Charlie2006 napisał:

no jak ktoś czekał 20 lat na kare śmierci no to sie nadenerwował troszke napewno ale tutaj już taka kara ekonomiczna nie była...

To był ewenement w historii USA. Z tego, co pamiętam wielokrotnie z różnych powodów przekładano wykonanie wyroku na później, w końcu sam więzień zaczął domagać się jak najszybszej egzekucji. W końcu ją wykonano, jednak o ile się nie mylę, jeszcze przed egzekucją prawnicy wytoczyli sprawę wymiarowi sprawiedliwości za opóżnianie wykonania wyroku, co określono, jako wielce niehumanitarne, ale nie wiem, jak się zakończyła ta sprawa.

Charlie też napisał:

chociaż ja stawiam jednak w tej sprawie religie na pierwszym miejscu i nie jestem za karą śmierci

Cóż... masz prawo mieć takowe zdanie...

Post został pochwalony 0 razy

JasonMariner napisał:

Husajn był okropnym zdrodniarzem, dopuścił się wielu strasznych mordów, ale czy zasłużył na karę śmierci?

tak, owszem.

JasonMariner napisał:

Osobiście uważam, że nie. Jesteśmy tylko ludźmi i nie nam odbierać komuś prawo do życia zwłaszcza w taki sposób. Zabijając zbrodniaża czy też zwykłego człowieka popełanimy chyba najgorszy z możliwych grzechów stająć się kimś takim jak on!

obrzydliwa bzdura. Nie tylko obrzydliwa, ale skrajnie szkodliwa.

Z każdego więzienia można uciec. Rozmaite zwroty w dziejach ludzkości mogą doprowadzić do tego, że człowiek pokroju Husajna może z powrotem odzyskać wolność, a także wpływy i władzę.

Narażając ludzkość choćby w minimalnym stopniu na dalsze funkcjonowanie takich ludzi jak Husajn czy inni wielokrotni zwyrodniali mordercy, stajemy po ich stronie.

JasonMariner napisał:

Nie uważam, że Sadama należy uniewinnić, ale są przecież bardziej cywilizowane sposoby karania,

bzdura.

W przypadku tzw kary śmierci NIE POWINNO CHODZIĆ O KARANIE jako karanie.

G.....no mnie bowiem obchodzi, czy kara smierci kogoś odstrasza, czy nie. etc etc.

Tzw kara śmierci ma być bowiem SKUTECZNĄ I DEFINITYWNĄ ELIMINACJĄ człowieka, będącego trwałym i nieodwracalnym zagrożeniem dla życia innych ludzi. DEFINITYWNĄ. Tak aby już nigdy on (właśnie ON, a nie jacyś tam jego naśladowcy) NIGDY WIĘCEJ nie mógł dopuścić się swych czynów.
Chwasta w polu nie przesadzasz z uszanowaniem w inne miejsce, mówiąc mu "daję Ci drugą szansę". Wyrywasz go i palisz. I tak należy robić ze szczególnie niebezpiecznymi i okrutnymi mordercami.

JasonMariner napisał:

I tak prawdziwy sąd ma miejsce po smierci człowieka!

wybacz, ale to zbyt zbyt poważny temat na egzaltowane metafizyczne wygłupy.

JasonMariner napisał:

Jeszcze raz powtórze Kara śmierci to barbarzyńswo

a ja powtórzę - brak kary śmierci to okrucieństwo dla przyszłych ofiar.

JasonMariner napisał:

Owszem, ale po co zniżać się do praktyk stosowanych przez kogoś z kim się walczy?

a czy ktoś Ci każe palić Husajna żywcem albo traktować go gazem musztardowym. Środek usypiający w żyłę, śrdoek zwiotczający mieśnie, trochę potasu i Saddam umrze tak łagodnie, że większosć ludzi będzie mogła mu tylko tego pozazdrościć.

JasonMariner napisał:

Zła nie zwalcza się złem!

ROTFL a może kropidłem?

JasonMariner napisał:

Pewne bardzo mądre hasło głosi "Nie ma humanitarnego zabijania, morderstwo to morderstwo!" I ja się z tym całkowicie zgadzam.

a ja uważam, że to chora pacyfistyczna brednia, przez którą zginęły na świecie miliony ludzi.

