|
|
Fani piłki nożnej!
Eksperci w dziedzinie futbolu
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
stary
|
|
|
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
|
Nie 05:49, 09 Cze 2013 |
|
Temat postu:
widze ze lubu mocno rzada zmiane trenera tylko ja zadam takie pytanie gdzie jest charakter tej druzyny czy to wina trenera ze wiekszosc w tej kadrze ma braki kondycyjne nie mowie juz o braku koncentracji niechce tez trenera fornalika bronic bo zostal trenerem z pomocna witamina piechniczka ale co do charakteru powiem tylko jedne zdanie dlaczego trener borussii klopp nauczyl sie po polsku tylko jedne zdanie ktore tylko ma dwa wyrazy "ruszac dupa" przeciersz w jezyku polskim jest tyle pieknych slow a on nauczyl sie tylko te slowa dla mnie jest to skazowka ze wiele z naszych rodakow potrzebuje bata nad glowa bo inaczej jakos maja problemy z funkcjonowaniem pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Majkis
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
|
Nie 13:04, 09 Cze 2013 |
|
Temat postu:
Pełna zgoda stary. Wiadomo, że to Fornalik (jako kapitan okrętu hahaha) musi wziąć za wszystko odpowiedzialność ale piłkarzom także nie może się upiec. Takie mecze jak ten z Mołdawią dają Ci Masahiko odpowiedź, dlaczego nie fetuję Robercika czy bileterka w Borussii i dlaczego mam głęboko gdzieś, jak im tam idzie. Bo mnie zależy na wynikach reprezentacji. Ich dobra gra w klubie na takową się jednak w ogóle nie przekłada. Powiedz mi co mi z tych 30 bramek strzelonych przez Lewandowskiego, skoro strzelił je dla niemieckiej drużyny? Co z tego, że tam im dobrze idzie? Wolałem wyrównaną kadrę, bez gwiazd, za np. Janasa, która co prawda pewnego poziomu nigdy nie była w stanie przeskoczyć ale przynajmniej dała te parę chwil radości, kiedy weszliśmy do MŚ. Gdyby taki Lewandowski pojechał do tego Kiszyniowa, walnął hat-tricka i pozbawił Mołdawian złudzeń, to ja naprawdę bym mu chętnie kibicował w tych Niemczech. Ale jedna bramka zdobyta z Grecją dla reprezentacji to zdecydowanie za mało.
I tylko nie mów, że bramkowa akcja była właśnie ich. Kurde oni potrafili wielokrotnie rozmontować obronę Realu czy Bayernu. Nie będę im klaskał z powodu jednej akcji przeciwko pasterzom z Mołdawii. Wystarczyło zrobić takich akcji dwie i nie powiedziałbym słowa krytyki. Ale nie, za ciężko.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Majkis dnia Nie 13:06, 09 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
LUBU
|
|
|
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1019
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: TRZCIANKA
|
Nie 13:16, 09 Cze 2013 |
|
Temat postu:
Wiadomo, ze nie tylko Fornalik zawodzi do większkosci piłkarzy też można się przyczepić. Jednak to Fornalik bierze odpowiedzialnośc. Po Smudzie nawet jego jakoś przebolano. Choc biorąc jego każdy wiedział, ze jest ryzyko w Europie bez doświadczenia w lidze tylko z Ruchem, ale klępnął go Antek. Liczono, ze ze swym zrównoważonym podejściem może to poukłada. Niestety nic z tego to go przerosło a swój dawny spokój dawno już stracił.
Ja tam już do niego nie mam cierpliwości i zaufania. Zgodze się z Masterem Waldek nie ma jaj, nie ma charyzmy ani posłuchu. Stracił panowienie nad zespołem choć pewnie go nigdy nie miał. Nikt go nie słucha i nikt za niego pokroić się nie da. Mota się brakuje mu odwagi gramy przewidywalnie do bólu. Hierarchi tam nie ma, wychodzi na kluczowy mecz eliminacji z Majewskim na rozegraniu teraz go już wogole nie ma tych kwiatków jest dużo a atmosferze w zespole nie wspominając.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Nie 17:30, 09 Cze 2013 |
|
Temat postu:
Majkis napisał: |
Pełna zgoda stary. Wiadomo, że to Fornalik (jako kapitan okrętu hahaha) musi wziąć za wszystko odpowiedzialność ale piłkarzom także nie może się upiec. |
O tym chyba pisałem w kontekście Fornalika. Jose Mourinho potrafił podziękowac legendzie, na sam koniec wręcz ja upokarzając wystawieniem w swoim ostatnim meczu czwartego bramkarza Realu. Czemu to zrobił? Bo owa legenda w ostatnim czasie troszke za bardzo w piórka obrosła, uważała się za nietykalnego, a na dodatek, nie bez powodu zreszta, dorobiła sie miana kreta. Czy Walduś zdobyłby się na cos takiego? Nie. W kadrze mamy zbyt wielu zawodników majacych zbyt silną pozycję i uważajacych się za pierwszych po Bogu. To, co własnie rózni Fornalika od trenerów to brak jaj, by takiemu kazać spier... na drzewo. Nawet słusznie krytykowany przez wielu Smuda potrafił wyrzucić Żewłakowa i Boruca, a potem do tego grona dołączyć Peszkę. A Walduś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Majkis
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
|
Nie 17:51, 09 Cze 2013 |
|
Temat postu:
Widzisz, tyle że dobrego selekcjonera nie cechuje to, że umie kogoś wyrzucić z drużyny, tylko to, że tę drużynę umie stworzyć. A tego ani Smuda ani Fornalik niestety nie umieją nawet w małym procencie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Nie 18:17, 09 Cze 2013 |
|
Temat postu:
Majkis napisał: |
Widzisz, tyle że dobrego selekcjonera nie cechuje to, że umie kogoś wyrzucić z drużyny, tylko to, że tę drużynę umie stworzyć. A tego ani Smuda ani Fornalik niestety nie umieją nawet w małym procencie. |
A przepraszam, czy żeby stworzyc druzyne nalezy głaskac wszystkich po główkach? Pisałem o tym juz od dawna. Czemu wciąz próbujemy sobie wmawiać, że dla tej kadry najwazniejsze jest zgranie z Lewandowskim? Lewandowski nie ma dla kadry żadnej wartości. Może wreszcie ktoś by mu to pokazał? na przykład rezygnując na pewien czas z jego usług. naprawde uważasz, że pokazanie tym świętym krowom gdzie ich miejsce nie jest elementem tworzenia drużyny? Bo tak sie składa, że ich miejsce jest w szeregu. Obok innych zawodników tej druzyny. A im wydaje się, że jest przed szeregiem. A inni to dodatek, żeby w protokole liczba piłkarzy się zgadzała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Majkis
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
|
Nie 18:42, 09 Cze 2013 |
|
Temat postu:
Dla mnie nie jest ważne czy selekcjoner (ktokolwiek by nim był) stworzy drużynę poprzez głaskanie po główkach czy poprzez rozstawianie po kątach. Ma stworzyć drużynę. Jedni robią to pierwszą metodą, inni drugą. Żadna z nich nie jest złotym środkiem. Smuda próbował rozstawiać po kątach - atmosfera była fatalna, drużyna grała beznadziejnie. Fornalik głaszcze po główkach - atmosfera jest fatalna, drużyna gra beznadziejnie.
