Masahiko, ściągnęłam wlasnie te dwie piosenki (płyty nie mam), ale nie umiem umieścić więc w razie gdybyś nadal ich nie miał napisz mi na PW adres email, teraz wychodze ale jak wroce (mysle ze dzisiaj ) to Ci wyśle.

Post został pochwalony 0 razy

gilik napisał:

Masahiko napisał: Potrzebuje płytę The Cranbierries - Everybody else is doing it, so why can`t we? Jeżeli ktoś miałby to prosiłbym na wruzcenie na serwer i przeslanie linka tutaj, albo na priva. Prosiłbym także o dwie piosenki: Titiyo - "come along" Shakira - "hips don't lie" Bearshare, eDonkey lub Sheareza - tam poszukaj

Wrzucalem wczaesniej tutaj linki poprzez serwery darmowe i mialem nadzieje, ze ktos to ma i mi zarzuci. Moge sciagac i mam nawet DC++ ale nie chce mi sie


edit:
Aspazja kilka stron wczesniej masz opisane, a jak cos to w moim profilu jest adres, a jezeli dalej nie wiesz co i jak to - [link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Czy ktoś wczoraj oglądał sopocki koncert na 25-lecie Perfectu? Ja ogólnie całą tę imprezę olałam, ale włączyłam TV specjalnie dla ich piosenek Hmmmm, bosko Wszystkie ich wspaniałe hity w jednym momencie, na jednej scenie... Chociaż z tymi niektórymi wykonaniami, do nie do końca trafili Jak wam podobało się wykonanie "Bla, bla, bla"? Bo wg mnie, to było beznadziejne. Dzisiaj słuchałam sobie "Trójki" i facet opowiadał, że wg niego, to była genialna wersja. Hmm... sam refren kiedy te trzy panie śpiewały nawet fajnie wyszedł, tak inaczej. Ale zwrotki kompletnie mi nie przypasowały. Cóż, może to kwestia gustu, ale mi się to nie podobało, chyba za bardzo jestem przyzwyczajona do oryginału Szczególnie 3 zwrotkę mi się nie podobała - a to moja ulubiona jak ją pierwszy raz słuchałam, to sobie ją do baardzo do serca wzięłam (pewnie nie ja jedyna) i obiecałam, że tak właśnie będę robić, jak tam śpiewają (Ciekawe ile już osób złamało postawione przed sobą takie same zasady ) I tak się zastanawiałam, co tam robiła Kayah? Ja rozumiem, Perfect i przyjaciele, ale nie mógł sobie ten Markowski lepszych przyjaciół poszukać? Tak samo Urszula - "Nie płacz Ewka" w jej wykonaniu, to była czysta profanacja... Zrobiła sobie z tego pięknego utworu, jakiś popowo-dancowy mix. Dobrze, że dała publiczności śpiewać, im wyszło to stokroć lepiej. Ale na niektórych wersjach się pozytywnie zaskoczyłam, m.in. słuchając braci Cugowskich Myślałam, że będą to przerabiać jakoś po swojemu (a niechby spróbowali Dostali taki genialny utwór - "Całkiem inny kraj", że nie ma czego przerabiać) ale zaśpiewali prawie tak jak w oryginale i... wyszło genialnie Kolejny plus przy Silskim (czemu on jeszcze nie wydał płyty? czekam i czekam...) który również bardzo fajnie zaśpiewał, no i nawiązywał kontakt z publicznością. Mimo wszystko, najpiękniejszy gest wykonał sam Markowski. Po odśpiewanym "Sto lat", upadł na kolana i dziękował publiczności, za wszystko... A to chyba my powinniśmy im podziękować Przy okazji, wielkie brawa dla Trójki (tej radiowej) za to, że chyba przez calą wczorajszą noc puszczali ich piosenki (i nie tylko te największe hity, ale i te o których nie wszyscy słyszeli). Zasnęłam dopiero gdzieś przed drugą w nocy, tak się zasłuchałam I wreszcie ktoś puścił "Nieme kino"! Chyba mój ulubiony (obok 20 innych ) utwór Perfektu, a nie wiem czemu, tak rzadko wykonywany i puszczany w radio. Bo to coś pięknego

