Autor |
Wiadomość |
WARES
|
|
|
Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WROCŁAW CITY
|
Pią 17:11, 09 Gru 2005 |
|
Temat postu:
Ja Wam mówie, że Mundial wygra Holandia lub Argentyna. Po finale wspomnicie moje słowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
the joke
|
|
|
Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Królewski Kraków
|
Pią 19:26, 09 Gru 2005 |
|
Temat postu:
Moim zdaniem Argentyna to ma jakies szanse, ale Holandia??? Chociaż z drugiej strony może w końcu Oranje pokuszą się o jakiś spektakularny sukces na ważnej imprezie. Ja nie skreślał bym Francji, Niemiec i Anglii (no chyba, że trafią na nas ), ale głównym faworytem będzie chyba jednak Brazylia i cięzko się z tym nie zgodzić
pozdro i CZEKAMY W ORANGE EKSTRAKLASIE
Post został pochwalony 0 razy
|
|
MILKIWAY
|
|
|
Dołączył: 25 Paź 2005
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kielce
|
Pią 21:59, 09 Gru 2005 |
|
Temat postu:
Narazie Polska z Ekwadorem (mysle ze jakos pojdzie) i z Niemcami... prawdopodobnie tez bysmy dali rade, tylko to sa gospodarze ale... bedzie dobrze czekamym bo do grupy trzeba czworo I zeby A bylo po naszej stronie
A grupa śmierci wydaje sie byc C...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Christof
|
|
|
Dołączył: 21 Paź 2005
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Króleskie Miasto Kraków
|
Pią 22:38, 09 Gru 2005 |
|
Temat postu:
Niemcy, Ekwador, Kostaryka. Nie jest źle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Pią 23:10, 09 Gru 2005 |
|
Temat postu:
Christof napisał: |
Niemcy, Ekwador, Kostaryka. Nie jest źle. |
Jest wspaniale!! Niemcy do ogrania!! Tylko trzeba im dac do motywacji Młodzież Wszechpolską. Ekwador wygraliśmy więc drugi no problem tym bardziej ze bedzie "szynka"(czyt. Mirosław Szymkowiak) i ogolnie bedą wszyscy. Natomiast Kostaryka to Kostaryka i wygramy (przeciez oni są blisko Jamajki ). Polska pierwsze miejsce, później same zwyciestwa, a w finale zwyciestwo z Brazylia (jak znam zycie to są na jednej drabince).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Pią 23:23, 09 Gru 2005 |
|
Temat postu:
Ja ostrzę se zęby na grupę C MMMM, Argentyna-Holandia... Thank you god!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
WARES
|
|
|
Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WROCŁAW CITY
|
Sob 11:56, 10 Gru 2005 |
|
Temat postu:
Wydaje się, że trafiliśmy wspaniale, ale to jest wszystko bardzo złudne. W praktyce może być zupełnie inaczej. najsłabszy jest Ekwador i na początku powinniścmy wygrać gładko. Potem Niemcy, ale to są gospodarze (patrz: Korea rok 2002), więc możemy przegrać. Wszystko będzie zależeć od meczu z Kostaryką, a to silny zespół. Pamiętam ich w ostatnich mistrzostwach, prezentowali się nieźle, mają jedną gwiazde - Paolo Wanchope jest w stanie strzelić bramke z każdej dosłownie pozycji. Nie chce być pesymistą, ale przy odrobinie pecha, możemy nie wyjść z grupy. "Grupa śmierci" to oczywiście C - Argentyna, Holandia, Serbia i silny WKS. Oczywiście faworyci to Argentyna i Holandia (moi faworyci do Mistrzostwa), ale może się w to wszystko wmieszać Serbia, która pokazała w eliminacjach, że treba się z nią liczyć, no a WKS - atak Didier Drogba - Aruna Dindane jest szalenie silny. Najsłabsza grupa to zdecydowanie D - Meksyk, Portugalia, Iran i Angola, słaba jest jeszcze G - Francja nie powinna mieć problemów z pokonaniem Szwajcarii, Korei i Togo. Ale różnie może być - Ja losowanie uważam za dobre, choć gdyby Kostaryke zamienić na Arabie Saudyjską byłoby wspaniale.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
aspazja
|
|
|
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lipsko/Ostrowiec Św.
|
Sob 11:58, 10 Gru 2005 |
|
Temat postu:
Niemcy, Kostaryka, Ekwador... jest całkiem pozytywnie.