Ja nie oceniam metod, jakie stosują szkoleniowcy (w ogóle jakieś stosują?). Zazwyczaj jest tak, że w kraju mamy 40 milionów selekcjonerów. Ale ja oceniam efekty. A te i za Smudy i za Fornalika są opłakane.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Majkis dnia Nie 18:44, 09 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Nie 23:44, 09 Cze 2013 |
|
Temat postu:
Był kiedys taki kawał, w którym dziadek, będąc gościem na ślubie wnuka, radził mu, żeby w noc poslubną usiadł na łózku i zwalił sobie na oczach świezo zaślubionej małżonki. Żeby pokazac jej, że bez niej też sobie poradzi. Do czego zmierzam? Otóż w tej kadrze jest kilku zawodników, którzy doskonae zdają sobie sprawe z faktu, że bez wzgledu na to, jak zagrają, Janusze zaspiewają im, że nic sie nie stało, a trener zabierze ich na kolejne zgrupowanie. Może warto by było pokazac im, że bez nich reprezentacja też istnieje i gorszych wyników nie osiaga (szczególnie, że i tak sie nie da)?
Poza tym wspominasz, że Smuda rozstawiał po kątach. Poniekąd masz rację, ale zauważ, że równiez u niego byli zawodnicy nietykalni: Lewandowski, Błaszczykowski, Obraniak, Matuszczyk, M*******. Ja z kolei optuję za tym, aby nie było nikogo takiego w tej kadrze. Zwłaszcza, że nikt na to miano nie zasługuje. Taki styl stosował np. Mourinho w Realu. Ten, który podobno był w konflikcie ze wszystkimi. Ale wiesz co? Nagle okazuje sie, że tacy zawodnicy jak Oezil, Varane czy di Maria żałują jego odejścia. Ciesza sie tylko zblazowane gwiazdki pokroju Casillasa czy Kaki, którym wydaje się, że za samo nazwisko nalezy im się miejsce w składzie. I, co jeszcze ciekawsze, ten facet wcale po kątach nie zwykł ustawiac. Co więcej, poza kontrowersyjnymi wypowiedziami dla mediów i ciągłych kłótni z rywalami, znany jest również z tego, że zawsze jest bardzo blisko piłkarzy. Przypomnij sobie zresztą reakcję Maicona po finale LM, kiedy ze łzami w oczach żegnał Portugalczyka (sam Mourinho tez zresztą płakał w tamtej scenie). I takiego "stanowczego głaskania po główce" nasza kadra by potrzebowała. Trenera, za tórym zawodnicy pójdą w ogień, ale pod warunkiem, że bedą coś sobą reprezentowali. Tacy artyści jak Lewandowski albo wzieliby się w garść, albo znienawidziliby selekcjonera i poszli w ślady Obraniaka. Tylko czy tacy sa nam potrzebni?
I tak, zauważyłem, że coś w ostatnich postach za bardzo wielbię tego Portugalczyka. Po prostu to pierwszy przykład podejścia, jakiego wymagałbym od selekcjonera, jaki mi przychodzi do głowy. A myśleć nad innymi przykładami wybitnie mi sie nie chce, mam lepsze rzeczy do roboty.
Inna rzecz, że nie tylko trener nie ma jaj. Brakuje tej druzynie takiego kapitana, jakim był Żewłakow. Facet potrafił bez owijania w bawełnę powiedzieć w wywiadzie "gralismy g..., przepraszam wszystkich kibiców, że musieli to ogladać, wstyd mi za tę druzynę". A teraz? Taki Błaszczykowski niestety z Brzęczkiem to ma tylko więzy krwi wspólne, bo charakteru po swoim wujku nie odziedziczył. Chyba, że kumple od flaszki biletów na mecz nie dostaną. Wtedy buczy jak startujący Boeing 747. Z drugiej strony, skoro jedyne osoby z charyzma w reprezentacji to będacy w żałosnej formie Szczęsny oraz będacy na cenzurowanym Boruc, to raczej nie możemy oczekiwać, że objawi nam sie kapitan na miarę Hajty, Wałdocha, czy wspomnianych Żewłakowa i Brzęczka właśnie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Nie 23:53, 09 Cze 2013, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Pon 01:05, 10 Cze 2013 |
|
Temat postu:
Cóż za wspaniała analiza psychologiczna. Widać Master że doskonale wiesz co się dzieje w szatni polskiej kadry i w głowach piłkarzy. Świetnie zarysowałeś swoją teorię, ale nie oparłeś jej o żadne konkrety. Nie ma tutaj jak widzę miejsca na czysto sportowe analizy, a te mogą mówić co innego. Przy całej złości na nieskuteczność Lewego w kadrze to dostrzegam w jego grze zarówno chęć jak i ambicję. Moim zdaniem w meczu z Mołdawią starał się i to bardzo. Częste powroty po piłkę, rozgrywanie. Sam potrafił swoimi podaniami dwa razy idealnie obsłużyć kolegów. Tylko ja się pytam - gdzie są w tym czasie pomocnicy? Oprócz słabej obrony to jest nasz największy problem. Bardzo słabo grający skrzydłowi. Błaszczykowski plątający się po boisku i próbujący grać jak w Borussi co mu zupełnie nie wychodzi. Na lewej stronie słabiutki Rybus, a w środku brak rozgrywającego. Nie wiem jak oceniać wejście Zielińskiego. Z jednej strony fajnie się oglądało, ale z drugiej mam obawy czy udałoby mu się taki poziom utrzymać od początku meczu, gdyby wyszedł w pierwszym składzie. Tej drużynie potrzeba przede wszystkim solidnej dawki pomysłów na grę. Póki co jest to zgraja piłkarzy, którzy próbują, staraj się, ale to wygląda jak szamotanina, a nie gra w piłkę. Należy w końcu wykorzystać potencjał poszczególnych graczy, bo ten jest spory. I nie chodzi tutaj o to jakie metody się wykorzysta i czy będzie się piłkarzy głaskało czy się będzie na nich krzyczało. To już zależy od selekcjonera. Choć nie powiem, że motywowanie to Fornalik ma raczej na niskim poziomie.