A słyszeliście całe wykonanie tej jego córki, kiedy śpiewała "Kołysankę dla nieznajomej"? Kiedy Markowski wszedł na scenę chyba chciał z nią spiewać, ale po chwili przestał Nie dziwie się w sumie. On: "Kochaj mnie, nieprzytomnie, jak zapalniczka płomień, jak sucha studnia wody..." Ona: "Kochaaaaaaj mnieeeee, nieprzytomnieeee, jaaaak zapalniczka płooomieeeeeń...eeeee... jak suchaaa studniaa wodyyy...yyyyeeeaaaa..." Jaka to różnica pomiędzy wykonywaniem piosenki przez artyste popowego, a rockowego... Przez całe "Chcemy być sobą" słyszałam w tle Kayah i to jej "eeeeeeaaa!!!aaaa!" Czy one nie rozumieją, że te piosenki już SĄ piękne, i nie trzeba ich ubrawniać jakimiś dodatkowymi odgłosami? Ni to śpiew, ni to ryk, w ogóle ładnie się nie komponuje...

Można by im teraz zaśpiewać "Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść - NIEPOKONANYM!", ale nie wiem czy powinno. W końcu chcą wydać jeszcze jedną płytę,a później może jeszcze cos... Nie wiem czy powinni. Zależy od tego jak ta płyta brzmieć będzie. Jeśli pójdą w kierunku kiczu i tandety, doczepią jakieś popowe brzmienie, to trochę szkoda, żeby ją wydawali... Bo przecież teraz mogliby naprawdę odejść. Jako Ci wielcy, właśnie Niepokonani Heh, aż mi wstyd teraz przed sobą, jak sobie przypomnę, że kiedyś w szkole, bałam się powiedzieć, że ich lubię Wszyscy nastawieni na typowo najnowsze hity, a'la Britney, J.LO, Shakira itp. a ja biedna, sama zasłuchana w takie rockowe brzmienie Kiedyś koleżanka mi powiedziała, że słucham "muzyki dla staruchów" Hm, w sumie, może i tak, tyle, że o tych "staruchach" slyszeli, znali ich i lubili, moi rodzice (a może i nawet dziadkowie) moje pokolenie, a będą slyszeć pewnie i nasze dzieci (moje na pewno na urodziny będą dostawać ich płyty ), a o supergwiazdkach wszyscy szybko zapomną... Aj, ja sama jestem bardzo wdzięczna mojemu tacie (joł, pozdro ) że wszczepił we mnie tę sympatię do Perfectu... Bo oni byli, są i będą genialni

Dobra, koniec tej sentymentalnej wypowiedzi, teraz czekam aż ktoś inny opowie trochę swoich osobistych wspomnień



PS. Czy to prawda, że w latach '80, szczególnie po wprowadzeniu stanu wojennego, na ich koncertach zamiast "Nie bój się tego, aaaa wszystkiego.." śpiewano "Nie bój się tego Jaruzelskiego"?

Post został pochwalony 0 razy

Panienka_Kochajaca_Sport napisał:

PS. Czy to prawda, że w latach '80, szczególnie po wprowadzeniu stanu wojennego, na ich koncertach zamiast "Nie bój się tego, aaaa wszystkiego.." śpiewano "Nie bój się tego Jaruzelskiego"?

prawda. Podobnie jak "Chcemy bić ZOMO". Nawt Urban kiedyś o tym mówił na konferencji po sławnym Perfect Day 1.04.1985, a zespół zmuszono wtedy do wydania odcinającego się oświadczenia.

Osobiste wspomnienia?

Akurat z Perfectem mam niewielkie, choć lubiłem ich piosenki, mam ich płyty. (czarne!).
U nas w klasie toczyła się raczej walka (ale bezkrwawa ) pomiędzy Republiką i Lady Pank. Byłem wielkim admiratorem tej pierwszej i pozostałem do dziś, ponieważ uważam że Republika i Niemen byli jedynymi wykonawcami z Polski , którzy stworzyli coś zupełnie oryginalnego.

Britney i JLo....heh.....uwierzysz, że w 1982-84 tańczyliśmy na klasowych dyskotekach przy muzyce Perfectu, Republiki, Maanamu, Lombardu i Lady Pank?
A obowiązkową przytulanką było Komputerowe serce" Kombi

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

Britney i JLo....heh.....uwierzysz, że w 1982-84 tańczyliśmy na klasowych dyskotekach przy muzyce Perfectu, Republiki, Maanamu, Lombardu i Lady Pank?

