. .
Logo Fani piłki nożnej!
Eksperci w dziedzinie futbolu
 
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 108, 109, 110 ... 156, 157, 158  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Fani piłki nożnej! Strona Główna » Reprezentacje krajowe
. POLSKA!!!!! BIAŁO CZERWONI!!!!! Go back
Autor Wiadomość
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Masahiko napisał:
Taki zawodnik jak Piech, mimo słabszej dyspozycji, wciąż pozostaje jednym z najlepszych napastników, którzy mogą grać dla naszej drużyny narodowej.
A cóz może dac druzynie narodowej zawodnik, który jest bez formy? Cały czas piszesz, że Fornalik powołuje tych, których zna, którzy grali (istotny czas przeszły) nieźle, którzy znaja jego filozofię. Tylko jakie to kurcze ma znaczenie, skoro piłkarz nie będzie w stanie piłki prosto kopnąć?

Druga rzecz. Cały czas usprawiedliwiasz to powołanie faktem, że Piech dobrze zna filozofie trenera, jego sposób prowadzenia drużyny. Potem z kolei sugerujesz, że Fornalik zagra jednym napastnikiem. Ciekawe, bo w Chorzowie grał dwoma napastnikami. Gdzie jest więc ten atut Piecha, ta jego znajomość taktyki Fornalika?

[quote=?Masahiko"]Teraz musi polegać na pewnych graczach. W takiej sytuacji powołanie Piecha wcale mnie nie dziwi. Nie mówię że ma grać, nie twierdzę, że będzie zbawieniem dla Polski, ale w razie (odpukać) kontuzji Lewandowskiego to zawsze Piech może go z powodzeniem zastąpić.[/quote]Nie, w razie kontuzji ewandowskiego w tym momencie zastąpic powinien go Saganowski. Skoro dostał powołanie za wysoka forme, niech ja udowodni. Poza tym o tym zawodnku mozna napisac wiele ale ne to, że na dzień dzisiejszy nie jest pewny. Czy o Piechu mozna mówic, że to pewny zawodnik? Równie pewny jest Ireneusz Jeleń...

Masahiko napisał:
Ależ zapewne właśnie o to chodziło. Powołania Murawskiego wynikały z tego, że Smuda go znał, a jednocześnie jego forma rok przed Euro wcale nie była zła
Nie zagrał u Smudy ani jednego dobrego spotkania...

Masahiko napisał:
zresztą na Euro też jechał po niezłej rundzie, a do tego z całym bagażem doświadczenia, jakże niezbędnego na takiej imprezie.
Totalnie rozczarowywał w sparngach przed Euro. Przed ogłoszeniem kadry. Ale to juz temat na inna dyskusję.

Masahiko napisał:
Jednakże obecnego powołania dla Murawskiego nie jestem w stanie kompletnie zrozumieć. Obecnie widzę że trzech lepszych od niego - Dudka, Polański i Borysiuk. Myślę że nawet powołania dla Krychowiaka czy Wilka wcale nie byłyby złe.
Przeciez Krychowiak jest w kadrze...


Masahiko napisał:
Na podstawie dwóch przypadków wyciągasz daleko idące wnioski.
Fabiański - rezerwowy od dłuuuugiego czasu. Mierzejewski - uznany jednym z najgorzych transferów ostatniego sezonu w lidze tureckiej. Ławka to jego drugi dom. Heh, nawet Polański, Perquis od początku sezonu nie graja (nie twierdze, że nie powinno byc ich w kadrze, jednak znów jest to zaprzeczenie tezom, że forma i dyspozycja sie liczy).

Masahiko napisał:
Wskaż lepszych od Piecha, którzy w momencie powoływania powinni za niego jechać. Nie uwzględniaj Sobiecha, bo jego osobę sobie wyjaśniliśmy, a poza tym zgadzam się, że zasługuje na powołanie Very Happy
Nie uwzględniac Sobiecha? Pomyslmy... Trzech napastników w kadrze mamy. Niech zostanie Saganowski. Lewandowski pewny. Kto trzeci? Hm... Poza tym w ataku zawsze może grać Grosicki. Mysle, że także Rybus sprawdziłby sie na tej pozycji.

Post został pochwalony 0 razy
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
master_of_flamaster napisał:
Masahiko napisał:
Taki zawodnik jak Piech, mimo słabszej dyspozycji, wciąż pozostaje jednym z najlepszych napastników, którzy mogą grać dla naszej drużyny narodowej.
A cóz może dac druzynie narodowej zawodnik, który jest bez formy? Cały czas piszesz, że Fornalik powołuje tych, których zna, którzy grali (istotny czas przeszły) nieźle, którzy znaja jego filozofię. Tylko jakie to kurcze ma znaczenie, skoro piłkarz nie będzie w stanie piłki prosto kopnąć?




No proszę Cię. Piech zagrał słabiej w trzech spotkaniach rundy jesiennej, a Ty od razu wyciągasz wnioski, ze nie potrafi prosto piłki kopnąć. A te bramki z poprzedniego sezonu to strzelił jego brat bliźniak Laughing



master_of_flamaster napisał:
Druga rzecz. Cały czas usprawiedliwiasz to powołanie faktem, że Piech dobrze zna filozofie trenera, jego sposób prowadzenia drużyny. Potem z kolei sugerujesz, że Fornalik zagra jednym napastnikiem. Ciekawe, bo w Chorzowie grał dwoma napastnikami. Gdzie jest więc ten atut Piecha, ta jego znajomość taktyki Fornalika?



Nie wiem jaką taktyką zagra Fornalik w najbliższych meczach. Mam nadzieję, że nie będzie musiał korzystać z Piecha.


master_of_flamaster napisał:
Nie, w razie kontuzji Lewandowskiego w tym momencie zastąpic powinien go Saganowski. Skoro dostał powołanie za wysoka forme, niech ja udowodni. Poza tym o tym zawodnku mozna napisac wiele ale ne to, że na dzień dzisiejszy nie jest pewny. Czy o Piechu mozna mówic, że to pewny zawodnik? Równie pewny jest Ireneusz Jeleń...



Znowu przesadzasz. Jeleń nie mieści się nawet w pierwszym zespole Lille. Piech jest przygotowany do sezonu, gra w swoim zespole. Nie dajmy się zwariować.


]
master_of_flamaster napisał:
Nie zagrał u Smudy ani jednego dobrego spotkania...



Rzecz względna. Nie błyszczał to fakt, ale był zazwyczaj solidny. Nie jestem fanem Murawskiego, a już na pewno nie w obecnej kadrze. Skończmy jego temat.


master_of_flamaster napisał:
Fabiański - rezerwowy od dłuuuugiego czasu. Mierzejewski - uznany jednym z najgorzych transferów ostatniego sezonu w lidze tureckiej. Ławka to jego drugi dom. Heh, nawet Polański, Perquis od początku sezonu nie graja (nie twierdze, że nie powinno byc ich w kadrze, jednak znów jest to zaprzeczenie tezom, że forma i dyspozycja sie liczy).



