Ci wyskoczyła? Po meczu to nie po konferencji. Czas płynie, a nie stoi w miejscu....
RTS napisał: |
I jeszcze raz pytam, skąd masz pewność, że zgrupowanie zakończyło się wraz z 90 minutą meczu?? |
mam pewność, że zawodnicy napili się alkoholu i złamali zakaz wyjścia z hotelu po meczu. W ŻADNYM ze źródel, a czytałem ich mnóstwo w Internecie, nie spotkałem się z zarzutem ani ze stwierdzeniem, że opuścili z tego powodu jakieś zajęcia czy odprawę. Spóźnili się na zbiórkę przed ODLOTEM Z LOTNISKA. Jest to tyle zrozumiałe, że całe zdarzenie miało miejsce, na ile się orientuję w godzinach późnowieczornych/nocnych. Zapewniam Cię - o tej porze trenują już tylko chińskie pływaczki
I nie wmawiaj mi, że na zbiórce na lotnisku odbywają się ważne odprawy pomeczowe, bo zwyczajnie nie uwierzę
RTS napisał: |
Holt_ napisał: |
przyznam się szczerze, że nic z tego nie rozumiem. Teraz go karzą za tournee, które już się dawno skończyło? Strachan rozmawia przez telefon z Beenhakkerem o Borucu, zanim go ukarze? |
Boruc został ukarany wcześniej, niż odbyło się zgrupowanie kadry, choć fakt, że dopiero prawie na koniec sezonu, |
nie jest to do końca jasne. Władze Celticu decyzję o ukaraniu ogłosiły w sobotę. Prawdopodobnie Strachan owszem, wściekł się, ale decyzja o oficjalnej karze zapadła dopiero po sprawie ukraińskiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
endriu60
|
|
|
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3
|
Pon 10:47, 25 Sie 2008 |
|
 Temat postu:
Holt_ napisał: |
przyznam się szczerze, że nic z tego nie rozumiem. Teraz go karzą za tournee, które już się dawno skończyło? Strachan rozmawia przez telefon z Beenhakkerem o Borucu, zanim go ukarze? |
A Ja to rozumie doskonale...Strachan ostrzegł Boruca po tourne,ze gdy powtorzy raz jeszcze takie wystepy to zostanie surowo ukarany i nie bedzie litosci,Artur oczywiscie to zignorowal i poraz kolejny napil sie alkoholu na zgrupowaniu(nieistotne w ktorym momencie) Dlatego rozmowa Szkota z Benhakerem wcale mnie nie dziwi...poprostu chcial ustalic fakty zanim zostanie wymierzona kara polskiemu pilkarzowi...
Tak sie powinno postepowac...dla mnie nie ma takiej opcji,aby pic gorzałe na zgrupowaniach...chcesz masz na to swoj prywatny czas i wszystko na ten temat...Tak nawiasem mowiac to Boruc powinien skorzystac z odwyku... Mnie sie to w glowie nie miesci...Nie dosc ze reprezentacja gra ostatnio beznadziejna pilke,to jeszcze takie numery w kadrze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Holt_
|
|
|
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
Pon 11:36, 25 Sie 2008 |
|
 Temat postu:
endriu60 napisał: |
Artur oczywiscie to zignorowal i poraz kolejny napil sie alkoholu na zgrupowaniu(nieistotne w ktorym momencie) (...) nie ma takiej opcji,aby pic gorzałe na zgrupowaniach...chcesz masz na to swoj prywatny czas |
a jak zakwalifikować coś takiego jak prywatny czas podczas zgrupowania? Nieistotne, mówisz? Ja myślę, że jednka troche istotne.
Ja absolutnie nie jestem zwolennikiem picia alkoholu przez piłkarzy. Po prostu uważam, że sprawa, biorąc pod uwagę własnie te okoliczności (pora picia, brak kolizji z zajęciami, przegrany mecz, rosnąca krytyka trenera) została nadmiernie i celowo przez tegoż trenera rozdmuchana.
To jest inna sytuacja, niz kiedyś z Górskim i Musiałem. Sam Górski mówił, że zrobił to co zrobił, bo "za dobrze szło" i w związku z tym wkradało się rozprężenie. Tu tego nie ma. Za dobrze na pewno nie idzie. Dlatego podejrzewam, że chodzi o coś innego, o szukanie winnych i zrzucanie odpowiedzialności. Panowie - zrozumcie, że Boruc i Dudka nie zaczęli imprezować w zeszłym tygodniu. Dlaczego wczesniej Beenhakker nie reagował równie ostro???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
endriu60
|
|
|
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3
|
Pon 14:54, 25 Sie 2008 |
|
 Temat postu:
Holt_ napisał: |
endriu60 napisał: |
Artur oczywiscie to zignorowal i poraz kolejny napil sie alkoholu na zgrupowaniu(nieistotne w ktorym momencie) (...) nie ma takiej opcji,aby pic gorzałe na zgrupowaniach...chcesz masz na to swoj prywatny czas |
a jak zakwalifikować coś takiego jak prywatny czas podczas zgrupowania? Nieistotne, mówisz? Ja myślę, że jednka troche istotne. |
Prywatny czas tak...Jednak naduzywanie alkoholu poza wiedza trenera zdecydowanie nie...No chyba ze Leo pozwolil sie narąbac naszym pilkarzom
Holt_ napisał: |
Ja absolutnie nie jestem zwolennikiem picia alkoholu przez piłkarzy. Po prostu uważam, że sprawa, biorąc pod uwagę własnie te okoliczności (pora picia, brak kolizji z zajęciami, przegrany mecz, rosnąca krytyka trenera) została nadmiernie i celowo przez tegoż trenera rozdmuchana. |
Czyzbys powoli tracil zaufanie do Benhakera? Przed euro nie dales powiedziec zlego slowa na selekcjonera...Miał u Ciebie całkowite poparcie... Zreszta podobnie jak u mnie...Co sie zatem stalo ze zmieniasz zdanie...Uwazasz ze okolicznosci ktore wymieniles usprawiedliwiaja wybryki Boruca...Jezeli wczesnie balowal to z pewnoscia Leo go ostrzegał...Nie sadze aby szukal powodow na usprawiedliwienie jego slabych ostatnio wynikow...Zreszta moje zdanie znasz w tym temacie...z g...a bata nie ukrecisz i tak moim zdaniem osiagnal sukces kwalifikujac sie na finaly euro...Jednak z takim potencjalem to nawet Heedenk nic by nie osiagnał.
Holt_ napisał: |
To jest inna sytuacja, niz kiedyś z Górskim i Musiałem. |
Bardzo trafny przyklad...Bo widzisz chociaz Pan Kazimierz byl dla pilkarzy jak ojciec dla dzieci to nie wachal sie podejmowac takich decyzji...poprostu pilkarze nie moga wykorzystywac nadmiernej dobroci i troskliwosci selekcjonera...Jest to poprostu nie fair...Trener takimi postepkami traci zaufanie do pilkarzy,wczesniej oddajac im swoje serce...
Mysle ze jest to zbyt doswiadczony i ceniony trener,aby posuwal sie do takich posuniec na usprawiedliwienie swoich slabych wynikow...
