RTS napisał:

Endriu o punkowych kapelach napisał: czasy ich swietnosci skonczyly sie w latach 80,teraz zostaly kultowe zespoly,ktore przetrwały,a ktore czesto wystepuja na roznego rodzaju festynach zatem nie ma mowy o darmowej grze Hmm... Ciekawe... W 2006 roku po Polsce koncertował The Bill. I teraz niespodzianka dla Ciebie... Koncertowali za darmo. Sam byłem na koncercie w Łodzi, więc wiem. A poza tym, fakt, że ich czasy minęły, dobitnie świadczy o tym, że nie ulegają komercji. Przecież nie zmieniają swojej muzyki pod kontem koniunktury. Ponadto niesłychane jest dla mnie posądzanie punkowych zespołów o "komerchę", bo w zasadzie punk jest antykomercyjny.

Pewnie masz duzo racji,ale prawda lezy jednak po srodku,bez watpienia w temacie punka wiesz wiecej,bo sie nim interesujesz,jednak ze wzgledu na to o czym mowimy,czyli brak popularnosci takiej jak w czasach swietnosci,aby sie utrzymac w tej branzy musza jednak ulegac tej komercji,z pewnoscia nie takiej jaka ma miejsce w innych popularnych na ten moment gatunkach muzyki,ale jednak...
dobra ok ufam ze punk jest antykomerchą....

RTS napisał:

Endriu napisał: imprezy typu Jarocin czy Woodstock nie maja nic wspolnego z tymi w latach 70 i 80,wtedy przyjezdzali aby sie promowac i w przyszlosci koncertowac,natomiast teraz po to aby utrzymac sie na rynku muzycznym w celu uprawiania chałtury. Jeśli chodzi o Jarocin obecny, to zgadza się, że jest zwykłą komerchą. Toteż ja i moi znajomi nie planujemy się tam pojawić. I gwarantuję Ci, że ów festiwal w obecnej wersji nie zda próby czasu, właściwie już nie zdał. No chyba, że to będzie jużzupełnie inne widowisko, jakich w skomercjalizowanym świecie wiele. Ale próba sklonowania tamtego Jarocina zakończyła się fiaskiem totalnym i każda następna zakończy się podobnie. Kilku moich znajomych, także tych, którzy pamiętają tamten Jarocin pojechała na ten pierwszy Jarocin-PRL i wróciła rozczarowana na całej linii. I gwarantuję Ci, że już nie pojedzie więcej. Zresztą w ubiegłym roku już ich tam nie było. Nasza paczka miała pojechać właśnie w minionym roku, (z ciekawości po prostu), ale ostatecznie zdecydowaliśmy się nie pojechać. I nie zamierzamy. Co do Woodstock'u, to rozmawiamy o Przystanku Woodstock, a tego nie było w latach 70-tych i 80-tych.I gwarantuję Ci, że jest każdego roku pełno zesopłów często młodych, które tam właśnie się promują. Jedne lepsze, drugie gorsze, ale to oczywiste. I błędem jest twierdzenie, że grana jest tam tylko chałtura, jak to żeś określił.

Powiem ci ze Jarocin dla mnie byl dobry do polowy lat 70,wtedy to sie nazywalo "Rytmy Mlodych",pozniej gdy nastala era punka,kompletnie przestalo mnie to interesowac,nie wiem ale ten gatunek rocka kompletnie mi nie przypasowal,tak jak i subkultura ich zachowanie na festivalach jak i muzyka skutecznie mnie zniechecilo,szanuje jednak gusta i nic nie mam do fanow tego stylu..

RTS napisał:

Endriu napisał: Czemu?dlatego ze jestem otwarty na inne style.. Nie. Dlatego, że wcześniej coś przebąkiwałeś o tym, że np. wstawienie muzyki klasycznej, czy orkiestr dętych do metalu, czy rocka, to komercha i nie jest to żaden rozwój.

Mnie chodzi o nie mieszanie gatunkow...
rock to jest rock i ulepszac mozna dzwiekami,wokalem,zachowaniem na scenie...
Podobnie z innymi rodzajami muzy..swoja droga mieszanka orkiestr detych z techno transe moglaby niejednego zainspirowac

RTS napisał:

Endriu napisał: Zgadzam sie...dla mamony nie...zapotrzebowanie tak... No i tu jest ta niekonsekwencja. Bo obecnie zapotrzebowanie, to w zasadzie mamona. Co innego, jeśli robią to dla tego, by się rozwijać i chcą zachować swoją niezależność artystyczną. Zaś zapotrzebowanie oznacza po prostu nastawienie się na handel. Bo komercha to właśnie handel muzyką, często za cenę zjechania dobrej muzy do poziomu owej chałtury, o której wspominasz.