A Ty uwierzysz, że ich piosenki nadal są puszczane na dyskotekach? Co prawda nie zawsze i nie za często, ale jednak już kilkakrotnie słyszałam np. takie "Słońcem opętani" Chociaż nie wyobrażam sobie, aby obecnie ktoś wytrzymał całą imprezę tylko z takimi utworami Ale okazuje się, że kiedy taką piosenkę puścisz, wszyscy znają słowa na pamięć, wszyscy potrafią się super bawić. Nawet nie wiesz jaką popularnością cieszy się np. "Zaopiekuj się mną" czy "Sen o Warszawie" wykonywane teraz przez innych arystów, w trochę innej wersji - nawiasem mówiąc przez artystów hip hopowych Mimo wszystko, cały czas fajnie brzmi

Post został pochwalony 0 razy

Panienka_Kochajaca_Sport napisał:

A Ty uwierzysz, że ich piosenki nadal są puszczane na dyskotekach? Co prawda nie zawsze i nie za często, ale jednak już kilkakrotnie słyszałam np. takie "Słońcem opętani"

to już prawie pop, a myśmy się gibali przy "Zamkach na piasku", "Znaku równości" i "O, nie rób tyle hałasu"

Post został pochwalony 0 razy

tak sobie zerkam na koncert Kombii w Sopocie......

Bez Łosowskiego to już nie to niepowtarzalne brzmienie

Post został pochwalony 0 razy

Co do Kombi czy też Kombii (podobno kiedyś byli Kombi, a teraz są Kombii ) to o wiele fajniej mi się słucha tych ich starszych piosenek. Ta muzyka, którą grają po swoim powrocie, jakoś do mnie nie przemawia. Żadne tam Randez-vous i Pokolenia mnie nie kręcią... Szkoda, że się poprztykali z Chylińską, bo robili naprawdę fajną muzykę A teraz ani sama Chylińska, ani nowe Kombii, nie są już tacy dobrzy...

Ach, znów to Pokolenie Chcąc nie chcąc, musiałam sie nauczyć tekstu tej piosenki na pamięć, bo leci wszędzie na okrągło

Zauważyliście, że Skawiński na każdym koncercie (w każdym razie transmitowanym w TV) dziękuje radiu Eska? Już któryś raz z kolei to dostrzegłam... Muszą mu nieźle płacić za tę reklamę

Post został pochwalony 0 razy

Chylińska?? ale to chyba nie ta z ONA??

Post został pochwalony 0 razy

Akurat z "Rendez-vous" to nienajlepszy przykład, bo to utwór z 1985 roku

Post został pochwalony 0 razy

Ta? Ja zawsze myślalam, że to niedawno wydali Hm, jesli tak to sorry, mój błąd Masahiko: tak z tą Chylińska z ONA A co?

Post został pochwalony 0 razy

Panienka_Kochajaca_Sport napisał:

Masahiko: tak z tą Chylińska z ONA A co?

O boże!! Ona to ma głos jako młody gówniarz byłem na jej koncercie w Pobierowie zajebista sprawa

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

Panienka_Kochajaca_Sport napisał: Masahiko: tak z tą Chylińska z ONA A co? O boże!! Ona to ma głos jako młody gówniarz byłem na jej koncercie w Pobierowie zajebista sprawa

No Chylińska jest świetna, obok Nosowskiej chyba najlepsza polska wokalistka rockowa Chociaż ty sie znasz a nie jak Master, ktory "nie lubi zenskich wokali" bosz a jak sie okazje i kobietki potrafia swietnie spiewac

Post został pochwalony 0 razy

Panienka_Kochajaca_Sport napisał:

Zauważyliście, że Skawiński na każdym koncercie (w każdym razie transmitowanym w TV) dziękuje radiu Eska?

Heh, szkoda tylko, że na koncertach śpiewają z playbacku

Post został pochwalony 0 razy

Panienka_Kochajaca_Sport napisał:

No Chylińska jest świetna, obok Nosowskiej chyba najlepsza polska wokalistka rockowa Chociaż ty sie znasz a nie jak Master, ktory "nie lubi zenskich wokali" bosz a jak sie okazje i kobietki potrafia swietnie spiewac

Chylińska śpiewa z wrodzoną sobie k..... mać delikatnością w głosie

Przesadzacie.

Kora, Anja Orthodox, Martyna Jakubowicz.....one to kiedyś miały głosy.

A tak w ogóle to tych śpiewających pań jest ostatnio jakby trochę za dużo.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

Chylińska śpiewa z wrodzoną sobie k..... mać delikatnością w głosie Przesadzacie.