PS. Jak długo będziemy jeszcze wypominali nieszczęsną wypowiedź Kuby w czasie ME? Zaczyna to już być żenujące...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Majkis
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
|
Pon 08:59, 10 Cze 2013 |
|
Temat postu:
Masahiko a pamiętasz jak później ten Kuba się później ''nieszczęśnie'' z tej wypowiedzi tłumaczył? Może, gdyby emocje opadły, poszedł po rozum do głowy i sprostował to w sposób należyty, po prostu przepraszając wszystkich kibiców, to nie wypominalibyśmy mu tego tak długo. Także żenująca to była jego postawa (jako kapitana). Pytasz jak długo będziemy mu wypominać? Ja przestanę, gdy kadra z nim w składzie awansuje do wielkiej imprezy, tj. do najlepszej ''32'' Mundialu bądź ''16'' EURO.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Palm Street
|
|
|
Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 1799
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Pon 12:57, 10 Cze 2013 |
|
Temat postu:
Problemem tej kadry nie są nasze gwiazdy (ale słabo to brzmi), tylko jeśli chodzi o ostatni mecz obecność w pierwszym składzie takich piłkarzy jak: Mierzejewski, Wawrzyniak, Komorowski i Rybus. Jędrzejczyk tylko nieco lepszy od tej grupki. Przeanalizujcie sobie grę tych ludzi patrząc tylko i wyłącznie na nich. Tragedia.
Nasi skrzydłowi też beznadziejni. Rybus jak już wspominałem to dno, ale w jego okolicach orbitują też Kosecki czy Grosicki. Wszyscy to tacy jeźdzcy bez głowy, dobrze zapieprzają, ale co z tego skoro większość ich zagrań nie ma kompletnie sensu i jest pod popis indywidualny...
Skończmy już z tą taktyką 4-2-3-1, bo może i nie byłaby ona taka zła w naszym wykonaniu, tylko, że nie mamy 2 dobrych defensywnych pomocników.
Zieliński choć nie wyróżnił się w meczu z Mołdawią i jeszcze jakiś czas nie będzie tego robił to na pewno zasługuje na zaufanie. W reszcie meczy eliminacyjnych powinien grać w pierwszym składzie, to jest nasza przyszłość. On wypali za rok czy dwa - jestem niemal pewien.
Chciałbym byśmy już nie grali o żaden honor tymi samymi przegranymi ludźmi tylko na jesień poszukali w naszej ekstraklasie młodych wyróżniających się piłkarzy i dawali im pograć z lepszymi rywalami niż Bośnia C, podczas jakiegoś grudniowego wyjazdu do Turcji, Indonezji czy tam innej Hiszpanii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Pon 19:06, 10 Cze 2013 |
|
Temat postu:
Masahiko napisał: |
Przy całej złości na nieskuteczność Lewego w kadrze to dostrzegam w jego grze zarówno chęć jak i ambicję. Moim zdaniem w meczu z Mołdawią starał się i to bardzo. |
o, w takim razie nie dziwota, że jest tak źle, skoro kibice maja tak niskie standardy, że pół godziny gry i stanięcie w miejscu to znaczy "starać sie i to bardzo". Ja jednak widziałem grupę gości, którzy po raz kolejny pokazali, jak bardzo mają kibiców w czterech literach i przeszli obok meczu.
Masahiko napisał: |
Bardzo słabo grający skrzydłowi. Błaszczykowski plątający się po boisku i próbujący grać jak w Borussi co mu zupełnie nie wychodzi. Na lewej stronie słabiutki Rybus, a w środku brak rozgrywającego. |
Warto dodac, że ci sami zawodnicy w klubach zpierniczają az miło. Dalej chcesz mi wmówic, że to nie są śwęte krowy, którym sie nie chce i maja gdzies cała tę reprezentację i jej kibiców?
Masahiko napisał: |
Z jednej strony fajnie się oglądało, ale z drugiej mam obawy czy udałoby mu się taki poziom utrzymać od początku meczu, gdyby wyszedł w pierwszym składzie. |
A czym ryzykujemy? Że będzie gorzej? Mam nowinę: nie może byc gorzej.
Masahiko napisał: |
Póki co jest to zgraja piłkarzy, którzy próbują, staraj się, ale to wygląda jak szamotanina, a nie gra w piłkę. |
Próbują i staraja się? Gdzie Ty to widziałeś? Z Ukrainą? Z Liechtensteinem (!)? A może z Urugwajem? Jeden jedyny raz próbowali i starali się. Z Anglikami. To trochę za mało.
Masahiko napisał: |
PS. Jak długo będziemy jeszcze wypominali nieszczęsną wypowiedź Kuby w czasie ME? Zaczyna to już być żenujące... |
Tak długo, jak długo będzie miał kadrę w głębokim poważaniu. Tak długo, jak długo będzie symulował grę. I tak długo, jak długo będzie to jedyna cholerna rzecz, jaką wyróznił sie w ostatnich miesiącach ten kapitan z Bożej łaski. Przepraszam bardzo, on zupełnie nie szanuje mnie jako kibica, a ja mam mu mówic "Kubuś, nie przejmuj się, w BVB tak ładnie grasz, i tak cie kochamy"? Bez jaj. Jak na razie nie żałuje ani troche, że polską piłkę juz dawno sobie odpuściłem i nawet mecze kadry nie wywołuja we mnie emocji. Piłka nozna to już tylko Bundesliga i Bayern. Jeśli chodzi o polski sport, została mi tylko moja druga sportowa miłość. Dla nieobeznanych w temacie - siatkówka. Tamci co prawda z Brazylią przegrali, ale chociaż po walce. I nie mozna w kontekście tej porazki uzyć słowa "tradycyjnie".
