. .
Logo Fani piłki nożnej!
Eksperci w dziedzinie futbolu
 
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 106, 107, 108 ... 156, 157, 158  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Fani piłki nożnej! Strona Główna » Reprezentacje krajowe
. POLSKA!!!!! BIAŁO CZERWONI!!!!! Go back
Autor Wiadomość
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
[link widoczny dla zalogowanych]

W niedzielę będę na meczu towarzyskim Legii z Borussią Dortmund. Chcę wykorzystać każdą nadarzającą się okazję do obserwacji potencjalnych kadrowiczów. Na razie skupiam się na zawodnikach z polskich klubów, ponieważ wolę oglądać ich w meczach o stawkę. Sparingi nie są wymiernym wykładnikiem aktualnych możliwości piłkarzy, dlatego na razie nie obserwuję zawodników występujących w ligach zagranicznych. Wiem, na co ich stać.

Nie za bardzo podoba mi sie ta mała, acz oczywista nekonsekwencja w powyższej wypowiedzi, jednak na razie postępowanie Fornalika mozna ostroznie pochwalić. Mam tylko nadzieję, że nie skończy się na tych kilku meczach eliminacyjnych oraz, że selekcjoner regularnie pojawiał sie będzie również na meczach lig innych niz polska.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Pią 14:36, 27 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
RTS


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Ech... Ledwo selekcjoner zaczął pracę, a już się czepiają szczegółów... Smile

Post został pochwalony 0 razy
Majkis


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Co tu taka cisza? Nikt nie oglądał?

Post został pochwalony 0 razy
stary


Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
meczu nie widzialem bo patrzylem na inny mecz ale wedlug polskich mediow musial byc kiepski mecz polska telewizja nawet na polskim hymnie dawala reklamy szczyt ignorancji pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Majkis


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Bo polski hymn to nic przy hymnie ZSRR, pamiętaj stary. Nasz własny można oszczać, byleby nie gwizdać jak grają tamten.

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Majkis napisał:
Bo polski hymn to nic przy hymnie ZSRR, pamiętaj stary. Nasz własny można oszczać, byleby nie gwizdać jak grają tamten.
Juz nawet nie wspominając o hymnie Trzeciej Rzeszy, granym przy każdym meczu reprezentacji Niemiec... Wesz co, mam malutka prosbe. Jak nastepnym razem znów o tym napszesz, odłącz sobie internet, zanim wcisniesz "wyslij". Chcemy merytorycznej dyskusji, to ja, do jasnej cholery, prowadźmy.


A o samym meczu nawet nie ma sensu sie wypowiadać. Inna sprawa, że akurat tego to ja sie spodziewałem i nie wierze, że będzie lepiej. Zastanawiająca jest inna rzecz. Taki Robert Lewandowski jeszcze kilka dni temu w meczu z Bayernem był jednym z nielicznch pikarzy BVB, któzy grali na poziomie, nawet bramke Bayernowi wbił, dzięki czemu przez ostatnie minuty, gdyby nie fakt, żem kulturalny człowiek, obrgyzłbym sobie paznokcie aż do krwi. I potem ten ewandowski wychodzi na mecz z Estonią i dowiadujemy sie, że jest na boisku dopiero, kiedy komentator wspomina, że pozytku dziś żadnego z niego nie ma. W zasadzie w tym meczu tylko gra Eugena Polanskiego mogła się podobać, może i wielu nazywa go "farbowanym lisem", ale ten lis daje z siebie więcej i bardziej mu zalezy niż "stuprocentowym Polakom z dziada-pradziada". I jeśli miałoby to być reguła to ja wole miec w kadrze same lisy, bo najwyraźniej im zalezy na reprezentowaniu barw bardziej niż pozostałym. To takie moje spostrzeżenie.

Za to "genialny" był Tomasz Jasina, któy co i rusz podkreslał, że Estonia ambicji nie ma i znają swoje miejsce w szeregu. Ja się zastanawiam: gdzie jest w takim razie nasze miejsce zdanem tego pana?

Tak czy inaczej, jeśl ta drużyna awansuje na MŚ, chyba zmienie wyznanie. Na jedi.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Czw 15:38, 16 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
Majkis


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
master_of_flamaster napisał:
Majkis napisał:
Bo polski hymn to nic przy hymnie ZSRR, pamiętaj stary. Nasz własny można oszczać, byleby nie gwizdać jak grają tamten.
Juz nawet nie wspominając o hymnie Trzeciej Rzeszy, granym przy każdym meczu reprezentacji Niemiec... Wesz co, mam malutka prosbe. Jak nastepnym razem znów o tym napszesz, odłącz sobie internet, zanim wcisniesz "wyslij". Chcemy merytorycznej dyskusji, to ja, do jasnej cholery, prowadźmy.




Bo co?

Wkurza mnie, że takie rzeczy przechodzą do porządku dziennego, denerwuje mnie fakt, że na finale PP podczas Mazurka Dąbrowskiego kibice Ruchu go zagłuszają a media tego w ogóle nie zauważają bo to przecież ''tylko'' nasz hymn. Jeśli jednak ktoś pogwiżdże na pieśń naszego wielkiego brata to afera rozdmuchana do granic niemożliwości. Ja nie zamierzam polemizować, czy to, że gwizdali było fajne czy nie. Dla jednych było to zachowanie bydła godne i na ten temat już przeprowadziliśmy dyskusję - przyjąłem do wiadomości, że tak uważacie. Szkoda jednak, że nikt nie broni z taką zażartością tego co nasze.

