Christof napisał:

Piątek o 22.15 na TVP1 będzie "Garść dynamitu".

to jeden z najsłabszych filmów Leone.

Post został pochwalony 0 razy

oglądałem sobie ostatnio Green Street Hooligans i Gola (to nawet dzisiaj)
musze przyznac ze filmy bardzo mi sie podobaly kto nie ogladal polecam naprawde dobre moim zdaniem

znacie moze bajke Kapitan Tsubasa?
taka bajka w odcinkach o pilkarzu z Japoni ktory ma wielki talent i fajnie gra w pilke (w sumie to ja tez za bardzo nie pamietam )
ale kumpel nagral mi ostatnio 10 odcinkow tej bajki (chyba jakas nowa seria) - obejrzalem 2 i ciekawie sie zapowiada

jakby ktosik dorwal ta bajke to polecam



Post został pochwalony 0 razy

charlie2006 napisał:

Ach ten Andy -fenomenalne kawały Świat według Ludwiczka- nieprzecietny dzieciak a wy lubicie kreskowki??

Widze, ze lubisz dobre kreskowki. Byl taki czas z dwa lata temu, ze Ach te Andy ogladalem codziennie po 2 razy i znalem wszystie odcinki. Najlepszy z bluesem i zakladem, ze zrobi kawal kazdem kogo zobaczy. Albo ze sniegiem w srodku lata, ach

Lubie jeszcze dzieciaki z klasy 402

Post został pochwalony 0 razy

Nie ma to jak bajki z CN i Boomerangu ;D Na nich się wychowałem. Co do Andy'ego najlepszy odcinek...hmmm edna mołdoklejka ;D

Post został pochwalony 0 razy

dwie mołdo - klejki

Post został pochwalony 0 razy

A oglądał ktoś z Was może "Kod da Vinci"?

Post został pochwalony 0 razy

Nie i nawet nie zamierzam. Zdecydowanie wystarczyło mi przeczytanie książki

Post został pochwalony 0 razy

Przemo napisał:

A oglądał ktoś z Was może "Kod da Vinci"?

Mam zamiar

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

Przemo napisał: A oglądał ktoś z Was może "Kod da Vinci"? Mam zamiar

No ja też mam zamiar na dniach muszę książkę przeczytać
A Dan Brown niech podziękuje kościołowi,bo takiej reklamy żadna TV by mu nie zrobiła

Post został pochwalony 0 razy

Zgadzam sie. Ksiazke czytalem i musze przyznac , ze jest swietna

Post został pochwalony 0 razy

A mi wydaje się, że to będzie super film skoro gra Tom Hanks.....
Poza tym wszyscy którzy krytykują ten film powinni spojrzeć na to z przymrużonym okiem. Nikt nie każe im w to wierzyć!

Post został pochwalony 0 razy

Danio napisał:

A mi wydaje się, że to będzie super film skoro gra Tom Hanks..... Poza tym wszyscy którzy krytykują ten film powinni spojrzeć na to z przymrużonym okiem. Nikt nie każe im w to wierzyć!

Dokładnie.Czy jak ktoś oglądał Władce Pierścieni,to wierzył,że po świecie krzątają się takie Gandalfy i Sarumany

Post został pochwalony 0 razy

Przemo napisał:

A Dan Brown niech podziękuje kościołowi,bo takiej reklamy żadna TV by mu nie zrobiła

Dokładnie. Tak się zastanawiam: może Kościół za to coś zgarnie :p.
Film z pewnością obejrzę. Książka była interesująca, ale nie uważam jej za jakieś arcydzieło.

A co do filmów to wczoraj w nocy obejrzałam "Odę do radości" i naprawdę polecam. Historie trzech osób, z zupełnie innych części Polski (Śląsk, stolica, Pomorze), które jednak coś połączy... Warto. Plus za wiarygodność gry aktorów.

