|
|
Fani piłki nożnej!
Eksperci w dziedzinie futbolu
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Śro 15:19, 01 Lis 2006 |
|
Temat postu:
Masahiko napisał: |
Skoro szkoła jest publiczna, a w polsce dominuje Katolicyzm to tak. |
W takim układzie w szkołach powinny być też przedmioty z religii muzułmańskiej, protestanckiej, prawosławnej. I nie jest żadnym uzusadnieniem to, że katolicyzm jest w kraju dominującą (w sensie najbardziej powszechną) religią. W państwie z założenia demokratycznym swoje prawa powinna mieć również i mneijszość religijna. Albo jest jakaś równość w świetle prawa, albo nie.
Masahiko napisał: |
Zreszta nie mam nic przeciwko religii w szkole - mozna sie wielu ciekawych rzeczy dowiedziec (co wazne zyciowych, bo w przeciwienstwie do chemii lub fizyki wiekszkosc czasu na lekcji spedzam spiac...) |
Hehh... Jak się można domyślić i Krystyna Sobecka spała na tych lekcjach, a na religii nie.
Japoniec napisał: |
RTS napisał: |
Mogą i tacy wyjść, ale są to pojedyncze przypadki. |
Tak samo jak jeden jest tylko Rydzyk... |
Masahiko, powiedz mi, ilu jest takich prawdziwych katolików wśród tych,co się podają za nich. Nadal podtrzymuje, że osoby typu Wojtyła, Tischner to wyjątki.
Masahiko napisał: |
To Ty pierwszy wspomniales o nauce. Sam człowiek nie zainteresuje się fizyka - trzeba mu to wpoic, tak samo jak religie - pozniej ma wybor. W przypadku nauki moze isc na studia, ktore go interesuja, a w przypadku religii moze zmienic ją, albo stac sie ateista - proste... |
Nic nie mam przeciwko nauce religii, ale niech to czynią poza szkołą. Jeszcze raz powtarzam, że szkoła jest miejscem nauki, zaś religia nie ma nic wspólnego z nauką.
Masahiko napisał: |
Oczywiscie, ze ma. Nie ma wyboru do ktoregos tam roku zycia (przyjmijmy ze 18-stego), ale pozniej moze swobodnie decydowac. Katolicyzm to jedna z tych religi, ktora nie narzuca nikomu wiary - nie chcesz nie wierz... |
Tylko, że nie jest to takie proste, jak twierdzisz. Od małego człowiekowi wpaja się treści religijne, w najmniej odpowiednim do tego okresie socjalizacji. Zapada to głęboko w podświadomości człowieka. Używając słów Freud'a jest to ta sfera w osobowości człowieka, która jest bardzo zakorzeniona w jego psychice. To superego stanowiące wewnętrzne odbicie wartości wśród których się wychował. To nie jest tak, że o, coś Ci się spodobało, zaimponowało i ot tak rzucasz swoje dotychczasowe przeświadczenia.
Masahiko napisał: |
I stało jej się coś?? A myslisz, ze inni nauczyciele nie zmieniaja ocen według swoich sympatii? Babka od chemii dała mi w drugiej klasie 4 choc z ocen wychodziła mi raczej trójka, a dlaczego? bo mnie lubiła |
I uważasz, że to jest w porządku?
Japoniec napisał: |
RTS napisał: |
Spuścizn narzuconych przez obcych... |
co masz na mysli |
To, że chrześcijaństwo zostało Polsce narzucone przez Zachód.
Masahiko napisał: |
RTS napisał: |
Na jedno by wyszło. |
Noi prosze - takie myslenie doprowadziło do rządów Kaczorów w Polsce dziekujemy Nie chodzi bron boze, ze jestes przeciwko kosicolowi, ale taka obojetnosc - mniejsze zło się mówi... |
Źle mnie zrozumiałeś. I jedno i drugie nie jest dobre. I jedno i drugie jest dla mnie nieakceptowalne.
Japoniec napisał: |
RTS napisał: |
Nie bardzo wiem, co masz na myśli... |
Sam nie wiem o co mi chodziło... |
Aha. To witam w klubie.
Japoniec napisał: |
RTS napisał: |
Ja rzekłbym, iż to co wymieniłeś było tłem (choć nie zawsze), natomiast religia zawsze się przewijała w konfliktach i to jako główny wątek. |
Ale to dotyczyło kilku - krucjaty, co jeszcze? |
Niemal wszystkie do XIX w. włącznie. Jeżeli kontekst religijny wojen zauważasz tylko w krucjatach, to proponuję, abyś raz jeszcze zajrzał do książek.