Fabiańskiego już kilku selekcjonerów powołuje. Nie wiem jaki jest tego powód. Fakt jednak jest taki, że do pierwszego bramkarza w kadrze jeszcze dalej mu niż w Arsenalu. Co do pozostałych to radzę odnieść te same kryteria co do pozostałych, wcześniej wymienionych. Są to solidni i pewni gracze. Mamy początek rundy i ciężko już teraz znaleźć w ich miejsce. Nie ma czasu na kombinowanie. Będzie na to czas kiedy przyjdą sparingi i mam nadzieję, że wtedy ujrzymy kilka nowych twarzy, a trener Fornalik pożegna się z takimi zawodnikami jak Murawski czy Mierzejewski ( o ile nie będzie grał na najwyższym poziomie).


master_of_flamaster napisał:
Nie uwzględniac Sobiecha? Pomyslmy... Trzech napastników w kadrze mamy. Niech zostanie Saganowski. Lewandowski pewny. Kto trzeci? Hm... Poza tym w ataku zawsze może grać Grosicki. Mysle, że także Rybus sprawdziłby sie na tej pozycji.


Czyli nie podałeś żadnego napastnika. Jeszcze Ci utrudnię i powiem, żebyś wskazał mi zawodnika, który na jesieni pokazał się z lepszej strony niż Piech w poprzednim sezonie. Grosicki od kilku dobrych spotkań gra na skrzydle i wcale źle tam nie wygląda. Nie jest on snajperem, podobnie jak Rybus.

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Masahiko napisał:
No proszę Cię. Piech zagrał słabiej w trzech spotkaniach rundy jesiennej, a Ty od razu wyciągasz wnioski, ze nie potrafi prosto piłki kopnąć. A te bramki z poprzedniego sezonu to strzelił jego brat bliźniak Laughing
A w pucharach to niby lepiej? Jeden dobry mecz to troszkę za mało. I co mnie obchodzi jak grał dany zawodnik w poprzednim sezonie? Liczy sie aktualna dyspozycja. Jesli np. Lewandowski zupełnie zgubi formę w najblizszym miesiącu, dalej trzeba go będzie powoływać? Bo w poprzednim sezonie był jednym z najlepszych w Europie na swojej pozycji?

Masahiko napisał:
Znowu przesadzasz. Jeleń nie mieści się nawet w pierwszym zespole Lille. Piech jest przygotowany do sezonu, gra w swoim zespole. Nie dajmy się zwariować.
Cała druzyna Ruchu nie jest przygotowana do sezonu.

Masahiko napisał:
Fabiańskiego już kilku selekcjonerów powołuje. Nie wiem jaki jest tego powód. Fakt jednak jest taki, że do pierwszego bramkarza w kadrze jeszcze dalej mu niż w Arsenalu.
Do niedawna był numerem dwa, zaraz po Szczęsnym. Dopiero udany wystep w meczu z Rosją dał Tytoniowi miano numeru jeden.

Masahiko napisał:
Co do pozostałych to radzę odnieść te same kryteria co do pozostałych, wcześniej wymienionych. Są to solidni i pewni gracze. Mamy początek rundy i ciężko już teraz znaleźć w ich miejsce.
Tak. Polański, Perquis, nawet Mierzejewski (którego ja osobiście od pewnego czasu w kadrze nie widzę) są zawodnikami solidnymi, z doświadczeniem w kadrze. Za wyjątkiem tego ostatniego na ogół nie zawodzili, powiem wiecej, Polański w chwili obecnej jest najlepszym zawodnikiem naszej druzyny narodowej.

Wiesz, na czym polega problem z tym nieszczęsnym Piechem? Że żadne z powyższych okresleń go nie opisuje. Owszem, dużą wine ponosi tutaj Smuda, który go nie powoływał, kiedy był w formie. Ale czy oznacza to automatycznie, że teraz Fornalik za wszelką cenę ma go trzymać w kadrze?

Masahiko napisał:
Nie ma czasu na kombinowanie. Będzie na to czas kiedy przyjdą sparingi i mam nadzieję, że wtedy ujrzymy kilka nowych twarzy, a trener Fornalik pożegna się z takimi zawodnikami jak Murawski czy Mierzejewski ( o ile nie będzie grał na najwyższym poziomie).
Dlatego mam tez nadzeję, że skoro juz znalazł sie w kadrze, to Saganowski będzie ewentualnym zmiennikiem/partnerem dla Lewandowskiego.


Masahiko napisał:
Czyli nie podałeś żadnego napastnika. Jeszcze Ci utrudnię i powiem, żebyś wskazał mi zawodnika, który na jesieni pokazał się z lepszej strony niż Piech w poprzednim sezonie.
Mogę Ci wskazać zawodników, którzy pokazali się z lepszej strony niz Piech w tym sezonie. Na tej bowiem podstawe oceniamy przydatność zawodnika dla kadry, kochanie, a nie na podstawie przeszłości. Polskiej ligi nie śledzę jakoś szczególnie, dlatego np. nie komentuje powołania Soboty czy Wszołka. Z drugiej strony, Piecha jednak troche obserwuję, wszak do niedawna byłem zwolennikiem jego powołania. I jeśli znów zacznie grac tak, jak wcześniej, bardzo chętnie go w kadrze powitam. Na dzień dzisiejszy jednak go tam nie widzę. Za zasługi gra się w meczach pożegnalnych. A nie w spotkaniach o punkty.

Masahiko napisał:
Grosicki od kilku dobrych spotkań gra na skrzydle i wcale źle tam nie wygląda. Nie jest on snajperem, podobnie jak Rybus.
Ostatnim snajperem w naszej druzynie narodowej był Grzegorz Rasiak, to tak na marginesie. Teraz głównie graja tu zawodnicy o charakterystyce Żurawskiego. A szkoda, bo typowy snajper w stylu Gomeza czy Inzaghiego bardzo by się przydał.

Post został pochwalony 0 razy
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
master_of_flamaster napisał:
Masahiko napisał:
No proszę Cię. Piech zagrał słabiej w trzech spotkaniach rundy jesiennej, a Ty od razu wyciągasz wnioski, ze nie potrafi prosto piłki kopnąć. A te bramki z poprzedniego sezonu to strzelił jego brat bliźniak Laughing
A w pucharach to niby lepiej? Jeden dobry mecz to troszkę za mało. I co mnie obchodzi jak grał dany zawodnik w poprzednim sezonie? Liczy sie aktualna dyspozycja. Jesli np. Lewandowski zupełnie zgubi formę w najblizszym miesiącu, dalej trzeba go będzie powoływać? Bo w poprzednim sezonie był jednym z najlepszych w Europie na swojej pozycji?


