. .
Logo Fani piłki nożnej!
Eksperci w dziedzinie futbolu
 
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 61, 62, 63 ... 156, 157, 158  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Fani piłki nożnej! Strona Główna » Reprezentacje krajowe
. POLSKA!!!!! BIAŁO CZERWONI!!!!! Go back
Autor Wiadomość
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Holt_ napisał:
no cóż, z całym szacunkiem - nie jesteś Witkacym i dlatego twoje neologizmy i definicje znaczą dla mnie jednak mniej niż definicje słownikowe Smile Ponieważ jak sądzę, większość forumowiczów posługuje się językiem polskim w ujęciu zbliżonym do mojego - spróbuj się jednak dostosować, jeśli chcesz być rozumiany.
Dobrze, to powiem inaczej. Jeszcze gówno znaczy w tej kadrze, ledwie do niej wchodzi, a już takie szopki odstawia.

Holt_ napisał:
NIE. To jest kłamstwo Beenhakkera. Zagraliśmy znacznie słabiej niż graliśmy w eliminacjach.
Pomyliłeś drobny szczególik. Skład kadry na mistrzostwach był słabszy.
Jednocześnie na turnieju jest zwykle wyższy poziom, niż w eliminacjach.

Holt_ o Krzynku napisał:
w defensywie? Oczywiście. Były koncepcje, zarówno Janasa jak i Beenhakkera robienia z niego lewego obrońcy.
Coś tam się gadało, ale jakoś nigdy nie widziałem go na tej pozycji... Rolling Eyes

Holt_ napisał:
ASYSTENT. a w kadrze Beenhakkera Dawidziuk nie jest asystentem Hoeka. Oficjalnie jest trenerem bramkarzy.
II trener bramkarzy.

Holt_ napisał:
ale nie każe mu w tych klapeczkach iść do samochodu na parking przy zejściu z dyżuru. Jasne?
Jasne... T%ak samo, jak jasne jest, to, że Boruc tej wódy nie kupował sobie na drogę.

Holt_ napisał:
i nieważne, czy debilny, czy nie? Ja cały czas powtarzam - rozumiem, złamali, ukarani...ale PO CO BYŁ TAKI GŁUPI ZAKAZ? I do tej pory nikt mi nie udziela odpowiedzi błyskotliwszej niz "a bo tak".

Holt_ nieco dalej napisał:
nie, bo wracam samochodem. Ale jakbym schodził już z dyżuru, był PO PRACY i jechał autobusem, miałbym święte prawo napić si wódki jeszcze na szpitalnym parkingu i nikomu już wtedy nic do tego.

Ano widzisz. Smile Tak samo ja mogę mieć pretensje, że musiałem płacić w tym roku 3 mandaty za tzw. spożywanie do policji. Bo zachowywałem się kulturalnie i nikomu nie przeszkadzałem? Ale kara została wykonana, bo jest prawo, które zakazuje delektowania się pewnymi napojami w miejscach publicznych. Ale kara i tak została egzekwowana. I co? Mam pójść na komendę i wygarnąć, co o tym myślę?
Boruc też został ukarany, z tym, że na niego musiała czekać zała kadra i samolot (a nie "Twój" autobus lub samolot pasażerski).

Dalej Holt_ napisał:
A zawodnicy byli już PO PRACY.

Wyobraź sobie taką sytuację, Holcie_. Smile
Wasza załoga wraz z dyrektorem szpitala jedzie -załóżmy do Niemiec" obejrzeć jakąś nowatorską metodę poważnego zabiegu chirurgicznego. Jedziecie -załóżmy szpitalnym (w sensie: pracowniczym) busem (żeby nie było, że karetką Smile ). Potem wracacie, oczywiście razem z dyrektorem. I czy mam rozumieć, że już wychodząc z niemieckiej kliniki i idąc do busa będziesz już się zaprawiał, kontunuował to w busie, by na koniec wytoczyć się z busa, niczym podczas halnego? Uważasz, że Twój pracodawca będzie wniebowzięty? Smile

Holt_ napisał:
a właśnie w dużej mierze szkoda, że nie miało. Koszarowanie zawodników było debilizmem.
Zawodnicy i tak -o czym powszechnie wiadomo- "integrują się" pomiędzy meczami, w czasie rzeczywiście wolnym. I odpowiedz mi na pytanie, czy nie mógł się powstrzymać jeszcze parę godzin?..
Ja jestem w stanie zrozumieć, że perspektywa bycia na Ukrainie jest b. kuszącą okazją do golnięcia sobie Smile ale równie dobrze piłkarze mogą się wybrać w to samo miejsce w innym czasie. Stać ich na to bez żadnego "ale", więc problemu nie widzę.

Holt_ napisał:
tak trudno złapać różnicę między "nie przeszkadza" a "pomaga"?
Z tego, co widzę, zaczyna mu przeszkadzać, wziąwszy pod uwagę Celtic i teraz kadrę. Wink

Holt_ napisał:
Na pewno zawodnicy nie zasługiwali na karę aż zawieszenia. Nie opuścil żadnego tereningum, odprawy, meczu.
Nie jest powiedziane, że zostali zawieszeni na wieczne czasy...

Holt_ o Leo napisał:
co Ty nie powiesz? Miał? Ano miał. Odpowiadał? NIe. Darł się o "dirty tricks" i strzelał drzwiami.
To chyba inne konferencje oglądałeś, bo nie raz odpowiadał, raz bardziej pokrętnie, innym razem nie. Ale czy uważasz, że ma dać sobie wejść na głowę??

Holt_ napisał:
wyniki są złe przede wszystkim dlatego, że selekcjoner obsadza graczy niezgodnie z ioch predyspozycjami i pozycjami klubowymi. I kombinuje z taktyką.
Już tak nie demonizuj. Możesz czuć się rozczarowany występem naszych na turnieju, ale bez przesady.
Po to są mecze towarzyskie, aby selekcjoner mógł troszkę pokombinować, zaś na samym turnieju były zwyczajne braki kadrowe.
Sam żeś narzekał, że lewa defensywa jest nieobsadzona, z czym i ja się zgadzam.

Holt_ napisał:
tak. Pytanie tylko, czy nie powoła go jak Jelenia - jednorazowo, żeby się prasa odp....a.
Jeżeli wypadnie rzeczywiście dobrze, to nie sądzę, aby to była jednorazówka... Rolling Eyes
A tak btw... Przepraszam, co takiego pokazał Jeleń w Kijowie?..

Holt_ napisał:
będzie bronił Fabiański. Bo jest ulubieńcem Hoeka i najbardziej udanym "dzieckiem" Dawidziuka. Po odstrzeleniu Kuszczaka zaczęło się odstrzeliwanie Boruca. Na polu bitwy zostaje Fabian.
Hehh... Smile I znowu ta Twoja teoria spiskowa. Smile
A tak poza tym, w meczu z Ukrainą, Fabiański nie wypadł aż tak źle, jak można było się spodziewać.

Post został pochwalony 0 razy
Janisz_


Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 561
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Płock/Toruń
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Ja powiem tak, zawodnicy głupi nie są i musieli zdawać sobie sprawę z ewentualnych konsekwencji swojego zachowania. Tylko rodzi się pytanie czy aby przypadkiem, nauczeni doświadczeniem, nie założyli, że kara ich nie spotka. Wierzyć mi się nie chce, że to był pierwszy raz .... gdyby to był pierwszy raz, to wspomniana trójka wykazałaby sie skrajną głupotą ryzykując karę. I tutaj się zgodzę z Holtem, że sprawa jest nadmiernie rozdmuchana i odwraca uwagę od prawdziwego problemu - gry kadry, która wykazuje tendencję spadkową od dobrych paru miesięcy.
A że Leo gdzieś się po drodze pogubił i wmawia naiwnym Polaczkom, że tak ma być i wszystko idzie zgodnie z planem, też jest dość wyraźne.
Polityka powołań ... weźmy choćby wspomnianą pozycję lewego obrońcy. Było przed Euro trzech wartych przetestowania lewych obrońców - Garncarczyk, Boenisch i Kowalczyk. Zdaję się, że tylko ten pierwszy miał okazję zagrać mecz, szkoda tylko, że parę miesięcy wcześniej. A potem na ME za każdym razem grał kto inny na tej pozycji.
Taktyka ..... już patrzeć nie mogłem na to, jak gramy w każdym meczu nowatorskim ustawieniem 1-4-6-0, jak w meczu ostatniej szansy z Chorwacją, najlepszego na boisku Saganowskiego zmienił Zahorski, byle tylko nie zmieniać ustawienia. Czy to ciągłe ustawianie Smolarka na skrzydłach ... zawodnika, który nie ma dobrego dośrodkowania, w dryblingach gubi piłki, a 99% bramek jakie strzela pada z pola karnego. A jak już Ebi zagra w ataku, to jest sam, wszyscy grają na niego wysokie piłki i aż żal patrzeć, jak większość z nich traci.
Od czasu do czasu Leo zafunduje nam mały happening ... zaprosi na zgrupowanie co zdolniejszych młodych polskich piłkarzy, zorganizuje im sparing z zespołem na poziomie pierwszej ligi polskiej, a jak już ich powoła na poważny mecz kadry (co niektórych na cały turniej), to boi się wpuścić ich na boisko. Ale wszyscy oczywiście dostają orgazmu, że Leo szuka młodych talentów.
Moim zdaniem, to niech się Gandalf wreszcie weźmie do pracy i przestanie nadymać i mazać, że się go nie docenia i przeszkadza w wykonywaniu obowiązków.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Janisz_ dnia Wto 23:01, 26 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Holt_ napisał:
będzie bronił Fabiański. Bo jest ulubieńcem Hoeka i najbardziej udanym "dzieckiem" Dawidziuka. Po odstrzeleniu Kuszczaka zaczęło się odstrzeliwanie Boruca. Na polu bitwy zostaje Fabian.
No i ok. Kadra będzie miała fantastycznego bramkarza, który grzeje ławe w klubie. Znakomicie.
Efekty apewne będa takie jak wpuszczenie Kalaca na boisko bodajże w meczu z Chorwacja wostatnich MŚ. Co z tego, że Australijczyk prezentuje klasę międzynarodową, skoro wtedy nie grał w Milanie? I jaki był efekt? Kilka fatalnych błedów...

Jesli nie wróci Boruc (albo do formy sprzed dwóch lat nie wróci Kowalewski) - czarno to widze. Fabianski ma interwencje znakomite, majednak równiez takie, jak bodajże z Serbią w eliminacjach do Euro. A przeciez, na miłośc boską, mamy bardzo dobrego Załuskę...

W ataku mamy znakomitego Wichniarka. W obronie mógłby w zasadzie zagrac (szczególnie w najbliższych meczach) np. Jodłowiec. Nie mam zamiaru tutaj atakowac Beenhakkera tak, jak to robiłem z Lozano. Jednak paru zawodników mi tutaj mimo wszystko brakuje...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Wto 23:25, 26 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Janisz_ napisał:
Ja powiem tak, zawodnicy głupi nie są i musieli zdawać sobie sprawę z ewentualnych konsekwencji swojego zachowania. Tylko rodzi się pytanie czy aby przypadkiem, nauczeni doświadczeniem, nie założyli, że kara ich nie spotka. Wierzyć mi się nie chce, że to był pierwszy raz .... gdyby to był pierwszy raz, to wspomniana trójka wykazałaby sie skrajną głupotą ryzykując karę
Może po prostu za kadencji Leo pierwszy raz...

Janisz_ też napisał:
I tutaj się zgodzę z Holtem, że sprawa jest nadmiernie rozdmuchana i odwraca uwagę od prawdziwego problemu
A kto rozdmuchał tę aferę? Beenhakker???

Janisz_ napisał:
A że Leo gdzieś się po drodze pogubił i wmawia naiwnym Polaczkom, że tak ma być i wszystko idzie zgodnie z planem, też jest dość wyraźne.
Gdzie ostatnio mówił, że wszystko idzie zgodnie z planem? Shocked

Janisz_ także napisał:
Polityka powołań ... weźmy choćby wspomnianą pozycję lewego obrońcy. Było przed Euro trzech wartych przetestowania lewych obrońców - Garncarczyk, Boenisch i Kowalczyk. Zdaję się, że tylko ten pierwszy miał okazję zagrać mecz, szkoda tylko, że parę miesięcy wcześniej. A potem na ME za każdym razem grał kto inny na tej pozycji.
Tu przyznaję, że Leo popełnił błąd... Rolling Eyes

Ponadto Janisz_ napisał:
Taktyka ..... już patrzeć nie mogłem na to, jak gramy w każdym meczu nowatorskim ustawieniem 1-4-6-0, jak w meczu ostatniej szansy z Chorwacją, , najlepszego na boisku Saganowskiego zmienił Zahorski, byle tylko nie zmieniać ustawienia.
A masz kolego jakiegoś godnego kadry napastnika? Ach... zapomniałem. Paweł Brożek. Laughing

A tak btw... Czy Saganowski zagrał najlepiej?.. Szczerze wątpię... Rolling Eyes Starał się nie popełniac błędów, ale nie był to poziom ME. Raczej poziom uczniaka.

Janisz_ napisał:
Czy to ciągłe ustawianie Smolarka na skrzydłach ...
gdzie Ty go chcesz ustawić? Na szpicy?? I co on może niby zrobić przy rosłych obrońcach? Rolling Eyes
Poza tym Smolarek trochę sobie odbimbał ten turniej. Starał się dopiero w meczu z Chorwacją, po tym, kiedy dostał opiernicz od selekcjonera.
I poza tym, kto miałby zagrać obok Smolarka w ataku?

Janisz_ napisał:
Moim zdaniem, to niech się Gandalf wreszcie weźmie do pracy i przestanie nadymać i mazać, że się go nie docenia i przeszkadza w wykonywaniu obowiązków.
Tak się składa, że akurat z tym, "Gandalf" -jak go nazywasz- ma rację. Zresztą spodziewałem się czegoś takiego. wszak to Polska. Smile

Post został pochwalony 0 razy
Red_Devil


Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 901
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
RTS napisał:


Ponadto Janisz_ napisał:
Taktyka ..... już patrzeć nie mogłem na to, jak gramy w każdym meczu nowatorskim ustawieniem 1-4-6-0, jak w meczu ostatniej szansy z Chorwacją, , najlepszego na boisku Saganowskiego zmienił Zahorski, byle tylko nie zmieniać ustawienia.
A masz kolego jakiegoś godnego kadry napastnika? Ach... zapomniałem. Paweł Brożek. Laughing


Brożek, Wichniarek, Jeleń - każdy z nich lepszy niż Zahorski... Liczę wciąż na Janczyka i młodego Lewandowskiego. Dwóch napastników do pierwszego składu by się znalazło.