Masahiko napisał: |
Ty tutaj łączysz ideologie z religią. Ja tego nie łącze stąd mamy rozbieżne zdania. Jezeli popatrzec na to tak jak Ty to sie zgadza, ale mnie chodzi o religia - chrzescijanstwo, islam, a nie nazizm, komunizm i absolutyzm... |
Bo nazizm, komunizm, absolutyzm to systemy polityczne. Mylisz się Masahiko, religia jest ideologią, zbiorem przeświadczeń.
Masahiko napisał: |
I do czego doprowadza te dzialania w Holandii?? Juz nie chce mi sie tutaj dyskutowac na ten temat, ale troche strasznie to tam wyglada... |
A cóż takiego strasznego tam widzisz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Śro 13:03, 15 Lis 2006 |
|
Temat postu:
Noi po próbnej maturze z polaka Były do wyboru dwa tematy: o Werterze i o Lalce w połączeniu z Kordianem. Sprawa prosta - trzeba wybrac jeden z dwóch. Jednak nie dla mojego kumpla, ktory wymyslil trzeci temat: list motywacyjny do Wertera na podstawie Lalki i Kordiana wspaniale
Post został pochwalony 0 razy
|
|
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Śro 15:13, 15 Lis 2006 |
|
|
|
gilik
|
|
|
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Śro 15:36, 15 Lis 2006 |
|
Temat postu:
Masahiko pisałeś podstawe?? Jak ci poszło??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Czw 21:33, 16 Lis 2006 |
|
|
|
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Pią 01:36, 17 Lis 2006 |
|
|
|
gilik
|
|
|
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Pią 13:16, 17 Lis 2006 |
|
|
|
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Pią 13:27, 17 Lis 2006 |
|
Temat postu:
Gilik, bo historia niegdy nie była i nie jest bamnalna. To wyjątkowa nauka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
aspazja
|
|
|
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lipsko/Ostrowiec Św.
|
Pią 19:49, 17 Lis 2006 |
|
Temat postu:
Uff... już po próbnych .
Pisałam:
1) polski rozszerzony; jestem zadowolona, test do przyjęcia, wypracowanie- temat bajka- obrazy wojny w "Pamiętniku z Powstania Warszawskiego" i "Potopie". Trochę pewnie stracę za dość ubogą analizę "Potopu", bo z radości że mam to omowienia sposob obrazowania Białoszewskiego troszkę zachwiałam proporcje, średnie wyszło mi zakończenie, ale ogolnie to lajcik.
2) angielski rozszerzony; gramatyka nie za bardzo, wypracowanie (recenzja) bez problemu, słuchanie, czytanie- po konsultacji z kluczem stwierdzam że nieźle a wyszłam z sali bez przekonania w tej kwestii .
3) historia podstawowa; łatwa, aczkolwiek nie wszystko zdążyłam powtórzyć, częściowo robiłam więc na wyczucie, jeszcze nie widzialam klucza -zobaczymy...
Masahiko- jak rozszerzona historia? Gadałam z kuplem to nie byl zachwycony... Jak brzmial temat, kt. pisales?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Sob 12:05, 18 Lis 2006 |
|
Temat postu:
Już któryś raz słyszę, ze podstawowy polski był trudniejszy od rozszerzonego
Historia? Nie tyle banalna co po prostu łatwa. Sądziłem, że trzeba będzie mieć większą wiedze. Licze nawet na ok.70%. Co byłoby super wynikiem zważywszy na to, że powtórzyłem dopiero starożytność i średniowiecze. Co prawda popełniłem kilka błędów (jak np. pomylilem numery Ottonów ) ale jestem zadowolony. Natomiast temat wypracowania wprost bajeczny - kryzys demokracji między wojnami światowymi. Rewelka. Napisałem dużo i w miarę sensownie. Wspomnialem tam o sytuacji w Niemczech, we Włochach, Hiszpanii, a także Polsce i ZSRR. Mam tylko nadzieje, ze nie przywala czegos trudnego na normalnej maturze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Janisz_
|
|
|
Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 561
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Płock/Toruń
|
Sob 12:49, 18 Lis 2006 |
|
Temat postu:
Masahiko napisał: |
Natomiast temat wypracowania wprost bajeczny - kryzys demokracji między wojnami światowymi. Rewelka. |
Naprawdę fajny temat Jakbym miał taki w tamtym roku, to bym wyciągnął więcej procent
Gdyby nie to całe zamieszanie z poziomami, to poleciłbym Wam zdawanie wszystkiego na rozszerzonym poziomie, bo w tamtym roku przy zdawaniu na samych podstawach szansa dostania się na studia malała o jakieś 50% (przynajmniej tam gdzie składałem).
