Zero akcji oskrzydlających, nasi boczni pomocnicy i obrońcy nic nie grają. Szczególnie zawiedziony jestem Baszczyńskim, Krzynówkiem, Kosowskim i Żurawskim. Może to i dobrze bo na mundialu nikt nam na tacy nic nie da. Mam nadzieje że Janas ich porządnie opierdzieli w szatni.

Post został pochwalony 0 razy

Mam nadzieję, że taka, a nie inna postawa naszej drużyny wynika jedynie z braku świeżości po ciężkich treningach. Bo jeśli nie, to na mundialu nie mamy czego szukać.

Post został pochwalony 0 razy

Jestem zaskoczony...

Sprawe bramki na MŚ mamy rozwiązaną. Żal mi okrutnie Kuszczaka, ale chłop może się pożegnac z bronieniem. Boruc zreszta też zapieprzył pierwszą bramkę. Bo gdyby nie obronił po interwencji to OK. Można by było powiedzieć, ze go piłka zaskoczyła, ale on nawet ruchu nie zrobił....

Obrona to chyba dzisiaj najlepsza formacja... W miare poprawnie, nie licząc końcówki, gdzie zaczęły się stare błędy. Brakowało gry ofensywnej. Przeciez teraz na swiecie gra się inny futbol i boczni obrońcy to często skrzydłowi. Nasi jednak grają dalej swój archaiczny futbol. W srodku poprawnie, a Jop nawet dobrze. Żewłakow to samo co Baszczu – z tyłu nieźle, z przodu fatalnie.

W srodku pomocy koszmar. Sobolewski więcej rozgrywał niż Szymkowiak. Komentatorzy chwalili tego drugiego, ale nie dostrzegłem ani jednego ciekawego zagrania Szymka. Zero gry skrzydłami. Krzynówek ,nie licząc końcówki słabiutki, Kosowski to samo. Chaotyczna gra w srodku i ten wiecznie cofający się Żurawski.

Atak to także mizeria. Żurawski starał się, ale on jest napastnikiem, a nie pomocnikiem i powinien strzelac bramki , a nie rozgrywac akcje. Smolarek chyba najlepszy na boisku. Walczył i grał ładnie, ale co z tego skoro nie miał ,ani podan, ani wsparcia partnerów.

Zmiennicy?? Swietne wejscie Jelenia, który zdobyl bramke i moim zdaniem był najlepszym graczem po przerwie. Szkoda, ze wszedł tak pozno. Radomski oprocz brutalnych wejsc nie pokazal nic godnego uwagi. Brożek grał krótko i nie miał czasu na pokazanie czegoś wiecej. Na koniec Rasiak. Widac ze jest w formie, ale do niego trzeba grac wysokie pilki. Takie nad obroncami. Tego jednak nie było... jeżeli Polacy zobaczą jakim potencjalem jest taki wysoki gracz to możemy mieć pozytek z Rasiaka.

Zbulwersowali mnie kibice... Kretyni, debile, banda przygłupów, co mogę wiecej dodac....

Jestem zaskoczony....