JasonMariner napisał:

Wszyscy mówicie o wielkim autorytecie Jana Pawła II,(

ja nie mówię i nigdy nie mówiłem. Zdanie takie uważam za lizusowski wymysł polskich mediów. Wystarczyło poczytać jakiekolwiek inne, żeby się przekonać, że Jan Paweł II budził mnóstwo kontrowersji.
Wystarczy prześledzić losy świata i Europy za czasów jego pontyfikatu, żeby się przeknać, że jego słowa możni tego świata mieli głęboko gdzieś.

Jeśli pokażesz mi konkretny JEDEN skutek jego konkretnego apelu w sprawach międzynarodowych.......

Palm Street napisał:

IMHO Ten kto potrafi zabić, nie jest prawdziwym człowiekiem. Nie zasługuje nawet na szacunek. Od tego zacznijmy. I może na tym też poprzestańmy.

rany boskie, ludzie, przestańcie pisać takie brednie, albo przynajmniej precyzujcie je bardziej.....

K.....a, powstańcy warszawscy nie byli prawdziwymi ludźmi?! Myślenie, fuck, nie boli podobno!

charlie2006 napisał:

a czy nie wydaje wam sie, że kara śmierci w niektórych przypadkachi to zbyt łagodny wymiar sprawiedliwości?

jeśli popatrzymy na to w kategoriach ELIMINAACJI szkodliwej substancji - nie.

Masahiko napisał:

Ja np. po prostu jestem przeciwny karze smierci, bo to i tak nic nie zmieni w kwesti popelnionej zbrodni.

kolejna bzdura.

A recydywy to wg Ciebie nie ograniczy?

charlie2006 napisał:

chociaż ja stawiam jednak w tej sprawie religie na pierwszym miejscu i nie jestem za karą śmierci

a co ma do tego religia???

Kościół wg Ciebie potępia np instytucję armii??? Potępia służbę wojskową?

Post został pochwalony 0 razy

Holcie_, niemal całkowicie się z Tobą zgadzam. No właśnie niemal...

Holt_ napisał:

W przypadku tzw kary śmierci NIE POWINNO CHODZIĆ O KARANIE jako karanie. G.....no mnie bowiem obchodzi, czy kara smierci kogoś odstrasza, czy nie. etc etc. Tzw kara śmierci ma być bowiem SKUTECZNĄ I DEFINITYWNĄ ELIMINACJĄ człowieka, będącego trwałym i nieodwracalnym zagrożeniem dla życia innych ludzi. DEFINITYWNĄ. Tak aby już nigdy on (właśnie ON, a nie jacyś tam jego naśladowcy) NIGDY WIĘCEJ nie mógł dopuścić się swych czynów. Chwasta w polu nie przesadzasz z uszanowaniem w inne miejsce, mówiąc mu "daję Ci drugą szansę". Wyrywasz go i palisz. I tak należy robić ze szczególnie niebezpiecznymi i okrutnymi mordercami.

Nadal optuję, że to ma nie tylko funkcję eliminacji niebezpiecznych elementów ze społeczeństwa. Jest to również kara, która ma za zadanie odstraszenie potencjalnych następców takiego, czy innego mordercy. Ktoś, kto będzie chciał zabić kobietę, dziecko, czy inną osobę najpierw trzy razy się zastanowi nad tym zanim to zrobi, jeżeli będzie mu za ów czyn grozić kara śmierci. Owszem, jakiś kompletny świr nie będzie przejmować się takim wyrokiem i kara ta nie odstraszy go, ale na większość potencjalnych i niepotencjalnych przestępców na pewno kara śmierci wpłynie zastanawiająco i że tak powiem, powstrzymująco.

Do reszty Twojego obszernego postu nie mam już żadnych "ale", bo najzwyczajniej się z Tobą zgadzam. Niemniej jednak pozwól, że wtrącę jeszcze swoje trzy grosze.