[link widoczny dla zalogowanych]
poczytaj to juz poprostu jest plaga w tym kraju...ech
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Holt_
|
|
|
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
Pon 18:34, 25 Sie 2008 |
|
 Temat postu:
endriu60 napisał: |
Prywatny czas tak...Jednak naduzywanie alkoholu poza wiedza trenera zdecydowanie nie...No chyba ze Leo pozwolil sie narąbac naszym pilkarzom |
pytanie zasadnicze brzmi - dlaczego wydał zakaz opuszczania hotelu? Możesz mi to wytłumaczyć w racjonalny sposób? Ostatnia noc przed odlotem do Polski, rano żadnych zajęć, odprawa po meczu zakończona. Sam powiedz, endriu - jaki był cel tego skoszarowania???
endriu60 napisał: |
Czyzbys powoli tracil zaufanie do Benhakera? Przed euro nie dales powiedziec zlego slowa na selekcjonera...Miał u Ciebie całkowite poparcie. |
mm....tu mnie trochę zaskoczyłeś.
Kilka cytatów z moich wypowiedzi na forum:
"gołym okiem widać, że o powołaniu nie decydowała bieżąca dyspozycja zawodników, tylko to, czy pasują do jakiejś koncepcji Beenhakkera, czy nie.
Oby ta koncepcja okazała się słuszna, bo w przeciwnym razie Leo po Euro zostanie zmuszony do pakowania walizek. Za dużo jest ostatnio personalnych rozbieżności pomiędzy nim a mediami, czyli po części i opinią publiczną. Do tej pory wychodził górą, ale tym razem gra o wyższą stawkę."
"oj, coraz bardziej mi się wydaje, że Leo wchodzi w buty Engela..... "
tak chyba nie pisze ktoś na 100% popierający politykę, prawda?
W pełni popierałem Beenhakkera aż do końca eliminacji. Przestałem popierać w pełni z chwilą ogłoszenia kompletnie niezrozumiałych dla mnie powołań do kadry na ME.
.
endriu60 napisał: |
Co sie zatem stalo ze zmieniasz zdanie.. |
j.w. Plus klęska na Euro i - przede wszystkim - calkowite odcięcie się od niej Beenhakkera i zanegowanie jakichkolwiek błędów przez siebie popełnionych, a było ich sporo.
.
endriu60 napisał: |
Uwazasz ze okolicznosci ktore wymieniles usprawiedliwiaja wybryki Boruca...Jezeli wczesnie balowal to z pewnoscia Leo go ostrzegał.. |
dlaczego z pewnością? Skąd ta pewność? Serio myślisz że jeśli pobalował po remisie z Portugalią, to Leo by go odsuwał w podbramkowej sytuacji?
.
endriu60 napisał: |
Mysle ze jest to zbyt doswiadczony i ceniony trener,aby posuwal sie do takich posuniec na usprawiedliwienie swoich slabych wynikow... |
a ja sądzę, że to mu spadło z nieba. Tak apropos, czy zauważyłeś może, żeby ktoś teraz pytał Beenhakkera o taktykę na Słowenię, o ocenę meczu z Ukrainą.....nie! Wszyscy żyją aferą alkoholową. I o to chodziło.....
A co do tego nieprzebaczania aferzystom.....
Też byłbym kozak przed meczem z San Marino. I tyle w tym temacie. Dodam jeszcze, że zakaz opuszczania pokojów, PO meczu, PO ZGRUPOWANIU, PO ZAJĘCIACH......wiesz, jak nie przepadam za dużą ilością trunków, to chyba poszedłbym nawalić się z Borucem z czystej przekory.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Holt_ dnia Pon 18:53, 25 Sie 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
sidney46
|
|
|
Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 1314
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poland
|
Pon 20:06, 25 Sie 2008 |
|
 Temat postu:
Holt_ napisał: |
pytanie zasadnicze brzmi - dlaczego wydał zakaz opuszczania hotelu? Możesz mi to wytłumaczyć w racjonalny sposób? Ostatnia noc przed odlotem do Polski, rano żadnych zajęć, odprawa po meczu zakończona. Sam powiedz, endriu - jaki był cel tego skoszarowania??? |
Wiesz Holt bo piłkarze to tacy studenci zaoczni, którzy jak mają zjazd integrują się na maxa. Tamych pilnuje czasem w akademikach ochrona, tych w zasadzie nikt. Czasem tylko smród idzie w świat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Holt_
|
|
|
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
Pon 20:34, 25 Sie 2008 |
|
 Temat postu:
sidney46 napisał: |
Wiesz Holt bo piłkarze to tacy studenci zaoczni, którzy jak mają zjazd integrują się na maxa. Tamych pilnuje czasem w akademikach ochrona |
zaoczni w akademikach?
A co do piłkarzy - ja z uporem będę wracał do jednej kwestii.
Piłkarze niewątpliwie złamali zakaz Beenhakkera. OK. Łamacz kości mógł się wkurzyć i poczuć zlekceważonym - rozumiem.
Ale jeszcze raz proszę o wytłumaczenie mi problemu, którego mój umysł nie obejmuje - w jaki mogła ucierpieć myśl szkoleniowa i reprezentacja, jeśli by tego zakazu (opuszczania pokojów) Beenhakker nie wydał?
PO meczu, PO odprawie pomeczowej, W NOCY., przed odlotem do kraju, bez porannego treningu. Czemu miał służyc zakaz???
Dla mnie jest to odpowiednik sytuacji, kiedy pani w szkole w ostatni dzień roku szkolnego po rozdaniu świadectw mówi do dzieci - "OK, rok szkolny się skończył, ale mundurki możecie zdjąć dopiero jutro, a jak mi który zdejmie dziś, to go zawiesimy w prawach ucznia"
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Holt_ dnia Pon 20:59, 25 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
endriu60
|
|
|
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3
|
Wto 10:32, 26 Sie 2008 |
|
 Temat postu:
Holt_ napisał: |
endriu60 napisał: |
Prywatny czas tak...Jednak naduzywanie alkoholu poza wiedza trenera zdecydowanie nie...No chyba ze Leo pozwolil sie narąbac naszym pilkarzom |
pytanie zasadnicze brzmi - dlaczego wydał zakaz opuszczania hotelu? Możesz mi to wytłumaczyć w racjonalny sposób? Ostatnia noc przed odlotem do Polski, rano żadnych zajęć, odprawa po meczu zakończona. Sam powiedz, endriu - jaki był cel tego skoszarowania??? |
Racjonalnie mozna to wytlumaczyc regulaminem obowiazujacym na zgrupowaniach sportowych(takie sytuacje znam z wlasnego doswiadczenia)a ze Leo zna mozliwosci alkoholowe naszych pilkarzy i nie tylko pilkarzy to postanowil po kompromitujacej kolejnej porazce przeciwdzialac takiej sytuacji.Holt to nie jest zadna nowosc kary regulaminowe np.Blochin swego czasu w elm mś usunal z kadry trzech pilkarzy za spoznienie na zgrupowanie niby błachostka,a jednak.Teraz ci powiem co ja mysle o tym,wroce sie do poczatkow wystepow naszej reprezentacji...Poczatek takich libacji dał słynny Wilimowski,pozniej niezly byl Pohl,nastepnie Deyna,ajednym z ostatnich to chyba byl Kowal....Zauwaz ze wszyscy grali w danym momencie pierwsze skrzypce w reprezentacji i byli najwiekszymi inicjatorami alkoholowych libacji.Trenerzy poza Gorskim tez za kolnierz nie wylewali,ze wspomne tu Pana Wojcika...Powiedz mi zatem jak w takiej sytuacji oczekiwac dobrych wynikow.Boruc zamiast swiecic przykladem to wciaga w te balety pozostalych...Pamietaj Holcie to juz nie jest zwykle picie alkoholu po zawodach ktory jest dla ludzi,i ktos musi uderzyc piescia w stoł,dobrze moim zdaniem ze robi to zagraniczny trener,choc mam swiadomosc ze bał sie tej decyzji ze wzgledu na naszych dzialaczy...klike ktora czuje sie bezkarna i bardzo wplywowa.Ktos musi zmienic mentalnosc tych pijackich komuchow,staruszkow ktorzy dalej postepuja podobnie jak 30 i wiecej lat wstecz.Olimpiada tez jest tego znakomitym przykladem.