Post został pochwalony 0 razy

I jedziemy...
Po pierwsze wstydze się za kibiców na Śląskim, to jak potraktowali Kuszczaka woła o pomste do nieba. To że dopingowali Kolumbie i odwrócili się od naszych jeszcze bardziej mnie wnerwiło. Kompletnie nie rozumiem ich postępowania.
Co do samego meczu, widać było brak świeżości i szybkości ale to wierze że można jeszcze odzyskać, jeszcze kilka dni, chlopaki będą mieli teraz wolne aż do meczu z Chorwacją.
O co boję się i to juz na poważnie to o grę obronną i asekurację bo miejscami miałem wrażenie że obsewuję jakiś III ligowy zespół a beztroska w środku pola Pana Radomskiego i Szymkowiaka woła o pomstę do nieba. Z boiska zszedł Sobolewski i gra obronna leżała, mam nadzieje że nic mu się nie stało i że wszystko będzie ok bo bez niego tworzy się dziura którą nikt nie jest w stanie załatać.
Panowie Krzynówek i Kosowki to pomyłka, wcześniej wierzyłem że jednak Janas z nich wykrzesi to co najlepsze ale teraz wiem (i tyczy się to szczególnie Krzynia) dlaczego siedzieli na ławach w klubach. Krzynio nie przeprowadził ani jednego rajdu na szybkości, zero przyśpieszenia. Jedyne co mu pozostało to atomowy strzał.
Dalej zero akcji oskrzydlających ze strony bocznych obrońców, w ogóle nie próbowali stwarzać przewagi liczebnej na skrzydłach.
Pozatym Kuszczak i tak powinien stanąć między słupkami bo on przynajmniej żyje meczem a Boruc sprawia wrażenie zaspanego, czego dowodem jest pierwsza bramka w której sprawiał wrażenie jakby wyłaził z błota. Wierze w Kuszczaka i wierze że pokaże charakter, wierze że nie podłamie się bo chłopak jest naprawdę niesamowity, jego pewność siebie aż bije od niego ale znając polskich kibiców chorągiewki zaczną krzyczeć że chcą powrotu Dudka zapominając jak niedawno jechali po nim (vide pamiętny mecz z Man Utd).
Faktycznie brakowało Franka ale Janas zyskał kolejnego b. dobrego zawodnika w postaci uniwersalnego I Jelelenia, który świetnie nadaje się na fałszywego napastnika. Janas przekombinował ze Smolarkiem. Najpierw jego uniwersalność zdawała się byc jego zaletą, jednak żonglowanie nim jak marionetką może mu zaszkodzić. Zaczynał mecz na ataku, potem przeszedł na prawą pomoc by w końcu wylądować na lewej pomocy. Nonsens. Również Żurawski zawiódł mnie na całej linii.
Generalnie po raz pierwszy zaczynam obawiać się Mundialu. Niemniej jednak Polska do Boju!

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pandem dnia Wto 19:18, 30 Maj 2006, w całości zmieniany 1 raz

Wynik aż tak zły nie jest, bo gdyby niue pech Kuszczaka to zremisowalibyśmy 1:1, co byłoby sprawiedliwe
Zgadzam się za to z haradą, że kibice byli najwiekszym rozczarowaniem... Cóż, widac cos w tym jest, że Ślązacy nie czują się Polakami... Czasy Stadionu Śląskiego bezpowrotnie minęły. A patrząc na dzisiejszy mecz - mam nadzieję, że ngdy nie wrócą...
Narzekaliśmy na Francuzów... Cudze bluzgacie, swego nie znacie... Niestety...

Post został pochwalony 0 razy

Mi zabrakło tego co jeszcze nie zostało dopracowane i co jeszcze nie przyszło czyli taktyki i świerzości.
Wierzę w awans z grupy bo Janas potrafi zmowtywować zawodników w meczach o punkty.
Jeżeli już wydziemy to szanse ze Szwecją - 10% szanse z Anglią 30%
No ale co tam. I tak byłby to krok do przodu.

Post został pochwalony 0 razy

master_of_flamaster napisał:

Wynik aż tak zły nie jest, bo gdyby niue pech Kuszczaka to zremisowalibyśmy 1:1, co byłoby sprawiedliwe

Sprawiedliwe?? w ktorym miejscu?? Bylismy slabsi od Klumbii, a to ze strzelili dwie frajerskie bramki jeszcze bardziej mnie do tego przekonuje...

Pandem0nium napisał:

O co boję się i to juz na poważnie to o grę obronną i asekurację bo miejscami miałem wrażenie że obsewuję jakiś III ligowy zespół a beztroska w środku pola Pana Radomskiego i Szymkowiaka woła o pomstę do nieba. Z boiska zszedł Sobolewski i gra obronna leżała,

No właśnie padła gra obronna, ale dopiero w drugiej połowie. W pierwszej czesci wygladalo to naprawde niezle. Koncowek nasi zaspali. Moim zdnaiem Jop i Bak naprawde niezle



PS.Czemu nasi mieli naziwska na koszulkach malymi liteami??

Post został pochwalony 0 razy

Mecz był słaby. "Kibice" poniżej wszelkiej krytyki. Nasi nie pokazali nic ciekawego. Pochwalić można chyba tylko Jopa, Jelenia i Smolarka. Zganić należy bramkarzy. Mam nadzieję, że przed Mundialem nasi złapią świeżość. Nieporozumieniem (nie pierwszy raz) jest dla mnie obecność w kadrze Radomskiego.