Pisałeś niedawno, że polskim kibicom wypada, by kibicowali BVB w finale LM oraz gdyby nie Bayern to byłbym całym sercem za tym klubem w finale. To teraz moge zapytać: z jakiej paki? Z jakiego powodu? Bo co, bo gra tam sobie trzech Polaków, którzy potem przyjada na kadrę i spluną kibicom w twarz? Bo tak nalezy ich popisy traktować. To ja sobie podziękuje za takie kibicowanie, "bo Polacy".
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Pon 19:17, 10 Cze 2013, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Palm Street
|
|
|
Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 1799
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Pon 20:07, 10 Cze 2013 |
|
Temat postu:
Czemu tak mocno się obrywa trio z Dortmundu? Ktoś mi wyjaśni?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Majkis
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
|
Pon 20:12, 10 Cze 2013 |
|
Temat postu:
Może dlatego, że nikt w Polsce nie jara się Terekiem Grozny czy innym Udinese aż tak, jak Borussią. Może dlatego, że to trio urosło dla niektórych do miana Bogów w ludzkiej skórze. Logiczne więc wydaje się, że wymagane jest od nich więcej, niż od jakiegoś tam Polanskiego, co sobie spokojnie w jakiejś wiosce kopie.
Zresztą master nie dawno nie mógł pojąć, czemu się tak obrywa Obraniakowi. Kurde, a czemu ma się nie obrywać? Wszyscy są siebie warci, yebać ich wszystkich dopóki będą tak grać. Ale, ja na tym forum usłyszałem zarzut, że nie jestem patriotą bo nie klepię pod nasze ultramegahipermaherzajebiste trio z Dortmundu. To patrz, włączyłem w piątek tv, chciałem trochę pod nich poklepać, kiedy grają dla Polski no ale nie mogłem bo jacyś kozojebcy ich ograli (karny dla Mołdawii!!!!), więc im się obrywa.
Nie no ja nie mogę pisać o kadrze bo aż mnie wszystko strzela, tylko jedno mi się nasuwa.
http://www.youtube.com/watch?v=Chhp-DTf-oQ
Albo w sumie jeszcze drugie
http://www.youtube.com/watch?v=_6n81d3mC2A (od 1:50)
bo jeszcze trochę popiszę i tak się nakręcę na tych frajerów, że zaraz bana dostanę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Majkis dnia Pon 20:18, 10 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Palm Street
|
|
|
Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 1799
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Pon 20:12, 10 Cze 2013 |
|
Temat postu:
Cytat: |
Warto dodac, że ci sami zawodnicy w klubach zpierniczają az miło. Dalej chcesz mi wmówic, że to nie są śwęte krowy, którym sie nie chce i maja gdzies cała tę reprezentację i jej kibiców? |
Po prostu trzeba powoływać mniej zawodników grających zagranicą. Praktycznie nikogo. Poziom reprezentacji już się obniżyć i tak nie może, a może ligowy trochę wzrośnie. Może niektórzy Polacy grający zagranicą będą chętniej wracać do naszej ligi. I mniej chętnie wyjeżdżały Chętnie bym widział jako przyszłego selekcjonera osobę, która by wprowadziła takie standardy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Palm Street dnia Pon 20:13, 10 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Palm Street
|
|
|
Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 1799
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Pon 20:18, 10 Cze 2013 |
|
Temat postu:
Cytat: |
Może dlatego, że nikt w Polsce nie jara się Terekiem Grozny czy innym Udinese aż tak, jak Borussią. Może dlatego, że to trio urosło dla niektórych do miana Bogów w ludzkiej skórze. Logiczne więc wydaje się, że wymagane jest od nich więcej, niż od jakiegoś tam Polanskiego, co sobie spokojnie w jakiejś wiosce kopie |
Ale w takim razie po co w ogóle oglądać mecze skoro po samym wyniku wiadomo kogo należy najbardziej skrytykować? Mnie nie raził wcale Kuba ani Robert tylko z 7 innych polskich piłkarzy. A poza Masahiko, który w jednym zdaniu skrytykował Rybusa wszyscy hejtują tylko ogół, Polaków z Borussii i Fornalika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Pon 20:58, 10 Cze 2013 |
|
Temat postu:
Palm Street napisał: |
Czemu tak mocno się obrywa trio z Dortmundu? Ktoś mi wyjaśni? |
Zawsze obrywa sie tym, którzy rozczarowuja najbardziej. Podam Ci formułe, wg której owo rozczarowanie liczymy: (oczekiwania-rzeczywistość)/100. Im bliżej jedynki, tym większe rozczarowanie. Jak widzisz, im większe oczekiwania, tym większe rozczarowanie. A po zawodnikach, którzy są czołowymi piłkarzami FINALISTY LIGI MISTRZÓW zawsze oczekuje się znacznie więcej.
Wszyscy w Polsce okrzyknęli ich wielkim gwiazdami, Lewandowskiemu już Złotą Piłkę chcą dawać. Pomijając wspomniana nagrodę, słusznie dorobili sie tego statusu. Problem polega na tym, że zupełnie nie wywiązują się z obowiązków, jakie niejako miano gwiazd na nich narzuca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Pon 21:01, 10 Cze 2013 |
|
Temat postu:
Palm Street napisał: |
Ale w takim razie po co w ogóle oglądać mecze skoro po samym wyniku wiadomo kogo należy najbardziej skrytykować? Mnie nie raził wcale Kuba ani Robert tylko z 7 innych polskich piłkarzy. A poza Masahiko, który w jednym zdaniu skrytykował Rybusa wszyscy hejtują tylko ogół, Polaków z Borussii i Fornalika. |
Tak samo po ME w reprezentacji Portugalii najbardziej krytykowany był Cristiano Ronaldo, któremu wyszedł jeden mecz. Bo to na nim gra tej druzyny miała się opierać, on mial byc gwiazda i gwarantem dobrej gry. Zawiódł. W Polsce tak jest z triem z Dortmundu. Nie ma w tym nic dziwnego. Skoro jestes wielka gwiazda i chce Cię pół Europy (o Kubę m. in. Juventus pytał), nie dziw się, że oczekuje sie od Ciebie więcej. Na ten status trzeba sobie zasłużyć.