Nie zawsze tak bywa,latem w Sopocie odbywaly sie koncerty na molo,ktore przygotowywaly zespoly do festivalu w operze lesnej,bylo duzo gwiazd,ktore to bylo mozna zobaczyc za naprawde niewielkie pieniadze i nie mozna bylo tego nazwac chaltura,byla profesjonalna scena,artysci rzesze fanow i znakomita muzyka..
Pieniadze oczywiscie kazdy chce zarabiac,ale jak prezentuje klase to nie widze nic w tym zlego...

Post został pochwalony 0 razy

Endriu napisał:

Pewnie masz duzo racji,ale prawda lezy jednak po srodku,bez watpienia w temacie punka wiesz wiecej,bo sie nim interesujesz,jednak ze wzgledu na to o czym mowimy,czyli brak popularnosci takiej jak w czasach swietnosci,aby sie utrzymac w tej branzy musza jednak ulegac tej komercji,z pewnoscia nie takiej jaka ma miejsce w innych popularnych na ten moment gatunkach muzyki,ale jednak...

Andrzeju, każdy zespół musi, w mniejszym, lub większym stopniu, ale każdy. Komercja to nic innego, jak handel, a jeśli zespół ma się utrzymać, to musi sprzedawać swoją muzykę. Byleby się nie szmacił- że tak ostro powiem- a więc nie zaprzedawał swojej muzyki dla chwilowej koniunktury, kosztem m.in. obniżania jakości. Innymi słowy wybranie dla kasy chałtury, a nie piękna muzyki. Bo to już "komercha", nie komercja.

Endriu też napisał:

Mnie chodzi o nie mieszanie gatunkow... rock to jest rock i ulepszac mozna dzwiekami,wokalem,zachowaniem na scenie... Podobnie z innymi rodzajami muzy..swoja droga mieszanka orkiestr detych z techno transe moglaby niejednego zainspirowac

Ale z mieszania gatunków też może wyniknąć coś pięknego i dobrego dla ucha.

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Co sądzicie o tej muzyce?

[link widoczny dla zalogowanych]


Gilik to jakiś Twój znajomy? Niezle rytmy

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Masahiko dnia Śro 15:43, 30 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz

Kolega z klasy

Ta muza to jakaś dziwna. Tylko praktycznie sam podkład, i to do tego jakiś smętny jest.

Post został pochwalony 0 razy

umarł naprawdę wybitny muzyk.

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Harada napisał:

Co sądzicie o tej muzyce? [link widoczny dla zalogowanych]

Wielece nastrojowa, ale nie jest taka zła...

Gorsze jest to, że w tych filmikach strasznie długo ładuje się do bufora, co mnie doprowadza do pasji.

Holt_ napisał:

umarł naprawdę wybitny muzyk

Cóż... to wielce smutne, ale najlepsi odchodzą pierwsi. [*]

Post został pochwalony 0 razy

Karolak w akcji


[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

sidney46 napisał:

[link widoczny dla zalogowanych]

aktualizuję linka

[link widoczny dla zalogowanych]

nawiasem mówiąc to jest całkiem fajny serial. O moim pokoleniu

Post został pochwalony 0 razy

znowu smutny news, przynajmniej dla ludzi z mojego pokolenia

W Warszawie w wieku 64 lat zmarł dziennikarz muzyczny Janusz "Kosa" Kosiński.

Post został pochwalony 0 razy

Konia z rzędem temu, kto poda tytuł piosenki z reklamy gazety InStyle, a przede wszystkim charakterystycznej dla filmu "Lejdis"... Szukam tego już blisko miesiąc (hm, co tam ja. Z tego co widzę pół polskiego internetu szuka tego ) a nigdzie nie ma. W refrenie pojawiają się słowa: ""Love me every day, baby come closer that's what I said, let's have some fun before I'm gone, love me all night long...".

fragment piosenki i reklamy znajduje się tu: [link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Nie mam pojęcia, ale gdzieś już słyszałem tę piosenkę.
Natomiast ja mam nieco inszy problem. Otóż w jednej z reklam pewnej marki samochodu (no właśnie nie pamiętam, jakiej ) leciała taka fajna nastrojowa piosenka. gdzie jakaś piosenkarka śpiewała w refrenie powtarzane "Release me!.." Podoba mi się ten utworek i nie wiem ani tego, kto jest wykonawcą, ani nie znam tytułu utworku.