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Bardzo uprzejmie prosze wrócic do tematu reprezentacji Polski. Na inne tematy moge ewentualnie porozmawiac w odpowiednim temacie.

Post został pochwalony 0 razy
stary


Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
maikis w moich oczach powinno sie miec respekt przed kazdym hymnem przynajmniej ja ten respekt posiadam dlatego niezrozumialem te porownanie do zssr a ze w polsce sa ludzie ktorym widocznie wlasny hymn czy orzelek na piersi przeszkadza i sa to czesto ludzie na stanowiskach to bardzo smutne pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
LUBU


Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1019
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: TRZCIANKA
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Estonia - Polska 1-0 ...
Ciekawe co jeszcze za blamaże w tym roku planuja nie tylko nasi piłkarze. Estonia jest od nas wyzej w rankingu wygrywa z nami pierwszy raz Twisted Evil Oni tak sie nie wzmocnili to my teraz jestesmy ciency ze wstyd. Przegrac i to jeszcze w 90 min z nimi pokazuje w jakim tragicznym stanie jest ten zespół.
Fornalik zmienil ustawienie, ale wiadomo juz ze tego narazie nie bedzie. Grał wogole Sobiech? Znów trzeba bedzie grac defens bo nawet z Estonia nie potrafimy zrobic przewagi. Gralismy pełnym skladem i to był piach.
Przerażające jest to ze grajac z tak przeciętnym zespołem z jakąs chęcią rewanżu za Euro nie potrafimy ich przycisnąc i stworzyc kilku dobrych okazji na dodatek gubimy sie w obronie, dupuszczamy do strzałow i wieksze jest zagrozenie ale pod nasza bramką. Szkoda gadac niby w klubach cos graja, dobre ligi, a potem motamy sie nie majac pomyslu na gre. Z tą postawą w Podgoricy nie mamy czego szukac. Tam na nas skocza a ze łatwo sie gubimy pokazali przeciętni Estończycy.

Post został pochwalony 0 razy
Majkis


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
stary napisał:
maikis w moich oczach powinno sie miec respekt przed kazdym hymnem przynajmniej ja ten respekt posiadam dlatego niezrozumialem te porownanie do zssr a ze w polsce sa ludzie ktorym widocznie wlasny hymn czy orzelek na piersi przeszkadza i sa to czesto ludzie na stanowiskach to bardzo smutne pozdrawiam


Otóż to...do tego piję...

Post został pochwalony 0 razy
LUBU


Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1019
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: TRZCIANKA
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Janusz juz widac doszedł do siebie, zawsze to był arogant.
Lubi byc chwalony i sam każdego opierdalac.
"Ja w debiucie liczących się w Europie Węgrów ograłem" - drogi panie Węgrzy nigdzie nie grali od Meksyku a to był rok 1986 wiec gdzie oni sie liczyli. . Ale to cały wójt wszystko zakręci byle on górował.

Post został pochwalony 0 razy
stary


Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
http://www.youtube.com/watch?v=-ZFlRxGKkzc
obejzalem sobie ta bramke estonczykow estonczyk jakos chcial ten rzut wolny dostac i go dostal trudno powiedziec czy ten gol go faulowal na pierwszy rzut oka wygladato dla mnie jak by on go nie sfaulowal no ale trudno mur postawiony ktory po strzale wogule dogory nie skaka oprucz jednego no i dobry bramkarz nieraz takie strzaly broni ale wojtek czesto jest dobry w mediach przed mikrofonem nowy selekcjoner nie postawil na spokojnego tytona to juz jego sprawa byc moze tyton nie ma tej medialnosci ktore widocznie w polsce czasami daja przebicie do pierwszego skladu kadry pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Majkis


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
LUBU napisał:
http://sport.onet.pl/pilka-nozna/eliminacje-ms/janusz-wojcik-fornalik-juz-jest-zesr-po-tym-meczu,1,5218945,wiadomosc.html
Janusz juz widac doszedł do siebie, zawsze to był arogant.
Lubi byc chwalony i sam każdego opierdalac.
"Ja w debiucie liczących się w Europie Węgrów ograłem" - drogi panie Węgrzy nigdzie nie grali od Meksyku a to był rok 1986 wiec gdzie oni sie liczyli. . Ale to cały wójt wszystko zakręci byle on górował.


Cóż, Wójcik cierpi najwyraźniej na tę samą chorobę co Piechniczek. Ich ''lata świetności'' minęły dawno temu, obecnie niestety nie nadają się do niczego. Z tą różnicą, że Antoni ciągle kradnie pieniądze za nie wiadomo co, zaś Janusz został odcięty od koryta, to pozostało mu tylko chlapać jęzorem.

Post został pochwalony 0 razy
LUBU


Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1019
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: TRZCIANKA
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Na tak jest, co do Janusza to on jest skonczony swoje z koryta tez zgarnął. Po cześci w tym co mówi można sie zgodzic. On bardzo chętnie każdego obsmarowuje. Niech jednak spojrzy w lustro.
Przecież Janusz po tym jak dzien wczesniej w Southampton, Anglicy rozklepali młodzieżówke Janasa 5-0 zbladł i spanikował dostajac biegunke Smile Po tym już miał wpaniałe pomysły, wyszedł tam na Wembley chyba 8 obrońcami Cool ach to były czasy...