Holt_ napisał: |
W pełni popierałem Beenhakkera aż do końca eliminacji. Przestałem popierać w pełni z chwilą ogłoszenia kompletnie niezrozumiałych dla mnie powołań do kadry na ME. |
O to mi wlasnie chodzilo...konkretnie o eliminacje...choc pozniej tez byles wsciekly na rozne wypowiedzi dzialaczy i kibicow podwazajace decyzje Leo...Ale ok moze nie do konca tak bylo,musialbym poczytac wczesniejsze komentarze
.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Holt_
|
|
|
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
Wto 12:22, 26 Sie 2008 |
|
 Temat postu:
endriu60 napisał: |
Racjonalnie mozna to wytlumaczyc regulaminem obowiazujacym na zgrupowaniach sportowych(takie sytuacje znam z wlasnego doswiadczenia) |
o ile wiem, taki szczegółowy regulamin nie istnieje. Jest chyba tylko Karta Reprezentanta, w której jest chyba mowa o zachowaniu godnym reprezentanta, czy coś w tym stylu. A zwracam uwagę, ze o ile wiem, ani zawodnicy nie zakłocali ciszy nocnej w hotelu, ani nikogo nie pobili, ani nie narzygali na hotelowy trawnik. Czy więc spóźnienie na lotnisko to zachowanie niegodne reprezentanta i godne aż takiego huku medialnego?
endriu60 napisał: |
ze Leo zna mozliwosci alkoholowe naszych pilkarzy i nie tylko pilkarzy to postanowil po kompromitujacej kolejnej porazce przeciwdzialac takiej sytuacji |
bingo, endriu. O to mi własnie chodzi. Zna. Zapewne zna. A przeciwdziała dopiero teraz? Po kompromitującej porażce, jak sam piszesz. I to Cię nie dziwi - dlaczego teraz i dlaczego z takim hukiem?
To co piszesz, potwierdza tylko moje tezy. Bo jeśli Beenhakker się czegoś obawiał, że będą jakieś ekscesy......ok. Tylko że to znaczy, że musiał wiedzieć, czego się obawia, bo chyba nie boi się duchów. A skoro wiedział czego się obawia - to znaczy że się z tym zetknął już wczesniej. Dlaczego nie stłamsił w zarodku? Dlaczego nie wywlókł tego na wierzch po zwycięskich eliminacjach na przykład? Albo w ich trakcie? Dlaczego robi potężną (cały czas upieram się, że niewspółmierrną do rozmiaru wykroczenia) aferę????
Moim zdaniem odpowiedź jest tylko jedna.
endriu60 napisał: |
.Holt to nie jest zadna nowosc kary regulaminowe np.Blochin swego czasu w elm mś usunal z kadry trzech pilkarzy za spoznienie na zgrupowanie niby błachostka,a jednak |
ha. Spóźnienie na zgrupowanie, a więc na początek zajęć, nazywasz błahostką, a uważasz za ciężką przewinę spóźnienie na lotnisko PO zgrupowaniu?
.
endriu60 napisał: |
Powiedz mi zatem jak w takiej sytuacji oczekiwac dobrych wynikow. |
wymieniłeś Deynę. I co - nie miał ich? Albo Pohl. Nie miał wyników? Piechniczek i Górski dowodzili drużynami abstynentów?
Wiesz, pamięć uczy, że za rozrabianie tego typu afer i przywar brano się zawsze wtedy, gdy szukano wyjaśnienia porażek. Wtedy nagle okazywało się, że Deyna pije, Gorgoń napastuje, a Lato szczeka na dziennikarzy.......Przy sukcesach jakoś nikomu te czynniki nie przeszkadzały.
endriu60 napisał: |
Pamietaj Holcie to juz nie jest zwykle picie alkoholu po zawodach |
dlaczego nie? Serio pytam. Czy Boruc odwodził ich od zajęć, uniemożliwiał sobie i pozostałym treningi?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Holt_ dnia Wto 12:33, 26 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Wto 15:18, 26 Sie 2008 |
|
 Temat postu:
Beenhakker podał skład na Słowenię i San Marino.
Bramkarze: Łukasz Fabiański, Wojciech Kowalewski, Łukasz Załuska
Obrońcy: Bartosz Bosacki, Seweryn Gancarczyk, Mariusz Jop, Marcin Kowalczyk, Marcin Wasilewski, Grzegorz Wojtkowiak, Michał Żewłakow
Pomocnicy: Tomasz Bandrowski, Jakub Błaszczykowski, Rafał Boguski, Roger Guerreiro, Jacek Krzynówek, Mariusz Lewandowski, Wojciech Łobodziński, Rafał Murawski, Piotr Polczak
Napastnicy: Paweł Brożek, Robert Lewandowski, Łukasz Piszczek, Euzebiusz Smolarek
Łukasz Fabiański, Wojciech Kowalewski, Łukasz Załuska. mam nadzieję, że Załuska będzie w formie. Jesli ktoś ewentualnie mógłby zastapić w kadrze Artura Boruca - na chwile obecną nie widze żadnego innego kandydata...
Aczkolwiek wciąz jestem zdania, że bez golkpera Celtiku będą baty z Czechami. Niestety.
Co się zaś tyczy składu całej kadry... Jak widac, zabrakło w niej miejsca dla krytykowanego ostatnio Macieja Żurawskiego. Nie ma równiez jelenia - widac na Ukrainie Beenhakker sę do niego nie przekonał. W sumie to sie nie dziwię - w ataku i tak by go nie wystawił, na prawej pomocy zdecydowanie przegrywa z będacym ostatnio w świetej formie Błaszczykowskim.
Cieszą powołania dla takich zawodników, jak Polczak, Wojtkowiak czy Lewandowski. Z tym ostatnim wiążę szczególnie duże nadzieje, zwłaszcza, że z napadem u nas średnio ostatnio. Szanse dostał równiez Paweł Brożek. Ujme to tak... Jeśli z takimi drużynami jak Słowenia czy San Marino nie potwierdzi swojej przydatności dla drużyny - nie potwierdzi jej juz nigdy.