Dobija mnie jednak ton wypowiedzi większości ludzi, który twierdzą że jest po prostu poetycznie, wspaniale i z pewnością wyjdziemy z grupy. To nie jest takie łatwe... zresztą akurat to powinniśmy chyba pamiętać, bo niedawno było przerabiane...
Marzy mi się szczególnie wygrana z Niemcami... średnio realne ale dałoby mi to wieeeelką satysfakcję . Ogólnie to nie mogę się doczekać mistrzostw...byle do lata:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Sob 12:55, 10 Gru 2005 |
|
Temat postu:
Pozwolę sobie coś jeszcze dopisac
Grupę wylosowaliśmy łatwą i wszyscy już sie podniecają, że mamy szansę wyjść. Tylko co dalej? Jak np. wpadniemy na Holandię czy Argentynę to co będziemy mówić? Że przegramy?
Prawda jest bowiem taka, że wszyscy podświadomie modliliśmy się o jak najsłabszą grupę, żeby z niej wyjść, a potem to jakoś będzie. A nie lepiej byłoby od razu trafić na grupę śmierci? Bo jak mamy odpaść to po co, do cholery, wychodzić z grupy? Dla jakiejś debilnej satysfakci, że jesteśmy wśród 16 najlepszych? A co to za różnica czy wśród 16 czy 32? Tak naprawdę naszym celem powinno być wygranie turnieju, a nie jakieś tam wyjście z grupy... Nawet, jeśłi jest to mało prawdopodobne... Dlatego też lepsza byłaby grupa śmierci. Wyjdziemy - OK, mamy szansę na mistrzostwo, jest super, pokonamy każdego etc. Nie wyjdziemy - wiemy przynajmniej, że nawet gdyby grupa była słaba, z najlepszymi nie wygraliśmy.
A teraz, jak grupa jest słaba - jedna wielka podnieta: wyjdziemy!!!! Tylko co dalej? Jesteśmy w stanie wygrać z najlepszymi? Tegi nie wiemy, po PZPN woli grać z Tunezją...
Ale bądźmy dobrej myśli (ja jestem)
Sorry za lekki chaos w mojej wypowiedzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
puciol1
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Sob 13:19, 10 Gru 2005 |
|
Temat postu:
master a ja tam wole slabsza grupe, dla mnie to bedzie cos jak bede ogladal mecz jak polska wygrywa na MS, niewazne z kim, a jkabysmy trafili na bardzo islna grupe to bysmy pewnie nie wygrali z nimi, a nie lubie ogladac jak Polska przegrywa...
ogolnie zgadzam sie z Waresem tyle, ze nie przecenialbym Wanchope, on nie jest sheva, zeby strzelac gole z kazdej pozycji, wydaje mi sie ze nie beda wiekszym zagrozeniem niz Ekwador... ja tam wieze w awans i sie ciesze z grupy, juz sobie wyobrazam jak bede na Signal Iduna Park (Westfalenstadion) i bede krzyczal "Polska, Bialo czerwoni"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Sob 13:41, 10 Gru 2005 |
|
Temat postu:
Hehehe, porównajcie sobie:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ktoś się przejedzie (i będą to Szwaby )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Seba
|
|
|
Dołączył: 20 Paź 2005
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Sob 15:33, 10 Gru 2005 |
|
Temat postu:
oj nie powiedzialbym ze grupa D jest slaba WARES... patsh... Meksyk-w 1 koshyku nie ma slabych... Portugalia... Piekna gra na ME i latwe el.MS... Iran moim zdaniem najlepsha druzyna w strefie azjatyckiej... jedynie Angola to ''slabiaki" chociash nigdy nie wiadomo jak moga zagrac takie ''dziki''
Post został pochwalony 0 razy
|
|
MILKIWAY
|
|
|
Dołączył: 25 Paź 2005
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kielce
|
Nie 02:59, 11 Gru 2005 |
|
Temat postu:
master_of_flamaster napisał: |
Pozwolę sobie coś jeszcze dopisac
Grupę wylosowaliśmy łatwą i wszyscy już sie podniecają, że mamy szansę wyjść. Tylko co dalej? Jak np. wpadniemy na Holandię czy Argentynę to co będziemy mówić? Że przegramy?