Post został pochwalony 0 razy
LUBU


Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1019
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: TRZCIANKA
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Wychodzą kwiatki, ze atmosfera w Tallinie nie byla najlepsza i robiono co chciano. Szczesny warczał na wszystkich bo on na ławce usiąsc nie moze. Trio z Dortmundu też naburmuszone. Trenera mają gdzies.
"Przecież on nawet w pucharach się nie pokazał - miało paść w tym "zacnym" gronie uszczypliwe stwierdzenie. - Może drużynę powinien wziąć Piechniczek, który wsadził Fornalika na konia? - głośno rozważano."

Jak było nikt sie nie przyzna. Jak było na boisku widzielismy. Fornalik nie ma autorytetu. Takie zascia mogły występowac. Do tego Dawidziuk to mięczak. Już Kazimierski przepowiadał, ze Szczesny będzie robił co chciał bo tam nikt mu sie nie postawi.
Co w kadrze jeszcze robi Małowiejski? Ten wielki analityk, "szef banku informacji" Laughing Kogo on tak rozpracował? Powinien razem z Frankiem wyleciec. Atmosfery wiec tam nie ma i to widac. Te wszystkie gwiazdy niech tez spojrzą na siebie i wezmą sie w końcu za gre i walke. Bo ciągłych ich tłumaczen każdy ma dośc.

Post został pochwalony 0 razy
Majkis


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Żenująco to wszystko wygląda. Paradoksalnie to nikt od czasów Engela (to pierwszy trener repry którego świadomie pamiętam) nie dysponował tyloma piłkarzami z tak dobrych klubów. Oczywiście, zdarzały się wyjątki, że mieliśmy w drużynie gwiazdy jak Dudek, Krzynówek, Boruc czy Smolarek ale to byli pojedynczy piłkarze. Teraz do dyspozycji jest naprawdę może nie plejada gwiazd ale gro solidnych piłkarzy, grających w rozpoznawalnych europejskich klubach. I co z tego mamy? Potrzeba kogoś z charyzmą, kto poustawia te wszystkie gwiazdeczki po kątach...

Post został pochwalony 0 razy
stary


Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
[link widoczny dla zalogowanych]
mysle ze jeden z twoich najwiekszych bledow do tej pory jest ze ty nie ominiesz zadnego mikrofona ty ich uwielbiasz gdzie jakis reporter z mikrofonem to wojtus pierwszy do rozmowy i czasami sie w te mikrofony mowi rzeczy a pozniej sie zastanawia co ja wogule mowilem co do twojej koncentracji w meczach o najwyzsza stawke powiem ironicznie widzialem jaka ja posiadales w meczu z grekami ale sobie mowilem moze nauczy go to troche pokory ten blad i bedzie wobec swoich kolegow z fachu bramkarzy lojalny wobec oceny chyba sie mylilem mo cuz fornalik na ciebie chyba bedzie stawial bo jestes medialny pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
stary napisał:
http://sport.wp.pl/kat,1744,title,Szczesny-to-jest-moj-najwiekszy-problem,wid,14872392,wiadomosc.html
mysle ze jeden z twoich najwiekszych bledow do tej pory jest ze ty nie ominiesz zadnego mikrofona ty ich uwielbiasz gdzie jakis reporter z mikrofonem to wojtus pierwszy do rozmowy i czasami sie w te mikrofony mowi rzeczy a pozniej sie zastanawia co ja wogule mowilem co do twojej koncentracji w meczach o najwyzsza stawke powiem ironicznie widzialem jaka ja posiadales w meczu z grekami ale sobie mowilem moze nauczy go to troche pokory ten blad i bedzie wobec swoich kolegow z fachu bramkarzy lojalny wobec oceny chyba sie mylilem mo cuz fornalik na ciebie chyba bedzie stawial bo jestes medialny pozdrawiam
Podobno Smuda postawił w meczu z Rosja na Tytonia, bo sami zawodnicy tego chcieli. Zreszta sam podczas Euro juz o tym pisalem - Szczęsny może i jest bramkarzem efektownym (w obie strony, że tak to ujmę), jednak odnosze wrażenie, że to Tytoń daje druzynie więcej pewności, zresztą Euro 2012 w moim mniemaniu najlepiej pokazało, kto powinien byc numerem jeden. Zauważmy, że Tytoń, któy praktycznie w ogóle ne był zgrany z druzyna (Smuda stawal na Szczęsnego bądź wynalazki typu Małkowski), a jego współpraca z obroną wyglądała znacznie lepej niż Szczesnego, który miał bardzo wiele okazji do gry z tymi zawodnikami. Niestety, jak zostało powiedziane wcześniej, Fornalik nie odwazy się Szczęsnemu postawić, bo ten jeszcze się sfochuje i co będzie? Ano nic nie będzie. Zawsze zostaje Boruc. Charakterek też ma (podejrzewam, że jego bezrobocie wynika nie tylko z kwestii sportowych, zwłaszcza, że w ekipie Forentiny był jedną z gwiazd), ale kiedy bronł Kowalewski (trochę jednak niedoceniany, kiedy grał w Spartaku, był, w mojej opnii, lepszy od Boruca), ten pokornie siedział na ławce.