Post został pochwalony 0 razy

Kuszczak idzie w slady Dudka, piekne interwencje przeplata fatalnymi szmatami... I tak mu wroze wielka kariere, aczkolwiek dzisiaj zrobil zmaze nie do zmycia...

Post został pochwalony 0 razy

Ech, wynik meczu jest chyba sprawą drugorzędną... Tak to wygląda... Ale dobra, napisze coś
Boruc nie tak źle, jeden błąd, ale opróćz tego poprawnie Kuszczak przecętnie + jedna naganna interwencja...
Obrona wreszcie zagrała dobrze - to mnie cieszy
Pomoc średnio - niezły Jeleń, przeciętny Krzynio, słaby Szymek (niestety), średni Sobolewski
Atak - widać, że Żuraw z Ebim pierwszy raz grali razem w ataku... Ale miejmy nadzieję, że zaczną się dogadywać
Przy okazji - po pierwszej połowie wziąłem stronę bica - Rasiaka brakowało, nasi cały cza spróbowali grać górne piłki... Tylko czemu w drugiej zaczęli grać dołem?
Za to dobrze zagraliśmy w końcówce Tylko odrobiny szczęścia zabrakło do remisu
Na Niemców może to wystarczyć Oni też cały mecz grają przeciętnie, a w końcówce się przykładają Czyli szanse wyrównane

Post został pochwalony 0 razy

Pucek napisał:

Kuszczak idzie w slady Dudka, piekne interwencje przeplata fatalnymi szmatami... I tak mu wroze wielka kariere, aczkolwiek dzisiaj zrobil zmaze nie do zmycia...

Kariere to on zrobi wielką i co do tego jestem pewny.

Post został pochwalony 0 razy

Ja tradycyjnie niejako przejade się po Kosowskim Po raz kolejny nasz dyżurny partyzant nie pokazał nic godnego uwagi, a nawet zagrał słabiej niż zwykle, czyli słabiej niż słabo, nie wiem jak to nazwać
Słabo Smolarek, szarpał się i szarpał, ale i tak nic nie zrobił, może lepiej by było jakby nie grał po tym zatruciu.

Cytat:

Krzynio nie przeprowadził ani jednego rajdu na szybkości, zero przyśpieszenia. Jedyne co mu pozostało to atomowy strzał.

No racja zagrał słabo. Ale patrząc prawdzie w oczy, to nie mamy poważnego zmiennika na lewą pomoc dla Jacka.
Bramkarze w sumie nie zagrali tak słabo, każdy wpuścił po jednej frajerskiej bramce. Dobrze, że teraz a nie na mundialu.
Zachowanie bydła, które nazywa się "kibicami" przemilczę.

Mam nadzieję, że to wszystko jest efektem ciężkiej pracy na obozie, zmęczenia, braku dostatecznej motywacji, a w końcowej fazie meczu również "dopingu" publiki.
Z góry za to mówię, że z Chorwacją też przegramy, bo my towarzyskich to po prostu nie umiemy grać. Na mistrzostwach chłopaki będą zmobilizowani i myślę że świeżsi, w końcu sztab fizjologów i lekarzy wie co robi.

Post został pochwalony 0 razy

Janisz_ napisał:

No racja zagrał słabo. Ale patrząc prawdzie w oczy, to nie mamy poważnego zmiennika na lewą pomoc dla Jacka.

Hmmm... A może w razie czego na lewej zagrałby Ebi (jednak nie grał aż tak źle ), a na prawej Jeleń? To byłoby całkiem niezłe zestawienie
A w ataku Żuraw-Rasiak/Brożek
Ot, taka refleksja mnie naszła...

Post został pochwalony 0 razy

master_of_flamaster napisał:

Janisz_ napisał: No racja zagrał słabo. Ale patrząc prawdzie w oczy, to nie mamy poważnego zmiennika na lewą pomoc dla Jacka. Hmmm... A może w razie czego na lewej zagrałby Ebi (jednak nie grał aż tak źle ), a na prawej Jeleń? To byłoby całkiem niezłe zestawienie A w ataku Żuraw-Rasiak/Brożek Ot, taka refleksja mnie naszła...

Za duzo kombinacji i rotacji tym biednym Smolarkiem. Smolarek z Zurawiem do ataku, Jelen na prawa i Krzynowek na lewa. W koncowce zrobil kilka ladnych akcji....