RTS napisał:
A tak btw... Czy Saganowski zagrał najlepiej?.. Szczerze wątpię... Rolling Eyes Starał się nie popełniac błędów, ale nie był to poziom ME. Raczej poziom uczniaka.


Według mnie po Borucu był najlepszy... Ale być jednym z najlepszych w tak grającej reprezentacji nie jest zbyt dużym sukcesem Wink

Marcin napisał:
Janisz_ napisał:
Czy to ciągłe ustawianie Smolarka na skrzydłach ...
gdzie Ty go chcesz ustawić? Na szpicy?? I co on może niby zrobić przy rosłych obrońcach? Rolling Eyes
Poza tym Smolarek trochę sobie odbimbał ten turniej. Starał się dopiero w meczu z Chorwacją, po tym, kiedy dostał opiernicz od selekcjonera.
I poza tym, kto miałby zagrać obok Smolarka w ataku?


Właśnie według mnie Smolarek powinien grać cofniętego napastnika. W sumie Leo próbował na taką pozycję przestawić Krzynia. To odnośnie "uniwersalności". W ataku przed Smolarkiem (ew. Jeleniem) widziałbym Wichniarka lub właśnie Brożka (nie śmiej się Smile)

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Się wtrącę. Jak zwykle. Bluzgi slać na PW. Wink

Red_Devil napisał:
Brożek, Wichniarek, Jeleń - każdy z nich lepszy niż Zahorski... Liczę wciąż na Janczyka i młodego Lewandowskiego. Dwóch napastników do pierwszego składu by się znalazło.
Janczyk chyba trochę zbyt wcześnie wyjechał do silnego klubu. I teraz to sie mści. Aczkolwiek podzielam wiare w niego, może w końcu Gazzaev zacznie częsciej na niego stawiac.

Dużo wieksze nadzieje wiążę jednak ze wspominanym już przez ciebie Lewandowskim. Dla mnie jest to juz w tej chwili zawodnik, który powinien grac w ataku reprezentacji. Razem z Arturem Wichniarkiem. To mógłby byc duet przynajmniej na miarę Żurawskiego i Frankowskiego z eliminacji MŚ 2006. Z tm, że akurat snajper Lecha jest duzo młodszy od tamtych dwóch.
BTW jego bramka z ostatniego meczu "Pomarańczowej" dla mnie była najpiekniejszym golem kolejki.

Red_Devil napisał:
RTS napisał:
A tak btw... Czy Saganowski zagrał najlepiej?.. Szczerze wątpię... Rolling Eyes Starał się nie popełniac błędów, ale nie był to poziom ME. Raczej poziom uczniaka.


Według mnie po Borucu był najlepszy... Ale być jednym z najlepszych w tak grającej reprezentacji nie jest zbyt dużym sukcesem Wink
Zgadzam się z Red_Devilem. Saganowski może nie grał na jakims światowym poziomie, ale jemu przynajmniej sie chciało, zależało mu na wyniku. A inni? Stali i patrzyli. No, może oprócz Rogera. W zasadzie ośmiele się wrecz stwierdzić, że na Euro 2008 mieliśmy Boruca w bramce, Rogera i Saganowskiego w polu, natomiast reszta była wpisana do protokołu, żeby liczba zawodników się zgadzała. Smutne.

Red_Devil napisał:
Właśnie według mnie Smolarek powinien grać cofniętego napastnika. W sumie Leo próbował na taką pozycję przestawić Krzynia. To odnośnie "uniwersalności". W ataku przed Smolarkiem (ew. Jeleniem) widziałbym Wichniarka lub właśnie Brożka (nie śmiej się Smile)
A ja z kolei w ogóle bym go nie widział w kadrze. Pisałem juz, dlaczego. Poza tym odnosze wrażenie, że ten zawodnik, wbrew pozorom, nie radzi sobie z presja. Dwa razy był najlepszy w eliminacjach. Dwa razy był największym zawodem turnieju finałowego. Zdaję sobie sprawe z tego, że stwierdzenie to jest ryzykowne.

Kto więc na lewej? Spróbowałbym kogoś z dwójki Rybus/Zieńczuk ze wskazaniem na tego drugiego. Aczkolwiek Rybusa juz teraz bym powołał. Jesli sie spali - i tak nigdy nie dorósłby do gry w kadrze. Jesli spisze się znakomicie - zyskamy kolejnego wartościowego gracza.

A w ataku? Jak wyżej: Lewandowski z Wichniarkiem. Na ławce Brożek (jesli sprawdzi sie w najbliższych meczach - powinien grac od początku) i może, bo ja wiem... Zając? Od biedy mógłby chyba w ataku grać... Bo, kurczaczek, nie widze na horyzoncie żadnych napastników. Kto tam w OE ostatnio bramki strzelał i rokuje na przyszłośc?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Śro 01:01, 27 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
RTS napisał:
Dobrze, to powiem inaczej. Jeszcze gówno znaczy w tej kadrze, ledwie do niej wchodzi, a już takie szopki odstawia.


nigdy nie słyszałeś powiedzenia "kto nie pije, ten kapuje"? tu się mogę z Tobą zgodzić, że niepotrzebnie Boruc wciąga do swoich zabaw młodych kolegów - to samo zresztą robił Breitner, z tym, że jemu wóda nie szkodziła a im owszem - ale nie dziwi się Majewskiemu, że nie chce odmawiać starszym, jeśli go zapraszają.

RTS napisał:

Pomyliłeś drobny szczególik. Skład kadry na mistrzostwach był słabszy


a ten skład był wybrany, czy wylosowany? A jeśli wybrany, to przez kogo?

RTS napisał:
Janisz_ napisał:
Ja powiem tak, zawodnicy głupi nie są i musieli zdawać sobie sprawę z ewentualnych konsekwencji swojego zachowania. Tylko rodzi się pytanie czy aby przypadkiem, nauczeni doświadczeniem, nie założyli, że kara ich nie spotka. Wierzyć mi się nie chce, że to był pierwszy raz .... gdyby to był pierwszy raz, to wspomniana trójka wykazałaby sie skrajną głupotą ryzykując karę
Może po prostu za kadencji Leo pierwszy raz...



już wczesniej wyjaśniałem, dlaczego w to nie wierzę.

RTS napisał:
]A kto rozdmuchał tę aferę? Beenhakker???


tak. Poszedł na skargę do Listka. Listek początkowo chce wyciszyć rzecz i daje pierwszy komunikat, w którym o niczym nie wie. Ale dziennikarze dalej kombinują. Jak myślisz, skąd mają info?

RTS napisał:
Gdzie ostatnio mówił, że wszystko idzie zgodnie z planem? Shocked


przed pierwszym gwizdkiem z Niemcami.

RTS napisał:
A masz kolego jakiegoś godnego kadry napastnika?


nie no gdzie tam. Nie ma. Nawet szukać nie warto.

RTS napisał:
Czy Saganowski zagrał najlepiej?.. Szczerze wątpię...


wątpć mżesz do upojenia, ale tak było, nestety. Poza Borucem, rzecz jasna.

RTS napisał:
Tak się składa, że akurat z tym, "Gandalf" -jak go nazywasz- ma rację.


no niestety - nie ma. Zachowuje się jak tchórz. I tyle.


Red_Devil napisał:

Właśnie według mnie Smolarek powinien grać cofniętego napastnika.


dokładnie.

Red_Devil napisał:
W sumie Leo próbował na taką pozycję przestawić Krzynia. To odnośnie "uniwersalności".
\

co można pozostawić właściwie bez komentarza.

RTS napisał:
Jednocześnie na turnieju jest zwykle wyższy poziom


Austria go zapewniała?

RTS napisał:
Ale kara i tak została egzekwowana. I co? Mam pójść na komendę i wygarnąć, co o tym myślę?


na komendę nie. Do swojego radnego - tak. Skoro uważasz, że zakaz jest dość głupi - i chyba w sumie jest dość głupi, bo panowie pod sklepami i tak piją, a uderza on własnie w normalnych ludzi.


RTS napisał:

Wasza załoga wraz z dyrektorem szpitala jedzie -załóżmy do Niemiec" obejrzeć jakąś nowatorską metodę poważnego zabiegu chirurgicznego. Jedziecie -załóżmy szpitalnym (w sensie: pracowniczym) busem (żeby nie było, że karetką Smile ). Potem wracacie, oczywiście razem z dyrektorem. I czy mam rozumieć, że już wychodząc z niemieckiej kliniki i idąc do busa będziesz już się zaprawiał, kontunuował to w busie, by na koniec wytoczyć się z busa, niczym podczas halnego? Uważasz, że Twój pracodawca będzie wniebowzięty? Smile


po pierwsze - z ordynatorem, a nie dyrektorem. Dyrektorzy do takich rzeczy się nie mieszają.

po drugie - znowu ja widzę różnicę pomiędzy wniebowzięty a "nie wściekły".

po trzecie - sądzę, że ordynator nie miałby po cześci oficjalnej nic specjalnie pzeciwko temu.

RTS napisał:

Holt_ napisał:
a właśnie w dużej mierze szkoda, że nie miało. Koszarowanie zawodników było debilizmem.
Zawodnicy i tak -o czym powszechnie wiadomo- "integrują się" pomiędzy meczami, w czasie rzeczywiście wolnym. I odpowiedz mi na pytanie, czy nie mógł się powstrzymać jeszcze parę godzin?..


RTS, własnei o tym mówimy, o róznicy pomiędzy "mogł" a "był zmuszany"....


RTS napisał:
Z tego, co widzę, zaczyna mu przeszkadzać, wziąwszy pod uwagę Celtic i teraz kadrę. Wink


miałem na myśli formę. Formę ma. W Celticu gra. A że z kadry jest sprytnymi machinacjami powolutku wypsztykiwany, bo Beenhakkerowi przestało się podobać ciągłe wypominanie mu, że gdby nie Boruc, to by się totalnie ośmieszył w Austrii....ba.


RTS napisał:

Holt_ o Leo napisał:
co Ty nie powiesz? Miał? Ano miał. Odpowiadał? NIe. Darł się o "dirty tricks" i strzelał drzwiami.
To chyba inne konferencje oglądałeś, bo nie raz odpowiadał, raz bardziej pokrętnie, innym razem nie. Ale czy uważasz, że ma dać sobie wejść na głowę??


nie. Uważam, że powinien zachowywać się jak mężczyzna. Gardzę ludźmi, którzy w pewnym momencie nie potraifią otwarcie powiedzieć "sp....iłem coś".

RTS napisał:

Sam żeś narzekał, że lewa defensywa jest nieobsadzona, z czym i ja się zgadzam.


a dlaczego jest/była?

RTS napisał:

A tak btw... Przepraszam, co takiego pokazał Jeleń w Kijowie?..


oho...wracamy do starej śpiewki o Brożku, z refrenikiem "napastnik powinien sam okiwać pół rywala drużyny, oj dana!". A ile podań Jeleń dostał od pomocników?

RTS napisał:

A tak poza tym, w meczu z Ukrainą, Fabiański nie wypadł aż tak źle, jak można było się spodziewać.


poza odbiciem piłki przy bramce na wprost zamiast do boku - tak.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Holt_ dnia Śro 09:03, 27 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Red napisał:
Brożek, Wichniarek, Jeleń - każdy z nich lepszy niż Zahorski...
Zahorskiemu po prostu brak doświadczenia. Wprawdzie nie jest juniorkiem, ale nie przypominam sobie, aby wcześniej był powoływany do kadry. Rolling Eyes No i trochę brak mu tego nosa... Wink

Red dalej napisał:
Liczę wciąż na Janczyka i młodego Lewandowskiego.
Również na nich liczę. Mam nadzieję, że wkrótce będzie o nich słychać...

Co do Wichniarka, to nie jestem jego zbytnim zwolennikiem. Owszem, bramki strzela, znaczy się jest skuteczny, jednak czy da się go wziąć pod kontrolę?.. Znany jest z humorzastości.
Czy takie wyszukiwanie nazwisk nie przypomina Wam szukania brzytwy przez tonącego?

Red napisał:
Według mnie po Borucu był najlepszy... Ale być jednym z najlepszych w tak grającej reprezentacji nie jest zbyt dużym sukcesem Wink
I z tym jestem skłonny się zgodzić.
Owszem, błędów nie popełniał, lecz nie pokazał niczego nadzwyczajnego. A na taki turniej -wydaje mi się- to trochę za mało.

Red napisał:
W sumie Leo próbował na taką pozycję przestawić Krzynia. To odnośnie "uniwersalności".
W którym meczu tak było, jeśli można spytać?..

master napisał:
Janczyk chyba trochę zbyt wcześnie wyjechał do silnego klubu. I teraz to sie mści. Aczkolwiek podzielam wiare w niego, może w końcu Gazzaev zacznie częsciej na niego stawiac.
Z jednej strony masz rację, z drugiej... Jeśli będzie silny (przede wszystkim psychicznie), cierpliwy i konsekwentny w swojej pracy, może z tego klubu wiele wynieść, na czym skorzysta i nasza piłka. Wink

master ponadto napisał:
Dużo wieksze nadzieje wiążę jednak ze wspominanym już przez ciebie Lewandowskim.
Też na niego liczę, ale póki co mam do tegoż zawodnika jeszcze jakiś mały dystans. Jest bez wątpienia jaskółką, ale -jak wiadomo- nie każda jaskółka czyni wiosnę. Wink

Dalej masterek napisał:
Z tm, że akurat snajper Lecha jest duzo młodszy od tamtych dwóch.
Co uważam tylko za duży plus.
Ba! Powiem więcej. Smile Marzy mi się, aby jakiś młody zawodnik pokroju R. Lewandowskiego okazał się cudownym dzieckiem naszej piłki. Nie dla samego cudownego dziecka. Po prostu sponsorzy w naszym kraju zaczęliby sypać więcej kasy na profesjonalne szkolenie młodzieży. Bo chyba nikt z nas nie ma wątpliwości, że państwo, czy pZPN nie kiwną w tej kwestii palcem. Rolling Eyes
A była już teraz niedawno podobna sytuacja, bodajże w Kielcach. Rada Miejska m. Kielc przeznaczyła spory budżet na koroniarską młodzież. Asumptem było wygranie jakiegoś solidnego turnieju przez juniorów Korony (już nie pamiętam, co to za turniej był) i żaden z radnych nie ukrywał, że gdyby nie ten sukces, to nawet nie byłoby tematu o dotowaniu szkolenia młodzieży.

master o "Saganie" napisał:
Zgadzam się z Red_Devilem. Saganowski może nie grał na jakims światowym poziomie, ale jemu przynajmniej sie chciało, zależało mu na wyniku.
To prawda i z tym się zgadzam. Z tym, że ma chęci, ale umiejętności mu nie staje. Dlatego tego piłkarza szanuję, jednak ME to za wysokie progi dla niego.

master dalej napisał:
No, może oprócz Rogera.
Roger, to -moim skromnym zdaniem- w ogóle zawstydził całą drużynę, co z przykrością trzeba przyznać. W sumie Brazylijczyk, któremu bardziej zależało na dobrym imieniu polskiej reprezentacji, niż Polakom. Sad
I przynajmniej mam nadzieję, że nasi najedli się wstydu, po tym, co pokazał i jak się starał Roger. Rolling Eyes

master napisał:
A ja z kolei w ogóle bym go nie widział w kadrze. Pisałem juz, dlaczego.
Stety, niestety, jestem podobnego zdania od meczu Polska-Austria.