Kogo brakuje? Ja osobiście chętnie zobaczyłbym w naszej drużynie, szczególie w meczach z takimi rywalami (jedyna okazja do ewentualnych eksperymentów) Macieja Rybusa, Szymona Pawłowskiego i, przede wszystkim, Artura Wichniarka, który najwyraźniej powrócił już do wysokiej formy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
erbe1
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wto 15:40, 26 Sie 2008 |
|
 Temat postu:
Oj, kolejna fajna dyskusja rozgorzała na forum. Jednak prześledzę ją dopiero jutro - zbyt dużo lektury, jak na jeden raz (zwłaszcza po powrotnej do domu podróży i uraczeniu się którymś tam z kolei piwem [w końcu ostatni dzień urlopu  ]). Tak się więc tylko (na razie) zastanawiam nad jednym: mieliśmy trzech bramkarzy, których nie musieliśmy się wstydzić (najsilniejsza, polska formacja) i co? Otóż Boruc zawieszony, na Kuszczaka ktoś się obraził i co (powtarzam)? Ostał nam się tylko Fabiański (a co w przypadku kontuzji?). Dobrze chociaż, że nasi najbliżsi rywale nie mają najwyższych notowań (i bardziej niż o bramkarzy, powinniśmy się martwić o formę napastników).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Wto 15:44, 26 Sie 2008 |
|
 Temat postu:
Wichniarek jest u Lea spalony. Czemu? Nie mam bladego pojęcia. Może tymi komentarzami odnośnie asystentów??
Skład prawie najmocniejszy jaki mamy obecnie. Szkoda że nie ma Dudki, Majewskiego i Boruca, ale to była decyzja selekcjonera i nie ma co z nią dyskutować. Dziwi obecność Wojtkowiaka, ale może ja coś przespałem i nie zauwazyłem że zdołał się na tyle rozwinąć, by grać w kadrze.
Skład:
Fabiański - Gancarczyk, Żewłakow, Bosacki, Wasilewski - Krzynówek, Lewandowski, Roger, Błaszczykowski - Brożek, Smolarek.
Pewnie zagramy z jednym napastnikiem, ale to już mnie mało obchodzi. Zamiast Piszczka do kadry powinien jechać Wichniarek, a gdyby miał Leo jaja to zrezygnowałby na ta chwilę ze Smolarka. Wciąż nie ma następcy dla Krzynówka. A przydąłby się...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Wto 16:07, 26 Sie 2008 |
|
 Temat postu:
Masahiko napisał: |
Wichniarek jest u Lea spalony. Czemu? Nie mam bladego pojęcia. Może tymi komentarzami odnośnie asystentów?? |
Bardzo fajnie, ale my niejetesmy Hiszpania, zeby mozna było sobie rezygnować z bramkostrzelnych napastników, bo asystenci sie na niego obrazili...
Masahiko napisał: |
Skład prawie najmocniejszy jaki mamy obecnie. Szkoda że nie ma Dudki, Majewskiego i Boruca, ale to była decyzja selekcjonera i nie ma co z nią dyskutować. |
Dobra na Słowenię i San marino. Na Czechów i Słowaków już niestety beznadziejna. Oby sztab doszedł do podobnych wniosków.
Masahiko napisał: |
Fabiański - Gancarczyk, Żewłakow, Bosacki, Wasilewski - Krzynówek, Lewandowski, Roger, Błaszczykowski - Brożek, Smolarek. |
Nie do końca się zgodze. W bramce, jak dla mnie, w tym momencie numerem jeden powinien byc, jak juz wspominałem, Załuska. Z dwóch powodów.
Po pierwsze: poziom gry
Po drugie: regularne występy w wyjsciowej "jedenastce".
I o ile Fabiański również spełnia pierwszy warunek, o tyle z drugim juz u golkipera Arsenalu nie jest najlepiej. Dlatego Załuska.
Masahiko napisał: |
Pewnie zagramy z jednym napastnikiem, ale to już mnie mało obchodzi. Zamiast Piszczka do kadry powinien jechać Wichniarek, a gdyby miał Leo jaja to zrezygnowałby na ta chwilę ze Smolarka. |
Nie na chwile. Skoro tak mu dobrze w tej Hiszpanii i to pomimo faktu, że szans na gre nie ma tam żadnych, a klub robił wszystko, żeby się go pozbyć to może niech tam sobie zostanie na stałe i nie marnuje czasu na zgrupowania? Dla mnie sprawa jest bowiem jaśniutka jak słoneczko: nie grasz w klubie = nie grasz kadrze.
Masahiko napisał: |
Wciąż nie ma następcy dla Krzynówka. A przydąłby się... |
Bo ja wiem... Może Zieńczuk?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
erbe1
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wto 18:10, 26 Sie 2008 |
|
 Temat postu:
I znów wybiórczo, bo zamiast przeczytać cały temat, skupiłem się na tym, co pojawiło się w ciągu ostatnich kilkunastu minut, ale...
Załuska, wobec zawieszenia Boruca pierwszym bramkarzem - żart. Co z tego, że gość jest pierwszym bramkarzem w swoim klubie, skoro nie jest to zbytnio wartościowy klub. Niech już będzie Fabiański - gość w sumie niezły; szkoda, że brak mu w tym powołaniu wartościowego zmiennika.
Przychylam się natomiast do opinii, że w kadrze brakuje Wichniarka. Dla mnie to dużo lepszy napastnik niż przereklamowany, sprawdzający się co prawda, ale trochę zakompleksiony - Paweł Brożek. Nie każdy bowiem, bramkostrzelny, ligowy zawodnik sprawdza się w kadrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
endriu60
|
|
|
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3
|
Wto 18:19, 26 Sie 2008 |
|
 Temat postu:
Holt_ napisał: |
endriu60 napisał: |
Racjonalnie mozna to wytlumaczyc regulaminem obowiazujacym na zgrupowaniach sportowych(takie sytuacje znam z wlasnego doswiadczenia) |
o ile wiem, taki szczegółowy regulamin nie istnieje. Jest chyba tylko Karta Reprezentanta, w której jest chyba mowa o zachowaniu godnym reprezentanta, czy coś w tym stylu. A zwracam uwagę, ze o ile wiem, ani zawodnicy nie zakłocali ciszy nocnej w hotelu, ani nikogo nie pobili, ani nie narzygali na hotelowy trawnik. Czy więc spóźnienie na lotnisko to zachowanie niegodne reprezentanta i godne aż takiego huku medialnego? |
Na kazdym zgrupowaniu sportowym jest regulamin ogolny...Dodatkowo selekcjoner ma prawo wdrożyc regulamin wewnetrzny,ktory obowiazuje wszystkich uczestnikow obozu...to nie prywatna impreza,tylko zgrupowanie...Przy braku zaufania dochodzi nawet do tak drastycznych sytuacji jak badanie alkomatem w ramach wewnetrznego regulaminu.Holt czy wedlug Ciebie musi dojsc do skrajnych sytuacji bo libacjach alkocholowych aby karac sportowcow? troche upraszczasz,bo w tym przypadku nie chodzi tylko o spoznienie sie na lotnisko,to jest problem alkocholizmu,zapomniales jakie problemy mial Dudka?Jak zachowuje sie Boruc?czy wciaganie w ten proceder najmlodszego reprezentanta jest ok.Wybacz Ja mam inne zdanie w tej kwesti...Ty masz prawo myslec inaczej...Rozumiem zdarzylo sie,wypadek przy pracy,ale nie powielanie ciagle tych samych bledow bez konsekwencji...
