. .
Logo Fani piłki nożnej!
Eksperci w dziedzinie futbolu
 
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 109, 110, 111 ... 156, 157, 158  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Fani piłki nożnej! Strona Główna » Reprezentacje krajowe
. POLSKA!!!!! BIAŁO CZERWONI!!!!! Go back
Autor Wiadomość
Majkis


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Majkis napisał:
Nie wierzę w to co czytam. Obraniak ma impulsywny charakter? On nie ma charakteru w ogóle. Jest typową ciotą. W meczu odstawia nogę, mocny jest tylko w gębie, przez co osłabia drużynę.
W Bordeaux z kolei jest przeciwieństwem sebie samego z kadry. Podobnie jest z Piszczkiem. I Kuba. I Lewym. I Grosickim. I Sobiechem. I Rybusem. Dziwne? Niekoniecznie. Fornalik to taki sam ekspert jak Smuda. Mozna powiedziec, że dostał złoto i przerobił je na wkładki do butów.[/quote]

O ile w przypadku Piszczka się zgodzę, to Lewandowski i Błaszczykowski generalnie coś tam w tej reprezentacji grają.

Grosicki? No właśnie w klubie to on teraz grzeje ławę. Rybus u Fornalika przecież nie pograł. To samo Sobiech. Tzn. teraz został dopiero dowołany, więc o czym Ty mówisz?

I pozwól, że Fornalika rozliczymy trochę później ok?

Ciągle także czekam na odpowiedź na moje pytanie. Kto stwierdził, że w meczu Polska v Niemcy będzie kibicował Niemcom? Ten, w którym płynie polska krew bo przeklął po polsku...

P.S. no no, Chorwacja nie jest gorsza od Polski, Czarnogóra nakrywa czapką Grecję. Czyś Ty ostatnie miesiące na bezludnej wyspie spędził? Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Majkis napisał:
Grosicki? No właśnie w klubie to on teraz grzeje ławę. Rybus u Fornalika przecież nie pograł. To samo Sobiech. Tzn. teraz został dopiero dowołany, więc o czym Ty mówisz?
A jak grali dotąd? Jak Grosicki grał za Smudy? A Sobiech? jak wypadł z Estonią? Jak to jest, że Piszczek i Obranak w klubach graja az miło, potem przyjeżdżaja na kadrę i zapominaja jak sie piłke kopie? Podobnie zresztą Rybus? No? Lewandowskiemu wychodzi jedno na dziesięć spotkań. Błaszczykowski cośtam gra? Ok. Porównaj sobie to "costam" do tego, co robi w BVB, gdzie wygryzł Goetze ze składu. Jeśli Twoim zdaniem nie ma w tym żadnej winy trenera, wykaz mi to. Bo ja uwazam, że nasze trenerzyny nie maja pojecia jak wykorzystac potencjał zawodnika. Im wciąz sie wydaje, że taki Klopp w ogóle nic nie robi, siedzi na tyłku i liczy, że piłkarze sami zagrają.

Majkis napisał:
I pozwól, że Fornalika rozliczymy trochę później ok?
Nie. Kiedy widze, że ktoś mi dom na różowo maluje, ne czekam az skończy, bo może to wcale nie jest różowy. Wywalam na zbity pysk i szukam innego fachowca. I przepraszma bardzo, jak to mozliwe, że wszyscy wiedza, jak rywale rozgrywaja stałe fragmenty gry, tylko selekcjoner nie ma o tym pojęcia? tak było z Estonią, tak było z Czarnogóra. Ciekawe o czym mu się zapomni z Macedonią?

Majkis napisał:
P.S. no no, Chorwacja nie jest gorsza od Polski, Czarnogóra nakrywa czapką Grecję. Czyś Ty ostatnie miesiące na bezludnej wyspie spędził? Very Happy
Nie, ale podejrzewam, że pewne problemy z czytaniem ze zrozumieniem nagle się objawiły. Ale ok, spiesze z wyjasnieniem. Chorwaci prezentują sie w ostatnich latach duzo lepiej od Polaków pomimo faktu, że indywidualnie wcale nie sa od nas lepsi, teoretycznie spokojnie powinniśmy z nimi rywalizowac bez konieczności desperackej obrony. Tyle teorii. W praktyce wyprzedzaja nas o lata świetlne i ugranie choćby punktu z ta druzyną jest na dzień dzisiejszy dla polskiej reprezentacji zadaniem nie do wykonania. Pytanie brzmi: dlaczego? Odpowiedź brzmi: między innymi dzięki niekompetentnym selekcjonerom polskiej druzyny.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Sob 23:22, 08 Wrz 2012, w całości zmieniany 2 razy
Majkis


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Ale ja nie twierdzę, że Smuda nie zniszczył potencjału tych zawodników. Bo zniszczył doszczętnie. Ale Fornalik? Kurde, jesteś mega niekonsekwentny. Przed meczem pisałem o wyrwaniu zwycięstwa w Podgoricy, Tyś mówił o jak najmniejszym wymiarze kary. Padł remis, ja czuję niedosyt, co zrozumiałe, Ty coś pieprzysz o różowym domu?! Przecież brałbyś taki wynik w ciemno przed meczem. Tak więc spokojnie - poczekajmy na dalsze efekty pracy. Jak wiadomo, Waldemar nie dostał gotowej kadry po Smudzie jak twierdzą co niektórzy chorzy psychicznie ludzie, tylko dostał kadrę rozbitą, przegraną. Jak Benhakker zaczynał swoją przygodę z kadrą pamiętasz? Co było dalej pewnie też, prawda? Może Fornalik tego potencjału w piątek nie wykorzystał w pełni ale ja widziałem na boisku walkę i zadziorność. Coś, czego próżno było wypatrzeć u Smudy. To znaczy, że walczyli wszyscy, poza Obraniakiem. To też wina Fornalika? Ok, może Obraniak nie zrozumiał odprawy po polsku?

P.S. teoretycznie faktycznie jesteśmy mocni ale nie na tyle by rywalizować z absolutnym europejskim topem. A Chorwaci właśnie tam się znajdują albo prawie tam. Faza grupowa EURO a później pucharowa potwierdziła ten fakt. Ta sama faza grupowa, w której nie było Czarnogóry.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Majkis dnia Nie 11:02, 09 Wrz 2012, w całości zmieniany 2 razy
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
master_of_flamaster napisał:
Nie. Kiedy widze, że ktoś mi dom na różowo maluje, ne czekam az skończy, bo może to wcale nie jest różowy. Wywalam na zbity pysk i szukam innego fachowca. I przepraszma bardzo, jak to mozliwe, że wszyscy wiedza, jak rywale rozgrywaja stałe fragmenty gry, tylko selekcjoner nie ma o tym pojęcia? tak było z Estonią, tak było z Czarnogóra. Ciekawe o czym mu się zapomni z Macedonią?




Kpisz czy o drogę pytasz? Może ten fachowiec robi dopiero podkład pod prawdziwy kolor? Fornalik nie miał innego wyboru jak podążyć drogą Smudy plus kilku graczy pozmieniać. Został selekcjonerem, nikt tego nie zmieni, czas gra na jego korzyść. Meczu nie oglądałem, ale wynik o niebo lepszy niż ten ze sparingu z Estonią. Słyszałem że i tak nasi nie zagrali bardzo słabo, więc jakiś postęp jest. Żaden trener na świecie w tak krótkim czasie nie ogarnąłby tego syfu jaki został po Smudzie.


master_of_flamaster napisał:
Chorwaci prezentują sie w ostatnich latach duzo lepiej od Polaków pomimo faktu, że indywidualnie wcale nie sa od nas lepsi, teoretycznie spokojnie powinniśmy z nimi rywalizowac bez konieczności desperackej obrony.



Indywidualnie są o kosmos lepsi. To właśnie jako drużyna mamy szansę się przeciwstawić im i każdej innej drużynie świata. Ale pojedynczo każdy Chorwat bije każdego Polaka. Najwyżej bramkarze plus Lewandowski gdzieś tam poziomem pasują do bałkańców.


master_of_flamaster napisał:
I przepraszma bardzo, jak to mozliwe, że wszyscy wiedza, jak rywale rozgrywaja stałe fragmenty gry, tylko selekcjoner nie ma o tym pojęcia? tak było z Estonią, tak było z Czarnogóra. Ciekawe o czym mu się zapomni z Macedonią?


Taaaaaaa, bo piłka nożna polega na tym, że selekcjoner powie: "chłopaki Czarnogóra dośrodkowuje w ten i w ten punkt. Staniecie tu i tu i nie będą mieć pożytku ze stałych fragmentów gry. A gdyby było inaczej to przecież jesteście inteligentni to sobie poradzicie". LOL. Gdyby tak było to najlepszymi trenerami byliby analitycy siedzący po 20 godzin dziennie za ekranem, tworząc rozbudowane taktyki.