Myślę, że dużo się w tej kwestii nie zmieni (o ile uczelnie nie wrócą do praktyki rozmów kwalifikacyjnych). W sumie warto zdawać rozszerzenia, tyle że trzeba liczyć się z większym ryzykiem oblania.
Osobiście, to współczuje Wam zdawania matury na takich zasadach, bo prócz j***nia się z poziomem, dochodzi jeszcze kwestia jak uczelnie ujednolicą system liczenia punktów przy rekrutacji. Jest przecież matura z tego rocznika, 2 poprzednie roczniki nowej matury zdające na innych zasadach, no i ludzie ze starą maturą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Holt_
|
|
|
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 4182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
|
Sob 22:35, 18 Lis 2006 |
|
Temat postu:
uwaga, młodzieży!
[link widoczny dla zalogowanych]
A ten serial jeszcze pamiętacie?
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Sob 22:51, 18 Lis 2006 |
|
Temat postu:
hehe - juz to widze: młodzież się bawi w lokalu, a na zewnatrz straznicy, ktorzy pilnuja. Jak tylko nadchodzi owa "trójka" szybki alarm i zmywamy sie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
stary
|
|
|
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
|
Wto 21:15, 21 Lis 2006 |
|
Temat postu:
na temat szkoly moge tylko tyle powiedziec ze mam tylko nie cale trzy klasy polskiej szkoly pierwszego wrzesnia 1966 roku poszlem do szkoly to wiekszosc z was chyba jeszcze na swiecie nie bylo mialem w ten dzien ogromna tute z cukierkami i innymi slodyczami ona byla wieksza odemnie krotkie spodenki o odstajace uszy w kwietniu 1969 roku poszlem ostatni raz do polskiej szkoly w ten ostatni dzien cala klasa pozegnala sie ze mna wiekszosc z nich w ten dzien widzialem ostatni raz w moim zyciu zostaly mi tylko wspomnienia pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Wto 22:18, 21 Lis 2006 |
|
Temat postu:
A ja spóźniony (wybaczcie mi mój refleks - brak neta przez kilka dni), ale chciałbym coś wspomniec o maturze z matmy... Otóż dzisiaj dostałem w swoje łapki zadania z tegoz egzaminu. I musze przyznać, że, będąc w II klasie LO, zdałbym bez problemu No, może przy jednym zadaniu byłyby maluteńkie problemiki (2cos^2x=cosx - za proste wręcz, zapewne zrobiłem źle ale spoko ), ale ogólnie to już w 2 klasie LO miałbym zdana mature, super Sęk w tym, że ja daję maturę za rok, a skoro teraz była prosta to ja będe sobie pisał kosmosiki Juz sie kurde nie mogę doczekać
No i słówko na temat tego co słyszałem o geografii, a raczej co mnie przeraziło. Otóż w mej szkole przydarzył sie jakis geniusz, który miał zaznacyć parę rzeczy na mapie. I mogliśmy się dzieki niemu dowiedziec m. in. że Wyspy Karaibskie leżą w samym środku USA (chyba jakieś wysepki na jezdni...), a Rio de Janeiro lezy na granicy USA i Kanady... Pozwolę sobie nie komentowac...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Masahiko
|
|
|
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 5415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
|
Wto 23:42, 21 Lis 2006 |
|
Temat postu:
Master rozszerzona czy podstawowa??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
MILKIWAY
|
|
|
Dołączył: 25 Paź 2005
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kielce
|
Wto 23:54, 21 Lis 2006 |
|
Temat postu:
Master, jak ja czytam takie rzeczy co ty piszesz, to po pierwsze placze nad tym ze nie umiem nic na jutzejszy spr. z jakis glupich funkcji, a po drugie wierze mojemu matematykowi: aby rozumiec matematyke trzeba byc po prostu swirem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
RTS
|
|
|
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 6271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Śro 00:11, 22 Lis 2006 |
|
Temat postu:
master, trzeba było awansem zdawać tę maturę... miałbyś z głowy całą następną klasę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
master_of_flamaster
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 8331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z planety Saturn
|
Śro 23:37, 22 Lis 2006 |
|
|
|
michael.ovi
|
|
|
Dołączył: 23 Paź 2005
Posty: 950
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sandomierz
|
Pon 14:23, 27 Lis 2006 |
|
Temat postu:
Właśnie jestem na matematyce i pisze do was z komórki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Panienka_Kochajaca_Sport
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Trójmiasto
|
Śro 16:31, 06 Gru 2006 |
|
Temat postu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Załamujące Coś mi się wydaje, że w większości tych przypadków ludzie chyba nawet nie do końca zdają sobie sprawę z tego co robią. Przytłoczeni licznymi problemami uważają, że samobójstwo będzie najlepszym wyjściem z sytuacji. Ktoś kiedyś powiedział, że u młodych ludzi samobójstwo jest wołaniem o pomoc... Coś w tym chyba jest, bo dopiero PO tragedii, kiedy ktoś traci życie zastanawiamy się dlaczego do tego musiało dojść i czy nie można było temu zapobiec Szkoda tylko, że Ci młodzi ludzie, którzy doprowadzeni są do tego kroku, nie widzą żadnych innych wyjść, tylko to jedno - niestety najgorsze...