[link widoczny dla zalogowanych]
Przeczytaj...Ja ufam trenerowi
Holt_ napisał: |
endriu60 napisał: |
ze Leo zna mozliwosci alkoholowe naszych pilkarzy i nie tylko pilkarzy to postanowil po kompromitujacej kolejnej porazce przeciwdzialac takiej sytuacji |
bingo, endriu. O to mi własnie chodzi. Zna. Zapewne zna. A przeciwdziała dopiero teraz? Po kompromitującej porażce, jak sam piszesz. I to Cię nie dziwi - dlaczego teraz i dlaczego z takim hukiem? |
Bo teraz jest juz ostatni dzwonek zaczynaja sie eliminacje... I z pewnoscia Leo nie chce powtarzac tych samych bledow...Troche sie nauczyl mysle przez okres spedzony w Polsce...w swiadomosci swojej ma krytyke po euro jaka go spotkala...Krotko mowiac nie znal wczesnie zwyczaji jakie panuja w Polsce...Teraz jednak zdobyl juz doswiadczenie i nie chce powielac tych samych bledow.Wczesniej bez watpienia nasluchal sie naokolo roznych doradcow,ufal im i nie podejmowal decyzji sam i to byl jego blad.Mozna bylo zauwazyc jaki byl zaskoczony fala krytyki po euro,wystarczylo na niego spojrzec.Wiesz dlaczego,bo wszyscy tzw.przyjaciele zaczeli sie od niego odwracac...Zapomnieli o tym ze wykonal dobra prace,tylko zawiedli pilkarze,zreszta nie pierwszy raz...Niestety ale potencjal jest jaki jest i moim zdaniem nikt nie jest wstanie na obecny moment zdzialac wiecej...Takie jest moje zdanie...Bardzo sie obawiam elm mś w takiej atmosferze
Holt_ napisał: |
endriu60 napisał: |
Powiedz mi zatem jak w takiej sytuacji oczekiwac dobrych wynikow. |
wymieniłeś Deynę. I co - nie miał ich? Albo Pohl. Nie miał wyników? Piechniczek i Górski dowodzili drużynami abstynentów?
Wiesz, pamięć uczy, że za rozrabianie tego typu afer i przywar brano się zawsze wtedy, gdy szukano wyjaśnienia porażek. Wtedy nagle okazywało się, że Deyna pije, Gorgoń napastuje, a Lato szczeka na dziennikarzy.......Przy sukcesach jakoś nikomu te czynniki nie przeszkadzały. |
Tak zgadzam sie...tyle tylko ze wtedy mielismy wielkie indywidualnosci...Nie przeszkadzalo to jednak wyciagac konsekwencji wobec pilkarzy za nieregulaminowe zachowanie,gdy ktos przeginal...Teraz tym bardziej powinno sie egzekwowac kary..szczegolnie przy obecnym poziomie gry naszych gwiazdeczek
Holt_ napisał: |
endriu60 napisał: |
Pamietaj Holcie to juz nie jest zwykle picie alkoholu po zawodach |
dlaczego nie? Serio pytam. Czy Boruc odwodził ich od zajęć, uniemożliwiał sobie i pozostałym treningi? |
Nie...Ale wprowadza zle nawyki na zgrupowaniach i tym samym wciaga w nie innych..to nie jest prywata...Prosze bardzo mozna sie spotkac w wolnych chwilach,w rodzinach przeciez sa zaprzyjaznieni,heh tam pewnie żonki lub najbliżsi by na to nie pozwolili...Cza zatem pobalowac na zgrupowaniach co tam jedno piwo czy drink na ich glowy, na ktore przeciez dostaja przyzwolenie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Wto 18:45, 26 Sie 2008 |
|
 Temat postu:
master o Borucu napisał: |
Jakże często przytaczany argument przeciwko Borucowi. Jakże czesto obalany przez jego bardzo dobrą gre. |
Zapominasz, że miał chwilowe obniżenie lotów, wrócił do pełnej dyspozycji, jak zrzucił parę zbędnych kilogramów.
Holt_ o stoperze napisał: |
tak. Bosacki już od dłuższego czasu prezentuje równą i wysoką formę. Niestety, Beenkakker uparł się, żeby go nawet nie przetestować. |
Powiedzmy, że jest dobry. OK. Tu jestem skłonny się zgodzić.
Holt_ napisał: |
oj....jak ty kochasz przeinaczanie faktów. Pretensje do Beenhakkera były kierowane wtedy głównie o Dudka i Frankowskiego. bo obaj zostali powołani będąc w dramatycznie słabej formie i nie występując w swoich drużynach. |
To nie jest żadne przeinaczanie faktów. O Dudku i Frankowskim jęczało sie najgłośniej, ale nie oni jedyni byli takimi, którzy grzali wtedy ławy.
Pojawiały się zarzuty -że tak powiem- ogólnikowe, że Leo polega na tuych samych grajkach, którzy zagrali żałośnie w Niemczech.
Holt_ napisał: |
dlaczego powoływał Wawrzyniaka? Milion razy |
Akurat co do Wawrzyniaka, to się zgadzam. Wiem, jak potrafi kaleczyć ten sport, grał przecież w Widzewie i miałem (nie)przyjemność oglądania go w akcji.
Jednak akurat nie o Wawrzyniaka mi tu chodziło.
Holt_ napisał: |
ja już przy okazji onegdajszego sporu o Brożka radziłem Ci, żebyś nie nadużywał określeń "debiutant" i "pierwszy raz", ale jak widzę, nauka poszła w las.... |
Poszła, ale nie u nie. Facet który raz lub dwa razy zagrał w nic nieznaczącym meczu towarzyskim nie jest dla mnie kadrowiczem, tylko wciąż debiutantem. I takim będzie dopóki, dopóty nie pokaże czegoś w meczu o punkty. Proste, jak świński ogon po ugotowaniu.
Holt_ napisał: |
wiesz....ja rozumiem...Olimpiada......i w ogóle...ale skoncentruj się i postaraj sobie przypomnieć, że w tym roku mieliśmy jeszcze jedną dużą imprezę, skojarz z Dunajem i Alpami.... |
Nad Dunajem i w cieniu Alp zagraliśmy tak, jak było nas stać (trochę poniżej poziomu wyglądało to w 1 połowie meczu z Austrią.
I przestań wciąż podniecać się tą Portugalią. Portugalczycy podczas eliminacji mieli wyraźny kryzys. Nawet Serbia potrafiła z nimi zremisować na wyjeździe i omal nie wygrała.
To był przebłysk. Zwycięstwo nad Portugalią może cieszyć, ale nie zmienia to faktu, że my i Portugalia to dwa różne światy. A Ty -widzę- pofrunąłeś z tego powodu wysoko, hen pod chmury.
Holt_ napisał: |
taaa? Nie ma???
RTS. przestań opowiadać głupoty. Bywały mecze, w których na środku pomocy występował pan Wawrzyniak. Serio uważasz, że nie mamy środkowych pomocników lepszych od niego? |
W których meczach?
Zresztą to bez znaczenia, bowiem w meczach towarzyskich selekcjoner chyba ma prawo zobaczyć, jak dany zawodnik spisywałby się na takiej, a takiej pozycji. Jeśli zaś masz na myśli mecze na punkty, to wyobraź sobie, że na turniej jedzie określona drużyna i podczas turnieju -jka pojawiają się jakieś braki kadrowe- nie można ot tak dokooptować sobie kolejnego piłkarza spoza wcześniej ustalonej i zatwierdzonej listy.