Akurat na tej pozycji aż takich problemów nie mamy (liczę mocno na Pawłowskiego, oby przebił sie w Udinese), więc pominięcie Szczęsnego może wyszłoby na dobre kadrze, i jemu. Swego czasu pewien bardzo ceniony przeze mnie boger pisał, że ta buta Szczęsnego nie jest niczym złym i wyjdzie kadrze tylko na dobre. OK, problem polega na tym, że facet powoli przekracza tę subtelnoą granicę między nadmierną pewnościa siebie a robieniem z siebie idioty.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Nie 23:18, 26 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
stary


Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
master w niemczech istnieja takie pr-berater sa to ludzie ktore przygotowuja mlodych pilkarzy do swiata medialnego pokazuja im pozytywy negatywy i pulapku tego swiata daja im dobre rady jak w tym swiecie zaistniec bo jak wiadomo nie da sie jako profesionalny pilkarz ten swiat ominac wiele mlodych niemieckich pilkarzy z tych ludzi korzysta patrzac na niektore wywiady polskich pilkarzy to im by sie czesto takie doradcy przydaly no ale ze w polsce wszystko przychodzi z opoznieniem trzeba jeszcze na cos takiego poczekac pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
[link widoczny dla zalogowanych]

W kadrze znaleźli sie Kamil Glik oraz Grzegorz Krychowiak. Wspaniale. Z drugiej strony, nie ma sensu powoływanie Saganowskiego, który prochu juz raczej nie wymyśli, na jego miejsce wdziałbym raczej Sobiecha albo Milika, o którym duzo dobrego ostatnio czytałem. Zwłaszcza, że powołanie dostał Piech, z tego co słyszałem, bez formy kompletnie, ale to ulubieniec Fornalka jest, w kadrze być musi.

I najwazniejsza rzecz.
Co takiego zrobił Rafał Murawski, że znalazło sie dla niego miejsce w kadrze, a dla Dariusza Dudki juz tego miejsca zabrakło?
Jakas rodzna trenera czy co?

Post został pochwalony 0 razy
Majkis


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
To fajnie, że wypowiadasz się na temat kto powinien być powołany a kto nie po tym co przeczytałeś. Oglądałeś jak gra w ostatnich tygodniach Saganowski? Zgodzę się, że Sobiech również zasługuje na odrobinę uwagi, wszak wreszcie zaczął się przebijać w Hannoverze. Ale Milik? Jeden dobry mecz i kadra? Nie za szybko? Zresztą tu nie ma czasu na budowanie drużyny. Mecz z Czarnogórą jest nie oszukujmy się meczem o być albo nie być w tej grupie. Wygramy - powalczymy o baraże. Przegramy - do widzenia, planowy oklep od Anglii i ciężka przeprawa z Ukrainą w perspektywie. Saganowski jest w formie tu i teraz. Nie jest ważne, że na MŚ w Brazylii może jej nie mieć. I żeby nie było, ja nie jestem zadowolony z tego powołania z innej przyczyny. Jest on potrzebny Legii tak bardzo jak nigdy dotąd. Granie samym Ljuboją z przodu, czyli Skorżyzm to harakiri. Wypad na południe Europy raczej mu formy nie podniesie. Nie sądzę też, żeby na zgrupowaniu czegoś się nauczył - to stary wyjadacz, swoje umie. Nie mniej jednak w tej formie jaką prezentuje na powołanie zasłużył.

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Majkis napisał:
To fajnie, że wypowiadasz się na temat kto powinien być powołany a kto nie po tym co przeczytałeś. Oglądałeś jak gra w ostatnich tygodniach Saganowski?
Ależ ja wiem, że Saganowski jest w formie. Tylko, że w tym przypadku to nie ma żadnego znaczenia. Facet ma 34 lata i w formie jest tylko, kiedy gra w polskim klubie. Zanim wrócił do Polski miał tylko dwa dobre sezony: pierwszy w Guimaraes, kiedy był tam jedynym, który umiał prosto kopnąć piłkę, drugi w Southapmton. A po powrocie do polskiej ligi nagle se okazuje, że Saganowski jest w formie. Niech Cie przywiązanie do Legii nie zaślepia nadto, ten zawodnik nic już druzynie narodowej nie da. Jeśli sie pomylę, publcznie w tym miejscu odszczekam te słowa. Ale jakos nie wierze, że będe musał uczyć się psiego języka.

Majkis napisał:
Zgodzę się, że Sobiech również zasługuje na odrobinę uwagi, wszak wreszcie zaczął się przebijać w Hannoverze. Ale Milik? Jeden dobry mecz i kadra? Nie za szybko?
Widzisz, w naszym zabawnym kraju zawsze wszystko jest za szybko, dlatego Brozek wciąz jest talentem.

Majkis napisał:
Zresztą tu nie ma czasu na budowanie drużyny. Mecz z Czarnogórą jest nie oszukujmy się meczem o być albo nie być w tej grupie. Wygramy - powalczymy o baraże. Przegramy - do widzenia, planowy oklep od Anglii i ciężka przeprawa z Ukrainą w perspektywie.
Bardzo fajna wizja, niestety, eliminacje przegramy z kretesem, oklep od Czarnogóry, Anglii i Ukrainy niemal pewny. Nie oszukuj się.