A akurat hejt na Fornalika jest w pełni uzasadniony...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez master_of_flamaster dnia Pon 21:02, 10 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Pon 21:06, 10 Cze 2013 |
|
Temat postu:
Palm Street napisał: |
Ale w takim razie po co w ogóle oglądać mecze skoro po samym wyniku wiadomo kogo należy najbardziej skrytykować? Mnie nie raził wcale Kuba ani Robert tylko z 7 innych polskich piłkarzy. A poza Masahiko, który w jednym zdaniu skrytykował Rybusa wszyscy hejtują tylko ogół, Polaków z Borussii i Fornalika. |
Mnie razili wszyscy. Bez wyjątku. Z Mołdawią zawiódł każdy. Każdy zagrał na tym samym, miernym poziomie. A skoro tak to trzeba ocenic, kto najbardziej poniżej swojego potencjału się popisywał. Wychodzi, że panowie zółto-czarni...
A jak jakis mod ma ochote, niech połączy moje trzy posty w całość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Palm Street
|
|
|
Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 1799
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Pon 22:08, 10 Cze 2013 |
|
Temat postu:
Tak czy inaczej na indywidualności pracuje drużyna. Tak jest praktycznie w każdym sporcie. Taki Lewandowski wytransferowany do np. 1 ligi polskiej najpewniej wcale by nie strzelał więcej bramek, tylko mniej. I to byłby dowód na co? Że mu się nie chce? Ktoś by mu chciał dawać Złotą Piłkę?
Tak samo byłoby pewnie z większością piłkarzy z Messim na czele.
A co do Błaszcza? Wy widzicie, że Kuba jest lamusem, bo powiedział parę głupich zdań i jest kapitanem beznadziejnej drużyny, a ja widzę, że ten chłopak w kadrze BIEGA, drybluje, podaje i strzela, a czasami nawet jako prawy pomocnik asekuruje lewego obrońce, innego Kubę, bo Wawrzyniak jest chyba poza Mierzejewskim rekordzistą w stratach jeśli chodzi o tą kadrę. To, że mu wszystko rzadziej wychodzi jest efektem tego jak gra reszta.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Palm Street dnia Pon 22:09, 10 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Pon 22:39, 10 Cze 2013 |
|
Temat postu:
Palm Street napisał: |
Tak czy inaczej na indywidualności pracuje drużyna. Tak jest praktycznie w każdym sporcie. Taki Lewandowski wytransferowany do np. 1 ligi polskiej najpewniej wcale by nie strzelał więcej bramek, tylko mniej. I to byłby dowód na co? Że mu się nie chce? Ktoś by mu chciał dawać Złotą Piłkę? |
Ale nie gra w pierwszej lidze. Jest uważany za jednego z najepszych zawodników w Europie. Nie dziw sie więc ogólnemu rozczarowaniu, jakie towarzyszy każdemu meczowi Roberta w kadrze. Facet dotychczas strzelił JEDNĄ znacząca bramke w barwach druzyny narodowej. Od jednego z najlepszych napastników w Europie mozna chyba wymagac więcej? Owszem, można narzekac na jego partnerów z drużyny, ale nie przeginajmy. On w każdym meczu ma kilka dogodnych sytuacji. Czemu ich nie wykorzystuje?
Palm Street napisał: |
A co do Błaszcza? Wy widzicie, że Kuba jest lamusem, bo powiedział parę głupich zdań i jest kapitanem beznadziejnej drużyny, a ja widzę, że ten chłopak w kadrze BIEGA, drybluje, podaje i strzela |
Innymi słowy: robi dużo szumu. A jakies wymierne korzyści? Facet dostosowuje się poziomem do reszty, a że biega i podaje. Grosicki też. I co z tego? Co my z tego mamy? Co nam daje, że Kuba poda piłke jednemu czy drugiemu, skoro brakuje mu w kadrze ostatniego podania? Jedna akcję z Lewandowskim zrobili z Mołdawia i na tym koniec. Co z tego, że przez 30 minut Polacy ładnie dominowali? Potem rywal wyrównał i koniec, wszyscy, z Kubą włącznie, stanęli i oglądali. Nie tego oczekuję po tych "wielkich gwiazdach". A po kapitanie oczekiwałbym, że po meczu chociaz pokaże jaja i powie wprost: "dalismy d...". Ile razy Kuba to powiedział? W ogóle kedyś to powiedział? W mojej ocenie kapitanem powinen być Boruc, ale to inna kwestia.
Palm Street napisał: |
a czasami nawet jako prawy pomocnik asekuruje lewego obrońce, innego Kubę, bo Wawrzyniak jest chyba poza Mierzejewskim rekordzistą w stratach jeśli chodzi o tą kadrę. To, że mu wszystko rzadziej wychodzi jest efektem tego jak gra reszta. |
Jak juz mówiłem - najbardziej na cenzurowanym są ci, po których najwięcej oczekujesz. Po meczu Barcelony z Bayernem (0:4) gromy posypały się, nie licząc obrońców, przede wszystkim na Messiego, któy był totalnie niewidoczny. Czemu nie oberwał Alexis Sanchez? Czemu nie oberwał Xavi, Iniesta, Busquets czy Fabregas (jeśli któryś nie grał w tym meczu, wybacz bład, usypiam powoli)? Wszyscy dali d... A jednak obiektem drwin został Messi. Podobne jest w naszej kadrze. Łatwiej wybaczyc błąd gościowi, który gra w tureckim przeciętniaku niż gościowi, który strzelił 4 gole Realowi Madryt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Palm Street
|
|
|
Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 1799
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Pon 23:26, 10 Cze 2013 |
|
Temat postu:
No i tak to jest. W oczach wielu kibiców ci którzy dostają 10 razy większe pieniądze od reszty i grają w 10 razy lepszych klubach są automatycznie 10 razy lepsi od reszty. Ch... prawda. Zazwyczaj jest tak, że po prostu mają 10 razy więcej szczęścia, a w umiejętnościach tak znaczącej różnicy nie ma (choć nie da się ukryć, że jest wciąż spora, ale na pewno nie aż taka).