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

master_of_flamaster napisał: Janisz_ napisał: No racja zagrał słabo. Ale patrząc prawdzie w oczy, to nie mamy poważnego zmiennika na lewą pomoc dla Jacka. Hmmm... A może w razie czego na lewej zagrałby Ebi (jednak nie grał aż tak źle ), a na prawej Jeleń? To byłoby całkiem niezłe zestawienie A w ataku Żuraw-Rasiak/Brożek Ot, taka refleksja mnie naszła... Za duzo kombinacji i rotacji tym biednym Smolarkiem. Smolarek z Zurawiem do ataku, Jelen na prawa i Krzynowek na lewa. W koncowce zrobil kilka ladnych akcji....

Patrząc na grę w pierwszej połowie zastanawiam się, czyRasiak nie powinien grać... Choćby po to, żeby ktoś strącał te górne piłki, bo widac, że Ebi i Zuraw sobie nie radzą w tym aspekcie...

Post został pochwalony 0 razy

Ciekawe w którym miejscu widzieliście poprawną grę obronną?

Post został pochwalony 0 razy

Każdy popełnia błędy i Kuszczak i Boruc. Błąd Kuszczaka wynikał chyba z chęci pokazania się to sie mści.
Odległość pomiędzy linią obrony,pomocy, ataku bardziej przypomina shcemat rozgrywania meczu przez Bałtyk Gdynia.
Trochę brak mi Kłosa w tej ekipie żaden obrońca nie odważył się w meczu reprezentacji przejść z piłką na połowę przeciwnika.
Dwaj bramkarze rozgrywają w swoich głowach swoje własne mecze, pewnie lepiej by było powołac tego, który parę takich meczy przegrał i zawalił.
Robinson z Tottenhamu też zawalił kilka meczy i i jego klub nie będzie grał w eliminacjach LM.
Najgorsze jest to że nie ma tu żadnych obiegów bocznych obrońców i wspólpracy z bocznymi pomocnikami, brak wymiany podań w środku pola, trzy dotknięcia piłki przez większość piłkarzy a tym samym przygotowanie przeciwnej ekipy do gry obronnej.
Najlepiej wychodzi nam gra z kontry, takich mamy piłkarzy i postawienie na wariata w bramce.
Co z nimi robił Jastrzębski cholera wie, mówił że przygotowuje ich pod względem szybkości wytrzymałościowej, może za 10 dni to chwyci.
Jednak czarno to widzę.

Post został pochwalony 0 razy

PANDEM0NIUM napisał:

Ciekawe w którym miejscu widzieliście poprawną grę obronną?

Bardziej chodziło mi o pierwsza polowe. Jop zagral naprawde niezle. Kilka ładnych interwencji i skuteczny w odbiorze polki. Bąk takze nie zawiodl. przy bramkach byli bez winy, bo i bramki kuriozalne. Można się jedynie uczepić gry ofensywnej bocznych obronców bo ta szwankowała niemiłosiernie....

Post został pochwalony 0 razy

PANDEM0NIUM napisał:

Ciekawe w którym miejscu widzieliście poprawną grę obronną?

No... Tak do 70 minuty graliśmy w defensywie niexle, wszelkie błędy były natychmiast naprawiane... Inna rzecz, że nasi przyzwyczaili nas do takiej gry obronnej, że każda poprawa to dobra gra obronna
Ale ogónie w obronie wiekszych wpadek przez większą część meczu nie było Niezła gra Baka, Jopa, baszczu i Żewłak też całkiem dobrze zagrali...

Post został pochwalony 0 razy

Obejrzycie sobie kilka meczów ligi hiszpańskiej, Premiership. Tak juz nikt w obronie nie gra, jeżeli rozgrywa się atak pozycyjny to obrońca próbuje wspomóc pomocników a nie czekać w 2 w okolicach 16m lub połowy boiska. Nawet obrona Legii z Choto i Quatarrą grała lepiej a Szala przy dzisiejszej grze Baszczyńskiego to super obrońca. Panowie tu nie ma mysli schematu gry, może na razie, ale nie ma co przy małych umiejętnościach technicznych naszych piłkarzy to samobójstwo.
Na miejscu Janasa cofnął bym Zurawskiego bliżej Szymkowiaka a w ataku ustwiłbym Jelenia z boku zagrał Smolarkiem, Rasiaka posadził na ławce, podobnie jak Kosowskiego i op..... piłkarzy którzy rozbiegają się jak po lasku bielańskim na szkolnej zabawie.