Post został pochwalony 0 razy
stary


Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
masahiko pilka nozna jest gra bledow ale od polskiej obrony mozna przynajmniej wymagac ze ona je troche zminimalizuje te swoje bledy a tego narazie nie widac przes te ostatnie pare lat a niektore bledy naprawde sa dziecinne ktore powinni byc uniknione jak naprzyklad druga bramka czarnogory nawet ta pierwsza bramka ktora kombinacyjnie byla ladna moglo sie ja uniknac bo 3 czarnogorcow rozpracowalo w tej akcji 7 polakow i z jednej strony mozemy byc szczesliwi ze czarnogorcy nie wykorzystaly tez fragmentu gdzie nasza obrona sie na spalony spoznila i gracz czarnogory strzelil obok bo polska narazie nie ma na tyle dobrego ataku ze te beda wiecej bramek strzelac niz polska obrona robic bledow pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
stary


Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
co do trenera fornalika stawia mi sie tylko jedne pytanie czy on jako trener ustalil hierarchie co do rzutow wolnych przed polem karnym bo mi sie wydaje ze takiej hirarchii w polskim zespole wogule nie ma po fatalnym rzutu wolnym przes wasilewskiego fornalik az sie z bulu zwinal i jak by sie w jego ustach te slowa wyczytalo dlaczego on takie przynajmniej ja mialem wrazenie ale byc moze ja tez blednie z jego ust to wyczytalem ale jezeli on to moze tak powiedzial to tu tez te pytanie dlaczego w tak dobrej sytuacji daje sie pilkarzowi rzut wony strzelac ktory do bogow techniki nie nalezy te pytanie powinien sobie trener postawic bo kopnac pilke w tak dobrej sytuacji byle tylko kopnac to kazdy potrafi pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Majkis napisał:
Ale ja nie twierdzę, że Smuda nie zniszczył potencjału tych zawodników. Bo zniszczył doszczętnie. Ale Fornalik? Kurde, jesteś mega niekonsekwentny. Przed meczem pisałem o wyrwaniu zwycięstwa w Podgoricy, Tyś mówił o jak najmniejszym wymiarze kary. Padł remis, ja czuję niedosyt, co zrozumiałe, Ty coś pieprzysz o różowym domu?! Przecież brałbyś taki wynik w ciemno przed meczem.
Nie, nie jestem niekonsekwentny. Nie wierzyłem w Fornalika od samego początku i dalej nie wierzę, że ten facet może zbudować slna druzynę. Powiem więcej, mam nadzieję, że mu sie to nie uda. Potrzeba nam jeszcze kilku spektakularnych klęsk i odwrócenia kibiców od kadry, może wtedy wreszcie ktos pójdzie po rozum do głowy i rozgoni całe to ścierwo PZPN-owskie na cztery wiatry.

."Majkis"]Tak więc spokojnie - poczekajmy na dalsze efekty pracy. Jak wiadomo, Waldemar nie dostał gotowej kadry po Smudzie jak twierdzą co niektórzy chorzy psychicznie ludzie[/quote]Nie dostał. Ale zauważ, że rozbita, przegraną kadrę dostał tez np. Fabio Capello. A tuz przed ME kompletnie rozwalona druzynę objął Roy Hodgson. I wiesz co? Im sie udało...

Majkis napisał:
Jak Benhakker zaczynał swoją przygodę z kadrą pamiętasz? Co było dalej pewnie też, prawda?
Porównaj potencjał kadry Beenhakkera i Fornalika. Ten drugi ma komfort pracy z bardzo dobrymi piłkarzami, którego ten pierwszy nie miał.

Majkis napisał:
Ok, może Obraniak nie zrozumiał odprawy po polsku?
Tak, tak, tak. Oczywiście, facet jest winny wszystkiemu co złe w tej druzynie.

Majkis napisał:
teoretycznie faktycznie jesteśmy mocni ale nie na tyle by rywalizować z absolutnym europejskim topem.
O tym pisałem.

Majkis napisał:
A Chorwaci właśnie tam się znajdują albo prawie tam. Faza grupowa EURO a później pucharowa potwierdziła ten fakt. Ta sama faza grupowa, w której nie było Czarnogóry.
I ta sama faza pucharowa, w której nie było Chorwacji.

Masahiko napisał:
Kpisz czy o drogę pytasz? Może ten fachowiec robi dopiero podkład pod prawdziwy kolor? Fornalik nie miał innego wyboru jak podążyć drogą Smudy plus kilku graczy pozmieniać. Został selekcjonerem, nikt tego nie zmieni, czas gra na jego korzyść. Meczu nie oglądałem, ale wynik o niebo lepszy niż ten ze sparingu z Estonią. Słyszałem że i tak nasi nie zagrali bardzo słabo, więc jakiś postęp jest. Żaden trener na świecie w tak krótkim czasie nie ogarnąłby tego syfu jaki został po Smudzie.
A jednak sa tacy, co ogarniają. Taki Capello nie zostawił syfu po sobie w Anglii? Meczu też nie oglądałem, ale z tego co wiem to tak... Nie potrafili Polacy utrzymac prowadzenia - mimo, że szybko je objęli, na przerwę schodzili z dwiema bramkami w plecy. Obrona jak zwykle niepewna (nic dziwnego, nie ma to jak powołać czterech stoperów, po czym na środku wystawić prawego obrońcę; o Wawrzyniaku nie bede pisał, nie mam ochoty znów sie mścić na tym niedorajdzie). Lewandowski nieskuteczny, do czego nas przyzwyczaił. A, że wynik epszy od sparingu z Estonia? Każdy mecz byłby lepszy od tamtego, nawet za Smudy kadra nie grała tak źle jak z Estonią.

Masahiko napisał:
Indywidualnie są o kosmos lepsi. To właśnie jako drużyna mamy szansę się przeciwstawić im i każdej innej drużynie świata. Ale pojedynczo każdy Chorwat bije każdego Polaka. Najwyżej bramkarze plus Lewandowski gdzieś tam poziomem pasują do bałkańców.
Teraz ja mógbym zapytac czy Ty kpisz czy o droge pytasz. Kranjcar, Rakitic, Vukojevic, Perisic, Ilicevic, Radosevic, Modric. Chorwacka druga linia. Poza Modricem nie są o kosmos lepsi. Nawet o planetoidę. Podobnie z defensywą. Chcac porównac formacje, okazuje sie, że wcale ch zawodnicy nie przewyższaja pod kazdym aspektem Krychowiaka, Perquisa, Glika czy Komorowskiego. Najlepiej w tej formacji prezentuje sie w chorwackiej ekipie Darijo Srna, czołowy boczny obrońca w Europie. Polska ma na tej pozycji Łukasza Piszczka, któy, kiedy gra w klubie, jest jednym z najlepszych na swiecie na swojej pozycji. Zreszta w mojej opinii w poprzednim sezonie w calej Europie tylko Dani Alves był od niego lepszy.

Masahiko napisał:
Taaaaaaa, bo piłka nożna polega na tym, że selekcjoner powie: "chłopaki Czarnogóra dośrodkowuje w ten i w ten punkt. Staniecie tu i tu i nie będą mieć pożytku ze stałych fragmentów gry. A gdyby było inaczej to przecież jesteście inteligentni to sobie poradzicie". LOL. Gdyby tak było to najlepszymi trenerami byliby analitycy siedzący po 20 godzin dziennie za ekranem, tworząc rozbudowane taktyki.
I są. Nazwisko Jose Mourinho cos ci mówi? Albo Guus Hiddink? Louis van Gaal?

Ale już abstrahując od tego. Nie mam pojecia czemu w taki sposób zinterpretowałes moja wypowiedź. Mam tu na mysli coś duzo prostszego. Np. "w meczu z Estonia unikac stałych fragmentów gry w poblizu pola karnego, bo często w ten sposób bramki zdobywają." Albo "przy wolnych dla Czarnogórców przede wszystkm uwaga na tego i tego, ten i ten lubi zgrywac piłke do tamtego i tamtego." Efekt jest taki, że nic z tego ne wyszło. Z Estonią w głupiej sytuacji rywal dostał wolny, który oczywiście zamienił na bramkę. Co ciekawe, ten zawodnik mał wiele takich bramek w karierze zdobyć. Co jeszcze ciekawsze, nikt Estończyków nie obserwował. Nikt nie oglądał meczów Czarnogóry. Ani Macedonii. Po cholerę nam ten "szef banku informacji", skoro żaden mityczny "bank informacji" nie istnieje? Z tego co mi wiadomo, ne ma jednej, uniwersalnej taktyki, zawsze trzeba odpowiednio ja do rywala dostosowac. Zapominaja o tym polscy trenerzy, którzy albo ustawaja autobus, albo husarię. Zapomnając zupełnie o tym, jak gra rywal. Innymi słowy, nie rozpracowują przeciwnika. W dużej mierze Lewandowski w kadrze nie jest skuteczny, bo wszyscy szanujacy sie trenerzy roba wszystko, by mieć go "rozpisanego". Kogo my mamy rozpisanego?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Nie 12:41, 09 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Majkis


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
No tak, nie było Chorwacji w fazie pucharowej tylko dlatego, że trzy najlepsze drużyny Europy spotkały się w jednej grupie. Ktoś musiał odpaść. Porównaj sobie jak na tle Włochów wypadli Niemcy a jak Chorwaci. Albo Anglicy, którym się ponoć udało. Ale co im się udało, przepraszam? Zremisować z pokracznymi Francuzami? Nie oddać strzału przez 120 minut na bramkę Włochów? To im się udało??? Ani Capello ani Hodgson cudów nie zdziałali. Anglia jak była pogrążona w kryzysie, tak jest dalej. Ta drużyna to ma dopiero potencjał a wyników brak.