Ale głos ma nieziemski. Może nie jest jakas super wokalistka, ale z takim głosem ze świeczka szukac


PS. Kora wymiata

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

A tak w ogóle to tych śpiewających pań jest ostatnio jakby trochę za dużo.

Śpiewających to może i za dużo, ale ładnie i dobrze śpiewających, to jak na lekarstwo

A co do Kory, to mój ojciec gdyby mógł wziąłby z nią już 5 razy ślub, tak się nią podniecia (W sensie głosu i muzyki oczywiście ) Chociaż kiedyś byłam z nim na koncercie Maanamu i muszę przyznać, że naprawdę jest niezła

Post został pochwalony 0 razy

Czy ktoś oglądał/słuchał "Evitę"? Genialne Widziałam to już któryś raz z kolei, ale nadal mi się podoba To najlepszy musical jaki kiedykolwiek widziałam (inna sprawa, że chyba jedyny jaki widziałam ). Pięęęękna muzyka Tylko czemu im się zawsze zachce puszczać to o 1 w nocy w TV? Don't cry for meeee, Argentinaaa.... ech Mam i kasetę tego i płytę i mogę słuchać na okrągło A jak wam się to podoba? Wynotowałam sobie najlepsze piosenki z tego filmu i u mnie to jest tak: "Dont' cry for me Argentina", wiadomo, "A new Argentina" - chyba najlepsza Ta muzyka, boska. "High flying adored", fajnie się to ogląda na filmie i chyba "You must love me" bo to takie dość wzruszające W sumie mogłabym wam tu wszystkie piosenki wypisać Bo wszystkie są świetne Świetny musical, świetna rola Madonny, świetna muzyka

Post został pochwalony 0 razy

Panienka_Kochajaca_Sport napisał:

Czy ktoś oglądał/słuchał "Evitę"? Genialne Widziałam to już któryś raz z kolei, ale nadal mi się podoba To najlepszy musical jaki kiedykolwiek widziałam (inna sprawa, że chyba jedyny jaki widziałam ). Pięęęękna muzyka Tylko czemu im się zawsze zachce puszczać to o 1 w nocy w TV? Don't cry for meeee, Argentinaaa.... ech Mam i kasetę tego i płytę i mogę słuchać na okrągło A jak wam się to podoba? Wynotowałam sobie najlepsze piosenki z tego filmu i u mnie to jest tak: "Dont' cry for me Argentina", wiadomo, "A new Argentina" - chyba najlepsza Ta muzyka, boska. "High flying adored", fajnie się to ogląda na filmie i chyba "You must love me" bo to takie dość wzruszające W sumie mogłabym wam tu wszystkie piosenki wypisać Bo wszystkie są świetne Świetny musical, świetna rola Madonny, świetna muzyka

Mnie do tej pory podoba się Irlandka Enya, tzn. jej muzyka do filmu.

Post został pochwalony 0 razy

Mnie dzisiaj wzięło na muzykę z "Amores Perros"
Ulubiona piosenka: Nacho Pop "Lucha de Gigantes"

http://youtube.com/watch?v=pqSQxQJdNR4

EDIT Znalazłam jeszcze jeden fajny kawałek z tego filmu:

http://youtube.com/watch?v=ITfnMD4f7Uc&mode=related&search=

Post został pochwalony 0 razy

Panienka_Kochajaca_Sport napisał:

Czy ktoś oglądał/słuchał "Evitę"? Genialne Widziałam to już któryś raz z kolei, ale nadal mi się podoba To najlepszy musical jaki kiedykolwiek widziałam (inna sprawa, że chyba jedyny jaki widziałam ). Pięęęękna muzyka Tylko czemu im się zawsze zachce puszczać to o 1 w nocy w TV? Don't cry for meeee, Argentinaaa.... ech Mam i kasetę tego i płytę i mogę słuchać na okrągło A jak wam się to podoba? Wynotowałam sobie najlepsze piosenki z tego filmu i u mnie to jest tak: "Dont' cry for me Argentina", wiadomo, "A new Argentina" - chyba najlepsza Ta muzyka, boska. "High flying adored", fajnie się to ogląda na filmie i chyba "You must love me" bo to takie dość wzruszające W sumie mogłabym wam tu wszystkie piosenki wypisać Bo wszystkie są świetne Świetny musical, świetna rola Madonny, świetna muzyka