Majkis napisał:
Saganowski jest w formie tu i teraz. Nie jest ważne, że na MŚ w Brazylii może jej nie mieć.
I tu pojawia sie problem, o którym swego czasu mówili Daniel Castellani i Andrea Anastasi. W Polsce wszyscy chcemy, żeby było juz, teraz, w tym momencie. Liczy się WYNIK. Dlatego nie ma jak powoływac nowych zawodników, trzeba brac starych, którzy pograją rok i zakończa kariere. Ale teraz moga ten wynik zrobić, więc trzeba ch brać. Dzeki temu NIGDY nie będzie druzyny. Psałeś, że nie ma czasu na budowanie drużyny. A kedy meliśmy ten czas? Ostatnie dwa lata przespane, a wcześniej wciąz była gontwa za wynikiem, o przyszłości kadry nikt nie myslał. Powiem więcej, żaden trener nawet nie próbował kontynuowac pracy poprzednika, pierwsze co to rozwalic, a potem liczyc, że uda sie w tydzeń postawić wszystko od nowa. To jest jeden z najwiekszych, niestety, niezauważanych przez kibiców, problem polskich sportów druzynowych. I zapewniam CIę, że nawet jesli Fornalk stworzy jakiś zalążek drużyny, przyjdzie nowy trener i rozpeprzy wszystko w pył. Tak jak Fornalik rozpieprzył trzon drużyny, który udało się stworzyć Smudzie. A przynajmniej takie wrażenie odniosłem po meczu z Estonią.

Majkis napisał:
I żeby nie było, ja nie jestem zadowolony z tego powołania z innej przyczyny. Jest on potrzebny Legii tak bardzo jak nigdy dotąd. Granie samym Ljuboją z przodu, czyli Skorżyzm to harakiri. Wypad na południe Europy raczej mu formy nie podniesie. Nie sądzę też, żeby na zgrupowaniu czegoś się nauczył - to stary wyjadacz, swoje umie. Nie mniej jednak w tej formie jaką prezentuje na powołanie zasłużył.
Pytanie powinno brzmieć: czy Saganowski jest reprezentacji potrzebny? Odpowiedź brzmi: nie jest. W Hiszpanii tak samo niepotrzebnym zawodnikiem okazał się być Negredo. Ale swoją formą zasłuzył na powołanie. W Polsce mamy Sobiecha, mamy Lewandowskiego. Trzecim napastnikiem powinien być raczej ktoś młody, a nie zawodnik bliski emerytury, który w dalszej perspektywie nic tej drużynie nie da, a i teraz pewnie sie nawet na ławke nie załapie, bo trener musi ciągnąć wszędzie Piecha.

Inna sprawa, że to akurat najmniejszy problem, wiekszym jest pomoc. A dokładniej obecnośc Murawskiego i nieobecność Dudki. W mnejszym stopniu obecnośc Mierzejewskiego. Warto tez zwrócc uwage na Cywke, który jest w niezłej formie. I Majewskiego. I Tyrałe...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Wto 21:03, 28 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
Majkis


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Pierwsze, co się rzuca w Twojej wypowiedzi - Smuda gówno stworzył a nie żaden trzon - to wyjaśnijmy sobie od razu.

Po drugie, jak sam zauważasz, po co budować, skoro za 2 lata przyjdzie kolejny selekcjoner i zacznie wszystko od nowa? Budowanie drużyny na lata nie ma sensu przy obecnym systemie a właściwie jego braku, który w Polsce panuje.

Mnie nie przesłania miłość do Legii. To, że mu się do końca nie udało za granicą, to że nie błyszczał tam w każdym sezonie o niczym nie świadczy. Przypomnij sobie jak grał poza krajem Frankowski. A jak trzeba było to i Anglikom bramkę wpierniczył. Tak tak, dumnym Anglikom. To chyba wyższa półka niż wrześniowa Czarnogóra?

Aha i dla mnie Paweł ''chybił trafił'' Brożek nigdy talentem nie był. Chyba, że mówisz o Piotrze ale to już w ogóle antytalent.

I tak jak wspomniałem, nie ma się co łudzić, nie będzie żadnego budowania drużyny. Nigdy. Trzeba wycisnąć co się da z obecnych zawodników, tak jak to robił Benhakker, Janas czy wcześniej Engel. Dało się awansować do wielkiej imprezy? Dało się, więc można i teraz. Tylko trzeba powoływać najlepszych w danej chwili. I oczywiście zgadzam się, że obecność Murasia kosztem Dudki to nieporozumienie. I podobnym nieporozumieniem byłaby obecność Milika w miejsce Sagana. No kurde, ten młodziak to jeszcze nie ta liga co Marek. Różnica klasy. Póki co, bo kiedyś mogą być z niego ludzie. Ale obecnie trzeba rozpierniczyć Czarnogórę, wywieźć to skromne 1-0 i liczyć się w grupie. Ja tam widzę Sagana w pierwszym składzie. On potrafi zamęczyć obrońców. Lewandowski może zagrać trochę za nim. No bo chyba nie Obraniak.

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Majkis napisał:
Po drugie, jak sam zauważasz, po co budować, skoro za 2 lata przyjdzie kolejny selekcjoner i zacznie wszystko od nowa? Budowanie drużyny na lata nie ma sensu przy obecnym systemie a właściwie jego braku, który w Polsce panuje.
No wlasnie. I to jest problem. Fornalik na pewno nie awansuje, przyjdzie nowy selekcjoner i od nowa. Mi chodzi o zapewnienie trenerowi komfortu pracy. Niech Fornalik prowadzi druzyne nawet przez 4 lata. Bez względu na wynik eliminacji. Wtedy mozna spokojnie stworzyć wreszcie jakąs drużynę. Awans do MŚ nie jest priorytetem. Spójrz na Austriaków. Ta drużyna powoli staje się coraz lepsza, brak awansu do ME nie spowodował, że Hitzfeld stracił pracę, wszystko idzie w dobrym kierunku...