Post został pochwalony 0 razy

Zdecydowanie się Sidney zgadzam, ale mi chodzilo o gre defensywna. Bo w samej defensywie bylismy naprawde niezli. Zwlaszcza kiedy na boisku byl jeszcze Sobolewski. Zgadzam się z Toba co do braku wsparcia bocznych obroncow w akcjach ofensywnych... dodam jeszcze ,że nasi grali ospale, wolno, probowali grac jakies pol-gorne pilki co przy sliskiej murawie bylo samobojstwem. Skrzydła praktycznie nie istnialy i ciagle gorne pilki do slabego Zurawia i Smolarka. Zabakło gry z klepki, na dwa kontakty, wszystko musiało przechodzić przez piłkarzy na zasadzie: przyjąc- rozejrzec sie - zagrac do tylu....

Post został pochwalony 0 razy

sidney46 napisał:

Obejrzycie sobie kilka meczów ligi hiszpańskiej, Premiership. Tak juz nikt w obronie nie gra, jeżeli rozgrywa się atak pozycyjny to obrońca próbuje wspomóc pomocników a nie czekać w 2 w okolicach 16m lub połowy boiska. Nawet obrona Legii z Choto i Quatarrą grała lepiej a Szala przy dzisiejszej grze Baszczyńskiego to super obrońca. Panowie tu nie ma mysli schematu gry, może na razie, ale nie ma co przy małych umiejętnościach technicznych naszych piłkarzy to samobójstwo. Na miejscu Janasa cofnął bym Zurawskiego bliżej Szymkowiaka a w ataku ustwiłbym Jelenia z boku zagrał Smolarkiem, Rasiaka posadził na ławce, podobnie jak Kosowskiego i op..... piłkarzy którzy rozbiegają się jak po lasku bielańskim na szkolnej zabawie.

Co do Baszcza to się nie zgodzę bo Szala może mu buty sznurować i bidon nosić. Jednak potem masz rację.
Swoją drogą Krzynówek nie nadaje się na skrzydłowego przy jego szybkości, Smolarek nadaje sie na skrzydło Jeleń do ataku więc może opcja z jednym napstnikiem.

Kuszczak

Baszczu Jop Bąk Żewłakow


Sobolewski

Szymkowiak Mila

Smolarek Żurawski

Jeleń

A może cuś takiego?

Post został pochwalony 0 razy

W sumie 2 bramki po indywidualnych błędach bramkarzy, ale nie można powiedzieć, że obrona grała dobrze. Pod koniec meczu to mijali naszych niczym pachołki. Skrzydła do kitu, środek pomcy też zresztą. Żurawskiego to bym opier...ł za to jego cofanie się do pomocy.Wiem, że widzi bezradność pomocników, chce sam sobie wypracować sytuacje, ale to napastnik i tam powinien czekać na podanie od np: Szymkowiaka, a było pare szybszych prób zagrania do przodu i co? i tam był sam Smolarek! Jedynie Jeleń dobrze się pokazał i Smolarek jako tako. Z taką grą to co najwyżej z Kostaryką zagramy wyrównany mecz :/ Mimo wszystko myśle, że mecz był w miare wyrównany (2 akcje my i 2 oni) ale tak nieszczesliwie możemy przegrać na Mś a wtedy co? Ekwador awansował kosztem Kolumbii, więc musza być nieco lepsi. Cały mój post mógłby wyglądać tak, "1:2 u siebie(graliśmy u siebie ?:/) z Kolumbią".....bez komentarza

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Danio dnia Wto 22:35, 30 Maj 2006, w całości zmieniany 1 raz

PANDEM0NIUM napisał:

Kuszczak Baszczu Jop Bąk Żewłakow Sobolewski Szymkowiak Mila Smolarek Żurawski Jeleń A może cuś takiego?

Czy ja wiem.... a moze w miejsce Jelenia - Rasiak ??

Post został pochwalony 0 razy

PANDEM0NIUM napisał:

Kuszczak Baszczu Jop Bąk Żewłakow Sobolewski Szymkowiak Mila Smolarek Żurawski Jeleń A może cuś takiego?