Czyli nie powołałbyś Lewandowskiego jeśli nie strzeli teraz gola w najbliższej kolejce? Czy może potrzebujesz jeszcze jednej bez gola? Wtedy na pewno na powołanie nie będzie zasługiwał. Kadra to nie jest zlepek piłkarzy, którzy aktualnie imponują formą, albo zagrali trzy dobre spotkania. Kadra to też drużyna, która potrzebuje stabilności. Żebyś mi nie imputował później to od razu zaznaczę, że miejsce w kadrze powinno być dla każdego otwarte, ale musi to być czymś poparte. Obecnie wśród napastników tylko Lewandowski zasługuję na miejsce w drużynie. Jeśli wybierać z całej rzeszy pozostałych to Piech jest dla mnie w pierwszej trójce.


master_of_flamaster napisał:
Cała druzyna Ruchu nie jest przygotowana do sezonu.



Widziałeś przygotowania że tak mówisz? Jako drużyna mogą grać słabo, ale ciężko ocenić formę poszczególnych graczy, zwłaszcza jeśli nie ogląda się ligi.


master_of_flamaster napisał:
Masahiko napisał:
Fabiańskiego już kilku selekcjonerów powołuje. Nie wiem jaki jest tego powód. Fakt jednak jest taki, że do pierwszego bramkarza w kadrze jeszcze dalej mu niż w Arsenalu.
Do niedawna był numerem dwa, zaraz po Szczęsnym. Dopiero udany wystep w meczu z Rosją dał Tytoniowi miano numeru jeden.


Pisałem obecnie, a więc się zgadzamy.


master_of_flamaster napisał:
Wiesz, na czym polega problem z tym nieszczęsnym Piechem? Że żadne z powyższych okresleń go nie opisuje. Owszem, dużą wine ponosi tutaj Smuda, który go nie powoływał, kiedy był w formie. Ale czy oznacza to automatycznie, że teraz Fornalik za wszelką cenę ma go trzymać w kadrze?


Fornalik musi za wszelką cenę zdobyć cenne punkty w najbliższych meczach. Większą szansę ma na to z Piechem w składzie niż z Milikiem, Brożkiem albo nie wiem jeszcze kim. Smuda zostawił spaloną ziemię, a gdzieś wokół leżą w nieładzie ziarna, które mogą wykiełkować. To taka alegoria odnośnie działań poprzedniego selekcjonera. Piech jest doświadczonym zawodnikiem, który zalicza się do najsolidniejszych polskich napastników w ekstraklasie.


master_of_flamaster napisał:
Mogę Ci wskazać zawodników, którzy pokazali się z lepszej strony niz Piech w tym sezonie.



Jasne. A ja mogę wskazać takich którzy strzelili więcej bramek i byli bardziej przydatni dla swojej drużyny niż Robert Lewandowski. Tylko nie wiem do czego ma to prowadzić. Po pierwsze - formy nie określa się na podstawie dwóch czy trzech spotkań, zwłaszcza gdy cała drużyna zawodzi. Nie wiemy co taki zawodnik zrobi gdy dostanie szansę w drużynie o znacznie lepszej dyspozycji. Chociaż TY wiesz i zapewne będzie to krzywe kopnięcie piłki.


master_of_flamaster napisał:
Na tej bowiem podstawe oceniamy przydatność zawodnika dla kadry, kochanie, a nie na podstawie przeszłości.


Na podstawie obecnej formy. A moim zdaniem formy większości kadrowiczów ciężko określić po kilku spotkaniach. Ale jak tam wolisz. Zresztą masz w kadrze wyróżniających się: Sobotę czy Wszołka. Sam wspomniałeś, że ciężko określić formę Perquisa - to może dajmy szansę Żewłakowowi? albo Czekajowi czy komuś innemu. To samo z Polańskim.

master_of_flamaster napisał:
Polskiej ligi nie śledzę jakoś szczególnie, dlatego np. nie komentuje powołania Soboty czy Wszołka. Z drugiej strony, Piecha jednak troche obserwuję, wszak do niedawna byłem zwolennikiem jego powołania. I jeśli znów zacznie grac tak, jak wcześniej, bardzo chętnie go w kadrze powitam. Na dzień dzisiejszy jednak go tam nie widzę. Za zasługi gra się w meczach pożegnalnych. A nie w spotkaniach o punkty.


Z ostatnim zdaniem się zgadzam. Ale nie ma lepszych od Piecha.


master_of_flamaster napisał:
Ostatnim snajperem w naszej druzynie narodowej był Grzegorz Rasiak, to tak na marginesie. Teraz głównie graja tu zawodnicy o charakterystyce Żurawskiego. A szkoda, bo typowy snajper w stylu Gomeza czy Inzaghiego bardzo by się przydał.


Widocznie inaczej definiujemy słowo "Snajper". Mi chodziło po prostu o skutecznego środkowego napastnika.

Post został pochwalony 0 razy
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Czarnogóra - Polska 1:1

Taki wynik prognozuję. Myślę że byłby to niezły start Smile

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Taaa, miło, że TVP robi transmisję. I w sume może i bym przyznał rację Haradzie, który próbował ich usprawiedliwic, jest jednak jedna rzecz... Na płacenie ogromnych peniędzy gwiazdom takich "cudnych" programów, jak Bitwa na Głosy czy inne Kocham cię Polsko to telewizję stac, jak rozumiem? Bez zastanowienia wykładaja grube pieniądze jednej czy drugiej. Żeby to jeszcze poziom trzymało.

I znów. Nie czepiałbym sie (bo przeciez może byc tak, że mi się podoba, ale inni to lubią), gdyby nie statystyki, które niedawno widzialem. Otóż oglądalnośc meczów towarzyskich przed Euro znacznie wg nich przewyższała oglądalnośc tego chłamu, który przed TV gromadzi podobna liczbę widzów co sparing z Estonią (z drugiej strony, zdjeli z anteny House'a, bo ogladalnośc była niska. Tylko jaka miała być, jak nadawali to o 22?!)...

Tak, nie ma pieniędzy na zakup transmisji. Bo Kozidrak musi, za przeproszeniem, dupa kręcic przed kamerami.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Pią 19:45, 07 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
stary


Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
remis w czarnogorze mysle ze mozna byc zadowolony z tego punktu nie idzie wybic z polskiej mentalnosci ze sie po prowadzeniu nie cofa az do wlasnego pola karnego to chyba tak mocno zakorzenione jest w polskich glowach ze nie da sie tego piorunstwa wyzucic w 94 minucie tez znowu cofneli sie obrona w pierwszej polowie duzo bledow popelniala tez bramkarz tyton w pierwszej polowie nie pewny byl pomimo ze padaly petardy ale oni nie powinn<y ciebie z rownowagi wyprowadzic ze sie bales czasami linie opuszczac przy centrach bylo tez kilka ladnych akcji ale lewy dwie spudlowal obraniak widocznie ma mocne problemy z dysciplyna wasilewski gral twardo nie bal sie pojedynkow chodz rzuty wolne to on nie powinien strzelac mierzejewski mial tez kilka skladnych akcji jednak pod koniec mogla polska nawet ten meczwygrac ale widac bylo przy tym ataku ze tylko 3 graczy bralo udzial a ta reszta strachliwie zostawila duza luke bo wolaly czekac w wlasnej polowie mysle ze mozna zyc z tym remisem pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Majkis


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Mecz w towarzystwie kumpli w pubie dało się jakoś przełknąć. Było dużo walki, za to brawa. Lewandowski zupełnie bez formy, nie można było Sagana wpuścić chociaż na ostatnie 10 minut w czasie których Robert miał setkę oraz piłkę na dobieg, na którą nie miał już siły? Tak jak mówiłem, można było wydrzeć te 3 punkty, wystarczyło chcieć.