Holt_ napisał:
nigdy nie słyszałeś powiedzenia "kto nie pije, ten kapuje"?
Powiedzenie rodem z PRL-u?..

Holt_ napisał:
tu się mogę z Tobą zgodzić, że niepotrzebnie Boruc wciąga do swoich zabaw młodych kolegów - to samo zresztą robił Breitner, z tym, że jemu wóda nie szkodziła a im owszem - ale nie dziwi się Majewskiemu, że nie chce odmawiać starszym, jeśli go zapraszają.
Owszem, stosunki wśród zawodników też są bardzo ważne. I w sumie do Majewskiego nie można mieć aż tak pretensji (choć z drugiej strony taki młody to on nie jest, a więc i głupi nie powinien był być).
ednak tu chodzi mi o tę mentalność, pokutującą zwłaszcza wśród starszych (vide: Boruc), którzy niejako kultywują imprezowanie podczas zgrupowań, jak to miało miejsce jeszcze nie tak dawno. Nie sądzisz, że pora to wreszcie zmienić?

Holt_ napisał:
a ten skład był wybrany, czy wylosowany? A jeśli wybrany, to przez kogo?
A Holender miał taki wybór, że ho, ho... Rolling Eyes

Holt_ napisał:
RTS napisał:
A kto rozdmuchał tę aferę? Beenhakker???
tak. Poszedł na skargę do Listka. Listek początkowo chce wyciszyć rzecz i daje pierwszy komunikat, w którym o niczym nie wie. Ale dziennikarze dalej kombinują. Jak myślisz, skąd mają info?
A to ciekawe, co prawisz. Bo mnie się widzi, że zaczęło się wszystko od Koźmińskiego, który jako pierwszy zaczął majaczyć o tym do kamer.

Holt_ o owej zgodności z planem napisał:
przed pierwszym gwizdkiem z Niemcami.
Bo z reguły wtedy wydawało się wszystko jeszcze w porządku. Mecz z Niemcami nie był taki zły w wykonaniu naszej kadry, zabrakło przede wszystkim skuteczności, czego należało się spodziewać, mając pseudo-napastników. No i jeszcze doszły kontuzje.
Spierniczony był mecz z Austrią i potem się posypało niemal wszystko.

Holt_ napisał:
RTS napisał:
A masz kolego jakiegoś godnego kadry napastnika?
nie no gdzie tam. Nie ma. Nawet szukać nie warto.
Wiem. Brożek. Smile

Holt_ napisał:
wątpć mżesz do upojenia, ale tak było, nestety. Poza Borucem, rzecz jasna.
Zgadzam się. Poza Borucem, poza Rogerem... A reszcie nie chciało się zwyczajnie grać.
Z tym, że mam pytanie. Czy skoro Boruc jest najlepszym naszym zawodnikiem (lub prawie najlepszym), to czy to automatycznie musi oznaczać, że musimy na niego chuchać i dmuchać i pozwalac na wszystko?
Decyzję Beenhakker'a w tej kwestii uważam za słuszną. A i tak nie obawiajcie się. Smile Nie jest wcale powiedziane, że Leo nie cofnie tej decyzji jeszcze przed meczem ze Słowenią i San Marino. Smile
A rpzecież selekcjoner czasem musi pokazać, kto rządzi w kadrze, prawda?

Holt_ napisał:
RTS napisał:
Tak się składa, że akurat z tym, "Gandalf" -jak go nazywasz- ma rację.
no niestety - nie ma. Zachowuje się jak tchórz. I tyle.
Bzdura. Nie mówię tu o tyle o jego błędach, ile, że faktem niezbitym pozostaje to, że w tym kraju od samego początku przeszkadzało mu się w pracy. Cały spektakl zaczął Jaś T. oraz misie z Miodowej z Grzesiem L. na czele. Później dołączyła do tego cala reszta naszego szacownego społeczeństwa. :] Ale, cóż... To Polska jest, nie?

Holt_ napisał:
Red napisał:
Właśnie według mnie Smolarek powinien grać cofniętego napastnika.
dokładnie.
O Żydach mówi się, że jest tyle poglądów, ilu Żydów na świecie. O nas zaś - że jest tylu selekcjonerów, ilu Polaków.

Holt_ napisał:
RTS napisał:
Jednocześnie na turnieju jest zwykle wyższy poziom
Austria go zapewniała?
I turniej pokazał, że to nie jest impreza i dla Austrii i dla nas.

Holt_ napisał:
na komendę nie. Do swojego radnego - tak. Skoro uważasz, że zakaz jest dość głupi - i chyba w sumie jest dość głupi, bo panowie pod sklepami i tak piją, a uderza on własnie w normalnych ludzi.
Więc zróbmy rewoltę. Smile Nawet jestem za, bowiem mam anarchistyczny pogląd na świat. Smile Smile

Holt_ napisał:
po drugie - znowu ja widzę różnicę pomiędzy wniebowzięty a "nie wściekły".

po trzecie - sądzę, że ordynator nie miałby po cześci oficjalnej nic specjalnie pzeciwko temu.
No jasne. Napisz jeszcze, że jest to w dobrym tonie. Smile

Holt_ napisał:
RTS, własnei o tym mówimy, o róznicy pomiędzy "mogł" a "był zmuszany"....
Biedni Ci nasi kadrowicze, oj biedni. Są koszarowani, inwigilowani i nawet uchlać się na zgrupowaniu nie pozwalają. A Beenhakker to pewnie SS-man. Smile Smile Smile

Holt_ napisał:
nie. Uważam, że powinien zachowywać się jak mężczyzna. Gardzę ludźmi, którzy w pewnym momencie nie potraifią otwarcie powiedzieć "sp....iłem coś".
Jeżeli uważa, że coś schrzanił, to potrafi się przyznać.
Przyznał się NP., że w pierwszej połowie meczu z Niemcami pomylił się co do taktyki, przez co Niemcy z dziecinną łątwością wchodzili w nasze pole karne, jak w masełko.
Poprawił ten element w drugiej połowie. Niestety nasza kadra była pozbawiona napastników z prawdziwego zdarzenia, a gdyby nie to, to ośmielę się powiedzieć, że moglibyśmy nawet remis w tymże meczu osiągnąć.

Holt_ napisał:
RTS napisał:
Sam żeś narzekał, że lewa defensywa jest nieobsadzona, z czym i ja się zgadzam.
a dlaczego jest/była?
Przypomnij mi... Z powodu kontuzji Bronowickiego?.. Rolling Eyes

Holt_ napisał:
oho...wracamy do starej śpiewki o Brożku, z refrenikiem "napastnik powinien sam okiwać pół rywala drużyny, oj dana!". A ile podań Jeleń dostał od pomocników?
A ile strzela w AJ?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez RTS dnia Śro 11:45, 27 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
RTS napisał:
Zahorskiemu po prostu brak doświadczenia. Wprawdzie nie jest juniorkiem, ale nie przypominam sobie, aby wcześniej był powoływany do kadry


wcześniej to znaczy kiedy? Przeszłością w kadrze juniorskiej się nie zajmuj,. Beenhakera w ogole one nie obchodzą.

RTS napisał:

Co do Wichniarka, to nie jestem jego zbytnim zwolennikiem. Owszem, bramki strzela, znaczy się jest skuteczny, jednak czy da się go wziąć pod kontrolę?


co to znaczy "pod kontrolę"? Ma być posłusznym pieskiem, który nigdy nie ośmieli się powiedzieć trenerowi, że ten się chyba myli i że lepsze byłoby inne rozwiązanie?

Moim zdaniem na tym polega w dużej mierze porażka tej drużyny. Beenhakker świadomie odsuwa zawodników nieco krnąbrnych, trudniejszych w prowadzeniu, z jakimś dorobkiem dającym im ewentualne podstawy choćby do poproszenia o wyjaśnienie im wątpliwości. On woli Pazdanów i Zahorskich - świeżaczków, niech nawet gorszych, ale za to psio wiernych, bo bez Beenhakkera i jego powołan byliby nikim w ligowej masie.

RTS napisał:
W którym meczu tak było, jeśli można spytać?..


to Twoje stałe pytanie. Może trzeba więcej oglądać?




RTS napisał:
Dlatego tego piłkarza szanuję, jednak ME to za wysokie progi dla niego.


usiłujemy Ci wytłumaczyć, że był na tych ME naszym najlepszym piłkarzem, obok Boruca i Rogera. Więc jeśli dla niego za wysokie, to...?

RTS napisał:

Holt_ napisał:
nigdy nie słyszałeś powiedzenia "kto nie pije, ten kapuje"?
Powiedzenie rodem z PRL-u?..


zarąbiście byłoby, gdyby z 4.06.1989 wymarły wszystkie rzeczy z PRL.

RTS napisał:
Nie sądzisz, że pora to wreszcie zmienić?


nie. Wolałbym to unormować. Ucywlizować. A nie unormujesz - całkowicie zabraniając i zamieniając kadrę we freblówkę.

RTS napisał:
Holt_ napisał:
a ten skład był wybrany, czy wylosowany? A jeśli wybrany, to przez kogo?
A Holender miał taki wybór, że ho, ho... Rolling Eyes


Ty też dziś w nocy piłeś w jakimś hotelu?

RTS napisał:

Holt_ napisał:
RTS napisał:
A masz kolego jakiegoś godnego kadry napastnika?
nie no gdzie tam. Nie ma. Nawet szukać nie warto.
Wiem. Brożek. Smile


także. Ale równeiż Wichniarek, Jeleń, Lewandowski. Tylko trzeba ich próbować regularnie i dłużej niż 45 minut, a nie uprzedzać się, bo się skrzywili na treningu.

RTS napisał:
Czy skoro Boruc jest najlepszym naszym zawodnikiem (lub prawie najlepszym), to czy to automatycznie musi oznaczać, że musimy na niego chuchać i dmuchać i pozwalac na wszystko?


teoretycznie nie. Aczkowliek wszędzie na swiecie jest tak, że najlepszym wolno więcej, i nie sprzeczaj się, bo służe licznymi przykładami.

RTS napisał:
Bzdura. Nie mówię tu o tyle o jego błędach



on też nie chce o nich mówić. I dlatego jest tchórzem.


RTS napisał:
I turniej pokazał, że to nie jest impreza i dla Austrii i dla nas.


więc nie truj, skarbie Smile że poziom byl niebotyczny.

RTS napisał:
Holt_ napisał:
na komendę nie. Do swojego radnego - tak. Skoro uważasz, że zakaz jest dość głupi - i chyba w sumie jest dość głupi, bo panowie pod sklepami i tak piją, a uderza on własnie w normalnych ludzi.
Więc zróbmy rewoltę. Smile Nawet jestem za, bowiem mam anarchistyczny pogląd na świat. Smile Smile


inicjatywy obywatelskie = anarchia?? Kuriozum....

RTS napisał:

po trzecie - sądzę, że ordynator nie miałby po cześci oficjalnej nic specjalnie pzeciwko temu.
No jasne. Napisz jeszcze, że jest to w dobrym tonie. Smile[/quote]

ja się nie snobuję, kolego Dulski.


RTS napisał:
Poprawił ten element w drugiej połowie. Niestety nasza kadra była pozbawiona napastników z prawdziwego zdarzenia


ano była. Bo się skrzywili na treningach. Musieli zostać w domu. Pojechali posłuszni i grzeczni.


,
RTS napisał:
Holt_ napisał:
RTS napisał:
Sam żeś narzekał, że lewa defensywa jest nieobsadzona, z czym i ja się zgadzam.
a dlaczego jest/była?
Przypomnij mi... Z powodu kontuzji Bronowickiego?.. Rolling Eyes



dlatego, że Beenhakker nie wypełnił swoich obowiązków i nie przetestował kandydatów na tę pozycję.

RTS napisał:
A ile strzela w AJ?


w ubiegłym sezonie więcej niż Zahorski........a w tym sezonie przynajmniej nie siedzi na ławce......

Post został pochwalony 0 razy
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Holt_ napisał:
Moim zdaniem na tym polega w dużej mierze porażka tej drużyny. Beenhakker świadomie odsuwa zawodników nieco krnąbrnych, trudniejszych w prowadzeniu, z jakimś dorobkiem dającym im ewentualne podstawy choćby do poproszenia o wyjaśnienie im wątpliwości. On woli Pazdanów i Zahorskich - świeżaczków, niech nawet gorszych, ale za to psio wiernych, bo bez Beenhakkera i jego powołan byliby nikim w ligowej masie.
Pora, by wreszcie była jakaś dyscyplina w kadrze. Mam serdecznie dosyć gwiazdeczek, które robią łachę, że zakładają koszulkę z orzełkiem.

Holt_ napisał:
to Twoje stałe pytanie. Może trzeba więcej oglądać?
Jak widzę, nie jesteś w stanie odpowiedzieć... Rolling Eyes

Holt_ napisał:
usiłujemy Ci wytłumaczyć, że był na tych ME naszym najlepszym piłkarzem, obok Boruca i Rogera. Więc jeśli dla niego za wysokie, to...?
Był jednymz nielicznych, którzy chcieli coś pokazać, starał się nie robić błędów i nawet mu to wychodziło. Ale jeśli chodzi o umiejętności, był piłkarzem prze-cię-tnym.

Holt_ napisał:
nie. Wolałbym to unormować. Ucywlizować.
Mogę spytać, jakbyś to unormował? Smile

Holt_ napisał:
Ty też dziś w nocy piłeś w jakimś hotelu?
Rozczaruję Cię. Nie piłem. Wink

Holt_ napisał:
teoretycznie nie. Aczkowliek wszędzie na swiecie jest tak, że najlepszym wolno więcej, i nie sprzeczaj się, bo służe licznymi przykładami.
Nie sprzeczam się. W takim razie od razu proponuję Boruca na każde zgrupowanie zaopatrywać w odpowiednią skrzyneczkę, co by nie musiał osobiście chodzić i szukać zaopatrenia. Bo nie daj boże znów by się spóźnił na samolot, albo -co gorsza- na trening. Smile Smile
W końcu gwiazdy mają swoje wymagania, nie? Laughing

Holt_ napisał:
on też nie chce o nich mówić. I dlatego jest tchórzem.
Ech... Choć ciężko, ale już zdążyłem przywyknąć, że można Ci pewne fakty tłumaczyć w nieskończoność, a Ty i tak będziesz klepał swoje...