Reprezentacja może się opierać na gwiazdach, ale tylko wtedy gdy jest jakaś koncepcja. Zawsze się mówiło, że siłą naszej kadry jest kolektyw. Teraz nikt tego nie powie. Atak jest słaby, bo jednoosobowy i słabo współpracuje z pomocą, defensywni pomocnicy słabo współpracują z obroną i efekt jest taki, że w razie straty (a tych z powodu braków technicznych i głupich decyzji mamy sporo) jest jedna dziura, druga dziura i nawet taka Mołdawia nam potrafi strzelić bramkę, kiedy sami ją prowokujemy.
Co do Błaszczykowskiego to Master jeśli go porównujesz do Grosickiego to rany boskie...Nie oglądamy chyba tych samych meczy. Kamil to niestety TYLKO zapieprzacz, który w 80% przypadków podejmuje złe decyzje, a Kuba zdecydowanie więcej kreuje. Wraca do obrony. Chciałbym, żeby w tej kadrze grał Boruc i 10 Błaszczykowskich. Większość jak gramy beznadziejny mecz zamiast spróbować zrozumieć to co się działo woli napisać uniwersalny tekst, że wszyscy poza bramkarzem powinni iść wpizdu, bo on jako jedyny się starał.
Gówno prawda. Ta reprezentacja potrzebuje z 4 czy 5 zmian na czele ze zmianą trenera na kogoś z jakimkolwiek pomysłem i jestem pewien, że zaczęlibyśmy rywalizować o cokolwiek z tymi z kim powinniśmy. Na tą chwilę trzeba wyrąbać Mierzejewskiego, Wawrzyniaka i szukać partnera na środku defensywy dla Salamona. A Salamon powinien poszukać klubu na wypożyczenie lub miejsca w składzie Milanu. W dłuższej perspektywie trzeba się pozbyć Polanskiego, ale to już raczej przez zmianę formacji, bo defpomów niestety nie mamy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Palm Street dnia Pon 23:29, 10 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Wto 00:12, 11 Cze 2013 |
|
Temat postu:
Majkis napisał: |
Może dlatego, że nikt w Polsce nie jara się Terekiem Grozny czy innym Udinese aż tak, jak Borussią. Może dlatego, że to trio urosło dla niektórych do miana Bogów w ludzkiej skórze. Logiczne więc wydaje się, że wymagane jest od nich więcej, niż od jakiegoś tam Polanskiego, co sobie spokojnie w jakiejś wiosce kopie. |
Nie podoba Ci się, że polskie media (być może również kibice) oszaleli na punkcie "tria z Dortmundu", ale oczywiście musiałeś zachować się podobnie i oszaleć z nienawiści do tych zawodników. Oczywiście że można wymagać więcej, ale piłka nożna to gra dla 11 facetów. Czekam na czysto sportowe argumenty, bo nie mogę się ich doczekać. Jeżeli znajdziesz więcej mankamentów w grze dwójki z Dortmundu od pozostałych to wrócimy do rozmowy.
Majkis napisał: |
Ale, ja na tym forum usłyszałem zarzut, że nie jestem patriotą bo nie klepię pod nasze ultramegahipermaherzajebiste trio z Dortmundu. To patrz, włączyłem w piątek tv, chciałem trochę pod nich poklepać, kiedy grają dla Polski no ale nie mogłem bo jacyś kozojebcy ich ograli (karny dla Mołdawii!!!!), więc im się obrywa. |
Abstrahując od Twojego języka, to po raz kolejny radzę się zastanowić nad tym co pisałem w tamtym temacie odnośnie patriotyzmu. Jeżeli nie jesteś w stanie tego pojąć to chociaż nie przeinaczaj moich słów.
Cytat: |
Ale nie gra w pierwszej lidze. Jest uważany za jednego z najepszych zawodników w Europie. Nie dziw sie więc ogólnemu rozczarowaniu, jakie towarzyszy każdemu meczowi Roberta w kadrze. Facet dotychczas strzelił JEDNĄ znacząca bramke w barwach druzyny narodowej. Od jednego z najlepszych napastników w Europie mozna chyba wymagac więcej? Owszem, można narzekac na jego partnerów z drużyny, ale nie przeginajmy. On w każdym meczu ma kilka dogodnych sytuacji. Czemu ich nie wykorzystuje? |
Master ja nie rozumiem co Ty tu wypisujesz. Od razu zaznaczę że nie uważam, iż Lewandowski zagrał dobry mecz z Mołdawią. Był jednak wyróżniającym się zawodnikiem. Pod wieloma względami. To tak jakbyśmy kiedyś mieli pretensje do Małysza, że nasza drużynówka zajęła słabe miejsca, bo przecież Adaś mógł skoczyć jeszcze dalej. Z tymi dogodnymi sytuacjami to też bym nie przesadzał. Zazwyczaj ma po jednej bardzo dobrej i kilka przypadkowych piłek. Z Mołdawią pechowo główkował w słupek, co najmniej kilka razy wyprowadził skuteczną akcję od środka boiska (gdzie był wtedy Mierzejewski?). Zwalanie winy na Kubę czy Lewego jest zwykłą niesprawiedliwością i oznacza to, że albo nie oglądałeś meczu, albo masz problem z obiektywną oceną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Palm Street
|
|
|
Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 1799
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wto 04:02, 11 Cze 2013 |
|
Temat postu:
master napisał: |
Podobne jest w naszej kadrze. Łatwiej wybaczyc błąd gościowi, który gra w tureckim przeciętniaku niż gościowi, który strzelił 4 gole Realowi Madryt. |
Tak, a niedługo o tym komu łatwiej wybaczyć, a komu klaskać będzie decydowało to kto ma większą liczbę overalla w którejś z gier komputerowych. Po drugie zaprzeczasz sam sobie. Skoro uważasz, że Fornalik to takie beztalencie, który dysponuje takimi piłkarzami jakich nie mieli poprzedni trenerzy to czemu krytykujesz bardziej jego niż piłkarzy, po których przecież można by się spodziewać więcej?