Aha i oczywiście Obraniak ty pajacu, reprezentacja Polski to nie jest miejsce na twoje prywatne porachunki! Osłabiać możesz sobie swoją macierzystą kadrę ale na nią niestety jesteś za słaby.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Majkis dnia Pią 21:59, 07 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
stary


Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
lewemu brak po prostu bramki okazje byly ale on je nie wykorzystal a zmiana na saganowskiego to bylo tylko gra na czas nic innego widac majkis ze cie emocje co do obraniaka poniosly od dyscypliny to powinien byc trener ale te wybryki obraniaka beda widocznie w kadrze tolerowane bo juz na euro przy zmianie z rosja on swoje nerwy nie mial pod kontrola wogule kostium nerwow to polacy nie maja zbyt mocny pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Majkis


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
No właśnie o to chodzi, że on jest na tyle dobry, że te sytuacje sobie stwarza bez problemu, wszak przyjęcia piłki na klatkę się nie zapomina. Ale już zimnej krwi mu brakowało a pod koniec także i sił. Naprawdę fajną wycieczkę Markowi trener zafundował, szkoda tylko, że ten nawet piłki nie dotknął. Za tę zmianę a właściwie jej brak bura.

Post został pochwalony 0 razy
LUBU


Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1019
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: TRZCIANKA
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
2-2 w tej Podgoricy...Wiadomo było, że tam bedzie gorąco jednak że aż tak wrogie wobec gości będzie nastawienie? To są jednak ciężkie typy prostackie zachowanie. Punkt trzeba szanowac tymbardziej po tym co działo sie ostatnio jednak mozna było zgarnąc całą pule zabrakło skutecznosci i odwagi.
Obawiano sie początku, a ten dla nas ułożył sie znakomicie. Potem jednak zdecydowanie zbyt sie bronimy. To sie musi zle skonczyc i tak jest na dodatek do szatni tez tracimy. Nie potrafimy przetrzymac wyniku pograc ta piłką mając na wyjeździe dobry wynik. Pozytywem to, że jednak sie zbieramy i odpowiadamy po przerwie . Lewy i w 1 i 2 miał dobre okazje. Remisujemy dobre i to, zle też nie ma co robic z tego wielkiego wyniku. U nas w kraju trzeba ich klepnąc.

Te PPV to wielka kpina, kpina dla takich wydarzen jak el.Mś. to tylko w Polsce, prawa sprzedano kasa poszała i sie martwcie, podobno mecz z Mołdawią tez moze byc w PPV Laughing

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Majkis napisał:
Aha i oczywiście Obraniak ty pajacu, reprezentacja Polski to nie jest miejsce na twoje prywatne porachunki! Osłabiać możesz sobie swoją macierzystą kadrę ale na nią niestety jesteś za słaby.
Meczu nie oglądałem, jednak relacje na zywo jako tako śledziłem. I chciałbym podkreslic, że gdyby nie dośrodkowanie tego pajaca, punktów byłoby zero. Tak więc proponuje troszkę sie uspokoić. Smile Pomijam juz fakt, że dla mnie jego macierzysta kadra jest polska kadra, ale tutaj wiem, że sie nie zgadzamy i raczej tej zgody nie będzie. Smile

Co się zas tyczy Lewandowskiego... Pojawiają sie juz głosy, że on potrzebuje miec za sobą kogoś pokroju Kagawy, czego teraz brakuje również w BVB. O tym, jak to w polskiej kadrze wygląda może lepiej sie nie wypowadac. Na pewno miło mnie trener zaskoczył, że nie wystawil Murawskego, pytanie brzmi: czemu w ogóle go brał? Znajdzie się kilku lepszych, zreszta Majkis albo Harda (albo obaj) wymieniali juz tutaj paru... Inna rzecz, że jak ktos umie kopnąc piłkę tak, by doszła do adresata, już jest lepszy od Murawskiego. Chciałbym też zapytac tych, co wdzieli transmisję, jak wypadł środek obrony? Bo przyznam, że bardzo nemile przed meczem zaskoczył mnie brak Perquisa połączony z ciagłymi próbami przekwalifikowania Wasyla na stopera (w tym miejscu trenera pozdrawiają Perquis z Krychowiakiem).

Na koniec link do info, które parę dni temu znalazłem...
[link widoczny dla zalogowanych]
Taaak. Chłopak błyszczy w Chievo, chce go Juve, chciała go kadra Włoch, ale odmówił. A co na to selekcjoner naszej młodzieżówki?
Nie słyszałem o tym chłopaku. A mam dobrą pamięć do nazwisk, więc na pewno go nie widziałem, ani nie powoływałem. Muszę porozmawiać z trenerem Żmudą, może dowiem się więcej
Paroda, po prostu parodia. Z drugiej strony, radziłbym chłopakowi poważnie się zastanowić czy na pewno warto odrzucac propozycję z Włoch. W momencie, kiedy strona polska otwarcie przyznaje, że nawet nie wie o jego istnieniu, nie warto nawet rozważac gry w biało-czerwonych barwach.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Pią 22:58, 07 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Majkis


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
master_of_flamaster napisał:
Majkis napisał:
Aha i oczywiście Obraniak ty pajacu, reprezentacja Polski to nie jest miejsce na twoje prywatne porachunki! Osłabiać możesz sobie swoją macierzystą kadrę ale na nią niestety jesteś za słaby.
Meczu nie oglądałem, jednak relacje na zywo jako tako śledziłem. I chciałbym podkreslic, że gdyby nie dośrodkowanie tego pajaca, punktów byłoby zero. Tak więc proponuje troszkę sie uspokoić. Smile



Ciężko stawiać tezę, że grając 11 na 10 przez prawie pół godziny nie wsadzilibyśmy bramki Czarnogórcom. A może strzelilibyśmy dwie? Sorry, ja tam pomników za jedno celne dośrodkowanie stawiać mu nie zamierzam. W 71 minucie przedstawił się swoim zachowaniem.

Co do środka obrony, to nie wypowiem się, mecz śledziłem jednym okiem Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Majkis napisał:
Ciężko stawiać tezę, że grając 11 na 10 przez prawie pół godziny nie wsadzilibyśmy bramki Czarnogórcom. A może strzelilibyśmy dwie?
Majac w pamięci Mistrzostwa Europy i mecz z Grecją, usmiałem sie, gdy przeczytałem ten fragment. Smile

Majkis napisał:
Sorry, ja tam pomników za jedno celne dośrodkowanie stawiać mu nie zamierzam. W 71 minucie przedstawił się swoim zachowaniem.
Nie on pierwszy i nie ostatni...