Holt_ napisał:
ja się nie snobuję, kolego
Ja też nie. Ale Boruc doskonale wiedział, na co się pisze, jadąc na zgrupowanie, znał bowiem regulamin wcześniej. I jeśli nawet nie była to pierwszyzna, kiedy golnął sobie na zgrupowaniu, to jest to dokładnie to samo, co miało miejsce z Polonią Bytom odnośnie załatwiania licencji zanim pZPN odmówił jej udzielenia. "A nuż sie uda!". Ot, takie typowe polskie myślenie kombinatora.

Holt_ napisał:
ano była. Bo się skrzywili na treningach. Musieli zostać w domu. Pojechali posłuszni i grzeczni.
Bo to selekcjoner jest szefem, a nie piłkarze. Ale Ty -jak widzę- nie jesteś tego w stanie pojąć.

Holt_ napisał:
dlatego, że Beenhakker nie wypełnił swoich obowiązków i nie przetestował kandydatów na tę pozycję.
Nie. Dlatego, że właśnie Bronowicki złapał kontuzję. Niech żyje bystrość. Smile

Holt_ napisał:
w ubiegłym sezonie więcej niż Zahorski........a w tym sezonie przynajmniej nie siedzi na ławce......
Bo AJ nie zakupiło jeszcze napastnika.

Post został pochwalony 0 razy
Krol_kier


Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: się biorą dzieci?
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Klęska na Euro niewiele nauczyła selekcjonera.

Pojawiły się wprawdzie pewne słuszne ruchy: wreszcie zrezygnowano z Żurawskiego, szansę gry w biało-czerwonych barwach dostaną Brożek i Boguski.

Niestety, większość jego decyzji jest nadal są mocno nielogiczna.

Przykłady? Powołując kadrę na Euro zaskoczył wszystkich umieszczając w niej Marka Saganowskiego, mającego za sobą fatalny sezon, spędzony głównie na ławie. Jednak ten na Euro spisał się zaskakująco dobrze, zdecydowanie powyżej powszechnych oczekiwań co do jego osoby. I co? I teraz nie ma go już w kadrze... Ktoś to rozumie?

Inny przykład. W zeszłym sezonie przez cały rok równą i wysoką formę prezentował prawy pomocnik Szymon Pawłowski. Leo jednak ani razu nie dał mu szansy, wystawiając ciągle na prawej pomocy zazwyczaj zawodzącego Łobodzińskiego, albo nawet niepotrafiącego grać na tej pozycji napastnika Zahorskiego (który zresztą na swojej koronnej pozycji też niezbyt sobie radzi, ale to tak na marginesie). Pawłowski dostał za to powołanie na mecz z Ukrainą, teraz, gdy gra w drugiej lidze, a na dodatek nie przepracował ponad połowy okresu przygotowawczego, bo najpierw był kontuzjowany, a potem bez rezultatu procesował się z klubem o rozwiązanie kontraktu. I właśnie dostał szansę gry w kadrze. Sam raz we właściwym czasie...

Oczywiście to tylko wierzchołek bezsensownej góry, jaką tworzy prowadzona przez Holendra polityka kadrowa.

Braku Wichniarka i Kuszczaka ze sportowego punktu widzenia wytłumaczyć się nie da - albo Leo nie lubi blondynów, albo wciąż jest śmiertelnie obrażony za ich dawne wypowiedzi. Życzyłbym sobie, żeby z równie wielką skrupulatnością, z jaką śledzi wypowiedzi zawodników dla mediów, przypatrywał się także ich formie na boisku.

Przywrócenie do kadry Jopa, Gancarczyka i Bosackiego wygląda na odruch rozpaczy. Dwóch pierwszych to totalne nieporozumienie, obecność trzeciego można jeszcze ewentualnie zrozumieć, bo Kokoszka i Polczak swoją dyspozycją w meczu z Ukraina nie zachwycili, a Jodłowiec niezbyt udanie prezentował się w meczach Polonii. Pamiętajmy jednak, że Bosacki to obrońca, który przez całą swoją karierę nawet nie zbliżył się do poziomu Jacka Bąka, a jest od niego tylko dwa lata młodszy. Na ostoję obrony jest za słaby, a na jej uzupełnienie za stary. Środek defensywy powinni tworzyć: Michał Żewłakow + któryś z młodszych zawodników. Zaś braku w składzie Piotra Brożka na korzyść Gancarczyka, który skompromitował się we wszystkich meczach kadry, w których uczestniczył, oraz reaktywacji Jopa po prostu nie chce mi się komentować...

Niewiele dobrego da się też powiedzieć o doborze bramkarzy. Słaby Załuska i coraz bardziej zbliżający się do poziomu oldboja Kowalewski nie wydają się najlepszymi kandydatami do obsady miejsca między słupkami. Dobrze, że chociaż na Fabiańskiego Leo się jeszcze nie obraził...

Osobną sprawą jest kwestia taktyki. Mam nadzieje, że na Słowenię i San Marino Boss nie zaserwuje antycznego ustawienia 5 - 4 - 1. Lepiej już trzymać się starej, oklepanej w eliminacjach taktyki, która, choć daleka od doskonałości, przy odpowiednim doborze zawodników mogłaby nadal przynosić korzystne rezultaty.

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Krol_kier napisał:
Inny przykład. W zeszłym sezonie przez cały rok równą i wysoką formę prezentował prawy pomocnik Szymon Pawłowski. Leo jednak ani razu nie dał mu szansy, wystawiając ciągle na prawej pomocy zazwyczaj zawodzącego Łobodzińskiego
Mała poprawka: raz zagrał. W meczu towarzyskim z Bosnią i Hercegowiną w zeszłym roku.

[quote="Krol_Kier]Niewiele dobrego da się też powiedzieć o doborze bramkarzy. Słaby Załuska i coraz bardziej zbliżający się do poziomu oldboja Kowalewski nie wydają się najlepszymi kandydatami do obsady miejsca między słupkami. Dobrze, że chociaż na Fabiańskiego Leo się jeszcze nie obraził...[/quote]Na jakiej podstawie twierdzisz, że Załuska jest słaby? Bo wiesz, w Szkocji akurat gra na bardzo wysokim poziomie, smiem nawet twierdzić, że na chwile obecna jest jedynym, który mógłby zastapic Boruca. A wex pod uwagę, że nie jest zawodnikiem Dundee United, klubu, w którym bramkarz ma więcej do roboty niż w Celtiku...
A Kuszczak z Fabianskim? Nie grają w klubach.

Pozostałej częsci posta nie mam co komentowac. Zgadzam sie w 100%.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Śro 14:52, 27 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Krol_kier


Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: się biorą dzieci?
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
master_of_flamaster napisał:
mam nadzieję, że Załuska będzie w formie. Jesli ktoś ewentualnie mógłby zastapić w kadrze Artura Boruca - na chwile obecną nie widze żadnego innego kandydata...


Czytając to zdanie spadłem z krzesła.


erbe1 napisał:

Załuska, wobec zawieszenia Boruca pierwszym bramkarzem - żart. Co z tego, że gość jest pierwszym bramkarzem w swoim klubie, skoro nie jest to zbytnio wartościowy klub. Niech już będzie Fabiański - gość w sumie niezły; szkoda, że brak mu w tym powołaniu wartościowego zmiennika.


Podpisuje się pod tym.

Dodajmy jeszcze, że grając w Polsce niemal zawsze był rezerwowym, a nie grał w silnych klubach, bo ciężko za takie uważać Polonię Warszawa czy Jagiellonię Białystok. Teraz gra w bardzo słabym zespole i puszcza mnóstwo bramek. Leo pewnie nawet nie widział go na oczy, no ale po co fatygować się taki kawał na obserwacje, skoro można go sobie obejrzeć na zgrupowaniu...

master_of_flamaster napisał:

Szanse dostał równiez Paweł Brożek. Ujme to tak... Jeśli z takimi drużynami jak Słowenia czy San Marino nie potwierdzi swojej przydatności dla drużyny - nie potwierdzi jej juz nigdy.


Od ponad roku każda z nielicznych szans, jaką dostaje w kadrze Brożek, jest w prasie opatrywana takimi komentarzami i tym razem pewnie też tak będzie.



master_of_flamaster napisał:

Red_Devil napisał:
Właśnie według mnie Smolarek powinien grać cofniętego napastnika.
A ja z kolei w ogóle bym go nie widział w kadrze. Pisałem juz, dlaczego. Poza tym odnosze wrażenie, że ten zawodnik, wbrew pozorom, nie radzi sobie z presja. Dwa razy był najlepszy w eliminacjach. Dwa razy był największym zawodem turnieju finałowego. Zdaję sobie sprawe z tego, że stwierdzenie to jest ryzykowne.




Największym rozczarowaniem jest zawsze ten, od którego się najwięcej oczekuje, a nie ten, który grał najsłabiej.

Na tej zasadzie Manchester powinien jak najszybciej pozbyć sie ze składu Cristiano Ronaldo, bo to on był w powszechnej opinii największym rozczarowaniem ME. Ewidentnie nie radzi sobie z presją, cienias jeden...

master_of_flamaster napisał:

Kto więc na lewej? Spróbowałbym kogoś z dwójki Rybus/Zieńczuk ze wskazaniem na tego drugiego. Aczkolwiek Rybusa juz teraz bym powołał. Jesli sie spali - i tak nigdy nie dorósłby do gry w kadrze. Jesli spisze się znakomicie - zyskamy kolejnego wartościowego gracza.


Wiesz ile meczów rozegrał w kadrze Zieńczuk? Kilkanaście.
A wiesz ile rozegrał udanych meczów? Zero.

Natomiast co do drugiego z wymienionych wystarczy obejrzeć jeden mecz Legii, aby zauważyć, że Rybus potrafi grać niemal wyłącznie indywidualnie (i to w sposób ledwie wystarczający na ligowych drewniaków, więc na poziomie międzynarodowym nawet to może nie wyglądać najlepiej), o grze zespołowej nie mając na razie większego pojęcia.

Na lewej pomocy powinno się wybierać z trójki Piszczek, Boguski, Smolarek, przy czym ten ostatni na tej pozycji nie potrafi pełnić roli klasycznego skrzydłowego. W eliminacjach często tylko pozorował grę na lewej flance, w rzeczywistości będąc schodzącym z lewej strony napastnikiem (podobnie grał Thierry Henry w pierwszym meczu Barcy z Wisłą). Sprawdzało się to nieźle, przy czym, jeśli teraz któryś z przeciwników dokładnie przeanalizowałby naszą grę z eliminacji ME, ów manewr byłby pewnie trudniejszy do realizowania.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Krol_kier dnia Śro 15:13, 27 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Krol_kier napisał:
Czytając to zdanie spadłem z krzesła.
Śmiało. Nie gra w wartościowym klubie - ok. Ale zauwaz, że o wiele trudniej jest byc znakomitym bramkarzem w słabym klubie niz w silnym. Kuszczak cos ci o tym powie.
Sprawa Fabiańskiego, o czym już pisałem, na chwile obecna dla mnie nie istnieje. Poza tym... Cóz, nie wiem, czy zauwazyłes, jednak w kadrze błedy zdarzały mu sie troche zbt czesto. Możliwe, ze wynika to własnie z braku gry w klubie.

Krol_Kier napisał:
Dodajmy jeszcze, że grając w Polsce niemal zawsze był rezerwowym, a nie grał w silnych klubach, bo ciężko za takie uważać Polonię Warszawa czy Jagiellonię Białystok.
Malarz równiez. A jednak po transferze do Grecji, tamtejszy związek zaczła zastanawiac sie nad jego naturalizowaniem.

Krol_Kier napisał:
Teraz gra w bardzo słabym zespole i puszcza mnóstwo bramek.
I zbiera bardzo dobre recenzje. Dzieki czemu jest jednym z głównych kandydatów na ewentualnego nastepce Boruca w Celtiku.

Krol_Kier napisał:
Od ponad roku każda z nielicznych szans, jaką dostaje w kadrze Brożek, jest w prasie opatrywana takimi komentarzami i tym razem pewnie też tak będzie.
Od napastnika wymaga się zdobywania bramek. Ile tych bramek zdobył w kadrze Paweł Brożek? Widzisz, mnie nie interesuje czy ktos w klubie strzela gola za golem. Jesli nie robi tego w kadrze - sayonara.

Krol_Kier napisał:
Największym rozczarowaniem jest zawsze ten, od którego się najwięcej oczekuje, a nie ten, który grał najsłabiej.
Pozytywne aspekty gry Smolarka w kadrze na MŚ 2006 i ME 2008? Słucham?

Krol_Kier napisał:
Na tej zasadzie Manchester powinien jak najszybciej pozbyć sie ze składu Cristiano Ronaldo, bo to on był w powszechnej opinii największym rozczarowaniem ME. Ewidentnie nie radzi sobie z presją, cienias jeden...
Zaskocze cie. Nie radzi sobie. Co widać było m. in. w finale Ligi Mistrzów, szczególnie w konkursie rzutów karnych...

Krol_Kier napisał:
Wiesz ile meczów rozegrał w kadrze Zieńczuk? Kilkanaście.
A wiesz ile rozegrał udanych meczów? Zero.
Wiem.

Krol_Kier napisał:
Natomiast co do drugiego z wymienionych wystarczy obejrzeć jeden mecz Legii, aby zauważyć, że Rybus potrafi grać niemal wyłącznie indywidualnie (i to w sposób ledwie wystarczający na ligowych drewniaków, więc na poziomie międzynarodowym nawet to może nie wyglądać najlepiej), o grze zespołowej nie mając na razie większego pojęcia.
To też wiem.
Wiem równiez, że wyboru wiekszego na tej pozycji nie mamy. Stąd te propozycje.

Krol_Kier napisał:
Na lewej pomocy powinno się wybierać z trójki Piszczek, Boguski, Smolarek, przy czym ten ostatni na tej pozycji nie potrafi pełnić roli klasycznego skrzydłowego.
W poprzednim sezonie Piszczek rzeczywiście prezentował przyzwoita forme. Oby udało mu sie przynajmniej to utrzymac. I regularnie wychodzić w pierwszym składzie Herthy.
Co do Boguskiego - przyznam, że jego ewentualna kandydatura wydaje mi sie byc dobrym pomysłem. Z tym, że w Wisłe na lewej gra zdaje się Zieńczuk, nie? Boguski by sobie poradził?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Śro 15:30, 27 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Janisz_


Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 561
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Płock/Toruń
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
RTS napisał:
A kto rozdmuchał tę aferę? Beenhakker???