Cytat: |
Innymi słowy: robi dużo szumu. A jakies wymierne korzyści? |
Skoro z jednej strony tak narzekasz, że Lewandowski nie strzela, to powinieneś pamiętać, że Kuba jest najlepszym strzelcem naszej kadry w tych eliminacjach.
Cytat: |
A po kapitanie oczekiwałbym, że po meczu chociaz pokaże jaja i powie wprost: "dalismy d...". Ile razy Kuba to powiedział? W ogóle kedyś to powiedział? |
A Wasilewski po EURO coś takiego mówił i co z tego? Po pół roku okazało się, że woli ławkować w Anderlechcie pobierając pewnie ostatnie tak duże pieniądze podczas swojej piłkarskiej kariery niż walczyć o miejsce w tej kadrze.
Cytat: |
W mojej ocenie kapitanem powinen być Boruc, ale to inna kwestia. |
A to dlaczego? Że jedyny nie zesrał się w gacie na ważnej imprezie dla kadry? Ja uważam, że Boruc mógłby być dobrym kandydatem, ale też nie wiem po co zmieniać kapitana kadry?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Majkis
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
|
Wto 09:15, 11 Cze 2013 |
|
Temat postu:
Masahiko napisał: |
Nie podoba Ci się, że polskie media (być może również kibice) oszaleli na punkcie "tria z Dortmundu", ale oczywiście musiałeś zachować się podobnie i oszaleć z nienawiści do tych zawodników. Oczywiście że można wymagać więcej, ale piłka nożna to gra dla 11 facetów. Czekam na czysto sportowe argumenty, bo nie mogę się ich doczekać. Jeżeli znajdziesz więcej mankamentów w grze dwójki z Dortmundu od pozostałych to wrócimy do rozmowy. |
Oszaleć z nienawiści?
Jeśli mógłbyś zaprzestać pisać takowych bredni bądź przytoczyć jakikolwiek mój post, który świadczy o tym, że szaleję z nienawiści do tych zawodników, to byłbym wdzięczny. Wtedy wrócimy do rozmowy.
[quote="Masahiko"]
Abstrahując od Twojego języka, to po raz kolejny radzę się zastanowić nad tym co pisałem w tamtym temacie odnośnie patriotyzmu. Jeżeli nie jesteś w stanie tego pojąć to chociaż nie przeinaczaj moich słów.
[quote]
Raczej nie ma się co zastanawiać nad stekiem bzdur. Próbowałem podjąć dalszą dyskusję dotyczącą kwestii ''kibicowanie Borussii Dortmund a patriotyzm'', jednak ją uciąłeś. Nie dziw się więc, że nie jestem w stanie pojąć tego, do czego dążyłeś. Jeśli zaś przeinaczyłem słowa, to przepraszam - niecelowo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Wto 11:21, 11 Cze 2013 |
|
Temat postu:
Majkis napisał: |
Oszaleć z nienawiści?
Jeśli mógłbyś zaprzestać pisać takowych bredni bądź przytoczyć jakikolwiek mój post, który świadczy o tym, że szaleję z nienawiści do tych zawodników, to byłbym wdzięczny. Wtedy wrócimy do rozmowy. |
Tutaj cytat z Twojego posta:
Kod: |
Wszyscy są siebie warci, yebać ich wszystkich dopóki będą tak grać. Ale, ja na tym forum usłyszałem zarzut, że nie jestem patriotą bo nie klepię pod nasze ultramegahipermaherzajebiste trio z Dortmundu. To patrz, włączyłem w piątek tv, chciałem trochę pod nich poklepać, kiedy grają dla Polski no ale nie mogłem bo jacyś kozojebcy ich ograli (karny dla Mołdawii!!!!), więc im się obrywa. |
Dodając do tego dwa filmiki. Uważasz że to w porządku? Ale tak jak pisałem - dla mnie to przejaw polskiej zawiści. Komuś się coś udało, ktoś coś dobrze robi to trzeba mu przyjebać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Majkis
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 3763
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: skądinąd;)
|
Wto 11:59, 11 Cze 2013 |
|
Temat postu:
A rozumiesz co znaczy ''yebać ich wszystkich''?
Podobnież w przypadku tych dwóch filmików - moje zdenerwowanie dotyczyło WSZYSTKICH naszych reprezentantów bo WSZYSCY oni zawalili ten mecz (i nie tylko ten). Nie zauważam w tym nic , co by wskazywało na przejawy nienawiści w stronę trio z Dortmundu. Czyli wg Ciebie nie mogę już krytykować NIKOGO z naszej kadry, bo w pewnym sensie im się w życiu udało (łapią się do reprezentacji, na finanse narzekać nie mogą)?
Jesteś głęboko w błędzie, daleko mi do jakiejkolwiek zawiści. Ja mam po prostu ten ich Dortmund głęboko gdzieś, gdyż nie daje to żadnych wymiernych korzyści kadrze, tak ciężko to pojąć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Wto 16:39, 11 Cze 2013 |
|
Temat postu:
Masahiko napisał: |
Master ja nie rozumiem co Ty tu wypisujesz. Od razu zaznaczę że nie uważam, iż Lewandowski zagrał dobry mecz z Mołdawią. Był jednak wyróżniającym się zawodnikiem. Pod wieloma względami. |
Tak samo jak Andy Selva przez wiele lat byl wyrózniajacym się zawodnikiem San Marino. Pod wieloma wzgledami. Zauważ, że na chwilę obecną dyskusja o wystepach poszczególnych zawodników w reprezentacji Polski nie skupia się na aspekcie "kto zagrał najlepiej", a "kto zagrał najmniej źle". I za to "najmniej źle" zawodników chwalimy.
Masahiko napisał: |
To tak jakbyśmy kiedyś mieli pretensje do Małysza, że nasza drużynówka zajęła słabe miejsca, bo przecież Adaś mógł skoczyć jeszcze dalej. |
Gdyby ci, ktorzy najbardziej wyrózniają się w klubach grali w kadrze tak, jak Małysz skakał w drużynówce, Moldawia i Ukraina dostałyby po kilka bramek w plecy.