Musze przestac co 5 minut edytowac posty, bo potem sie okazuje, że juz ktos odpowedział na jego wcześnejsza wersję. Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Pią 23:01, 07 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Majkis


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
No tak, to może w ogóle wychodźmy na mecz w 10 na 11 bo należy mieć w pamięci mecz z Grecją? No master, nie oszukujmy się kadra Fornalika to nie to samo co kadra Smudy, takie porównania są za przeproszeniem z dupy.

A, że nie on pierwszy i nie ostatni? To może przypomnij coś na szybko bo sięgam pamięcią wstecz i czarna dziura.

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Majkis napisał:
No tak, to może w ogóle wychodźmy na mecz w 10 na 11 bo należy mieć w pamięci mecz z Grecją? No master, nie oszukujmy się kadra Fornalika to nie to samo co kadra Smudy, takie porównania są za przeproszeniem z dupy.
To wciąz ta sama kadra. Bez pomysłu na prowadzenie, totalnie niewykorzystująca potencjału Piszczka i Lewandowskiego, nieumiejąca utrzymac korzystnego wyniku. I będzie wciąz tą sama kadrą dopóki nie zacznie jej prowadzic ktos, kto do tej roboty sie nadaje. Ktos jak Beenhakker przez pierwsze dwa lata pracy (z wyłączeniem Euro 2008). Czyli generalnie nie będzie porzadku dopóki ktos nie powystrzela całego zarządu PZPN z wyjątkem Laty Piechniczka. Ich trzeba wczesniej potorturować. Smile

Inna rzecz, że Czarnogóra to nie Grecja.

Majkis napisał:
A, że nie on pierwszy i nie ostatni? To może przypomnij coś na szybko bo sięgam pamięcią wstecz i czarna dziura.
Tak na szybko ciężko cos znaleźć. Ale zauwaz, że czepiasz sie wyłącznie wymierzającego sprawiedliwośc Obraniaka, a np. w ogóle nie zauważasz, że Czarnogórzec wyleciał za to samo. Tylko mi nie pisz, że to nie to samo, bo to dokładnie to samo. I tu chamstwo, i tu chamstwo. I nie mam pretensji do Ciebie, że Obraniaka za to pietnujesz. Zarzucam Ci, że gdyby np. o cos takiego pokusił się Mierzejewski, asyste bys pamietał. Bo odnosze takie wrażenie, że problemem nie jest kartka a paszport.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Pią 23:19, 07 Wrz 2012, w całości zmieniany 2 razy
LUBU


Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1019
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: TRZCIANKA
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
master_of_flamaster napisał:
Chciałbym też zapytac tych, co wdzieli transmisję, jak wypadł środek obrony? Bo przyznam, że bardzo nemile przed meczem zaskoczył mnie brak Perquisa połączony z ciagłymi próbami przekwalifikowania Wasyla na stopera (w tym miejscu trenera pozdrawiają Perquis z Krychowiakiem).

Nasz blok obronny obojętnie kto by tam był nie daje pewności. Perquis w formie nie jest nie gra, Jak zwykle błedów nie zabrakło. Przy 1-1 nas sklepali do strzału. Potem wykorzystali stały fragment choc analityk Małowiejski pokazywał jak to grają Cool Zaspał też Wawrzyniak, i rywal mial już cudową okazje na szczescie nie trafił, jednak ustawienie było fatalne i tu tylko na fuks trzeba było liczyc, był na szczescie.

Majkis napisał:
Naprawdę fajną wycieczkę Markowi trener zafundował, szkoda tylko, że ten nawet piłki nie dotknął. Za tę zmianę a właściwie jej brak bura.

Marek swoje lata ma przemęczac go nie ma co Smile Waldek wyrażnie błagalnie tego punktu pilnowaŁ. To zmiana na czas, jednak zawsze jak podkreślał Borek 34 występ jest, Maras mógł jeszcze szarpnąc, Lewy był juz podmęczony ale ewidentnie gramy na punkt

Post został pochwalony 0 razy
Majkis


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Ale master, po co mam się przyczepiać do buraka z Czarnogóry? Dał nam prezent w postaci zaproszenia do wygrania meczu ale niestety my nie skorzystaliśmy. Nic, tylko mu przyklasnąć.

Dla mnie problemem jest i kartka i paszport. Wiesz jaka jest różnica pomiędzy Polanskim a Obraniakiem? Wiadomo, nigdy nie będę zwolennikiem reprezentanta Niemiec (młodzieżowego to młodzieżowego ale jednak) w naszej kadrze, jednakże ten zawodnik coś udowadnia. A no mianowicie to, że mu zależy. Patrząc na jego grę na EURO, starał się, walczył, zostawiał serce na boisku. I złego słowa nie można powiedzieć. A Obraniak? Przeszedł (momentami przetruchtał) obok najważniejszego dla Polaków turnieju, teraz odwala takie cyrki. Obcokrajowcy w naszej kadrze muszą być na cenzurowanym. I o ile Polanski sobie z tym radzi bardzo dobrze (i nie wnikam czy stara się bo chce się wypromować, czy stara się bo naprawdę czuje się choć trochę Polakiem) - grunt, że się stara. Grając z orzełkiem na piersi, tfu z orzełkiem wuj wie gdzie, trzeba zostawiać serce na boisku a nie osłabiać swoją drużynę i przechodzić obok meczu.

Co do pierwej części wypowiedzi, co masz na myśli, że Czarnogóra to nie Grecja? Skala trudności obu spotkań podobna.

Post został pochwalony 0 razy
Red_Devil


Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 901
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Co do Lewego to według mnie zagrał niezły mecz. walczył, brał na siebie obrońców, dzięki niemu mieliśmy karnego i rzut wolny z 16 metrów. Jak na osamotnionego napastnika to całkiem nieźle....

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Majkis napisał:
Ale master, po co mam się przyczepiać do buraka z Czarnogóry? Dał nam prezent w postaci zaproszenia do wygrania meczu ale niestety my nie skorzystaliśmy. Nic, tylko mu przyklasnąć.
A no po to, że taki sam cham jak nasz zawodnik. A chamstwo tepic trzeba i co do tego watpliwosci nie mam.

Majkis napisał:
Dla mnie problemem jest i kartka i paszport. Wiesz jaka jest różnica pomiędzy Polanskim a Obraniakiem? Wiadomo, nigdy nie będę zwolennikiem reprezentanta Niemiec (młodzieżowego to młodzieżowego ale jednak) w naszej kadrze, jednakże ten zawodnik coś udowadnia. A no mianowicie to, że mu zależy. Patrząc na jego grę na EURO, starał się, walczył, zostawiał serce na boisku. I złego słowa nie można powiedzieć. A Obraniak? Przeszedł (momentami przetruchtał) obok najważniejszego dla Polaków turnieju, teraz odwala takie cyrki.
A jednak punkt nam dał w tym meczu. Więc nie mozna jednoznacznie negatywne go oceniać. Ze sportowego punktu widzenia. A że ja na kadre patrze wyłącznie w ten sposób...