Prawda jest bowiem taka, że wszyscy podświadomie modliliśmy się o jak najsłabszą grupę, żeby z niej wyjść, a potem to jakoś będzie. A nie lepiej byłoby od razu trafić na grupę śmierci? Bo jak mamy odpaść to po co, do cholery, wychodzić z grupy? Dla jakiejś debilnej satysfakci, że jesteśmy wśród 16 najlepszych? A co to za różnica czy wśród 16 czy 32? |
Czysta matematyka
master_of_flamaster napisał: |
Tak naprawdę naszym celem powinno być wygranie turnieju, a nie jakieś tam wyjście z grupy... Nawet, jeśłi jest to mało prawdopodobne... Dlatego też lepsza byłaby grupa śmierci. Wyjdziemy - OK, mamy szansę na mistrzostwo, jest super, pokonamy każdego etc. Nie wyjdziemy - wiemy przynajmniej, że nawet gdyby grupa była słaba, z najlepszymi nie wygraliśmy.
A teraz, jak grupa jest słaba - jedna wielka podnieta: wyjdziemy!!!! Tylko co dalej? Jesteśmy w stanie wygrać z najlepszymi? Tegi nie wiemy, po PZPN woli grać z Tunezją...
Ale bądźmy dobrej myśli (ja jestem)
Sorry za lekki chaos w mojej wypowiedzi |
WYJDZIEMY... z Korei tez w pewnym sensie wyszlismy
A tak poza tym, to glupota, bo co prawda jak sie jedzie, to sie chce wygrac, chyba takie powinno byc zalozenie... ale tez nie powinno byc tak ze sie gra z mysla o finale non stop. Powinno sie grac z checia wygrania najblizszego meczu z uzyskaniem jak najlepszego wyniku, jesli sie taki osiagnie, to skupia sie na nastepnym etapie do przejscia. Jekby myslec ze nie ma sensu grac, bo nie zdobedziemy mistrzostwa, to moze lepiej rozwalic ta cala reprezentacje, no bo i tak nie zdobedzie MŚ, no to po jaka cholere istnieje... Moze lepiej zliwkidowac Ekstraklase, bo nie mozemy awansowac do LM, no to w sumie tez niezbyt potrzebna... Zlikwidujmy w ogle pilke nozna bo to nie ma sensu, skoro wygra Brazylia, to tylko ona zostanie, bo inne reprezentacje trzeba bedzie uniceswic a co, sama ze soba grac nie bedize...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
aspazja
|
|
|
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lipsko/Ostrowiec Św.
|
Nie 11:10, 11 Gru 2005 |
|
Temat postu:
Cytat: |
Grupę wylosowaliśmy łatwą |
Jest dość łatwa w teorii. Jeśli chodzi o Niemcy to znana jest chyba historia naszych spotkań z ich reprezentacją... Ludzie robią sobie nadzieje, że Niemcy są ostatnio słabi i mamy zatem większe szanse... U nich wszystko chodzi jak w zegarku- nie wierzę żeby jakikolwiek kryzys mieli podczas mistrzostw. A nawet jeśli tak będzie- moim zdaniem mają oni cholerne szczęście do wygrywania w meczach, w których zasłużyli na porażkę, strzelania bramek w końcówkach itd, a teraz bedzie to spotęgowane- są gospodarzami. Kostaryka nie jest słaba (może po prostu mało o tym zepole wiemy i stąd wynika optymizm?). Z Ekwadorem też może być różnie...
Pamięta ktoś mistrzostwa w Korei- Japonii? Też mieliśmy "łatwą grupę" i obok Portugalii spokojny awans. A okazało się że grupa była najbardziej wyrównana, faworyci z Europy wrócili do domu, a USA doszły do ćwierćfinału, a Korea zajęła 4 miejsce (no fakt jest faktem;) ). Francja też miała "ławą grupę"- Senegal, Urugwaj i Dania i co? nie strzelili nawet bramki. Wszystkie spekluacje to tylko teoria, z której tak naprawdę niewiele wynika...
Cytat: |
A nie lepiej byłoby od razu trafić na grupę śmierci? Bo jak mamy odpaść to po co, do cholery, wychodzić z grupy? Dla jakiejś debilnej satysfakci, że jesteśmy wśród 16 najlepszych? A co to za różnica czy wśród 16 czy 32? |
Co to za karkołomna teoria;)! Tak, 16 i 32 to prawie to samo. Z tym, że PRAWIE robi wielką różnicę. Dla mnie zawsze wygrana będzie lepsza od porażki. A w MŚ nie ma słabych. Każdy jakoś awansował, prawda?