I ja nie piszę, że Obraniak jest winny wszystkiemu co złe w tej drużynie (mam wręcz wrażenie, że wg Ciebie to Fornalik jest jedynym winowajcą). Po prostu Obraniak to ciota i tyle w temacie. Gówno warty pajac. Przedstawił się nam na EURO, poprawił w piątek. A Waldek dopiero zaczyna swoją pracę. Jak spierdzieli, to go rozliczę, jak coś ugra to również. Jego praca się jednak dopiero zaczęła, więc nie ma co ferować wyroków. Nie jestem ani jego zwolennikiem ani przeciwnikiem. Liczą się tylko wyniki, w znacznie mniejszym stopniu wypowiedzi przed kamerą.

A kibice to od kadry odwrócili się już dawno. I chyba tylko Grzesiu i Ty tego nie widzicie. Tzn. Grzesiu widzi ale on wydoi każdą złotówkę, dlatego po co cokolwiek zmieniać?

I oczywiście, zgadzam się, że kadra Fornalika ma większy potencjał niż ta Benhakkera. Dlatego zaczęliśmy od 2-2 w Podgoricy a nie od 1-3 u siebie z Finami Smile Widzisz różnicę?

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Majkis napisał:
No tak, nie było Chorwacji w fazie pucharowej tylko dlatego, że trzy najlepsze drużyny Europy spotkały się w jednej grupie. Ktoś musiał odpaść.
Napsałes, że faza pucharowa udowodniła ich siłę. To ja Ci napisałem, że bzdura. Teraz szukamy usprawiedliwień? Smile

Majkis napisał:
Porównaj sobie jak na tle Włochów wypadli Niemcy a jak Chorwaci.
Chorwaci zremisowali z Włochami, przegrywajac przez wiekszą częśc meczu. Chorwaci przegrali z Hiszpanami. Chorwaci wygrali z Irlandia. Jednak żeby nie było za pieknie - jako jedyni stracli bramke w starciu z tą druzyna. Fantastyczny wynik. Brawo, ścisła czołówka europejska, gdze tan Niemcom do Chorwatów, to własnie oni są głównymi faworytami MŚ w Brazyli, czapki z głów przed wielkimi!

A teraz Anglia... Remis z Francja, zwyciestwo po fantastycznym spotkaniu ze Szwecja i zwyciestwo z Ukraina, która grała w tym meczu o wszystko. Cieniutko. Potem nie dali sobie strzelić bramki najbardziej ofensywnie usposobionemu zespołowi w turnieju. Jako jedyni. Oj, cieniasy, gdzie im do Wielkiej Chorwacji.

Majkis napisał:
Albo Anglicy, którym się ponoć udało. Ale co im się udało, przepraszam? Zremisować z pokracznymi Francuzami? Nie oddać strzału przez 120 minut na bramkę Włochów? To im się udało???
Patrz wyżej. Rozumiem, że wolisz życ w pieknym świecie, gdzie Chorwaci zdominowali cały futbol, ale czas sie obudzic.

Majkis napisał:
Ani Capello ani Hodgson cudów nie zdziałali. Anglia jak była pogrążona w kryzysie, tak jest dalej. Ta drużyna to ma dopiero potencjał a wyników brak.
Tak, bo Capello ostatno objął Anglików. Jeszcze jakieś ciekawe wiadomości masz dla mnie?

Majkis napisał:
(mam wręcz wrażenie, że wg Ciebie to Fornalik jest jedynym winowajcą).
Nie, nie jest. Sprawiedliwie rozdzielam wszystko pomiędzyPZPN, Fornalika, Smudę i ich sztaby.

A powazniej. Nie mam pojecia dlaczego próbujesz mi wykazac, że nie mam prawa do krytyki trenera w momencie, gdy uważam, że popełnia błędne decyzje...

Majkis napisał:
Po prostu Obraniak to ciota i tyle w temacie. Gówno warty pajac.
To nie sa argumenty na poparcie jakiejkolwiek tezy. Szczególnie o rzekomej słabości Obraniaka, który w Ligue 1 jakoś dziwnie owej tezie zaprzecza. Nie tylko on zresztą...

Majkis napisał:
A kibice to od kadry odwrócili się już dawno. I chyba tylko Grzesiu i Ty tego nie widzicie. Tzn. Grzesiu widzi ale on wydoi każdą złotówkę, dlatego po co cokolwiek zmieniać?
Uwierze, jesli zobacze pusty stadion w meczu z Anglią. Nie wcześniej.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Nie 16:02, 09 Wrz 2012, w całości zmieniany 2 razy
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
master_of_flamaster napisał:
Nie dostał. Ale zauważ, że rozbita, przegraną kadrę dostał tez np. Fabio Capello. A tuz przed ME kompletnie rozwalona druzynę objął Roy Hodgson. I wiesz co? Im sie udało...



Po pierwsze - obaj dostali kadry państw gdzie potencjał o wiele większy niż w Polsce. Po drugie obaj są po prostu zwyczajnie lepszymi trenerami od Fornalika, a po trzecie nic wielkiego w trakcie Euro ich drużyny nie pokazały. Może Rosjanie w pierwszym meczu z Czechami...


master_of_flamaster napisał:
Obrona jak zwykle niepewna (nic dziwnego, nie ma to jak powołać czterech stoperów, po czym na środku wystawić prawego obrońcę; o Wawrzyniaku nie bede pisał, nie mam ochoty znów sie mścić na tym niedorajdzie).



Jeżeli wskażesz lepszych piłkarzy od tych powołanych to nie ma sprawy. I nie piszmy tutaj o nierealnych kandydaturach Żewłakowa, bo to byłoby to samo co z Saganowskim, tyle tylko że oprócz jednego pokrzywdzonego takim powołaniem piłkarza (Sobiech) byłoby kilku innych, którzy zapewne przez najbliższe lata będą naszą podporą w obronie. Wawrzyniaka nie ma kto zastąpić. Módlmy się, żeby Boenisch zaczął grać.


master_of_flamaster napisał:
Teraz ja mógbym zapytac czy Ty kpisz czy o droge pytasz. Kranjcar, Rakitic, Vukojevic, Perisic, Ilicevic, Radosevic, Modric. Chorwacka druga linia. Poza Modricem nie są o kosmos lepsi. Nawet o planetoidę. Podobnie z defensywą. Chcac porównac formacje, okazuje sie, że wcale ch zawodnicy nie przewyższaja pod kazdym aspektem Krychowiaka, Perquisa, Glika czy Komorowskiego.



Laughing no w porządku. Skoro tak uważasz to niech Ci będzie Very Happy ale brzmi to po prostu komicznie. A inną sprawą jest to, że u nas akurat z obroną to zawsze były problemy...


master_of_flamaster napisał:
Zreszta w mojej opinii w poprzednim sezonie w calej Europie tylko Dani Alves był od niego lepszy.


Ponoć za zasługi nie powinno się grać. Z tego co widziałem w tym sezonie to Piszczek jest słaby. Moim zdaniem na prawą stronę powinien wrócić Wasilewski, a Piszczek mógłby trochę odpocząć i zrozumieć, że nie jest niezastąpiony.


master_of_flamaster napisał:
I są. Nazwisko Jose Mourinho cos ci mówi? Albo Guus Hiddink? Louis van Gaal?