Post został pochwalony 0 razy

Klaudia - nie mam bladego pojęcia, siedziałem na googlach i wiem dokładnie tyle, co ty
RTS - chodzi może o ten utwór:
http://www.youtube.com/watch?v=NjQXMZe2ouk
?

Post został pochwalony 0 razy

O! Dokładnie o ten utworek mi chodziło. Dzięki, masterze.

Post został pochwalony 0 razy

Panienka_Kochajaca_Sport napisał:

Konia z rzędem temu, kto poda tytuł piosenki z reklamy gazety InStyle, a przede wszystkim charakterystycznej dla filmu "Lejdis"... Szukam tego już blisko miesiąc (hm, co tam ja. Z tego co widzę pół polskiego internetu szuka tego ) a nigdzie nie ma. W refrenie pojawiają się słowa: ""Love me every day, baby come closer that's what I said, let's have some fun before I'm gone, love me all night long...". fragment piosenki i reklamy znajduje się tu: [link widoczny dla zalogowanych]

Moze to Elżbieta Mielczarek ?

Post został pochwalony 0 razy

Tak sącząc sobe browarki po zrobionym kompie i popijając whiskacza jakiego przywiózł z Irlandii przypomnieliśmy sobie stare czasy.
I jedno muszę Wam zapodać jeden utworek, który nawet jak jesteście po 8 browarach, to postawi na nogi. Mankament jest tylko jeden, będą Was przeklinać sąsiedzi...

http://www.youtube.com/watch?v=TozOo0RZTro

Post został pochwalony 0 razy

Ten utworek dedykuję drużynie Widzewa.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez RTS dnia Śro 14:26, 23 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz

zagadka z niespodzianka:

zgadnijcie jaka polska piosenka kojarzyc sie moze jako taki polski odpowiednik 'since i've been loving you'? Chodzi raczej o warstwe melodyczna

Podawac wiele typow bo zagadka trudna i wzgledna

Post został pochwalony 0 razy

śpiew tez jest podobny

Post został pochwalony 0 razy

Cliver - lekarstwo na gorzkie łzy??

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Masahiko dnia Śro 21:14, 07 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz

nie

Ty, muzykant, pomuzykuj na GTW w dziale "Download"

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Pamiętam, podniecali się tym moi koledzy. Kapela chyba z Wrocławia coś w stylu punk & skin. Wokal miał taki ochrypnięty głos teraz to grzecznie brzmi. Grali chyba w Jarocinie w 85 roku. Osobiście taki punk rock mnie nie ruszał to już były czasy Gdańskiej Sceny Alternatywnej tego wtedy słuchałem.

Post został pochwalony 0 razy

Z kapel z Wybrzeża kojarzę tylko Aptekę, jednak średnio mi podchodziła... Tzn. kilka utworków jest naprawdę wartych uwagi, jednak w wielu za mocno czuć jezz.

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

skoro już wszedłem na forum to polecam kawałek szwedzkiej kapeli Sabaton. Tłumaczenie co prawda nie najwyższej jakości. Ale oddaje treść utworu. Przytoczone proporcje są prawdziwe no może poza tytułowym 40 - 1 który jest raczej symboliczny . Guderian nie chciał się przyznać do swoich strat.

Generalnie mnie się włos jeżył na wszystkim podczas słuchania.

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Muzyczka jak się patrzy, w moim guście. Kojarzy mi się z Manowar lub Running Wild.
Jednocześnie cieszy mnie, że Szwedom tak przypadła do gustu obrona RP.

Post został pochwalony 0 razy

Ta kapela lubi takie klimaty, w gruncie rzeczy uczy historii poprzez muzykę. Nagrała trochę tego typu utworów np. Stalingrad.

Post został pochwalony 0 razy

a teraz coś zupełnie z innej beczki.


Oglądacie dziś Sopot Festival?

wiem, że to kicha i kicz.....

ale jakoś dziś nie potrafię powstrzymać wzruszenia...bo jakoś mi się licealne i późnopodstawówkowe imprezy przypomniały......20-25 lat minęło..kurczę, no, ależ ja już stary jestem.....

Sandra, Sammy Fox, Kim Wilde (plakat nad moim łóżkiem wisiał ), Shakin Stevens.......ech, balowało się............

Post został pochwalony 0 razy

Choć to (z wiadomych względów) nie moja bajka to obejrzałem. Nawet miło było tego posłuchać, choć trzeba przyznać że większość wykonawców mocno wyszła z wprawy ;p

Post został pochwalony 0 razy