Cytat: |
Tak naprawdę naszym celem powinno być wygranie turnieju, a nie jakieś tam wyjście z grupy... Nawet, jeśłi jest to mało prawdopodobne... |
Powoli, powoli. Żeby wygrać najpierw trzeba wyjść z grupy. Małymi kroczkami i do celu;). A tak poważnie- jak Janas albo któryś z piłkarzy zacznie obiecywac, że Polacy wrócą z pucharem to stracę do niego cały szacunek. Nie mam nic przeciwko takiej niespodziance, ale tego typu deklaracje są żałosne. To też już było przerabiane...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Nie 12:25, 11 Gru 2005 |
|
Temat postu:
Ej, ja wcale nie uważam, że jesteśmy słabi, spoko Wierzę, że wygramy, nie martwcie się Tylko chodzi mi o to, że wyjście z grupy to (dla mnie) trochę mało No, ale weźcie pod uwagę, że jestem jednym z nielicznych, którzy oczekują/spodziewają się, że wygramy i w takim tonie napisana była ta wypowiedź
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Nie 12:40, 11 Gru 2005 |
|
Temat postu:
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[dwa linki dałem jakby co ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Christof
|
|
|
Dołączył: 21 Paź 2005
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Króleskie Miasto Kraków
|
Nie 12:46, 11 Gru 2005 |
|
Temat postu:
master_of_flamaster napisał: |
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[dwa linki dałem jakby co ] |
Ekwadorczycy nie grali w najsilniejszym składzie. My też nie - więc nie powinni się tak napinać. Co do Niemców - do tych informacji podchodziłbym ostrożnie; opublikowano je w "Bildzie", a to taka niemiecka wersja "Faktu".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
aspazja
|
|
|
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lipsko/Ostrowiec Św.
|
Nie 12:51, 11 Gru 2005 |
|
Temat postu:
"Bild" to straszne gówno. A w tych wypowiedziach Janasa nie widzę nic obraźliwego... Przecież to prawda, że połowa reprezentantów Niemiec ma inne niż niemieckie pochodzenie. I że nie mają jakichś wielkich gwiazd. Powiedział że mamy respekt, a bać się nie możemy, bo nie będzie sensu tam jechać.
A co do Ekwadoru- skoro część Polaków sądzi że wyramy MŚ, to oni mogą sadzic ze wyjad z grupy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Nie 12:58, 11 Gru 2005 |
|
|
|
aspazja
|
|
|
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lipsko/Ostrowiec Św.
|
Nie 16:16, 11 Gru 2005 |
|
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Nie 16:30, 11 Gru 2005 |
|
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Nie 17:17, 11 Gru 2005 |
|
Temat postu:
Już napisałem co sądze o grupie, ale hehe... pisalem to w powiedzmy nieodpowiednim stanie (zwłaszcza to z Jamajką ).
Niemcy - do pokonania. Jezeli Janas zastosuje motywacje podrażniającą patriotyzm (wylaczmy z tego Smolarka ) to będzie dobrze. Zespoł niemiecki nie ma gwiazd (choc Podolski np. należy do przyszlych gwiazd), no moze orpocz ballacka, ktory faktycznie jest swietny. Mają jednak dobrze zgraną ,młodą i ambitną drużyne. Bedzie cieżko, ale sądze ,ze sobie z nimi poradzimy - i pisze to calkiem serio.
Kostaryka - teoretycznie najsłabszy zespoł, ale ich obawiam się najbardziej. Najmniej znany zespoł i może sprawić niespodzianke. Jezeli wyjdziemy zmotywowani i pełni wiary w końcowy sukces to powinno być dobrze. Zadnego lekceważenia i pełna koncentracja. Myśle ,że bedzie niezle, ale obstawiam remis w meczu ktorym zespol Kostaryki bedzie rywalem naszych bialo- czerwonych.
Ekwador - Zdecydowanie najsłabszy zespoł. Napewno nie będzie tak łatwo jak w ostatnim sparingu, ale zwycięstwo w naszym zasięgu. Nie odbieram umiejetnosci pilkarzom z Ameryki Poludniowej, ale to jednak nie ta klasa, co chociazby Polacy. Poradzimy sobie grajac spokojnie i konsekwentnie.