Majkis napisał:
Mnie nie przesłania miłość do Legii. To, że mu się do końca nie udało za granicą, to że nie błyszczał tam w każdym sezonie o niczym nie świadczy. Przypomnij sobie jak grał poza krajem Frankowski. A jak trzeba było to i Anglikom bramkę wpierniczył. Tak tak, dumnym Anglikom.
Akurat Anglkom strzelał, kiedy jeszcze byl w formie. Frankowski za granica grał dobrze. Dopóki nie naszła go ochota na transfer do Wolverhampton, gdzie więcej dawali, a perspektywy miał takie same jak w Elche. W Elche jednak był gwiazda, a w Wolverhamptonie? Szkoda gadać. Poza tym zauwaz, że Frankowski tak naprawdę szansy w reprezentacji nigdy nie dostał...

Majkis napisał:
To chyba wyższa półka niż wrześniowa Czarnogóra?
Żebys się nie zdziwił we wrześniu.

Majkis napisał:
Aha i dla mnie Paweł ''chybił trafił'' Brożek nigdy talentem nie był. Chyba, że mówisz o Piotrze ale to już w ogóle antytalent.
Brożek talentem był. A potem był (i pozostal do końca) zmarnowanym talentem. Chłopak mał papiery na dobra grę, niestety, kiedy dostal szansę wyjazdu za granicę, stchórzył i został w Wisle. Kto wie, jak by sie jego losy potoczyły, gdyby przeszedł wtedy do Nantes.

Majkis napisał:
I tak jak wspomniałem, nie ma się co łudzić, nie będzie żadnego budowania drużyny. Nigdy. Trzeba wycisnąć co się da z obecnych zawodników, tak jak to robił Benhakker, Janas czy wcześniej Engel. Dało się awansować do wielkiej imprezy? Dało się, więc można i teraz. Tylko trzeba powoływać najlepszych w danej chwili.
A ja własnie się nie zgadzam. Zostawić selekcjonera na dłużej, niech wreszcie cos zbuduje. Niech nie powołuje zawodników na teraz, którzy nic tej druzynie w dłuższej perspektywie nie dadzą. Jestesmy w cholernie korzystnej sytuacji, mamy całkiem spora grupe piłkarzy, którzy jeszcze przez kilka lat moga stanowić o sile tej druzyny. Lewandowski, Sobiech, Wolski, Rybus, Borysiuk, Glik, Krychowiak. Ale tez Wojtkowiak, Grosicki, Polański, nawet Błaszczykowski z Piszczkiem i Perquisem. Po co szukac starych dziadów? W ten sposób zawsze będziemy za Estonią.

Majkis napisał:
I oczywiście zgadzam się, że obecność Murasia kosztem Dudki to nieporozumienie. I podobnym nieporozumieniem byłaby obecność Milika w miejsce Sagana. No kurde, ten młodziak to jeszcze nie ta liga co Marek. Różnica klasy.
A jak te róznice zniwelowac? Rzucic zawodnika na głęboka wodę. Niech zagra przeciwko prawdziwym przeciwnikom, a nie polskiej nędzy. Wtedy zobaczymy, czy rzeczywiscie jest cos wart.

Majkis napisał:
Ale obecnie trzeba rozpierniczyć Czarnogórę, wywieźć to skromne 1-0 i liczyć się w grupie.
Gdybym miał do wyboru: szansa, żę za 4-5 lat będziemy miec drużynę, która może sie liczyć w Europie i regularnie grać w turniejach albo awans do MŚ 2014, wybrałbym to pierwsze.

Majkis napisał:
Ja tam widzę Sagana w pierwszym składzie. On potrafi zamęczyć obrońców. Lewandowski może zagrać trochę za nim.
Ja tez widze go w pierwszym składzie. Ale tylko dlatego, że oprócz niego jest jeszcze Piech, który na razie gra piach, jak cały Ruch zresztą.

Inna sprawa, że o zamęczeniu obrońców to raczej mi nie pisz, bo Saganowski w ostatnim czasie nie gral przeciwko obroncom, a przeciwko polskim ligowcom i Michałowi Żewłakowowi. To różnica.

Majkis napisał:
No bo chyba nie Obraniak.
Dlaczego nie Obraniak? Chłopak jest w rewelacyjnej formie. Chyba, że patrzysz tylko na ostatnie mecze kadry, ale wtedy równiez trio z BVB wylatuje. No ale to juz kwestia tego, że polscy trenerzy to idioci. I żaden nie może zrozumiec, że zawodnicy sami z siebie nie grają, nawet Oezil bez Mourinho a wczesniej Schaafa wiele by nie zwojował.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Wto 22:01, 28 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
Majkis


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Saganowski wyglądał także bardzo dobrze na tle obrońców z przeciętnych europejskich klubów (Metalurg, Ried czy nawet z Rosenborgiem).