Moja mama ... ???
Leo ma u nas wszystko o co poprosi, jakby chciał wyciszenia tej sprawy, to byśmy nie mieli o czym teraz dyskutować.

RTS napisał:
A masz kolego jakiegoś godnego kadry napastnika? Ach... zapomniałem. Paweł Brożek. Laughing


Nie, Matusiak z pewnością jest lepszy. Świetny argument za tym, żebyśmy grali bez napastników.

RTS napisał:
gdzie Ty go chcesz ustawić? Na szpicy?? I co on może niby zrobić przy rosłych obrońcach?


Dobry skrzydłowy powinien mieć trzy cechy. Dobre dośrodkowanie, dobry drybling i szybkość. Z tego Ebi jest jedynie szybki. Za to ma jeden ogromny atut, ma instynkt strzelca, świetnie się umie znaleźć w polu karnym. 99% bramek jakie strzela pada z pola karnego - dobitki, sytuacje 1 na 1, strzały z pierwszej piłki, zobacz chociażby tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
A pamiętasz jakiegoś gola strzelonego po dośrodkowaniu Smolarka? Bo ja nie.
I nie mówię, że ma grać na szpicy, tylko jako jeden z pary napastników, bo taktyka z jednym wysuniętym kończyła się na razie tym, że Żurawski/Smolarek/Matusiak cały czas cofali się po piłkę, przez co de facto graliśmy bez napastnika.

RTS napisał:
Tak się składa, że akurat z tym, "Gandalf" -jak go nazywasz- ma rację. Zresztą spodziewałem się czegoś takiego. wszak to Polska.


Tylko, że trzeba odróżnić krytykę Engela, który tylko czeka, żeby wskoczyć jeszcze na stołeczek selekcjonera, czy krytykę Tomaszewskiego, który gada bo chce być w TV, od krytyki ludzi, którzy widzą, że nie wszystko co robi Benhaker jest cacy.
Leo dużo dobrego zrobił, ale podejście w stylu "Patrzcie, podziwiajcie, ale siedźcie cicho i nie wymądrzajcie się, bo tu jest Polska, a ja jestem z Holandii. Wiem jak to się robi, przecież prowadziłem na MŚ Trynidad i przegrałem tylko dwa mecze, a nie trzy". Statusu świętej krowy, tylko za narodowość i zasługi się nie daje.

RTS napisał:
W którym meczu tak było, jeśli można spytać?..


Kaukaskie tournee ... w meczach z Azerbejdżanem i Armenią. Długimi fragmentami w meczu Portugalia-Polska w Lizbonie.

RTS napisał:
Nie. Dlatego, że właśnie Bronowicki złapał kontuzję. Niech żyje bystrość.


A potem nie miał kim załatać tej dziury, bo nie przetestował zmienników. Niech żyje logiczne myślenie Wink

RTS napisał:
Bo AJ nie zakupiło jeszcze napastnika.


Patrz, to już trzeci sezon będzie jak tego napastnika nie kupili. Za słabi są czy kasy nie mają Question

Post został pochwalony 0 razy
Krol_kier


Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: się biorą dzieci?
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
master_of_flamaster napisał:
Nie gra w wartościowym klubie - ok. Ale zauwaz, że o wiele trudniej jest byc znakomitym bramkarzem w słabym klubie niz w silnym. Kuszczak cos ci o tym powie.


Nieprawda.

Kuszczak nie jest pierwszym bramkarzem swojego klubu, ale zauważ łaskawie dwie rzeczy:

1) To Manchester United. Manchester United! Mistrz Anglii i zdobywca LM, najlepszy klub na świecie zeszłego sezonu. Pomiędzy Dundee na ManU jest taka różnica, jak pomiędzy Gubałówką a Mount Everestem.

2) Całego zeszłego sezonu Kuszczak nie spędził na ławie. Grał trochę w Premiership, Pucharze Anglii, nawet w LM - i spisywał się dobrze. Kto jest dla Ciebie lepszym Alpinistą - ten kto wlazł na szczyt Gubałówki, czy ten, który pokonał jedną trzecia wysokości Everestu?

master_of_flamaster napisał:

Sprawa Fabiańskiego, o czym już pisałem, na chwile obecna dla mnie nie istnieje. Poza tym... Cóz, nie wiem, czy zauwazyłes, jednak w kadrze błedy zdarzały mu sie troche zbt czesto


Jeden to błąd z Serbią. Kiedy były pozostałe?

master_of_flamaster napisał:

Krol_Kier napisał:
Dodajmy jeszcze, że grając w Polsce niemal zawsze był rezerwowym, a nie grał w silnych klubach, bo ciężko za takie uważać Polonię Warszawa czy Jagiellonię Białystok.
Malarz równiez. A jednak po transferze do Grecji, tamtejszy związek zaczła zastanawiac sie nad jego naturalizowaniem.


Wszystko pięknie. Tylko dlaczego od roku siedzi na ławce?

A przecież Panathinaikos to nie ManU ani Arsenal.

master_of_flamaster napisał:

Krol_Kier napisał:
Teraz gra w bardzo słabym zespole i puszcza mnóstwo bramek.
I zbiera bardzo dobre recenzje.


Ile jego meczów widziałeś?

master_of_flamaster napisał:

Krol_Kier napisał:
Od ponad roku każda z nielicznych szans, jaką dostaje w kadrze Brożek, jest w prasie opatrywana takimi komentarzami i tym razem pewnie też tak będzie.
Od napastnika wymaga się zdobywania bramek. Ile tych bramek zdobył w kadrze Paweł Brożek? Widzisz, mnie nie interesuje czy ktos w klubie strzela gola za golem. Jesli nie robi tego w kadrze - sayonara.


Jedną. Jak na zawodnika, który bodajże tylko raz wystąpił w kadrze dłużej niż 45 minut i nigdy nie dostał szansy w dwóch meczach pod rząd, to i tak niezły wynik.

Zacznie strzelać w kadrze gole, gdy naprawdę się na niego postawi (obejmuje to także uwzględnienie w założeniach przedmeczowych posyłania do niego piłek ze środka pola i skrzydeł, zamiast nakazu biegania po całej połowie przeciwnika i samodzielnego szukania piłki, jak miało to miejsce w meczu z USA), a media przestaną lamentować o 'ostatniej szansie" itd.

master_of_flamaster napisał:

Krol_Kier napisał:
Największym rozczarowaniem jest zawsze ten, od którego się najwięcej oczekuje, a nie ten, który grał najsłabiej.
Pozytywne aspekty gry Smolarka w kadrze na MŚ 2006 i ME 2008? Słucham?


Naprawdę nie szanujesz mojego zdrowia i mojego krzesła.

Wymień mi zawodników z pola, w których grze na MŚ i ME było więcej pozytywnych aspektów niż w grze Smolarka, to pogadamy. Podpowiem: jeden to Roger. Ale obawiam się, że więcej nie znajdziesz.

Zresztą czy my jesteśmy Brazylią albo Hiszpanią, żeby wyrzucać z kadry zawodnika, bo zawiódł na turnieju o mistrzostwo świata lub kontynentu?

master_of_flamaster napisał:

Krol_Kier napisał:
Na tej zasadzie Manchester powinien jak najszybciej pozbyć sie ze składu Cristiano Ronaldo, bo to on był w powszechnej opinii największym rozczarowaniem ME. Ewidentnie nie radzi sobie z presją, cienias jeden...

Zaskocze cie. Nie radzi sobie. Co widać było m. in. w finale Ligi Mistrzów, szczególnie w konkursie rzutów karnych...


Nie zaskoczyłeś mnie, przecież sam o tym napisałem.

Ale czy to oznacza, że jest słabym piłkarzem?


Krol_Kier napisał:

Co do Boguskiego - przyznam, że jego ewentualna kandydatura wydaje mi sie byc dobrym pomysłem. Z tym, że w Wisłe na lewej gra zdaje się Zieńczuk, nie? Boguski by sobie poradził?


Grał na tej pozycji w rewanżu z Beitarem i spisał się lepiej niż Zieńczuk w którymkolwiek meczu tego sezonu. Może grać z powodzeniem na obydwu flankach.

Na lewej w Wiśle będzie jednak na razie występował Zieńczuk, niejako za zasługi z zeszłego sezonu.

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Krol_kier napisał:
Nieprawda.

Kuszczak nie jest pierwszym bramkarzem swojego klubu, ale zauważ łaskawie dwie rzeczy:

1) To Manchester United. Manchester United! Mistrz Anglii i zdobywca LM, najlepszy klub na świecie zeszłego sezonu. Pomiędzy Dundee na ManU jest taka różnica, jak pomiędzy Gubałówką a Mount Everestem.

2) Całego zeszłego sezonu Kuszczak nie spędził na ławie. Grał trochę w Premiership, Pucharze Anglii, nawet w LM - i spisywał się dobrze. Kto jest dla Ciebie lepszym Alpinistą - ten kto wlazł na szczyt Gubałówki, czy ten, który pokonał jedną trzecia wysokości Everestu?
Miałem na mysli fakt, że gdyby nie gra w słabiutkim WBA, Kuszczaka w ManU by nie było. O wiele łatwiej jest byc wielkim w słabym klubie. Bo w wielkim nie ma wielu szans, żeby się wykazać.

Krol_Kier napisał:
Jeden to błąd z Serbią. Kiedy były pozostałe?
A czy ja mówię o zawalonych bramkach? Mówie o samych błedach. Pełnej listy ci nie podam, jednak momentami jego gra na przedpolu pozostawiała trochę do zyczenia. Zreszta większośc polskich golkiperów ma z tym pewne problemy. Nawet Boruc nie zawsze zachowuje się tak, jak powinien.

Krol_Kier napisał:
Wszystko pięknie. Tylko dlaczego od roku siedzi na ławce?
A bo ja wiem. Grał regularnie, grał na wysokim poziomie, potem nagle trener powrócił do Galinovica i tak zostało. A, że Galinovic nie zawodzi...

Krol_Kier napisał:
Ile jego meczów widziałeś?
A ile widział Strachan, że widzi go w swoim klubie, jeśli Boruc odejdzie? A ile widzieli eksperci, że zbiera dobre noty?
Ja nie widziałem żadnego, przyznaję. Jednak oni widzieli ich z pewnością "trochę" więcej.

Krol_Kier napisał:
Jedną. Jak na zawodnika, który bodajże tylko raz wystąpił w kadrze dłużej niż 45 minut i nigdy nie dostał szansy w dwóch meczach pod rząd, to i tak niezły wynik.
OK. Skoro tak mówisz t zobaczymy jak będzie teraz, zwłaszcza, że przynajmniej w jednym meczu powinien dostać szansę na dłużej. Jesli zagra dobrze - jestem za. jesli zagra źle - jestem przeciw. Na chwile obecną głos wstrzymuję. W lidze strzelał...

Krol_Kier napisał:
Zacznie strzelać w kadrze gole, gdy naprawdę się na niego postawi (obejmuje to także uwzględnienie w założeniach przedmeczowych posyłania do niego piłek ze środka pola i skrzydeł, zamiast nakazu biegania po całej połowie przeciwnika i samodzielnego szukania piłki, jak miało to miejsce w meczu z USA)
W takiej drużynie jak Polska samodzielne szukanie piłki i oddawanie strzałów jest bardzo mile widziane. Przynajmniej dopóki ktoś więcej niz Błaszczykowski i Roger nauczy sie podawac. Owszem, w Hiszpanii, gdzie na pomocy są Silva, Xavi czy Iniesta byłoby łatwiej. Ale u nas są Dudka, Krzynówek i Lewandowski.

Krol_Kier napisał:
Naprawdę nie szanujesz mojego zdrowia i mojego krzesła.
Proponuję usiąśc na podłodze. Sam tak czynie i stwierdzam, że jest to duzo wygodniejsze.

Krol_Kier napisał:
Wymień mi zawodników z pola, w których grze na MŚ i ME było więcej pozytywnych aspektów niż w grze Smolarka, to pogadamy. Podpowiem: jeden to Roger. Ale obawiam się, że więcej nie znajdziesz.
Roger i Saganowski. reszta grała piach. Ale na pewno nie mam zamiaru klasyfikowac, przepraszam za wyrażenie, gówna ze względu na emitowaną dawkę smrodu.

Krol_Kier napisał:
Zresztą czy my jesteśmy Brazylią albo Hiszpanią, żeby wyrzucać z kadry zawodnika, bo zawiódł na turnieju o mistrzostwo świata lub kontynentu?
Ja go wyrzucam głównie za podejście do kwestii gry w klubie. Gwiazdą nie jest, niech szuka drużyny, gdzie nie będzie siedział na ławie. Bo w Santander wie, że na więcej liczyć nie może. Sam trener mu to zapowiedział...

Krol_Kier napisał:
Nie zaskoczyłeś mnie, przecież sam o tym napisałem.

Ale czy to oznacza, że jest słabym piłkarzem?
Nie, nie oznacza. Tylko, że w ManU czy w reprezentacji Portugalii masz 10 innych, któzy potrafią wziąc na siebie odpowiedzialność i nie pękaja. A w Polsce?


Krol_Kier napisał:
Grał na tej pozycji w rewanżu z Beitarem i spisał się lepiej niż Zieńczuk w którymkolwiek meczu tego sezonu. Może grać z powodzeniem na obydwu flankach.

Na lewej w Wiśle będzie jednak na razie występował Zieńczuk, niejako za zasługi z zeszłego sezonu.
No to luz, że tak powiem. Niech go Beenhakker wystawi na lewej stronie, jeśli ma grac tak, jak zazwyczaj - jestem za. Tylko niech to będzie występ dłuższy niż 45 minut, jako zmiennik Pawłowskiego.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Śro 16:59, 27 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Irsko


Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Skarzysko
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Pewno ze Boguski w kadrze lepiej pasuje na LP,niz grajacy przestarzale Zienczuk.Ale wystawianie jakiegokolwiek piłkarza na pozycje LP jest połączone,z tym kto zagra w kadrze rozgrywajacego

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Irsko napisał:
Pewno ze Boguski w kadrze lepiej pasuje na LP,niz grajacy przestarzale Zienczuk.Ale wystawianie jakiegokolwiek piłkarza na pozycje LP jest połączone,z tym kto zagra w kadrze rozgrywajacego
Roger. Jedyni jego konkurenci albo albo są bez formy (Iwański, Goliński), albo leczą kontuzje (Garguła).