Rasiak zamiast Jelenia. W sumie moze to byc niezly wariant, zagralismy przeciez 4 lata temu z USA 2 napadziorami i 2 ofensywnymi pomocnikami i efet byl swietny, a Ekwador i Kostaryka nie beda to druzyny stawiajace na obrone, wiec takie pojscie na wymiane armat z zabezpieczeniem tylow [4 ob. plus 1 def. pom.] moze sie okazac trafnym posunieciem. Tyle, ze Rasiak wysuniety, to moj typ.

Post został pochwalony 0 razy

Danio napisał:

Pod koniec meczu to mijali naszych niczym pachołki.

Pod koniec meczu przy tak wspaniałym dopigu kibiców to i napastnicy wysp owczych by naszych mijali. W takich warunkach przez ostatnie 20 minut nie dało się grać. Juz lepiej by było żeby ten mecz rozgrywac na wyjeździe.
A w następnym meczu od początku meczu powinien grać Jeleń i podczas meczu zmieniac się pozycją z Smolarkiem. Natomiast Krzynówek powinien trzymać się lewej strony i jej nie zmieniać, bo wtedy jest zupełnie nie widoczny. Kosowski natomiast powinien byc ewentualnie zmiennikiem Krzynówka bo na prawej stronie widac że też się źle czuje.

Post został pochwalony 0 razy

Rasiak? Zero szybkości, zero przyśpieszenia, Jeleń jest silnym zawodnikiem który potrafi zwodem przejść obronce i pociągnąć na szybkości. Rasiak jest dobry ale na główki i na zmiany.
Teraz widze że Janas numerem z Frankiem sam sobie podciął gałąź na której siedzi ograniczając do minimum roszady w ataku.
Typowych ekzegutorów mamy dwóch: Taran wojenny Rasiak i niedoświadczony Brożek.
Ale co zrobi Janas?

Post został pochwalony 0 razy

Witaj Rafix

Ra-fix napisał:

Danio napisał: Pod koniec meczu to mijali naszych niczym pachołki. Pod koniec meczu przy tak wspaniałym dopigu kibiców to i napastnicy wysp owczych by naszych mijali. W takich warunkach przez ostatnie 20 minut nie dało się grać. Juz lepiej by było żeby ten mecz rozgrywac na wyjeździe..

Faktycznie, ale nie zapomnijmy, że w większości nasi piłkarze są profesjonalistami i nie można tłumaczyć ich tak beznadziejną gre jedynie złą postawą kibiców. Przecież większość gra (albo siedzi na lawkach) w zagranicznych klubach i powinni wiedzieć co to presja.

PS: wymiana pozycji między Jeleniem, a Smolarkiem to dobry pomysł

Post został pochwalony 0 razy

Danio napisał:

Witaj Rafix Ra-fix napisał: Danio napisał: Pod koniec meczu to mijali naszych niczym pachołki. Pod koniec meczu przy tak wspaniałym dopigu kibiców to i napastnicy wysp owczych by naszych mijali. W takich warunkach przez ostatnie 20 minut nie dało się grać. Juz lepiej by było żeby ten mecz rozgrywac na wyjeździe.. Faktycznie, ale nie zapomnijmy, że w większości nasi piłkarze są profesjonalistami i nie można tłumaczyć ich tak beznadziejną gre jedynie złą postawą kibiców. Przecież większość gra (albo siedzi na lawkach) w zagranicznych klubach i powinni wiedzieć co to presja.

Właśnie o to chodzi że Polacy są bardzo słabi psychicznie. Nawet nie chodzi tu tylko o piłkarzy, ale wszystkich polskich sportowców (oczywiście są wyjątki). Moim zdaniem są oni źle szkoleni jak są bardzo młodzi. Taki Smolarek który wychował się za granicą widac że potrafi poradzić sobie w trudnych momentach, a reszta myśli tylko żeby niczego nie zepsuć.

Post został pochwalony 0 razy

Faktycznie, ta mentalność Polaków.....ech można by się nieźle rozpisać na ten temat...mam nadzieje że z biegiem lat ulegnie to zmianie.

Smolarek nie "pękł" a jak wytłumaczysz bramke puszczoną przez Kuszczaka?? On też nie za wiele grał w Polsce??

Post został pochwalony 0 razy