Holt_ napisał:

JasonMMariner napisał: Wszyscy mówicie o wielkim autorytecie Jana Pawła II,( ja nie mówię i nigdy nie mówiłem. Zdanie takie uważam za lizusowski wymysł polskich mediów. Wystarczyło poczytać jakiekolwiek inne, żeby się przekonać, że Jan Paweł II budził mnóstwo kontrowersji. Wystarczy prześledzić losy świata i Europy za czasów jego pontyfikatu, żeby się przeknać, że jego słowa możni tego świata mieli głęboko gdzieś.

Heh... to, że "możni tego świata" - jak ich nazwałeś - mieli jego hasła głęboko gdzieś, to już nie jest jego wina.

Holt_ też napisał:

Jeśli pokażesz mi konkretny JEDEN skutek jego konkretnego apelu w sprawach międzynarodowych.......

Oj, tu niezbyt trafiony przykład podałeś. Znalazłoby się kilka przykładów... Ale generalnie masz rację, że przygniatająca większość jego apeli, nie tylko politycznych, ale i społecznych przeszła -ża tek to ujmę - bez echa.

Post został pochwalony 0 razy

Również jestem za karą śmierci. W szczególnych przypadkach oczywiście. Po prostu uważam, że na pewnym etapie "zezwierzącenia" istota ludzka nie kwalifikuje się do traktowania jej tak, jak traktuje się człowieka. Są ludzie niebezpieczni dla otoczenia niczym dzikie zwierzęta i eliminacja takich jednostek jest konieczna w moim odczuciu.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Holt_ też napisał: Jeśli pokażesz mi konkretny JEDEN skutek jego konkretnego apelu w sprawach międzynarodowych....... Oj, tu niezbyt trafiony przykład podałeś. Znalazłoby się kilka przykładów...

na przykład? Tylko nie mów o odlożeniu przez Busha seniora ataku na Irak o kilka dni - to byl powod oficjalny, prozaiczną przyczyną były sprawy czysto wojskowe.

Post został pochwalony 0 razy

Na przykład apel do Polaków z 1979 r., który przyczynił się do zaktywizowania opozycji, co pośrednio zaważyło na upadku komunizmu w Polsce i nie tylko.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Na przykład apel do Polaków z 1979 r., który przyczynił się do zaktywizowania opozycji, co pośrednio zaważyło na upadku komunizmu w Polsce i nie tylko.

to nie byl apel w sprawach miedzynarodowych.

A po drugie - gdyby nie "kiełbasa" apel nic by nie dał.

RTS napisał:

to, że "możni tego świata" - jak ich nazwałeś - mieli jego hasła głęboko gdzieś, to już nie jest jego wina.

zapewne. Ale jak w takim razie mozna Jana Pawła II bezkrytycznie i obiektywnie uznawac za międzynarodowy autorytet, jak to czynią nasze pismaki?

Brutalna prawda wyglądała tak, że na jego apele politycy świata reagowali kiwaniem glowy w mickiewiczowskim stylu ("tak, taak, Gerwazeńku...tak, taak, Protazeńku") a po cichu wzruszali ramionami i za Stalinem powtarzali - papież? a ile on ma dywizji???

Paradoksalnie i okrutnie mogę powiedzieć, że najwyraźniej największym autorytetem Jan Paweł II był w oczach Andropowa........

Post został pochwalony 0 razy

jezeli chodzi o Husajna to zaslużył

Post został pochwalony 0 razy

Saddam za kilka Godzin powieszony!!! Chociaż wiecie co wydaje mi się powinien dostać dożywocie by się bardziej męczył

Post został pochwalony 0 razy

DUDA0 napisał:

Saddam za kilka Godzin powieszony!!! Chociaż wiecie co wydaje mi się powinien dostać dożywocie by się bardziej męczył

Może i by się męczył bardziej, ale dla takiego bezwzględnego człowieka nie można było wydać innego wyroku.

Post został pochwalony 0 razy

DUDAO napisał:

by się bardziej męczył

I żył na koszt do niedawna przez niego nękanych Irakijczyków. Zgadzam się z Gilikiem, że Saddam zasłużył na karę śmierci.