Masahiko napisał: |
Z Mołdawią pechowo główkował w słupek, co najmniej kilka razy wyprowadził skuteczną akcję od środka boiska (gdzie był wtedy Mierzejewski?). Zwalanie winy na Kubę czy Lewego jest zwykłą niesprawiedliwością i oznacza to, że albo nie oglądałeś meczu, albo masz problem z obiektywną oceną. |
Ale czy ja zwalam winę za porazkę na Lewandowskiego? Ja piszę, że jego wartość dla kadry na tę chwilę jest mizerna, ale nigdzie nie napisałem, że przez niego czy przez Kubę przegraliśmy mecz. Co więcej, pisałem, że w tym meczu widziałem 11 gości, którzy przeszli obok meczu. 11>>2.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Wto 16:52, 11 Cze 2013 |
|
Temat postu:
Palm Street napisał: |
Po drugie zaprzeczasz sam sobie. Skoro uważasz, że Fornalik to takie beztalencie, który dysponuje takimi piłkarzami jakich nie mieli poprzedni trenerzy to czemu krytykujesz bardziej jego niż piłkarzy, po których przecież można by się spodziewać więcej? |
Czemu zaprzeczam sam sobie? Jeden z moich głównych zarzutów dotyczących Fornalika to to, że facet dopuścił do takej sytuacji, że czołowi piłkarze w Europie snują sie po boisku. Brakuje tu tego znanego skądinąd kloppowskiego "rusz dupę". Cholernie brakuje.
Palm Street napisał: |
Skoro z jednej strony tak narzekasz, że Lewandowski nie strzela, to powinieneś pamiętać, że Kuba jest najlepszym strzelcem naszej kadry w tych eliminacjach. |
Bo strzelił 3 bramki. Czarnogórze i Mołdawii. Wielcy rywale. Znaczy dla nas na pewno wielcy.
Palm Street napisał: |
A Wasilewski po EURO coś takiego mówił i co z tego? Po pół roku okazało się, że woli ławkować w Anderlechcie pobierając pewnie ostatnie tak duże pieniądze podczas swojej piłkarskiej kariery niż walczyć o miejsce w tej kadrze. |
Problem polega na tym, że po kapitanie oczekiwałbym jednak czegoś więcej. A wszyscy wiemy, czym się nasz kapitan wsławił na Euro 2012.
Palm Street napisał: |
A to dlaczego? Że jedyny nie zesrał się w gacie na ważnej imprezie dla kadry? Ja uważam, że Boruc mógłby być dobrym kandydatem, ale też nie wiem po co zmieniać kapitana kadry? |
Bo obecny w ogóle nie ma charyzmy, nie widac w nim, żeby był na boisku liderem. Boruc tę charyzmę posiada. W ogromnych ilościach. Kapitan nie musi być wybitnym graczem. Za to musi miec w sobie cos z lidera, musi umiec zebrac druzynę, krzyknąc na jednego i drugiego. Chwała mu za to, że wraca i zastepuje Wawrzyniaka, ale daczego ogranicza sie do tego? Czemu Wawrzyniak nie dostal od niego żadnej porzadnej zj...? Dla mnie ideałem kapitana był Mark van Bommel z Bayernu. Facet piłkarzem był najwyżej przeciętnym, ale zawodnicy czuli przed nim respekt, potrafił się wydrzec kiedy trzeba. I wiesz co? Grał jak grał, ale jak sie ogladało w owym czasie mecze Bayernu, jego wpływ na druzynę był bardzo widoczny. Facet praktycznie dyrygował całą linią defensywną i mimo, że sam potrafił tylko faulowac, inni zawodnicy z tej formacji chodzili mu jak w zegarku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Palm Street
|
|
|
Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 1799
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wto 18:15, 11 Cze 2013 |
|
Temat postu:
Cytat: |
Jeden z moich głównych zarzutów dotyczących Fornalika to to, że facet dopuścił do takej sytuacji, że czołowi piłkarze w Europie snują sie po boisku. Brakuje tu tego znanego skądinąd kloppowskiego "rusz dupę". Cholernie brakuje. |
Tak szczerze to wydaje mi się, że na tym słynnym 'rusz dupę' opierała się filozofia Smudy. I na niczym innym. Facet też przegrał. I raczej nikt go nie lubi tutaj.
Cytat: |
Bo strzelił 3 bramki. Czarnogórze i Mołdawii. Wielcy rywale. Znaczy dla nas na pewno wielcy. |
To były ważne bramki. Bardzo ważne na tamten moment.
Cytat: |
Bo obecny w ogóle nie ma charyzmy, nie widac w nim, żeby był na boisku liderem. Boruc tę charyzmę posiada. W ogromnych ilościach. Kapitan nie musi być wybitnym graczem. Za to musi miec w sobie cos z lidera, musi umiec zebrac druzynę, krzyknąc na jednego i drugiego. Chwała mu za to, że wraca i zastepuje Wawrzyniaka, ale daczego ogranicza sie do tego? Czemu Wawrzyniak nie dostal od niego żadnej porzadnej zj...? Dla mnie ideałem kapitana był Mark van Bommel z Bayernu. Facet piłkarzem był najwyżej przeciętnym, ale zawodnicy czuli przed nim respekt, potrafił się wydrzec kiedy trzeba. I wiesz co? Grał jak grał, ale jak sie ogladało w owym czasie mecze Bayernu, jego wpływ na druzynę był bardzo widoczny. Facet praktycznie dyrygował całą linią defensywną i mimo, że sam potrafił tylko faulowac, inni zawodnicy z tej formacji chodzili mu jak w zegarku. |
A byłeś na jakimś meczu i patrzyłeś się przez 90 minut tylko i wyłącznie na Kubę? Przecież w TV połowy rzeczy nie widać ani nie słychać. Czy może dlatego, że ktoś tak gdzieśtam powiedział i Ci się to spodobało? A żeby wydawać takie sądy to reprezentację musiałoby transmitować C+ w tak dobry sposób jak Ekstraklasę, a nie że jakieś TVP czy Polsat, które słyną przede wszystkim z reklam, a nie szczegółowego przekazywania tego co się dzieje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|