Majkis napisał:
Obcokrajowcy w naszej kadrze muszą być na cenzurowanym.
Obcokrajowcami byli Olisadebe, Roger i Gevorgyan. Zawodnicy, którzy urodzili sie w Polsce jak Polański albo mają polskie korzenie jak Obraniak (w tym przypadku dziadek) obcokrajowcami dla mnie nie są.

Majkis napisał:
I o ile Polanski sobie z tym radzi bardzo dobrze (i nie wnikam czy stara się bo chce się wypromować, czy stara się bo naprawdę czuje się choć trochę Polakiem)
Co do Poańskiego, nie ma watpliwosci, że czuje sie Polakiem. Mówi się, że poliglota zawsze klne w języku macierzystym. Pamiętasz Euro? Smile

Majkis napisał:
Co do pierwej części wypowiedzi, co masz na myśli, że Czarnogóra to nie Grecja? Skala trudności obu spotkań podobna.
Mówimy o druzynie, która u siebie jak dotąd tylko dwóm innym dała się pokonać. O druzynie, w barwach której występują gwiazdy Serie A. Nie, skala trudności nie jest podobna. Czarnogóra jest lepsza.

LUBU napisał:
Nasz blok obronny obojętnie kto by tam był nie daje pewności.
Niby racja. Z drugiej strony, od trzech lat gramy jednym stoperem i jednym bocznym obrońcą na środku. Co dziwi o tyle, że na dzisiaj mamy czterech niezłej klasy stoperów, z czego dwóch regularnie występuje w klubach i zbiera niezłe recenzje (aczkolwek przyznaje, nie wiem jak z Komorowskim - tutaj może Majkis mnie oswieci, byłbym wdzięczny). W sumie mozna sie jeszcze zapomnianym nieco Szukałą zainteresowac, niestety, chłopak popełnił najwiekszy błąd jaki mozna popełnic w lidze rumuńskiej. Poszedł do Steauy. Co do Perquisa, licze, że w Betisie jednak sie przebije. Szanse sa spore, facet jednak we Francji wyrobił sobe pewna markę i nawet Blanc się nim przez pewien czas interesował (ostatecznie wolał Koscielnego - dzieki niech będa niebiosom, że chłopak nie gra dla nas). Ostatnio sobie tylko straszne zycie komplikował, sie na ten transfer uparł troche niepotrzebnie.

LUBU napisał:
Zaspał też Wawrzyniak, i rywal mial już cudową okazje na szczescie nie trafił, jednak ustawienie było fatalne i tu tylko na fuks trzeba było liczyc, był na szczescie.
Powoli mnie już męczy to ciagłe "zasypianie" Wawrzyniaka. Ten facet zmarnował jeszcze więcej szans na gre w kadrze niż Murawski, wypadałoby jednak kogos innego na te pozycję znaleźć. Juz kilka razy sugerowałem chociaz wypróbowanie Wasilewskiego na tej pozycji. Albo powołane kogoś nowego. Ale Wawrzyniaka czas najwyższy sobie darować.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Pią 23:54, 07 Wrz 2012, w całości zmieniany 4 razy
stary


Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
[link widoczny dla zalogowanych]
pzpn powinien z latem na czele ostro protestowac za te chamskie zachowania czarnogorskich kibicow no ale laty priorytet jest wybory wygrac to watpie ze on sie w takie rzeczy bedzie angazowal a co do trenera fornalika jezeli te petardy mialy wplyw na dalsze minuty tego meczu to radzil bym zebys z cala druzyna poszedl do dobrego psychologa ktory poduczy was wiecej nad swoim kostiumem nerwowym panowac czarnogorscy kibice w chamski sposob osiagneli swoj cel ze polacy zaczeli walczyc ze swoimi nerwami pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Majkis


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
master_of_flamaster napisał:
A no po to, że taki sam cham jak nasz zawodnik. A chamstwo tepic trzeba i co do tego watpliwosci nie mam.


No tu się zgadzamy Very Happy

master_of_flamaster napisał:
A jednak punkt nam dał w tym meczu. Więc nie mozna jednoznacznie negatywne go oceniać. Ze sportowego punktu widzenia. A że ja na kadre patrze wyłącznie w ten sposób...


Tak, w pojedynkę postawił się Czarnogórcom. Kurde, będziesz go oceniał po jednej wrzutce? Jak grał cały mecz? Litości.

master_of_flamaster napisał:
Obcokrajowcami byli Olisadebe, Roger i Gevorgyan. Zawodnicy, którzy urodzili sie w Polsce jak Polański albo mają polskie korzenie jak Obraniak (w tym przypadku dziadek) obcokrajowcami dla mnie nie są.


Ten debil słowa po polsku powiedzieć nie umie. Tak więc słowo debil jest jak najbardziej adekwatne. Skoro nawet Arboleda coś tam potrafi sklecić, to wychodzi, że Obraniak jednak jest debilem.

master_of_flamaster napisał:
Co do Poańskiego, nie ma watpliwosci, że czuje sie Polakiem. Mówi się, że poliglota zawsze klne w języku macierzystym. Pamiętasz Euro? Smile


Pamiętam EURO. Dla mnie to nic nie znaczy. Byłem pół roku na wymianie studenckiej. Po tygodniu wszyscy moi znajomi też przeklinali w moim ojczystym języku. Czy to znaczy, że czują się Polakami? Tak jak mówię, będę gościa szanował dopóki, dopóty będzie zostawiał serce na boisku dla naszej kadry. I tyle.

master_of_flamaster napisał:
Mówimy o druzynie, która u siebie jak dotąd tylko dwóm innym dała się pokonać. O druzynie, w barwach której występują gwiazdy Serie A. Nie, skala trudności nie jest podobna. Czarnogóra jest lepsza.


Teraz się tylko ośmieszyłeś. Mówimy o drużynie, która dostała takie baty od Czechów w barażach, jakie pewnie popamięta na długo. Tych samych Czechów, którzy razem z tą megasłabą i nienadającą się do niczego Grecją wygrali naszą grupę. Zaraz powiesz, że to Czesi byli pierwsi. Nie, to Grecy wygrali tę grupę (pamiętasz mecz Grecja - Czechy i ewidentny wałek przy golu dla Greków, prawidłowo zresztą zdobytym?). No właśnie. W której grupie Czarnogóra była na EURO?