Post został pochwalony 0 razy

I już po wszystkim...

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]
Hm, tak jakby trochę brak słów... Zapalanie świeczek Sadamowi to chyba lekka przesada, czyż nie?

Post został pochwalony 0 razy

Teraz to już i tak nie ma zadnego Boga. Katolicy moga sobie swiecic tysiace swieczek, skoro on wierzył w Allacha



Zastanawia mnie co innego:

Cytat:

Obraz - słabej jakości - pokazuje leżącego Saddama, z szyją skręconą pod niezwykłym kątem. Na lewym policzku widać coś, co wygląda na krew lub siniak.

Co to znaczy?? Bo nie za bardzo rozumiem...

Post został pochwalony 0 razy

Z tą karą śmierci, to jest kwadratowe koło. Niby Rada Europy ją potępił, niby Watykan też potępił wyrok na Saddamie Hussainie, ale czy to wszystko wyjaśni. Nie wiem. Zwolennicy Hussaina bedą się mścić za to, przeciwnicy - też nie pozostaną bierni i tu mi moim zdaniem pachnie wojną domową. Owszem, Hussain nawet nie wiem, czy swoim ludobójstwem nie "przewyższył" Hitlera, Stalina, Pinocheta, Ceausescu czy Milisevica i za masakrę Kurdów, za wojnę z Iranem czy inwazję na Kuwejt powinno się odpłacić Hussainowi na zasadzie "śmierć za śmierć", ale mam mieszane uczucia. Irakijczycy się cieszą, ale muzułmanie to inna kultura niż Polska i Europa.

Post został pochwalony 0 razy

A więc po problemie już...

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

i niech mi ktoś powie, że istnieje coś takiego, jak szansa resocjalizacji takiego typa.

Zapewne ten ktoś Yeti i UFO też widział.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

http://wiadomosci.onet.pl/1457909,11,item.html i niech mi ktoś powie, że istnieje coś takiego, jak szansa resocjalizacji takiego typa. Zapewne ten ktoś Yeti i UFO też widział.

Jak czytam takie rzeczy zastanawiam się czy ten ktoś zasłużył na coś takiego jak śmierć... Bo to chyba najłagodniejszy wymiar kary. W obliczu tragedii jaką spotkało to dziecko to chyba nawet przyjemność..


BTW, dziś słyszałam o nastolatku z bodajże Pakistanu, który zginął popełniając samobójstwo. Bo "bawił się" w odtwarzenie śmierci S. Husajna...

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

http://wiadomosci.onet.pl/1457909,11,item.html i niech mi ktoś powie, że istnieje coś takiego, jak szansa resocjalizacji takiego typa. Zapewne ten ktoś Yeti i UFO też widział.

Nie istnieje. Zresztą wydaje mi się, że zbyt dużą wagę przywiązuje się do resocjalizacji. Czasami można odnieść wrażenie, że to głowny cel więziennictwa a moim zdaniem powinny nim być kara dla winnego i ochrona społeczeństwa przed takimi typami. Nie każdego można zresocjalizować.

Post został pochwalony 0 razy

Jezeli uda się resocjalizowac choc jednego to warto to robić. Niech jednak resocjalizacja nie będzie w przytlnym wiezieniu, ale poprzez ciężko prace (również przy pomocy psychologa )

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

Jezeli uda się resocjalizowac choc jednego to warto to robić. Niech jednak resocjalizacja nie będzie w przytlnym wiezieniu, ale poprzez ciężko prace (również przy pomocy psychologa )

nie można zresocjalizować pedofila. On tego nie robi dlatego, że chce, tylko dlatego, że musi.

Jedyny sposób to fizyczna eliminacja.

Post został pochwalony 0 razy

Klaudia napisał:

Jak czytam takie rzeczy zastanawiam się czy ten ktoś zasłużył na coś takiego jak śmierć... Bo to chyba najłagodniejszy wymiar kary.

Tu już nawet nie chodzi o wymiar kary, tylko o zabezpieczenie społeczeństwa przed takim zwyrodnialcem, a najskutecznieszym jest właśnie ara śmierci.

Post został pochwalony 0 razy