Holt_ napisał: |
Lewa obrona. Czy zbierający dobre recenzje za granicą Gancarczyk i Sznaucner zostali choćby obejrzani przez wysłanników Leo? |
W istocie, szkoda, że nie zdążył ich sprawdzić. Jednak selekcjoner już kiedyś zaznaczał, że nie zdąży wszystkich przeegzaminować, bo było zwyczajnie na to zbyt mało czasu.
Holt_ napisał: |
pod warunkiem, że jest naprawdę uniwersalny, a nie wmawia mu się tego. |
No i z pewnością winnym jest Leo, że mamy kiepskich grajków, że nasza piła jest fatalna i nie mamy uniwersalnych graczy.
Holt_ napisał: |
A że takich piłkarzy można policzyć na placach jednej ręki - ja poza Michaelem Essienem dzisiaj takiego naprawdę nie znam - więc zdecydowanie prościej jest nie kombinować.
I jakoś dziwnym trafem nikt specjalnie nie kombinuje. Kojarzysz fakt, żeby np w reprezentacji Niemiec Frings grywał na stoperze, potem na lewej obronie i wreszcie w pomocy? |
Ze sztandarowymi graczami nikt nie kombinuje. Widziałeś kiedy Krzynówka w defensywie, albo w ataku na szpicy?
Holt_ napisał: |
bo gdzie kucharek sześć, tam przynajmniej jest co poklepać, a gdzie trenerów dwóch i bramkarzy dwóch to robi się burdel. W naszej kadrze bardziej przydałby się fizjolog z prawdziwego zdarzenia, a nie jakiś kumpel Leo od filiżanki capuccino. |
Nie wygłupiaj się, Holt_. Niemal wszędzie jest ze dwóch trenerów bramkarzy.
W Widzewie także było dwóch, Młynarczyk i jego zastępca. Nie każę by było z 50 trenerów, ale czasami bramarz wymaga indywidualnego treningu (ba! nawet często), a w kadrze zazwyczaj jest trzech goalkeeprów.
Holt_ napisał: |
przepraszam, a co ma jedno do drugiego? Co ma publiczne pranie brudów do technik motywacyjnych? |
Jakie publiczne pranie brudów?? O czym Ty mówisz? Czy Leo gadał o szczegółach?? Nie. Zakomunikował tylko, że część piłkarzy nie pojedzie do San Marino, bo złamali regulamin. Przecież prędzej, czy później i tak by się każdy o tym dowiedział.
A tak btw... Co nazywasz techniką motywacyjną? To co stosował ostatnio Wójcik w Widzewie?
Holt_ napisał: |
RTS napisał: |
Uważasz, że zgrupowanie kończy się wraz z 90 minutą meczy towarzyskiego? Ty chyba żartujesz sobie... |
nie. Ale rozumiem, że w tym czasie nie było żadnych zajęć, nie było oglądania meczu na DVD, nie było odprawy, etc. Był po prostu czas wolny (noc!!), ale Leo NAKAZAŁ go spędzać zawodnikom w określony sposób. W hotelu. I dlatego mówię - nie za bardzo wiem, po co, skoro rano był już odlot z Ukrainy. |
Posłuchaj, Holcie_. Dla mnie jedno jest jasne. Jeżeli piłkarz jedzie na zgrupowanie i zna regulamin obowiązujący na zgrupowaniu, to chyba godzi się na przestrzeganie tegoż regulaminu podczas zgrupowania, czy tak? Zgrupowanie kończy się wraz z powrotem.
Czy jak w szpitalu jest zalecenie, że lekarz ma chodzić w czystych białych klapeczkach, to będziesz po miejscu pracy łaził w ubłoconych kamaszach?? I nie ma tu sensu tłumaczenie typu, że akurat teraz nie zajmujesz się pacjentem.
Holt_ napisał: |
w nocy też?! Co Ty gadasz, chłopie? Zawodnicy mieli czas wolny, a Beenhakker zakazał im opuszczania hotelu, czy Ty jesteś w stanie zrozumieć tę prostą prawdę??? |
Złamali regulamin, prawda?..
Holt_ napisał: |
Boruc zawsze imprezował, kibice warszawscy mogą ci to potwierdzić. Nie zaczął pić w Szkocji. Jakoś mu to nie przeszkadza. I po pierwszym meczu, który nam wybroni w eliminacjach MŚ, a jestem pewien, że takich meczy będzie sporo - przypomnę Ci te słowa. |
No popatrz, to może Boruc jest jakimś kosmitą, skoro alko mu pomaga w wykonywaniu pracy.
Holt_ napisał: |
a kto niby przyjechał na ME za Kuszczaka? Aha...czekaj, zapomniałem, że ty zapomniałeś, że ME w ogóle były..... |
Akurat je nie byłem orędownikiem powoływania Kowalewskiego.
Holt_ napisał: |
mam pewność, że zawodnicy napili się alkoholu i złamali zakaz wyjścia z hotelu po meczu. W ŻADNYM ze źródel, a czytałem ich mnóstwo w Internecie, nie spotkałem się z zarzutem ani ze stwierdzeniem, że opuścili z tego powodu jakieś zajęcia czy odprawę. Spóźnili się na zbiórkę przed ODLOTEM Z LOTNISKA. |
No i pewnie nic takiego strasznego się nie stało, tak?
No w sumie nie może dziwić owo larum w kraju, który odnośnie żłopania ma swoją opinię.
Holt_ napisał: |
a jak zakwalifikować coś takiego jak prywatny czas podczas zgrupowania? Nieistotne, mówisz? Ja myślę, że jednka troche istotne. |
Jak rozumiem, kiedy masz przerwę, albo już kończysz pracę, będąc jeszcze w szpitalu, otwierasz szafkę i chwytasz za gorzałę, tak?
Holt_ napisał: |
Ja absolutnie nie jestem zwolennikiem picia alkoholu przez piłkarzy. Po prostu uważam, że sprawa, biorąc pod uwagę własnie te okoliczności (pora picia, brak kolizji z zajęciami, przegrany mecz, rosnąca krytyka trenera) została nadmiernie i celowo przez tegoż trenera rozdmuchana. |
Przede wszystkim to prasa rozdmuchała to, nie zaś selekcjoner. Przy czynnym udziale pewnego misia z Miodowej.
Holt_ napisał: |
Panowie - zrozumcie, że Boruc i Dudka nie zaczęli imprezować w zeszłym tygodniu. Dlaczego wczesniej Beenhakker nie reagował równie ostro??? |
A kiedy niby wcześniej imprezowali na zgrupowaniach? A jeśli nawet, to uważasz, że cierpliwość nie ma żadnych granic?..
Endriu napisał: |
No chyba ze Leo pozwolil sie narąbac naszym pilkarzom |
I z tym mogę się zgodzić.
Nic by nie było, gdyby Leo zakomunikował piłkarzom po meczu, że "Panowie, kończymy zgrupowanie, możecie teraz robić, co rzewnie Wam się podoba". I o ile się orientuję, nic takiego nie miało miejsca.