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Majkis napisał:
Pamiętam EURO. Dla mnie to nic nie znaczy. Byłem pół roku na wymianie studenckiej. Po tygodniu wszyscy moi znajomi też przeklinali w moim ojczystym języku. Czy to znaczy, że czują się Polakami? Tak jak mówię, będę gościa szanował dopóki, dopóty będzie zostawiał serce na boisku dla naszej kadry. I tyle.
Porównanie niestety błędne. Jest takie powiedzenie: "kopnij poliglote w jaja, a dowiesz się, z jakiego kraju pochodzi". Co innego przeklnac ot tak, na pokaz (jak zapewne czynili w tym momencie Twoi znajomi), co innego kląć w stresującej sytuacji, w wyniku wkurzenia. Taki Smolarek np. robi to po holendersku, sam zreszta przyznał, że mysli po holendersku. Polański z kolei po polsku...

Majkis napisał:
Teraz się tylko ośmieszyłeś. Mówimy o drużynie, która dostała takie baty od Czechów w barażach, jakie pewnie popamięta na długo. Tych samych Czechów, którzy razem z tą megasłabą i nienadającą się do niczego Grecją wygrali naszą grupę. Zaraz powiesz, że to Czesi byli pierwsi. Nie, to Grecy wygrali tę grupę (pamiętasz mecz Grecja - Czechy i ewidentny wałek przy golu dla Greków, prawidłowo zresztą zdobytym?). No właśnie. W której grupie Czarnogóra była na EURO?
Nie ośmieszyłem sie ani trochę. Twoja argumentacje moge bowiem zastosowac, by udowodnic stwierdzenie, że w 2002 roku Holandia miała słabiutką drużyne, bo nie grali w MŚ, w grupie wyprzedziła ich Irlandia i Portugaia. Ta sama Portugalia, która potrafiła potem pokonac tylko Polskę.

Oceniasz druzyne po dwóch spotkaniach, zapominając o całych eliminacjach, gdzie radzili sobie bardzo dobrze. Nie zwracasz uwagi na skład, duzo silniejszy od greckiego. Liczą sie tylko dwa mecze barażowe. Fajnie.

Na koniec powiedz mi jeszcze, cóz to za baty? 2:0 w Czechach, 0:1 u siebie. Rzeczywiscie, tak wielkie porazki na długo się zapamiętuje. Smile Widzisz, fakty niestety są takie, że na dzisiaj faworytem meczu Polski i czarnogóry jest Czarnogóra. Co zreszta pokazali wczoraj.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Sob 14:41, 08 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Majkis


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Nie liczą się tylko dwa mecze barażowe. To z Twojej perspektywy liczą się tylko dwa mecze z Anglią. I nie zapominam o ich porażkach ze Szwajcarią i Bułgarią w eliminacjach. Ale to są dopiero potęgi!! Bułgariaaaaa, byliby mistrzami świata, gdyby nie Casillas. Jeszcze raz proszę, litości. Zresztą zobaczymy jak ta Twoja przesuperhiperzajebista Czarnogóra wypadnie w tych eliminacjach. Awansują na Mundial - zwrócę honor, nie awansują, Ty posypiesz głowę popiołem ok? Grecy jakoś regularnie grają na wielkich imprezach.

Post został pochwalony 0 razy
Majkis


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
A co do 100% polskiego Polanskiego, zadam jedno jedyne pytanie. Kto stwierdził, że w meczu Polska v Niemcy będzie kibicował Niemcom?

Post został pochwalony 0 razy
endriu60


Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
może zacznę od tego,że wczorajszy mecz powinien zostać przerwany i troszke nie zgadzam sie z waszymi wypowiedziami,nie można byc skoncentrowanym w obliczu takich boiskowych wydarzeń,ja na miejscu tytonia opuściłbym plac gry,bynajmniej do momentu aż nie zostanie zaprowadzony porządek na stadionie,zastanawiam sie czy gdyby raz jeszcze powtórzyła sie taka sytuacja sedzia przerwałby mecz? sytuacje zaogniali piłkarze czarnogóry i moim zdaniem powinni ponieść tego konsekwencje(walkower dla naszej reprezentacji) takie chamstwo nie ma miejsca w rywalizacji sportowej,naprawde nie dziwie sie reakcji obraniaka,tym bardziej ze ma impulsywny charakter,wogole nie mozna tego porownywac z tym co zrobił pavicevic z lewandowskim,moim zdaniem za takie aktorstwo pekovica rownie dobrze powinno sie karac symulanta jak za wymuszanie rzutow karnych..sam mecz nie wygladał dla nas najlepiej,ale do tego zdążyłem sie już przyzwyczaic,od pamietnego meczu z san marino nie potrafimy wygrac w walce o punkty,może w srode przełamiemy w koncu tą fatalna pase,wszyscy piszą ze po zdobyciu gola cofamy sie na wlasna polowe,istotnie tak jest,trzeba jednak zadac sobie pytanie czy to jest taktyka czy wynika to z tego że nie potrafimy przeciwstawić sie przeciwnikowi,który narzuca od tego momentu swoje warunki gry? ja jestem przekonany ze brakuje nam umiejetnosci,aby w tym momencie pograc piłka,przytrzymać kiedy potrzeba,badź po raz kolejny zaatakować,bo to jest jak dobrze wszystkim wiadomo najlepsza forma obrony,jak zawsze nie wykorzystujemy kilku nadażajacych sie okazji do strzelenia bramki(lewy) dlatego tez nie potrafimy wygrac meczu,w ktorym są fragmenty gdzie nie wyglada to najgorzej,oczywiscie mam na mysli reprezentacje ktore sa w naszym zasiegu!..obraniak wszedł w mecz dopiero w drugiej połowie,miał kilka po sobie dokladnych dograń gdzie jedno zakonczyło sie wyrownujacym golem,gra w tej reprezentacji bardzo przecietnie,ale z drugiej strony nie mamy drugiego takiego piłkarza ktory potrafi precyzyjnie dograć bądź dosrodkowac piłke!dlatego cały czas ma pewne miejsce,czarnogorcy ze swoimi gwiazdami okazali sie niezłymi cwaniakami i dlatego nie przegrali meczu,nasza obrona jak zawsze w kazdym zestawieniu gra niepewnie,wole jednak inwestowac w boenischa,bo jestem przekonany o tym ze gdy zagra w klubie i dojdzie do pełni dyspozycji,to bedzie najlepszym lewym obroncom w kadrze..wawrzyniak moze jest dobry ale w polskiej beznadziejnej lidze,ale gdy ma na przeciw sobie średniej klasy reprezentacyjnych piłkarzy to zupelnie sobie nie radzi..tak na prawde mecz z angolami pokaze nam czy dzieli nasza reprezentacje przepasc od najlepszych czy powodzeniem możemy rywalizowac z tuzami futbolu..jeden punkt w tej rywalizacji biore w ciemno;)

Post został pochwalony 0 razy
Majkis


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Nie wierzę w to co czytam. Obraniak ma impulsywny charakter? On nie ma charakteru w ogóle. Jest typową ciotą. W meczu odstawia nogę, mocny jest tylko w gębie, przez co osłabia drużynę. A w zasadzie to nie wiem czy jest mocny w gębie bo języków obcych niestety nie zna. W jakim dogadał się z Czarnogórcem? Może ten zna francuski? Też wątpliwe bo jak wczoraj widzieliśmy Czarnogórcy to typowe buraki. I zgadzam się, że mecz powinien być przerwany. Jak dostajesz petardą w ucho, to raczej ciężko być skoncentrowanym. Tylko to Tytoń oberwał, jednak do końca meczu był spokojny. Gdyby boski Ludo dostał, pewnie by się popłakał.