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Śro 17:31, 27 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
RTS napisał:
Pora, by wreszcie była jakaś dyscyplina w kadrze. Mam serdecznie dosyć gwiazdeczek, które robią łachę, że zakładają koszulkę z orzełkiem.


dyscyplina nie może być jednoznaczna ze ślepym posluszeństwem. Za dużo tych indywidualnych sporów - Brożek, Wichniarek ,Kuszczak......Słabe to wyrabianie sobie autorytetu. Ale cóż - Leo nie lubi dyskutować z nikim.

RTS napisał:
Holt_ napisał:
to Twoje stałe pytanie. Może trzeba więcej oglądać?
Jak widzę, nie jesteś w stanie odpowiedzieć... Rolling Eyes


OK, leniuszku. Nie odeślę Cię do samego Krzynówka, który w wywiadzie przed meczem z Niemcami mówi "W eliminacjach występowałem na lewym skrzydle i za napastnikami. Teraz pewnie też często będę zmieniał pozycje. Zobaczymy, czego zażyczy sobie trener."
[link widoczny dla zalogowanych]
bo pewnie miałbyśkłopot go złapać pod telefonem Smile Smile
tylko przypomnę choćby mecz z Armenią na wyjeździe.


RTS napisał:
starał się nie robić błędów i nawet mu to wychodziło. Ale jeśli chodzi o umiejętności, był piłkarzem prze-cię-tnym.


he, he, he....ciekawe jak pogodził jedno z drugim Smile Smile

RTS napisał:
Holt_ napisał:
nie. Wolałbym to unormować. Ucywlizować.
Mogę spytać, jakbyś to unormował? Smile


pozwalając zawodnikom na luz wtedy kiedy można, nie pozwalając wtedy, kiedy nie można. Na pewno nie robiłbym z siebie durnia, koszarując dorosłych facetów jak małe dzieci na kolonii....


RTS napisał:
W takim razie od razu proponuję Boruca na każde zgrupowanie zaopatrywać w odpowiednią skrzyneczkę, co by nie musiał osobiście chodzić i szukać zaopatrenia. Bo nie daj boże znów by się spóźnił na samolot, albo -co gorsza- na trening. Smile Smile
W końcu gwiazdy mają swoje wymagania, nie? Laughing



mają swoje prawa i przywileje. . W końcu to one wygrywają mecze, a nie wyrobnicy. Dlatego np Ferguson nie robi z siebie cymbała i nie zawiesza Rooneya za wyznania prostytutek. Nie dyskwalifikuje Ronaldo za balety w basenie. Za to wymierza kary finansowe za używanie telefonów komórkowych na treningu i niemiłosiernie opieprza w szatni.

Bo on dyscyplinuje po coś, a nie dla picu. I wie, za co, kiedy, gdzie i jak ukarać. A nie wszyscy wiedzą. Względnie - tylko udają, że nie wiedzą.

RTS napisał:
Holt_ napisał:
on też nie chce o nich mówić. I dlatego jest tchórzem.
Ech... Choć ciężko, ale już zdążyłem przywyknąć, że można Ci pewne fakty tłumaczyć w nieskończoność, a Ty i tak będziesz klepał swoje...


Beenhakker jest tchórzem, ponieważ nie chce się uczciwie rozliczyć ze swoich błędów i nieprawdziwych słów, jakie głosił przed ME.

Nigdy nie uznał publicznie, że dokonał niewłaściwych wyborów personalnych - a DOKONAŁ ich.
NIgdy nie przyznał publicznie, że zabrał kilku graczy do Austrii tylko na wycieczkę - a zabrał.
Zawsze głosił publicznie, że jedyne zastrzeżenie do Brożka to jego niedopasowanie do taktyki i nic więcej - a tymczasem nagle wypsnęło mu się słówko "zachowanie".
Zawsze głosił publicznie, że jest zachwycony poziomem polskich zawodników i możliwościami w nich drzemiącymi - po czym poszedł na krzywy ryj, byle tylko zatrudnić Rogera. Dwie możliwości - albo kłamał, albo się mylił. Ale on nigdy nie przyzna ani jednego, ani drugiego.
Takie "drobiazgi" jak zwalenie wszystkiego na sędziego po meczu z Austrią, czy stwierdzenie po tym meczu, że nie mamy już żadnych szans (a były!) - już nawet pominę.


RTS napisał:
Bo to selekcjoner jest szefem, a nie piłkarze. Ale Ty -jak widzę- nie jesteś tego w stanie pojąć.


a Ty jak widzę nie jesteś pojąć, że tępy dzierżymorda nigdy dobrym szefem nie będzie. Z jednym wyjątkiem. Można być dzierżymordą w wojsku...ale wtedy trzeba jednocześnie dzielić z żołnierzami wszelkie trudy. A Leo woli zwalać wszystko na zawodników. On jest bez skazy.

RTS napisał:
Holt_ napisał:
dlatego, że Beenhakker nie wypełnił swoich obowiązków i nie przetestował kandydatów na tę pozycję.
Nie. Dlatego, że właśnie Bronowicki złapał kontuzję. Niech żyje bystrość. Smile


aha. Bystry Beenhakker sprawdził jedną osobę i już był zachwycony. A RTS - z nim. Super.....

Krol_kier napisał:
Klęska na Euro niewiele nauczyła selekcjonera.


no, to już akurat było wiadomo po pierwszej konferencji prasowej po meczu z Chorwacją.



Krol_kier napisał:
W zeszłym sezonie przez cały rok równą i wysoką formę prezentował prawy pomocnik Szymon Pawłowski. Leo jednak ani razu nie dał mu szansy, wystawiając ciągle na prawej pomocy zazwyczaj zawodzącego Łobodzińskiego, albo nawet niepotrafiącego grać na tej pozycji napastnika Zahorskiego (który zresztą na swojej koronnej pozycji też niezbyt sobie radzi, ale to tak na marginesie). Pawłowski dostał za to powołanie na mecz z Ukrainą, teraz, gdy gra w drugiej lidze, a na dodatek nie przepracował ponad połowy okresu przygotowawczego, bo najpierw był kontuzjowany, a potem bez rezultatu procesował się z klubem o rozwiązanie kontraktu. I właśnie dostał szansę gry w kadrze. Sam raz we właściwym czasie...



Kierze, to jest typowe beenhakkerowskie powołanie "odwalcie się ode mnie". Powołuje gracza i albo go nie wpuszcza, albo go wpuszcza na 45 minut, po czym tryumfalnie ogłasza "się nie nadaje".

Krol_kier napisał:

Braku Wichniarka i Kuszczaka ze sportowego punktu widzenia wytłumaczyć się nie da - albo Leo nie lubi blondynów, albo wciąż jest śmiertelnie obrażony za ich dawne wypowiedzi. Życzyłbym sobie, żeby z równie wielką skrupulatnością, z jaką śledzi wypowiedzi zawodników dla mediów, przypatrywał się także ich formie na boisku


myślę, że to robi, oddając mu sprawiedliwość. Tyle, że niestety - Leo jest chorobliwie ambitny i przewrażliwiony na swoim punkcie. Największa gwiazdą drużyny ma być bezwzględnie on. I dlatego to pierwsze twoje kryterium jest niestety istotniejsze.

Krol_kier napisał:
Przywrócenie do kadry Jopa, Gancarczyka i Bosackiego wygląda na odruch rozpaczy. Dwóch pierwszych to totalne nieporozumienie


tu Cię nie rozumiem. Porównujesz ze sobą....nieporównywalne materiały. Jopa oglądaliśmy wielokrotnie, w lidze, w pucharach, w kadrze.....na jakiej podstawie zrównujesz z nim Gancarczyka, którego miałeś okazję oglądać, podejrzewam, dwa razy, z czego ani razu w całym meczu?

Krol_kier napisał:
Kokoszka i Polczak swoją dyspozycją w meczu z Ukraina nie zachwycili


Polczak grał nieźle, nawet Żewłakow go chwalił, tyle, że część meczu spedził pętając się po boisku, źle ustawiony przez selekcjonera, zresztą to dotyczyło niemal wszystkich kadrowiczów.

Krol_kier napisał:
Pamiętajmy jednak, że Bosacki to obrońca, który przez całą swoją karierę nawet nie zbliżył się do poziomu Jacka Bąka, a jest od niego tylko dwa lata młodszy. Na ostoję obrony jest za słaby, a na jej uzupełnienie za stary
Środek defensywy powinni tworzyć: Michał Żewłakow + któryś z młodszych zawodników.


hmm.....a teraz szybkie pytanie - co w razie kontuzji Żewłakowa?

Moim zdaniem w kadrze powinno być dwu młodych i dwu doświadczonych stoperów.


Krol_kier napisał:
Zaś braku w składzie Piotra Brożka na korzyść Gancarczyka, który skompromitował się we wszystkich meczach kadry, w których uczestniczył


czyli wszystkich trzech. A summa sumarum minuty....bodaj jednym....
Jak zwał, tak zwał, to jest zawodnik który został wybrany najlepszym obrońcą ligi ukraińskiej w sezonie 2006/2007. A ligę tę cenię wyżej od naszej.


Krol_kier napisał:
Dobrze, że chociaż na Fabiańskiego Leo się jeszcze nie obraził...


to jest pupilek Hoeka. Śpij spokojnie.

Krol_kier napisał:
Osobną sprawą jest kwestia taktyki. Mam nadzieje, że na Słowenię i San Marino Boss nie zaserwuje antycznego ustawienia 5 - 4 - 1. Lepiej już trzymać się starej, oklepanej w eliminacjach taktyki, która, choć daleka od doskonałości, przy odpowiednim doborze zawodników mogłaby nadal przynosić korzystne rezultaty.


dokładnie.

Krol_kier napisał:

Na lewej pomocy powinno się wybierać z trójki Piszczek, Boguski, Smolarek,


Piszczek jest zdecydowanie prawonożny.

Krol_kier napisał:


master_of_flamaster napisał:

Sprawa Fabiańskiego, o czym już pisałem, na chwile obecna dla mnie nie istnieje. Poza tym... Cóz, nie wiem, czy zauwazyłes, jednak w kadrze błedy zdarzały mu sie troche zbt czesto


Jeden to błąd z Serbią. Kiedy były pozostałe?



Bogiem a prawdą to w ostatnią środę Smile Przy golu dla Ukrainy odbił piłkę przed siebie zamiast w bok, umożliwiając dobitkę.

Krol_kier napisał:


Zacznie strzelać w kadrze gole, gdy naprawdę się na niego postawi (obejmuje to także uwzględnienie w założeniach przedmeczowych posyłania do niego piłek ze środka pola i skrzydeł, zamiast nakazu biegania po całej połowie przeciwnika i samodzielnego szukania piłki


wreszcie to ktoś powiedział oprócz mnie.....dzięki, Kierze Smile

master_of_flamaster napisał:
Irsko napisał:
Pewno ze Boguski w kadrze lepiej pasuje na LP,niz grajacy przestarzale Zienczuk.Ale wystawianie jakiegokolwiek piłkarza na pozycje LP jest połączone,z tym kto zagra w kadrze rozgrywajacego
Roger. Jedyni jego konkurenci albo albo są bez formy (Iwański, Goliński), albo leczą kontuzje (Garguła).


można jeszcze wrócić do koncepcji z meczu z Portugalią, czyli grą dwoma pomocnikami defensywnymi i dwoma napastnikami. Wtedy może na środku obok Lewandowskiego - Dudka, Murawski lub ewentualnie Bandrowski. Parę napastników stanowiliby Brożek i Smolarek, skrzydłowymi byliby Boguski i Błaszczykowski. Ot, taka luźna hipoteza....

Post został pochwalony 0 razy
Krol_kier


Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: się biorą dzieci?
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
master_of_flamaster napisał:

Miałem na mysli fakt, że gdyby nie gra w słabiutkim WBA, Kuszczaka w ManU by nie było. O wiele łatwiej jest byc wielkim w słabym klubie. Bo w wielkim nie ma wielu szans, żeby się wykazać.


Prawda.

Tylko nie bardzo rozumiem, co ma z tego wynikać na korzyść Twojej wcześniejszej tezy.


master_of_flamaster napisał:

Krol_Kier napisał:
Jeden to błąd z Serbią. Kiedy były pozostałe?
A czy ja mówię o zawalonych bramkach?


A czy ja o nich mówię?

Błąd z Serbią akurat zakończył się stratą bramki. Innych poważnych błędów nie pamiętam. A przecież o drobnostki, które każdy popełnia nie będziemy się czepiać, bo w ten sposób doszlibyśmy do wniosku, że nawet Lew Jaszyn nie byłby godny gry w naszej reprezentacji.


master_of_flamaster napisał:

Krol_Kier napisał:
Ile jego meczów widziałeś?
A ile widział Strachan, że widzi go w swoim klubie, jeśli Boruc odejdzie?


Pierwsze słyszę.


master_of_flamaster napisał:

A ile widzieli eksperci, że zbiera dobre noty?
Ja nie widziałem żadnego, przyznaję. Jednak oni widzieli ich z pewnością "trochę" więcej.


A co to za "eksperci", jeśli można wiedzieć? I skąd znasz ich noty?

Ilość puszczanych goli nie świadczy o nim dobrze. A to przecież tylko liga szkocka.


master_of_flamaster napisał:

Krol_Kier napisał:
Zacznie strzelać w kadrze gole, gdy naprawdę się na niego postawi (obejmuje to także uwzględnienie w założeniach przedmeczowych posyłania do niego piłek ze środka pola i skrzydeł, zamiast nakazu biegania po całej połowie przeciwnika i samodzielnego szukania piłki, jak miało to miejsce w meczu z USA)
W takiej drużynie jak Polska samodzielne szukanie piłki i oddawanie strzałów jest bardzo mile widziane.


Ale nie przez cały czas i nie wtedy, kiedy jest się jedynym napastnikiem w zespole.


master_of_flamaster napisał:

Krol_Kier napisał:
Naprawdę nie szanujesz mojego zdrowia i mojego krzesła.
Proponuję usiąśc na podłodze. Sam tak czynie i stwierdzam, że jest to duzo wygodniejsze.


Odpada. Plecy zaczynają mnie boleć, gdy przez dłuższy czas nie mam się o co oprzeć.


master_of_flamaster napisał:

Krol_Kier napisał:
Wymień mi zawodników z pola, w których grze na MŚ i ME było więcej pozytywnych aspektów niż w grze Smolarka, to pogadamy. Podpowiem: jeden to Roger. Ale obawiam się, że więcej nie znajdziesz.
Roger i Saganowski. reszta grała piach.