Podsumowujac w fazie grupowej do zdobycie jest 9pkt i zdobedziemy 7. Taka jest moja prognoza....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Danio
|
|
|
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Nie 20:02, 11 Gru 2005 |
|
Temat postu:
Masahiko napisał: |
Już napisałem co sądze o grupie, ale hehe... pisalem to w powiedzmy nieodpowiednim stanie (zwłaszcza to z Jamajką).
Niemcy - do pokonania. Jezeli Janas zastosuje motywacje podrażniającą patriotyzm (wylaczmy z tego Smolarka ) to będzie dobrze. Zespoł niemiecki nie ma gwiazd (choc Podolski np. należy do przyszlych gwiazd), no moze orpocz ballacka, ktory faktycznie jest swietny. Mają jednak dobrze zgraną ,młodą i ambitną drużyne. Bedzie cieżko, ale sądze ,ze sobie z nimi poradzimy - i pisze to calkiem serio. |
Hehehe nie ma mowy żebyśmy wygrali Masahiko . Jesteś niepoprawnym optymistą. Gospodarz i w dodatku jedna z najlepszych ekip na świecie, która wyśmienicie spręża się na wszelkie turnieje i z którą Polska NIGDY nie wygrała, ma polec po walce z Polską??? Sorki ale moim zdaniem porażka. Choć zwsze jakaś wiara pozostaje (na tym polega kibicowanie)
Masahiko napisał: |
Kostaryka - teoretycznie najsłabszy zespoł, ale ich obawiam się najbardziej. Najmniej znany zespoł i może sprawić niespodzianke. Jezeli wyjdziemy zmotywowani i pełni wiary w końcowy sukces to powinno być dobrze. Zadnego lekceważenia i pełna koncentracja. Myśle ,że bedzie niezle, ale obstawiam remis w meczu ktorym zespol Kostaryki bedzie rywalem naszych bialo- czerwonych. |
Zdecydowanie najsłabszy rywal. Trzecia drużyna Ameryki północo-środkowej po Meksyku i USA. Jednak i tak słabsza od trzeciego w Ameryce południowej Ekwadoru. Powinniśmy gładko wygrać. Choć wiadomo jak to nieraz bywa....z Koreą też mieliśmy gładko wygrać Jednak obstawiam 3 punkty.
Masahiko napisał: |
Ekwador - Zdecydowanie najsłabszy zespoł. Napewno nie będzie tak łatwo jak w ostatnim sparingu, ale zwycięstwo w naszym zasięgu. Nie odbieram umiejetnosci pilkarzom z Ameryki Poludniowej, ale to jednak nie ta klasa, co chociazby Polacy. Poradzimy sobie grajac spokojnie i konsekwentnie.
Podsumowujac w fazie grupowej do zdobycie jest 9pkt i zdobedziemy 7. Taka jest moja prognoza.... |
Troche się obawiam konfrontacji z Ekwadorem. Boje się, że będziemy za pewni siebie po ostatniej wygranej 3:0. Oby nie przytarli nam nosa. Remis ze wskazaniem na Polskę.
Zdobędziemy 4 lub 6 punktów. Jeśli 4 to nie wiadomo czy wyjdziemy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
aspazja
|
|
|
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lipsko/Ostrowiec Św.
|
Nie 20:08, 11 Gru 2005 |
|
Temat postu:
Masahiko napisał: |
Podsumowujac w fazie grupowej do zdobycie jest 9pkt i zdobedziemy 7. Taka jest moja prognoza.... |
Nie miałabym nic przeciwko jej sprawdzeniu się. Liczę na Twoje zdolności wróżbiarsko- statystyczne tudzież na intuicję piłkarską... Jakokolwiek to nazwę- obyś miał rację .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Nie 20:10, 11 Gru 2005 |
|
|
|
aspazja
|
|
|
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lipsko/Ostrowiec Św.
|
Nie 22:23, 11 Gru 2005 |
|
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Nie 22:53, 11 Gru 2005 |
|
|
|
aspazja
|
|
|
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lipsko/Ostrowiec Św.
|
Pon 12:32, 12 Gru 2005 |
|
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Pon 14:08, 12 Gru 2005 |
|
|
|
Christof
|
|
|
Dołączył: 21 Paź 2005
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Króleskie Miasto Kraków
|
Pon 15:29, 12 Gru 2005 |
|
Temat postu:
"Bild" znowu pisze głupoty:
[link widoczny dla zalogowanych]
Pozostaje miec nadzieję, że Klinsmann będzie miał równie "dobre" źródła informacji o naszej drużynie narodowej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|