Post został pochwalony 0 razy

A ja ostatnio oglądałem REWELACYJNY film, który mnie wciągnął jak żaden z tego typu. Chodzi o CHŁOPCY Z FERAJNY z Rayem Liottą, De Niro i Joe Pesci (kapitalna gra tego ostatniego). Film o mafii włoskiej, zasady, porachunki, narkotyki etc. Na faktach. Polecam i daje 5 gwizadek.
pzdr

Post został pochwalony 0 razy

Przemo napisał:

Masahiko napisał: Przemo napisał: A oglądał ktoś z Was może "Kod da Vinci"? Mam zamiar No ja też mam zamiar na dniach muszę książkę przeczytać A Dan Brown niech podziękuje kościołowi,bo takiej reklamy żadna TV by mu nie zrobiła

:Stanowczo odradzam... film jest fatalny a ten cały Brown też nie jest jakimś fenomenalnym pisarzem. Książkę czytałem, film oglądałem i jednym słowem LIPA! Jeśli chodzi o książkę to jeszcze jako tako by uszła ale film to tragedia... W kluczowym momencie -gdy głowna bohaterka dowiaduje się, że jest potomkinią Chrystusa cała sala kinowa wybuchła salwą śmiechu- co chyba nie było zamierzone przez reżysera.

:Cały film można podsumować tymi słowami:
"Poszedłem, zobaczyłem, kasę straciłem"

Post został pochwalony 0 razy

Książka jako sensacja bardzo dobra. Czasami rozbawiala mnie do łez. Natomiast film warto obejrzec, chocby ze wzgledu na obsade

Post został pochwalony 0 razy

Filmu nie widziałem i iść póki co nie zamierzam (chociaz pewnie na DVD sobie zobaczę), książka - napisana sprawnie ale to wszystko; to raczej przyzwoita praca rzemieślnika, niż świetne dzieło. Trzyma w napięciu, to fakt ale wybitnym dziełem literackim nie jest zdecydowanie. Lepsza wg mnie (choć też nie jest wybitna) była wcześniejsza powieść Dana Browna - Anioły i Demony, kto ja przeczyta, zauważy wyraźnie, że "Kod..." jest napisany, jakby po pierwszej książce autorowi zabrakło pomysłu....

Post został pochwalony 0 razy

PANDEM0NIUM napisał:

A ja ostatnio oglądałem REWELACYJNY film, który mnie wciągnął jak żaden z tego typu. Chodzi o CHŁOPCY Z FERAJNY z Rayem Liottą, De Niro i Joe Pesci (kapitalna gra tego ostatniego). Film o mafii włoskiej, zasady, porachunki, narkotyki etc. Na faktach. Polecam i daje 5 gwizadek. pzdr

Ja ten film z 10 razy oglądałem, naprawde fantastyczny Ja w ogóle uwielbiam tematykę mafijną, a Joe Pesci pasuje znakomicie do tego typu filmów. Polecam "Casino"

Post został pochwalony 0 razy

Ech, z kina gangsterskiego to ja moge pochwalić się tylko "Nietykalnymi" i "Dawno temu w Ameryce" (inny wariant tytułu to "Pewnego razu w Ameryce" - można się załamać...) Ale spox, nadrabiam zaległości W wakacje mam zamiar obejrzeć "Chłopców..." i "Scarface" Szczególnie na tym drugim mi zalezy
Ale i tak nic nie przebije "Nietykalnych" Może nie jest to aż tak wybitne dzieło, ale cholernie mnie ten film nakręca
A ostatnio to po raz kolejny obejrzałem "60 Sekund" To dopiero potrafi człowieka nakręcić

Post został pochwalony 0 razy

master_of_flamaster napisał:

A ostatnio to po raz kolejny obejrzałem "60 Sekund" To dopiero potrafi człowieka nakręcić

To auto na koncu - ten mustang to bylo przegiecie zajebiste

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

master_of_flamaster napisał: A ostatnio to po raz kolejny obejrzałem "60 Sekund" To dopiero potrafi człowieka nakręcić To auto na koncu - ten mustang to bylo przegiecie zajebiste

Co chcesz od Eleonorki
Najlepszy był Sphinx - od początku do końca wzbudzał moja sympatię, a ten morał, któy na końcu walnął... No i ta niewzruszona mina Cage'a, który zamiast się dziwić, że on umie mówić walnął jakiegoś teksta o pochodzeniu
W sumioe po raz kolejny mam ochote pisac peany na cześć Cage'a Kurde, genialny aktor
Teraz w piątek niezły film w TV jest "Dziewiąte Wrota" Polańskiego W sumie poza ostrą scena na końcu (totalne przegięcie... Ale ok, rozumiem, satanizm i te sprawy ) film wart polecenia Poza zakończeniem, któe jednak ciulowe jak...

Post został pochwalony 0 razy

O tak. Mustang'64 to jest cos co tygrysy lubią najbardziej (może warto założyc oddzielny temat o motoryzacji ?). Tak się zastanawiam - jaki filmowy czarny charakter jest dla was numerem jeden ? Dla mnie to zdecydowanie Hannibal Lecter. Gdybym miał sporządzić taką listę czarnych charakterów, to nad pierwszym miejsem wogóle bym się nie zastanawiał.