Masz na myśli Musical z Madonną w roli Evity Perron ( żony ówczesnego charyzmatycznego Prezydenta Argentyny Juana Perrona ). Tak - też oglądałem ten musical i bardzo mi się podobał. Nie lubię piosenek w wykonaniu Madonny, ale wtedy zagrała perfekcyjnie.
Zresztą w ogóle lubię muzykę operetkową i musicale. Np. Musical "Hair" to już typowa klasyka z lat 80-ych, a miałem jeszcze też okazję być w operetce na takich szlagierach jak "Księżniczka Czardasza", "Bal w Savoy'u", "Wesoła Wdówka", "My fair Lady", "Błękitna Maska" czy "Wesołe kumoszki z Windsoru". A jedną z aktorek, które miałem okazję podziwiać była Grażyna Brodzińka. Myślę, że każdy, kto zna ten styl muzyki, albo go lubi, wie, o czym piszę.

Post został pochwalony 0 razy

Miki-tak się składa,że wiem,o czym mówisz
I wielce jestem kontenta,że należę do tej właśnie grupy osób,które wiedzą.Być może przesadzam,ale to poniekąd nobilitacja.
Do Twojej listy dorzuciłabym jeszcze "Skrzypka na dachu".
A Grażyna Brodzińska? Nie lubię tej kobiety,bo z zasady nie lubię kobiet,którym bycie damą przychodzi tak łatwo,tymczasem ja się staram i staram,i nic...
A tak poważnie-jest świetna,tylko drażni mnie Bogusław Kaczyński (ten z przyzwoitego szczepu rodu),okazujący owej pani na każdym kroku swe uwielbienie.Przy czym robi to w taki sposób,że przestaję koncentrować się na tym,o czym rozmawiają ze sobą-a rozmawiają ciekawie-a zaczynam zastanawiać się nad tym,czy pan Kaczyński padnie za chwilę na kolana,czy też może zacznie pokrywać ognistymi pocałunkami jej wypielęgnowane dłonie,czy też może pójdzie na całość i pomimo wieku zacznie wycinać ogniste hołubce??!
Pozdrawiam serdecznie

Post został pochwalony 0 razy

Ależ mnie dzisiaj wzięło. Odkurzyłem stare płytki i kasetki i zacząłem słuchać starych poczciwych Ironsów, G n'R. Ech.. ile bym dał, zeby tak teraz Iron Maiden zawitało do Polski, zagrali choćby "Fear of the Dark" a publiczność przy wspaniałej atmosferce im wtóruje.
Humor popsuło mi tylko jedno. Okazało się, że w mojej wieżyczce poszła się tamtaramtać głowica w magnetofonie, a część rzeczy mam tylko na taśmie. Więc postanowiłem uzupełnić płytotekę. Pół dnia mi to zajęło na ściągnięcie trzech albumów. Dramat. Zaś kasety wyrzuciłem i proponuję wszystkim to zrobić, bo to już przeżytek.

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Zaś kasety wyrzuciłem i proponuję wszystkim to zrobić, bo to już przeżytek.

Mama wczoraj mi opowiadała tak samo, że co jak co, ale kasety to już z mody wyszły, teraz jedynie muzyka na płytach, bo tak lepiej, wygodniej.. nawet w sklepach nie ma prawie kaset tylko płyty. Może i tak... ale co ja zrobię, że jestem do moich kaset tak przywiązana? Mam je tyle lat, hohoho... kiedyś, może z 5-7 lat temu, jak nie miałam chyba nawet jeszcze kompa, neta (a może miałam, ale nie wiedziałam, że można muzykę przez internet ściągać ) to wsadzalam czyste kasety do radia, i za każdym razem jak jakaś stacja puszczała moją ulubioną piosenkę nagrywałam sobie ją na kasetę heh, ile ja takich kaset mam w domu.... Połowy nie słucham (bo nawet ich odsłuchać nie idzie, ze starości i przez ciągle nagrywanie na tę samą kasetę 20 piosenek ), ale i tak ich nie wyrzucam Jakoś tak.. przez sentyment

Post został pochwalony 0 razy

Panienka_Kochajaca_Sport napisał:

RTS napisał: Zaś kasety wyrzuciłem i proponuję wszystkim to zrobić, bo to już przeżytek. Mama wczoraj mi opowiadała tak samo, że co jak co, ale kasety to już z mody wyszły, teraz jedynie muzyka na płytach, bo tak lepiej, wygodniej.. nawet w sklepach nie ma prawie kaset tylko płyty. Może i tak... ale co ja zrobię, że jestem do moich kaset tak przywiązana? Mam je tyle lat, hohoho... kiedyś, może z 5-7 lat temu, jak nie miałam chyba nawet jeszcze kompa, neta (a może miałam, ale nie wiedziałam, że można muzykę przez internet ściągać ) to wsadzalam czyste kasety do radia, i za każdym razem jak jakaś stacja puszczała moją ulubioną piosenkę nagrywałam sobie ją na kasetę heh, ile ja takich kaset mam w domu.... Połowy nie słucham (bo nawet ich odsłuchać nie idzie, ze starości i przez ciągle nagrywanie na tę samą kasetę 20 piosenek ), ale i tak ich nie wyrzucam Jakoś tak.. przez sentyment

Hehh... Też kiedyś nagrywałem z radyjka, jak coś fajnego leciało. Jeszcze mam kasety, ale większości wczoraj powiedziałem "Adieu!", bo już nawet nie mam gdzie ich trzymać. No, najbardziej żal tych oryginalnych, ale trzeba iść z duchem czasu . Poza tym skoro moja staruszka (tj. wieżyczka) już nawala (nie działa magnetofon, znowu coś się dzieje z soczewką głowicy CD, a nie mam zamiaru wydawać znowu trzech stów na nową głowicę ) i działa tylko radio, to chyba nie ma sensu opierać się na kasetach, tym bardziej, że jakość nagrania na taśmie jest wyraźnie gorsza niż na CD.

Post został pochwalony 0 razy

Ja pamiętam zawsze co sobotę kiedys Marek Niedźwiedzki prowadził w Programie III PR listę przebojów. I co sobotę siedziałem i nagrywałem różne piosenki. Do dziś dnia mam kasety nagrywane 10, 15 czy 20 lat temu. Teraz kupuję płyty CD z róznymi rodzajami muzyki. Nawet tak uwielbianą przeze mnie muzykę poważną, której nie cierpi moja żona. Ale to już sprawa gustu.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

Kora, Anja Orthodox, Martyna Jakubowicz.....one to kiedyś miały głosy. A tak w ogóle to tych śpiewających pań jest ostatnio jakby trochę za dużo.

Z tą Anją to żeś Holt pojechał, zero osobowości flaszka w dłoni po każdym koncercie
Mnie twórczość Mannamu nigdy nie rajcowała, lae rozumiem kapela z Krakowa.
Ostatnio byłem w Sopocie na takim sztucznym koncercie, który zorganizował tvn w ramach Sopot 2006 najbardziej podobała mi się Reni Jusis, poza tym można sie w tym roku naogladać było całej fali młodych panienek typu jeden kawałek i juz za rok mnie nie bedzie na scenie typu: Jet Set, Gosia de Lux, Andrzejewicz. Niezapomnianym przeżyciem był występ Queens, zero reakcji publiki.
Jakubowicz wiedziała o czym śpiewa to jest zasadnicza róznica pomiędzy nią a współczesnymi lalkami ze sceny

Post został pochwalony 0 razy

sidney46 napisał:

Z tą Anją to żeś Holt pojechał, zero osobowości flaszka w dłoni po każdym koncercie

zero osobowości? Nie znam jej osobiście, ale charyzmę na scenie ma, a co do flaszki.....hm, a taki Richards to pije Fantę i jest bamboocha?

miki napisał:

Np. Musical "Hair" to już typowa klasyka z lat 80-ych,

70-ych.

Przy czym moim zdaniem ścieżka dźwiękowa z filmu Formana jest ciekawsza niż wersja z Broadwayu, a sam film......kto wie, czy nie jest to jeden z 5 najlepszych filmów w historii?

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

miki napisał: Np. Musical "Hair" to już typowa klasyka z lat 80-ych, 70-ych. Przy czym moim zdaniem ścieżka dźwiękowa z filmu Formana jest ciekawsza niż wersja z Broadwayu, a sam film......kto wie, czy nie jest to jeden z 5 najlepszych filmów w historii?

A tak Holcie, masz rację - 70 - ych. Zwracam honor.

Post został pochwalony 0 razy

sidney46 napisał:

[Mnie twórczość Mannamu nigdy nie rajcowała, lae rozumiem kapela z Krakowa.

5 najwybitniejsyzch polskich płyt lat 80-ych:

1. Nocny Patrol - Maanam
2. Nowe sytuacja - Republika
3. Brygada Kryzys - Brygada Kryzys
4. Historia Podwodna - Lecha Janerka
5. Klaus Mitfoch - Klaus Mitfoch

kolejność przypadkowa.

Post został pochwalony 0 razy