No więc dlaczego skreślać akurat Smolarka?


master_of_flamaster napisał:
Ja go wyrzucam głównie za podejście do kwestii gry w klubie. Gwiazdą nie jest, niech szuka drużyny, gdzie nie będzie siedział na ławie. Bo w Santander wie, że na więcej liczyć nie może. Sam trener mu to zapowiedział...


To, że tak zapowiedział, nie oznacza, że na pewno tak będzie. Wystarczy, że Tchite albo Munitis złapią kontuzje, a wtedy Smolarek może się jeszcze jednak okazać potrzebny.

Poza tym dla mnie fakt, że woli walczyć o miejsce w silnym Racingu, zamiast odejść do słabego Touluse, świadczy o nim dobrze, a nie źle.


master_of_flamaster napisał:

Tylko, że w ManU czy w reprezentacji Portugalii masz 10 innych, któzy potrafią wziąc na siebie odpowiedzialność i nie pękaja. A w Polsce?


A w Polsce właśnie nie ma.

Dlatego kompletnie nie rozumiem, dlaczego mielibyśmy rezygnować z najlepszego w przeciągu ostatnich kilku lat piłkarza, który wciąż jest w optymalnym dla piłkarza wieku.

Post został pochwalony 0 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Krol_kier napisał:
[
Ilość puszczanych goli nie świadczy o nim dobrze. A to przecież tylko liga szkocka.


to trochę nie do końca tak. Ilość puszczonych goli źle świadczy o bramkarzu przede wszystkim w dobrym klubie, kiedy ma przed sobą dobrych obrońców.

Przypomnij sobie - swego czasu nasza prasa zrobiła mega gwiazdę z Dudka, jak to on rewelacyjnie broni/mało puszcza w Liverpoolu, dyskretnie przemilczając, że w tym czasie życiowe sezony mieli Hyypia i Henchoz...

Post został pochwalony 0 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Krol_kier napisał:
[
Poza tym dla mnie fakt, że woli walczyć o miejsce w silnym Racingu, zamiast odejść do słabego Touluse, świadczy o nim dobrze, a nie źle.


to są akurat akedemickie dysksuje o pustej/pełnej w połowie szklance.

Nikt z nas nie wie, jakie są rzeczywiste motywacje Smolarka. Czy jest ambitny i chce walczyć, czy wręcz przeciwnie - chce mieć solidną pensję zasadniczą niezależnie od miejsca z którego śledzi mecz.

Wybór zależy od tego, czy lubimy Ebiego, czy nie Smile

Post został pochwalony 0 razy
Krol_kier


Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: się biorą dzieci?
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Holt_ napisał:
Krol_kier napisał:
[
Ilość puszczanych goli nie świadczy o nim dobrze. A to przecież tylko liga szkocka.


to trochę nie do końca tak. Ilość puszczonych goli źle świadczy o bramkarzu przede wszystkim w dobrym klubie, kiedy ma przed sobą dobrych obrońców.


Gdy w Dundee bronił Szamotulski, drużyna traciła dużo mniej goli, a było to niecały rok temu, więc skład i sposób gry obrony nie uległ raczej przez ten czas jakimś diametralnym zmianom.

Holt_ napisał:
Krol_kier napisał:
[
Poza tym dla mnie fakt, że woli walczyć o miejsce w silnym Racingu, zamiast odejść do słabego Touluse, świadczy o nim dobrze, a nie źle.


to są akurat akedemickie dysksuje o pustej/pełnej w połowie szklance.

Nikt z nas nie wie, jakie są rzeczywiste motywacje Smolarka. Czy jest ambitny i chce walczyć, czy wręcz przeciwnie - chce mieć solidną pensję zasadniczą niezależnie od miejsca z którego śledzi mecz.


Wątpię, czy ubogi jak na europejskie warunki Racing zaoferował mu dużo większą pensje niż w Dortmundzie i dużo większą od tej, jaką mógłby zaoferować klub z Tuluzy. W końcu Elmandera i Isakssona ładnych parę lat tam przetrzymali.

Holt_ napisał:

Krol_kier napisał:
Przywrócenie do kadry Jopa, Gancarczyka i Bosackiego wygląda na odruch rozpaczy. Dwóch pierwszych to totalne nieporozumienie

tu Cię nie rozumiem. Porównujesz ze sobą....nieporównywalne materiały. Jopa oglądaliśmy wielokrotnie, w lidze, w pucharach, w kadrze.....na jakiej podstawie zrównujesz z nim Gancarczyka, którego miałeś okazję oglądać, podejrzewam, dwa razy, z czego ani razu w całym meczu?


Widziałem wszystkie jego mecze w kadrze. Wszystkie były bardzo słabe. Nie radził sobie nawet z Litwinami, ale prawdziwa tragedia była w meczu z Danią - był przerażająco powolny, dawał się obiegać i wyprzedzać Duńczykom w sposób przerażający.

Jedyna nadzieja w tym, że było to dwa lata temu. Istnieje cień szansy, że przez ten czas zdołał podnieść poziom, choć ja sobie po nim wiele nie obiecuje.

Holt_ napisał:

Moim zdaniem w kadrze powinno być dwu młodych i dwu doświadczonych stoperów.


Drugim doświadczonym powinien być Dudka. Na grę w środku pola jest stanowczo zbyt mało kreatywny. Zresztą tam jest akurat w miarę komfortowa sytuacja, zaś w obronie nie. Dlatego powinien na nią wrócić, jeśli winy zostaną mu wybaczone.

Holt_ napisał:

Krol_kier napisał:

Na lewej pomocy powinno się wybierać z trójki Piszczek, Boguski, Smolarek,


Piszczek jest zdecydowanie prawonożny.


W Zagłębiu grał często na lewym skrzydle i nieźle to wyglądało.

Holt_ napisał:

można jeszcze wrócić do koncepcji z meczu z Portugalią, czyli grą dwoma pomocnikami defensywnymi i dwoma napastnikami. Wtedy może na środku obok Lewandowskiego - Dudka, Murawski lub ewentualnie Bandrowski. Parę napastników stanowiliby Brożek i Smolarek, skrzydłowymi byliby Boguski i Błaszczykowski. Ot, taka luźna hipoteza....


Ale bardzo możliwe, że niedługo się sprawdzi, bo jedyny ofensywny pomocnik - Roger jest bardzo daleki od dyspozycji z ME (rzecz typowa dla Latynosów wyjeżdżających na urlop w rodzinne strony) i do najbliższych meczów raczej nie zdąży do niej powrócić.



A tak przy okazji, Holcie, pragnąłby jeszcze odświeżyć pewną kwestię:

Holt_ napisał:

endriu60 napisał:

Czyzbys powoli tracil zaufanie do Benhakera? Przed euro nie dales powiedziec zlego slowa na selekcjonera...Miał u Ciebie całkowite poparcie.


mm....tu mnie trochę zaskoczyłeś.

Kilka cytatów z moich wypowiedzi na forum:

"gołym okiem widać, że o powołaniu nie decydowała bieżąca dyspozycja zawodników, tylko to, czy pasują do jakiejś koncepcji Beenhakkera, czy nie.

Oby ta koncepcja okazała się słuszna, bo w przeciwnym razie Leo po Euro zostanie zmuszony do pakowania walizek. Za dużo jest ostatnio personalnych rozbieżności pomiędzy nim a mediami, czyli po części i opinią publiczną. Do tej pory wychodził górą, ale tym razem gra o wyższą stawkę."

"oj, coraz bardziej mi się wydaje, że Leo wchodzi w buty Engela..... "

tak chyba nie pisze ktoś na 100% popierający politykę, prawda?


Oj, oj, oj... Smile

Widzę, że wydarzył się cud niepamięci. Wyprostujmy nieco przeszłość.

Mniej więcej pół roku temu pisałem o niepokojących zjawiskach w kadrze, złej selekcji, niezrozumiałych decyzjach selekcjonera, niewłaściwie zaplanowanych przygotowaniach itd. Raczyłeś to wtedy opatrzyć takimi oto komentarzami:

Holt_ napisał:

Największym osiągnięciem Beenhakkera jest wywalczenie awansu do finałów Euro po raz pierwszy w historii. I nie ma co tego dyskredytować jakimiś dywagacjami n/t sensu powołania tego czy owego.


Holt_ napisał:

na Twoim miejscu byłbym jednak nieco bardziej krytyczny wobec tego co piszesz..

Beenhakker widział w swoim życiu więcej piłkarzy niż Ty zjadłeś kotletów.

Powiem Ci coś, co z pewnością boleśnie Cię zrani......on lepiej się zna na piłce niż Ty.


Holt_ napisał:

na te akurat bzdury szkoda mi forsować mojego Logitecha....


Holt_ napisał:

po prostu się roześmieję Smile i już więcej komentarza nie będzie. Szkoda czasu. I tak nie zrozumiesz.


Holt_ napisał:

hmm...wiesz co???

Bez ogródek powiem - jakbym jako Beenhakker miał wyłącznie do czynienia z takimi złośliwymi krasnalami duchowymi jak ty, rzuciłbym trenerkę w diabły.\

Na szczęście:

1. on jest mocniejszy psychicznie.
2. on jest przyzwyczajony do złośliwości i małości
3. nie stanowisz większości Smile


Holt_ napisał:
są pewni ludzie w pewnych dziedzinach mający większą wiedzę ode mnie.

Nie każdy na tym forum może z czystym sumieniem wygłosić powyższe zdanie, oj, nie każdy............Smile Smile



Cerber uciekłby z podkulonym ogonem, widząc taką zawziętość.

Jeśli to nie jest popieranie polityki Beenhakkera w 100%, to ja rzeczywiście jestem wzmiankowanym krasnalem Smile

Post został pochwalony 0 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Krol_kier napisał:


Gdy w Dundee bronił Szamotulski, drużyna traciła dużo mniej goli, a było to niecały rok temu, więc skład i sposób gry obrony nie uległ raczej przez ten czas jakimś diametralnym zmianom.


a tego nie wiem. Musiałbym przeanalizować transfery Dundee przed sezonem.


Krol_kier napisał:

Jedyna nadzieja w tym, że było to dwa lata temu. Istnieje cień szansy, że przez ten czas zdołał podnieść poziom, choć ja sobie po nim wiele nie obiecuje.


biorąc pod uwagę, jakie olbrzymie, co by nie mówić, postępy zrobił tam Lewandowski porównując go z czasami selekcjonerki Bońka....
Krol_kier napisał:

Holt_ napisał:

Moim zdaniem w kadrze powinno być dwu młodych i dwu doświadczonych stoperów.


Drugim doświadczonym powinien być Dudka. Na grę w środku pola jest stanowczo zbyt mało kreatywny. Zresztą tam jest akurat w miarę komfortowa sytuacja, zaś w obronie nie. Dlatego powinien na nią wrócić, jeśli winy zostaną mu wybaczone.


ale on na pozycji stopera już od dawna nigdzie nie gra. W Wiśle Skorży grał albo w pomocy albo na lewej obronie. U Beenhakkera był niemal zawsze pomocnikiem. W Auxerre - to samo. On nie może być z tego powodu doświadczonym stoperem.



Krol_kier napisał:

A tak przy okazji, Holcie, pragnąłby jeszcze odświeżyć pewną kwestię:

Holt_ napisał:

endriu60 napisał:

Czyzbys powoli tracil zaufanie do Benhakera? Przed euro nie dales powiedziec zlego slowa na selekcjonera...Miał u Ciebie całkowite poparcie.


mm....tu mnie trochę zaskoczyłeś.

Kilka cytatów z moich wypowiedzi na forum:

"gołym okiem widać, że o powołaniu nie decydowała bieżąca dyspozycja zawodników, tylko to, czy pasują do jakiejś koncepcji Beenhakkera, czy nie.

Oby ta koncepcja okazała się słuszna, bo w przeciwnym razie Leo po Euro zostanie zmuszony do pakowania walizek. Za dużo jest ostatnio personalnych rozbieżności pomiędzy nim a mediami, czyli po części i opinią publiczną. Do tej pory wychodził górą, ale tym razem gra o wyższą stawkę."

"oj, coraz bardziej mi się wydaje, że Leo wchodzi w buty Engela..... "

tak chyba nie pisze ktoś na 100% popierający politykę, prawda?


Oj, oj, oj... Smile

Widzę, że wydarzył się cud niepamięci.


nie, nie Smile To Tobie przytrafiła się nieuwaga. Przeoczyłeś to co napisałem tuż poniżej, dwa zdanie konkretnie :

W pełni popierałem Beenhakkera aż do końca eliminacji. Przestałem popierać w pełni z chwilą ogłoszenia kompletnie niezrozumiałych dla mnie powołań do kadry na ME.

Wszystkie zaś przytoczone przez Ciebie cytaty pochodzą z okresu sprzed zgrupowań poprzedzających ME w Austrii.Zaś endriu imputował mi, że dopiero po ME zmieniłem zdanie, co też nie jest prawdą.

Nie widzę w związku z tym żadnej sprzeczności w moich słowach. Prostuj sobie coś innego Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Holt_ dnia Śro 20:51, 27 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Krol_kier


Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: się biorą dzieci?
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Holt_ napisał:


biorąc pod uwagę, jakie olbrzymie, co by nie mówić, postępy zrobił tam Lewandowski porównując go z czasami selekcjonerki Bońka....


Tyle tylko, że Lewandowski grał w Szachtarze, trenując na co dzień z piłkarzami klasy europejskiej i uczestnicząc w kilku edycjach Ligi Mistrzów.

Zaś Gancarczyk nigdy chyba nie grał nawet w Pucharze UEFA.


Holt_ napisał:

Krol_kier napisał:

Drugim doświadczonym powinien być Dudka. Na grę w środku pola jest stanowczo zbyt mało kreatywny. Zresztą tam jest akurat w miarę komfortowa sytuacja, zaś w obronie nie. Dlatego powinien na nią wrócić, jeśli winy zostaną mu wybaczone.


ale on na pozycji stopera już od dawna nigdzie nie gra. W Wiśle Skorży grał albo w pomocy albo na lewej obronie. U Beenhakkera był niemal zawsze pomocnikiem. W Auxerre - to samo. On nie może być z tego powodu doświadczonym stoperem.


Trzydzieści meczów w kadrze to spore doświadczenie.

Fakt, że nie wszystkie na środku obrony, ale przykłady Diaza i Baszczyńskiego pokazują, że nie tak trudno dobrze wystąpić na tej pozycji, nawet jesli się na niej nigdy nie grało. A Dudka przecież grał. W Amice, w Wiśle (na lewą obronę, a potem do pomocy trafił dopiero w zeszłym sezonie) i w reprezentacji.