Oprócz tego Ci trenerzy to doskonali psychologowie, świetni motywatorzy itd. Piłka nożna to nie tylko ustalone schematy. Poza tym stawianie w jedne szranki Fornalika z Hiddinkiem czy Mourinho jest lekką przesadą.


master_of_flamaster napisał:
Ale już abstrahując od tego. Nie mam pojecia czemu w taki sposób zinterpretowałes moja wypowiedź. Mam tu na mysli coś duzo prostszego. Np. "w meczu z Estonia unikac stałych fragmentów gry w poblizu pola karnego, bo często w ten sposób bramki zdobywają." Albo "przy wolnych dla Czarnogórców przede wszystkm uwaga na tego i tego, ten i ten lubi zgrywac piłke do tamtego i tamtego." Efekt jest taki, że nic z tego ne wyszło. Z Estonią w głupiej sytuacji rywal dostał wolny, który oczywiście zamienił na bramkę. Co ciekawe, ten zawodnik mał wiele takich bramek w karierze zdobyć. Co jeszcze ciekawsze, nikt Estończyków nie obserwował. Nikt nie oglądał meczów Czarnogóry. Ani Macedonii. Po cholerę nam ten "szef banku informacji", skoro żaden mityczny "bank informacji" nie istnieje? Z tego co mi wiadomo, ne ma jednej, uniwersalnej taktyki, zawsze trzeba odpowiednio ja do rywala dostosowac. Zapominaja o tym polscy trenerzy, którzy albo ustawaja autobus, albo husarię. Zapomnając zupełnie o tym, jak gra rywal. Innymi słowy, nie rozpracowują przeciwnika. W dużej mierze Lewandowski w kadrze nie jest skuteczny, bo wszyscy szanujacy sie trenerzy roba wszystko, by mieć go "rozpisanego". Kogo my mamy rozpisanego?


Co do wolnego Estończyków to faulującym był bodajże zawodnik z ławki rezerwowych. Może nie wsłuchał się w przedmeczowe instrukcje? Laughing

Poza tym zgadzam się z Tobą. Trenerzy i cały sztab powinien uczulać zawodników na najmocniejsze strony przeciwnika, ale czasem nawet i ta wiedza może nic nie dać jeśli jest się za słabym Smile

Post został pochwalony 0 razy
Majkis


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
master_of_flamaster napisał:
Napsałes, że faza pucharowa udowodniła ich siłę. To ja Ci napisałem, że bzdura. Teraz szukamy usprawiedliwień? Smile


Bo udowodniła. Zarówno Hiszpania, z którą Chorwaci pewnie by zremisowali, gdyby nie musieli za wszelką cenę wygrać a także Włosi, z którymi Chorwaci grali jak równy z równym w zasadzie przejechali się na swoich dalszych przeciwnikach (z wyjątkiem Portugalii)

master_of_flamaster napisał:
Chorwaci zremisowali z Włochami, przegrywajac przez wiekszą częśc meczu. Chorwaci przegrali z Hiszpanami. Chorwaci wygrali z Irlandia. Jednak żeby nie było za pieknie - jako jedyni stracli bramke w starciu z tą druzyna. Fantastyczny wynik. Brawo, ścisła czołówka europejska, gdze tan Niemcom do Chorwatów, to własnie oni są głównymi faworytami MŚ w Brazyli, czapki z głów przed wielkimi!


Jakie ma znaczenie fakt, że przegrywali przez większą część meczu? Tym bardziej czapki z głów, że wyrównali. Niemcom do wyrównania było daleko. I nikt nie mówi o tym, że są głównym faworytem do wygrania Mundialu. Obejrzałbyś dokładnie ich mecze na EURO - wiedziałbyś o czym mówię. Jest to absolutny top, drużyna w moich odczucia w połowie pierwszej dziesiątki w Europie.

master_of_flamaster napisał:
A teraz Anglia... Remis z Francja, zwyciestwo po fantastycznym spotkaniu ze Szwecja i zwyciestwo z Ukraina, która grała w tym meczu o wszystko. Cieniutko. Potem nie dali sobie strzelić bramki najbardziej ofensywnie usposobionemu zespołowi w turnieju. Jako jedyni. Oj, cieniasy, gdzie im do Wielkiej Chorwacji.


Remis z Francją na tym turnieju osiągnęłaby pewnie nawet reprezentacja mieszkańców Niecieczy, po kilku niezłych transferach z Boguchwały. Ze Szwecją faktycznie świetny mecz ale czy właśnie na jeden świetny mecz na EURO liczyli kibice angielscy? Nie, liczyli na walkę o tytuł. Z Ukrainą co prawda wygrali ale jakoś zdominować gospodarzy nie potrafili. A oglądałeś w ogóle mecz Anglia v Włochy? Kurde, jesteś z nich dumny, że przez 120 minut wykopywali piłkę aby do przodu i po autach? To było żenujące widowisko ze strony synów Albionu i tylko cud ich uratował od porażki w tym spotkaniu. Jak na taki potencjał, były to mistrzostwa przegrane dla tej drużyny i nie próbuj udowodnić czegoś innego.



master_of_flamaster napisał:
Nie, nie jest. Sprawiedliwie rozdzielam wszystko pomiędzyPZPN, Fornalika, Smudę i ich sztaby.

A powazniej. Nie mam pojecia dlaczego próbujesz mi wykazac, że nie mam prawa do krytyki trenera w momencie, gdy uważam, że popełnia błędne decyzje...


Masz prawo do jego krytyki, tak jak ja mam prawo do bronienia go albo przynajmniej do prośby o powściągnięcie się od tej krytyki Smile

master_of_flamaster napisał:
To nie sa argumenty na poparcie jakiejkolwiek tezy. Szczególnie o rzekomej słabości Obraniaka, który w Ligue 1 jakoś dziwnie owej tezie zaprzecza. Nie tylko on zresztą...


Nie obchodzi mnie to, jak gra w Lique1. Ot zwykły Francuz dobrze gra w lidze francuskiej. Niech tylko nie zakłada więcej białoczerwonej koszulki.

master_of_flamaster napisał:
Uwierze, jesli zobacze pusty stadion w meczu z Anglią. Nie wcześniej.


Co masz na myśli pusty stadion? Czy 30 tysięcy na 60 to już będzie wg Ciebie pusty? Moim zdaniem będzie to oznaka odwrócenia od kadry. Bo na mecz z Anglią na Narodowym, bilety powinny być wyprzedane godzinę po rozpoczęciu sprzedaży.

Post został pochwalony 0 razy
Masahiko


Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
master_of_flamaster napisał:
Chorwaci zremisowali z Włochami, przegrywajac przez wiekszą częśc meczu. Chorwaci przegrali z Hiszpanami. Chorwaci wygrali z Irlandia. Jednak żeby nie było za pieknie - jako jedyni stracli bramke w starciu z tą druzyna. Fantastyczny wynik. Brawo, ścisła czołówka europejska, gdze tan Niemcom do Chorwatów, to własnie oni są głównymi faworytami MŚ w Brazyli, czapki z głów przed wielkimi!



Hehehehehe Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Masahiko napisał:
Po pierwsze - obaj dostali kadry państw gdzie potencjał o wiele większy niż w Polsce. Po drugie obaj są po prostu zwyczajnie lepszymi trenerami od Fornalika, a po trzecie nic wielkiego w trakcie Euro ich drużyny nie pokazały. Może Rosjanie w pierwszym meczu z Czechami...
Eee... Ale Capello przejął druzyne PO Euro i jakoś na razie nie wyglada to tak źle, jak w czasie turnieju...

I ja wiem, że obaj sa lepsi od Fornalika. I ja własnie chce takiego lepszego trenera w Polsce. I trener klasy Hodgsona nie jest dla nas nieosiągalny, zauważ, że ten facet wcześniej prowadził Finlandię.


Masahiko napisał:
Jeżeli wskażesz lepszych piłkarzy od tych powołanych to nie ma sprawy. I nie piszmy tutaj o nierealnych kandydaturach Żewłakowa
Ale po co mam wskazywac lepszych od powołanych? Pisałem przeciez, że mamy w kadrze czterech niezłej klasy stoperów - Perquisa, Glika, Krychowiaka, Komorowskiego. Problem polega na tym, że trener, podobnie jak jego poprzednik, wyznaje zasadę, że boczny obrońca (Wasilewski) na środku jest lepszy od zawodników, którzy zbieraja bardzo dobre recenzje we Włoszech czy Francji.

Masahiko napisał:
Wawrzyniaka nie ma kto zastąpić. Módlmy się, żeby Boenisch zaczął grać.
Może Wojtkowiak? Może Lisowski? Przyznam, że nie wiem, jak ten drugi wypada w tym sezonie, aczkolwiek słyszałem pozytywne opinie o nim...


Masahiko napisał:
Laughing no w porządku. Skoro tak uważasz to niech Ci będzie Very Happy ale brzmi to po prostu komicznie. A inną sprawą jest to, że u nas akurat z obroną to zawsze były problemy...
Mam nadzieję, że komicznie nie wygląda dla Ciebie opinia na temat drugiej linii, bo tu nie mamy wcale se czego wstydzić? Na środku obrony tez jest całkiem nieźle u nas (tylko cos panowie w kadrze nie graja, co mnie zaskakuje), podobnie z prawą. Tylko ta lewa... Może Wasilewsk albo Piszczek by sobie poradzili, nie wiem. Na Wawrzyniaka juz patrzeć nie moge.

Masahiko napisał:
Ponoć za zasługi nie powinno się grać. Z tego co widziałem w tym sezonie to Piszczek jest słaby. Moim zdaniem na prawą stronę powinien wrócić Wasilewski, a Piszczek mógłby trochę odpocząć i zrozumieć, że nie jest niezastąpiony.
Aż tak źle z nim nie jest, nie mam wątpliwości, że wróci do niezłej dyspozycji. Zreszta od Srny nawet Wasilewsk aż tak nie odbiega, chociaz przyznam, że w duzej mierze dlatego, że Chorwat zwyczajnie marnuje sie na Ukrainie.