Może warto dać trenerowi komfort pracy i mieć za 4-5 lat silną reprezentację, liczącą się w Europie bo grupa piłkarzy bez wątpienia jak sam zauważyłeś jest. Ale on tego komfortu nie dostanie i doskonale o tym wie. Dlatego nie ma co go rozliczać z powołań dla Sagana. Fornalik będzie rozliczony z meczu z Czarnogórą. Dlatego musi tak powoływać, żeby ten mecz wygrać. Tak więc po pierwsze i zdecydowanie najważniejsze. Nie jesteśmy Niemcami ani nawet Austrią (w mentalności bo piłkarsko to taką Austrię na śniadanie łykamy). I nie ma się co łudzić. U nas komfortu pracy nie miałby nawet Mourinho. A po drugie, kto to jest ten Milik? Kurde, ilu było już takich co zagrali znacznie więcej dobrych meczów niż Milik a teraz są w dupie? Przykłady z samej Legii: Janczyk, Korzym, Smoliński? Mało? Burkhardt? Lecieć dalej? Kucharczyka bym jeszcze do tej listy nie dodawał, bo może jeszcze coś z niego będzie. Wszyscy pieli z zachwytu nad nimi a gdzie oni teraz są? Niech Milik zagra dobrą jedną rundę (to raptem u nas 3 miesiące, jakoś strasznie się przez ten czas nie zestarzeje - dalej będzie bardzo młody), strzeli 6-8 bramek i zapraszamy na ogrywanie się do reprezentacji. Kurde to jest DRUŻYNA NARODOWA. Nie może być też tak, że zagrasz jeden dobry mecz, strzelisz bramkę Piastowi w Gliwicach i wskakujesz do reprezentacji. Takich jak on były już dziesiątki.

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Majkis napisał:
Może warto dać trenerowi komfort pracy i mieć za 4-5 lat silną reprezentację, liczącą się w Europie bo grupa piłkarzy bez wątpienia jak sam zauważyłeś jest. Ale on tego komfortu nie dostanie i doskonale o tym wie. Dlatego nie ma co go rozliczać z powołań dla Sagana. Fornalik będzie rozliczony z meczu z Czarnogórą. Dlatego musi tak powoływać, żeby ten mecz wygrać.
Więc powiedzmy, że rozlczam w tym momencie cała polska piłkę, a Fornalika jedynie w szczególności.

A co do pokonania Czarnogóry... Ja to ujme tak... Jovetic, Vukovic, Vukcevic. Ta trójka wystarczy.

Majkis napisał:
Tak więc po pierwsze i zdecydowanie najważniejsze. Nie jesteśmy Niemcami ani nawet Austrią (w mentalności bo piłkarsko to taką Austrię na śniadanie łykamy).
Znowu sam siebie oszukujesz. Z Austrią to my co najwyżej możemy sie porównać. Drużyna solidna, wyrównana z takimi zawodnikami jak Linz czy Ivanschitz, Alaba czy Pogatetz. Zresztą w 2008 widziałes sam, jak ich łykamy. Myslisz, że nie zrobili postępów od tego czasu? Bo my, jak widzę gre tej drużyny, cofnęlismy się wręcz. CO dzwi tym bardziej, że potencjał naszej drużyny jest naprawdę spory i gdyby miec prawdziwego trenera (czytaj: trenera z zagranicy, nie czarujmy się), o awans byłbym spokojny. W Fornalika nie werzyłem od momentu nominacji i na razie nie mam podstaw, by to zmieniac.

Majkis napisał:
Kurde to jest DRUŻYNA NARODOWA. Nie może być też tak, że zagrasz jeden dobry mecz, strzelisz bramkę Piastowi w Gliwicach i wskakujesz do reprezentacji. Takich jak on były już dziesiątki.
A ile dobrych meczów w tej Legii zagrał Saganowski? Smile Bo z tego co się orientuje to dopiero wrócił do Warszawy, a sezon ledwo się rozpoczął... Smile Nie, zebym się czepiał, za złego piłkarza go nie uważam (bardzej go widze jako zawodnika niespełnionego, zdecydowanie popełnil kilka błędów w karierze), po prostu wciąz pamiętam, jak wszyscy mówili, że ta grupa zawodników ma przyszłość (ja sam wśród tych osób jestem). A potem patrze na skład i widze Saganowskiego, który, bądźmy szczerzy, przyszłości to juz żadnej nie ma...

Tymczasem jeden z niewielu polskich piłkarzy, którzy po Euro zasłuzyli na pochwały, Damien Perquis (którego wybitny ekspert, Tomasz hajto, w kadrze nie widzi, bo... za saby Smile ), oficjalne juz został zawodnkem Realu Betis Balompié. Swoja droga, jak to jest, że ci, którzy budza najwieksze kontrowersje, tzw. farbowane lisy, są tymi, którzy dają z siebie najwięcej (Polański, Perquis), a "Polak" ostatnio odmówił gry w kadrze U-21. Co prawda każdy rozsądny człowiek odmówiłby gry w druzynie prowadzonej przez Stefana Majewskiego, jednak jest to... dziwne.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Wto 23:56, 28 Sie 2012, w całości zmieniany 2 razy
stary


Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
trener powolanie daje i on bedzie rozliczany mnie to troche dziwi te powolanie fabianskiego facet od 5 lat grzeje w arsenalu laweczke idzie w slady kuszczaka no ale dla kadry to wystarczy chyba nazwisko klubu daje mu te powolanie bo inaczej nie moge sobie to wytlumaczyc pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
stary napisał:
trener powolanie daje i on bedzie rozliczany mnie to troche dziwi te powolanie fabianskiego facet od 5 lat grzeje w arsenalu laweczke idzie w slady kuszczaka no ale dla kadry to wystarczy chyba nazwisko klubu daje mu te powolanie bo inaczej nie moge sobie to wytlumaczyc pozdrawiam
Na dzień dzisiejszy sytuacja z bramkarzmi wygląda następująco: Szczęsny i Tytoń - wiadomo. Poza tym jest Kuszczak, który gra w Championship. W poprzednim sezonie Kieszek występował reguarnie w Rodzie, jednak Holendrzy go nie wykupili i wrócił do Porto, z którym rozwiązał umowę i teraz jest zawodnikem Vitorii Setubal. Czy będzie grał? Czas pokaże. W Rodzie z kolei gra Filip Kurto, na razie występuje regularnie, ale nie wiem jak dokładnie sie spisuje. Aczkolwiek sama Roda beznadziejne wyniki notuje. Co ciekawe, drugim bramkarzem Rody jest Mateusz Prus, który miał zastapić swego czasu Tytonia, ostatecznie skończył jako zmiennik, najpierw Kieszka, teraz Kurto. Warto dodac, że obaj bramkarze Rody są młodzi, Kurto - rocznik 1991, Prus - 1990. Poza tym w Udinese jest Pawłowski, na razie jednak ograniczmy sie do słowa "jest". Ławkę w Celtiku od lat grzeje Załuska (dla mnie kompletne zmarnowany potencjał, mógłby spokojnie grać w innym klubie, ale jak woli grzać ławe - jego sprawa), rezerwowym w Arsenalu jest z kolei Fabiański (patrz wyżej). No i wciąz pamiętamy o Borucu, który jednak po odejściu z Fiorentiny (co uwazam za jeden z największych błędów w jego karierze, pozycję mial tam niepodważalną, a i oceny zbierał znakomite) wciąz pozostaje bez klubu. Więcej zawodników z zagranicy nie kojarzę na chwile obecną.

Podsumowując, Tytoń i Szczęsny raczej pewniak w swoich klubach i w kadrze (chociaz Szczęsnemu przerwa dobrze by zrobiła, i tak na dzień dzisiejszy to bramkarz PSV powinien byc nr 1). Dalej Kieszek Kurto, ale ten pierwszy nie wiadomo, w jakiej jest formie, z kolei ten drugi dopiero zaczyna grac na powaznie, w dodatku na dobry początek sezonu puścił 7 goli w trzech meczach, aczkolwiek przyznaję, że nie wiem ile było w tym jego winy. A dalej nie mamy już nikogo, chyba, że ktoś z polskiej ligi nadawałby się do kadry. A że i tak mowimy tu o powołaniu dla trzeciego bramkarza, można zgodzić się na tymczasowe rozwiązanie z Fabianem. Aczkolwiek w dalszej perspektywie warto przyjrzeć się innym, szczególnie ten Kurto mnie interesuje, zawodnik bardzo młody, a w Rodzie potrafią szkolic młodych bramkarzy, o czym juz przekonalismy sie na przykładzie Tytonia.

Post został pochwalony 0 razy
Majkis


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Master, może źle to ująłem - Austrię piłkarsko powinniśmy zjadać na śniadanie. Mowa o potencjale, który jest chyba największy ''za moich czasów'', patrząc na to, w jakich klubach GRAJĄ a nie figurują na liście płac nasi reprezentanci. Dlatego żadna trójka z Czarnogóry nie powinna być tej drużynie straszna. Kurde, jakich my czasów dożyliśmy? Z takimi grajcarami powinniśmy jechać tam jak po swoje albo w najgorszym wypadku wymęczyć to 1-0. Rzućmy okiem w jakich klubach występują nasi reprezentanci:
3x Dortmund (i to niezwykle silny Dortmund, taki który śmiem twierdzić za 20 lat starsi kibice będą z sentymentem wspominać)
Arsenal
PSV
2x Terek (bodajże wicelider coraz mocniejszej ligi rosyjskiej)
Bordeaux
Reims
Mainz
Torino
Sochaux - teraz Betis
Anderlecht
Sivasspor
nie wiem jak sytuacja Dudki ale być może jeszcze Levante, no i sytuacja Sobiecha w Hannoverze coraz lepsze. Wszyscy ci gracze albo grają w podstawowym składzie albo są wręcz kluczowymi postaciami dla swoich drużyn z najsilniejszych lig świata albo lig solidnych, znacznie lepszych od naszej. Ta drużyna ma ogromny potencjał.

Ile spotkań rozegrał Marek Saganowski w tym sezonie? Nie licząc śmiesznego spotkań o Superpuchar - 8. Ile zagrał dobrze? Moim zdaniem 8. Strzelił w nich 6 bramek. To też działa na jego korzyść, bo jest w rytmie meczowym. Cały czas gra. Zagrał tych spotkań 4-krotnie więcej niż Milik. Skuteczność też całkiem ok. I uprzedzając - moim zdaniem Metalurg czy Ried to nie są drużyny gorsze niż Piast czy Jagiellonia.

Post został pochwalony 0 razy
Wyświetl posty z ostatnich:   
.
.
.
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Fani piłki nożnej! Strona Główna » Reprezentacje krajowe Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 106, 107, 108 ... 156, 157, 158  Następny
Strona 107 z 158

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB - Copyright © 2002-2004 the phpBB Group

JustFooty Theme v1.02 (readme) by Jakob Persson / Tesseract Media (copyright © 2004-2005 Jakob Persson)
In cooperation with BeautifulGame.net, forumthemes.org and bbstyles.net
.
. . .