Post został pochwalony 0 razy
stary


Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
majkis napewno jest cos takiego trudno miec koncentracje ale istnieje cos takiego jak znanie swoich mozliwosci i odpowiedzialnosc do druzyny cos takiego podobnego zdarzylo sie okolo 20 lat temu oliver kahn wybuchla w wysokosci jego glowy petarda on tak samo zareagowal jak tyton z jedna roznica po kilka minut dal znak do trenera o zmiane na pytanie dziennikarzy czy on mial stracha odpowiedzial tu nie chodzi o strach ale ja nie moge gwarantowac mojej druzynie ze dzis zagram na 100 procent moich mozliwosci dlatego prosilem o zmiane tyton po tym incydencie ktory duze wrazenie na niego zrobil inaczej zareagowal niz kahn i mysle ze napewno nie gral na poziomie dla siebie 100 procentowym bo mialem wrazenie ze czasami strachliwie kleil na linii przedewszystkim przy drugiej bramce i krotko po tych petardach byl tez taki pojedynek gdzie on w kiepski sposob piastkowal no ale ten mecz to juz historia i nie da sie go cofnac pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Majkis


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
No na pewno Tytoń nie zagrał wczoraj najlepszego meczu. Na ile wpływ na to miałą petarda? Pewnie nie dowiemy się nigdy. Z drugiej strony ciekawe kto jest teraz drugim bramkarzem u Fornalika Smile

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
endriu60 napisał:
może w srode przełamiemy w koncu tą fatalna pase,wszyscy piszą ze po zdobyciu gola cofamy sie na wlasna polowe,istotnie tak jest,trzeba jednak zadac sobie pytanie czy to jest taktyka czy wynika to z tego że nie potrafimy przeciwstawić sie przeciwnikowi,który narzuca od tego momentu swoje warunki gry?
To jest bardzo dobra taktyka, ale pod warunkiem, że druzyna potrafi umiejętnie grac w defensywie. Niestety, ostatni mecz, który pod tym względem moge dobrze ocenic to spotkanie z Portugalią w Chorzowie podczas kwalifikacji Euro 2008.

endriu60 napisał:
ja jestem przekonany ze brakuje nam umiejetnosci,aby w tym momencie pograc piłka,przytrzymać kiedy potrzeba,badź po raz kolejny zaatakować
Własne to co mnie najbardziej zaskakuje to fakt, że umiejętności nie brakuje. Popatrz na postawę naszych reprezentantów w klubach. Zobacz, jaka forme i poziom gry na codzień reprezentuja Obraniak, Błaszczykowski, Piszczek, Lewandowski czy Grosicki. A teraz porównaj to z meczami kadry. To nie kwestia braku umiejętności zawodników. Osmielę sie wręcz stwierdzic, że gdyby indywidualne umiejętności decydowały o wyniku, Polska walczyłaby z Anglikami o zwycięstwo w grupie (a nie z San marino o przedostatnie miejsce tak bowiem te eliminacje widzę). I wcale nie bylibyśmy na straconej pozycji. Problemem druzyny jest własnie ta drużynowość. Przygotowanie taktyczne, róniez kondycyjne. Z czego to wynika? Głównie z niekompetencji poszczególnych trenerów. Jak to jest możliwe, że pod wodza trenera z górnej sredniej półki europejsiej (Beenhakker) zawodnicy o duzo mniejszym potencjale praktycznie nie dali Portugalczykom rozgrywac piłki, a teraz, gdy mamy naprawdę silna pod względem osobowym kadre (tutaj postawiłbym nas na poziomie druzyn taich jak Serbia czy Rosja), pozwalamy Czarnogórcom czy Grekom w zasadzie na wszystko? Druzyna gra praktycznie bez taktyki, od dawna nikt nie żadnego pomysłu na prowadzenie tej kadry. Wszyscy licza, że skoro zawodnicy tak fajnie graja w klubach, w kadrze wystarczy ich na boisko wystawic i zroba swoje. Błąd. Tak to można grac w polskiej lidze, gdzie słowa taktyka jest bardzo czesto mylone ze słowem Tadzykistan. No ale przecież trzeba promowac polska mysl szkoleniową.

endriu60 napisał:
oczywiscie mam na mysli reprezentacje ktore sa w naszym zasiegu!
W teorii: wszystkie spoza absolutnego światowego topu. W praktyce: wszystkie poniżej 150 miejsca w rankingu FIFA.

endriu60 napisał:
tak na prawde mecz z angolami pokaze nam czy dzieli nasza reprezentacje przepasc od najlepszych czy powodzeniem możemy rywalizowac z tuzami futbolu..jeden punkt w tej rywalizacji biore w ciemno;)
Patrz wyzej. Gdyby drużyna miała trenera, spokojnie moglbysmy nawet 4 punkty na Anglikach ugrać. Chorwaci umieli z nimi grac, a wcale lepsi nie są. Niestety, przegrywamy mecze własnie na ławce. I dopóki to sie nie zmieni (czytaj: dopóki selekcjonerzy będą Polakam), wciąż bedziemy rywalzowac o przedostatnie miejsce w grupie. Chocaz może przy dobrych wiatrach wyprzedzimy jeszcze Macedonię.

Zresztą... Dzisiaj przeczytałem, że Fornalik próbuje namówic brata, zeby ten był jego asystentem w kadrze. Tak, widac, że facet jest fachowcem.

Majkis napisał:
Nie wierzę w to co czytam. Obraniak ma impulsywny charakter? On nie ma charakteru w ogóle. Jest typową ciotą. W meczu odstawia nogę, mocny jest tylko w gębie, przez co osłabia drużynę.
W Bordeaux z kolei jest przeciwieństwem sebie samego z kadry. Podobnie jest z Piszczkiem. I Kuba. I Lewym. I Grosickim. I Sobiechem. I Rybusem. Dziwne? Niekoniecznie. Fornalik to taki sam ekspert jak Smuda. Mozna powiedziec, że dostał złoto i przerobił je na wkładki do butów.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Sob 21:32, 08 Wrz 2012, w całości zmieniany 4 razy
Wyświetl posty z ostatnich:   
.
.
.
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Fani piłki nożnej! Strona Główna » Reprezentacje krajowe Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 108, 109, 110 ... 156, 157, 158  Następny
Strona 109 z 158

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB - Copyright © 2002-2004 the phpBB Group

JustFooty Theme v1.02 (readme) by Jakob Persson / Tesseract Media (copyright © 2004-2005 Jakob Persson)
In cooperation with BeautifulGame.net, forumthemes.org and bbstyles.net
.
. . .