Endriu napisał: |
Mysle ze jest to zbyt doswiadczony i ceniony trener,aby posuwal sie do takich posuniec na usprawiedliwienie swoich slabych wynikow... |
Ciężko się z tym nie zgodzić...
Holt_ napisał: |
a ja sądzę, że to mu spadło z nieba. Tak apropos, czy zauważyłeś może, żeby ktoś teraz pytał Beenhakkera o taktykę na Słowenię, o ocenę meczu z Ukrainą.....nie! Wszyscy żyją aferą alkoholową. I o to chodziło..... |
A czy uważasz, że Leo unikałby takich pytań? Miał niewygodne pytania od początku, jak zaczął w tym kraju pracować.
Holt_ napisał: |
Ale jeszcze raz proszę o wytłumaczenie mi problemu, którego mój umysł nie obejmuje - w jaki mogła ucierpieć myśl szkoleniowa i reprezentacja, jeśli by tego zakazu (opuszczania pokojów) Beenhakker nie wydał? |
Tu nie chodzi o niewydanie zakazu. Chodzi o to, że zabraniał tego regulamin zgrupowania. Proste i logiczne, ale widzę, że nie dla wszystkich...
Kiedy odsuniemy regulamin na bok, to może i trochę dziwić takie coś, jednak zapewne ma tu rację Endriu, że selekcjoner chciał przeciwdziałać pewnemu rozprężeniu.
I nie mów mi, że takowego nie ma, bo wyniki są złe. To, że są niezadowalające rezultaty, nie oznacza wcale, że nie ma rozprężenia. Szczególnie jeśli chodzi o polską kadrę.
Holt_ napisał: |
wymieniłeś Deynę. I co - nie miał ich? Albo Pohl. Nie miał wyników? Piechniczek i Górski dowodzili drużynami abstynentów? |
Best też miał wyniki. Do czasu...
Holt_ napisał: |
dlaczego nie? Serio pytam. Czy Boruc odwodził ich od zajęć, uniemożliwiał sobie i pozostałym treningi? |
Zdaje się, że wspominałeś coś o godnym reprezentowaniu swojego kraju przez reprezentanta...
master kopiując newsa napisał: |
Obrońcy: Bartosz Bosacki, Seweryn Gancarczyk, Mariusz Jop, Marcin Kowalczyk, Marcin Wasilewski, Grzegorz Wojtkowiak, Michał Żewłakow |
No i masz, Holcie_, swojego Bosackiego. Zadowolony?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Holt_
|
|
|
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
Wto 18:53, 26 Sie 2008 |
|
 Temat postu:
endriu60 napisał: |
Holt czy wedlug Ciebie musi dojsc do skrajnych sytuacji bo libacjach alkocholowych aby karac sportowcow? |
nie. Ale karać należy adekwatnie. Moim zdaniem zawodnicy powinni zostać ukarani naganą i karą finansową. A zostali ukarani właśnie tak, jakby do tych skrajnych sytuacji doszło. Mało tego - Beenhakker celowo sprawę nagłośnił.
endriu60 napisał: |
troche upraszczasz,bo w tym przypadku nie chodzi tylko o spoznienie sie na lotnisko,to jest problem alkocholizmu |
a problemu alkoholizmu jeszcze nikt jak świat światem nie rozwiązał penitencjarnie.
endriu60 napisał: |
[link widoczny dla zalogowanych]
Przeczytaj...Ja ufam trenerowi |
ja nie. Dopóki nie ujawni tych szczegółów, rzekomo niszczących piłkarzy. Dobrowolnie zgadza się na niedomówienia w tej sprawie.
Tym bardziej, że trener cały czas nie udziela odpowiedzi na prościutkie pytanie stawiane mu przez media - dlaczego wydał zakaz opuszczania pokojów przez piłkarzy?
endriu60 napisał: |
Mozna bylo zauwazyc jaki byl zaskoczony fala krytyki po euro,wystarczylo na niego spojrzec |
a owszem. I niestety, endriu - świadczy to albo o jego bezdennej głupocie, albo o bezczelności, albo o maksymalnym samouwielbieniu. Wszystkie trzy rzeczy dla trenera dyskwalifikujące.....
.
endriu60 napisał: |
Niestety ale potencjal jest jaki jest i moim zdaniem nikt nie jest wstanie na obecny moment zdzialac wiecej...Takie jest moje zdanie |
Beenhakker nie wykorzystał tego potencjału, świadomie pozbywając się kilku graczy z kadry a zabierając kilku posłusznych młodzików, ślepo zapatrzonych w siebie i związanych wyłącznie z nim, zawdzięczających mu wszystko.
endriu60 napisał: |
Nie...Ale wprowadza zle nawyki na zgrupowaniach |
nie, no... daj spokój. Nie wprowadza. Nie wyważa się otwartych drzwi on je najwyżej kultywuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Holt_
|
|
|
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
Wto 19:14, 26 Sie 2008 |
|
 Temat postu:
RTS napisał: |
Holt_ napisał: |
ja już przy okazji onegdajszego sporu o Brożka radziłem Ci, żebyś nie nadużywał określeń "debiutant" i "pierwszy raz", ale jak widzę, nauka poszła w las.... |
Poszła, ale nie u nie. Facet który raz lub dwa razy zagrał w nic nieznaczącym meczu towarzyskim nie jest dla mnie kadrowiczem, tylko wciąż debiutantem. |
no cóż, z całym szacunkiem - nie jesteś Witkacym i dlatego twoje neologizmy i definicje znaczą dla mnie jednak mniej niż definicje słownikowe Ponieważ jak sądzę, większość forumowiczów posługuje się językiem polskim w ujęciu zbliżonym do mojego - spróbuj się jednak dostosować, jeśli chcesz być rozumiany.
RTS napisał: |
Nad Dunajem i w cieniu Alp zagraliśmy tak, jak było nas stać (trochę poniżej poziomu wyglądało to w 1 połowie meczu z Austrią. |
NIE. To jest kłamstwo Beenhakkera. Zagraliśmy znacznie słabiej niż graliśmy w eliminacjach.
RTS napisał: |
RTS. przestań opowiadać głupoty. Bywały mecze, w których na środku pomocy występował pan Wawrzyniak. Serio uważasz, że nie mamy środkowych pomocników lepszych od niego? |
W których meczach?
Zresztą to bez znaczenia, bowiem w meczach towarzyskich [/quote]
Wawrzyniak grał na tej pozycji w meczu z Serbią w Belgradzie.
RTS napisał: |
Holt_ napisał: |
A że takich piłkarzy można policzyć na placach jednej ręki - ja poza Michaelem Essienem dzisiaj takiego naprawdę nie znam - więc zdecydowanie prościej jest nie kombinować.
I jakoś dziwnym trafem nikt specjalnie nie kombinuje. Kojarzysz fakt, żeby np w reprezentacji Niemiec Frings grywał na stoperze, potem na lewej obronie i wreszcie w pomocy? |
Ze sztandarowymi graczami nikt nie kombinuje. Widziałeś kiedy Krzynówka w defensywie, albo w ataku na szpicy? |
w defensywie? Oczywiście. Były koncepcje, zarówno Janasa jak i Beenhakkera robienia z niego lewego obrońcy.