Majkis napisał:
Bo udowodniła. Zarówno Hiszpania, z którą Chorwaci pewnie by zremisowali, gdyby nie musieli za wszelką cenę wygrać a także Włosi, z którymi Chorwaci grali jak równy z równym w zasadzie przejechali się na swoich dalszych przeciwnikach (z wyjątkiem Portugalii)
Zremisowaliby gdyby nie muesieli wygrać? Znaczy wymęczone 0:0 sugerujesz? A Włosi tak sie przejechali na Anglikach, że dopiero w karnych ich pokonal, Hodgson fantastycznie Włochów rozpracował.

Majkis napisał:
Remis z Francją na tym turnieju osiągnęłaby pewnie nawet reprezentacja mieszkańców Niecieczy, po kilku niezłych transferach z Boguchwały.
Pewnie dlatego przejechali sie po Ukraińcach.

Majkis napisał:
Ze Szwecją faktycznie świetny mecz ale czy właśnie na jeden świetny mecz na EURO liczyli kibice angielscy? Nie, liczyli na walkę o tytuł.
Eeee? Akurat kibice angielscy nie liczyli nawet na ćwierćfinał, atmosfera wokół kadry była po prostu beznadziejna przed Euro mało kto w nich wierzył...

Majkis napisał:
Jak na taki potencjał, były to mistrzostwa przegrane dla tej drużyny i nie próbuj udowodnić czegoś innego.
Jaki potencjał? W ataku oprócz Rooney'a posiadają samych drwali... W pomocy porządek pojawił sie dopiero, kiedy obok Gerrarda zaczął grać Parker. Boki pomocy? Obok Joe Cole'a znów Drwalewice...

Masahiko napisał:
Nie obchodzi mnie to, jak gra w Lique1. Ot zwykły Francuz dobrze gra w lidze francuskiej. Niech tylko nie zakłada więcej białoczerwonej koszulki.
A Piszczek dobrze gra w Niemczech. Lewandowski też. Grosicki w Turcji. Rybus w Rosji. A w kadrze też jakoś nieszczególnie, na Euro przedstawili nam sie tak samo jak Obraniak. Bądź konsekwentny, skoro nie obchodzi Cię, że w lidze gra dobrze i w kadrze go nie chcesz, pisz to samo o ww. wymienionych.

majkis napisał:
Co masz na myśli pusty stadion? Czy 30 tysięcy na 60 to już będzie wg Ciebie pusty? Moim zdaniem będzie to oznaka odwrócenia od kadry. Bo na mecz z Anglią na Narodowym, bilety powinny być wyprzedane godzinę po rozpoczęciu sprzedaży.
30 tysięcy? Ze Słowacja w Poznaniu było koło tysiąca, dwóch. Tyle mnie dopero usatysfakcjonuje. 30 tysięcy może juz zorganizowac doping. Może jakos to wyglądać. Tego nie chcę widziec.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Nie 19:42, 09 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Majkis


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Rozumiem, że mieszkasz na Wyspach i wszystko o tej atmosferze doskonale wiesz? Very Happy

Nie chce mi się już kłócić na temat innych drużyn - to nie ten temat. Tym bardziej, że wg Ciebie wymęczone 0-0 z Hiszpanią, która zbiera wszystko byłoby słabym wynikiem, no sorrrrry.

Skupmy się na naszej drużynie. Więc ja nie przeczę, że wszyscy nasi reprezentanci na EURO wyglądali źle i zgadzam się, że była to wina Smudy. Obraniak się w tym względzie nie wyróżniał in minus. No może jednak się wyróżniał ale nie tak bardzo. Natomiast w piątek? Tak jak mówię, reszta grała jak grała ale walczyła. On stał. Do tego ten idiotyczny faul. Nie wspomnę też o tym, jak oszczał kadrę na mecz z Estonią, kłamiąc, że jest kontuzjowany. Oczywiście podobnych chwytów imał się również np. Szczęsny ale trochę za dużo tych negatywnych akcji ze strony Obraniaka. Do tego ten paszport. To wszystko sprawia, że jest mi wstyd, gdy go widzę w białoczerwonej koszulce.

Jeśli chodzi Ci o mecz ze Słowacją w el. MŚ, to był on w Chorzowie? I jak dotarłeś do danych, że było wtedy na trybunach tysiąc osób?

Post został pochwalony 0 razy
endriu60


Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
master_of_flamaster napisał:
endriu60 napisał:
może w srode przełamiemy w koncu tą fatalna pase,wszyscy piszą ze po zdobyciu gola cofamy sie na wlasna polowe,istotnie tak jest,trzeba jednak zadac sobie pytanie czy to jest taktyka czy wynika to z tego że nie potrafimy przeciwstawić sie przeciwnikowi,który narzuca od tego momentu swoje warunki gry?
To jest bardzo dobra taktyka, ale pod warunkiem, że druzyna potrafi umiejętnie grac w defensywie. Niestety, ostatni mecz, który pod tym względem moge dobrze ocenic to spotkanie z Portugalią w Chorzowie podczas kwalifikacji Euro 2008.


Tak masz racje to jeden z najlepszych wystepow naszej reprezentacji w grze obronnej,najdziwniejsze w tym wszystkim jest to że rozgrywający swietny mecz boczni obroncy szybko znikneli z kadry,poprostu mieli tzw.dzień konia? nigdy potem nie potwierdzili swoich dużych możliwosci


master_of_flamaster napisał:
endriu60 napisał:
ja jestem przekonany ze brakuje nam umiejetnosci,aby w tym momencie pograc piłka,przytrzymać kiedy potrzeba,badź po raz kolejny zaatakować
Własne to co mnie najbardziej zaskakuje to fakt, że umiejętności nie brakuje. Popatrz na postawę naszych reprezentantów w klubach. Zobacz, jaka forme i poziom gry na codzień reprezentuja Obraniak, Błaszczykowski, Piszczek, Lewandowski czy Grosicki. A teraz porównaj to z meczami kadry. To nie kwestia braku umiejętności zawodników. Osmielę sie wręcz stwierdzic, że gdyby indywidualne umiejętności decydowały o wyniku, Polska walczyłaby z Anglikami o zwycięstwo w grupie (a nie z San marino o przedostatnie miejsce tak bowiem te eliminacje widzę). I wcale nie bylibyśmy na straconej pozycji. Problemem druzyny jest własnie ta drużynowość. Przygotowanie taktyczne, róniez kondycyjne. Z czego to wynika? Głównie z niekompetencji poszczególnych trenerów. Jak to jest możliwe, że pod wodza trenera z górnej sredniej półki europejsiej (Beenhakker) zawodnicy o duzo mniejszym potencjale praktycznie nie dali Portugalczykom rozgrywac piłki, a teraz, gdy mamy naprawdę silna pod względem osobowym kadre (tutaj postawiłbym nas na poziomie druzyn taich jak Serbia czy Rosja), pozwalamy Czarnogórcom czy Grekom w zasadzie na wszystko? Druzyna gra praktycznie bez taktyki, od dawna nikt nie żadnego pomysłu na prowadzenie tej kadry. Wszyscy licza, że skoro zawodnicy tak fajnie graja w klubach, w kadrze wystarczy ich na boisko wystawic i zroba swoje. Błąd. Tak to można grac w polskiej lidze, gdzie słowa taktyka jest bardzo czesto mylone ze słowem Tadzykistan. No ale przecież trzeba promowac polska mysl szkoleniową.