A jedną z tych 31 osób jest znajomy z byłej szkoły mojej koleżanki....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Panienka_Kochajaca_Sport
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Trójmiasto
|
Śro 18:59, 27 Gru 2006 |
|
Temat postu:
Czy ktoś mi wytłumaczy o co chodzi i po co w ogóle są robione te całe cholerne ankiety dotyczące uczennic w ciąży? Na razie wnioskuję z tego, że po to aby: 1) MEN sobie ot tak, po prostu wiedziało 2) Wg Giertycha po to aby im pomóc (??). No to niech mi ktoś wyjaśni, jak można jakiejkolwiek takiej uczennicy pomóc skoro ta cała ankieta ma być anonimowa? Poza tym najpierw wypełniać ją będzie dyrektor szkoły, więc dziwne byłoby gdyby przyznał się do tego, że nie pomagał takiej dziewczynie. Oczywiście nikt nie udowodni mu tego, że rzeczywiście nie pomagał, bo przecież jak sprawdzić czy okazywał np. pomoc psychiczną? Z jedej strony to spoko, może to i dobry pomysł, żeby pomagać takim osobom, sama w gimnazjum znałam taką dziewczynę, która w wieku 15 lat zaszła w ciąże i nie została jej udzielona żadna pomysł, na dodatek zgodnie z typową polską tolerancją, tylko wskazywano ją palcami. Z drugiej strony - jak komuś takiemu można pomóc? Co najwyżej uświadamiać innych ludzi, że nastoletnie przyszłe matki to nie coś gorszego i każdy powinien je szanować.... Tyle że to w pewnym sensie jest przyzwoleniem na takie zachowanie - chcecie, zachodzcie w ciąże, my was ochronimy i pomożemy Trochę dziwny pomysł, chyba nie do końca przemyślany....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
sidney46
|
|
|
Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 1314
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poland
|
Śro 19:22, 27 Gru 2006 |
|
Temat postu:
Po prostu MEN chce wiedzieć jak szkoła realizuje przedmiot przystosowanie do życia w rodzinie. Żeby ewentualnie znaleźć furtkę do wprowadzenia filozofii, albo wychowania patriotycznego w miejsce tej godziny. Przed świętami było głośno o wliczaniu do średniej stopnia z religii. Wiadomo że lekcje religii to lipa, żeby nadać im sens LPR chce opłotkami w końcu wprowadzić przedmiot ,,wspomagający''.