RTS napisał: |
Holt_ napisał: |
bo gdzie kucharek sześć, tam przynajmniej jest co poklepać, a gdzie trenerów dwóch i bramkarzy dwóch to robi się burdel. W naszej kadrze bardziej przydałby się fizjolog z prawdziwego zdarzenia, a nie jakiś kumpel Leo od filiżanki capuccino. |
Nie wygłupiaj się, Holt_. Niemal wszędzie jest ze dwóch trenerów bramkarzy. |
chętnie posłucham przykładów i nazwisk.
RTS napisał: |
W Widzewie także było dwóch, Młynarczyk i jego zastępca |
ASYSTENT. a w kadrze Beenhakkera Dawidziuk nie jest asystentem Hoeka. Oficjalnie jest trenerem bramkarzy.
RTS napisał: |
Czy jak w szpitalu jest zalecenie, że lekarz ma chodzić w czystych białych klapeczkach, to będziesz po miejscu pracy łaził w ubłoconych kamaszach?? |
ale nie każe mu w tych klapeczkach iść do samochodu na parking przy zejściu z dyżuru. Jasne?
RTS napisał: |
Złamali regulamin, prawda?.. |
i nieważne, czy debilny, czy nie? Ja cały czas powtarzam - rozumiem, złamali, ukarani...ale PO CO BYŁ TAKI GŁUPI ZAKAZ? I do tej pory nikt mi nie udziela odpowiedzi błyskotliwszej niz "a bo tak".
RTS napisał: |
No popatrz, to może Boruc jest jakimś kosmitą, skoro alko mu pomaga w wykonywaniu pracy.  |
tak trudno złapać różnicę między "nie przeszkadza" a "pomaga"?
RTS napisał: |
]No i pewnie nic takiego strasznego się nie stało, tak?  |
TAK, DOKŁADNIE TAK. Na pewno zawodnicy nie zasługiwali na karę aż zawieszenia. Nie opuścil żadnego tereningum, odprawy, meczu.
RTS napisał: |
Jak rozumiem, kiedy masz przerwę, albo już kończysz pracę, będąc jeszcze w szpitalu, otwierasz szafkę i chwytasz za gorzałę, tak? |
nie, bo wracam samochodem. Ale jakbym schodził już z dyżuru, był PO PRACY i jechał autobusem, miałbym święte prawo napić si wódki jeszcze na szpitalnym parkingu i nikomu już wtedy nic do tego.
A zawodnicy byli już PO PRACY.
RTS napisał: |
Nic by nie było, gdyby Leo zakomunikował piłkarzom po meczu, że "Panowie, kończymy zgrupowanie, możecie teraz robić, co rzewnie Wam się podoba". I o ile się orientuję, nic takiego nie miało miejsca.  |
a właśnie w dużej mierze szkoda, że nie miało. Koszarowanie zawodników było debilizmem.
RTS napisał: |
A czy uważasz, że Leo unikałby takich pytań? Miał niewygodne pytania od początku, jak zaczął w tym kraju pracować. |
co Ty nie powiesz? Miał? Ano miał. Odpowiadał? NIe. Darł się o "dirty tricks" i strzelał drzwiami.
RTS napisał: |
Tu nie chodzi o niewydanie zakazu. Chodzi o to, że zabraniał tego regulamin zgrupowania. |
ale, k....a, Koszałek Opałek tego regulaminu piótrem nie napisał, prawda? Regulamin wymyślił Leo. PO CO BYŁ zapis o nieopuszczenia pokojów?????
RTS napisał: |
I nie mów mi, że takowego nie ma, bo wyniki są złe. To, że są niezadowalające rezultaty, nie oznacza wcale, że nie ma rozprężenia. Szczególnie jeśli chodzi o polską kadrę. |
wyniki są złe przede wszystkim dlatego, że selekcjoner obsadza graczy niezgodnie z ioch predyspozycjami i pozycjami klubowymi. I kombinuje z taktyką.
RTS napisał: |
]Zdaje się, że wspominałeś coś o godnym reprezentowaniu swojego kraju przez reprezentanta...  |
aha. Czy napicie się wódki nocą, poza hotelem, po cichu, bez burd i scysji - jest niegodne reprezentanta? Boże, rzygać się chce jak się czyta takie świętoszkowate wypowiedzi.....
RTS napisał: |
master kopiując newsa napisał: |
Obrońcy: Bartosz Bosacki, Seweryn Gancarczyk, Mariusz Jop, Marcin Kowalczyk, Marcin Wasilewski, Grzegorz Wojtkowiak, Michał Żewłakow |
No i masz, Holcie_, swojego Bosackiego. Zadowolony? |
tak. Pytanie tylko, czy nie powoła go jak Jelenia - jednorazowo, żeby się prasa odp....a.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Holt_
|
|
|
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
Wto 19:25, 26 Sie 2008 |
|
 Temat postu:
Masahiko napisał: |
Wichniarek jest u Lea spalony. Czemu? Nie mam bladego pojęcia. Może tymi komentarzami odnośnie asystentów?? |
Beenhakker nie lubi zawodników zbyt hardych.
Masahiko napisał: |
Skład prawie najmocniejszy jaki mamy obecnie |
Brak Wichniarka, Jelenia, Dudki, Boruca.
.
Masahiko napisał: |
Szkoda że nie ma Dudki, Majewskiego i Boruca, ale to była decyzja selekcjonera i nie ma co z nią dyskutować |
temat wróci, jeśli Fabiański puści jakiegoś farfocla i zremisujemy/przegramy ze Słowenią.
Masahiko napisał: |
Dziwi obecność Wojtkowiaka, |
mnie nie. Wykorzystał kontuzję Kikuta i chwycił w Lechu życiową formę.
Masahiko napisał: |
Pewnie zagramy z jednym napastnikiem, ale to już mnie mało obchodzi. |
a mnie bardzo. Jednym napastnikiem ze Słowenią? To może do Pragi zabierzmy tylko stoperów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Holt_
|
|
|
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
Wto 19:27, 26 Sie 2008 |
|
 Temat postu:
master_of_flamaster napisał: |
W bramce, jak dla mnie, w tym momencie numerem jeden powinien byc, jak juz wspominałem, Załuska. Z dwóch powodów.
Po pierwsze: poziom gry
Po drugie: regularne występy w wyjsciowej "jedenastce".
I o ile Fabiański również spełnia pierwszy warunek, o tyle z drugim juz u golkipera Arsenalu nie jest najlepiej. Dlatego Załuska. |
będzie bronił Fabiański. Bo jest ulubieńcem Hoeka i najbardziej udanym "dzieckiem" Dawidziuka. Po odstrzeleniu Kuszczaka zaczęło się odstrzeliwanie Boruca. Na polu bitwy zostaje Fabian.
a jeszcze apropos powołania Brożka....
"Paweł Brożek, to zupełnie inny chłopak. Abstrahując od strzelania goli i samej gry, ale też w zachowaniu."
Kto to powiedział? Leo. Ciekawe. Przed ME zaklinał się, że jedynym powodem niepowołania Brożka było to, że nie pasuje do koncepcji drużyny i taktyki, oraz to, że jest za mało skuteczny. Zaprzeczał pogłoskom, że Brożek podpadł mu na zgrupowaniu nadmeirną gestykulacją po jakims spięciu słownym.
A tu nagle "zachowanie"?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Holt_ dnia Wto 19:40, 26 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|