Holt_ napisał:

Krol_kier napisał:

Oj, oj, oj... Smile

Widzę, że wydarzył się cud niepamięci.


nie, nie Smile To Tobie przytrafiła się nieuwaga. Przeoczyłeś to co napisałem tuż poniżej, dwa zdanie konkretnie :

W pełni popierałem Beenhakkera aż do końca eliminacji. Przestałem popierać w pełni z chwilą ogłoszenia kompletnie niezrozumiałych dla mnie powołań do kadry na ME.


Nawet jeśli, to i tak było to zdumiewająco szybka droga od mędrca do szarlatana

A zresztą, gdy prawie całe mleko się już wylało nie jest sztuką zauważyć, że mleczarz nawalił Smile

Post został pochwalony 0 razy
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Krol_kier napisał:

Nawet jeśli, to i tak było to zdumiewająco szybka droga od mędrca do szarlatana



ujmę to tak.....

Byłbym w stanie tolerować wiele: pomyłki, złe taktyki, błędne powołania......niestety. Po ME Beenhakker odsłonił najbardziej ponure swoje oblicze - człowieka kompletnie, ale to kompletnie nie umiejącego się przyznać do porażki, do błędu; nie umiejącego kompletnie wziąć części chociaż ciężaru na siebie. A już jego wypowiedzi o własnych zawodnikach, że są w gruncie rzeczy mierni i że cud....o tych samych graczach, którym wcześniej z uśmiechem na ustach mówił coś diametralnie innego......coś we mnie pękło.

Zdarza mi się czasem (rzadko, na szczęście i raczej na szczęście w innych szpitalach) spotykać takich chirurgów - o każdy swój krzywo związany szew obwiniają asystę bądź pielęgniarkę instrumentującą.

U Beenhakkera po Euro zobaczyłem w oczach to samo.

Ja go nie uważam za szarlatana, podobnie jak tych chirurgów niee uważam za słabych fachowców.

Ja go uważam za człowieka wielce marnego charakteru. Za niezłego fachowca, ale za potwornego bufona przy tym i bardzo małodusznego człowieka.

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Krol_kier napisał:
Prawda.

Tylko nie bardzo rozumiem, co ma z tego wynikać na korzyść Twojej wcześniejszej tezy.
Ano ma sie tak, że gra w klubie klasy Dundee United nie świadczy na jego iekorzyśc. W meczch przeciwko Celtikowi, Rangersom czy nawet Hearts ma oazję, zeb sie wykazac. I ewentualnie wypromowac.


Krol_Kier napisał:
Pierwsze słyszę.
A ja własnie nie. Była jakis czas temu sprawa ewentualnego transferu Załuski do Celtiku.


Krol_Kier napisał:
A co to za "eksperci", jeśli można wiedzieć? I skąd znasz ich noty?
Eksperci znaczy media szkockie. Bo kto inny? Skąd znam noty? Słysze, czytuje. Nie tylko Onet.

Krol_Kier napisał:
Ilość puszczanych goli nie świadczy o nim dobrze. A to przecież tylko liga szkocka.
Ilośc puszczonych goliw WBA nie świadczyła dobrze o Kuszczaku. Jednak sir Alex Ferguson zdawał sobie sprawe, że nie jest to jedyne kryterium przy ocenie bramkarza.


Krol_Kier napisał:
Ale nie przez cały czas i nie wtedy, kiedy jest się jedynym napastnikiem w zespole.
Obawiam się, że w naszym przypadku coraz częściej odpowiedź na to stwierdzenie będzie negująca. Niestety.
I bynajmniej nie mam tutaj pretensji do Brozka.


Krol_Kier napisał:
Odpada. Plecy zaczynają mnie boleć, gdy przez dłuższy czas nie mam się o co oprzeć.
Przysun komputer do ściany.

Krol_Kier napisał:
No więc dlaczego skreślać akurat Smolarka?
Nie gra w klubie. Podstawowy powód. O słabej odporności psychicznej pisałem niejako przy okazji.

Krol_Kier napisał:
To, że tak zapowiedział, nie oznacza, że na pewno tak będzie. Wystarczy, że Tchite albo Munitis złapią kontuzje, a wtedy Smolarek może się jeszcze jednak okazać potrzebny.
Odnosze wrażenie, że nie tylko Tchite i Munitis graja w Santander na pozycji napastnika. I nie mówie tu o Polaku.

Krol_Kier napisał:
Poza tym dla mnie fakt, że woli walczyć o miejsce w silnym Racingu, zamiast odejść do słabego Touluse, świadczy o nim dobrze, a nie źle.
Ja to odbieram nieco inaczej. Bardziej bowiem skłaniam sie ku kwestiom finansowym.
Zreszta już jeden próbował podbic zbyt silną lige. Nazywał sie Matusiak.

master_of_flamaster napisał:

Tylko, że w ManU czy w reprezentacji Portugalii masz 10 innych, któzy potrafią wziąc na siebie odpowiedzialność i nie pękaja. A w Polsce?


Krol_Kier napisał:
Dlatego kompletnie nie rozumiem, dlaczego mielibyśmy rezygnować z najlepszego w przeciągu ostatnich kilku lat piłkarza, który wciąż jest w optymalnym dla piłkarza wieku.
Pisałem. Nie gra w klubie. Odpornośc psychiczna to mniejsze zło, poza tym jak zauwazyliśmy już obaj - nikt u nas jej nie ma.

Krol_Kier napisał:
Gdy w Dundee bronił Szamotulski, drużyna traciła dużo mniej goli, a było to niecały rok temu, więc skład i sposób gry obrony nie uległ raczej przez ten czas jakimś diametralnym zmianom.
Nie. Dundee było wtedy swego rodzaju objawieniem. Szamotulski bronił bodajże przez pół sezonu. Co się więc stało?
To, co zwykle - klub przestał byc niedoceniany. Sytuacja normalna nie tylko wPolsce. Pamiętasz Alaves? Pamiętasz Sheffield? Dorzuć Dundee United.

Holt_ napisał:
można jeszcze wrócić do koncepcji z meczu z Portugalią, czyli grą dwoma pomocnikami defensywnymi i dwoma napastnikami. Wtedy może na środku obok Lewandowskiego - Dudka, Murawski lub ewentualnie Bandrowski. Parę napastników stanowiliby Brożek i Smolarek, skrzydłowymi byliby Boguski i Błaszczykowski. Ot, taka luźna hipoteza....
W zasadzie przy tym, czym dysponujemy w tej chwili, jest to jedyny rozsądny wariant. Aczkolwiek w ataku widziałbym w tym momencie Wichniarka i kogos z dwójki Brożek/Lewandowski. Potrzeba tutaj skutecznych i bramkostrzelnych napastników.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Śro 21:42, 27 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Holt_


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
master_of_flamaster napisał:

Krol_Kier napisał:
To, że tak zapowiedział, nie oznacza, że na pewno tak będzie. Wystarczy, że Tchite albo Munitis złapią kontuzje, a wtedy Smolarek może się jeszcze jednak okazać potrzebny.
Odnosze wrażenie, że nie tylko Tchite i Munitis graja w Santander na pozycji napastnika. I nie mówie tu o Polaku.


niestety, to prawda.

Post został pochwalony 0 razy
Krol_kier


Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: się biorą dzieci?
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
master_of_flamaster napisał:

Krol_Kier napisał:
Pierwsze słyszę.
A ja własnie nie. Była jakis czas temu sprawa ewentualnego transferu Załuski do Celtiku.


Była też ponoć sprawa Kowalewskiego, a wcześniej Szamotulskiego.

Wierzysz we wszystko co piszą w prasie i w necie?

master_of_flamaster napisał:

Krol_Kier napisał:
A co to za "eksperci", jeśli można wiedzieć? I skąd znasz ich noty?
Eksperci znaczy media szkockie. Bo kto inny? Skąd znam noty? Słysze, czytuje. Nie tylko Onet.


A co? Czy jeśli poproszę o jakieś linki, to nie zostanie to odebrane jako nadmiar bezczelności?

Zresztą gazety i portale internetowe to nie eksperci.

Ale powiedzmy, że został ze dwa czy trzy razy wybrany na piłkarza meczu czy do jedenastki kolejki. Co z tego? Czy czyni go to lepszym bramkarzem od Fabiańskiego, czy Kuszczaka. Skąd wiesz, że oni, grając w Dundee, nie byliby wybierani na piłkarza meczu częściej, być może w niemal każdej kolejce?

Pominę już fakt, że problemy z rodzimymi bramkarzami są już od jakiegoś czasu sporym zmartwieniem klubów z wysp. A że na wyspach najlepiej płacą w Premiership i Championship, wszyscy w miarę zdolni wyspiarze grają tam. W Szkocji zostają ci, których tam nikt nie chce. Dlatego na tej pozycji stosunkowo łatwo się wyróżnić wśród słabych autochtonów i mizernych cudzoziemców, bo na solidnych większości Szkockich klubów nie stać.

Przypominam też po raz kolejny casus Szamotulskiego. Ten to dopiero zbierał dobre oceny. Polska prasa prześcigała się w doniesieniach o niesamowitych wyczynach, uwielbieniu kibiców, zainteresowaniu wielkich klubów. Skończyło sie na Preston, gdzie sobie nie poradził. A obecnie nie ma żadnego klubu...

master_of_flamaster napisał:

Krol_Kier napisał:
Ilość puszczanych goli nie świadczy o nim dobrze. A to przecież tylko liga szkocka.
Ilośc puszczonych goliw WBA nie świadczyła dobrze o Kuszczaku. Jednak sir Alex Ferguson zdawał sobie sprawe, że nie jest to jedyne kryterium przy ocenie bramkarza.


Kpisz sobie? Jak można porównywać zespół z Premiership z zespołem z dołu ligi szkockiej?

Zresztą Kuszczak akurat nie przepuszczał tam zbyt wiele goli.


master_of_flamaster napisał:

Krol_Kier napisał:
No więc dlaczego skreślać akurat Smolarka?
Nie gra w klubie. Podstawowy powód. O słabej odporności psychicznej pisałem niejako przy okazji.


Wspaniale ułożyła się ta dyskusja, bo w tym momencie można upiec dwie pieczenie na jednym ogniu - zarówno kwestie Smolarka jak i Załuski.

Po pierwsze zacznijmy od kwestii formalnej: sezon Primera Division się jeszcze nawet nie zaczął, więc na chwilę obecną nie można jeszcze powiedzieć, że Smolarek nie gra w klubie.

Po drugie i ważniejsze: to, że zawodnik jest rezerwowym w klubie, wcale nie musi oznaczać, że jest słaby. Równie dobrze może być tak, że jest dobry, ale konkurenci są jeszcze lepsi. W silnych klubach czesto tak bywa.

Po trzecie i najważniejsze: skreślanie zawodnika dla zasady dlatego, że jest rezerwowym w klubie, to całkowity nonsens.

Ławka w rezerwowych w Arsenalu czy ManU to dużo większe osiągnięcie i prestiż niż pewne miejsce w szkockim Dundee.

Tak samo rola zmiennika w zespole z Primera Division nie przynosi wstydu. Zwłaszcza, jeśli jest się polskim piłkarzem.


master_of_flamaster napisał:

Krol_Kier napisał:
To, że tak zapowiedział, nie oznacza, że na pewno tak będzie. Wystarczy, że Tchite albo Munitis złapią kontuzje, a wtedy Smolarek może się jeszcze jednak okazać potrzebny.
Odnosze wrażenie, że nie tylko Tchite i Munitis graja w Santander na pozycji napastnika. I nie mówie tu o Polaku.


Ale to oni są przewidywani do wyjściowej jedenastki. Reszta jest na podobnym pułapie jak Smolarek. Zresztą on może jeszcze ewentualnie grać w pomocy, a nie wiem czy jego konkurenci też.


master_of_flamaster napisał:

Krol_Kier napisał:
Poza tym dla mnie fakt, że woli walczyć o miejsce w silnym Racingu, zamiast odejść do słabego Touluse, świadczy o nim dobrze, a nie źle.
Ja to odbieram nieco inaczej. Bardziej bowiem skłaniam sie ku kwestiom finansowym.


O to można by podejrzewać raczej Lewandowskiego, który nie chce się ruszyć z Szachtara bo wie, że tyle co tam nigdzie mu nie zapłacą.

Powtórzę, że Smolarek w stosunkowo ubogim Racingu fortuny na pewno nie zarabia. Ewentualna pensja w Tuluzie nie byłaby oszałamiająco niższa.

master_of_flamaster napisał:

Zreszta już jeden próbował podbic zbyt silną lige. Nazywał sie Matusiak.


Co ma piernik do wiatraka?

Matusiak był w pewnym momencie najlepszym polskim napastnikiem od wielu lat, ale nadmiar pochwał poprzewracał mu w głowie. Zamiast ciężko trenować, aby wrócić do formy po kontuzjach, przytył i rozleniwił się na tyle, że nawet nie chciało mu się ruszać swojej grubej dupy na treningach. Aż zanadto przekonał nas o tym w trakcie swojej krótkiej przygody z Wisła.

Smolarek to zupełnie inny człowiek i inna mentalność. Widać to po jego wypowiedziach, oraz zachowaniu na boisku i poza nim.


master_of_flamaster napisał:

Krol_Kier napisał:
Gdy w Dundee bronił Szamotulski, drużyna traciła dużo mniej goli, a było to niecały rok temu, więc skład i sposób gry obrony nie uległ raczej przez ten czas jakimś diametralnym zmianom.
Nie. Dundee było wtedy swego rodzaju objawieniem. Szamotulski bronił bodajże przez pół sezonu. Co się więc stało?
To, co zwykle - klub przestał byc niedoceniany. Sytuacja normalna nie tylko wPolsce. Pamiętasz Alaves? Pamiętasz Sheffield? Dorzuć Dundee United.


Ta hipoteza jest tak naciągana i pozbawiona racjonalności, że nie mogę jej potraktować poważnie.

Te pół roku to trochę zbyt długi czas jak na niedocenianie...

Sheffield niezbyt pamiętam, doskonale pamiętam natomiast Alaves. Oni mieli wtedy po prostu dobrą drużynę. Z czasem rozkupili ją bogatsi. O żadnym niedocenianiu nie mogło być tam mowy.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Krol_kier dnia Czw 01:13, 28 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Wyświetl posty z ostatnich:   
.
.
.
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Fani piłki nożnej! Strona Główna » Reprezentacje krajowe Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 61, 62, 63 ... 156, 157, 158  Następny
Strona 62 z 158

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB - Copyright © 2002-2004 the phpBB Group

JustFooty Theme v1.02 (readme) by Jakob Persson / Tesseract Media (copyright © 2004-2005 Jakob Persson)
In cooperation with BeautifulGame.net, forumthemes.org and bbstyles.net
.
. . .