Moja żona była w ciązy w klasie maturalnej, nikt się nie dowiedział bo to był początek ciąży, wg LPR jakaś anonimowa koleżanka powiina była poinformować o takim przypadku szkołę, taka nowa moralność wg Romana G.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Panienka_Kochajaca_Sport
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Trójmiasto
|
Śro 20:24, 27 Gru 2006 |
|
Temat postu:
Ja tam i bez tego mam w szkole filozofię Podobno taki gest od miasta, dodatkowe, darmowe godziny Swoją drogą jak dla mnie całe to wychowanie do życia w rodzinie było całkowicie bez sensu "Uczą" tego całkowicie nie przygotowani do tego nauczyciele, pozbawieni chyba nie dość że podstawowej wiedzy dto i dobrego kontaktu z młodzieżą, co jest chyba w tym najważniejsze Pamiętam, że po pierwszej lekcji, która wydawała mi się rewelacyjna, strasznie mnie zainteresowała i w ogóle łał, ogólny entuzjazm, każda kolejna zniechęcała mnie i do tych zajęć i do tych nauczycieli jeszcze bardziej.... ogólnie strasznie niefajnie to wspominam, niczego w sumie z tego nie wyniosłam, jakieś tam kilka tematów dotyczących dojrzewania, które i tak każdy w tamtym wieku już dawno miał przerobione Właściwie nie przypominam sobie, jeśli już rozmawiamy o tych dziewczynach zachodzących w ciąże, żebyśmy kiedykolwiek na jakichś lekcjach rozmawiali np. o antykoncepcji. Temat tabu....?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
sidney46
|
|
|
Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 1314
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poland
|
Śro 20:32, 27 Gru 2006 |
|
Temat postu:
No dla Romka to by był argument, wyp.... kasę w błoto, trzeba młodzież wychowywać. Przeciętny rodzic wie że to lipa z tym wdż, a dla Romka szansa na wprowadzenie swojej ukochanej godziny edukacji patritycznej pod nazwą filozofii
Ty się Klaudia ciesz że w Liceum w mundurku nie będziesz musiała chodzić od 01.09.2007 r.
Co do gestu też mysłałem że pracuję z klasą o profilu piłki noznej dzięki miastu, a tu się okazało że miom sponsorem jest Ministerstwo Sportu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Panienka_Kochajaca_Sport
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Trójmiasto
|
Śro 20:53, 27 Gru 2006 |
|
Temat postu:
Ej, ej, z tymi mundurkami to nie bądź taki pewien, przecież podobno jeszcze nic nie wiadomo Z tego co ja słyszalam to w szkołach ma być głosowanie na ten temat, w każdym razie tak było u mojej siostry. Słyszałam plotki że dyrektorka mojego liceum jest na tak jeśli chodzi o ten pomysł
Post został pochwalony 0 razy
|
|
stary
|
|
|
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
|
Śro 21:39, 27 Gru 2006 |
|
Temat postu:
co do mundorkow szkolnych moze dla wiekszoc z was bedzie do brzmialo banalnie ale ja osobiscie bardzo w posytywnym stylo wspominam te czasy w polsce jak kazdy z nas w szkole mial niebieska koszule z bialym kolnierzem i tarcza miasta z numerem szkoly i uwzglednie dla czego jak polske w 1969 roku opuscilismy w niemieckiej szkole tego nie bylo i kazdy nosil to co chcial albo to na co bylo rodzicow stac i robily sie podzialy w klasie bo niektore mieli markowe rzeczy i sie chwalili przed tymi ktorych nie bylo na to stac ja tam na to uwage zbyt mocno nie zwracalem bo dla mnie liczyly sie inne wartosci ale wiem ze wiele biedniejszych dzieci to draznilo dlatego tak posytywnie sobie wspominam te niebieskie koszule z bialym kolnierzem bo nikt nie mogl sie wywyzszac zeze wzgledy na bogactwo rodzicow myslal ze jest cos lepszego pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Panienka_Kochajaca_Sport
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Trójmiasto
|
Czw 11:30, 28 Gru 2006 |
|
Temat postu:
Heh, stary... Jakbym słyszała moją mamę..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
stary
|
|
|
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 14926
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dortmund
|
Czw 12:10, 28 Gru 2006 |
|
Temat postu:
klaudio jezeli slyszalas w moim poscie twoja mama to pozdrow ja odemnie napewno jest ona wspaniala kobieta z mojego pokolenia pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
sidney46
|
|
|
Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 1314
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poland
|
Czw 13:12, 28 Gru 2006 |
|
Temat postu:
Przerabiałem już jednakowe obuwie w jednej ze szkół, kobieta - Dyrektor wpadła na pomysł żeby wszyscy uczniowie chodzili w sandałach wyprodukowanych w jedej z toruńskich firm. Najpierw były protesty rodziców, później uczniowie zaczęli chodzić w tych butach na lekcji Dyrektorki żeby schować je do szafki na przerwie. Dyrektorka zaczęła szaleć więc połowa szkoły załatwiła sobie zaświadczenia lekarskie że musi chodzić w obuwiu z wkładkami ortopedycznym. Tak trwała ta wojenka o obuwie kilka lat a szkoła popadała w ruinę, ktoś stracił w ustawce jedynkę, następny okradał szatnie sprzedając telefony komórkowe, chłopak wpadł na klomb znajdujacy się na szkolnych obiektach sportowych uszkadzając siatkówkę w oku (teraz ma 50% utraty wzroku)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|