Post został pochwalony 0 razy

Rysio z Klanu!! za katowanie dzieci mydłem!!

Post został pochwalony 0 razy

Christof napisał:

O tak. Mustang'64 to jest cos co tygrysy lubią najbardziej (może warto założyc oddzielny temat o motoryzacji ?). Tak się zastanawiam - jaki filmowy czarny charakter jest dla was numerem jeden ? Dla mnie to zdecydowanie Hannibal Lecter. Gdybym miał sporządzić taką listę czarnych charakterów, to nad pierwszym miejsem wogóle bym się nie zastanawiał.

O tak, Hannibal miał niesamowita klasę Ale dla mnie nr 1 na zawsze pozostanie Lord Vader Mówcie co chcecie, "Gwiezdne Wojny" rlz Świetny był też Tyler Durden z "Fight Clubu", chociaż nie wiem, czy on kwalifikuje się do czarnych charakterów...

Post został pochwalony 0 razy

De Niro w "Gorączce" to byl dopiero czarny charakter ale zgadzam się Hanibal Lecter to legendarna już postać

Post został pochwalony 0 razy

Danio napisał:

De Niro w "Gorączce" to byl dopiero czarny charakter ale zgadzam się Hanibal Lecter to legendarna już postać

Taaaaaaaa, nienawidze go Przez tę cholerną postać nie mogenormalnie filmów z Hopkinsem oglądać, bo nieważne kogo by nie zagrał - i tak widzę Hannibala Lectera Wiecie jakie to jest uciążliwe? Szczególnie jak się Maskę Zorro z Banderasem i Hopkinsem obejrzy Hopkins cośtam gada, uczy Banderasa walki etc. a ja wciąż widzę LECTERA! I tak kurde w każdym filmie

Post został pochwalony 0 razy

master_of_flamaster napisał:

Przez tę cholerną postać nie mogenormalnie filmów z Hopkinsem oglądać, bo nieważne kogo by nie zagrał - i tak widzę Hannibala Lectera Wiecie jakie to jest uciążliwe? Szczególnie jak się Maskę Zorro z Banderasem i Hopkinsem obejrzy Hopkins cośtam gada, uczy Banderasa walki etc. a ja wciąż widzę LECTERA! I tak kurde w każdym filmie

No to cieszmy się, że Hopkins nie wszamał Banderasa na obiad

Post został pochwalony 0 razy

master_of_flamaster napisał:

Danio napisał: De Niro w "Gorączce" to byl dopiero czarny charakter ale zgadzam się Hanibal Lecter to legendarna już postać Taaaaaaaa, nienawidze go Przez tę cholerną postać nie mogenormalnie filmów z Hopkinsem oglądać, bo nieważne kogo by nie zagrał - i tak widzę Hannibala Lectera Wiecie jakie to jest uciążliwe? Szczególnie jak się Maskę Zorro z Banderasem i Hopkinsem obejrzy Hopkins cośtam gada, uczy Banderasa walki etc. a ja wciąż widzę LECTERA! I tak kurde w każdym filmie

Ja tak mam z "Kojakiem"

Post został pochwalony 0 razy

De Niro to w ogóle dla mnie jeden z najlepszych aktorów ostatniego dziesięciolecia. Zazwyczaj postacie odtwarzane przez niego sa bardzo realistyczne.

Post został pochwalony 0 razy

master_of_flamaster napisał:

Przez tę cholerną postać nie mogenormalnie filmów z Hopkinsem oglądać, bo nieważne kogo by nie zagrał - i tak widzę Hannibala Lectera Wiecie jakie to jest uciążliwe? Szczególnie jak się Maskę Zorro z Banderasem i Hopkinsem obejrzy Hopkins cośtam gada, uczy Banderasa walki etc. a ja wciąż widzę LECTERA! I tak kurde w każdym filmie

:Hehe ja tak mam z Lindą! Zawsze grał jakiegoś twardziela (Psy, Demony Wojny, Kroll, Sara) a jak przyszło mi oglądać "Tato" to nie mogłem się doczekać kiedy to Boguś wyciągnie spod płaszcza jakiegoś Shot-gun'a i zastrzeli tą swoją teściową z "M jak Miłość"

Post został pochwalony 0 razy