Zauważ w jakim klubie graja trzej podstawowi reprezentanci kraju,gwiazdy reprezentacji!większość piłkarzy dortmundu ocierała sie o reprezentacje bądź w niej gra,jest chorwat,serb,a wczesniej grał jeden z najlepszych rozgrywajacych kagawa własnie sobie porownałem ich gre i co sie okazuje ze mając w odwodzie tak znakomitych piłkarzy badź co badź mistrzow bundesligi,jest im zdecydowanie latwiej pokazać swoje najwieksze możliwosci,w reprezentacji graja z bardzo przecietnymi pilkarzami,z ktorych mało kto ma stałe miejsce w klubie badź pilkarzami naszej dennej ligi,wiec nie można oczekiwać,że 3,4 piłkarzy grajacych w pełni dyspozycji na dobrym europejskim poziomie stanowić bedzie o sile reprezentacji,to sie potwierdza już od 30 lat...w latach najwiekszych sukcesow mielismy gwiazdy,ale pozostali prezentowali również wysokie umiejetnosci,dlatego wygladało to tak jak teraz w kadrze hiszpani,włoch,niemcow etc...master żaden trener nie bedzie miał pomysłu na poprawienie poziomu gry,dysponując w 40 milionowym kraju pięcioma piłkarzami ktorzy prezentuja jako taki poziom wyszkolenia,nie masz sie co łudzić!

master_of_flamaster napisał:
endriu60 napisał:
tak na prawde mecz z angolami pokaze nam czy dzieli nasza reprezentacje przepasc od najlepszych czy powodzeniem możemy rywalizowac z tuzami futbolu..jeden punkt w tej rywalizacji biore w ciemno;)
Patrz wyzej. Gdyby drużyna miała trenera, spokojnie moglbysmy nawet 4 punkty na Anglikach ugrać. Chorwaci umieli z nimi grac, a wcale lepsi nie są. Niestety, przegrywamy mecze własnie na ławce. I dopóki to sie nie zmieni (czytaj: dopóki selekcjonerzy będą Polakam), wciąż bedziemy rywalzowac o przedostatnie miejsce w grupie. Chocaz może przy dobrych wiatrach wyprzedzimy jeszcze Macedonię.


niewiele by to zmieniło w grze naszej reprezentacji z pilkarzami jakimi obecnie dysponujemy,wow ale przegiąłeś z tym samym poziomem gry naszych piłkarzy z chorwatami,nie mówiąc już o czterech punktach z angolami...no chyba ze trafi nam sie po raz kolejny dzień konia,bądź zwyczajnie bedziemy mieli fuksa,przykro mi ale pilkarskimi umiejetnosciami odstajemy na ten moment o klase od czołowki:)

Post został pochwalony 0 razy
stary


Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
[link widoczny dla zalogowanych]
tak jak sobie pomyslalem pzpn napewno protestu nie zlozy lato ma inne sprawy na glowie co tu duzo mowic te pany dbaja o swoje stolki a nie o to co powinni pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
stary


Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
co do meczu z moldawia ciekawy jestem czy fornalik sie skusi zagrac z dwoma napastnikami czy sobiech podzieli role saganowskiego wejscie na ostatnie sekundy moldawia napewno bedzie bramke murowala i szukala swoje szczescie w kontrach dobrze by dla polski bylo jezeli by im sie udalo strzelic w pierwszych 15 minut chodz jedna bramke niestety mam popoludniowa szichte i meczu nie obejze na internecie pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
stary


Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
[link widoczny dla zalogowanych]
niektore slowa nie powinni wyjsc po za scian pilkarskiej szatnii ale to widocznie w polskiej mentalnosci wydaza sie nie mozliwe pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Majkis


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Dokładnie stary, to jest żenada. Kubuś jednak nie raz pokazał ile jest warta jego opaska kapitańska.

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
A tak wracając jeszcze do Obraniaka jego przydatności dla kadry... Ciekawą rzecz dzisiaj przeczytałem. Otóz okazuje sie, że Obraniak miał swój udział we wszystkich akcjach, które stworzyły zagrożenie pod bramką Czarnogórców (nie żeby było ich wiele, wymienionych zostało może z 8 ). Z kolei Błaszczykowski akcje podbramkową wypracowal dopiero gdzies koło 80 minuty. Interesujace...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Wto 20:12, 11 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Hm... Meczu z czarnogóra nie widziałem, ogladam za to spotkanie z duzo słabsza Mołdawią. Moldawia, która została rozbita 5:0 przez Anglików. I teraz tak..3 strzały Polaków, 1 celny (rzut karny). 5 strzałów Mołdawian, 2 celne. 50:50 posiadanie piłki. Zero rzutów rożnych dla Polaków.

Gdzie jest walka? Gdzie jest gra? Gdzie ta myśl taktyczna? Polacy w tym meczu prezentują sie gorzej od rywali. Prowadzą dzięki karnemu z kapelusza, który, po raz kolejny podkreślam, był JEDYNYM CELNYM STRZAŁEM W PERWSZEJ POŁOWIE. Cóz, przykro mi, ale w dalszym ciągu nie mam żadnych powodów, żeby pochwalić Fornalika. Za to mam coraz więcej powodów, by ich ganić.

Żeby było smieszniej - Suworow, grający w rezerwach Cracovii, jest lepszy od całej polskiej druzyny. Cudnie. A potem zawodnicy wróca do klubów i przestane ich poznawać. Ta, brawa dla trenera. Atmosfera w kadrze beznadziejna, gra żałosna, taktyka fatalna. I na koniec: Obraniaka brakuje. Tak, brakuje Ludovica Obraniaka. Szczególnie w kontekście mojego poprzedniego posta. Zreszta, osmelę sie stwerdzić, że po tym, co ostatnio się dzieje to Obraniak powinen byc powoływany kosztem Błaszczykowskiego. Marudny Kubuś niech sobie w domku siedzi, jesli zdaniem Majkisa Obraniak to ciota to o Kubie nawet nie ma sie wypowiadać. Płaksa, która idzie do gazet jak mu złamia paznokieć.

Tak czy inaczej, wciąz oceniam Fornalika na ocene niedostateczną. A kadra jest skazana na walkę o przedostatnie miejsce w grupie.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Wto 20:42, 11 Wrz 2012, w całości zmieniany 2 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Pozytywy: wynik.
Negatywy: wszystko inne.

Tak najkrócej ten mecz można podsumować...

Post został pochwalony 0 razy
Majkis


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Dla mnie Jakub Błaszczykowski jest płaksą, przede wszystkim za to, co pokazuje poza boiskiem. Gra w moim odczuciu nieźle, średnio mnie obchodzą jakieś durne statystyki, w których wychodzi, że jest bezużyteczny. Nie, on jest dla tej drużyny bardzo pożyteczny. Niestety najlepiej wypada, jak się nie odzywa.

Mecz z Mołdawią był żenującym popisem białoczerwonych. Karny faktycznie z dupy, co prawda bramka bodajże Piszczka jak najbardziej prawidłowa (spalonego nie było), za to sytuacja bodajże Soboty, w której uderzył w poprzeczkę to kuriozum, spalony był metrowy. Sędziowanie bardzo kiepskie, wynik mimo ostatnich 10 minut jednak szczęśliwy, Mołdawia nie była gorsza. Przez 90% meczu była po prostu lepsza. Mam nadzieję, że był to najgorszy nasz mecz w tych eliminacjach...

P.S. jeśli tak się opierasz na statystykach, to podam Ci tę najważniejszą. Dziś reprezentacja wygrała po raz pierwszy od 3,5 roku. Bez boskiego Ludovica. Oczywiście nie ma to przełożenia na jakość gry ale chcę Ci powiedzieć, ile warte są te Twoje statystyki. Polecam chociażby oceny Bońka za mecz z Czarnogórą. Najsłabszy Polak dostał 5 (na 10), Obraniak dostał 2. Kto jak kto ale Boniek na piłce się zna.

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Majkis napisał:
Dla mnie Jakub Błaszczykowski jest płaksą, przede wszystkim za to, co pokazuje poza boiskiem. Gra w moim odczuciu nieźle, średnio mnie obchodzą jakieś durne statystyki, w których wychodzi, że jest bezużyteczny. Nie, on jest dla tej drużyny bardzo pożyteczny. Niestety najlepiej wypada, jak się nie odzywa.
I coraz bardziej rozwala kadre od środka. Jeśli np. miałaby od tego zależec poprawa atmosfery w drużynie, nie wahałbym sie ani chwili i wywalił go na zbity pysk. Włosi maja takiego siatkarza, nazywa się Matteo Martino. Zawodnik fantastyczny, grą sporo daje, ale rozwalał druzyne od środka. Wyleciał jakis czas temu z kadry i jakoś sie nie zanosi na jego rychły powrót.

Z drugiej strony, co Kuba dał nam w ostatnim czasie? Asysta z wolnego? Dwie bramki z karnych? A z gry? Robi szum i nic z tego nie wynika tak naprawdę. Z Mołdawia tak naprawdę w samej końcówce jedną fajna akcję zagrał z Piszczkiem. Sam Piszczek z kolei najlepiej wypadł, kiedy olał naszego kapitana i sam poszedl na bramkę rywala.

Majkis napisał:
Mecz z Mołdawią był żenującym popisem białoczerwonych. Karny faktycznie z dupy, co prawda bramka bodajże Piszczka jak najbardziej prawidłowa (spalonego nie było)
Mam wątpliwości, spalony nie został odgwizdany przy pierwszym podaniu, nie przy kończącym do Piszczka (do Sobiecha?). I w moim odczuciu sytuacja była na pograniczu, można gwizdnąć, mozna nie...

Majkis napisał:
P.S. jeśli tak się opierasz na statystykach, to podam Ci tę najważniejszą. Dziś reprezentacja wygrała po raz pierwszy od 3,5 roku. Bez boskiego Ludovica.
Tak. I bez Macieja Rybusa. Znaczy sie tego zawodnika też w kadrze nie potrzebujemy, WON. Co to za argument w ogóle jest?

Majkis napisał:
Oczywiście nie ma to przełożenia na jakość gry ale chcę Ci powiedzieć, ile warte są te Twoje statystyki.
Ty te swoje porównania skąd bierzesz, jesli mozna wiedziec? Z Monty Pythona? Ja napisałem, że Obraniak miał swój udział we wszystkich akcjach, które stwarzały zagrożene pod bramką Czarnogóry, co samo w sobie pokazuje, że jednak wcale taki zbedny nie jest. Ty mi wyjeżdżasz z jakąs dziwaczną statystyka, wziętą dosłownie z kosmosu? Jak jedno ma się do drugiego? .

Majkis napisał:
Polecam chociażby oceny Bońka za mecz z Czarnogórą. Najsłabszy Polak dostał 5 (na 10), Obraniak dostał 2. Kto jak kto ale Boniek na piłce się zna.
Laughing Nie wiem czy zauwazyłes, ale WSZYSCY obniżaja note każdemu zaowdnikowi, który dostanie czerwona kartkę. Choćby nie wiem jak dobrze zawodnik grał w meczu Bundesligi, po czerwonej taki Kicker zawsze mocno zaniży ocene, a Bild wystawi 0 nawet, jesli wczesniej ustrzeli 5 goli. Więc przykro mi, jakoś to do mnie nie przemawia.

Poza tym skoro chcesz mi swoje dziwne statystyki wyciagac, ja zapytam o co innego. Jak wyglądała gra z Obraniakiem w Podgoricy? A jak bez niego we Wrocławiu? To, że Ty zawodnika nie lubisz nie znaczy, że jest kadrze zbędny...

Inna sprawa, że kogo tak naprawde to wszystko obchodzi? Z Anglia i Ukrainą cud będzie jeśli w czterech meczach ugramy chociaz jeden punkt. W awans jak nie wierzyłem, tak nie wierzę, w jakąkolwiek poprawę tez. Niech Fornalik jeszcze znajdzie kumpli dla Saganowskiego (z Mołdawia kompletnie bezuzyteczny - a miało być tak pieknie...), ja proponuję np. Żewłakowa. I Reissa, nieźle mu w Warcie szło.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Wto 23:07, 11 Wrz 2012, w całości zmieniany 3 razy
Majkis


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Wiem, że spalony został odgwizdany przy pierwszym podaniu. I w mojej ocenie, jak również moich kolegów oglądających ze mną mecz spalonego nie było.

Co do rozwalania atmosfery przez Błaszczykowskiego... Cholera wie, co się w tej szatni dzieje. Jeśli sam on jeden rozwala tę atmosferę, to faktycznie warto by było ją oczyścić. Ale wszak my nie wiemy, jak ta szatnia wygląda bo na szczęście pozostali reprezentanci są bardziej powściągliwi w paplaniu jęzorem. Jego gra to nie tylko bramki czy asysty. Ja nie wiem jak w ogóle możesz tylko w ten sposób oceniać grę? Robi szum i właśnie to mają robić skrzydłowi. Robić szum, szaleć, biegać itd. A to, że czasem jeszcze umie się pokazać czy odegrać, to tylko przyklasnąć. I żeby nie było, po tym co sobą prezentuje poza boiskiem, to straciłem do niego sympatię ale dobrej gry mu odmówić nie mogę. A karnego też trzeba umieć wykorzystać.

Mój argument a propos statystyki był porównywalny do Twojego, że przez Obraniaka przechodziła każda akcja. Przypominam, że właśnie gra za napastnikiem obliguje do tego. Gdyby nie brał udziału, to by była dopiero kompromitacja. Zresztą co masz na myśli mówiąc, brał udział? Sprecyzuj proszę. To nie jest typ, który potrafi za jednym dotknięciem piłki zmienić losy meczu (przynajmniej w kadrze, w L1 go nie oglądam). Nie zalicza prostopadłych podań, nie rozrzuca tych piłek do skrzydłowych, piłki też nie przetrzymuje. I żeby chociaż walczył. Ale on nie walczy, przechodzi obok spotkań. Tyle.

Aha i jeśli chodzi o Sagana, to chyba oglądałeś inne spotkanie, że się go czepiasz. Oceń lepiej grę Sobiecha, jego straty i pudło z główki z 5 metrów. Klasa.

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Majkis napisał:
Wiem, że spalony został odgwizdany przy pierwszym podaniu. I w mojej ocenie, jak również moich kolegów oglądających ze mną mecz spalonego nie było.
Ja sam też skaniałbym sę ku Waszej tezie, aczkolwiek, jak mówiłem, piłka była na pograniczu spalonego i większych pretensji do sędzego nie mam mimo wszystko. Karny, jak sam pisałes, z dupy kompletnie, więc przynajmniej chociaz trochę zwrócił sprawiedliwośc rywalowi.

Majkis napisał:
Ja nie wiem jak w ogóle możesz tylko w ten sposób oceniać grę? Robi szum i właśnie to mają robić skrzydłowi. Robić szum, szaleć, biegać itd. A to, że czasem jeszcze umie się pokazać czy odegrać, to tylko przyklasnąć. I żeby nie było, po tym co sobą prezentuje poza boiskiem, to straciłem do niego sympatię ale dobrej gry mu odmówić nie mogę.
Nie zrozumielismy sie. Miałem na mysli fakt, że z jego gry nic w zasadzie dla druzyny nie wynika. Przebiegnie kawałek i albo mu odbiora, albo sam poda do przeciwnika. Tak w ostatnim czasie wygląda gra Kuby. Ile miał tak naprawdę dryblingów, z którys cos wyniknęło? Ile akcji rozegrał, ile razy jego podanie otworzyło komus droge do bramki? Ile razy ściagnął na siebie uwage rywala, żeby inni mogl piłke rozegrać?

Majkis napisał:
A karnego też trzeba umieć wykorzystać.
Proszę Cię... Żeby jeszcze strzelał Buffonowi czy Casillasowi...

Majkis napisał:
Mój argument a propos statystyki był porównywalny do Twojego, że przez Obraniaka przechodziła każda akcja. Przypominam, że właśnie gra za napastnikiem obliguje do tego. Gdyby nie brał udziału, to by była dopiero kompromitacja.
Dlatego pisałem, że mał swój udział, a ne przechodziła przez niego każda akcja.

majkis napisał:
Zresztą co masz na myśli mówiąc, brał udział?
Nie brał udział, a miał udział. Mam tu na myśli fakt, że nie chodzi tu o coś, piłkę dostane i natychmiast oddam komus, kto stoi pół metra ode mnie. Chodz mi o to, że jednak mał jaks pomysł na rozprowadzane piłki. I te akcje były. Zauwaz że wczoraj, kiedy Obraniaka zabrakło, ne było żadnego pomysłu na rozegranie akcji. Te nieliczne wyszły przypadkem po szkolnych błędach przeciwników, tak naprawde nie rozegralismy od zera żadnej akcji. Inna rzecz, że kto miał to robić? Mierzejewski, któy nawet na ławke w Trabzonie sie nie łapie? Polanski, który wiele razy pokazał, że to typowy "przecinak", znakomty w obronie, ale nie potrafi wykreowac nic ponad podanie do najbliższego (taka lepsza wersja Tymoszczuka)? Borysiuk, który potykał sie o własne nogi? Czego byś nie mówił o Obraniaku, facet ma pojecie o rozgrywaniu akcji, potrafi myslec i, co najwazniejsze, gra regularnie w klubie.

Majkis napisał:
Nie zalicza prostopadłych podań, nie rozrzuca tych piłek do skrzydłowych, piłki też nie przetrzymuje. I żeby chociaż walczył. Ale on nie walczy, przechodzi obok spotkań. Tyle.
Nie wiem czy zauwazyłes, ale ostatnio obok spotkań przechodzą wszyscy. Bez wyjątku.

Majkis napisał:
Aha i jeśli chodzi o Sagana, to chyba oglądałeś inne spotkanie, że się go czepiasz.
O, a czego to tak wielkiego dokonał? Oglądałem mecz jakoś od 15 minuty. I gdyby nie to, że wczesniej dostałem SMS, w którym znajomy mi napisał, że Saganowski gra w ataku, w ogóle bym sie nie domyslił, że ten facet przebywal na boisku. Totalnie bezproduktywny, podobnie jak Lewandowski. Chyba, że w tych 15 minutach czarował. Tylko wiesz... Mecz trwa minut 90. Połowa trwa minut 45. jakby nie patrzeć, to wciąz znacznie więcej niż 15...

I jeszcze coś. Rozumiem, że Saganowski gra w Legii i błyszczy w meczach żenada-klasy, ale mnie to guzik obchodzi. Nic nie grał i za to go rozliczam. Sobiech nie ma tu nic do rzeczy.

A o powołaniu dla Piecha, który tez byl tu przede mna broniony nawet sie nie wypowiadam, brawa dla trenera! Niedostateczny podtrzymany. Z minusem. Na szynach.

A Ukraina remisuje na Wmebley. Anglicy wyrwnali w 87 minucie po rzucie karnym. Bramke dla Ukrainy zdobył Konpljanka. Juz na Euro cholernie mi się ten zawodnik podobał, jak dalej będzie sie tak rozwijał, może byc kolejna gwiazda na miarę Szewczenki.

A Wielka Chorwacja po błyskotliwym pogromie (1:0) w meczu z Macedonią genialnie zremisowała 1:1 z reprezentacją Belgii. Jak widac, faworyci mundialu są w znakomitej formie i nie ma wątpliwości, że przetocza się po rywalach. Szczególnie po Serbii, która w żenujacym stylu wygrała zaledwie 6:1 z Walią. Bo jak to? Żeby Bale Ci bramki strzelał?

Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Śro 00:31, 12 Wrz 2012, w całości zmieniany 4 razy
Majkis


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Master, po raz kolejny wykazujesz się mega niekonsekwencją. Najważniejsze jest dla Ciebie, że Obraniak regularnie gra w klubie ale już to, że Saganowski regularnie strzela to już Cię guzik obchodzi. Powiem tak, w kontekście reprezentacji oba te fakty mają mizerne znaczenie. I nie ma tu znaczenia, że Bordo to dużo lepsza drużyna niż Legia. Sam zauważasz, że obok spotkań przechodzą wszyscy. Ale jednak Sagana się uczepiłeś. A w mojej opinii niesłusznie bo Sagan przynajmniej walczył. A te 45 minut w meczu z Mołdawią, to było najgorsze 45 minut w naszym wykonaniu od dawien dawna. Nawet na EURO grali lepiej. Tak więc równie dobrze mogę powiedzieć, że Sagan był tak samo produktywny co czołowy strzelec Bundesligi. Tylko jaki to ma sens? Marek dostał 45 minut szansy, Obraniak u Fornalika już 270. Problem w tym, że temu drugiemu nie chciało się przyjechać na w sumie ważny mecz z Estonią a ze spotkania z Mołdawią wykluczył się sam. Więc pytam, jaki z niego reprezentant? Dupa a nie reprezentant.

Nie rozumiem co chcesz od wyników Chorwacji? 1-0 z Macedonią na kolana nie powala ale przypominam, że były to derby. Dlaczego Anglia zawsze się męczy z Walią, podczas gdy Serbia się po nich przejeżdża niczym walec? A no bo dla Walijczyków mecz z Anglią jest jak finał Mundialu, podobnie sprawa się ma z Macedonią. Spotkania z Serbią czy Chorwacją to dla nich sprawa rangi narodowej. A remis na wyjeździe z Belgią? Spójrz sobie na bwin, jak stoją akcje Belgów na wygranie Mundialu w RPA. Są bodajże na 10 miejscu. Mimo, że nawet do awansu nań jest im bardzo daleko. Mają świetną, młodą drużynę (wreszcie, na taką czekali od dekady!) i mogą daleko zajść. Remis bramkowy na wyjeździe? Czemu nie?

Post został pochwalony 0 razy
master_of_flamaster


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Majkis napisał:
Master, po raz kolejny wykazujesz się mega niekonsekwencją. Najważniejsze jest dla Ciebie, że Obraniak regularnie gra w klubie ale już to, że Saganowski regularnie strzela to już Cię guzik obchodzi.
Widzisz, taka mam opinie o polskiej lidze, że nie dzwi mnie marna postawa kogos, kto wyróznia sie u nas, a dziwi kogos, kto wyróznia sie w mocnej lidze zagranicznej.

Majkis napisał:
Ale jednak Sagana się uczepiłeś. A w mojej opinii niesłusznie bo Sagan przynajmniej walczył.
Mania przesladowcza? To mozna leczyć. Bo cos mi sie wydaje, że mój post wyglądał dla Ciebie nastepujaco: to blablablaSAGAN BYŁ SŁABY!!!!1111jedenjedenblablabla. No bez przesady...

Majkis napisał:
A te 45 minut w meczu z Mołdawią, to było najgorsze 45 minut w naszym wykonaniu od dawien dawna. Nawet na EURO grali lepiej. Tak więc równie dobrze mogę powiedzieć, że Sagan był tak samo produktywny co czołowy strzelec Bundesligi.
To walczył czy był słaby? Smile A ów czołowy strzelec Bundesligi rozegrał w sumie może ze 100 dobrych minut w kadrze. Na ok. 50 występów. Tak, czepiam sie Lewandowskiego. Bo jego gra w reprezentacj jest wręcz żałosna. Podobnie jak wielu zawodników, którzy w swoich klubach są czołowymi postaciami.

Majkis napisał:
Tylko jaki to ma sens? Marek dostał 45 minut
Wiesz, że moim zdaniem nie powinien dostac nawetr minuty, prawda? Ale juz abstrahując od tego - co pokazał? Nic. Wielkie nic. Obraniak, którego krytykujesz przynajmniej asystował przy jednej z czterech bramek zdobytych w tym czasie przez nasza druzynę.

Majkis napisał:
Problem w tym, że temu drugiemu nie chciało się przyjechać na w sumie ważny mecz z Estonią
Nie pochwalam tego zachowania, ale prosze Cię... Wazny mecz z Estonią? Ani trener, ani piłkarze swoja postawa tego nie potwierdzili...

Majkis napisał:
a ze spotkania z Mołdawią wykluczył się sam. Więc pytam, jaki z niego reprezentant? Dupa a nie reprezentant.
Podobnie jak z Lewandowskiego. I z Piszczka. I z Borysiuka. I... Nie no, oprócz Tytonia, Polańskiego i Wasilewskiego w sumie ze wszystkich.

Majkis napisał:
Nie rozumiem co chcesz od wyników Chorwacji? 1-0 z Macedonią na kolana nie powala ale przypominam, że były to derby. Dlaczego Anglia zawsze się męczy z Walią, podczas gdy Serbia się po nich przejeżdża niczym walec? A no bo dla Walijczyków mecz z Anglią jest jak finał Mundialu, podobnie sprawa się ma z Macedonią. Spotkania z Serbią czy Chorwacją to dla nich sprawa rangi narodowej. A remis na wyjeździe z Belgią? Spójrz sobie na bwin, jak stoją akcje Belgów na wygranie Mundialu w RPA. Są bodajże na 10 miejscu. Mimo, że nawet do awansu nań jest im bardzo daleko. Mają świetną, młodą drużynę (wreszcie, na taką czekali od dekady!) i mogą daleko zajść. Remis bramkowy na wyjeździe? Czemu nie?
Teraz już popadasz w komizm. Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Majkis


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Tak, mecz z Estonią był a przynajmniej powinien być ważny.

Po pierwsze był to pierwszy mecz nowego selekcjonera, więc każdemu powinno zależeć, by się jak najlepiej pokazać.

Po drugie był to ostatni mecz przed arcyważnymi spotkaniami w el. MŚ, więc ostatnia szansa by cokolwiek zobaczyć, przećwiczyć, sprawdzić itd.

Oczywiście nasze piłkarzyki dały w tym spotkaniu ciała ale to już inna historia...

I dlaczego np. z Piszczka jest dupa a nie reprezentant? Dlatego, że nie pokazuje 100% swoich możliwości? Może po prostu ta kadra jest jakaś pechowa, przecież nie można mu odmówić, że nie walczy, że się nie stara. To samo Wasilewski np.? Nie stara się? A Obraniakowi można odmówić zaangażowania. Jemu nawet się nie chce przyjechać na - tak tak - WAŻNY mecz towarzyski. Jeszcze raz powtarzam DUPA, nie reprezentant.

A co do Chorwacji, czy komizm zobaczymy. Zobaczymy za rok, kto zagra w finałach MŚ. Chorwacja, czy boska Czarnogóra.

Post został pochwalony 0 razy
Majkis


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
A co do Sagana, to że walczył, nie wyklucza tego, że zagrał słabo. Zagrał słabo bo cała drużyna zagrała słabo. Nie dostawał piłek, więc musiał po nie wracać, pomagać rozgrywać. Wychodziło to mizernie ale trzeba przyznać, że walczył. A koledzy nie stworzyli mu nawet pół sytuacji. I pytam jeszcze raz. Jak oceniasz występ Sobiecha, skoro Sagan nie powinien dostać nawet minuty? To zachowując proporcję, Sobiech nie powinien nawet przez minutę kopać nigdy piłki, był tak beznadziejny we wczorajszym meczu.

Post został pochwalony 0 razy
Wyświetl posty z ostatnich:   
.
.
.
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Fani piłki nożnej! Strona Główna » Reprezentacje krajowe Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 109, 110, 111 ... 156, 157, 158  Następny
Strona 110 z 158

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB - Copyright © 2002-2004 the phpBB Group

JustFooty Theme v1.02 (readme) by Jakob Persson / Tesseract Media (copyright © 2004-2005 Jakob Persson)
In cooperation with BeautifulGame.net, forumthemes.org and bbstyles.net
.
. . .